Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JoannaJ

Termin marzec2005

Polecane posty

Czesc dziewczyny! Na poczatku Metus dla Ciebie ogromny i wszystkiego naj. Ja juz po graduacji wczoraj nie mialam sily pisac bo caly dzien poza domem zreszta wykonczona bylam. Wiec tak spotkalam prawie wszystkich z roku i nie tylko fajnie bylo chociaz slowo zamienic ze znajomymi a najfajniejsze bylo to ze kazdy sie pytal o Ole. Wogole to kolezanki stwierdzily ze wcale nie widac po mnie ze urodzilam dziecko a jak mowilam ile przytylam w ciazy to sie za glowe lapaly gdzie sie to podzialo:-) Szkoda tylko bo mialam nadzieje ze bedzie moja super kumpela ktora teraz jest w 3 m-cu ciazy ale niestety samopoczucie nie pozwolilo Jej przyjechac coz mam nadzieje ze sie niedlugo zobaczymy. Druga super kumpela byla z przyszlym mezem i mama wiec tez nie bylo za bardzo jak pogadac. Ale fajnie bylo bo kazdy mnie pamietal z ostatniego semestru jak bylam w ciazy bo cala ciaze chodzilam na zajecia tylko dzieki Bogu pierwszy trymestr przypadl mi na wakacje bo nie wiem jak bym dala rade chyba siedzac ciagle w toalecie:-) No ale to tyle zanudzania na ten temat jak bede miec fotki to pokaze. Oli strasznie sie spodobal biret a szczegolnie te fredzelki na nim:-) Wogole to sie ciesze niedlugo koncze 24 lata mam cudownego meza fantastyczna coreczke no i studia skonczylam choc nie bylo latwo szczegolnie pod koniec ale jest ok. jesli chodzi o pieluchy to my od poczatku jedziemy na pampersach raz tylko podkusilo mnie zeby kupic huggisy ale moment sie z nich wyleczylam bo sa okropne szczegolnie te soft&dry. Ola nie miala zadnych dolegliwosci typu odparzona pupka wiec poki co pampersy najlepsze tylko drogie troszke;-( Jesli chodzi o platna szczepionke przeciw ospie to nic o niej nie wiem ale zapytam przy najblizszej wizycie dobra koncze bo sie rozpisalam jak zwykle pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello!! Kutya, Ania dzieki za zyczenia!! Ja tez narazie jeszcze zyje tym, ze sa rodzice, ale radosci nie zostalo mi wiele, jutro wyjezdzaja wiec wrocimy do naszej codziennosci....jakby nie patrzec na to, bedzie nam smutno. Moj Alex marudzi ostatnio....z przerwami, czasem troche w nocy, czasem w dzien...no a dzis moja mama wypatrzyla zabka-a wiec jeszcze nie mamy go bo sie nie przebil ale juz widoczny jest.oby teraz nie zaczal sie najgorszy okres wyzynania.....oby to przeszło tak jak do tej pory.wiec z koniec 8 miesiaca mielibysmy 1 zeba! Kutya, ja tez nie szczepie przeciwko ospie, zreszta nie mam w sumie za duzego pojecia o tych polskich szczepieniach, tu wyglada to inaczej.U nas tez ciezko dac Alexowi cos , czego nie lubi-np.mieso, zje albo nie zje, jak nie ma ochoty to niczego nie dam mu rady wcisnac. Moj Alex juz je wszystko, wczoraj jadl jajko, zreszta zalapal sie na odrobine kremu z tortu....ja jestem bardzo przeciwna takiemu zywieniu dziecka ale bylo to nie do opanowania, zreszta.....teraz wiem, ze najwazniejsze ze moze jesc wszystko, pewnie Kutya wiesz o co mi chodzi. Alex opanowal juz wstawanie w lozeczku ( o ile nogi nie wyjda mu miedzy szczebelkami wtedy siedzi a nozki zwisaja mu , ma taka bezradna mine wtedy ;)), wcozraj rano cwiczyl a dzis juz sam sie podniosl.boje sie o jego glowe, upada w tym lozeczku zupelnie jakby to bylo \"nic\", uderza sie o szczebelki i nic sobie z tego nie robi....a ja boje sie ze sobie krzywde zrobi.probuje go lapac ale jak teraz zacznie wstawac w nocy to juz bedzie problem, fakt ze jego lozeczko stoi obok naszego ale nie jestem w stanie zawsze w pore go zlapac....zreszta chyba przewijanie na przewijaku tez juz odpada bo Alex daje sie przewijac lezac na brzuchu i koniecznie musi miec cos do zabawy, inaczej nie pozwala zalozyc pieluszki, wierci sie i odwraca.teraz tylko trzeba sie modlic zeby guzy nie byly grozne.... ok, koncze, dziewczyny zycze Wam milego weekendu!! swietnej pogody (u nas dzis 23 stopnie-oby tak zostalo) trzymajcie sie,papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota30
hej dziewczyny!Metka zycze wam zeby zabek wybil sie jak najwczesniej.Daj dla Alexa miekkie gryzaki to bardzo pomaga i schlodzone u Juliana jak juz bylo widac troche to na drugi dzien byl zabek.Julian tez juz stoi w lozeczku od 3tygodni i juz sie nie przewraca i troche to nie za dobrze bo zabkami skrobie o cale gorne listwy lozeczka.On ma to lozeczko po Sarze bylo jak nowe a teraz jest cale poskrobane.Ja go nigdy nie usypiam bo on tego nie lubi tylko zostawiam, w lozeczku i teraz zawsze stoi az sie znudzi i dopiero idzie spac a jak nie chce spac to specjalnie stuka glowa o tyl lozeczka i wie ze mama przyjdzie zeby nie stukal taki to maly cwaniaczek.Nie wiem, tez co jest Julian od dwoch dni placze nigdy tego nie robil a zabkow ma juz 6 i chyba na inne za szybko?no i nic nie widac ale apetyt ma duzo oslabiony.I jak zasypia to budzi sie za chwilke z placzem przez te dwa dni jestem wykonczona.Teraz tez dopiero zasnal po calym dniu koncze i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello! oj spadamy w dol znow z tematem.... Dzieki Dorota, mam nadzieje, ze zabki wyjda szybko i tak jak do tej pory-bez wielkiego bolu.Wyraznie widc dwa zabki kiedy sie patrzy na dziasło z przodu, w gory widoczne sa dwa punkciki, narazie zakryte dziaslem.Alex nie slini sie prawie wcale,narazie wszystko w normie.Moze po prostu doszly te zabki do tego etapu i teraz przerwa?zobaczymy. Wczoraj pogoda dopisala, zreszta dzis tez wyglada na to ze bedzie cieplo.spacerowalismy 6 godzin, cale popoludnie poza domem, trzeba wykorzystac ostatni dni zanim na dobre zacznie podac.Alex ostatnio nie lubi jednak siedziec w wozku, rozpiescili go dziadkowie hihihi, na kazde zawolanie byl brany na rece i teraz tak to wyglada ze kreci sie i \"zabiera sie \" za plakanie.Cwaniaczek maly a ja mam takie miekkie serce ze nie moge po prostu na to patrzec. Czy wy juz myslicie o zmianie fotelika do samochodu na ten wiekszy?? Alexowi zaczela wystawac dosc znacznie glowa wiec przesiada sie lada dzien do wiekszego.Szkoda tylko ze nie bedzie mogl w tym wiekszym lezec, rozklada sie tylko troszke.no ale dla jego bezpieczenstwa....i moze bardziej bedzie sie mu znow podobalo podrozowanie samochodem, kiedy bedzie widzial wszystko.dotad bylo ok, ale jakies 3 tygodnie ostatnie jazda autem to koszmar, maly cche wysiadac w fotelika....wiec nie ma rady. Nasza dzisiejsza noc zdecydowanie nalezy do dobrych, jedno jedzenie o 3:30 :) az sie dziwie jak Alex wytrwal taki dlugi czas bez mleczka....za to ja sie wyspalam, zreszta juz tak przywyklam do wstawania ze ciezko mi sobie wyobrazic przesypianie calej nocy bez przerwy. koncze, uciekam powiesic pranie, posta pisalam na raty od 8 i zapomnialam co jeszcze mialam napisac! trzymajcie sie i milego dnia!pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota30
hej! metka u nas nie ma atmosfery swiat szkoda a u was ?my juz kupilismy dla Julka dawno fotelik z maxi cosi priori i tylko czekam kiedy zamontuje bo pierwszy mam tez maxi cosi city i on jest jeszcze dobry glowka jest okolo 10 cm ponizej wysokosci i jest do 13kg tak wiec pasuje jedyna zecza jest to ze julek naprawde nie lubi w nim siedziec i zrobilismy przymiarke z nowym i tak jak mowisz nie ma pozycji lezacej jest tylko siedzaca i druga pochylona lekko.My mielismy kiedys dla sary fotelik co byla pozycja tez lezaca i to bylo lepsze rozwiazanie i sie zastanawiam czy mam wymienic fotelik.Julian nie lubi dlugo siedziec nawet na podlodze jest jeszcze chyba za maly on woli na racczka lub na kolanach.A te foteliki stare maja pozycje super juz probowalam u sasiadki i sa nawet jak dziecko jest wieksze dobre my uzywalismy go do 4ipol lat.Najbardziej praktyczne bylo jak jechalismy do polski i sarah mogla w nim, spac a mamy 1140 km i pozyja siedzaca byla by straszna szczegolnie wlasnie wtedy musze konczyc dzieci wzywaja pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rutella
Hej Mamuski Metka....🌻 spóźnione ale szczere życzenia wszystkiego naj,naj najlepszego!No i żeby reszta ząbków Alexowi wybiła się bezbolesnie (jak już przebiją dziąsełko,to dziecko jest spokojniejsze). Przepraszam,że się dłuuugo nie odzywałam,ale jakoś czasu nie było,a potem wylądowałam na długi weekend u moich rodziców,a tam kompa niet. Antosiem póki co (odpowiadam Metce) zajmuje się moja siostra,ale jak znajdzie pracę,to maluszek przejdzie pod opiekę babci-mojej teściowej,także sprawę żłobka mam z głowy...no chyba,że się z teściową za rogi weźmiemy....hehehe ;-) Dziekuję Wam dziewczyny za to,że napisałyscie jak jedzą Wasze maluchy,no widzę,że z mojego Antośka to niezły głodomorek!Ale jak obserwuję Wasze pociechy na zdjęciach,to mój Antek az tak bardzo posturą nie odbiega od normy ;-) Co do fotelika, to my ostatnio wozilismy Antosia "na wcisk" w nosidle ( widać go na zdjęciu www.rutella.bobasy.pl) tym,w którym podróżował od urodzenia i niestety, ostatnio musiałąm pożyczyc od kolezanki troszkę szersze nosidełko zanim dotrze do nas zamówiony fotelik.Zamówilismy fotelik DELTIM do 36 kilogramów-dziewczyny,POLECAM!!Jest naprawde świetny (jedyna wada,że troszkę cięzki)bo: wąski,a więc nie zajmuje dużo miejsca w samochodzie, wygodny, mięciutki, mozna go rozkładać do pozycji półleżącej, wygląda bardzo estetycznie no i jest to fotelik,który rośnie razem z dzieckiem i dziecko ma go do 10 lat.Można go kupić za 360 pln na Allegro (nowy) albo troszkę drożej w hurtowniach.Znam ten fotelik bardzo dobrze,bo jeździ w nim córa mojej przyjaciółki i naprawdę zdaje egzamin. I jeszcze jedno,Dziewczyny....RATUNKU! Czy Wasze dzieci tez tak płaczą jak je ubieracie na dłuższy spacer w chłodny dzień? Boże, Antoś odstawia taki cyrk,że zanim go ubiorę to pot mi strużkami po plecach płynie z nerwów i wysiłku....no kręci się jak bąk, wypręża, wije,płacze, krzyczy...porażka, porazka! ;-) Pozdrawiam!Rutella

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota30
hej! ja znowu na krotko Rutella u nas jest tak samo myslalam ze to ja cos zle robie.Jak tylko julian widzi kortke to sie zaczyna tez cyrk doslownie ja go ubieram a on sie nie daje i jak jestem sama juz ubrana to az plt ze mnie plynie a jak jestem nie gotowa to wygina sie i placze bo musi czekac na podlodze bo w wozku staje a jak jest zapiety to jeszcze gozej no ciekawe czy u innych tez tak jest?pozdrawiam dorota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota30
hej Rutella !wlasnie obejzalam zdjecia Antosia jest naprawde slodki nie moge znalesc czasu zeby przedstawic wam mojego Julka ale obiecuje ze to zrobie to do jutra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny!! Rutella, dzieki za zyczenia, wreszcie jestes;) No to nam sie pogoda zepsula....było tak ladnie jeszcze wczoraj a dzis pada,niecierpie tej pory roku. Wczoraj zalapalismy sie na dlugi spacer we troje, mimo Swieta Zmarlych (Dorota u nas było wolne ale oczywiscie nie tak uroczyscie i smutno jak w Polsce) byl dosc romantyczny, poszlismy do parko-lasu,Alex chodzil po lisciach i kazdy chcial wziasc do raczki. Ja mysle o fotilku Concord Trimax, zdecydowalismy sie bo przejzeniu testow, wypada bardzo dobrze, jest od 9 do 36 kilo, wiec ALex wagowo spokojnie moze sie przesiasc.Niestety nie mozna w nim lezec.Jak jechalismy z Alexem do Polski(mamy 1025 km dokladnie) to mial dwa miesiace dokladnie i wtedy bylo bezproblemowo, teraz jednak nie wyobrazam sobie dluzej jazdy do sklepu w tym malym foteilku, tak wiec do konca tego tygodnia albo kupimy albo zamowie na ebayu, bo tez wychodzi taniej i maja w necie ladniejsze wzory pokrowcow. co do ubierania to ja na szcescie nie mam tego problemu, Alex, owszem, kreci sie, odwraca, lapie pieluszke ale ja ubieram go na siedzaco, najczesciej na kolanach, oprocz pieluszki choc i ja ubieralam juz w takich pozycjach ze szok. Nawet moge Alexowi w sklepie ubranka przymierzac, najgorzej bylo z rekawiczkami....w efekcie nadal ich nie kupilam ale nie znalazlam odpowiednich.takie prezenie sie i placz jak Wy przy ubieraniu to ja mam wlasnie w samochodzie. Rutella,masz racje, z wygladu nasze pulpeciki sie nie roznia;) ciekawe jak Julek-Dotora pisala, ze tez ma kolo 10 kilo.Ja nie wiem ile teraz wazy Alex ale mysle ze 10kg juz przekroczyl.Moja waga w rekach mowi, ze jak tak dalej pojdzie to miesnie bede miala jak kultyrystka;) Dorota czekamy na fotki Juliana. aha i jeszcze....Rutella masz fajnie ze Antos jest z Twoja siostra, u mnie tez moja siostra swietnie nadawalaby sie na nianie, co prawda 1000 km to kawal drogi ale gdyby zaszla taka potrzeba....Ja za to najchetniej zostawilabym Alexa pod opieka mojej mamie, bo tylko do niej mam zaufanie takie na 100%, ona byla z nami od poczatku i jeszcze jak lezelam na podtrzymaniu ciazy.zreszta dziadek tez niczego sobie, super daje rade z Alexem, poza przewijaniem bo nie nadarza ze uciekajacym wnusiem;) koncze, pozdrawiam cieplo z deszczowego Essen;)papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej My już od wczoraj w domku, ale niestety z wyjazdu przywlekło się za nami przeziębienie, najpierw mnie dopadło w sobotę, a potem Aleksa w niedzielę. Biedaczek męczy się z katarkiem, wczorajszej nocy nie mógł spać i dał na trochę popalić. Jeszcze na wyjeździe był niespokojny i drażliwy przez ten katar, ale wczoraj pokazał co potrafi, miał takie napady płaczu, że mieliśmy problem go uspokoić. I oto Aleks \"siła spokoju\", zawsze cichy i spokojny, nagle zanosił się takim płaczem i nic nie pomagało. Wiedziałam, że jest głodny, ale nie mógł się uspokoić na tyle, żeby załapać cyca. Taka bezradność jest strasznie męcząca, kiedy nie wiesz co dolega i nie potrafisz pomóc dziecku, a ono płacze tak rozpaczliwie. Dobra dzisiaj już nic mądrego nie wymyślę, bo oczy mie pieką z niewyspania, mam nadzieję że dzisiejsza noc będzie już lepsz bo i w dzień był wmiarę spokojny Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rutella
Hej Dziewczyny ja dziś tylko na momencik,bo same wiecie,chrzciny idą a więc obowiązków mnóstwo w chałupie! 🌻Metka, Alex poprostu śliczny!No zdjęcie z kwiatem mnie powalilo! 🌻Dorota,dziękujemy za miłe słowa i czekamy z niecierpliwością na zdjęcia Juliana. Kutia!Mój Antoś ma dośc słabą odporność i katar cały czas (chyba zrobię mu w końcu testy alergologiczne) i bardzo,ale to bardzo pomagają mu inhalacje.Robię je w nastepujący sposób: zagotowuję w dużym garze wodę i dodaję dość sporo kropel "Olbasu"-to taki olejek eteryczny.Pilnuję,aby wodę częśto podgrzewać i dodawać znowu kropel,bo poprzednie szybko ulatniają się w eter.Antoś wtedy o wiele lepiej mi oddycha i spokojniej spi. Pozdrawiam,odezwę się pewnie dopiero po weekendzie,papatki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rutella
Acha...a gar z wodą stawiam tuż obok łóżeczka, na podłodze...wtedy ta para idzie pięknie w górę,prosto w nos Antośka ;-) Nie używam nawilżacza powietrza,gdyz słyszałam i czytałam bardzo wiele złych opini na temat tego urządzenia.Że podczas wyrzucania w powietrze kropelek wody wyrzuca również kurz,a co za tym idzie wspaniale rozsiewa po pokoju dziecka roztocza.No to pa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie mamusie!! My juz po spacerze, na szczescie pogoda jest fajna, wieje ale wazne, ze nie pada deszcz.Alex zasnal po sytym obiadku.Mam nadzeje ze przespi wiecej niz godzinke, ostatnio maksymalnie skraca sobie drzemki w ciagu dnia by o 18:30 padac ze zmeczenia.Niby to nie jest takie zle, ale tez wstaje o 5:30..... Kutya, ja tez robilam tak jak Rutella z tymi inhalacjami, z tym, ze z innym olejkiem, stawialam garnek z goraca woda i dodawalam kilka kropelek, garnek zostawialam w odleglosci od maluszka, zeby zapach olejku nie byl zabyt mocny.Alexa katar trwal dwa dni, kilka razy dziennie dawalam Alexowi do noska masc bephanten (ona jest do oczu i do nosa, w zaleznosci gdzie ja uzyjesz pierwszy raz (dozownik-) potem juz zostaje albo do nosa albo do oczu, pomagalam sobie patyczkiem i nie ciekl katarek dzieki niej. oczywiscie nie wychodzilam chyba 4 dni z Alexem z domu(ja akurat wychodzilam sama bo byli moi rodzice),ale te inhalacje powinny pomoc Twojemu Aleksowi.Warto sprobowac. Rutella;) ja tez uwielbiam ta fotke Alexa z kwiatkiem!! za to Twoj Antos rewelacyjne ma ubranko Kubusiowe i jak fajnie sam trzyma sobie butelke;) co dzien cos nowego nie?? Zycze Antosiowi z okazji chrztu aby w jego serduszku zawsze mieszkal Bog, i aby Jego Aniol Stroz nigdy go nie opuszczał! Mam nadzieje, ze Ty nie bedziesz miala za duzego stresu.Jesli jestes typem \"wzruszajacym sie\" to polecam w pogotowiu chusteczki, ja poplakalam sie jak ksiadz mowil modlitwy zwracajac sie po imieniu do naszego skarba....to byla naprawde piekna uroczystosc.no nic, udanej imprezy!! Rutella, a co do kataru notorycznego to moja siostra leczona byla kilka lat na alergie wziewna.....okazalo sie jednak niedawno calkiem, ze wine za katar caloroczny ponosi polip w zatokach....poki co leczy sie farmakologiczne, nie wiadomo jednak, czy nie bedzie konieczny zabiag wycinajacy go-to a propos kataru....nigdy nic nie wiadomo, ja czytalam, ze male dzieci zadko maja alergie wziewne a testy u takich maluszkow sa malo wiarygodne.to tylko z mojej strony taka mala uwaga, moze przyda Ci sie, lakarze czasem potrzebuja czasu zeby wpasc na takie rzeczy...kilka lat....mam nadzeje, ze u Antosia to nic z tych rzeczy, tylko zwykly katarek. ok, to tyle ode mnie;) trzymajcie sie cieplo!pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota30
hej sorry ze nic nie napisze juz jest tak pozno przed chwila skasowal mi sie list ktory pisalam bardzo dlugo i jestem naprawde wsciekla !!! dodalam wkoncu zdjecia www.julian.bobasy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota30
nic z tego nie wiem jak to zrobic jutro poprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota30
ostatnia proba www.julian.bobasy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota30
no moge isc spokojnie spac do jutra jutro napisze wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Dorota Julek superowy zaraz napisze komentarz ale jest przeswietny zreszta jak wszystkie nasze dzieciaczki. My po pierwszym szczepieniu Hib za 4 tyg. drugie i po roku 3 dawka. Ola nawet dzielnie to zniosla pomijajac fakt ze krzyczala w nieboglosy jak lekarz ja badal ale coz moze sie nie spodobal. U nas nieciekawie 4 zabki naraz takze nie jest wesolo. teraz juz wiem ze Ola nie jest nie jadkiem tylko wlasnie przy zabkowaniu nie chce tak jesc tzn. butelke tak ale nie zupki coz jakos to przezyjemy a najciekawsze jest to ze malo je a ostatnio urosla i tak wogole lepiej wyglada. Zaczelo sie w niedziele jak nie chiala zjesc obiadku a od wtorku robi po 3 kupki rzadkie na dzien a dziasla to ma tak spuchniete ze szok doslownie jak kiedys chcialam Jej posmarowac zelem i urazilam dziaselko to tak strasznie plakala. Teraz biega w chodziku kolo mnie i wloczy za soba taka plastikowa chustawke zawieszana w drzwiach bo tam jest taki fajny sznurek i super sie go gryzie:-) Dziewczyny jak patrze na Wasze dzieciaczki to az niewiarygodne ze jeszcze niedawno byly takimi dzidziusiami a teraz juz takie lobuzy male strasznie sie zmieniaja. A wogole to fajnie ze mamy zdjecia na bobasach bo tak fajnie wiedziec o kim sie czyta:-) No mi dzis stuka 24 latek pewnie jestem tu najmlodsza mamusia. Dobra narazie koncze bo Ola sie juz dorwala jakiegos balona. Trzymajcie sie cieplutko u nas fajna pogoda takze dzis bedzi emozna pospacerowac. Aha Metka i Dorota z tego co czytalam to szczepionka Hib jest w Europie darmowa i obowiazakowa wiec u Was pewnie tez. Pozdrowka i milego dnia. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie!!! Ania! wszystkigo najlepszego !! spelnienia marzen i samych powodow do radosci!wspolczuje zabkow, zreszta wszystkim dzieciom i ich rodzicom, jakby to nie moglo wszystko isc latwiej.... Dorota! Julek jest slicznym chlopczykiem, super ma ta fotke w wiadrze, nasza polozna tez przyszla do nas z takim wiadrem ale Alex nie bardzo sie chcial w nim kapac, wogole to on na pcozatku nie lubil wody ;).W tym wiadrze wygladal jakby zaraz mial zaczac plakac.w efekcie nie kupilismy tego \"cuda\" i dobrze, bo teraz nawet malej wanienki malo kiedy uzywamy!!mozesz sobie na bobasach zobaczyc ta fotke w wiadrze, za chwile ja dodam.Sara widze ze jest bardzo dumna ze swojego braciszka! U nas dzis pogoda nieciekawa, maluszek niedawno zasnal, wybiegal sie w chodziku, najbardziej lub ostatnio wpatrywac sie w piorace sie pranie w pralce albo otwierac drzwiczki z pralki jak jest wylaczona.Z zabkami chyba narazie znow mamy spokoj, zreszta ciezko powiedziec, czasem maly jest marudny, czasem wesoly caly dzien....poki co uparcie wstaje w lozeczku,na tym sie koncentruje;) no nic, koncze, czas na mycie wlosow....pozdrawiam cieplo!Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota30
hej dziewczyny! dzieki nasze wszystkie dzieciaki sa naprawde slodkie!Rutella zycze ci udanych chrzcin a najwazniejsze wszystkiego najlepszego dla Antosia.Ania my dostajemy tu zawsze szczepionke jedna ale to jest taki pakiet ze pare zeczy na raz i u nas jest wszystko dla dzieci bezplatne nietylko szczepienia ale nawet wszystkie lekarstwa,lekarze no i wszystko co z tym zwiazane i ma to kazdy bez wzgledu na dochody. Metka wlasnie obejrzalam z Sara zdjecia Alexa i Sarah stwierdzila ze te w wiaderku jest super slodkie.Ja kapalam Juliana tylko w wiaderku bo specjalnie wytestowalam jeszcze jak bylam w ciazy na dziecku kolezanki i mi sie bardzo spodobalo a jak potem Julka wsadzilam to tez byl zachwycony.Oczywiscie do nas tez przychodzila polozna po porodzie i tez przyniosla wiaderko i z nia byla pierwsza kopiel i wdety julian byl bardzo spiety a jak ja go kopalam innego dnia juz sama to bylo dobrze.Wanienki wogole nie kupywalam bo nie chcialam miec lazienki zagraconej.Kopalam do 6 miesiaca w wiaderku a potem w naszej wannie.Ja kopie Juliana codziennie a dziewczyny jak to u was wyglada co uwazacie ile razy kapac?Tu u nas moje kolezanki kapia raz na tydzien od urodzenia a moj Julek pepuszek byl i mial otpazenia i musialam kapac. No nic troche sie rozpisalam.Zycze millej soboty. www.julian.bobasy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota30
hej! to jeszcze ja Ania wszystkiego najlepszego a przedewszystkim zadowolenia z Oli pozdrawienia dorota!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!! No i weekend mozna zaliczyc do przeszłosci.... w sobote odbyla sie u nas impreza, przyszło kilkoro znajomych, bylo bardzo sympatycznie i skonczyło sie o przyzwoitej porze, jeszcze w sobotnia noc;) Najbardziej balismy sie o Alexa i jego spanie, czy halas go nie zbudzi itd.Na szczescie nasze Malenstwo wykazalo sie duza tolerancja ;) nic mu nie przeszkodzlo w smacznym spaniu, poza glodem oczywscie, ale to normalne. Wczoraj tez bylismy na basenie, Alex po nim dostaje wilczego apetytu i jest tak zmeczony, ze zasypia podczas ubierania.Po kolejnej wizycie mamy juz dopracowany podzial rol, ja ubieram Alexa a maz przygotowuje mu jedzenie.Potem Alex zasypia momentalnie. Ja dokladnie nie wiem jak jest akurat z ta szczepionka, o ktorej napisala Ania, dowiem jak jak pojde na nastepny bilans (Dorota masz juz teramin U6?ja musze zadzwonic dopiero).Na szczescie mamy wszystko za darmo- leki, szczepienia i badania, do 12 roku zycia za nic co dotyczy dziecka nie musimy placic.Chcialabym z tego ulatwienia nie korzystac, niemniej jednak rzeczywsicie spory problem z glowy, zwlaszcza przy wykupie lekarstw. Dotora, podziekuj Sarze;) jestem pewna ze jak Alex bedzie kiedys ogladal to zdjecie to bedzie mnie pytal dlaczego ma na nim taka mine :P.Szczescie, ze Julian chcial sie kapac w tym wiadrze. trzeba przyznac, ze ja, jako poczatkujaca wtedy mama balam sie, ze zrobie Alexowi krzywde, bylam zestresowana pewnie jak kazda mama, ktora ma do czynienia z dzieckiem po raz pierwszy. Teraz Alex jest kapany codziennie, czasem co drugi dzien, przewanie jednak co dzien mamy ten sam rytual.Wczesniej, kiedy mial 3, 4 miesiace a jego skora nie byla w najlepszym stanie ze wzgledu na wysypke, kapalam do 2 razy w tygodniu, codziennie przemywalam mokrym recznikiem.To prawda, ze z Niemczech nie poleca sie mycia noworodkow codziennie, ze wzgledu na wrazliwa skora i fakt, ze niewiele sie brudza.Kwesta spojrzenia, ja Alexa kiedys kapalam rzadziej, teraz, kiedy to bardzo lubi i az sie trzesie jak widzi, ze wode leje do wanny, kapanie go to przyjemnosc. ok no to tym razem ja strzelilam esej;) Rutella, jak sie chrzciny udały? Kutya, co u Was? spijcie dobrze,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w....Niemczech
stosuje sie najczesciej szczepionki skojarzone....czyli 6 lub 5 w jednym pozdrawiam stara wyjadaczka... 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota30
hej dziewczyny!Rutella powtarzam Metki pytanie jak po chrzcie?Metka a ciebie chcialabym spytac( bo mi i Sarze bardzo podoba sie Alexa krzeslo do karmienia )jakiej firmy one jest?Julian ma krzeslo po Sarze w sumie moglo by byc ale ono ma juz 8lat i przez to ze stalo na strychu to ceratka popekala i nie za ladnie to wyglada.Tak to jest ok. ale z czasem moze sobie cos w raczki zrobic bo to jest na wszuystkich zgieciach.Najpierw szanowalismy zeby bylo dla drugiego dziecka a teraz sie nie nadaje no i ja tez nie moge na niego püatrzec.I chce na gwiazdke mu zmienic.Myslalam do tej pory o krzesle trip trap ale cena mnie przeraza(180e)fakt ze rosnie razem z dzieckiem i mozna je uzywac dlugo nawet ja jak bylam w sklepie to na nie usiadlam i jest ok.Mam pytanie czy ktos z was wyprobowal to krzeslo? a jak mysliscie o swietach i prezentach bedziecie cos robic?Ja zupelnie nie wiem bo jak do tej pory to Juiliana nic nie interesuje z jego zabawek tylko od Sary chce podkradac a to oczywiscie sie dla niego nie nadaje. Kupilam dla Julka samochodzik na gwiazdke i jak przyjechalam to mu pokazalam i jak zobaczylam jak on na nim siedzi i jak super z nim chodzi to mu teraz dalam.Ten samochodzik ma z tylu oparcie i z przodu i tylu raczki ze dziecko moze trzymac i pchac.I po prostu dziecko trzyma i idzie no a moj Julian biegnie prawie co wyglada bosko.Nie mozemy sie na to napatrzec taki maly klrasnal tak idzie.Tylko boje sie ze przez ten samochod za szybko pojdzie na nogi.bo nabral takiej odwagi ze teraz tylko jak przy czyms stoi to sie puszcza od razu nie wiem czy nie za szybko. Metka to mieliscie fajnie ze Alexs spal jak byla impreza.U nas jak byly chrzciny i mialam bardzo duzo gosci z tym ze robilam w lokalu a wieczorem sasiad uzyczyl swojego mieszkania i wszyscy tam imprezowali a ja nie moglam tam pojsc nawet na minute bo Julian byl albo glodny i caly czas marudzil i przesiedzialam z nim saama.Tyle ze on mial wtedy 3 miesice teraz pewnie by bylo inaczej. Ania a jak Ola Zabkuje? To koncze i pozdrawiam !!! www.julian.bobasy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! U nas wekkend tez szybko bardzo minal. W zasadzie to w niedziele nawet nie wychodzilismy z domu bo pogoda byla nie za bardzo. Za to w sobote byla u nas moja kolezanka z podstawowki i tak sie polubily z Ola jakby sie znaly od zawsze ja bylam poprstu w szoku bo Oli czasem jak ktos nie spasuje to nie ma zmiluj... Kolezanka byla zachwycona nasza Olenka zreszta Ola pokazal od najlepszej strony. Metka, Dorota macie szczescie z e w Niemczech opieka zdrowotna dla dzieci jest bezplatna choc zycze zeby Wasze maluszki nie musialy bez potrzeby z niej korzystac nie mniej jednak noz sie otwiera w kieszeni jak w naszym kraju ludzie nie maja pieniedzy na leczenie dzieci. jednak u nas to chyba niewykonlane zeby tak bylo a jesli juz to my chyba tego nie dozyjemy. Ola szczepionke na Hibb zniosla dobrze bez zadnych skutkow ubocznych czyli to znaczy ze po nastepnje dawce tez bedzie ok. Wogole po zadnje szczepionce nie miala zadnych dolegliwosci. Wczoraj wazylam Ole wazy 8,5 kg a mierzy gdzies z 75cm. Zabki troszke daly spokoj ale juz widac baile krechy na gorze po jedynkami iwec mysle ze lada moment powinny wyjsc. Mam tylko inny problem bo Ola wogoel nie chce pic mleka z butelki soczki i cherbatki pije normalnie amleka nie i musze kazdy posilek dawac lyzeczka. Dorota nie wiem o jakim krzeselku moiwsz ale mi to Matki Alexa tez sie bardzo spodobalo. My mamy Bambi BabyDreams i jest spoko i tez posluzy Oli bardzo dlugo. Jesli chodzi o kapanie to u nas niezmiennie codziennie od samego poczatku zdarzylo sie kilka razy ze nie wykapalismy Oli ale to bardzo rzadko. Wczoraj sie wlasnie dowiedzialam ze kolezanka ktora urodziala coreczke przedemna 15 minut jest znowu w ciazy w 2 miesiacu. Troche jest podlamana ale bedzie dobrze. Rutella jak chrzciny? Dobra koncze bo znowu poemat mi wyszedl. Pozdrowak pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze sa nowe zdjecia na www.olinka.bobasy.pl m.in. z ulubiona ciocia Dorota:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello!! Juz daje namiar na krzeselko, jest super nie tylko z wygladu, mozna zrobic auto, bujaczek czyli hustawke no i wysokie krzeselko, potem sam stoleczek mozna zdjac i uzywac jako krzeselka.Alex najbardziej lubi opcje autka bo mozna w nim go wozic. tu jest link: http://cgi.ebay.de/KOMBI-HOCHSTUHL-3-IN-1-NEUHEIT-NEU-OVP_W0QQitemZ7363234331QQcategoryZ25654QQrdZ1QQcmdZViewItem kosztuej mniej niz napisalas Dorota, z przesylka niecale 70 euro.O krzesle trip trap nie syszalam, jest tez na ebayu? Wlasnie ze znajoma zaczelam zastanawiac sie nad swiatecznymi prezentami.Jedno jest pewne-To Alexa pierwsza gwiazdka wiec bedzie wyjatkowa, a co do prezenru to myslalam nad takim samym \"pchaczem-autkiem\" ale w sklepie Alexa nie zainteresowalo, bardziej ciekawily go kolka niz siedzenie czy stanie przy nim.Taki pchacz podobno jest o wiele lepszy niz chodzik wiec nie martw sie ze Julek tak sie pali zeby sie nim bawic. Alex mial chrzciny jak skonczyl 5 miesiecy, impreza byla bardzo kameralna wiec nie bylo klopotu z nim, zreszta bawil sie super papierami, w ktore owiniete byly prezenty;) zauwazylam, ze im Alex jest starszy tym bardziej mozna z nim \"cos\" zrobic, np.wyjsc na zakupy, zaprosci gosci....jak jest zmecozny to po prostu spi. Ania u nas tak samo-zabki stoja w miejscu.....mam nadzeje ze i u nas i u Was to nie jest cisza przed burza!! u nas dzis piekna jesienna pogoda, planuje spacer jak Alex sie obudzi.Koniecznie musimy tez wyprobowac nowy fotelik do auta, zdecydowalismy sie i wczoraj kupilismy tego Concorda trimaxa, w domu siedzialo sie Alexowi fajnie ale jak bedzie w aucie?poki co beda ten maly fotelik zabierala z soba na wszelki wypadek. ok, koncze, pozdrawiam cieplo, ide poogladac zdjecia Oli!!!Rutella przyzywamy Cie wszystkie po kolei!papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota30
hej dziewczyny ! u nas dzis tez byla piekna pogoda bylam z Sara na lekcjach nauki konnej a Julian mial od razu spacer.Ciekawa jestem Metka jak fotelik?Czy wyprobowalas my tez ociagamy sie z montowaniem nowego.Te krzesla co ja mysle sa na ebay ale tylko uzywane ok.80e plus oddzielnie jeszcze trzeba deske do stoliczka i raczke do tego zeby dziecko nie wypadlo no i przesylke takze jak lic zylam ok.150e uzywane ok.5letnie to sie nie oplaca juz wole nowe.a i jeszcze bez wkladu tego z materialu wszystko dokupuje sie oddzielnie.Podaje przyklad tego krzesla http://cgi.ebay.de/stockke-Trip-Trap-Stuhl-buche-lackiert jak znajde lepsze zdjecie to podam. to koncze i pozdrawiam.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota30
jakos nie otwiera sie ta strona sprobuje inny adres www.skandic.de i trzeba wejsc na krzeslo a dokladnie nazywa sie stockke-trip-trap-stuhl troche drogie ale od wszystkich co mieli to zapewniaja ze super no i najwazniejsze ze bardzo bezpieczne jako jedyne co dziecko z niego nie moze wypasc. i jest jako najlepsze w testach to do jutra pa pa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×