Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emmi

Mini klub dla miłośników zwierząt

Polecane posty

Hej 🌻 Odezwę sie dopiero po południu, jak mój szacowny komp pozwoli. Teraz jadę w świat, m.in. na otwarcie wystawy.... haftu. Bliska koleżanka jest biegła w tej sztuce. Buziaki dla wszystkich i mizianie dla futrzaczków i Futrzaków ;P 🖐️👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka!!! ja jestem z Olsztyna (na Warmii, bo podobno jest jeszcze pod Czestochowa..) Kocicha jest ciezko obrazona, bo wczoraj nie poszla na spacerek-lalo.w zwiazku z tym ukradla mi rybe, ktora jej zamierzalam dac i rozwloczyla po calej kuchni...:-O je jak maszyna, ale zrobila sie strasznie wybredna..dostala wczoraj mleczko ze swiza buleczka to prawie sie olula z oburzenia, a przezciez osobno lubi.. na oko to juz wazy z 1,5 kg moze troche wiecej:-D jak do nas przyszla to miala 650 g. pozdrawiam, pomiziajcie zwierzaczi:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja jestem z Tomaszowa Lubelskiego - zamojskie a co do ważenia zwierzaków to zwaze Pysie dzisiaj a chomika raczej nie bo takiej dobrej wagi niemam. A moja Tigusi u szczytu formy ważyła 40kg z hakiem, wiec jak chciała na ręce czy na kolana to.... ufff A tak wogóle to jej siedzenie na kolanach wyglądało tak, że że ona przewieszona przez kolana a przednie i tylnie łapy stały na podłodze:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pysia sie zestresowała i zdziwiła ale jest zważona 60 deko waży,to dużo jak na takiego dzieciaka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna 45
A ja jestem z samego serca ziemi śląskiej-z Katowic-rdzenny hanys :-)lub lepiej ślązok :-) No i zważyłam wczoraj Berni-3,7-kg-to wcale nie jest dużo na prawie dorosłą , wysoka kotkę-czy łudzę się????Co prawda Ludwik niewiele więcej-a kocur to i juz prawie 5 letni-ale on to naprawdę szczególny przypadek :-) MeganJot-też nie wiem co tak zamotałam, chciałam tylko napisać chyba,ze włąścicielie kotów tez musża mieć silną osobowść , coby przetrwać z kocimi:-) Dzisiaj w nocy mieliśmy w domu arie operową w wydaniu Ludwika-no normalnie samego siebie przeszedłą-tak ślicznie wył!!! Goniliśmy go z ręcznikami, ale zwnie dał się złąpać , spiewak jeden !. I tak sobie pomyślałam,ż emieszkałam już w 32 m mieszkaniu z 5 kotami-2dorosłe i 3 dzieciaków kocich a czegoś takiego nie słyszałam:( W związku z czym będę pewnie dzisiaj troszku 💤 .🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ U nas dzisiaj pada,tzn w wawce:)Poza tym nudy.Nie bylam wczoraj u weta,bo jak wrocilam do domu to mama spala a z Czarnula jest zawsze problem zeby ja wpakowac do transportowej torby,halas bylby na pewno nie maly:)Wiec najpewniej wybiore sie jutro rano.Mialo byc tylko na obciecie pazurkow ale kota cos ostatnio slabiej sie czuje i wieczorami jest dziwnie ciepla,boje sie ze zlapala to samo co Kicia.Wroce jeszcze do tematu psiego fryzjera-ja swojego misiaka sama strzyge,on nie lubi obcych i mysle ze bylby to dla niego duzy stres taka wizyta.A tak spokojnie w domku rozkladamy sobie na raty ten zabieg bo siersc jest gesta i dluga i trwa to zwykle kilka godzin.W sumie nie musialabym go strzyc,ale z krotrza sierscia jest mu latem wygodniej i lzej,na zime go nie obcinam.Nie wspomne ze i mnie jest lzej bo szybciej i latwiej jest go wtedy wyczesac.Jak Szogun do nas przybyl to nie zdawalismy sobie sprawy ze z pielegnacja jego siersci jest tyle klopotow.Okazalo sie ze ma duze sklonnosci do koltunienia sie,ze z uszu trzeba wyrywac bo tam tez rosnie za dluga,ze pupe trzeba czesto strzyc zeby nie bylo problemu z zalatwianiem itd.Cale szczescie ze on sie tym zabiegom cierpliwie poddaje:) Pozdrowionka i glaski dla zwierzakow:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich mój Tytusek już po fryzjerze. Za każdym razem po takiej wizycie przez pare dni zachowuje sie troszkę dziwnie.Mam wrażenie że chyba się troszkę wstydzi, bo na spacerach to jest bardziej czujny, co chwilę się odwraca kręci główką tak jakby nie chciał, żeby widział go jakiś inny piesek. Ja zawsze po parę razy mówię do niego że// ładny piesek //żeby nie miał stresa.Bo podobno po fryzjerze zawsze się powinno mówić do psiaka że ładnie wygląda nawet wtedy kiedy mamy inne zdanie. U mojej koleżanki syn śmiał się z fryzury pieska i on się tak zawstydził że przesiedział cały dzień pod stołem. 🌼🌼 Po przeczytaniu niektórych waszych wpisów widzę że my jesteśmy z różnych bardzo nawet odległych miejsc ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MeganJot-zgadzam sie z Toba,trzeba chwalic.Czytalam kiedys ksiazke \"Dusza zwierzat\"Sa tam opisane miedzy innymi tego typu sytuacje-autor powiedzial kiedys w tonie wysmiewajacym do psa znajomych ze jest strasznie gruby i ten pies sie na niego autentycznie obrazil.Dopiero jak go przeprosil bylo ok.Ksiazka miala na celu udowodnienie ze zwierzeta maja dusze,bardzo jest wzruszajaca,ale niektore przyklady w niej opisane sa bardzo drastyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martwi mnie Pysia dzisaj, włazi za szafke pod grzejnik i tam siedzi cały czas i drzemie, a grzejnik jest gorący bardzo, co ona chora a może zimno jej???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajna 45------3,7 kilo!! ta kocica to kawal baby!!!!!!:-P piekna waga, jst co kochac:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna 45
Niby tak, ale ona taka duża jak na kotę jest-przypomina budową bardziej kocura-tylko główkę mama malutką i uszka-wszystkim to się najpierw rzuca w oczy-"dlaczego ona ma taki małe uszy?"pytają ,jakbym to ja miała wiedzieć :-) . Wogóle przypomina misia koalę, muszę jakoś wkleić tu ich zjęcia, ale to pewnie wyższa szkoła jazdy, co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
axxk-ja bym z nia poszla do dobrego weta,tzn takiego ktory faktycznie powie czy cos jej dolega a nie tylko wyciagnie kase.Moze faktycznie jest jej tylko zimno,ale lepiej to sprawdzic niz sie denerwowac.Ja tez zwlekalam z wizyta z Kicia-bo moze karma jej nie odpowiada,moze nie jest glodna itp.a okazalo sie ze ma jakas infekcje.Trzymam kciuki zeby wszystko bylo ok. Zdjecia trzeba wkleic na jakis serwer i podac link.Albo np.zalozyc bezplatna galerie nw www.pupile.com i tez podac link.Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anuśk a 🌼 skorzystałam z twojego pomysłu i założyłam stronę dla mojego pupila, dostałam meilem stronę ale czekam na aktywację. Jak będzie wszystko gotowe to dam znać. pozdrawiam was wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od rana noszę się z zamiarem aby spokojnie usiąść do topiku i na spokojnie do każdego popisać... a tu ciągle coś... U mnie spokojniutko, Urwisia dokazuje, ale że to młode i głupiutke to tak musi być ;) Kuba ostatnio obraził się na mnie i leży tyłem do pokoju i udaje że nie słyszy jak wchodzę... pełna ignorancja :) A wszystko poszło oczywiście o kapustę :O axxk//:) Przyznam Ci się, że nie mam pojęcia ile powinny wazyć świnki bo nigdy ich nie ważyłam, teraz próbowałam, ale mam za dużą wagę dla takiego stworzonka. Zachowanie Pysi jest bardzo dziwne, moje nigdy nie biegały luzem po mieszkaniu, bo ja bym się bała że sobie coś zrobią, Kuba I śmigał po ogródku a pozostałe to po letnim ogrodzonym wybiegu i raczej w cień się kryły, bo słoneczka to one za bardzo nie lubią ;) Na grzejnikach się nie znam, ale wydaje mi się, że jak zwierzątko się chowa czy wciska w kąt, to coś mu dolega... nie wiem... aż takiego ciepła to one nie potrzebują... nie wiem. MeganJot//:) o tym zawstydzeniu po fryzjerze już ktoś pisał :) Może rzeczywiście właśnie tak jest? :) Hrabia...//:) Jaką masz świnkę? Dla reszty chociaż po kwiatku :) przepraszam👄 anusk_a🌻ruminka🌻 Kulfonik🌻netta🌻tulupanna🌻Efciak🌻fajna45🌻futrzaki🌻shirusia🌻Friend🌻 teraz my🌻 przepraszam jesli kogoś pominęłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat Pysia cały czas luzem chodzi po domu, tzn jak ma na to ochote jak nie to jej siła nie wyjmiesz klatka cały czas jest otwarta..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Mieszkam w Piastowie to miejscowość między Warszawą a Pruszkowem. Zaczynam powoli przyzwyczajać się do czerwonej makówki :). Umyłam kilka razy głowę i nie jest już tak jaskrawo jak na początku :D. Pomogły też wasze wpisy bardzo dziękuję 👄 Śliczne zdjęcia ze sznaucerkami :). Przyznam się że im więcej czytam i oglądam sznaucerkowych zdjęć tym większej ochoty nabieram na tą rasę :) MeganJot :) Tytusek jest uroczy z chęcią obejrzę fotki :) Wcale nie dziwię się że nie lubi wyrywania włosków z uszu bo kto by lubił :) shirusia :) Znajomi od Pikusia mają dwie goldenki. Jedna jest rzeczywiście uparta, ale druga starsza wręcz przeciwnie jest wyjątkowo posłuszna. Fajne imię dla kotka Tupcio/cia :) Wydaje mi się, że jak popiszemy troszkę o sobie to nikomu nie będzie przeszkadzać. Ostatecznie człowiek to też zwierz ;) no i Emmi na troszkę pozwala :) Drapanko dla Bosiczka :) teraz my :) Dobrze że się zdecydowałaś na drugiego kotka :) Glucik łazi po stole i lubi sprawdzać, co mam na talerzu. Kwiatków nie rusza sam z siebie :). Wychowanie psa wcale nie jest takie trudne :) ruminka :) Maciuś na pewno będzie miłośnikiem zwierzaków ma się od kogo uczyć :) anuśk_a :) Dentyści to straszny gatunek :) Czarnula rację miała jak tak można mówić o damie :). tulipanna :) Prawidłowa waga dorosłego kota dachowca to 4-4,5 kg. ale jak będzie trochę więcej to nie zaszkodzi szczególnie zimą. Glucika ważyłam na wadze łazienkowej wyszło mniej więcej 4 kg. Zrobił się okrąglejszy od wakacji, ale nadal wygląda na mniejszego od innych kotów może dorównał tylko Demolce :). Pikuś waży ok. 6 kg. Dzięki za mizianko :) Jak się udała wyprawa :) Czy można w internecie zobaczyć prace z tej wystawy? kulfonik :) z tymi ścianami to tak jak Demolka :D fajna 45 :) pisz kocie elaboraty napewno nie usnę :) emmi :) może Kubusia w jakimś zaprzyjaźnionym sklepie da się zważyć :) Efciak :) przykro mi z powodu kanarka :( axxk :) jak nie wiadomo co się dzieje ze zwierzakiem to rzeczywiście lepiej zapytać się weterynarza . to znowu ja 2222 – reklama makabryczna. Nasze wyzywanie nic nie pomoże. Chyba nikogo nie pominęłam 👄 🌻 i drapanko dla zwierzaków. do zobaczenia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie jeszcze czarno na świecie, a ja durna już na nogach. Kocur na lumpach, a psy nakarmione. To chyba coś z moją makówką jest nie w porządku. Mam diabelny kłopot z jednym okiem i tak naprawdę używam teraz tego drugiego. I chyba się martwię, bo oczy i ręce są dla mnie najważniejsze....:(:(:( Na wystawie byłam. Mówią o mnie, że jestem cierpliwa. Gdy zobaczyłam to, co zobaczyłam, już wiem, że nie jestem cierpliwa. Futrzaki, jak znajdę adresik podam. Baltazar ostatnio też je więcej i jest bardzo, bardzo milutki i puchaty. Dla mnie może ważyć spokojnie więcej. Inne zwierzaki, chyba nie. Sara, jak jest grubsza dostaje paskudne wałki na grzbiecie, a Boluto ma tuszę ukrytą. Trudno się dziwić pod taką ilością futra. Sorki, nie będę dziś pisać więcej. Muszę oszczędzać wzrok. Dla wszystkich duża buźka 👄👄👄 Głaskanka....i miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka.Z Czarnula ok.bylysmy dzisiaj z samego rana.Nic jej na szczescie nie jest.Pewnie miala gorszy dzien.Szoguniasty jak zwykle zazdrosny,Kicia spiaca,a szczury brykaja.Dzien jak co dzien:)Tyle ze pogoda marna.Pan wet jest tak mily ze az z przyjemnoscia sie do niego idzie.I tak sobie mysle ze znowu musze tam zawitac-tym razem po tabletke na odrobaczenie dla Szoguna.Odczekam tylko jakis czas,zeby nie pomyslal ze za nim latam czy cos:classic_cool:choc nie mialabym nic przeciwko zeby pan wet polatal troche za mna;)Odbiegam wprawdzie troche od tematu,ale mi mam nadzieje wybaczycie:)Pozdrowionka buziaczki i kwiatki dla wszystkich 🌼 👄 MeganJot-czekamy na link:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna 45
No i od rana jestem złą- otworzyłam stronę w "pupilach " dla Ludwika i Berni, zdjęcia poklejałam, dostałam potwierdznie na maila,że ok-i co???? Psinco!!!!! Nie ma ich!!! Nie ma moich kocich :-(. I że niby hasła niepoprawne -durnioty!!!!! Miał ktoś juz podobny problem??? A tak wogóle to dzięń dobry wszystkim, sierściatym i mniej sierściatym :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do fajna45 🌼ja też miałam wczoraj problem z hasłem poprostu na początku jak się przyjrzeć pomyliłam imię Tytus na Tytys i nie mogłam znaleźć strony, wysłałam im meila i dopiero jak odpisali to znalazłam.Ale dzisiaj chciałam dograć jeszcze parę zdjęć i jakoś nie mogę sobie poradzić.Robię tak jak wczoraj i nic, chyba że moje zdjęcia mają za dużą rozdzielczość . papapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajna45//:) nie mam pojęcia co się stało :( MeganJot//:) Jakie śliczności :D:D anuśk_a//:) Jakie odbieganie od tematu, a co topan wet nie jest w bliskim związku ze zwierzakami? A jeszcze jak przystojny to jak najbardziej na temat :D:D tulipanna//:) A co się dzieje z oczkiem? Bardzo mnie zmartwiłaś :( futrzaki//:) ,,Ostatecznie człowiek to też zwierz,, :D:D Bardzo trafne spostrzeżenie :D:D Penie, że trzeba popisać trochę i o sobie :) axxk//:) Z tym wychodzeniem to każde zwierzątko tak ma, dzięki temu czuje się bezpiecznie w swoim domku, ja nigdy na siłę nie wyciągam. Miłego dnia życzę wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna 45
MeganJot-ale cudeńko-od razu widać,że taki wesoły psiak-na jednym zdjęciu wyraźnie się uśmiecha!:-) Ja tez chcę taką stronę-wszytko wpisuję dobrze, bo kopiuję z maila potwierdzającego, też wysłałam do nich reklamację i cisza!! To typowe dla mnie-zawsze coś się psuje przy mnie- w pracy obchodze ksero duuuzym łukiem-a i tak wszyscy krzyczą,że za blisko,ze zaraz się pewnie popsuje :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajna 45:)pojawi sie na pewno tylko trzeba troche poczekac. MeganJot:)jesli nie ma wyraznych wskazan weta to nie nalezy kapac szczurkow.To dla nich spory stres i raczej tego nie lubia.Choc zdarzaja sie wyjatki.Zeby to sprawdzic nalezy w miseczke niezbyt gleboka nalac cieplej/nie goracej/wody i zobaczyc czy szczurek sam do niej wejdzie.Jesli tak znaczy ze lubi plywac,jesli nie nie powinno sie go do tego zmuszac.Szczurki maja bardzo slabe pluca i czesto zapadaja na choroby z nimi zwiazane,dlatego jesli naprawde trzeba je wykapac nalezy pamietac zeby w pokoju bylo cieplo,nie bylo przeciagu,szczurek musi dobrze wyschnac zanim sie go spowrotem schowa do klatki bo inaczej sciolka sie przyklei do siersci.Psiak jest super:) Emmi:)oj przystojny,przystojny.Dobrze ze nic grozniego nie dolega moim stworkom,ale bym sie nie obrazila gdybym musiala znowu isc do niego;) Buziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i oczywiscie nie powinno sie uzywac do kapieli szczurka szamponow dla innych zwierzat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka informacje gdzies wyczytalam,juz nie pamietam gdzie.Te szampony mocno sie pienia a szczurki nie sa duzymi zwierzakami i mozna im zrobic nie chcacy krzywde.Nie wiem ile w tym prawdy,ale wole nie ryzykowac.Moje szczurki naleza faktycznie raczej do malych,poza tym sa ruchliwe i ciezko je utrzymac.Gdybym miala taka spieniona reke i nie chcacy dotknelabym oka albo ucha.Balabym sie prawde mowiac.No i wydaje mi sie ze jesli szczurek jest zdrowy to nie ma potrzeby kapania go w szamponie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×