Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emmi

Mini klub dla miłośników zwierząt

Polecane posty

Emmi---czy mają długą szyję? bo ja wiem....choć wyciągnąć łepek ze skorupy to potrafią ale myślę,że mają podobną długość szyji :) Kiedyś miałam żółwia stepowego i przyznaje, że są one bardziej komunikatywne. a co on wyprawiał ten mój stepowiec! Miał dość niskie terrarium, więc wychodził sobie na spacerki, najczęsciej za regał i do kuchni. Z kuchni zrobił sobie toaletę i tylko tam się załatwiał, zielony kolor kojarzył mu się tylko z sałatą, był jej wielkim miłośnikiem, więc wszystko co zielone to podgryzał i wbrew powiedzeniu wcale nie był wolny. Zawsze jakoś tak go miło wspominam:) A w swoim życiu miałam jeszcze oprócz mojego poprzedniego pieska (o którym już pisałam i jeszcze o nim tez coś napiszę bo był niezły aparat) rybki, 3 chomiki, myszkę i szynszylkę Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Redd
Witam ponownie wszystkich i ich zwierzaki. Wczoraj dowiedziałem sie od weterynarza, że prawdopodobnie bede musiałze swoim krolilikem przyezdzac na 7dniowe serie zastrzyków dość często, bo wiele miniaturek choruje na przewlekłą infehcję drog oddechowych. Właściwie mozna liczyc ze co 2-3 dni zastrzyk przez praktycznie całe życie malucha. Kazdy zastrzyk 5 PLN. Skąd brac na to kase...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kali
Siemka! Mam pytanko!Emmi czy dajesz Pieknej kosci(oprocz drobiowych)bo dowiedzialam sie ostatnio,ze starsze pieski nie powinny ich chrupac!Reed wspolczuje Ci,ale chyba nie masz wyjscia!A ile taki kroliczek zyje?A tak na przyszlosc:wszelkie miniaturki i sztucznie storzone rasy,lub zrekonsruowane maja to do siebie,ze krotko zyja,sa malo odporne itp.No niestety!Sama pragnelam az do bolu Wilczarza irlandzkiego (rasa zrekonstruowana),ale jak sie dowiedzialam ze zyje 8 lat to zwatpilam.Mam nadzieje ze moj Lestat to conajmniej pozyje z 15!!!!Dla mnie wlasnie smierc jest najgorsza(pochowalam juz dwa kotki-byly z nami po 12 lat kazdy)i nie wiem jak przejde przez odejscie psa!Ludzi jakos mi nie zal(tylko chorych dzieci) ale jak widze cierpiace zwierze to nie daje rady!U nas nawet karpia nie ma naWigilie(kto by go zabil-moj Tatko to nawet pajaka lapie w reke i wyrzuca do ogrodu-uwielbiam go za ta jego bezgraniczna milosc do zierzatek wszelkiej masci!!!)Pozdrowienia i caluski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kali
Redd przepraszam serdecznie za tego Reeda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odświeżam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kali//:) siemanko, tak przelotem bo zabawiłam dłużej na innym a już synuś stoi nade mną... ostatnio Piękna je konserwanty:O ale kości? kości? napisałaś oprócz drobiowych... podobno drobiowych nie wolno psum dawać... ale kości... w glowie pusto... ale od czasu do czasu daję:) A co nie wolno? ma około 6 lat, napisz coś więcej:) odezwę się rano:) pozdrawiam pozostałe osoby , sorki że tak anonimowo, ale ... ,,mama sio,, i ,,mama idź,, rozumiecie, nowa gra niefortunnie dzisiaj zakupiona:) pozdrawiam👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kali
hej Emmi!No wlasnie dowiedzialam sie od weterynarza,ze starszym pieskom nie powinno sie dawac kosci np.wolowych lub wieprzowych i wogole te kosci pieskom nie sluza,a drobiowe mozna dawac,tylko w udku zawsze jest taka szpileczka i to jej nie wolno dac pieskowi.Np moj Lechu codziennie zjada nastepujacy obiad:korpus ,pietruszka,marchewka,cebulka,ryz, to sie gotuje,a po ugotowaniu dodajemy 2 lyzki oleju slonecznikowego .(aha gotuje z tym otreby i siemie lniane).Efekty sa super!Lsniace futro,swietne samopoczucie,trawienie ,figurka itp.buzka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czas płynie
Może ktoś ma jakies doświadczenia w utrzymaniu TCHÓRZOFRETKI ? Czy to zwierzątko łatwo się oswaja, czy jest przyjazne dla dzieci, jak żywić, czy w mieszkaniu w bloku nie bylo by uciążliwe i by sie dobrze czuło itp. Proszę o jakieś informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kali//:) kurcze to moja Piękna mając 6 lat już jest starszym pieskiem?:( Myslałam że jest jeszcze zaliczana do młodych... co do tchórzofretk jest sporo forum poświęcopnym temu zwierzaczkowi, myslę że jak dasz w wyszukiwarce ją to znajdziesz mnóstwo ciekawych informacji:) Polecam forum dla zwierząt:) Nawet gdzieś podawałam na tym topiku, bo tu jest tak ogólnie tylko :) Raczej poprawiamy sobie samopoczucie opowieściami:) pozdrawiam:) Freedom//!!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kali//:) kurcze to moja Piękna mając 6 lat już jest starszym pieskiem?:( Myslałam że jest jeszcze zaliczana do młodych... co do tchórzofretk jest sporo forum poświęcopnym temu zwierzaczkowi, myslę że jak dasz w wyszukiwarce ją to znajdziesz mnóstwo ciekawych informacji:) Polecam forum dla zwierząt:) Nawet gdzieś podawałam na tym topiku, bo tu jest tak ogólnie tylko :) Raczej poprawiamy sobie samopoczucie opowieściami:) pozdrawiam:) Freedom//!!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do kości dawanych psom słyszałam, że nie wolno dawać kości drobiowych, gdyż łatwo się kruszą i mogą wbić się np. w podniebienie albo utknąć w przełyku, wolno ponoć wołowe. Ale jak widać każdy weterynarz ma inne zdanie. pozdrawiam🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pestkaa
Czesc. Emmi super topik:)) Ja tez bardzo kocham zwierzeta nigdy nie umialabym zrobic im krzywdy. A tak na poczatek mam : dwa pieski- na dworze w kojcu duzego mieszanca Brutusa w domu 14 letnia suczke ratlerka Perelke ,ktora mimo swojego wieku czuje sie dobrze tylko juz zle widzi i slyszy,mam tez 3 koty jednego malego rudego kocurka Smerfusia i jego duza siostre Lapke i,ktora jest czarna w brazowe kropki i ich mame ruda jak ogien Cicie.One chyba czuja ze je bardzo kocham ,bo gdzie ja tam i one:)) Mamy tez szczurka a moj syn ma dwie malutkie jaszczurki,nazwe napisze Wam innym razem...Maly kocurek uwielbia spac kolo kompa:)) a kotki w lazience na pralce .Dziwne miejsca nie ? A Perelka oczywiscie jak to ratlerek spi ze mna w lozku i jeszcze musze ja przykrywac taki z niej zmarzluch. Na dzis chyba starczy ... Pa wpadne znow:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siemanko:) pestkaa//:) witaj, zapraszam:) widzę, że tez uzbierał się u Ciebie mały zwierzyniec:D a kotki mają rzeczywiście oryginalne miejsca do spania:) Jestem pełna podziwu dla ich fantazji. Netta//:) no właśnie też coś takiego słyszałam o kościach drobiowych:) a potem o wieprzowych:( i w końcu zastanawiam się, czy pies może jeść kości? :O Wpadłam w jakieś pranie mózgu chyba bo kość i pies to nieodzowna para:) tak jak kot i mleko... coż, czy kot może pić mleko? Totalnie zgubiłam się:( to absolutnie żadna kpina z mojej strony, ale właśnie uświadomiłyście mi dziwne wiadomości na temat ,,kość a pies,, :) Kali//:) przepadłaś! a ja zapętliłam się w tych kościach... wracaj!!!!! :) Redd// współczuję Ci... ale wiesz co? Ja bym poszła jeszcze do innego lekarza, zupełnie z innej kliniki i najlepiej jakiegoś starszego i posłuchała co on powie:) Freedom:( No przecież wiem,że masz dostęp do kompa dlaczego nie ma Ciebie? kokuś//🌻 Cleopatra🌻weewcia🌻trele morele🌻 amel_ka🌻 up-s🌻 magdalenazet🌻 zdanka🌻 ruminka🌻 evergreen🌻 Sieja🌻 kulfonik🌻 wendy1972 🌻 i pozostałe osoby🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Redd --- ja płaciłam za każdy zastrzyk królikowi 10 zł.Miał codziennie jeden,przez 5 dni.Podobno z antybiotykiem. Juz królisiowi chyba lepiej,uszko zdrowe,ale znowu łzawią mu oczka i niewiem co robić :( Pierwszy raz jest chory a mam go już 5 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cleopatra//:) hejka:) Freedom//:D:D:D aż tak?????:) czyli inwazja:D:D:D A myślałaś o alegro i tego typu miejscach? Trafiłam gdzieś kupno - sprzedaż zwiarzaczków, zainteresowani przyjeżdzają po nie:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....6i6edik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znów się jakoś pusto zrobiło... Netta//:) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Jak wasze biegające po mieszkaniu zwierzęta reagują na choinkę? Czarcik już miał swoją smutną przygodę ze świątecznym drzewkiem, która skończyła się u weterynarza... ze względu na niego już jest, pierwsza w jego życiu i taka przygoda..., wiem że to wcześnie... kiedy u was będzie? Pusto, bo wszyscy biegają za prezentami ;) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weewcia poruszyła temat świątecznych przygód naszych zwierzaczków więc ja opiszę przygodę mojego poprzedniego piesia. Bardzo zafascynowany choinką w domu biegł do niej ile sił w nogach. Obwąchiwał ją z każdej strony i był lekko zdziwiony, ze mamy \"drzewko\" w domu.W pewnym momencie w tej euforii zaplątał sie w kabel od lampek. choinka oczywiście się wywaliła a on przerażony zaczął uciekać przez całe mieszkanie do swojego posłania (razem z choinką).:) Straty- potłuczone bombki i dokładne sprzątanie całego mieszkania ale śmiechu przy tym też trochę było. Do tego mój psiu notorycznie tłukł bombki ogonem, zawsze jakoś tak sie ustawiał, że jak machnął ogonem to trafił w bombkę. póżniej wieszaliśy już bombki wyżej.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netta//:) Podobnie miałam z Piękną:D:D Bez przerwy strącała ogonem bobki, wieszanie wyżej jest jedynym chyba sposobem:) Piękna pierwszą choinkę w swoim życiu długo obwąchiwała, potem specjaknie nie była nią zainteresowana. Dobrze że jest duża, to nie mieści się pod nią:) Kiedy ubieram? Jakoś tak pare dni przed świętami, kiedyś ubierałam w Wigilię, ale że synuś nigdy nie może doczekać się świąt to ubieram wcześniej. A ubierać to nawet lubię, gorzej w drugą stronę. A gryzoniate to chyba nigdy nie widziały choinki:O jakoś wcześniej nie przyszło mi do głowy aby im pokazywać. Może w tym roku Chomki posadzam na nią:D:D Może nie dostaną zawału:) weewcia//:) Co się stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netta//:) Podobnie miałam z Piękną:D:D Bez przerwy strącała ogonem bobki, wieszanie wyżej jest jedynym chyba sposobem:) Piękna pierwszą choinkę w swoim życiu długo obwąchiwała, potem specjaknie nie była nią zainteresowana. Dobrze że jest duża, to nie mieści się pod nią:) Kiedy ubieram? Jakoś tak pare dni przed świętami, kiedyś ubierałam w Wigilię, ale że synuś nigdy nie może doczekać się świąt to ubieram wcześniej. A ubierać to nawet lubię, gorzej w drugą stronę. A gryzoniate to chyba nigdy nie widziały choinki:O jakoś wcześniej nie przyszło mi do głowy aby im pokazywać. Może w tym roku Chomki posadzam na nią:D:D Może nie dostaną zawału:) weewcia//:) Co się stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej:) a te bobki:D:D:D to miało być bombki:) ale komp mi zjada literki albo odstępy daje w środku wyrazu:( też tak macie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi--- ja pisząc o swoim psiaku też zauważyłam, że napisałam bobki zamiast bombki i się uśmiałam ale zdążyłam jeszcze się zorientować przed wysłaniem posta. Czasem komputer zjada literki albo je przestawia-ale jakie fajne wyrazy mogą wyjść :) :) :) Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
netta//:) no proszę:) a myślałam, ze to ja tylko taka gapa;) właśnie zdziwiłam się bo pamiętam jak pisałam bombki:D a tu nagle? Muszę wyrzucić ze stopki te kwaitki bo za niebiesko się zrobiło:( większość moich wpisów i te kwiatki w oczy kolą:D:D Jak przygotowania do świąt, prezenty pokupowane? Co zwierzaczki dostaną od św. Mikołaja? :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
netta//:) no proszę:) a myślałam, ze to ja tylko taka gapa;) właśnie zdziwiłam się bo pamiętam jak pisałam bombki:D a tu nagle? Muszę wyrzucić ze stopki te kwaitki bo za niebiesko się zrobiło:( większość moich wpisów i te kwiatki w oczy kolą:D:D Jak przygotowania do świąt, prezenty pokupowane? Co zwierzaczki dostaną od św. Mikołaja? :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie milosniczki!!:-D wrocilam;-) co do swiatecznych przygod, to moj stary kocur fascynuje sie choinka o dok. 14 lat. I nie przeszlo mu:-P Pomine oczywiscie wszystkie potluczone bombki, bo tak jest co roku. No moze z wiekiem staje sie bardziej leniwy i tylko tlucze te najwieksze:-) U nas choinka stoiza fotelem, wobec czego kocisko moze wskoczyc na oparcie i obwachiwac galazki polozone wyzej. Czasem jak trafi na ciewa bombke, to wali w nia lapa az spadnie. Nierzadko siedzacemu na fotelu na glowe..;-D normale jest, ze kladzie sie pod choinka i lezac wali lapa w bombki wiszace najnizej...nie mam serca mu wieszac ich wyzej, wiec zainwestowalismy w plastikowe:-) jak mu sie uda stracic, to gono ja po calym pokoju. Co do wizyt na oparciu fotela to zdarzylo mu sie przewrocic fotel na choinke, troche juz grubas jest:-D jak byl mlodszy to probowal sie wspinac, ale jak sie przewrocila to przestal ;-P no i oczywiscie co roku musi przezuc troche galazek.Uwielbia szczegolnie te sztuczne:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×