Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MałaCzarna

Rodzimy w lipcu 2005 !!!

Polecane posty

widzę że humori dopisują, ja dzisiaj trochę w stresie bo sama jadę do gina autem a to 25 km i nie za bardzo znam jeszcze te śląskie drogi, zjazdy mosty skrzyzowania więc nie chcę gdzieś zagubić, mam nadzieję ze sobie poradzę. Niestety M. dziś wyjatkowo NIE MOŻE!!!!!!:( i co zostałam sama:( mam nadziejęze moje umiejętności kierowcy i chociaż lekka orientacja w terenie mnie nie zawiodą... ależ pogoda..to ja też skoczę do parku.na ławeczkę :) ładnie tak, odezwę się jak wrócę. z ginekologicznej wyprawy......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nadal JA :D hi hi hi ... Anulka sorki - miało mnie nie być;) Widzę, że mnie posłuchałyście i tylko 1 stronka przybyła ;) Dołączę do narzekań: boże co za noc:( pisałam wam że boli mnie brzuch i krzyża (tak jak przy okresie) no i ten ból miałam całą noc. Najpier zasnęłam, a potem około 2.00 się obudziłam i nie mogłam zasnąć tak mi było \"dziwnie\" przez ten ból i wogóle. Chodziłam wciąż do ubikacji i tam zauważyłam że mam plamienia koloru jasno brązowego. W końcu zasnęłam chyba po 4.00, bo już zrobiło się widno. Aż mnie teraz głowa przez to boli. Teraz kromka chleba w jednej ręce i czytałam. Brzuszek i krzyża nadal coś przynudzają, ale lżej niż w nocy. Wybieram się o 11 na targowisko zakupić truskawek i najeść się jeszcze dzisiaj :D Ja przed ciążą ważyłam 51 i koniecznie muszę do tego wrócić:) kasmo kochanie dobrze wiem co czujesz🌻 a pomyśl sobie jakiego ja przeżywałam stresa przez te wszystkie dni:( ale coś mam optymistyczne przeczucia... skoro ma to być w tym tygodniu to lepiej się czuję. Nawet się nie boję przynajmniej na razie;) zobaczymy czy będę taki bohater jak zacznie się na dobre:P To na razie tyle z mojego pola bitwy:);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tyle naprodukowalyscie ze wczorajszy dzien czytalam i dzisiaj rano:D asiek trzymam kciuki. kasmo- za ciebie rowniez, bo wy juz trminowe jestescie! co do wagi. to anulka...waze tyle samo co ty a jakos nie czuje sie smokiem...tez nie naleze do wysokich... humorek mam sredni po wizycie u gina..po pierwsze moj gin idzie sobie na urlop i nastepna wizyta 13 lipca bedzie nie u niej a u takiej pindy durnej od ktorej ucieklam na poczatku ciazy, bo przez nia o malo nie poronilam...ehhh...na zadne usg skierowania mi nie dala, bo stwierdzila ze nie ma potrzeby (ostatnie usg to mialam to polowkowe w 22tc) boje sie coraz bardziej...jeszcze piszecie o tym zwolnieniu, ze moze byc tak ze zabiora mi 2 tygodnie z maciezynskiego...mam przeczucie ze tak bedzie..bo ciagle jakiegos strasznego pecha mam.. TABELA SZCZĘŚLIWE MAMY madziam27.................27.04........Wiktoria.2020g,49cm..........Weronika2300g,53cm Domi25......................22.05........Zuzanna.1670g.42cm..........Wiktoria.1600g.42cm czerwiec NICK.......................... MIASTO.............TERMIN............. KG NABYTE........ PŁEĆ 1.asiek78.................Czechowice-Dz.....09 czerwca...............13kg..............Maks 2.kasmo.......................Wrocław........14 czerwca...............14kg..........Wiktor 3.renia1....................Tychy............25 czerwca..............11kg.......Oliwia na 90% 4.gumecka.................Zabrze...........21 czerwca..............14,8kg.......Karolinka 5.elfia_mama................Bytom...........27 czerwca...............13kg.............Adam 6.madala33.................Piaseczno.........29 czerwca...............11kg............Kubuś LIPIEC NICK.......................... MIASTO.............TERMIN............. KG NABYTE....... PŁEĆ 1.dziewcz. od gaf...........S-ce Śl...............1 lipca...........14 kg.............Igor 2.evka81...........Ostrowiec Świętokrzyski ....2 lipca............14 kg.........chłopczyk 3.Anulka_krak...............Kraków..............8 lipca............13,5kg ...........ogonek 4.bumpy..................Rumia-Janowo..........8 lipca............11kg..........dziewczynka 5.sliwkarobaczywka........ Działdowo...........9 lipca..........13kg......Alicja..... 6.Lila 26........................Kalisz...............9 lipca...........15 kg.......dziewczynka? 7.Kamelia...................Sosnowiec...........15 lipiec............17kg......Zosieńka 8.Gosia25.....................Szczecin...........17 lipca............14kg.........Wiktoria 9.Kędziorek.................Warszawa...........19 lipca.............13........niespodzianka ? 10.mojreczka.................W-awa.............20 lipca.............13 kg......Mateuszek 11.ana33.......................Łódź...............21 lipca.............22kg(!)....chłopczyk 12. optymka........................................22 lipca.............7kg........Piotrus (??) 13. Mała Czarna 14.Janina.....................Bytom...............22 lipca............15kg......dziewczynka 15.Dora 77....................Lublin...............25 lipca............10 kg............Łukasz 16.Teska78...................Ostrów..............27 lipca............10,7 kg.......synek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpadłam na chwilkę i widzę,że większość ględzi na ginów...No bo z nimi nigdy nic nie wiadomo....Mojreczka, gdybym ostro się nie upomniała ostatnio o usg i o badania na czystość itp...to miałabym figę a nie badania.... Asiek widzę,że humorek jest a to najważniejsze i z tego co piszesz to wygląda to bardzo obiecująco...hihihi ;)...więc przygotowana jestem na to,że w każdej chwili nagle wsiąkniesz :D:D:D Kasmo kochana...trzymam kciuki.....i tylko nie stresuj się,że jeszcze nie teraz ,że czekasz ...słusznie napisała Asiek,większość kobietek przenosi ciążę :D;) Elfinko!!!!! Jak tam porządki kochana, u mnie też w toku plus opieranie i oprasowywanie Tusięciny...hihihih... Wy już po remontach a u mnie wczoraj mężor otrąbił początek remontu od poniedziałku, hmmm ;P no i co ja zrobię....chyba mnie tu hihihi pokręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja- ciagle mam sredni humorek...jakos mi smutno po wizycie u gina. anulka- ja sie upominalam o te badania. ale to niestety nic nie dalo. chyba po prostu pojde prywatnie na usg, tylko niestety łaczy sie to z kosztami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie mojreczko...koszty ...to właśnie dlatego ja jeszcze nie zmieniłam gina i walczyłam o te badania i usg...Absolutnie muszisz wiedzieć, co się dzieje z dzieckiem!!!! Nie daj się kochana, jeszcze raz stanowczo zażądaj usg, to Twoje prawo!!!!! A teraz przestań mówić...tylko po prostu powiedz tak jak ja,że konieczsnie musisz wiedzieć po pierwsze jak jest ułożone dziecko, po drugie, jakie jest duże, po trzecie, czy wszystko jest w porządku.... Ludzie no na jakim my świecie żyjemy.... Ach brak słów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja dzisiaj dosc pozno sie witam!!!!!!!!!!! Ja mialam nocke hm dosc trudna bo musialam spedzic ja spedzic w wc-mialam biegunke i niezaciekawie mnie brzuch bolal, ktos mowil ze organizm przed porodem sie tak sam oczyszcza-cholera jeszcze nie czas. Ale pozniej spalam fajnie i nawet sie wyspalam a moze to wina truskawek hm juz ich nie jem dla swietego spokoju. Hej ja tez wazylam przed 55kg przy wzroscie 167cm a teraz 72kg eeeeee co te moje biedne chore kolanka musza dzwigac:-( No mezo dzisiaj zabronil mi cokowliek robic i siedziec i odpoczywac bo znowu nogi mi puchna od tej porabanej pogody buuuu. Pozdrawiam wszystkie i ide zrobic obiadek bo glodne juz jestesmy :-) Asiek- trzymam kciuki.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczyna mnie już wkurzać to ględzenie o wadze... Gumecka, ile ja bym dała, żeby ważyć, tyle co Ty.. Albo Anulka...Albo Asiek ;) .... przestańcie mnie już stresować, błagam!!!! Bo jak nie pęknę od tych kg, to ze złości ;) No dobra, żartuję.... Wiem, wszystkie się czujemy, jak zawodnicy sumo. Normalka. Już niedługo. Z prasowania nici, trochę posprzątałam, ale ile to wysiłku kosztuje! Zaraz wraca Gaja, więc zmykam, zanim zdążę wsiaknąć na dobre. Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, ale dorwałam truskawki :D po prostu piękne i pyszne... aż mnie ludzie zaczepiali gdzie je kupiłam i po ile:) zjadłam ich chyba już ponad pół kilo, ale jeszcze coś w siebie wepchnę na wszelki wypadek;) teraz idę się troszkę ogarnąć przed tym badaniem i zobaczymy czy jeszcze dzisiaj tu skrobnę, ale możliwe, że tak. Brzuszek i krzyża nadal mdli, ale mniej niż w nocy, no i upławy się zmniejszyły. Pewnie mam to etapami. Swoją drogą wolę jak najdłużej przeczekać w domu, bo wiadomo, że na swoich śmieciach zawsze raźniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam co się martwić kilogramami-przecież mamy wytłumaczenie;).Dzięki Gumecka za rady-ja tylko nie wiem jak mam ograniczyc sól do zera?:(Załamka.A jeszcze przyplątało mi sie jakieś przeziębienie-boli gardło i płuca,bo nie moge odkrztusić kaszlu:(:(:(.No i leżakuję.Doszłam do wniosku,że musze się w razie czego przygotować na wszystko przez te dwa tygodnie,bo jak mnie zostawią w tym szpitalu to już z niego nie wyjdę zapewne do porodu.Jejka Asiek ale macie fajnie,że już w tym tygodniu będziecie razem:):):),też bym tak chciała.Ktoś mnie pytał kiedy zaczęła mi się skracać szyjka,no więc 30.05 miałam jeszcze 2 cm,a 3.06.już 1,5 cm,ale teraz dzieki Bogu stanęło:).Jezu jak ten kaszel męczy-no cóż chyba trzeba się położyć:(.Trzymajcie sie dziewczyny cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakaz tematu wagowego!!!!!!!:P czy wy nie macie o czym pisać?! to normalne,że waga w ciąy rośnie -- no chyba nie sądziłyscie że będzie inaczej... koniec kropka!!! bedziecie sie tym martwic po porodzie:) cieszcie sie raczej, że maluszki rosną :D Ja w pierwszej ciązy przytyłam 18 kg i 6 mi z tego zostało i co? tez żyję:P teraz co prawda \"tylko\" 13 kg (jak ktos bedzie uaktualniał to poprosze mi dopisać:p) ale mam tez te 6 na górke które mi zostały z pierwszej ciąży. I pomimo tego że brzuch mam duży to nie czuje się ogromniasta:P asiek - rozmawialam dzis ze znajoma położna (jest oddziałową) ze szpitala w ktorym bede rodzic i mi powiedziała, że mozna sobie aplikowac czopki Scopolan - działają rozkurczowo na szyjkę macicy, powodują ze mieknie no i szybciej potem \"leci\" - może spróbuj. Mi kazała jeszcze z tydzień odczekać a potem powiedziałaze moge sobie aplikować:p i że tak robią na patologii i w trakcie porodu jak wolno postępuje. To powodzonka:D ja w nocy tez mam problemy ze spaniem... potwornie drętwieja mi palce a dłonie bola mnie tak, że nie mam siły nic w nich trzymac... koszmar:p chyba malutka sobie pozycje zmieniła i gdzies mnie usiska:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KAMELIA - przepis na makaron z brokułami i sosem plissssss:D jak to przeczytałam to o niczym innym myslec nie moge :p błagam - szczególnie jak ten sosoik:D bo umre:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bla bla bla...dobra to było zakończenie do tematu waga w ciąży hihihi ;) No spuchłam...niech to...stopy i ręce...heheh ale dziwne uczucie... A teraz przede mną dłuuuga droga do pracy...tramwajem ;) hehehe jak ja to kocham....A już najbardziej to,że dziś przyjdzie mi stanąć oko w oko z bossem...grrrr...tylko niech on za bardzo nie podskakuje , bo ja z dnia na dzień coraz bardziej złośliwa jestem:D:D:D:D No lecę na barszczyk i potem komu w drogę...temu...trampki ;) Bumpy ja na złość Cię nie zaktualizuję...hehehe....o nie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jestem! cała i zdrowa i dałam radę z tym samochodem, z mapka poglądową terenu z korkami i upałem chyba w aucie z 45 st...uffff alez jestem z siebie dumna że przezyłam tą samodzielną jazdę.:):):) i już po wizycie.....cytuję: \" może pani w każdej chwili urodzić, szyjka skrócona,..........ledwo trzyma......., i gdyby pani wody odeszły to od razu do szpitala, bo urodzi pani w domu, bo pójdzie tak szybko i łatwo\" jestem w szoku!!!! nie wiem czy się cieszyć czy nie, bo niby łatwo i szybko to sime ciesze ale że to już może być w każdej chwili...i że tak szybko do szpitala.hmmm sama nie wiem. bakterie prawie wybite. został tylko 1 szczep, z 3 poprzednich ale powiedział ze te sa \"bezpieczne\" hmmm mam nadzieję, ale ten wynik był robiony przed leczeniem gynalginem po tamtych globulkach, a dziś kontrolny wymaz pobrany już po gynalginie, powiedział że teraz już powinno być \"zero\" więc się cieszę i dał jeszcze kolejne globulki podtrzymujące to poprzednie leczenie. uspokoiłam się wreszcie:) bo czuję że wybite będą doszczetnie i ten dzisiejszy wymaz to pokaze. poza tym wyniki dobre. z usg wychodzi że 2600 dziecina waży, coś tylko 200 gr, od ostetniego przybrała ile wasze niunie w 35 tyg. ważyły??? pamietacie????? główka bardzo niziutko przywiera do wyjścia. ale jaja ja niedługo będę rodzić ale jeszcze nie powinnam w sumie. mimo tego gin mnie uspokoił \" że taki 2600 dzieciaczek to już fajny do porodu i niczym mam się nie przejmować, bo bedzie dobrze. mam jeszcze konsultację anestezjologiczną w związku z zzo, i pytałam o położną, polecił mi porozmawiać z babką z jego oddziału, i tak sobie myslę...chyba warto...wiem że już dyskutowałyście o tym i co ????jakie wnioski?????załatwiać sobie tą położną czy darować? zawsze to jakoś bezpieczniej bo to ona jest przy porodzie i tym steruje, nawet gdy jest znieczulenie bo gin moze nie mieć dyżuru może być na sympozjum wszędzie a położna w każdej chwili przyjedzie. tak sobie to wymyśliłam. bumpy, przepis na makaron z brokułami: skład: -makaron rury grube -brokuł -natka pietruszki -cebula -2 ząbki czosnko -śmietana 18% ta większa -sól -pieprz -oliwa najlepiej z pestek winogron makaron ugotować brokuł ugotować aż miękki na patelni na oliwie posiekana cebulkę zeszklić, nie zarumieniać!!!! dodać wyciśnięty czosnek dodać posiekana pietruszkę posolic ( lub wegeta) popieprzyć chwilkę smażyc ..małą chwilke odstawić na chwilkę kolejną żeby nie było za gorące i dodać śmietaną o temp. pokojowaj, nie z lodówki smietany już nie zagotować, zeby się nie zważyła do tego dodać brokuł porozdrabniany ale nie na mix tylko na kawałki makaron na talerze polac zielonym sosem :):):) mniam mniam mniam.......można jeść....super polecam!!! smacznego!!!!:) na pate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka ale mi nogi spuchly to chyba przez ta pogode wogole nie widac mi kostek - pierwszy raz widze cos takiego :-0. Gosia nassz Ty specjalisto od szyjki ;-))) a ile ma cm szyjka i co to znaczy jak mi sie skrocila (badania z 6/06) o 1 cm ? Bumpy czy te czopki Scopolan przyspieszaja porod, bo Ty masz ok. tydzien po mnie termin a zamierzasz je juz brac co to daje - oswiec mnie kochana. Anulka powodzenia w tym tramwaju, bo takie upaly ze szok, no i oszczedz szefa nie warto;-) dobra lece zagladne pozniej pa M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do wagi ..to ja nic nie przytyłam \"zero\" od ostatniego razu...więc nadal 17 + no widzicie i zajmuję 2 pozycję w przybieraniu i jakoś mnie to nie martwi, bardziej to że dzidzia moze już powinna być wieksza niż 2600 na 35 tydz. .....aaa tam jak mi sie nie kazał martwić to się nie matrwię, może dlatego że dziewczynka!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamelia, No to pieknie dumna jestem z ciebie i Twojej wyprawy ja mam prawko ale od dawna nie jezdze wiec bede musiala brac chyba lekcje na nowo ale to gdzies na jesieni. Super z tymi wynikami i gotowascia do porodu - wysuwasz sie przed nami czerwcowkami pieknie pieknie ;-) Polozna do indywiduwalnej opieki - jestem za! juz to pisalam wczesniej na forum. Co do usg to ostatnio mialam w 34 tyg i maly wazy ok 2422 +/-365g wymiary: glowka: 90 mm (jak na 36 tydz) dl.kosc udowej 66 mm (jak na 34 tydz) obwod brzuszka 297 mm (jak na 33,5 tydz) jak nie urodze do 20/06 to mam wtedy ostatnie usg przed porodem zobaczymy jak sie mlody posunal ;-) pa zagladne moze za godzinke ps. a przepis na makaron tez sobie zachowalam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamelia DZIĘKI:D kolacja bedzie jak sie patrzy:p ja mam znowu wilcze apetyty i mogłabym jeść praktycznie na okrągło:p no i jeszcze perspektywa dietki w niedalekiej przyszłości powoduje u mnie chęć najedzenia sie smakołykami na zapas:P madala - scopolan działa podobnie jak no-spa; rozkurczowo. tyle tylko, ze w czopkach działa bezpośrednio na szyjkę powodując jej \"zmiękczanie\". Nie powoduje bezpośrednio porodu czy cos w tym rodzaju:p Działa poprostu rozkurczająco:). Czyli jakby wspomaga szyjke w jej zmaganiach i przyspiesza troszkę jej przygotowanie do porodu. Wiadomo, że nie można sobie zaaplikowac 10 takich czopków, ale np. 1 na noc (tak mi sie wydaje) i z pewnościa to troszke pomoże szyjce w rozwieraniu. Ja w poniedziałek wchodze w 38 tydz. więc nawet gdybym urodziła to juz jest w terminie. A baaaaardzo nie chciałabym przenosić:( bo znam to z autopsji i dziękuje za takie przyjemności :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi,jaki specjalista ze mnie??Od szyjki??Uśmiałam się trochę:)Z tego co wiem to długość szyjki to sprawa indywidualna.Ja na przykład miałam na początku ciąży 2,5 cm(masz to w innych objawach w książeczce ciąży)i to pierwszy wymiar,potem jest łamane na wymiar ujścia wewnętrznego(chyba) i zewnętrznego.Nie wiem tylko który wymiar jest na środku,tzn.czy to rozwarcie czy ten na końcu.Ja miałam w styczniu 2,5/0/0,na koniec marca 2/0/0 i tak się trzymało do 30.maja ,a 3 czerwca miałam już 1,5/0/0.Także możesz sobie sprawdzić w książeczce jaką miałaś długość wcześniej,a jaką masz teraz;).U mnie na początku 34 tygodnia wyglądało to tak-waga 2200 BPD 84.0(33TYDZIEŃ 6 DNI) HC 305.0(34TYDZIEŃ) AC 295.4(33tydzień 4dni) FL 64.9 (33 tydzień 3 dzień) łożysko ściana przednia, stopień dojrzałości 2/3 prawidłowa ilość płynu owodniowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madala - przepraszam, nie zauważyłam Twojego pytania o KTG. Jutro wypada mi rutynowa wizyta, a że to środa -mój gin ma dyżury w szpitalu. Ostatnio jęczałam mu okrutnie na temat szyjki, skracania, stawiania się brzucha, skurczów i boleści najróżniejszych, więc mi zaproponował to badanie. Czy Ty powinnaś? Spróbuj... Ile kosztuje opieka położnej? Z innej beczki! Moja ukochana Gaja oświadczyła, że będzie miała świadectwo z paskiem. Ale jestem z niej dumna!! Okazało się ze bezie miała tylko jedną czwórkę, z matmy. A jeszcze parę dni temu nie wyglądało to tak różowo. Przydałaby się jej jakaś nagroda? Tylko nie wiem jaka, nie mam pomysłu. Pozdrawiam!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfinko!!!!! Uściskaj Gajeczkę w oba poliki ode mnie 👄👄 A co do prezentu hihih u mnie mama zawsze dawała \"durszlak truskawek i czereśni\" mało...ale myśmy zawsze na to czekali....Wszystkie inne durszlaki nie były ważne- ale ten jeden na koniec roku szkolnego...ojejku coś wspaniałego...hihihi....To były najbardziej wyczekiwane owoce w ciągu roku....:D:D:D:D Czy ja się dowlokę dziś do tej pracy ;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfinko nooooooo!!!! gratulacje dla Gai !!!! 🌼 Matko ale sie dzisiaj czuje napuchła - CAŁA - na całym ciele buuu i duszno mi jak cholera. Brzuszku opadnij ..... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooooooooo Elfia_mamo słyszałaś około 50 tys. mieszkańców Bytomia nie ma wody zdatnej do picia coś w Piekarach narobili. Mam nadzieje ze masz .... ja mam. Bo teraz to jeszcze tylko by nam brakowało noszenia wiader wody z beczkowozów ... :( i ponoc pare dni tak ma być !!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfinko--super corka, gratulacje. No kurde z ta woda to juz maja na noc, u nas tez kiedys nie bylo ale to byla zima. Ja ide robic koalcje bo jakos zglodnialam :-) Ludkowie przesuncie ten kalendarz na 21czerwca!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja teraz krótko (jak się uda;) ) bo mam parę rzeczy do zrobienia. Wróciłam z ktg i okazało się, że skurcze są tylko nie za mocne. Lekarz pozwolił przeczekać nockę w domu, bo rozwarcie na razie za małe 1,5cm - jakby było z 3cm to by mnie zostawił. Ja tam wolę w domu \"dochodzić\" do rozwarcia hi hi hi Zbadał mnie znowu i od wczoraj szyjka trochę zaczęła mięknąć, pomieszał też w środku i faktycznie czop odchodzi dość znacznie. Przy tym badaniu \"stymulował\" mi też szyjkę i szczerze mówiąc nie wiem co zrobił, ale brzuszek bardziej boli aż rozchodzi się na krzyża dość mocno:(. Dziewczyny chyba się zaczynam sypać:). Z jednej strony się cieszę, ale z drugiej zaczynam myśleć jak sobie poradzę... pożyjemy zobaczymy. Jak znajdę czas i siły to jeszcze zajrzę albo daziś jeszcze albo przed szpitalem. W każdym razie tak czy siak do południa jutro stawiam się w szpitalu, więc was opuszczam na jakiś czas:)🌻 Trzymajcie za nas kciuki,;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aieczku trzymamy ...hihih...rozsypuj się godnie...ale pogodnie kochana... A ja do pracki nie dotarłam.... A ja proszę ,żeby może już ktoś przesunął kalendarz na 08 lipca hehehe...Już nie mam siły do skurczów, biegunek, opuchlizn itp... Grrrr...zajrzę jeszcze :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tośka21.06
O matko, szkoda ze mi tak jak Wam dziewczyny humor nie dopisuje, jakoś z każdym dniem coraz gorzej znoszę to czekanie, termin na 21 czerwca czyli tuż tuż, a mi tylko ciagle na ktg i na doplerach mówią, że jeszcze nic nie wskazuje na poród, no i jeszcze straszą waga dziecka, że niby wielkolud 4,4. Ponoć moja szyjka nawet sie nie skurczyła :-) A ja jestem spuchnięta jak słoń, z domu mi sie nie chce wyjrzeć, oj spada mi nastrój spada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiek trzymaj sie dzielnie, to prawie jest w Twoim wydaniu rodzenie na forum niezla jazda ;-)))) jestesmy calym sercem z Tobą ❤️ rozwieraj sie dzielnie i bez bolu. Elfinko - gratulacje dla Gai i Ciebie Musze przyznac ze ten upall mnie dzis umeczyl, ale ok 17.00 mialam taka burze ze myslalam ze chmura sie urwala i teraz powietrze jest swiezutkie i fajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczęta! Elfia mamo - gratuluję tak zdolnej córci! Asiek- trzymam mocno kciuki ! Ile u Was trzymają w szpitalu? Myślę, że zdążysz wrócić zanim ja urodzę, więc czekam niecierpliwie. Wszystko będzie dobrze i już zaniedługo będziesz trzymać Maksa w ramionach! No a ja muszę nieźle uzbroić się w cierpliwość. Położna wybadała mnie ze wszystkich stron, jej zdaniem mam dobre warunki do porodu naturalnego. No ale wszystko jest jeszcze wysoko. Mówi, że z tydzień to jeszcze potrwa. Chyba się zapłaczę. No nic, 21 czerwca idę na USG i KTG do szpiatala. Jjeciu, nie chcę czekać do 21 czerwca, buuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasmo kochana...nie bukaj ;) i na Ciebie przyjdzie czas...nawet jeśli dopiero 21 czerwca...bądź pogodna, niech Maluszek wie,że czekasz na niego z niecierpliwościa ale z uśmiechem....daj mu jeszcze troszke pobyć z mamusią tak jak nigdy potem nie będzie ;) No a ja zaliczyłam baaardzo piękną biegunkę...ludzie!!!!!!!!! no koszmar jakiś ....ech... Coś mi Tusięcinka zaczyna płakać,że ona nie chce jechać na Maziuly bez mamusi i tatusia...Miło...hmmm...ale wolę jak pojedzie z uśmiechem ...a nie z łezkami, bo i ja się popłaczę przy pożegnaniu... Zaglądnę tu jeszcze... Asiek..hmmm...albo śpisz albo coś się zaczęło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×