Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MałaCzarna

Rodzimy w lipcu 2005 !!!

Polecane posty

witam ciepłym wieczorkiem:) elfia i asiek - jeszcze raz serdeczne gratulacje:) wasze maluchy będą tego samego dnia obchodziły urodzinki :) ja byłam dzis u gina i na usg - i nie jestem zachwycona:P szyjka się nie skraca, dzidzia wysoko wiec przyjdzie mi pewnie jeszcze te 3 tygodnie pochodzic:( koszmarne...... powoli sobie tego nie wyobrażam:( nogi jak balony, brzuchol ciężki, wszystko kłuje w środku, ręce drętwieją:p malutka waży prawie dokładnie tyle co Maks na tym samym etepie ciąży - czyli ok. 2650 g:) a Maks jak sie urodził to ważył 3300g wiec jeszcze jakieś 500g - 700g przed nią:) zaktualizuje tabelke, któą Anulka \"przekombinowała\" i z tych złośliwości jej nie wyszło:D zamiast kilogramów dodała mi dni do terminu:p mam nadzieję tylko ze nie wykrakała mi tego terminu:P TABELA SZCZĘŚLIWE MAMY madziam27.................27.04........Wiktoria.2020g,49cm.Weronika2300g,53cm Domi25......................22.05........Zuzanna.1670g.42cmWiktoria.1600g.42cm asiek78......................15.06.......Maksymilian; 3200; 57 cmm Elfia_mama................................Adam czerwiec NICK.......................... MIASTO.............TERMIN............. KG NABYTE........ PŁEĆ 1.kasmo.......................Wrocław........14 czerwca...............14kg..........Wiktor 2.renia1....................Tychy............25 czerwca..............11kg.......Oliwia na 90% 3.gumecka.................Zabrze...........21 czerwca..............14,8kg.......Karolinka 4.madala33.................Piaseczno.........29 czerwca...............11kg............Kubuś LIPIEC NICK.......................... MIASTO.............TERMIN............. KG NABYTE....... PŁEĆ 1.dziewcz. od gaf...........S-ce Śl...............1 lipca...........14 kg.............Igor 2.evka81...........Ostrowiec Świętokrzyski ....2 lipca............14 kg.........chłopczyk 3.Anulka_krak...............Kraków..............8 lipca............13,5kg ...........ogonek 4.bumpy..................Rumia-Janowo..........7 lipca............13kg..........dziewczynka 5.sliwkarobaczywka........ Działdowo...........9 lipca..........13kg......Alicja..... 6.Lila 26........................Kalisz...............9 lipca...........15 kg.......dziewczynka? 7.Kamelia...................Sosnowiec...........15 lipiec............17kg......Zosieńka 8.Gosia25.....................Szczecin...........17 lipca............14kg.........Wiktoria 9.Kędziorek.................Warszawa...........19 lipca.............13........niespodzianka ? 10. Hepcia ....................Toruń ..............19 lipca.............12........Marta 11.mojreczka.................W-awa.............20 lipca.............13 kg......Mateuszek 12.ana33.......................Łódź...............21 lipca.............22kg(!)....chłopczyk 13. optymka........................................22 lipca.............7kg........Piotrus (??) 14. Mała Czarna 15.Janina.....................Bytom...............22 lipca............15kg......dziewczynka 16.Dora 77....................Lublin...............25 lipca............10 kg............Łukasz 17.Teska78...................Ostrów..............27 lipca............10,7 kg.......synek http://lilypie.com/days/050707/3/21/1/+10\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahoj zagladam bo moze znowu sie ktos urodzil :-) Mojreczka bylas na Solcu - jakie wrazenie? Gdzie ostatecznie zdecydowalas sie rodzic w Warszawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaglądam...i coś tu cicho...może ktoś własnie na świat przychodzi:):):) bo nikt się nie odzywa:) dzisiaj etap wózka, juz mi się nazwy mieszaja, wiem że o tym też dawno dyskutowałyście...i małe pytanko: macie jakąś markę którą stanowczo odradzacie, albo którą stanowczo polecacie:):):) ważne pytanko więc będę śledzić odpowiedzi kochane moje mamusie:) co do pytania na temat sluzu( Aniołku nie zamartwiaj się) to ja chyba nie mam żadnego:) albo minimalny albo przezroczysty i nic szczególnego, raczej bezpieczny chyba w 35 tc. norma raczej. jestem po leczeniu tych bakterii i przed kolejnymi globulkami podtrzymującymi tamto leczenie więc..raczej zdrowy. najlepiej pytaj gina bo on już wie który jest patologiczny i wtedy zleci wymazik. co tu tak cicho...posnęły mamy z nadmiaru wrażeń od 2 dni:):):) no ładnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie posnęły tylko Kamelio zaprasowały się prawie na śmierć i dopiero co przylazły.... Ale za to mam spakowanego Tusiaka...hehehe.... Kochana na temat wózków nie wiem kompletnie nic...zero...Kupiliśmy Deltima i zobaczymy co to będzie...a Tusięcinka jeździła w jakimś nie wiem jakim ...i egzamin zdał...hihi to znaczy po trójce czy czwórce dzieci w końcu się rozleciał, ale moją mądralińską przetrzymał...więc ok...Nie wiem jakiej był firmy ;) Wiem jedno - nigdy więcej wózka z plastikowymi kołami, małymi i zze sabą amortyzacją... Ufff...jeszcze jest gorąco choć burza zaczyna straszyć w Kraku... Zaglądnę jeszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahoj dyzurna Kamelio:-) mi troche sie oczy kleja ale jeszcze pare slow o wozku: Zdecydowanie polecam szwedzka Emmajunge ja kupilam model Classic) to wozki zrobione z bardzo solidnych materialow i bardzo chwalne takze przez moich znajomych. Fakt nie sa najtansze ale pytanie czego szukasz: czy wozka uniwersalnego (dwa wozki w jednym + np fotelik samochodowy montowany na stelarzu, czy tylko wozka z gondola takie tam nie madrze sie ale wozki przerabialam dos dokladnie zanim sie zdecydowalam. W gondoli male posiedzi maks. 6 miesiecy , poznij potrzebna jest spacerowka. Wazne by gondola nie byla za waska bo i takie sie zdarzaja (modele: Mutsy, Quinny). Wazne tez by wozek nie byla za ciezki. Zdecydowanie odradzam bajer w postaci skretnycvh kol bo one skrecaja gdzie chca i to tylko utrudnia. Ale to tylko moje analizy najlepiej zapytac na majowkach ktore juz maja maluchy i widza czym jezdza i jak im sie to sprawuje (taki pomysl) ps.ponoc tez niezle sa wozki firmy Implast driver 4xl (chyba tak sie nazywaja) o matko ale sie rozgadalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba mam jakiegos jobla z zmiksowanymi mrozonymi truskawkami z cukrem :) musze to robić codziennie, codziennie pakuję w kubeczki i plastikowe pojemniczki i codziennie zjadam po kilka kubeczków, na drugi dzień miksuję znowu, pakuję w te same opróżnione dnia poprzdniego kubeczki, znowu mrożę i zjadam po kilka sztuk i tak na okrągło:) komiczne trochę , ale chyba mi odbiło z tym miksowniem mrożeniem...Jak M. widzi że do domu taszczę kolejne torebki z truskawkami to załamuje ręce i kiea głową....a dziś były już po 3 zł. więc cena spada a jak nabieram coraz większą ochotę na kolejny miks...lekko zmrożony na gęstą masę...mmmmniam mmmmmmniam:) nie zaszkodzę Zosieńce???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madala!!!!ho ho ...dziękuję za wyczerpującą odpowiedz!!! jesteś specjalistką od wózków:):):) jak słowo daję, profesjonalna wypowiedz jak widzę ostro przygotowałaś się do roli i chyba w tej tematyce nikt cię nie zagnie:) no kochana spisałam te magiczne nazwy...jutro będziemy sprawdzać, oglądac oceniać. a jednak nie śpicie...bo tak szybko pik pik i odpowidz jest. jesteście niezastapione mamunie drogie!!!:) cieszę się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamelio my mamy Polaka wersja sprint (głęboki + spacerówka)- podarowali nam go koledzy z pracy mojego D. z wiadomo jakiej okazji ... :D Osobiście nigdy nie kupiłabym tego wózka, wielki, ciężki 18 kg!, koła jak przebije to chyba do wulkanizatora, rączka niby przesuwna z jednej na drugą stronę, ale jak sie ją da po złej stronie to praktycznie nie da sie nim skręcić :( Ja jestem niezadowolona chociaż moja szwagierka która ma czteroletniego syna jest tym wózkiem zachwycona. W sumie ja sie nie znam okaze sie w uzytku ... :) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hihihih witaj Madala...:D:D:D Kamelio Zosieńce nie zaszkodzisz na pewno...hihihi...najwyżej nieco nadszarpniesz nerwy M ;) No i ja mam pytanie...bo cierpię okrutnie i zaraz zacznę z wielkiej rozpaczy i bólu śpiewać...hmmm Kobiety proszę powiedzcie czym wy się golicie w wiadomych okolicach,żeby nie bolało...bo ja zaraz tu fijołecka dostanę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anuleczko 🌼 ja sie gole najzwyklejszą jednorazową golarka ale zawsze po każdym goleniu czy pach czy wiadomo czego :D posypuje te miejsca zasypka do niemowlęcych pupek :D :D :D zawsze tak robiłam i nie mam żadnych podraznień. Może i tobie pomoże !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha przy goleniu to oczywiście pianka mężą :D a po zasypka on uzywa do skóry alergicznej i delikatnej :D :D :D pianke oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janina witaj kochana...hihihi...ja podbierałam mojemu M balsam ale ostatnio nic to nie daje...Ale podsunęłaś mi dobry pomysł...bo zasypki jeszcze nie mam ;) ale za to jest mąka ziemniaczana...hihihi...a ta najlepsza na pupkę niemowlaka :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulko, mi M. goli sam osobiście :) jego golarką elektryczną ale nigdy do zera tylko na 2 milimetry mikrunie włosunie, bo tak ustawia odległości ostrza i jest super, ładniutko przystrzyżone, prawie nic nie widać i nic nie boli. i nawet estetycznie wyglada.....a on sam nazywa się mistrzem fryzjerstwa intymnego:):):) hi hi hi Madala..napisałam do majówek, dobra rada, dzięki, może coś odpisza, zajrzę do nich jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u mnie też golenie to M...hehehe...ale kochana do zera;) no prawie....tylko mnie boli jak diabli potem....po dobie lub dwóch i dlatego pytam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba boli ze do zera....i nie wiem czy jest na to inne wyjście oprócz nie do zera:):):) no chyba ze zasypka sobie da radę:) ależ ja akrobacje uskuteczniam przed tym komp. nogi już na kanapie wyżej a ja bokiem siedze i klepię w klawiaturę:):):) jakbyście to zobaczyły:)...można się uśmiać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uciekam uciekam uciekam.....bo nogi nie dadzą rady :( nawet na tej kanapie i w tym komicznym akrobatycznym wydaniu...wiec jak poleżę to będzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hihihi Kamelia...ja z kolei krzesło (taboret) odwróciłam tak,że nogi jego sterczą w bok...bo na górze już wysiedzieć nie mogę...a tak mam dziurkę pod pupką i nie bolą mnie kręgi...heheheh No spróbuję z tą zasypką ;) A teraz ...czas zrobić sniadanko M. hmmm i wrócę tu jeszcze na chwilkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O nie nie moje sliczne nie skusicie mnie do zostania na dyzurze zegnam, caluje do jutra :-) ps.Ja gole sie tez maszynka elektryczna przy pomocy lustra hihi nie wiem czy teraz jeszcze dam rade bo brzus coraz wiekszy pewnie niedlugo bede musiala poprosic meza ciekawe co ona na to. dobranoc nocne marki ciekawe kto urodzi tej nocy 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uff...Nareszcie mam chwilkę spokoju, bo dziewczyny dały dzis czadu ;) Co do pytania o wózek to ja zdecydowanie polecam wózki na dużych kołach i tzzw.bujane. Sama mam taki, nie jest może zbyt lekki, ale przynajmniej jak jestem na spacerku i jeżdżę po naszych \"równych\" chodnikach to maleńkim nie slaczą główki. Odradzam wózki na małych kołach i takie bez amortyzacji, bo moja koleżanka ma i wiem jaki koszmar przechodzi. Jeśli chodzi o firmy godne polecenia, to ja słyszałąm wiele pozytywnych opinii o włoskich firmach. Podobno wózki nie do zdarcia. My ze względu na rozmiary musieliśmy kupić wózek polskiej firmy Wychamet, ale jestem narazie zadowolona, tym bardziej, że jak na bliźniaka nie był zbyt drogi i mogliśmy wybrać sobie kolor w jakim chcieliśmy Kamelia - na te nózki kup sobie w aptece taką sól na opuchliznę. Ja pod koniec ciąży miałam nogi jak balony i ta sól naprawdę mi pomagała. Anulka - podziwiam Cię z tym prasowankiem:) Na mnie znów czeka sterta, ale chyba zdobie to rano.Wczoraj prasowałam do pierwszej w nocy, bo w dzień jakoś mi szkoda czasu, a popołudniu i wieczorkiem uaktywniaja sie dziewczynki, więc na prasowanko zostaje mi późna noc. A dzisiaj doznałam lekkiego szoku. Po pierwsze :weszłam sobie po kilku dniach na wagę i okazuje się, że znów jestem lżejsza :D Nie dość że zrzuciłam całe swoje ciążowe18 kilo to teraz jestem o 7 kg lżejsza w porównaniu do wago sprzed ciąży. Z tego się cieszę...Drugi szok, niestety nie taki pozytywny przeżyłam, gdy odkryłam że po ciązy zrobiły mi się niewielkie rozstępy:( I to nie na brzuszku, bo tu nie mam ani jednego, ale na łydkach😭 To pewnie przez to, że strasznie mi puchły nogi :((Na szczęście nie są zbyt widoczne skoro odkryłam je dopiero póltora miesiąća po porodzie ;)No, ale niestety są i muszę się do nich przyzwyczaić :), Dobra nie smęce już, Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i ja też się już dziś pożegnam, bo odkryłam bardzo niepokojącą rzecz i jutro rano lecę do gina na niezapowiedzianą wizytę... Wystraszyłam się równo...z dzidzią dobrze, ale ze mną coś nie tak... Boję się dziewczyny...no cóż..mam nadzieję,że to tylko hemoroidy i nic więcej...ale muszę sprawdzić,..... bo to tak nagle!!!! A teraz do łóżeczka.... Buziaczki...madziam sierpliwości przy prasowanku....Ty masz podwójnie...ja też już w zasadzie podwójnie :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, witajcie:-) Gratulacje dla Nowych Mam:):):):):):):):):):) Ja tak szybciutko w kwestii wózków:-) Sama jestem (tzn. moja córka) użytkowniczką Chicco 6WD LX Duo (a ściślej - teraz używam już tylko spacerówki) - wklejam Wam link, ja mam dokładnie ten kolor tapicerki: http://tinyurl.com/dwxsr Do tego wózka dokłada się tez fotelik samochodowy Chicco Synthesis, o taki : http://calineczka.pl/sklep/index.php?cPath=36_38_164 dobieramy, oczywiście, w kolorze tapicerki wózka. Mogę Wam powiedzieć jedno - REWELACJA! Ten zestaw spokojnie wystarcza na cały \"wózkowy\" okres życia dziecka (gondola posłuży do około 6 miesiąca, później dziecko przesiada się do spacerówki; moja córka ma 21 miesięcy i jeszcze sypia w niej na spacerze - a mało jest spacerówek tak wygodnych i obszernych, i rozkładających się płasko - żeby takie duże dzieci mogły w nich sypiać), fotelik Synthesis jest do 13kg - czyli mniej więcej wystarczy na rok - chociaż moja córa jest duża i już w wieku 9 miesięcy przesiadła się do większego; nota bene - też Chicco, model Max3Easy (polecam na później:-) ) Kilka uwag praktycznych - skrętne przednie koła, duże (pełne, gumowe, nie plastiki!!!) - super sprawa - manewrowanie wózkiem możliwe jednym palcem:-) Jak teren trudny - to koła się blokuje i wózek zachowuje się jak Toyota Land Cruiser:-) Polecam, genialne rozwiązanie, ale - zwracajcie uwagę, nie każdy wózek ze skrętnymi kołami ma opcję blokady - a to zdecydowana porażka! Przekładana rączka - moim zdaniem zupełnie niepotrzebna - bo gondolę i tak prowadzicie przodem do siebie, a ze spacerówki lepiej, żeby dziecko oglądało świat - Was ma na co dzień. A Wy możecie patrzeć na dziecko przez okienko w budce, lub w ogóle budkę zdjąć -wtedy wszystko widać:-) Kosz na zakupy pod wózkiem - hmm ... no, mój leży odpięty, w ogóle nie używany:-) Wolałam dokupić sobie plecak Chicco w kolorze wózka - wygodniejszy i moim zdaniem - bardziej praktyczny:-) Folia przeciwdeszczowa na wózek - w tym modelu absolutnie zbędna -tapicerka nieprzemakalna, a po założeniu wszystkich \"fabrycznych\" osłon - dziecko zabezpieczone w 100%. Pięciopunktowe pasy bezpieczeństwa - konieczne, niezbędne; nie dajcie się skusić na wózki z trzypunktowymi - ciekawy świata, kilkumiesięczny maluch wyplącze się z nich bez trudu! Hehe:-) I znów wyszło mi pościdło na pół strony:-) Gdybyście potrzebowały jakieś info jeszcze - pytajcie:-) Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duda
dzien doberek ,ja jak zwykle o stalej porze,kiedy wszystkie jeszcze spia. Elfia Mamo gratuluje synusia Medala 33 to jest uczucie klucia czasami bardziej lub mniej bolesne do wytrzymania ,troche sie boje ze nie zdaza dac mi zoo jak pojade w ostatniej chwili,na razie cisza brak jakich kolwiek skurczy.ja tez mam bardzo niski prog wytrzymalosci na bol ale nie zawsze mozemy przewidziec co sie wydarzy. Anulka ja tu tylko goscinnie chyba . pozdrawiam gdyby nie bylo mnie o stalej porze to znaczy ze rodze Melania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień doberek mamusie, zajrzałam po sniadanku, przed leżonkiem posniadankowym żeby zobaczyć czy jakaś kolejna niespodziankowa nocka nie była:) a tu tyle wiadomości o wózkach:):):) dziękuję moje drogie, już mama...duży opisik, super chicco, bardzo mi sie podoba:)na tych stronkach Domi gratulacje z powodu powrotu do figury sprzed ciaży, a nawet lepiej niż przed:):):) to chyba przy dzieciaczkach traci sie tyle energii:) bardzo pocieszająca wiadomość.:)że my też damy radę zrzucić cały magazyn. powiadasz że sól na opuchliznę, jak już nie dam rady z tym leżeniem to wpadam do apteki, dzieki Anulka ...martwię się o ciebie znowu...uważaj na siebie i mam nadzieje ze to nic groźnego ...hm bo wystraszyłaś trochę. czekamy na ciebie..jak wrócisz od gina... Melania...powodzenia:) więc na jakieś 1,5 godz do łózeczka....chrum chrum jeszcze trochę spanko -leżonka nie zaszkodzi.... zajrzę później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello tez wpadlam sie przywitac, zagladne jak sie pobudzicie ptaszki. Anulka martwie sie! koniecznie daj znac po wizycie u gina Melania dzieki za instruktarz skurczy, trzymaj sie kochana dzielnie ale nie tak bys przegapila zoo :-) Kamelia pospij troszke bo te nocne dyzury Cie wykoncza, info o wozkach szczegolnie od \"juz mamy\" (sorki chyba zapomnialam nika)rewelacyjnie wyczerpujace 🌻 no to zagladne za godzinke ale ...wlasciwie nie chce mi sie juz spac wstawajcie laleczki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duda Ja nie jestem specjalista ale ..wlasnie doczytalam ze masz rozwarcie na 3 cm wg mnie to juz czas bys leciala do szpitala ! bo znieczulenie z o zaklad sie przy 3-4 cm rozwarcia, potem moze byc juz nie warto. Wiec zorientuj sie kochana!Pelne rozwarcie to 10 cm wszystko zalezy jak szybko Ci pojdzie. Trzymam kciuki ...a moze juz urodzilas a ja tu sie spinam. calusy 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki !!!! Ja jeszcze jestem, bo akurat moja piękna jeszcze śpi....i nie ma ludzkiej siły,żeby się obudziła....Nawet piła tarczowa za oknem i zagęszczarka nie spowodowały,że Tusia choćby przekręciła się z boku na bok... Więc na razie czekam... Swoją drogą ciekawa jestem czy gin w ogóle mnie przyjmie ... Duda kochana ja nie namawiam, ale jeśli tylko chcesz, to dopisuj się i już...hihihi....:DD:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamy!!! Anulka- mi też ostatnio hemoroid paskudny wyskoczył i to w samej końcówce ciąży. Wolę nie myśleć co będzie po porodzie. A u mnie nadal cisza:-( Madziam też bym tak chciała schudnąć po porodzie. Marzenie:-) Wczoraj wyciągnęłam wieczorem męża na spacer i słuchajcie czułam się jak wielotonowa słonica. Poraz pierwszy tak ciążył mi brzuch. Szłam jak kaczka, coś potwornego. Pierwszy raz się tak czułam, nigdy wcześniej nie odczuwałam tak ciężaru. Ja chcę już rodzić!!!!!!!!!! Ok, zmykam trochę się poruszać. Miłęgo dzionka dziewczyny. Anulka powodzenia, Duda trzymam kciuki. [url=http://lilypie.com]http://lilypie.com/days/050614/1/0/1/+1/.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczęta tyle nowych wiadomości Nowym mamą życze wszystkiego najlepszego i gratuluję maluszków Anulka dzięki za wywołanie noi napisz co Ci lekarz powiedział,bo podejrzewam ,że mam ten sam problem. Dziewczyny tak z dnia na dzień się rozsypują :) a mnie do terminu zostało jeszcze 2 tygodnie,jakoś tak już nie mogę się doczekać.Śniło mi się,że jestem w szpitalu już po porodzie i trzymam maleństwo w rękach,a on jest taki śliczniutki i malutki i ma czarne oczka jak węgielki po M. :p JA JUŻ NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :p :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasmo kochana...trzymaj się cieplutko...współczuję , bo już też sama wiem,że i u mnie to hemoroidzik ...hmmm a raczej hemoroidzisko....No cóż szykuje się bolesny połóg... Więc kochane moje daruję sobie dzisiejszą wizytę u gina, bo już mam odpowiedź fachowca, co to jest...to co się ze mną podziało... Ale w szoku wielkim pozostaję nadal, bo rany julek...tak to nagle się stało i mało jest to przyjemne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×