ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

ekhm... kurze białko :) tzn. białko kurzego jajka :) jakie białko ma kura, to nie wiem :P

no pomalu zbieram sie do ginekolga mam nadzieje ze nie bedzie tak zle.......:)

Czesc Mama Samiego, bedzie dobrze :) Musi byc !!!! Fafforek, moze to owulacja..kto wie :) Domowe testy owu polegaja na wykryciu piku LH w moczu. ( poziom tego hormonu znacznie sie zwieksza tuz przed owulka, LH odpowiada za ostatnia faze dojrzewania komorki jajowej i pekniecie pecherzyka). Pozytywny jest wtedy jesli druga kreska jest tak samo ciemna jak testowa, jak jest jasniejsza, to jeszcze nie ma owu. Zaklada sie ze owu wystepuje do 36h po pozytywnym tescie. Ale u nas pcowieczek czesto te testy sa falszywie dodatnie z racji tego ze my ogolnie mamy wysokie LH. Chociaz to tez nie regula. Poziomkowy, poczytaj o pco to bedziesz wiedziala, po co te badania i to wszystko. Lilka, nawet jak masz pco, to nie koniec swiata i nigdy o tym tak nie mysl. Basia . Nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo. Zdarza sie, a teraz przepedzamy jedze na najblizsze 9 miesiecy. Ania, ja nie wiem kiedy mozna robic te badania. Dunia, uwazaj na siebie. I dobrze ze cie zabrali na izbe. A w ciazy tak juz jest ze ciagle cos kluje, szczyka, macica rosnie, ,narzady sie przesuwaja, zaraz maluszek zacznie gilgac itd. :) Pozdrawiam serdecznie. Ja sie coraz gorzej czuje, chyba wszystko ma juz dosc i chcialoby urodzic..mowa o moim ciele :P

mam zalamanie nerwowe... wiadomo przez kogo... powiedzial mi ze tak naprawde nigdy mnie nie kochal :( odezwe sie jak tylko z tego wyjde... :(:(:(

choineczko - o, co to to nie - masz się odzywać teraz a nie czekać aż z tego wyjdziesz, odrzucenie boli zawsze - coś o tym wiem, bo ze mną chłopak też kiedyś zerwał, (potem żalował z rok - tlumaczył się że sie przestraszył mojej choroby, a potem go poznałam z jego obecną żoną na moim weselu :) )ale ma gość racje - nigdy cię nie kochał. To nie jest miłość, co się kończy i to z byle powodu. Ja dziękuje Bogu, że tak się stało - mam teraz super męża. Ty też kiedyś będziesz się cieszyć z tego. Trzymaj się. Poziomkowy sorbet - nie wiem co ci poradzić. Na pocieszenie - przynajmniej diany ci nie dał. Nie wiem jak wyszły te twoje wyniki (na interpretacji sie nie znam) i czy to PCOS czy PCO. Oby się okazał szczęśliwym prorokiem i będziesz miała bez trudu w swoim czasie dużo dzieci :)

hej!! mam jeszcze pytanie czy jezeli nie bede brala zadnych lekow to jest jakas szansa zeby miec dzidzusia?? koniecznie musze brac leki zeby zajsc w ciaze?

Mamo Samiego, chodzi mi, że bardzo szybko masz ten termin. U mnie w szpitalu tylko pracownicy takie dostają jeśli w ogóle :O Nie bój się narkozy. Anestezjolodzy to świetni fachowcy - wierz mi znam kilku :) Potrafią zadbać o pacjenta. Myślę, że najgorsze mogą być wymioty czy nudności po wybudzeniu. Zdarza się to niestety dość często. A co do kompetencji operatorów to już sama chyba wiesz czego się spodziewać i czy zaufać. Oczywiście będę trzymać kciuki :) Dunia, same węzły chłonne mogą sie powiększać w ciąży i to normalne. Nie wiem jak jest z ich bolesnością w tym czasie. Myślę, że lekarce chodziło czy nie masz jakich chorób odzwierzęcych. Wcale nie dziwne, że przechodzi. Ruch to zdrowie :) ANia 31, badania możesz zrobić w dowolnym dniu cyklu. Fafforek, całkiem prawdopodobne, że to owulka :) Surfitko, wytrzymaj. Wiem, że już coraz ciężęj ale i coraz bliżej :) Choć podobno dziewczyki się spóźniają - może Ninka będzie punktualna. Trzymaj się Choineczko i odzywaj się. Przecież my nie mamy nic wspólnego z tym draniem. A dziś w Kraku pięknie. Jak zwykle ostatnio. Zjadam obiadek i lecę na rolki.

Paulare, jasne, że możesz spróbować bez leków. Daj sobie rok czasu. Taki czas starań przeciętnie, daje ogląd na sytuację z płodnością pary.

Mamo_Samiego Pierniczek ma rację jeśli chodzi o anestezjologów:) Moja Mama pracowała przez wszystkie lata pracy na OIOMie i na reanimacji i zawsze mówiła, że anestezjolodzy to najlepsi lekarze ze wszystkich lekarzy :) a jeszcze co do owulacji, to np. jeśli wczoraj pęcherzyk pękł, to czy dziś by mogła być szansa zapłodnienia?? ile dni od owulacji jest jeszcze szansa?? poza tym mam dylemat... dostałam dziś super propozycję pracy... ale w Łodzi, co by oznaczało wyjazd z Wielunia. A mój facet ma w Wieluniu dobrą pracę, a nawet dwie :/ ehhhh co robić?? choineczko Kochanie jestem z Tobą duchem...

Faforek , jajeczko zyje maksymalnie 24 h. Ale czasem krocej, dlatego najlepiej do zajscia w ciaze kochac sie przed owulacja, bo wtedy plemniczki zyja sobie w tym sluzie i czekaja na jajeczko :) A one potrafia spokojnie przetrwac 72h, a slyszlam, ze nawet dluzej. Po owulacji moze byc juz za pozno na zaplodnienie. A co do pracy, no coz..sama musisz podjac decyzje razem z nim. Pierniczek, no wytrzymam, przeceiez na sile porodu sobie nie wywolam :P A ty pogodzilas sie ze swoim chlopakiem?

czesc ja juz jestem po wizycie i rzeczywiscie mam ZPJ

A O DZIECKU NARAZIE NIE MA MOWY:( mam tabletki antykoncepcyjne.......

no coz ale zawsze moze byc gorzej...prawda???:(:/

pozdrawiam popołudniowo :)

a niby dlaczego nie może byc dziecka?

mam jajniki w nie najlepszym stanie i nie regularne cykle prawie zero owulki wiec najpierw mam je podleczyc a potem zobaczymy:(

a to "zobaczymy" nie brzmi optymistycznie

co znaczy w nie najlepszym stanie? a to czy chcesz się starać o dziecko czy nie powoduje wybór leczenia inaczej się działa żeby się zafasolkować a inaczej jeśli nie chce się dziecka... a antyki to nie jest najlepsza metoda, ani na jajniki, ani na owulację...bo to przykrywka jedynie, wycisza się jajniki ale nie daje to szansy na dziecko większej niż nie leczenie się wcale.... u mnie pco pojawiło się właśnie po odstawieniu tabletek - wcześniej nie miałam

sama nie wiem.......podobno te tabletki wyrownaja mi okres i po 6 miesiacach gdy je odstawie to bede miala normalnie przez jakis czas owulke i wtedy moge starac sie o dzidzie przez rok czasu a jak nic to nie da to leczenie chirurgiczne nakuwanie

a takim sposobem na 10 kobiet 7 zachodzi w ciaze

jestem cala skolowana.......ale nie mam innego wyjscia bo mysle ze nic mi nie da chodzenie do kilku lekarzy bo kazdy powie mi to samo wiec musze brac te tabletki i miec nadzieje...........(to jest bardzo trudne)

ja na twoim miejscu poszukałabym lekarza który na tym się zna laparo to ostateczność, a branie antyków przez pól roku wcale nie poprawi twojej sytuacji, może wyrówna @ ale owulki nie gwarantuje, u mnie właśnie po odstawieniu okazało się że @ się całkowicie rozregulowała z takimi zaleceniami to mogłabyś w ogóle nie iść do lekarza

boshe..... poszukaj lekarza który ma pojecie najlepiej gin-endo, bo przez branie antyków tylko stracisz czas

jej................:(

No i jestem zalamana. Lilka, Ola ma racje. Ja przed antykami mialam @ co 35-40 dni, nie mialam nadwagi ani owlosienia. Nawet nie wiem czy mialam pco czy wystepowala owu..bo nie interesowalo mnie to wtedy. Wzielam antyki typowo antykoncepcyjnie. Ale po odstawieniu @ calkiem zanikla, przytylam 10 kg w pol roku i zaczelam zarastac jak zwierz..na usg jajniki w koralikach, zero owulki. I bez leczenia probowalam zajsc w ciaze latami !!! Antyki nie sluza do leczenia pco, po odstawieniu nie bedziesz miala regularnych @, tylko w czasie ich brania. Lekarz do d... Owszem plodnosc po odstawieniu antykow wzrasta ale u zdrowych kobiet bez cyst na jajnikach. Jeszcze tu nie trafila jedna dziewczyna ktora po odstawieniu antykow z pco zaszla w ciaze zaraz po odstawieniu. Ola ma racje, poszukaj gin- endo, niech cie wysle na badania i zacznie normalnie leczyc zebys zaszla w ciaze, bo szkoda twojego pol roku.

nie jejkuj tylko, przebadaj sie hormonalnie, zobaczy czy to na pewno cały zespół czy tylko policystyczne jajniki. a następnie zdecyduj czy chce się starać o dzidzi teraz czy za jakiś czas, jak podejmiesz taka decyzję znajdź lekarza który wie co mówi i co robi (gin-endo) nie panikuj, nie dołuj się tylko zacznij brać lekarstwa na wywołanie @, uregulowanie jej i na wywołanie owulki, staraj się ograniczyć węglowodany i jeśli masz insulinooporność zawalcz też z tym - farmakologicznie, a wtedy będziesz w tym kręgu co my - staraczki - staraczki wspomagane farmakologicznie, a same antyki serio.... to nie jest wyjście.... bo co, teraz przez pół roku będzie je brac a potem liczyć że się uda i tak zleci ci rok, który mogłabyś wykorzystać do efektywnego leczenia i starania przemyśl to

witam stare i nowe pcowiczki:)) kurczeeeeeeeee dawno mnie tu nie było miałam ok 500 wiadomości na poczcie.nie mam czasu kurcze myslec teraz o pco mam sesje ciągłą i wchodzę właśnie w istne piekiełko!!!!!!!!!!! wszystko w czerwcu , jak narazie pisze prace zaliczeniowe żeby sobie zostawić czas na naukę ... bo te prace sa czasochłonne a jak mam czas to zakładam rolki i jadę trase;) totalnie olałam leczenie nawet zapominam mierzyć tempki .... pozdrawiam serdecznie wszystkie lachony :))

prosze o pomoc......nie macie moze kontaktu do jakiegos dobrego lekarza w kielcach(jesli taki jest) i poza kielcami?

bo sama juz nie wiem.........zaplacilam juz za 2 podobno dobrych lekarzy a od zadnego nie uzyskalam pomocy

poszukaj na kieleckich forach :)