menopauza, odchudzanie i inne problemy 40-50letnich ciotek

No i znowu mój ukochany piątek. Mogę sobie pozwolić na późniejsze pójście do łóżeczka. Umówiłam się dzisiaj z koleżanką, pójdziemy na piwo .Dawno się nie widziałyśmy a ona z kolei jest kopalnią wiedzy gdzie i jakie ciuchy można kupić w moim mieście. No może po roku abstynencji szmacianej coś sobie kupię. Zobaczymy czy odkryła jakieś nowe sklepy. Graff - a czy ty w mieście z hejnałem znasz jakieś fajne sklepy z większymi rozmiarami ? Jeśli możesz to proszę napisz. Jutro wybieram się z córką na zakupy. Wpadnę później bo muszę już lecieć .Nie znoszę się spóźniać.

Witajcie kochane stare i nowe cioteczki. Dawno się nie odzywałam ale to nie znaczy że do Was nie zaglądam. Zaglądam codziennie i czytam wszystkie wpisy a jest ich tyle że zanim wszystkie przeczytam muszę zrobić miejsce przy komputerze mężowi. Tak jak już kiedyś pisałam komputer chodzi u nas niemal bez przerwy. Jak ja wpadam z pracy do domu to nie wiem co mam robić gotować sprzątać, obejrzeć coś w telewizji czy dopaść komputera. Z reguły robię wszystko na raz co skutkuje spalonymi garami które notorycznie po kryjomu wyrzucam. Ok. godz. 20 wraca mój mąż i rzuca się do komputera ale to część jego pracy więć rozumiem. Jak w końcu wieczorem ja chcę zasiąść przed monitorem to słyszę z drugiego pokoju zniecierpliwione nawoływanie bo wcale się nie widujemy - no cóż takie czasy. Co do kremów Meno zaimponowałaś mi naprawdę swoją wiedzą na ten temat ale powiem uczciwie nigdy nie zapłaciłam i nie zapłacę za krem 300 zł. Nie wiem może jestem w błędzie może mnie przekonasz bo jestem otwarta na mądrą sugestię ale wydaje mi się że pewnych procesów nie da się zatrzymać a bardzo agresywne kremy robią więcej szkody niż pożytku. Babcia mojego męża zmarła w wieku 88 lat cerę miała piękną a myła twarz mydłem dla dzieci i smarowała kremem nivea. Obserwuję moje znajome które wydają majątek na kremy a skutki są wręcz odwrotne. Często właśnie pokrzywką, uczuleniami i fatalnym wyglądem. Może zmienię kiedyś zdanie na razie tak myślę. Popieram natomiast decyzję 47-letniej, na Twoim miejscu zrobiłabym to samo. Tak mówię choć nie wiem czy strczyło by mi odwagi. Widzę dziewczyny że prawie wszystkie mamy współne hobby - zwierzęta. Kocham ludzi którzy kochają zwierzęta a co Wy o tym sądzicie ?

Witajcie kochane stare i nowe cioteczki. Dawno się nie odzywałam ale to nie znaczy że do Was nie zaglądam. Zaglądam codziennie i czytam wszystkie wpisy a jest ich tyle że zanim wszystkie przeczytam muszę zrobić miejsce przy komputerze mężowi. Tak jak już kiedyś pisałam komputer chodzi u nas niemal bez przerwy. Jak ja wpadam z pracy do domu to nie wiem co mam robić gotować sprzątać, obejrzeć coś w telewizji czy dopaść komputera. Z reguły robię wszystko na raz co skutkuje spalonymi garami które notorycznie po kryjomu wyrzucam. Ok. godz. 20 wraca mój mąż i rzuca się do komputera ale to część jego pracy więć rozumiem. Jak w końcu wieczorem ja chcę zasiąść przed monitorem to słyszę z drugiego pokoju zniecierpliwione nawoływanie bo wcale się nie widujemy - no cóż takie czasy. Co do kremów Meno zaimponowałaś mi naprawdę swoją wiedzą na ten temat ale powiem uczciwie nigdy nie zapłaciłam i nie zapłacę za krem 300 zł. Nie wiem może jestem w błędzie może mnie przekonasz bo jestem otwarta na mądrą sugestię ale wydaje mi się że pewnych procesów nie da się zatrzymać a bardzo agresywne kremy robią więcej szkody niż pożytku. Babcia mojego męża zmarła w wieku 88 lat cerę miała piękną a myła twarz mydłem dla dzieci i smarowała kremem nivea. Obserwuję moje znajome które wydają majątek na kremy a skutki są wręcz odwrotne. Często właśnie pokrzywką, uczuleniami i fatalnym wyglądem. Może zmienię kiedyś zdanie na razie tak myślę. Popieram natomiast decyzję 47-letniej, na Twoim miejscu zrobiłabym to samo. Tak mówię choć nie wiem czy strczyło by mi odwagi. Widzę dziewczyny że prawie wszystkie mamy współne hobby - zwierzęta. Kocham ludzi którzy kochają zwierzęta a co Wy o tym sądzicie ?

super.Piszecie o wszystkim o kremach operacjach,odchudzaniu,jedzeniu o zwierzętach a nic o sexie.Czy Was już to nie dotyczy?

Do PENY!! Zgadzam się całkowicie z Twoją opinią,że starzenie się cery nie zależy od kremów z najwyższej półki. Mam koleżankę dobrze sytuowaną i całe swoje życie używała najlepszych kosmetyków i .... już wiecie co napiszę, moglaby pojechać do Krakowa i zrobić to co nasza 47 latka. Znam też osoby, które niemalże nie uzywały kosmetyków, a bużki mają bardzo gładkie. Więc tajemnica chyba tkwi w GENACH. Czy mam rację? A teraz o zwierzątkach, które uwielbiam, kocham i taki jeden jest członkiem naszej rodziny. Przeżyłam odejście nie jednego już psiaka i wiem jak wtedy jest ciężko, ale wiem też że lekarstwem jest naprawdę następny szczeniak. Oboje z męzem jesteśmy zwariowani psiarze, wiemy o nich prawie wszystko, bo przeczytaliśmy o nich tonę. Pozdrawiam , do następnego napisania.

jeżeli chodzi o sex to u mnie wszystko super tak samo świetnie jak 20 lat temu dlatego droga nieznajoma o tym nie piszę. Pisze się o tym co nas boli jak nie boli to nie ma o czym pisać. Juka znam ten ból po stracie pieska bo już to przeżyłam i to było straszne ale masz rację najlepsze lekarstwo to drugi pies. My też z mężem kochamy psy a od jakiegoś czasu mamy druga wspólną pasję akwarystykę. Dlatego nie dziw się Meno że na kremy nie starcza wiesz jakie ryby są drogie. Nasze akwarium ma 500l i pływają w nim ryby 30 cm. Uwielbiam je tak jak mojego psa a nawet bardziej bo nie szczekają i nie gryzą mi kapci i nie musze ich wyprowadzać jak nie mam ochoty. Mam z nimi cudowny metafizczny kontakt. Możecie nie wierzyć ale pielęgnice które choduję rozpoznają opiekuna i przywiązują się do niego jak pies. Początkowo mój mąż pukał się po głowie jak sadziłam kolejne gatunki egzotycznych roślin, kupowałam nawozy, świetlówki i filtry wielkości połowy szafki. Teraz sam robi to z pasją, pozwoliłam mu wpuścić kilka swoich ryb i w niedzielę biegniemy do naszego akwarium z kubkami kawy, siadamy i zachwycamy się naszym podwodnym ogrodem. Mój syn materialista uważa że jestem szalona żeby tyle pieniędzy wydawać na ryby ale ja uważam że są rzeczy których nie da się przeliczyć na pieniądze. Hobby musi kosztowac ale nie można zyć sama pracą. Co Wy na to cioteczki kochanę ?

Witajcie w piękny piątkowy wieczór :) Peny nareszcie się odezwałaś myślałam że może w górach szalejesz:P :P Ja dzisiaj raczej na krótko, bo komp zajęty przez drugą połowę :( Co do używania kremów każda wie najlepiej jakie jej służą :) Natomiast muszę uczciwie przyznać że gdybym ja nie sięgnęła po 40-tce po dobre kremy , wyglądałabym teraz przy moim trybie życia :( :( oraz wypalaniu xxx papierosów 20 lat do przodu:P :P :P a wyglądam .......że jest mi miło patrzeć w lustro :) :) Poza tym mam pracę gdzie wiek i wygląd jest niezmiernie ważny ..;(...to i .......muszę inwestować Peny >>>> o cenach nie będę dyskutowała , bo mam swiadomośc w jakich czasach żyjemy ..... Mogę tylko powiedzieć że teraz, za krem 2 500 zł bym nie dała :) :) :) a takie są i są rzeczywiście skuteczne.Miałam okazję go wypróbować..........kiedy zostałam zaproszona na jego promocję . To już są parakosmetyki .....No cóż, se la vie !!! A zwierzaczki >>>> też jak zauważyłam prawie wszystkie je lubimy :D :D gdybym mogła trzymałabym ze 2 pieski :) :) bo westiki są baaardzo towarzyskie i przestałam się dziwić kiedy widzę na spacerze osoby z 2 lub 3 westikami ( teraz dopiero rozumiem dlaczego) do tego katka >>>może być syjam :) wspaniały kot........ a do tego akwarium z podświetlonymi rybkami ....ale się rozmarzyłam..może to spełnię jak będę na emeryturze ;o ;o

peny>> nie miałam podglądu a widzę że piszesz że masz rybki :) :) ty szczęściaro :P :P

ostatnie wejście >> wracam jeszcze do tych kremów !!!!!!!!! Dziewczyny to nie sztuka kupić krem za xxxx zł !!!! To nie o to w tym wszystkim chodzi ......żeby madrze kupic to trzeba wiedzieć co ! My jesteśmy w tym wieku że starzenie się skóry jest nieuchronne i to wiemy !!! Możemy jedynie mądrze opóźnić ten proces....... i chodzi o to żeby dopasować krem do aktualnych potrzeb skóry !! Czyli w kremie teraz potrzeba nam dużo kolagenu ( odbudowa zanikającego) soi !! ma dobroczynny wpływ teraz kiedy hormony są w odwrocie, nawilżacze chociażby z powodu pracy komputerze :P :P itd itd I w zasadzie nieważne czy będzie on za 50 czy 500 zł !!! To już zupełnie inna sprawa .... Umiejętność dopasowania do skóry tego co potrzebuje to jest to :) :) PENY>>>>A liftingu nie zrobię :P :P teraz jeszcze nie potrzebuję ale akurat w tej materii za bardzo się boję :P :P kończę bo już mnie wyganiają

Meno pewnie masz rację ja tak piszę z przekory bo szlak mnie trafia że krem do twarzy kosztuje połowę śedniej pensji w tym kraju. Nie obrażaj się na mnie tylko jak znajdziesz gdzieś na Allegro dobry krem to pamiętaj o koleżankach. Jak na razie to szczytem rozpusty jest w moim przypadku VICHY za 70 zł raz na trzy miesiące, kupuję też zawsze wiosna ze dwie tubki czegos dobrego na celulit i to naprawdę skutkuje to fakt. Ja dzisiaj tak się panoszę przy \"komputrze\" bo mąż wyjechał i wróci późno syn jest na urodzinach a ja sobie urzęduję.

No !! wreszcie przestałyście gadać :) teraz ja! Tak ! jestem nocnym markiem! wstaję o ok.8.30 :) robię koło siebie ,ide z psem /owczarek francuzki BRIARD-czarny /potem siedzę w pracy do 18-tej / w czasie pracy robie zakupy / w domku zakładam fartuch, gotuję obiad na 2-dni , ogladam Tv ? lub robię coś innego, pranko ,sprzatanko ,cos poczytam, ak juz jestem padnieta to zaglądam do Was na kawke ;) póżno ,bo córka tez siedzi przy kompie. uff lubię w ciszy coś robić. - LASKO5:) Stradom 15/ Starowiślna przy Wielopolu :) udanych łowów ! dzisiaj znowu byłam niegrzeczna i jadłam słodkie/jak Was to drazni to powiedzie nie będę pisać ,że jestem /ten co ryje / Tak samo jak Wy kocham zwierzątka.Mam juz 3-go psa, ma 13-ty rok i martwię się,bo jest po operacji i dałam wynik do analizy i okazało się ,że to czerniak złośliwy...... we wtorek idę do weterynarza i zobaczymy co dalej robić ? no smutno kończę ,całuję Was ,jak zwykle serdecznie i gorąco :) i znowu póżno,ale dam sobie radę ze wstawaniem :) obiadek już mam więc jutro luzik :) CMOK ACHA! sex ?? no tak i owszem :) :) :)

wszystkim Peny>>> rozumiem że złotą rybkę też masz ;) życzę obfitych łowów Laska :) :) Graff>>> tak to bywa .....:D :D ale jaki piękny duży pies !!!!!! To ten z tą kokardką \"\" z uszu ?????? Juka >>> wczoraj zapomniałam :( a przecież dalej zażywam lecytynę :P jak ty taka psiara to poradz koleżance co zrobić by pies chciał trochę zjeść ryżu ( albo kaszy, makaronu itp) bo ja jestem już bez pomysłu :( :( cała kuchnia opluta ryżem albo kaszą !!!! jak ona to robi ???? przecież słomki nie ma :) :) a samym mięsem nie możę żyć , tym bardziej że te psy muszą uważać na nerki !!! A teraz kończę bo ruch się za plecami zaczął do wieczora

Cześć dziewczynki. Wpadam na chwilę. Córka pisze pracę i mnie cały czas odgania, więc tak szybko >>> Meno nie masz żadnych bandaży tylko opatrunek na każdym oku tak jak przy skaleczeniu. Byłam sama jak zawsze zresztą. Do mieszkania cioci wróciłam taksi którą mi zamówili zresztą w klinice. To jest naprawdę drobny zabieg ( przynajmniej u mnie) bo widziałam na miejscu dużo poważniejsze. To tylko usunięcie nadmiaru skóry. Wycioł, zaszył bliznę i po krzyku. No to zmykam. pa dziewczyny.

pkwiat] Cholera !!!!!!!! piszę jeszcze raz ,bo chyba nie kliknęłam /wyślij i ? czekam a tu nic! OCZYWIŚCIE WITAM :) MENO .>> mój pies wazy 45 kg. wcześniej miałam mini dupelki, srebrne. Mój pies je wszystko co mu dam, czy próbowałaś przegłodzić swojego psiaka ? chociaż ,myślę,że jak jest od początku wybredny :) to już taki zostanie. Przypomnij ,jakiego masz psa ? >>> ORAZ > coś mnie szczypią oczka, / moze masz jakieś swoje sposoby na zdrowe oczy. przymywam świetlikiem ,ale dziś coś nie pomaga, muszę ciśnienie sobie zmierzyć :( LASKO 5... jak tam zakupy ? pochwal się :) pazdrawiam papatki..................... :)

jeszcze raz Ja czy wiecie kochane coś na temat > oczyszczania jelit z toksyn ? nie wiem jak to się nazywa ale chodzi o > chyba ? taką dużą lewatywę :( : cały czas chodzi mi to po głowie ,żeby sobie tak oczyścić jelita z toksyn , ale nie wiem od kogo i czego mam zacząć ?? temat niezły ? CO ? NO TO ZMYKAM I CZEKAM NA WYCZERPUJĄCE ODPOWIEDZI..........

Hej! Ja o PSACH!!!Moje psisko jada mięsko z marchią+ ryż, lub wszystkie rodzaje kasz, lub makaron. Jedzonko przygotowuję 2 razy w m-cu ( 4 kurczaki - ponad 7 kg do naczynia jajowatego ogromnego, posypane nawet przyprawą) i do piekarnika. W tym samym czasie gotuję ok. 4 - 5 kg marchewki. Obieram kurczaki z kości. i mieszam z ugniecioną marchewką i rozkładam do woreczków na porcje ok. 15 - 18 i do zamrażarki. Każdego dnia do tej porcji dodaję jak wspomniałam wyżej węglowodany, oraz 1 ząbek czosnku. A teraz wielka tajemnica, że nie brudzi w kuchni - BO JEGO PAN PODAJE MU AMCIU Z RĘKI i ta glizda inaczej nie zje. Suchą karmę podjada SAM!!! wieczorami. Wygląda zdrowo i dobrze. Muszę dodać, że na śniadanko dostaje bułeczkę grahamkę na spacerku- też od pana. Wcina też jabłka i banany. Do MENO^^^^ Zazywam lecytynę i nie tylko. Do PennY^^^^^ale trzeba mieć chatę by wstawić takie akwarium, wierzę, że wciąga. Karpia na wigilię chyba nie JECIE!! Do Graff^^^^^ Diagnoza co do psiaka jest pewna?Jeżeli tak to serdecznie Ci współczuję. Powinnaś kupić już drugie- go psiaka. Do pięknej 47 latki -musimy zobaczyć Cie na zdjęciu! dziewczynki

Cześć cioteczki ! Niestety nie mam złotej rybki od czasu do czasu mój mąż spełnia moje życzenia. Meno a dlaczego nie kupisz pieskowi gotowej karmy np. Eucanuba albo Hills. Psy to bardzo lubią i wiadomo że karma jest zbilansowana. Przy wadze Twojego psa to wydatek nie będzie taki duży. Mój pies od małego był tym karmiony i zdrowy jak koń. Nie powiem wyłudza jeszcze w ciągu dnia rózne przysmaki ale przynajmniej jemu nie muszę gotować. Graff bardzo Ci wspólczuję z powodu psa tym bardziej że to cudowna rasa. Odradzam jednak kupowanie teraz drugiego psa temu było by bardzo przykro, ale gdyby trzeba było go jednak uśpić to nie czekaj tylko kupuj, to najepsze lekarstwo po stracie ukochanego czworonoga. Jak mój poprzedni pies \"umarł\" na raka to ja przysięgłam sobie że już nigdy więcej psa. Jak po dwóch tygodniach mój mąż bez uzgodnienia ze mną kupił psa to była taka wojna w domu że ściany się trzęsły ale już na drugi dzień jak mąż nie widział przytulałam maleństwo i cieszyłam się że jest. Jak ktoś raz miał psa to jest psiarzem i tyle.

Jeszcze słówko do JUKI: chaty nie mam i Bogu dzięki bo kto by ją sprzątał, mam mieszkanie w bloku. Karpia jemy ale nie zabijamy - kupujemy filety. Do Meno: dlaczego nie piszesz co jesz ? Mnie z diety plaż południa zostały tylko snicersy. Właśnie jednego zjadłam na spółkę z moim psem. Przytyłam od świąt 4 kg i czuję się strasznie.

Witajcie dziewczyny Dzisiaj byłam na wielkich zakupach .Jestem bogatsza o spodnie za 40 zł i buty Kazara za 122zł.Na tym koniec. Jedyny pożytek z wyjścia do miasta to pyszny obiad we włoskiej restauracji. Widzę , ze dużo napisałyście o swoich zwierzętach. Mój pies ,o przepraszam bardzo ,pies mojego męża choć mały też jest fantastyczny. W tej chwili ma 4,5 roku. To nasz drugi pies tej samej rasy. W moim rodzinnym domu nigdy nie było żadnych zwierząt, choć ja jako dziecko zawsze marzyłam o psie, a w moim domu pies znalazł się przez przypadek. Mój kolega dostał na przechowanie 4 szczeniaki różnej rasy .Ich właściciele wyjechali w pośpiechu za granicę i nie zdążyli załatwić formalności związanych z wywozem psów na zachód .Były już u niego miesiąc i nie za bardzo radził sobie z nimi w bloku. Zażartował abym wzięła jednego tak na chwilę dopóki właściciele nie przyjadą . I w ten sposób był u nas prawie 14 lat. Ja dosłownie zwariowałam na punkcie mojej suczki .Do dziś moja córka w żartach wypomina mi moją miłość do psa. Jak odeszła przeżyłam to bardzo i zarzekałam się nigdy więcej takiego stresu. Po dwóch latach ,mój mąż zaczął przygadywać o psie . Ale chciał aby był tej samej rasy. W tym czasie nie miałam wolnej kasy aby go kupić ale moja córka właśnie wróciła z zagranicy i kupiła mężowi suczkę. Teraz mówi ,że jest ubezwłasnowolniony przez swoją pupilkę. Ona nie widzi świata poza moim mężem .Mnie ledwo toleruje. Teraz to ja jestem o nią zazdrosna. To tyle, muszę iść dokończyć arlekina .Mniam mniam. Papatki

Witam dziewczyny :D :D wreszcie się dorwałam do komputera !!!! Wróciłam z lotnego wypadu , nic nie przywiozłam :( oprócz mrożonek i produktów do diety plażowej :) :) tydzień mam z głowy :) a potem zabrałam sie za kąpanie tego mojego niedzwiadka :( :( kurde że mnie kiedyś naszło by wannę zlikwidować :( teraz żeby psa wykąpać to cała afera :p nie uwierzycie ale musiałam kupić wanienkę dla niemowlaków bo to nasze tałatajstwo nie da sie włożyć do kabiny :O :O A potem 2 godziny rozczesywania kłaczków , tym bardziej że zarośnięta jak mamut a fryzjer dopiero za tydzień :( :( 47 latko>>kurde chciałabym to cudo zobaczyć :P jestem pełna podziwu dla Twojej determinacji :) Juka>>> abc o kremach mogę sporządzic czy podzielić sieę wiedzą :) uwzględnie te normalne :P ale troche później.... dzięki także za przepis dla psiaka , ciekawe czy będzie chciała jeść mrożonki :( spróbuję , dzienne gotowanie dla psa zaczyna być naprawdę męczące a suchej karmy do pyska nie weźmie :( Eukanubę mam w domu ..... mogę sobie z nią w kulki pograć :D :D Graff>>> piesek to West Highland White Terriers z ogonkiem na sztorc :P ale u nas nie obcinaliśmy ....czyli krótko westik albo Cezarek ten z nalepek z puszek i innych opakowań !! bardzo inteligentne i cwane zwierzątko i cholerny telemaniak !!!! a tu wspaniała stronka o nich ... www.parvi-sed-magni.com/psmcaithnessp.html www.parvi-sed-magni.com/psmkerstgifts2003.html a teraz to o co pytałaś zajrzyj na 2 stronki ( mam je też w swoich ulubionych) www.hydrokolonoterapia.pl czy czyścić jelita ? O co pytają czytelnicy ? http://resmedica.pl/zdfaq.html a co do oczy mam w lodówce takie plastikowe ( gumowe) okulary napełnione takim niebieskim płynem. Kiedy oczy są bardzo zmęczone zakładam je na 5 munut i po kłopocie :) :) są nieodzowne w pracy przy komputerze !!! Do kupienia albo w aptekach lub w Seforze za prawie grosze !! Polecam..... Peny>>>o jedzeniu w drugim wejściu jak dorwę się do komputera!!!! Waga u mnie znowu leci w dół :D :D zgubiłam to co przybyło w święta.... ale walczę o następne 5 kg !!!:P Tym razem wespół zespół z córką :D :D widać dietka działa skoro się też przekonała :) :) a dla nas wszystkich to co może Nas zainteresować ( tez z moich ulubionych) http://kobieta.gazeta.pl/poradnik_domowy/1,48634,2378139.html www.schering.pl/aith_menopauza_htz_wprowadzenie.php

Bo zapomniałam >>> Peny ty mi tu ze Snikersami nie wjeżdzaj bo ostatnio na szpinaczku i serku :( :( a i jeszcze biednego pieska przekarmia:P chcesz mu potem dietke zaserwować ??? Ale rzeczywiście moja sunia z kolei przepada za Michałkami :D :D ale czuję że źle sie to skończy :( coś po dzisiejszej kąpieli jak kłaczki zmokły wydaje mi się że przytyła :P a na rowerku jeździć przecież nie będzie :D :D oj !! dostanie nam się od fryzjera, dostanie......niech zatem jedzie Pan.....w końcu też na spacer zabiera w kieszeń Michałka :P :P Laska>>>>i ty też o jedzeniu [zły} a kto deklarował że do swiąt chce coś zgubić czy mi się już pokotkowało :P :P i co będzie z nowym nabytkiem ...czyli spodniami :P :P już uciekam, już już.....pa

Kurde ...to jak jest jak poganiają Graff>> w resmedice wejdz na Odpowiadamy na pytania \" tam z kolei jest rekomendacja negatywna dla tego typu zabiegu........... i jak jeszcze jestem Peny >>> całkowicie popieram to co piszesz o następnym psiaku >>>>>>>>>>>> ja już mam 3 z kolei i wiem jak to jest :( :( :( i też zarzekałam się że więcej nigdy ................ ale bez psa nasz dom nie może już normalnie funkcjonować :) Graff>>>

Meno masz dobrą pamięć ,do świąt mam się pozbyć 7 kg, mam jeszcze 2 miesiące może się uda. Ciasto zawsze piekę na niedzielę dla dzieci a tak naprawdę dla zięcia. Na każdą niedzielę inne ,prawie nigdy się nie powtórzyło to same no chyba ,że na wyraźne życzenie.

Laska>>>>ty też :P :P właśnie zeziarłam pieskowi 3 Michałki :D :D :D Jesteście niemożliwe:P :P szpinak mi się zbuntował ;o ;o I już mogę buszować po Allegro bo późno :) właśnie oglądam przepięknego srebrnego Aniołka z perełką ( zawieszkę) ze srebra !!!! za jedynie 15 zł !! Ja ją już zresztą mam :) A Aniołki dziewczyny to hit tegoroczny --- u mnie stoi ich 6 za witrynką :) A co tam ......niech ochraniają dom !!!

zresztą same zobaczcie www.allegro.pl/show_item.php?item=39148893

MENO >>>>........ jesteś wspaniała :) bardzo dziękuję Ci za stronki / odniechciało mi się lewatywki :( / Piesek Twój jest cudny :) inne stronki będę sobie czytać.... DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA TROSKĘ O MOJEGO PSA :) Lasko 5.......:) jak to możliwe,że co tydzień pieczesz inne ciasto ?? ja mam także swoje ulubione wypieki, ale brakło by mi ...co tydzień :) inne.. ale też piekę często..tylko u nas wszystko znika w mig........ i sama też jem :( podeślij może nam jakiś szybki sposób na dobre co niecccco :) ANIOŁEK JEST ŚLICZNY MENO\' chyba na niego zapoluję ? tylko czy zdąże ? całuję gorąco dziwicie się,że tak póżno ide spać, ale same widzicie,że musze poczytać co tu piszecie i to troszke trwa ! a jeszcze czasami kafe nie chodzi dobrze i musze siedzieć LASKO a w której włoskiej byłaś ?? PPPAPAPAPAPAAPA

Cześć dziewczyny, napiszcie czy Wasze pieski są hałaśliwe, bo ja lubię w domu ciszę i spokój. Mój na szczęście prawie nie szczeka, nie przeszkadza mu też specjalnie brak towarzystwa. To ważna cecha bo poprzedniego psa wszędzie musieliśmy ze sobą zabierać. Lasko jak mnie pamięć nie myli to masz yorka prawda ? To jest pies wymarzony dla mnie bo jestem uczulona na sierść a york ma włosy nie wiem jak cezarek chyba też. Nie wiem jak u Was ale u mnie w domu to pies zastępuje drugie dziecko. My jeszcze nie tacy starzy a w domu pusto. Syn pół dnia na uczelni a drugie pół u dziewczyny to chociarz pieska rozpieszczamy. Mam nadzieję że to się kiedyś zmieni jak doczekamy się wnuków. Meno aniołek jest piękny. Ja też zauważyłam ostatnio modę na stawianie w domu aniołków - fajne.

Ja jeszcze na chwilę podziękować MENO. Jesteś niezastąpiona. Weszłam teraz na Allegro i znalazłam 35 próbek kremu VICHY po 1,5 ml każda co daje ponad 50ml za jedyne 28 zł - rewelacja. Juz nie kupię kremu w aptece. Meno jak znajdziesz cos ciekawego z kosmetyków pamiętaj o koleżankach. Tak się ostatnio przejełam tym co napisałaś że chyba przestanę swoją twarz traktować po macoszemu. Jeszcze raz dzięki Meno.

Dziewczyny ja nie wiem jak się wkleja foto. Ale jak dokończę dzieła i będę mogła dłużej posiedzieć przy kompie to się postaram. Biegiem was czytam a odpisać też mogę niewiele. Poszły by na randkę jakąś to miała bym więcej czasu dla was, a tu nic z tego siedzi i pisze bo ma oddać 2 rozdziały na termin. Całuski dla wszystkich laseczek. Pa

Witam Laseczki Już po rodzinnym obiadku i po sporym kawałku arlekina./Meno nie krzycz/ Wczoraj po tych moich pseudo zakupach chyba się przeziębiłam ,mam temperaturę i katar do kolan. Peny - dobrze pamiętasz ,ja mam Yorka .Jest przegrzeczny , uwielbia dom i bardzo chętnie zostaje sam. Szczeka od czasu do czasu ale ogólnie to naprawdę nie wiele. Ma tylko jedną wadę nie znosi spacerów . Najdalej wyjdzie 5 metrów od klatki i do domu i to cały jej spacer. Najchętniej to by jej pasowało aby Pan nie chodził do pracy i cały dzień trzymał ją na rękach. I tak ma ślicznotka szczęście bo Pan pracuje na zmiany i ma sporo dni wolnych. Wtedy jest najszczęśliwsza. No i te włosy ,to naprawdę zaleta .Je praktycznie wszystko ale my jej gotujemy osobne jedzonko. Najczęściej kurczaka z jarzynami ,surowe mięsko\\ 5dkg na tydzień\\ .Nie lubi suchego jedzenia. .Po każdym szczotkowaniu dostaje jakiś psi przysmak. Ale ja widzę ,że mój mąż stale jej daje coś do jedzenia. Dzisiaj córka stwierdziła ,że jest spasiona .Nie opiszę reakcji Pana ,wręcz się na nią obraził. Jeżeli ktoś chce psa do pieszczenia to naprawdę idealna rasa. Stale chce się bawić. Graff -moja ulubiona włoska restauracja jest przy ulicy Starowiślnej kiedyś w piwnicach obok była meksykańska restauracja. Przedtem chodziłam do Da Pietro ale raz się strułam zupą grzybową i przestałam tam bywać. Jeżeli chcesz jakiś przepis na ciasto to służę.Tylko musisz powiedzieć jakiego typu ciasto chcesz upiec. Teraz idę sobie zrobić maseczkę na twarz. Pa Pa!