Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość urojona

ciąża urojona

Polecane posty

Gość ewelka321
do Murriki: naprawdę uważasz, że jesteś w ciąży z ręcznikiem??? przecież to najgłupszy wymysł jaki słyszałam, załamka :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fasolla
Ciąża z ręcznikiem? Matko boska, w życiu czegoś tak głupiego nie słyszałam, ja nie wiem czego uczą w szkole na biologii...brak słów, weź się dziecko lepiej doucz. Dziewczyny mnie zastanawia jedno, skoro tak bardzo boicie się ciąży, to czemu uprawiacie seks? To po pierwsze. Po drugie jeśli wmawiacie sobie ciążę (nawet nie uprawiając seksu) to sądzę, że powinnyście porozmawiać o tym z jakimś specjalistą, bo nie ma sensu zadręczać się zupełnie bezsensownie. No i nie zmienia to faktu, iż normalne to to nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoła rodzenia
Ciąża urojona u kobiet jest jednym z najpoważniejszych zaburzeń psychicznych związanych z bezpłodnością. Zaburzenie to ma podłoże w skupieniu myśli, marzeń i oczekiwań na problem zajścia w ciążę, dochodzi do nadwartościowej relacji problemu ciąży w stosunku do innych sfer życia. Ciąża urojona może być związana z bardzo silnym pragnieniem ciąży lub z obawą przed zajściem w ciążę. Zaburzenie to jest przykładem wpływów psychicznych na funkcje biologiczne kobiety. Stopniowemu narastaniu przekonania o istnieniu ciąży towarzyszą pewne objawy fizjologiczne charakterystyczne dla ciąży, jak np. brak menstruacji, somatyczne zmiany w narządach płciowych i rodnych. Przekonanie to jest odporne na wszelkie perswazje i argumenty przemawiające przeciwko ciąży. Ciąża urojona występuje najczęściej u kobiet samotnych lub zamężnych, lecz bezdzietnych, dla których chęć posiadania potomstwa staje się bardzo silnym pragnieniem, często stymulowanym przez najbliższe otoczenie. Ponieważ psychoterapia werbalna jest w tym przypadku mało skuteczna, zaleca się farmakologiczne leczenie psychiatryczne, przy ścisłej współpracy psychiatry i ginekologa. W wielu przypadkach niemoc w poczęciu dziecka stanowi duże obciążenie psychiczne dla kobiety, objawiające się różnymi formami zaburzeń psychicznych: od przejściowych zaburzeń nastroju, najczęściej z odcieniem smutku, przygnębienia, z poczuciem winy lub pokrzywdzenia, przez nerwice, aż do głębokich zaburzeń osobowości. W ICD-10 ciąża urojona może być klasyfikowana jako F45.0 (zaburzenie somatyzacyjne {z somatyzacją}), F45.2 (zaburzenie hipochondryczne), F45.8 (inne zaburzenia występujące pod postacią somatyczną).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sinussoida
Hah, nie mogłam 'przejść' obojętnie obok tego wątku Mam 15 lat, na Sylwestrze trochę za dużo wypiłam i urwał mi się film. Cały czas byłam pewna, że zrobiłam to z kolegą chociaż wszyscy zapewniali mnie, że nie, miałam pierwszy dzień miesiączki i nic, co wskazywałoby na odbycie stosunku nie czułam (jestem dziewicą). Trochę mi ulżyło, ale nadal wmawiałam sobie, że to może być ciąża. W nocy śniło mi się, że jestem w ciąży i budziłam się zlana potem (pare dni po), jakiś tydzień po zaczęłam mieć schizy, że dziecko kopie mi w brzuchu. Teraz leci dopiero drugi tydzień, a mnie boli podbrzusze, często chodzę do łazienki, czasami plecy w dole, głowa i jestem zmęczona. Pomijając fakt, że pierwsze trzy rzeczy wskazują bardziej na zapalenie pęcherza, a dwie poprzednie mam zawsze (chociaż ból głowy mi przeszedł po wczorajszym przeczytaniu o czymś takim jak urojona ciąża) to ze strachu serce bije mi strasznie szybko i mam tzw. gulę w gardle i czasami mdłości. Cały czas powtarzam sobie, że to niemożliwe, żebym była w ciąży, ale jakoś nie potrafię być pewna. Dziś dałam mocz do badania, a okres powinnam dostać 28 stycznia, zwykle spóźnia się pare dni, ale teraz z nerwów może spóźnić się jeszcze więcej, ja chyba dostanę zawału Ale tak czy siak trzeba wybrać się do ginekologa i będzie wiadomo. Testu nie robiłam, bo czytałam, że dwa tygodnie 'po' (jeśli do czegoś w ogóle doszło) to za wcześnie. Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maguta
o ciup ... to ten swiat schodzi na psy.Ja moze nie wiedzialam wszystkiego w wieku 15 lat i zdarzylo mi sie sprobowac piwa czy cos ale zeby sie urznac do nieprzytomnosci tragedia....zycze ci kochana abys nie byla w ciazy watpiue ze twoje dziecko mialo by jakakolwiek przyszlosc....niektorzy chca miec dzieciatko a nie moga i jaka tu jest sprawiedliwosc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaa21
Ja się zastanawiam czy sobie czegoś nie uroiłam.Zrobilam masę testów. Ostatni po 5 tyg. od stosunku. Wynik negatywny ale ja nadal sie zastanawiam czy na pewno jest poprawny:| Czy test może się mylić po takim czasie? Chyba zrobie jutro kolejny. Będzie prawie 2 miesiące od stosunku. Może wtedy się uspokoję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoos
idź na testy z krwi beta hcg i będziesz miała 100% pewności a nie się zamartwiasz tymi aptekowymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaa21
Test beta HCG tez robiłam, ale 10 dni po stosunku i zastanawiam się czy nie za wcześnie:| Wynik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaa21
Wynik 1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latte_
Hej dziewczyny. Teraz ja napisze cos od siebie, moze uspokoje przynajmniej niektore z Was. Przede wszytskim, mylicie pojecia - ciaza urojona ma miejsce kiedy kobieta nie moze zajsc w ciaze a bardzo tego pragnie i rzeczywiscie - ma wszytskie obajwy, lacznie z zatrzymaniem miesiaczki, powiekszajacym sie brzuchem i mdlosciami. Strach przed ciaza to zupelnie inna sprawa ;) Co zostalo juz nie raz powiedziane na tym forum - nie ma ciazy bez stosunku!!! Nie przypadkowo mezszyzna zapladnia penisem, a nie palcem. Penis ma odpowiednia dlugosc, zeby byc naj najglepiej i wstrzelic sie w samo sedno. Po drugie - nie ma ciazy bez wytrysku(czyt:sperma). Sam kontakt z penisem, albo patrzenie na niego nie spowoduje ze bedziecie w ciazy! Plemnikow sa miliony po to, zeby rozpuscily oslone komorki jajowej, a jeden, najszybszy zaplodnil komorke. Jeden czy pare plemnikow przeniesionych na palcu nie jest w sstanie tego zrobic. Plemniki poza drogami rodnymi obumieraja bardzo szybko, wiec nie! ani na zadnym reczniku,ani na przescieradle nie sa niebezpieczne! Wiec wszytskie dziewczyny obawiajace sie o to, ze zaszly w ciaze poprzez petting - nie! nie zaszlyscie! Szanse sa bliskie zera. I nie mowie tego zlosliwie, bo sama kiedy zaczynalam swoja przygode z sexem panikowalam jak cholera i kazde zblizanie (nawet bez stosunku) konczylo sie robieniem testu. A nie mialam wtedy 15 lat tylko 20 i byl to facet mojego zycia w ktorym mam calkowite oparcie. Swoja droga dziewczyny naprwade warto znac troche teorii i przede wszytskim miec wiedze o antykoncepcji zeby sie brac za te rzeczy. Poznajcie swoje cialo. Rozpoznajcie dni plodnie/nieplodne. A wszytsko stanie sie latwiejsze. Z innej beczki - jesli macie miesiaczke, a test jest negatywny to nie ma szans na ciaze. Wiec jesli nie mija wam paranoiczny strach moze warto pomyslec o psychologu? Sama pamietam jak nie moglam sie skupic ani na nauce ani na pracy bo.. wyszekiwalam na okres (balam sie zrobic test, bo to jak wyrok...) SZKODA czasuu.. i przyjemnosc czerpana z sexu nie ta sama ;) Takze radze wam - tabletki / + w dni plodne prezerwatywa i wyluzowac. Dzieci sie z powietrza nie biora :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnaaaa90
=> Jaa21 Masz jakieś objawy które mogą wskazywać na ciążę? Była jakaś ryzykowna sytuacja? Masz okres? Jak długie są Twoje cykle? Na betę wtedy było za wcześnie. Natomiast testy płytkowe w piatym tygodniu powinny już wyjść, chyba że miałaś późną owulacje. Dlatego poczekaj spokojnie bo nie ma sensu robić testu co 2 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawa wygląda następująco... 3 stycznia kochałam się z chłopakiem. Jestem z nim dość długo i oboje bardzo się kochamy. Był to nasz pierwszy raz. Boję się że prezerwatywa mogła być uszkodzona bo parę dni wcześniej zrobił dla mnie niespodziankę i poustawiał świeczki w moim pokoju a gumki leżały w portfelu, w półce nad świeczkami i gdy je wyjęłam były dość nagrzane. Cóż w prawdzie zapomniałam o tym i użyliśmy jednej z nich. W prawdzie do wytrysku nie doszło, bo oboje się baliśmy że może coś pójść nie tak, więc wyjął. Na prawdę boję się że prezerwatywa mogła się jakoś uszkodzić... Miesiączki mam nieregularne, ale teoretycznie powinnam dostać tydzień temu. Zrobiłam już dwa testy i wynik na obu był negatywny. Nie wiem czy to może po prostu za wcześnie na wykrycie tego hormonu, czy może za bardzo się boję i sobie wmawiam że mogłam jakimś cudem zajść w ciąże. Ostatnio częściej oddaję mocz, budzę się w nocy by pójść do toalety... Od kilku dni mam straszną ochotę na ogórki kiszone i jem je praktycznie bez przerwy... Zwiększył mi się apetyt. Jem po 7 kanapek, gdzie zazwyczaj po 3 jestem najedzona. Nie wiem co robić, czuję że wariuję a mój chłopak też się martwi i oboje chcemy miec pewność? Poza tym moi rodzice nie wiedzą nawet że straciłam dziewictwo więc wizyta u ginekologa to raczej kiepski pomysł, bo wszystko by się wydało. A wolę im powiedzieć dopiero jeżeli będę pewna. Czy mogę być w ciąży czy tylko sobie wmawiam? Mam jeszcze jeden test ciążowy. Planowałam zrobić go za jakiś czas, ale nie wiem kiedy. Prosze o pomoc bo mnie dobija ta niepewność i może ktoś mógłby mi coś poradzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem że wg większości jestem za młoda jak na rozpoczęcie współżycia (15 lat) , ale nie szukam krytyki, lecz pomocy. Ponadto mój chłopak niestety mieszka w Anglii, gdyż zmusiły go do tego siły wyższe (głównie tata) i widzimy się co najmniej raz-dwa razy do roku (a mimo to chcemy być razem) i jest nam obojgu dość ciężko gdyż jeżeli okazało się że to na prawdę ciąża a nie tylko moje urojenia to bardzo skomplikowało by nam życie. Czy myślicie że powinnam zrobić za jakiś czas kolejny test?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnaaaa90
=> paranoja15 To zdecydowanie za wcześnie na test. Powinnaś go zrobić minimum 3 tygodnie po stosunku. Ale ja uważam,że nie masz się czym martwic. Wytrysku nie bylo a nawet jeśli prezerwatywa była uszkodzona i preejakulant znalazl się w Tobie to i tak szanse są równe zeru( on zawiera plemninki, ale uszkodzone ). Jeszcze za wcześnie na jakiekolwiek objawy. Więc uspokój się i nic sobie nie wkręcaj bo na pewno w ciąży nie jesteś. Dla pewności możesz zrobić test, za jakiś tydzień, lub w dniu spodziewanego okresu (jeśli go nie dostaniesz). Stresem tylko wmawiasz sobie niepotrzebnie i zamęczasz siebie i chłopaka. Wyluzuj. Sama jestem przykładem że można sobie naprawdę dużo wkręcic... Jeśli masz jeszcze jakieś wątpliwości to pytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latte_
Paranoja! Nie, nie jestes w ciazy! Zabezpieczaliscie sie, poza tym - nie ma wytryski - nie ma ciazy. Mozesz byc spokojna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Porozmawiałam o tym z przyjacielem który trochę doświadczenia w tym temacie ma i moje obawy już minęły. W każdym razie dziękuję za odpowiedzi. Już jestem spokojna i pewna że wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu sądzicie że ciąża urojona to sytuacja w której po tygodniowym spóźnieniu@ macie wszystkie objawy wskazujące na ciąże, a jednak testy są negatywne. ja miałam tak co miesiąc przez rok. Wydaje mi się że do ciązy urojonej potrzeba coś więcej, nie tylko subiektywnych objawów typu nudności, brak okresu, ale także tych anatomicznych zmian typu zasinienie narządów rozpulchniona i powiększona macica itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oaaaaaaaaaaaa
cześć , mam nietypowy problem 4 DNI PO SKONCZENIU OKRESU UPRAWIAŁAM PETTING Z CHLOPAKIEM.. - NIE MIAŁ WYTRYSKI jednak boje sie ze mógł niechcący dotknąć tego płynu przed wytryskiem a pozniej wsadzał mi palec.. chociaż uważalismy, dostałam normalny obfity okres jak zwykle , spóźnił sie jeden dzień MIMO TEGO WSZYSTKIEGO BOJE SIE ZE MOGE BYĆ W CIĄŻY BO WMAWIAM SOBIE RÓŻNE OBJAWY ;/ KTÓRE WYCZYTAM NA RÓŻNYCH FORACH NA NECIE... dodam ze owulacje mam normalnie też jestem dziewicą.. strasznie sie boje , prosze o odpowiedz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Keszuu
Cześć mam 14 lat i strasznie się boję ze mogę być w ciąży. Oczywiście nigdy nie uprawiałam seksu , ani żadnego pettingu czy tp. Ale od jakiegoś tygodnia z moich piersi wydostaje się jakaś dziwna wydzielina i strasznie boję się ze to może być właśnie ciąża. Nie wiem co o tym myśleć cały czas czytam objawy i mam wrażenie ze wszystkie je mam , czy to moje głupie schizy , czy może prawda ? Naprawdę nerwowo już nie wytrzymuje czytam wszystkie wasze wpisy i potem czuje się już lepiej ale zaraz przychodzi ta sama myśl. Okres mam normalnie regularny, a dziś to nawet mam wrażenie ze mój brzuch jest twardy. Mama mówi ze panikuje ale ja już sama nie wiem , czuje się fatalnie nie mogę spać, jeść , skupić się NIC. Wiem ze ciąża w tym wypadku jest najzwyczajniej w świecie nie możliwa ale to tak i tak nie daje mi spokoju. Proszę pomóżcie mi. !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oaaaaaaaaaaaa
:| nic nie uprawiałaś to jak chcesz być w ciąży ;|||

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Keszuu
oaaaaaa wiem ze to niemożliwe , ale skąd ta wydzielina ? i nie musisz być niegrzeczna w stosunki do mnie ? ;|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oaaaaaaaaaaaa
ale ja nic niegrzecznego nie powiedzialam. ja sie na tym nie znam, wiesz co ? skoro nie uprawiałaś zadnego pettingu i wgl nie wspolzylas to z takim problemem wydzieliny zglos sie do lekarza , o ciąze nawet nie masz sie co martwic bo to nie mozliwe :*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olciek
Witam. dokładnie 9 stycznia uprawiałam z chłopakiem sex, oczywiście z zabezbieczeniem. Później 11 i 12tego również, z zabezpieczeniem. Gumka nie pękła, zawsze po mył ręce i wgl. Jednak zawsze bardzo bałam się ciąży, nawet przed tym moim pierwszym razem bałam się, że coś nie wyjdzie i zajdę w ciążę. Od tygodnia mam objawy typowo ciążowe, pobolewa mnie czasem brzuch, mam wzdęcia, przedwczoraj miałam lekką zgagę, kłuje mnie czasem w wargi sromowe, piersi się tak jakby powiększyły i przez ok. 4 dni miałam dużo białego i gęstego śluzu. Zrobiłam niedawno 2 testy, jeden wieczorem, wynik ujemny, a następny z samego rana również wynik ujemny. Uspokoiłam się na jeden dzień, nie myślałam o tym i wtedy 0 objawów. Ale wieczorem zaczęłam czytać na temat ich skuteczności i znowu strach, stres przed niechcianą ciążą... W ciąży nie mogę być, mam 16 lat, mama bardzo by sie zawiodła, a tata mnie chyba zabił.. Jestem z porządnej rodziny, i strasznie się boję tej rekakcji rodziców. Testy zrobiłam 14/16 dni po stosunku, Quick View i Pink Test - podobno bardzo dobre testy. Ale dalej się boję... Chyba wydam majątek na te testy, bo w środę mam zamiar zrobić następny, a jeszcze następny w dzień spodziewanej miesiączki, czyli 13stego. Aha i dodam, że po współżyciu 2 dni później miałam normalny okres. Normalnie już dostaję szału, bo nie wiem co myśleć... Przyjaciółki mnie bardzo wspierają, wczoraj rozstałam się z chłopakiem i doszły wyraźniejsze objawy i stres... Co Wy o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olciek
aha, i dodam że nie kończył we mnie, a miesiączki miałam reguralne przez 3 miesiące, ostatnią miałam 20stego grudnia, a teraz w styczniu - 13stego. Pewnie teraz mi się znacznie opóźni przez ten duzy stres...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Keszuu
Takk , już się zgłosiłam jestem umówiona na wtorek, ale strasznie się boję ze jednak mimo wszystko jakimś cudem mogę być. Wiem to niedorzeczne ale tyle się o tym naczytałam że naprawdę już świruje mimo tego że każdy mi powtarza że to nieprawda. Ohh chce już wtorek i mieć święty spokój. Dziękuję ci baardzo ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnaaaa90
=> oaaaaaaa w ciąży na pewno nie jesteś. Był normalny okres więc nie ma się czym przejmować. => Keszuu wydzielina z piersi to jedynie objaw wysokiej prolaktyny , która rośnie na skutek zwyklego stresu. W ciąży natomiast pojawia się ok 4 miesiąca. Stosunku nie było więc nie ma ciąży. => Olciek, kiedy powinnaś dostać okres? Testy są wiarygodności rzędu około 90% ale dopiero najwcześniej 3 tygodnie po stosunku. Jeśli chcesz możemy porozmawiać na gadu, wyjaśnie Ci to bo niedawno miałam taki sam problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnaaaa90
Biały śluz to śluz niepłodny, i owszem zazwyczaj wystepuje w ciąży ale nie jest jej wyznacznikiem ! W którym dniu cyklu go miałaś? A poza tym to za wcześnie na objawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oaaaaaaaaa
kolejnaaaaa90 dziękuje , uspokoiłaś mnie, a ja cały czas wmawiam sobie różne objawy ; / i nie wiem czy one na prawde wystepują czy po prostu są wmówione..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnaaaa90
=> oaaaaa tak dla pewności , jak długie masz cykle? I ile trwał twój ostatni okres? Płyn preejakulacyjny zawiera plemniki ale są one uszkodzone więc nie mają zdolności do zapłodnienia. Szanse są bliskie zeru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnaaaa90
Jakie masz objawy , ile dni po peetnigu jesteś , i który to dzień cyklu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×