Kolejna ciąża po poronieniu

Czekam na dziecko - oczywiście, że płeć nie ma znaczenia! Tylko wiesz - taka babska ciekawość ;-) Ututu123 - ja właśnie na genetycznym widziałam dzidzi ostatnio i było strasznie *****iwe... fikalo tymi małymi girkami niesamowicie :-) Choruszka nie martw się na zapas, tylko odpoczywaj - wszystko napewno bedzie dobrze!! Sista - mam nadzieje, że nie będę musiała tyle czekać co Ty żeby poczuć szkraba... ;-)

Ututu123 dzięki bardzo Kochana a Ty w pon masz wizyte tak dobrze pamietam??czy w piątek tak jak ja??

Edzia Nie wiem czy u ciebie w mieście też jest Terranova są fajne ciuchy dosłownie za grosze niektóre. Mój syn kupił sobie sweterki po 9,99 i są fajne sukieneczki bluzeczki dla twojej córci wiem że ta promocja a raczej wyprzedaż jest od 7 marca także warto zajrzec

choruszka - ja mam Kochana wizytę w piątek o 9:45 czasu UK, czyli na PL jestem 15 min przed Tobą bo Ty masz na 9tą tak? ;) jednym słowem obie będziemy widzieć nasze Słonka i cieszyć się że jest ok :) tak ma być i koniec :) jest panika ale walczę z nią i staram się nie stresować :) a jak się teraz czujesz?

Czekam na dziecko, mysle ze na 52 juz Ci wystarczy ciuszkow, dziecko szybko rosnie, a rekawki zawsze mozna podwinac. Ja mam najmniejsze na 62, a zobaczymy pod koniec ciazy na jak duzego sie zapowiada, chociaz czasem sie bo je,ze mam na 62 za duzo i szybko wyrosnie;)

Sista tak jak pisaly dziewczyny, roznie to bywa ze spiworkami, ja mam 2, rozek i kocyki, poscieli nie kupuje. A czy dziecko polubi, to roznie bywa...czytalam, ze sa dzieci ktore lubia byc opatulone, a sa spiworki, ktore pozwalaja miec stopy na wierzchu, bo niektore dzieci tak lubia:)

Edzia ja tez mam termin prawie ze w rocznice poronienia, ale nie mysle o tym, nie chce zlych rzeczy przywolywac i kojarzyc miejmy nadzieje szczesliwych chwil z tamtymi...Wogole staram sie nie myslec o tym co bylo, tylko tym co jest, boje sie przywolywac jakies zle wydarzenia...

Ututu123 o to mamy prawie o jednym czasie:-) tak ja mam na 9no dokladnie musi byc dobrze i juz:-)a czuje sie juz lepiej,chociaz nadal brzuch mnie boli ale juz znośnie i mam nadzieje,ze jutro juz przestanie calkowicie bolec:-)dzięki raz jeszcze za dobre slowo:-)

czekam na dziecko ja na 52 nie kupiłam nic , dostałam cos na 50 pare sztuk ale nie wiem czy będą dobre czy za male na dzień dobry :) na 56 tez nie mam zbyt dużo : może w sumie z 5 sztuk ( body jakies 1-2 , śpioszki i polspioszki i bluzeczki ) na 62 mam sporo i na 68 . nie wiem jaka mala będzie dluga - na szczęście dużo rzeczy kupiłam promocyjnie od kogos i jak cos oddam komus i kupuje szybko większe :) a rękawy zawsze można podwinąć. ja ogolnie mam mało bodziakow z długim rękawem ale za to dużo bluzeczek z długim i będę to na to nakladac. jak cos albo dokupię jeszcze . co do śpiworka poki co nie kupie ,no chyba ze gdzies zlapie na szybkości jeszcze :) pospalam 2 h :) i znow jestem zmulona na maxa i glodna . wrabalam bulke i czekam na meza - zaraz podgrzeje obiadek z wczoraj kasze i gulasz.

Ututu123 tam wyżej to ja choruszka zapomnialam wpisać:-) gdzie pisalam o godzinie wizyty:-)

Hej dziewczyny dziekuje za odpowiedzi i wsparcie bardzo mi to pomaga A co do dzisiejszej wizyty pojechalam i wrocilam wsciekla bo jakas stazystka pomylila daty i wcisnel mnie na czwartek na 17sta . Jestem zla bi chcialam juz cis wiedziec a teraz musze czekac 2 dni :( Tez bym chciala wziac L4 ale niestety jestem na umowie zlecenie i nie mam takich udogodnien tylko jak chces to pracuj a jak nie to spadaj a.pieniazki mi bede teraz potrzebne na ginekologow pewnie duphaston mi da i badaniaaai musE miec prace bo jeszcze remont mamy w domu i inaczej sobie nie poradzimy

Edzia co dzisiaj taka cisza u Ciebie?:-)

Edzia A widzę,ze rano pisalas:-)dopiero teraz dojrzałam bo dużo wpisów dzisiaj i mi umknelo:-)

ale się tu jakoś cichutko zrobiło... sista - jak tam? Nie ma akcji porodowej? :) Ja dzisiejsze plany troszkę pozmieniałam, pizza będzie jutro i prasowanie też. Dziś wysprzątałam kuchnię, łazienkę na błysk, troszke porządków z ubraniami, potem zrobiłam się taka głodna że masakra... jutro poprawka podłogi w kuchni bo tak nie dokładnie ją umyłam a i tak posprzątam pokoje więc wszystkie podłogi szybciej polecą, a potem dopadło mnie znużenie... ale i tak coraz więcej planów udaje mi się zrealizować :) choruszka - jak się czujesz? Dobrze że Cię troszkę puściło, mam nadzieję że jest coraz lepiej :) Ja odliczam do piątku, jeszcze tylko środa i czwartek. Jutro zajmę się realizowaniem planów więc może szybciej ten czas zleci i zostanie jeden dzień :) Pozdrawiam Was wszystkie kobietki :)

Ututu123 Hej kochana no juz lepiej nadal mnie boli podbrzusze ale juz znośnie wiec mam nadzieje,ze będzie juz tylko lepiej:-) No to jest nas dwie:-)w odliczaniu dni hihi do wizyty na piątek:-)Kochana a który Ty w którym tygodniu jestes bo mi sie to wszystko myli:-)przepraszam!

nie masz za co przepraszać, mi też się wszystkie wpisy mylą ;) czasem jak odpisuję to zastanawiam się czy dobrej osobie ;) Mi się wczoraj zaczął 17 tydzień... niestety ominęło mnie usg genetyczne więc jestem cała w strachu czy z dzidzią jest wszystko ok, dlatego czekam na ten piątek jak na zbawienie. Czasem wracam na forum i tak szukam kto, co i kiedy ale bardzo trudno czasem znaleźć ;)

Ututu123a faktycznie teraz kojarzę,chyba Ci nawet kiedyś pisalam ,ze jestem chwile za Toba:-)bo ja w piątek zaczne 16 tydzień,no to teraz juz będę pamiętać:-)

:) spokojnie, zawsze możesz jeszcze raz zapytać ;) na pewno się nie pogniewam :) chyba nam się będzie dłużyło troche do tej wizyty co? Ale aby było wszystko w porządku :) Zawsze tak musi być że się dłuży jak się na coś czeka :/

EDZIA Oj Choruszka -ja znow u siostry dziś utknelam:-D Ale milo, ze pytasz;-) Mnie to brzuch jak na okres boli prawie codziennie -wtedy co panikowałam to nie bolał właśnie ;-) Na pewno jest ok, ja tak sobie ciągle wmawiam. #### Czekam na dziecko Kiedys była terranowa, ale ja zamknęli i nie ma... Szkoda. Ja na 52 nie miałam wcale ciuszkow, tylko juz na 56- dzieciaczki szybko rosną w tych pierwszych tygodniach. ##### Nina -82 Ja tez jestem w 14 tyg:-Dtyg raczej w 15 tyg bo 14 i 0 dzien:-D

czesc laseczki : nie nie rodze jeszcze :) spokojnie jest . wczoraj wieczorem na szybkości blismy jeszcze w markecie : ogladalam tez te śpiworki ale nie kupiłam . wrocilismy do domu serial jeden drugi kanapki mezowi i zrobila się 22 i poszlam nyny ale .. lało i wialo strasznie i 5 -6 siku wiec pospane było .. zła jestem na ta pogode ale jutro już ma być lepiej prawda ? :) obyyy tym zyjemy z niunia :) dziś mam wizje : prasowanie i może jakies ciasto zrobie bo zaprosiłam siostrę meza na kawe po pracy . wieczorem bolał mnie brzuch ale nie rozkrecilo się nic wiec to tak chyba ze zmeczenia chyba . jutro wizyta poloznej ( w sumie nie wiem po co bo mnie nie bada ale pogadamy o czyms może się znow dowiem ) a w piątek wizyta i ktg - co tydzień teraz wizyty to ładnie szarpią po kieszeni . dziewczyny czy po terminie będę musiala dziennie jezdzic do szpitala ( kawal drogi mamy autem ) na ktg ? jak to wygląda ?

na sile postaramy się dziś mieć dobre humory co ? wbrew pogodzie i wszystkiemu pozytywne myslenie ----magdalenkamz tez bym się wkurzyla na maxa - mi tez kiedyś taki numer zrobili z wizyta na początku , człowiek się stresuje a tu takie jeszcze perypetie . co do Twej sytuacji finansowej : i umowy .. początek jest najważniejszy wiec dbaj o siebie na maxa i nie podnos nic nie dzwigaj i staraj się odpoczywać ile się da . i daj znac po wizycie co i jak ok ? ---ututu123 my tez nie byliśmy na genetycznym tym ok 14 tyg , będzie dobrze a piątek już bliskooo :)) ja tez tak własne robie robie : wymyślam sobie zajec żeby czas zleciał i nie myslec za dużo - pomaga . --- choruszka lepiej się czujesz ? ----Edzia jak humor ? --- ciagle martwiaca ,agnik pospalyscie cos więcej dziewczynki ? kiedy chrzcicie dzieci ? my mamy konflikt nieco z mezem bo ja chciałam w restauracji ( 30 osob rodziny najbliższej mamy az ..) a on chce w domu bo taniej wyjdzie o polowe - no ale znow minusy tez to ma swoje.zobaczymy co i jak jak przyjdzie do tematu - ale chciałabym ok 2 miesięcy po narodzinach robic .

ciasto zrobie dziś murzynka ; wlasnie znalazłam na necie łatwy przepis a ze nie mam za bardzo skladnikow w domu to w sam raz :) oby wyszlo dobre bo się wsciekne heheh ;)

Czesc dziewczyny. Dzis brzydko pada a ja tez jestem zla. Siedze w tej pracy i mysle tylko czy bedzie dobrze jutro na tej pierwszej w koncu wizycie. W dodatku pobolewa mnie od czasu do czasu brzuszek i z przewrazliwienia biegam do toalety sprawdzic czy nie ma zanych plamie procz bialych. Chcialabym byc juz na waszym poziomio i tez o ciuszkach myslec To jest taka radosc chodzic z brzuszkiem po sklepach i wybierac ubranka dla swojej wymarzonej niuni.

magdalenkamz no to wizualizuj to :)) jak tak robiłam .. myslalam sobie jak to będzie jak wozek będę wybierala i lozeczko i takie tam i za chwile się balam znow ..a jak cos będzie zle ? a potem sobie mowilam : teraz będzie dobrze - dziennie modliłam się o zdrowa niunie i przed kazda wizyta miałam sraczke ale jak wychodziłam to latałam ponad ziemia ze szczęścia :) takie to było malutki i te bijące serdusio - łzy same leciały na usg .wiem ze przebierasz z nogi na noge i ciężko wytrzymać do jutra do 17 ale ..dasz rade bo nie masz wyjścia wiesz ? :) ja tez non stop sprawdzałam czy cos nie krawawie . non stop wkladka była inwigilowana :) teraz w sumie tez bo czop odszedł niby w niedziele i w poniedziałek troszkę i dziennie teraz mam jakiś taki sluz ( jakby plodny ...) do której w pracy siedzisz magdalenkamz?

te przelewy z zusu mnie doprowadza do zawalu kiedyś .. znow czekam na kase i czekam i czekam i nie wiem kiedy cos przysla .. ostatnio dostałam ponad miesiąc temu i to jakies 70% tego co zwykle a dododzwonic się tam to kosmos jest jakiś .. tylko spokoj może nas uratować prawda :) ?

Sista no ja uległam drugą noc i Tosina spała z nami w lóżku i dlatego pospałam bo na śpiocha cyc w buzię i dalej śpimy bez zbędnych odbić itd.ale dziś będę twrada i Mała wyląduje w łózeczku- ciężej jest bo trzeba wstać i sie rozbudzić ale ja jestem zdania że Dzięciątko jest najbezpieczniejsze i jest mu najwygodniej u siebie w lóżeczku.....ale opanować sztukę usypiania dziecka w łóżeczku jest bardzo ciężko bynajmniej mi- a wam jak to poszło MAMY?? My chrzcimy Tosinke w pierwsze święto wielkanocne czyli w Nd wielkanocną:) wczoraj byłysmy na bioderkach - taki sympatyczny był lekarz że Antonina nawet nie zakwiliła wręcz prawie się uśmiechała a Dr jak ją zobaczył to mówi: że ładnie z Niej wypieczony bochen chleba:D :)) no cóż wielka baba po Mamie:) choć mi lecą kg przy tym karmieniu i ograniczonym jedzeniu że przeglądałam garderobę w kontekście ubioru na chrzciny i garnitur w który się nie mieściłam a marynarki od nowości nigdy nie zapięłam - udało się pasuje i marynara się zapina:)) a wagowo na liczniku mam 85kg a przed ciążą było 87kg a w ciąży 104,5!!!wiec 20kg poleciało,oby jeszcze z 20 poleciało byłabym przeszczęsliwa:D :))

Sista- oj nie raz siedze w necie i ogladam wozki i lozeczka jakie bym chciala i ciuszki ogladam ale narazie tylko ogladam i dla tego.mnie to dobija. Szkoda ze ciaza nie trwa np tylko 6miesiecy tylko az 9. Chociaz te czekanie pozniej nam sie wynagradza.ja jak wszystko bedzie dobrze to bede rodzic w listopadzie wiec juz wszystko na dlugi rekawek bede kupowala :) i na swieta bym juz miala swoje 1miesieczne szczescie. Ohoho ja pracuje od 6 rano do 16stej. Kiedys mialam ta prace na zmiany po 7godzin i bylysmy dwie Ale cienko szlo i szefowa zostawila tylko mnie i zapytala czy bede w stanie ciagnac po 10godzin dziennie bo inaczej calkiem zamknie sklep. Zgodzilam sie bo wtedy jeszcze nie myslalam o dziecku. I to jest umowa zlecenie, skladki zdrowtne mam i jakis urlop 3 dni mi tam naliczyli i nic po za tym. Nie moge pojsc.na chorobowe czy cos . A jak potrzebuje na badania isc to i tak musze wymyslac ze z tarczyca mam problemy bo narazie jej o ciazy nie mowie nie chce zeby zaczela szukac kogos na moje miejsce. I jak sie zgadza na te badania to i tak kreci nosem kogo ona postawi na sklep na te 2 godzina jak mnie nie bedzie. Takze ciezko z ta praca ale taka mamy teraz polske i te umowy smieciowe. Wiec krotko mowiac pracuje 10 godzin ale polowe z tego to raczej sobie siedze.

ciągle martwiąca wow ale mnie zaskoczylas z tym spadkiem wagi ... jest nadzieja dla mnie : ja przed ciaza 65 , teraz 84 ...jak nie urodze na dniach to dojde dalej eheheheh ;) ale widze ze Tobie zleciało pięknie wiec jest szansa . i kolejne moje pytanie : pas jakiś poporodowy nosicie babeczki ? mam zakupić ?a ile osob na chrzcinach macie i robicie w domku czy gdzies poza ? ja wlasnie ogarnelam dokumenty w pokoju który kiedyś ma być gabinetem i jestem z siebie dumna :))) mala rzecz a ciesze się jak dziecko . zaraz się biore za drugie sniadanie bo musli się już dawno wsysło :) magdalenkamz no to siedz spokojnie ile się da i nie stresuj się o ile się da . a ze oglądasz ciuszki wozki to normalne = tez tak robiłam :)) ps ile masz lat ?ja od 9 dni mam 31 . :) ide rozladowac pralke rozwiesić pranie i zjeść drugie sniadanie . POGODO ZMIENIAJ SIE JUZ ...

A i jeszcze chcialabym sie zapytac czy te biale tak jak w dni plodne uplawy sa normalne w ciazy w tych tygodniach pierwszych ? Bo ja to mam prawie codziennie i to mnie wlasnie ciagle straszy i latam sprawdzac czy to nic czerwonego ?

Ja mam 24 lata. Siedze w tej pracy ile sie da i tylko zagladam czy ktos odpisal :) tylko krzeslo troche nie wygodne, fotel jakis by sie przydal. No tez juz chce.slonce . W tamtym tygodniu wycjodzilam na zewnatrz na parapet w pracy i sie grzalam na sloncu bo w srodku w murach zimno. Tez gratuluje ciagle martwiacej spadku wagi.To bardzo dobry wynik. I tak w porownaniu ze mna jestescie osy. Bo teraz mam ponad 100kg (dlugo niezdiagnozowana niedoczynnosc i +25kg w przeciagu 3lat) no a co dopiero bedzie po ciazy. Chociaz i tak mam teraz to w d***e ze.przytyje bo teraz sie dla mnie liczy zeby zdrowo i szczesliwie donosic do konca ta ciaze a waga sie bede przejmowac jak juz urodze i wykarmie dzidzie piersia to wtedy od razu diety i spacerki non stop :) a dla pelnego obrazu mojego wygladu to przy tej wadze mam 182cm wzrostu wiec ta waga nie jest az tak widoczna jak u kogos z 165cm wzrostu. Chociaz wcale sie nie wybielam wzrostem bo wiem ze jestem gruba sam rozmiat ciuchow mi o tym mowi codziennie jak sie ubieram