Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Gość martusiatusia
przykre to jest,ale trzeba zacinas zeby i dalej isc bo to nie ma co sie ogladac.widze ze ja nie jestem jedyna z takim przypadkiem u mnie pewnie jak zaszlam w ciaze to pojawila sie tarczyca,ale skad ja moglam wiedziec jak nigdy nikt mi nie dawal na te badania .to byla moja pierwsza ciaza jak bym wiedzial ze cos jest nie tak to bym na wlasna reke zrobila sobie te badania.w czasie lezenia w szpitalu tez mi ich nie zrobiono wiec o czym tu rozmawiac. jak poronilam to mialam mysli takie ze juz chyba nie bede chcial kiec dzieci bo bede sie bala ze znow poronie,ale teraz juz zaraz mija 2 miesiace i nie moge sie doczekac lipca jak zaczniemy z mezem sie ponowinie starc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno będzie teraz strach, że jak się pójdzie do łazienki to będzie krew, ale trzeba jakoś walczyć z czarnymi myślami. U mnie zaczęło się od bólu brzucha jak na @ i śluz lekko różowawy, potem już trochę krw, przestraszyłam się i od razu jechałam do szpitala. Tam dostawałam luteinę, aż mi niedobrze od niej było i straciłam apetyt i raz miałam usg. Wiesz, lekarz nawet wiedząc, że mam niedoczynność tarczycy nie zlecił badań na hormony. Kiedy tylko dowiedziałam się o ciąży, próbowałam skontaktować się z moim endo, ale akurat był na urlopie. Teraz zastanawiam się do którego lekarza chodzić, czy tego ze szpitala czy innego. Z tego co słyszałam ma od dobre opinie. No a w szpitalu, gdy jest obchód poświęcą Ci minutę i tyle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy niedoczynności mogą być problemy z zajściem w ciążę i utrzymaniem jej, ale pocieszam się, że wiem, że mogę zajść w ciążę. Bierzecie teraz jakieś witaminy? Ja stwierdziłam, że będę łykać dalej kwas foliowy (przed ciążą z racji, że nieplanowana nie brałam) i zaczęłam brać falvit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszor75
Ja mam niedoczynnosc tarczycy. Mysle, ze jezeli jest ona uregulowana i kontroluje sie ja dosc czesto to nie ma wplywu na ciaze. Ja sprawdzam swoja co 4 tyg. i jest ok. Fakt, poronilam dwa razy ale nie wiaze tego z tarczyca. Olina83 Jak tam sytuacja u Ciebie? Wyjasnilo sie juz cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martusiatusia
Kotecek04 ja biore caly czas kwas foliwoy i rowniez go bralam wczesniej choc nie planowalam dziecka,ale ja zawsze twierdzialm jak bezie to bedzie i dlatego bralam.moj lekarz gin kazal mi go brac caly czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pech
Dziewczyny kwas foliowy łykać cały czas, witaminy i mnie jeszcze lekarka kazała brać tran by uzupełnić omega 3. Ja jestem w 7 tygodniu ciąży 30 idę na usg żeby pomierzyć maleństwo i zobaczyć jak bije serduszko. Pęcherzyk już był 18-go. A teraz mam stracha, nic mnie boli, nie plamię, ale w styczniu też nic się nie działo, a serduszko przestało bić. Tak jak mówicie co ma być, to będzie, ale do 12-go tygodnia będę w strachu. Pozdrawiam ciepło :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martusiatusia
pech MOJE GRATULACJE I OBY WSZYSTKO BYLO DOBRZE...NAPEWNO BEDZIE DOBRZE:).POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszor75
Pech Nie zamartwiaj sie napewno bedzie dobrze. Ja jak zaszlam w druga ciaze zaraz po lyzeczkowaniu to tez myslalam caly czas, ze sie nie uda, ze poronie bo za wczesnie itd. no i wykrakalam. Mysl pozytywnie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pech Serdeczne gratulacje ,myśl tylko pozytywnie i że tym razem na pewno się uda bo inaczej być nie morze,to bardzo pomaga. Z tego co pamiętam test ciążowy nie pokazał ci dwuch kreseczek choć byłaś już w piątym tygodniu.Z tymi testami różnie to jest. Pytam bo ja też robiłam i tylko jedna krecha ,a @jak nie było to niema,no i nie wiem co o tym myśleć?dodam że od poronienia mineło 2,5mieśiąca i raz tylko miałam skompy okres.Robiłam test dwa razy i nic...proszę o radę .Serdecznie gratulacje tym co się udało:}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszor75 u mnie jednak blada druga kreska na teście, poszłam do lekarza ale jeszcze nic nie widać więc za tydzień w środę idę na usg wtedy będę mogła coś więcej napisać pozdrawiam serdecznie i trzymam mocno kciuki za Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie Kobietki :) Pech - gratulacje i wszystkiego dobrego dla Ciebie i Maleństwa, na pewno będzie wszystko dobrze. Zapisałam się na wizytę do lekarza w celu kontroli po zabiegu. Mam nadzieję, że wszystko ok. i że ładnie się zagoiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszor75
Olina83 Super wiadomosc. Teraz jeszcze mocniej bede trzymala kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudi224
olina83 ale wiadomość!!! naprawdę trzymam za Ciebie kciuki!!! ja też gdy zaszłam w ciążę mialam ledwo widoczną drugą krechę, to z całą pewnością ciąża! U mnie natomiast "dziwne" symptomy. Przed ciążą zawsze zanim dostałam @ bolały mnie piersi, mialam ból owulacyjny, natomiast w czasie miesiączki czulam sie dobrze, tj. nie odczuwalam nasilonych bólów w podbrzuszu, teraz zaś mam skurcze macicy, bóle jajników i brunatne małe plamy na bieliźnie, które jednak zanikają..., bólu czy napiecia w piesiach nie odczuwam....nie wiem co jest grane....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny u mnie właśnie środek 7 tygodnia. Czuje się różnie raz lepiej raz gorzej . Doszłam do wniosku ze gdyby mi płacili za sen to byłabym bardzo bogata. Pozdrawiam. Pech jak tam???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama 123
olina83 Trzymam kciuki !!!! Ja będę miała miała wizytę na początki czerwca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama 123
Shagyy Ja też na poczatku spałam jak miś na zimę :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olina83 GRATULACJE!!! coraz nas więcej ciężarnych :) dziewczyny nie martwe się u mnie teraz idzie 23 tydzień a mogłabym spać bez przerwy, gdyby nie córa :) Trzymam kciuki za Wszystkie dziewczyny i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pech
Odebrałam wyniki badań, są bardzo dobre. Do poniedziałku już coraz bliżej, staram się nie panikować i nie nakręcać. Nic mnie boli, nie kłuje, jest inaczej niż w grudniu, mam nadzieję, że dobrze. Shaggy u mnie ze spaniem podobnie, jesteśmy w tym samym momencie ciąży. Gdy dzieci idą się edukować, ja zjadam śniadanie i się kładę i usypiam, potem leże tak do południa i trudno mi się z łóżka zwlec. Ale na szczęście jestem na L-4 i mogę sobie na to pozwolić. Pestka2212 test robiłam trzy razy pierwszy nie pokazał kreski, drugi słabą, dopiero trzeci pokazał wyraźną krechę, ale usg jeszcze nic nie pokazało chociaż był to już 5 tydzień. to było 13-go maja, a 18-go maja już był piękny duży pęcherzyk widoczny nawet na zabytkowym sprzęcie w przychodni. Pozdrawiam i pamiętam o Was kobietki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pech
"WSZYSTKO MA SWÓJ CZAS, I JEST WYZNACZONA GODZINA NA WSZYSTKIE SPRAWY POD NIEBEM" (Koh. 3,1) Kochane bądźmy, piękne, szczęśliwe i doceniane Życzę nam by nasza wiara, w to że wszystko będzie dobrze nigdy nie słabła. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waśka strach zajrzał do dupy
słuchajcie tak jak pisałam wcześniej jestem po łyżeczkowaniu dokładnie zabieg miałam 30marca 2011 i do tej pory nie mam okresu to już ponad 8 tygodni dziś badałam sobie szyjkę macicy i jestem przerażona jest na niej jakaś gulka ktorej wczoraj nie małam a dziś sie pojawiła jest wielkości małego ziarnka grochu i nie wiem co to jest czy ktoś z was ma takie rzeczy prosze piszcie bo jestem załamana i nie wiem co robić skąd ona wogóle sie wzięła w ciągu jednej nocy czy to moze być nadżerka czy raczej coś innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszor75
Olina83 U mnie dzisiaj 28 dc. test negatywny czyli w poniedzialek powinna przyjsc @. A juz myslalam, ze sie udalo. Trudno przede mna nastepne starania. A co u Ciebie? Jak sie czujesz? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim, chcialam poradzic sie bardziej doswiadczonych kobitek ode mnie, otoz od paru dni mam krwawienia jak podczas okresu, jestem w 7 tc. Bylam wczoraj u lekarza, ktory polecil, ze gdy krwawienie mi nie minie to w pon mam jechac do szpitala. I tak tez chyba zrobie, bo co prawda nie krwawie mocniej, ale leca ze mnie skrzepy, a przed chwila wylecialo ze mnie cos co przypominalo taka jasnawa blonke. Czy to mozliwe ze to bylo moje dzidzi? Jesli nie to co to moze byc?? Jesli ktoras z was moze mi pomoc w jakikolwiek sposob to prosze o porade!!! Jestem zalamana, stracilam nadzieje ze urodze tego dzidziusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
droga klaudusiu 900 nie wiem czy jestem doświadczona ala mam podobnie jak ty - ok 6 tc dostałam plamienia - na początku było lekkie ale po 3 dniach było obfite krwawienie. poszłam do lekarza gin i od razu dostałam duphaston i L4 i muszę leżeć - wiec leże. Krwawienie ustało po 2 dniach brania leku. Dziwi mnie że lekarz kazał Ci czekać bo niby na co??? idź jutro do lekarza niech ci zrobią usg bo nie wiadomo co to może być. Trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszor75
Klaudusia900 Ja tez tak mialam w drugiej ciazy. Zaczelo sie od malej brazowej plamki. Pojechalam od razu do lekarza ktory mi zrobil usg i powiedzial, ze to pewnie stara sluzowka sie zluszcza. Lezalam osiem dni w lozku prawie nie wychodzac i bralam trzy razy dziennie progesteron a plamienie po tygodniu zamienilo sie w krwawienie i poronilam. Nawet malej jednej plamki nie mozna bagatelizowac. Powinnas od razu udac sie do szpitala. Zycze Ci, zeby wszystko bylo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martusiatusia
klaudusia900 nie chce cie starszyc,ale ja mialam tak samo jak ty kochana:(.pojawilo mi sie delikatne krwawienie,pojechalam odrazu do szpitala i zosatwil mnie na obserwacji,ale w nocy dostalam wieksze krwawienie jak by miesiaczka i brzuch mnie tez bolal jak na miesiaczke.podawali mi luteine i kazali czekac..po poludniu zaczal mnie bolec starsznie brzuch poszlam do wc i niestety:(polecialao mi samo tez nie wiedzialm ze to poronienie dopieor jak maz zawolal lekarza,bo tak starsznie mnie bolalo:(.jesli to jeszcze dzis pzreczytasz to radzilabym ci dzis jeszcze jechac do lekarza,bo nie daj borze polecialo ci samoistnie,czego ci nie zycze bo wiem jaki to bol starcic dziecko,ale zeby ci sie cos gorszego nie stalo...kazdy jeste inny(moze byc zakazenie albo cos innego).trzymaj sie i czekam na wiesci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pech
Jestem już po badaniu usg :-) 7 tydzień, pęcherzyk ciążowy prawidłowo umiejscowiony, akcja serca miarowa FHR 174/min, kosmówka jednorodna. Widziałam moje maleństwo, widziałam jak serduszko bije, już się cieszę, już się nie boję. Rano byłam tak zestresowana, nogi miałam jak z waty, ale jak usłyszałam słowa lekarki to mi ulżyło. Teraz jeszcze do 12-go tygodnia do badań. Będzie dobrze, jak się cieszę. Chyba już rozgłoszę po rodzinie radosną nowinę, zawsze to więcej ludzi będzie się modlić. Pozdrawiam ciepło Shaggy jak u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszor75
Pech Super wiadomosc!!! Ciesze sie, ze jest wszystko dobrze i widzialas swojego dzidziusia. Mam nadzieje, ze bedziesz dalej do nas zagladala i dawala nam nadzieje, ze moze byc ok. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pech- cudowne wiesci garuluje :)) Jestem nowa na tym watku mam na imie Edyta i jestem juz 2 miesiace po łuzeczmowaniu. Moje maleństwo umałro w 9 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No witam dziewczyny. Pech cudowne wieści. ja jutro zaczynam z fasolką 8 tydzień a wizyte mam w przyszły poniedziałek. Czuje sie dobrze mdłości powoli chyba przechodzą( nie chce zapeszyc) ale zmęczenie nadal nie odpuszcza i mogę spac kilka godzin dziennie. Pozdrawiam buziaki wielkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszor75 ja czuję się całkiem normalnie żadnych mdłości itd ale w poprzedniej ciąży też tak miałam teraz nie mogę doczekać się środy i wizyty u gin. a Ty jak tam? pech, shaggy fajnie czytać dobre wieści niech fasolki rosną zdrowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×