Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

no właśnie o to mi chodziło co Nika pisze. stworz maila wyslemy linki do profili i nas zaprosisz :) właśnie tak działają te zamknięte grupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
Tak jak mówiłam, no ja się nie znam ;) ale czekam na info co i jak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tez wlasnie myslalam nad jakims mailem, na ktory sie zglosimy, zeby na kafe nie podawac. W kazdym razie chetnie dolacze. xx Azja, termin mam na 16go, wiec juz chodze jak na szpilkach i nie moge sie doczekac, co mi jutro lekarz powie, pewnie jeszcze potrzyma z tydzien:/ przez te poronienia czuje sie jakbym juz ze 2 lata byla w ciazy, bo w sumie w ciagu 12 miesiacy zaszlam 3 razy... xx sista z kawa ciezka sprawa, na poczatku mialam dobrze, bo mnie odrzucilo, a teraz ciezko, wiec sobie popijam slaba, takze jakby przyszlo z mleka rezygnowac tez bym miala ciezko, bo takiej chyba nie przelkne. U nas problem z imieniem dla chlopca byl od poczatku, bo nigdy nie mialam ulubionego, juz mial byc Mikolaj, Przemek, Adam, ostatecznien Maks,ale mojemu mezowi na poczatku sie nie podobalo, o reszcie familii nie wspomne, Aleksander nam sie obojgu podoba i teraz stanelo wlasnie na tym imieniu, wczesniej nie chcielismy,bo mamy juz jednego w rodzinie, w sumie nie widujemy sie tak czesto,ale jakos tak nie chcielismy powielac. Tyle ze oni tylko Aleks do niego mowia, a nam sie i Alus, Alek i Olek/Olus podoba, wiec chyba tak zostanie...Ale tak jak piszesz, jak sie patrzy na dziecko to wtedy sie czuje, czy imie pasuje czy nie, wiec zobaczymy jak sie urod*******azdym razie juz z nikim tego tematu nie poruszamy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle martwiaca
Tez sie pisze na ogladanie waszych dzidziusiow!!! Dajcie znac jak to zrobic:))) Sista co do smiania sie w glos mi Tosia sie zasmiala w ta sob 10.05 jak podniosla glowke podpierajac sie na rekach i zobaczyla moja twarz alez byla radosc ze tak swiat tez mozna ogladac:)) narazie wstawilalm wozek do domu bo pogoda nie na spacery i usypiam Tosiaka we wozku o dziwo w domu jej sie podoba we wozku!!! W aucie wreszcie przestala plakac!! Ludze sie ze jak w domu na jezdzi tym wozkiem to sie przyzwyczai.... Dziewczyny poradzcie cos na plesniawki,Tosce wczoraj dr przepisala nystatyne ale wymiotuje po niej:((( tak mi jej zal i nie dam jej wiecej tego swinstwa ale chce jej ten jezyczek wyleczyc.... Spi juz 3 h musze ja obudzic zaraz bo potem w nocy sie kreci i spac nie moge .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia19831
Dziewczyny czy którejś z was gin zapisywał vagical albo któraś używała w ciąży? Ja jeszcze nie jestem , ale się staram i nie wiem czy coś wyszło. Jestem kilka dni po owulacji. Ale coś się do mnie przyplątało swędzi i piecze. Wyjechaliśmy ostatnio i użyłam innej wody i płynu i mi to wystarczy. Używam tantum rosa i korę dębową, ale nie do końca pomaga. Zawsze mi pomaga vagical, ale nie wiem czy użyć... Chyba się nic nie stanie jak sobie wcisnę. Na ulotce jest by nie używać bo nie są znane badania, ale w necie czytam, że niektórym gin przepisywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agniesia nie pomoge bo nie znam się ale czy na ulotce cos jest o ciąży może ?ze można lub i nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Ciągle martwiaca Moja miala przepisane na plesniawki fiolet roztwir wodny. Nie ten drugi. Zaraz malej przeszlo po pedzlowaniu i juz się nie przypeletalo. ----- Ututu No wiec widzidz -mam podobnie jak Twoja siostra. A mam jeszxze porownanie do pierwszej ciąży... ------- Mnie wlosy wcale nie wypadaja, zero zmian w urodzie na minus. Jo chyba, ze kg dodatkowe ;-) ------ Nika Moj Ldwik to chyba nigdy przez godzine nie wojowal tylko dwa trzy razy pyknie i cisza. Za godzine raz i znow cisza na pare godzin... Mam nadzieję, ze jest zdrowy tylko leniwy i spokojny i to lozysko... ---- Dzuewczynay az mi glupio bo mialam zrobic album wirtualny, a w sumie do tej pory się za to nie zabralam...a Wy tu tworzycie grupy. Ja raczej nie dolacze bo chyba nie mam ochoty podawać nazwiska i imienia, ale moze się zdecyduje?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
edziuu kochana zrob ten album bo z mojej grupy nic nie wyszlo ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Wam. Nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie. Co jakis czas was podczytuje i sledze co tam u kazdej slychac. Mocno trzymam kciuki za te co zaraz rodza. Wspolczuje tym ktore stracily swoje malenstwa. Musicie wierzyc ze i dla was slonce zaswieci i zajdziecie w upragnione ciaze. Moja Nadunia wczoraj skonczyla 20 tydzien. Z kazdym dniem widze jak sie rozwija. Jest bardzo grzeczna. Przygotowuje sie wlasnie do chrzcin. Pozdrawiam was wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnik Próbowałaś już ten koktajl?Ja czekam do piątku i liczę,że kupię świeże drożdże bo mam zamiar testować.Dobre czy też nie to wypiję i będe się łudzić,że będą takie jak na filmie:) " Ciągle martwiąca Na pleśniawki to ja znam tylko nystatyne ale jak dziecku nie podchodzi i wymiotuje po wysmarowaniu to może niech lekarz przepisze coś innego. " Dziś doszła przesyłka.I co?Nosz k...a mać,że tak napiszę.Ja podjarana,paczkę otwieram a tam...ładne,nowe tylko szkoda,że nie te które zamawiałam(nie ten rozmiar:( chciałabym mieć takie:).Nie dość,że długo szła ta przesyłka to jeszcze gościu mi jakieś spadochrony przysłał:( Później znów na pocztę i trzeba było odesłać i znów czekam na listonosza ze stanikami;) Jak pech to pech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle martwiąca
Agnik na spacer wiesz że się z Tobą piszę:)) tylko niech ta pogoda wkońcu będzie lepsza!!!!wrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maja marta ur 12.05 o godz 17:10, waga 3810g, 55cm. Porod naturalny.Wiecej napisz jak się ogarnę :) Pozdrawiam. Sylwiatko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxpatxxx1
Sylwiatko kochana gratuluje z calego serca :) Niech malutka się zdrowo chowa i czekamy na relacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwiatko Wielkie gratulacje:) Spora ta Twoja Królewna:) Czekamy na relacje ale najpierw odpoczywajcie:)Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się poddaje. co nie napisze to spam. znow dłuższy tekst poszedl sie piiiiii....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ututu - myśle że spokojnie zbledną, jak dbalas o smarowanie wczesniej i teraz od razu zainterweniujesz to spoko. Gorzej ja miec moge, bo smaruje sie jak mi sie przypomni, wtedy juz tak na maxa, ale codzien nie chce mi sie. Ponoc to tez od genow zalezy, a u mnie w rodzinie nie zdarzaly sie... cholera chyba musze zaczac sie smarowac. *** Nika - ja tez walcze z zachciankami slodyczowimi;p udalo mi sie opanowac na kilka dni i znow zaczynam.;/;/;/ wrrrrr... dobrze ze owockis ie pokazuja, nimi zaczne sie opychac w zamian;) *** sista - co do diety dla kamriacych, dzis trafilam na siostraania.pl sprawdz sobie tam zalecenia, moze cos podsuna madrego? mysle,z e co do diet nie mzoemy sugerowac sie tym co mowia kolezanki i kolezanki kolezanek. Kazde dizecko inne.. pomyslcie, gdyby nie "dobra internetu" nie wiedzialybysmy tego wszystkiego i probowaly-poprostu. Tak chyba troche pasuje podejsc do dzieciatka, indywidulnie;) *** agnik - ciesze sie ze skorzystalas, mam nadzieje ze pomoze, sama zamierzam stosowac jesli tylko dzidzia pozwoli;) **** sylwiatko - serdecznie gratulacje dzielna dziewczyno!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny, cyz ktoras z was miala hemoroidy w czasie ciazy?:( ja chyba sie drobilam;( nigdy wczesniej nie wiedzialam skad sie to bierze jak wyglada iw ogole... ale chyba juz znalazlam, i raczej na pewno dotknal mnie ten problem, zauwazylam dzis, przy podmywaniu sie. Nie wiem tylko co teraz:( czy tak juz mi do konca ciazy zostanie taka "narosl" bo tak to wyglada i jest niekomfortowo;( czy ona sie wchlonie w miare uplywu czasu jesli zadbam o diete, aktywnosc itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja, sosi powyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
SYLWIĄTKO - nasze najszczersze gratulacje, Niunia duża :) ale to dobrze :) będzie silna i zdrowa dziewczynka rosła :) odpoczywajcie kochane i cieszcie się sobą :) ___ Akinom3 - oj kochana, rzeczywiście pech z tym listonoszem i przesyłką ;) he he... śmiać mi się chciało ze spadochronów he he ;) ___ EDZIA - właśnie napisałam Ci z tymi ******* bo z nią rozmawiałam (bo zawsze pyta o maluszka) i właśnie też mi powiedziała że w pierwszej ciąży inaczej czuła a w drugiej bardzo słabo. Ja Ci powiem szczerze że też tylko takie bardziej pukanie czuję mimo że to 25 tydzień... czasem troszkę bardziej ale nie szaleje mój maluszek :) ___ CHORUSZKA - co u Ciebie? Jak tam Twoja Niunia? Dokazuje troszkę w brzuszku? ___ Sosi - z tymi rozstępami też chyba tendencja rodzinna bo moja mama miała... siostra też, więc ja nie wątpiłam że mnie ominie ;) szczerze to regularnie się też nie balsamowałam ale często, czasem zapominałam albo się po prostu nie chciało ale teraz skutecznie od kilku dni zapobiegamy postępom ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxpatxxx1
Mamuśki mogłybyście polecić jakiś dobry laktator? Bo jak czytam opinie na necie,to jedna przeczy drugiej i zgłupiałam już ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Hej dziewczyny. Rzadko pisze ostatnio bo nie wiem co pisac. Ja jeszcze nie mam dzidzi na swiecie wiec nie wiem po prostu jak sie.odnosic to waszych tematow na temat dzieci. Wczoraj bylam u swojej endokrynolog, hormony tarczycy bardzi dobre i dostalam opakowanie witamin dla ciezarnych ktore ostatnio mi przepisala i ktore kosztowaly 60zl a teraz mam w prezencie : ) A dzis wizyta u ginekolog dzis 14tydzien rowno zaczynam i mam nadzieje ze.zrobi usg i zmierzy przeziernosc karkowa bo to ostatni dzwonek na to badanie i oby mi dala te zwolnienie. Co do wlosow mi tez sie zniszczyly juz na samym.poczatku zauwazylam ze sie siano na koncowkach zrobilo i ze wiecej wypadaja. Ale ja tez mam ciemne dlugie i geste wiec od razu poszlam podciac 5cm i od razu lepiej a ze tyle scielam to nawet nie widac. A dziewczyny ktora w.ciazy mialy coreczki mam pytanie. Jak wam wlosy na.nogach rosly ? Szybciej czy wolniej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki : wczoraj na wizycie wszystko ok . oczywiście było opóźnienie i maz dostawal k*******aucie z mala ale daliśmy rade. dostałam repecpte na anty anty jakas połpigulka i mam brac witaminy dla karmiących i takie tam :) xpat ja mam avent : nie mam porównania z innymi ale dla mnie jest ok tylko ze mam reczny bo szkoda mi było na lepsiejszy :) pogoda nadal porazka a poszłabym na spacer i do sklepu bo lodowka pusta . wczoraj wrocilismy o 21 do domu to już ciężko było o zakupy . Niunia ok 5 rano dziennie marudzi steka masuje jej brzunio ale nie o to jej chodzi , biore na rece i jest ok a teraz rabnela taka kupe ze prawie się wylalo z pampka . sylwiatko moje gratulacje :))))))))))))))) dalas rade a Martusia wieksza od mojej - podziwiam :)) napisz jak się ogarniesz - nawet za tydzień :) czekamy . treleborg pamiętam pamiętam :) już 20 tygodni ? lec***ięknie ;))) łobuziara jest ? moja ma 6 tyg i tak nami rzadzi ze szok :) dostałam wczoraj prykaz kupic sobie i stosować raz w tyg lactovaginal żeby nie było infekcji i przykrych niespodzianek w srodku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sista A propos rodzenia - napisałabyś coś więcej jak tam było na tym Ujastku, bo różne opinie chodzą... Jak opieka? Lekarze, położne zajmowały się Tobą dostatecznie? Podpowiadały coś po porodzie np że trzeba już dziecko nakarmić? Jakie tam warunki kochana? To prawda,że leży się później samemu w sali (tzn są sale pojedyncze)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nika w piątek jak przyjechałam i w sobote było fajnie , w niedziele porazka - taka zmiana ze bylam zachwycona wyjściem do domu . wszystko zależy na kogo trafisz - jakie ma podejście . sala przed porodowa fajna z mezem sami siedzieliśmy sobie , tzn ja lezalam pod kroplowka i tylko mnie odpinali jak czułam ze cos z lewatywy jeszcze pojdzie . potem przeszłam na druga strone korytarza i na pilce tam siedziałam i na fotel siup rodzic . polozna dorota jakas tam sprawdze później to napisze ok ?( mala mi nieco marudzi ) lekarka przy porodzie była moja wiec spoko . jak urodzisz pytaaj czy chcesz na klate dzidzi na golo czy na koszule . i lezysz sobie z mala . potem ją zabierają wazyc mierzyc badac - widzisz to - a ciebie szyja i etc . potem znow na sale jedziesz i 2 h nie możesz spac jesc - bylam tam z mezem i z mala już :) przyszla baba od karmienia pokazala mi jak i wyslala meza po nakładki od razu do apteki - mloda wypila kilka lyczkow siary i zasnela na 5 h chyba az :) non stop ktoś przychodzi po porodzie przez 2 h i naciska ci na brzuch a ty chcesz plakac - bo to niefajne uczucie jest sprawdzają czy się obkurcza macica i czy nie masz krwotoku czy cos . a po 2 h jak jest ok idziesz na sale już zwykla - 2 osobowa miałam , i tam do wieczora bylam z mezem . dziecko na noc oddalam w piątek na 2 h i w sobote na 2 h bo balam się ze nie uslysze jej taka bylam padnieta . nie robia o to problemu - trzeba wypisywać kiedy się karmilo i czy była kupa siku w pampersiku . jak cos cie boli czy cos przy glowie jest telefon dzwonisz i albo mówisz ze nie umiesz przystawić dzidzi albo ze chcesz cos przeciwbólowego albo ze nie umiesz czegos z dzieckiem zrobić .dla mnie szpital był ok tak jak mowie poza niedziala : pindowate były baby i dziwnie na maxa . wiesz jak jest jedna osoba poleca inna miała zle doświadczenia i powie ze porazka :ja miałam expresowy porod i swoja lekarke na porodzie i lezalam od piątku do niedzieli wiec ok dla mnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdalenkamz ja mam ciemne wlosy wiec zawsze mam : ) ale mniej goliłam chyba i wolniej nieco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdalenkamz co prawda mam miec chlopca, ale wlosow mniej na lydkach, na glowie wolno rosna, za to na brzuchu meszek jak cholera sie zrobil! xx Sylwiatko gratuluje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szosty_sierpnia
Sylwiatko, gratulacje :) . Magdalenkamz, trzymam kciuki, zeby sie udalo z przeziernoscia, ktory to dokladnie u Ciebie dzien? Bo cos mi sie ubzduralo, ze mialas miec usg przy skonczonym 14 tygodniu, a Ty zaczynasz... Pogubilam sie. Powiem Ci jak bylo u mnie. Mialam usg teraz w poniedzialek, to byl 13t2d wg OM i niestety sie juz NT nie dalo zbadac bo za bardzo maluch urosl, ma 79mm a to odpowiada dokladnie 13t6d, czyli ten dzien do ktorego niby przeziernosc mozna mierzyc. Jak widac nie zawsze. A niby wszedzie pisza ze granica jest do 84mm... dobrze ze nie posluchalam tylko jednego lekarza i jednak zrobilam 5 dni wczesnien te prenatalne bo nic bym nie wiedziala... tak wiec jedyna Twoja nadzieja w tym ze dzidzius wolniej ciutke rosnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sista, dziękuje Ci kochana za informacje - zawsze w opowieściach jakaś zołza się musi trafić... ;-) Moja lekarka też myślę, że będzie przy porodzie. Jeszcze z nią nie gadałam na ten temat bo w sumie za wcześnie jest, ale skoro przy poprzednich zabiegach po ciążowych była to teraz też myślę, że tym bardziej będzie. Żeby tylko się na urlop we wrześniu nie udała... ----- Jeśli chodzi o laktator to koleżanka też mi poleciła ręczny Avent ale sama jeszcze się nie rozglądałam za tym. W ogóle muszę zacząć patrzeć na wszystko i powoli robić listę zakupów i kupować - masakra, jak można coś kupować jak sie nie ma o tym zielonego pojęcia... Jutro chyba cofnę się ze 200 stron w tył i trochę poczytam Waszych podpowiedzi... ;-) Wczoraj wybraliśmy z mężem imię dla naszej córeczki - " przycisnął mnie do muru", że choć jedno z trzech imion musimy wykreślić z listy, bo przecież nasza córeczka już nas słyszy a my do niej sie tak bezosobowo zwracamy... I w sumie jednoznacznie jedno imie wykreśliliśmy i stwierdziliśmy, że z tych dwóch co zostały wybieramy LENKĘ :-) A dziś mamy wizytę u Pani doktor - ciekawe czy nasza Leneczka coś pofika czy będzie susełkiem?? ;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwiątko gratulacje oczywiście!! Czekamy na relację jak już trochę odpoczniecie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znów na kompie probowalam dodac wczorajszy post i d.... czy tez macie ciągły problem z tym spamem czy tylko ja? :/ Sylwiatko gratuluje. moze potem na spacerze spróbuje cos skrobnac miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×