cytologia -grupa 3 lub gorzej?

Cytologia OK, dzieki za wsparcie psychiczne. Dalej bede drazyc, skad ten zapach podczas miesiaczki, moze od duzego tylozgiecia? Zrobie USG dopochwowe, moze ono cos wyjasni.....Pozdrawiam i trzymam za WAs kciuki.

Mam 24 lata, nie współzyłam ,ale czesto leczyłam sie na stan zapalny pochwy itp.Czy musze juz robic cytologie?2 ginekologów do tej pory mi jej nie zaproponowało, czy mam robic bedac dziewicą?Boje sie ze to bedzie wtedy boleć.

odpiszcie please

Mysle sobie ze teraz jak zaczne 25 lat dostane to bezpłatne zaproszenie i wtedy pójde.Nawet jezeli cos by było to w tym wieku jest wyleczlne,czy sie myle?

upp

upp

hej! dawno tu nie zagladałam, ale zbliza sie moja wizyta kontrolna i jestem bardzo ciekawa czego sie dowiem, od ponad roku mam hpv i mam nadzieje ze zrobia mi teraz test i ze dowiem sie czegos pocieszajacego... poki co bylam w przeciagu ostatniego polrocza 2 razy na cytologii i wychodziła mi gr II z odczynem zapalnym, nie wiem jak go zlikwidowac mimo iz moj lekarz przepisuje mi za kazdym razem jakies globulki...a chcialabym w tym roku zajsc w ciażę, nie wiem jak wirus hpv ma sie do tego? ale mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze... pozdrawiam

karizma można wykonać cytologię u dziewicy - czy boli? nie wiem... ale ja na Twoim miejscu nie czekałabym na zaproszenie - chyba że u Ciebie tam gdzie mieszkasz to standard i wszystkie kobietki je otrzymują... tu gdzie ja mieszkam nie było takich zaproszeń... co do wieku to niestety muszę Ciebie zmartwić ale nawet dziewice chorują na raka szyjki macicy... nie chcę Ciebie martwić ale lepiej nie czekaj i idź się zbadać :) pozdrawiam :)

Też z problemami .... wirus HPV ma sie ni jak do zchodzenia w ciążę, istnieje tylko ewentualne ryzyko przeniesienia wirusa na dziecko w czasie porodu - ale to też tylko podobno przy widocznych zmianach. Karizma - ja mam prawie 33 lata i w życiu nie dostałam zaproszenia na bezpłatną cytologie, pewnie jakbym poszła do przychodni to może bym się dostała na cytologie po jakims czasie czekania - ale proponuje Ci idź i zrób prywatnie. Sa gabinety, które robią cytologie niedrogo i myślę, że powinnaś się w tym wieku już przebadać. Dodatkowo w wielu prawie 25 lat - już dawno powinnaś zawitać do ginekologa - choćby kontrolnie aby zobaczył czy wszystko jest u Ciebie ok. - życze powodzenia

Cześć mam32. Nigdy nie miałam tego problemu. Nawet po ciąży była grupa I. Pół roku temu poszłam na kontrolne badania cytologiczne(dbam o regularne badania) i okazało się ,że mam IIIa dostałam tabletki i miałam się zgłosić po miesiącu. Powtórzono mi badanie cytologiczne i wyniki wyszły jeszcze gorsze niż poprzednio. W czwartek idę do lekarza dowiedzieć się co dalej ,bardzo się boję i denerwuję.

Tak pójde,w piątek nawet. A u gina juz byłam nie raz i miałam robione badania na posiewy, czystosc pochwy i inne,oprócz cytologi.Sek w tym ze nawrt takie proste badanie gdzie sie wkłada mały patyczek ,cholernie mnie boli, bo mi babka wciska ten patyk w skóre i to boli,dlatego troche sie boje tej cytologi. Kiedys jak lekarz chciał obejrzec mi szyjke macicy tylko wziernikiem ,to sie zwijałam a potem krew mi poleciała.Stad moje obawy.

Wczoraj odebrałam wynik cytologi gr2:) Ale miałam przejścia.W czwartek wyjechaliśmy z mężem do rodzinki w góry.W piatek zauważyłam że mam kilka plamek,no mówie dostałam okresu(pierwszy po elektrokonizacji).No ale okazało się że poleciało tylko troszke i przestało.Wieczorem dostałam strasznych bóli,ziwjałam się nie mogłam wytrzymać i mąż chciał już wzywać pogotowie.Zadzwoniłam do mojego lekarza i powiedziałam co jest poradził mi żebym jak najszybciej udała się do szpitala,ale ja nie wyobrażam sobie żebym poszła do kogoś innego.Brałam cały czas tabletki przeciwbólowe i rozkurczowe,nic nie pomagało.Zwijałam się z bólu.W niedziele w nocy wróciliśmy do warszawy,a z rana odrazu do szpitala.Dzieki bogu był mój lekrz:),odrazu zrobił mi usg no i okazało się że mam całą macice wypełnioną krwią.Zronił się strupek i krew nie miała jak spływać.Macice miałam wielkości 4 miesiąca ciązy.Powiedział że spróbuje mi przebić to na izbie przyjeć,ale jeśliby się nie udało to bede musiała być przyjęta na oddział i bedzie trzeba rozciąc to pod narkozą ,no ale udało się na izbie.I już jest wszystko okey:)

Witam Tydzien temu odebrałam wyniki z cytologi i wyszła grupa III. Kolposkopia tez nie za dobrze. Teraz mnie czeka abrazja i wycinki ale najpierw chce isc jeszcze prywatnie do innego specjalisty tylko termin za ponad 2 tygodnie. Wiec nie wiem czy czekac czy isc juz do szpital na te wycinki :( Nie rodziłam jeszcze i tego najbardziej sie obawiam bo planowalismy włansie teraz dziecko :( Czy wy tez tak długo na to wszystko czekałyscie????? Bo to czekanie mnie dobija!

Do Wery \\80 - MojaDroga chyba pobranie wycinków nie wyklucza wizyty za 2 tygodnie - na wyniki nieco się czeka, więc jeśli będziesz badać się po wizycie prywatnej to przedłużysz sobie czas nerwów czyli czekania na wyniki. JA miałam wszystko za jednym razem -czyli kolposkopię, wycinki i konizację. Nie martw się Będzie ok. Ja miałam CIN3 i jest ok.

Wera80 Witaj . Lili11 miała duże szczęście,że wszystkie te badania zrobili Jej za jednym razem Z tego co wiem robiła je w Anglii, a tam widać panują inne zwyczaje niż u nas. Ja zaczęłam moją historię u lekarza poz a dokończyłam u prywatnego. Może gdybym poszła od razu prywatnie miałabym wszystkie badania szybciej a tak trwało to prawie 2 miesiące. Takie są u nas procedury. Co do konsultacji u innego lekarza to bywa różnie.U mnie potwierdziło się wszystko i i tak miałam robiony zabieg. Szukanie innego lekarza nie miało zbytnio sensu. Z drugiej strony czasami lepiej zasięgnąć porady innego lekarza.Może on zaproponuje inny sposób leczenia? Tym bardziej ,że jeszcze nie rodziłaś. Pozdrawiam

wera80 nie martw sie i nie mysl oI tym. ja tak samo planowalam dziecko - moje pierwsze- i zadzwonil telefon gr III w grudniu. teraz w lutym jade na wycinki i cytologie na hpv. wiesz tak sobie mysle ze grupa III to jeszcze nie koniec zycia - do wyleczenia stan. trzymaj sie i pozdrawiam

Do Wery80 Mialam podobna sytuacja trzy lata temu - III grupa i abrazja - tez niestety jeszcze nie mam dzieci. Abrazja niczego zlego nie powoduje, a przynajmniej usuna Ci komorki nieprawidlowe. Mnie trzy lata temu po abrazji (choc wykazala zmiany miernego stopnia) chceieli zrobic zabieg skrocenia szyjki macicicy. I wtedy poradzilam sie innego lekarza, ktory kategorycznie mi zabrnil - wedlug niego zmiany byly bardzo niewielkie, a ja planuje dziecko. Po abrazji przez trzy lata mialam grupe II albo I. Dopiero teraz wrocila III, ale lekarz po kolposkopii (na szczescie obraz byl prawidlowy), powiedzial ze o dziecko moge sie starac i jedyne co mi zalecil to cytologie co trzy miesiace. Na razie jestem dobrej mysli, choc za tydzien czeka mnie cytologia, wiec znowu nerwy. pozdrawiam

Ja mam problem od okolo 2 lat, chodzialam do ginekologa jeszcze przed rozpoczeciem wspolzycia i przepisywal mi jakies glogluki pomoagalo na krotko obecnie caly czas boli mnie podczas stosunku mialam robioną cytologie i wyszło mi II i stan zapalny dostalam na to jakieś globulki ale pomoglo az na dwa tygodnie:(( mialam tylko jedengo partnera nie bardzo wiem co moge z tym zrobic moj gionekolog jest podobno najlepszy w miescie dodam ze chodze prywatnie ps jak wyglada test na hpv

Ja mam problem od okolo 2 lat, chodzialam do ginekologa jeszcze przed rozpoczeciem wspolzycia i przepisywal mi jakies glogluki pomoagalo na krotko obecnie caly czas boli mnie podczas stosunku mialam robioną cytologie i wyszło mi II i stan zapalny dostalam na to jakieś globulki ale pomoglo az na dwa tygodnie:(( mialam tylko jedengo partnera nie bardzo wiem co moge z tym zrobic moj gionekolog jest podobno najlepszy w miescie dodam ze chodze prywatnie ps jak wyglada test na hpv

hej mikutka Mnie też boli podczas stosunku. lekarz powiedział mi że to od nadżerki :( W Twoim przypadku może być inaczej, nie jestem lekarzem... A co do testu na HPV- badanie podobne do cytologii. W moim przypadku było tak że jak robił mi lekarz cytologie to mnie tam troszkę połaskotało a jak robił mi test na HPV to jakoś dłużej tam grzebał i bolało :( ale dało się wytrzymać. Potem przez 2 godziny bolał mnie brzuch jakbym miała okresu dostać. Mi wyszedł HPV wysokiego ryzyka, mój facet nie ma HPV chociaż jesteśmy ze sobą od 3 lat i jesteśmy sobie wierni. Prawdopodobnie w poniedziałek idę na kolposkopię, dziś będę dzwonić i się umawiać. Boję się jak cholera, chciałabym już mieć to wszystko za sobą!

Hej dziewczyny!! Nie dawno jak zły szeląg wróciłą do mnie znowu III gr cytologi.Rok temu tez mialam 3-ke ale po kuracji gynalginu zbilo ją do II.Teraz jak byłam u lekarza byłam pewna ze bedzie dobrze,po porodzie znikneła mi nadzerka,żadnych upławów powiem szczerze że po cichu ;liczyłam na I-kę Ide po wyniki a tu IIIPAP i II CIN czyli szlak by to trafił.Dostałam wynik,ze komorki jakies inne,że znów wirus i wskazanie na BIOPSJE.Chcialam wam o niej opowiedziec bo sama czytalam wasze porady nie które mnie podniosły na duchy a inne mniej,ale dzis rano sama to przezyłam i wiem jak jest. No BAŁAM sie bo te badania to nie są miodzio(ogólie rozkrakiwanie sie ahh same wiecie)Zrobili mi e biopsje w szpitalu.Zabieg trwał może 5 miut.Nie dostalam znieczulenia (podobno czasem daja głupiego jasia,ale siostra podpowiedziała mi że po tym to dziewczyny sie żle czuja,zwracaja,nie mogą chodzic i takie tam,kazdy inaczej odczuwa.No wiec gadka,że zuch dziewczynkai zrobili bez niczego.Troche boli...w dole brzucha..ale po wyciagnieciu wziernikow 70% bólu zanika.JA ZEMDLAŁAM...na fotelu..ale nie bójcie sie to prędzej ze strachu,stresu,i gorąca i tyc z bólu,jak pootwierali okna odrazu sie przecknelam i zaczela dochodzic do siebie.ppo 2 min byl lepiej o wiele zeszlam z tego cholernego fotela i polezala sobie a kozetce:)po 30 min mąż mnie zabrał do domu.Teraz jestem troche jakby przybita młotem:)ale w sumie nic mnie boli tylko troche leci krew.Za 2-3 tyg wynik nie mam sily sie martwic poczekamy zobaczymy,wiec albo to koniec udręk albo dalsze zabiegi...NAPISZE A wy badzcie zuch dziewczynki i cieszmy sie ze w pore mozemy sie ratowac.Trzeba myslec pozytywnie POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE

Własnie dzisiaj zrobiłam cytologie. Zwracam sie do dziewczyn, które nie współzyły, bo ja jestem dziewica ale ciągle stany zapalne,grzybicze i wirusowe nie dawały mi spokoju.Powiedziłam babce zeby mi zrobiła. Bolało mnie cholernie,chociaz wzieła babka najmniejszy wziernik.Samo pobranie nic nie czuc tylko jak sie wkłada tak głęboko. Takze sie boje,wyniki za tydzien.Oby wyszła 2 i bede happy. Pozatym powiedziła mi ze jestem tam wąska :( I ti problem bo chce sie hajtac i w niedługim czasie wyjsc za mąż. :(

hej. mnie takze czeka cytologia...ach masakra...ale mam nadziee ze nie wysracham sie jeszcze bardziej.... krolowa popu...w prawdzie nie naleze do osob o ktore by ci chodzilo, ale moge ci powiedziec ze fakt iz jestes tam waska nie ma znaczenia czy sie hajtniesz...... troche bedzie bolalo przy wspolzyciu, ale przy delikatnosci i wyrozumialosci partnera, nie bedzie strasznie...sama tez to przerabialam wiec wiem ze "waskosc" nie znaczy problem....

Witam, mam pytanie. Moja mama miala dzis robione badanie kolkoskopii jakos tak,. i teraz bardzo krwawi.. czy to jest normalne? po wynik ma sie zglosic za 3 tygodnie. Dodam ze ma dysplazje CIN1 i HPV, i ma 38 lat

Ola18-19 To normalnie że się krwawi wiec powiedz mamie żeby się nie martwiła:)

Ale bardzo mocno... tak myslalam ze to normalne, boli ja wszystko...:/ Miala robione lyzeczkowanie i kolkoskopie...

Hej dziewczyny Idę dziś na kolposkopię. Trzymajcie za mnie kciuki :-/

HEJ dziewczynki! A więc tak- badanie kolposkopowe nic mnie nie bolało. Wyszło podobno dobrze. Mam napisane tak: Kolposkopia: satysfakcjonująca. Na tarczy widoczna jest rozległa strefa transformacji - ectopia gruczołowa - pokrywająca się pasmami przeziernego nabłonka metaplastycznego. Cech infekcji HPV nie widzę. Podejrzanych obszarów ogniskowych nie widzę. Prawidłowa sieć naczyń włosowatych. Obraz ectopii gruczołowej w okr. wczesnej metaplazji. Zalecam destrukcję. Co myślicie o tym wyniku? Jutro będę szła do mojego gina i ciekawe co on powie...

Witam! Czy któraś z was wie co oznacza w grupie III cytologii symbol A??

hej, Ja miałam III A pól roku temu. U mnie okazało się, że był przewlekły stan zapalny. Oczywiście pobierany był wycinek do badanie, w razie czego. Ale skończyło się tylko na leczeniu. I strachu oczywiście. Nie przejmuj się. Pewnie i u Ciebie jakiś stan zapalny. Musisz się wyleczyć i tyle...