Rodzimy w lipcu 2005 !!!

ufff...i kolejny tydzien sie skonczyl i nastal milusi weckend!wszystkie chyba dobrze spalysmy-co przy pogodzie w nocy (wiaterek,chlodniutko ale nie zimno) bylo do przewidzenia.to ja poprosze juz tak :w dzien cieplutko w nocy lekki wiaterek-milusio bo rano prawie bez obrzekow....niestety szkoda ze sen nie eliminuje a wzmaga bole w okolicach wiadomych ,no i przewracanie z boku na bok-bol...ech jeszcze troszke.... anulka wy w tym kraku symatycznie macie! ognie sztuczne ,wiselke no i smoka paluszkozerce hi hi janina ten bialy nieszczesnik w kapieli z duzymi oczkami przesympatycznie nieszczesliwy ....alez sie usmialam janinka bierz kostiumik i sun do mnie na \"basenik\" !N postanowil mi zrobic przyjemnosc kupil taki ogrodowy(3,6 na 0.9) ogrodzil plotkiem drewnianym-zeby sasiedzi nie podgladali \"brzuchaczka\" .....poplywac nie poplywamy ale mozemy sobie uzadzac \"brzuchaczkowy\" piknik w \"basenie\" hi hi zapraszam wszyskie brzuchaczki! kasmo jak ja ci zazdroszcze tego kina,ze wysiedziec mozesz....w ubieglym tyg tez potuptalismy z N ale niestety musialam wyjsc w polowie filma .nie mogal wysiedziec .... biegne na obiadek do pozniej

OOO 110...ładnie ładnie nam to idzie.... Ana witaj....O tak w Kraku fajnie...tak sobie ze smokiem za pan brat ...ale u was widzę też...basenik oj jak mi zazdrość podchodzi do gardełka...niedobrze... Kobietki dziś powtórka filmu \"W łonie matki\" o 22 na National Geographic... Ufff.....

Anulka - plizzzzzzz - nie wywołuj mnie:D nie chce mi sie nawet ręką ruszyć:P

Witajcie, Ja tez nosem po klawiaturze pisze, taki tu upal ze pol dnia przespalam teraz mezunia wyslalam po lody malo bylo w tej ciazy zachcianek to niech poleci hihihi Ja tez mam dos niskie cisnienie ok 105/70 i tez ratuje sie czasem kawusia bez kofeiny z mlekiem albo...ide spac widocznie organizam tego potrzebuje wiec korzystam ile moge. Wczoraj bylam na filmie \"Autostopem przez galaktyke\" - mocno zakrecony ale dla wielbicieli absurdalnego i abstrakcyjnego dowcipu w stylu monthy pytona ok. Wysiedzialm spokojnie w kinie, a przy okazji jak jakis smokozord zjadlam wielka porcje kukurydzy prazonej hihi A i zaczelam pic malinkowe liscie i jak doda sie dwie lyzki miodu to calkiem smaczna herbatka wychodzi. Bumby dzieki za przepis :-) oby podzialalo. Chcialabym juz urodzic bo te upaly mnie wykoncza. A ostatnie wyniki morfologi mam do bani bardzo malo plytek krwi (PLT) 93 przy normie 130 - 400; kazali powtorzuc w poniedzialek. Milalyscie takie cos? pa M

Madalka coś mało tych płytek:( musisz koniecznie raz jeszcze ja mam 294 kazali mi to zrobić do zzo i wskaźnik i czas protrombinowy masz ? chodzi o krzepnięcie.

Kamelia dzieki za info zapytam w poniedzialek o ten wskaznik myslisz ze to moze byc jakies przeciwskazanie o nie !!!!!

nic nie wiem o przeciwwskzaniach bo kazał mi to zrobic i jak zobaczył ze dobrze to dobrze i już. ja myślę ze też do cesarki może to mieć znaczenie, ogólnie do wszelkich zabiegów, bo wiedzą wtedy czy jest zagrożenie krwotokiem czy szybko krzepnie. zapytaj czy to nie przeciwwskazanie i czym grozi mała ilość płytek? chyba dadzą jakiś lek na szybsze krzepnięcie podczas zabiegu. ale nie do końca wiem więc zapytaj. :) głowa do góry , już oni wiedzą co z tym robić...

Madala - ja juz nie wierze....:( pije od paru dni i nadal w jednym kawałku chodze:( juz w nic nie wierze.... buuuuuu. Może te wszytskie wspaniałe sposoby trzeba do kupy stosowac??? buuuuu

Witam dziewczyny. Wielkie gratulacje dla nowych mam Elfinki, Gumeckiej Aśka i Śliweczki i ich rodzinek. Ponieważ zaglądam tu co tydzień lub dwa więc jestem dopiero na 104 stronce. Bardzo wam zazdroszczę, że już macie kruszynki w domku. Mi gin kazał jeszcze tydzień leżeć, a potem mogę zacząć "biegać" bo będzie 37 tydzień - już się nie mogę doczekać. Czasami mam jednak wrażenie,że przenoszę :( a najbarsziej to się boje tego, że będę musiała wziąć wcześniej macieżyński (bo 2 tyg przed terminem lekarze nie chcą wystawiać L4), a ja chciałabym pobyć z małym na macieżyńskim jak najdłużej przed powrotem do pracy!!!

To byłam ja tylko nik żle wpisałam

Widzę, że od 104 strony trocę dziewczyn się rozdwoiło więc gratulacje dla nowych mam. Anulka dzięki za wywoływanie, bo samo czytanie tak mnie zakręca, że nie wiem co pisać.

Teska buziaczki Bumpy...hehhheheh...;) A ja dziś na te wianeczki z M. polecę ...co prawda ja nie mogę puścić na Wisełkę, bo nie dziewica jestem...ale popatrzę hihihi... Nooo laseczki miłego wieczorka...

Ufff.... teraz z parku wróciłam, ale jestem wykończona :D Ana basenik łłłaaaa ja chce .... juz jade :D :D :D Zaczynaja mi cierpnąć palce u rąk, alez to niemiłe uczucie brrr. Anulko a w brzuszku to ty masz chłopka nie? hmmm to rzuć za moją dziewuszke wianeczek, dziewica to na 100% hi hih hi Matko kobietki jakie wy macie te ciśnionka niziutkie a ja szkoda gadać .... na tabletkach a takiego nie mam jak wy. :( ( moja średnia to 140/90, bez leków to nie wiem ile by było bbbuuu) Dobra ide sie kąpać bo mokra jestem i wogóle- zamiast to zaraz po przyjściu zrobić to ja najpierw do kopma lece. Normalnie jak narkotyk jesteście .... tzn. uzależniające :) :) :) Jakbym padła i zasnęła snem kamiennym to do jutra, chyba zebym spać nie mogła to jeszcze wpadne . Pa!

melduję się wieczorem:) powiedzcie kobietki czego nie mozna jeśc podczas karmienia....bo już słyszałam ze tego tamtego i owego i stwierdziłam że chyba bułka z masłem mi zostanie z mojego jadłospisu...:( muszę zacząć się nastawiać...hi hih hi

anulka nie zazdrostkuj...ten basenik to taka wieksza wanna,jak sie usiadzie to to szyja i glowa z wody wystaje ...no i wiedz ,ze ja ci straszliwie zazdrostkuje ,ze ty w miescie kraka i smoka paluszkozercy hi hi mieszkasz.... janinka ,anulka jak lubicie taplac nozkami w \"brodziku\" zapraszam...ja sie nim dlugo i czesto tez nie naciesze bo \"basenik\" na dzialce a ja w bloku mieszkam...ot weckendowy pomysl mojego N... no a w lodzi na burze sie zanosi.duszno sie zrobilo,wiaterek wieje ,karmi sie chlodzi,zaraz potuptam na balkonik pooddychac... dzis chyba ja nie zasne,wiec jeszcze zagladne

hej dziewczynki, jestem:) Nie wiem anulka jak ty to robisz ale o wszystkim pamietasz, nawet o tym ze pojawiam sie w niedziele:):) Buziaczki cieplutkie za to:):) Fajnie Ci ze tuptasz na wianki... kto wie? Moze spotkasz tam moja sisterke?:):) Piszecie kobietki o niskim cisinieniu - hihihih moja norma to 90/60, nooo a jak mam dobry dzien to cale 100/60:):) Mowia ludziska ze to ponoc w Katowicach takie cisnionko zawsze jest niziutkie, ze stuka o podloge:) ...jestem zazdrosna o wasze dobre sny:):):) Ja to juz od jakiegos miesiaca z boczku na boczek i z boczku na boczek... dobrze ze jeszcze wciaz mam dwa te boczki bo chyba bym zwariowala kompletnie:) A tak naprawde to mysle sobie ze jak sie klade do lozeczka to w glowie mam caly "bagaz" i tone mysli typu jak bedzie, co bedzie... kiedy bedzie... czy nie gniote dzidziusia...hihihi.... normalnie paranojka no i nie spie :) Te upalki tez sa powalajace:) Nie wiem jak wy kobietki ale ja mam w ciazy wyraznie zepsuty "termometr" i 26 stopni to dla mnie ukropik a ponad 30 to juz uuuuu...:):) No ale nic to, jeszcze tylko chwila i..... malenstwo:):):) Łącze sie z wami w bólach kosci łonowych i innych:):) Ja tez mam ta mila przypadlosc:):) Dodatkowo dzdzia przytula mi sie do pecherzyka i latam do siusialni jak postrzelona:):) Ale, ale - zeby nie bylo tak zle - nie puchne:) (tfu, tfu! Sorki ale jak nie zapluje to od razu sie przyplacze:):)) Sciskam was wszystkie bardzo cieplutko, caluski dla nowych mamus (ja tez chce:):)) i maluszkow, do napisania:) ... i juz tak na koniec - ana ja chetnie potaplalabym sie nawet w takim malym baseniku, byle w chlodku:):), buziaczki:)

no i karmi sie nie napilam....lodowke juz posprzatalam....bo chcialam zeby sie dobrze schodzilo!!! i tak sie schodzilo ze zamarzlo i rozsadzilo....gapulek ze mnie,a taka mialam ochotke przez caly dzionek na wieczorowe karmi buuu nie ma nawet samochodzika,nie moge jechac po drugie . moje chopisko pojechalo sobie poszalec z kolegami-tez musi jakos sie rozerwac i rozladowac stres calego tygodnia a niech mu bedzie!za duzo nie poszaleje...mowilam zostaw samochodzik jedz taxi.biedny nawet jednego piwka nie wypije...no ale coz ,jego wybor\"bo musze byc grzeczny i w razie czego szybko wrocic jak by ci bylo zle i samotnie...\" wyzsza kombinacja? he he to dzis koledzy sa zadowoleni nie musza wyliczanek robic kto zostaje kierowca... burzy nie ma -oprucz tej we mnie-wiaterek,pare kropelek deszczu i juz-oszustwo! to biore lampeczke,ksiazeczke i na balkonik....bo spac cos mi sie nie chce...

optymka tez zapraszam...nastepne taplanie jutro...a jeszcze nastepne w przyszla sobote ech! i taka to frajda z tego \"brodzika -basenu\"...bo w tygodniu bieganina calym pedem:urzedy,adwokat...no i jak nic dla dzidzi nie mialam tak nie mam! wiec zakupy-one wynagrodza mi bieganine cala!niech sie wali i pali do wtorku musze byc juz po zakupach! moj ojciec caly czas mi powtarza ,ze ja to na wlasny pogrzeb wpadne w ostatniej chwili hi hi...

optymka to kiedy spotykamy sie w szpitalu im. Leszczyńskiego???/ w Katowicach? to chyba z toba kiedys o tym pisałyśmy ze ty też w tym szpitalu///10 lipca??nie pomyliłam się??? ja mogę wcześniej urodzic niż w terminie, wiec moze się spotkamy?:):):) w poniedziałek wizyta więc coś się dowiem dalej

Ana...no ja bym chyba ten lodzik karmi zebrała do szklanki:D:D:D i rozpuściła.........hi hih hihhih nie no chyba juz z braku snu coś z głowką moją się robi :):):)

kamelia to z moja glowka jest podobnie bo .....ja chc dwa lyczki chcac uratowac...troszke zebralam...

:):):) chyba też bym zebrała hi hi hi

POBUDKA !!!!!!! Witam Was w ten pieknie zachmurzony dzionek :) :) może lunie i będzie czym oddychać oj chciałabym chciała bo w nocy to chyba tylko postraszyło ale dokładnie nie wiem bo SPAŁAM SPAŁAM SPAŁAM i tylko dwa sikania tez na spaniu :D :D :D Ale jak sie przebudziłam to zaraz strach, bo kobietki leże sobie rozwalona i wogóle brzuszka nie czuje nic jakbym nie była, zaraz sie pomacałam co za dziwne uczucie .... ale juz niewinne kopki poranne miałam. Co za ulga !!! Od momentu jak Elfia_mama napisała o tych złych przepływach to ja oczywiście mam obsesje .... :( Dzisiaj jade do mojej mamy ( do miasta obok ok 10 km.) i do moich zwierzaczków :D :D :D także cały dzionek mnie nie będzie - ODWYK! Ja tak dokładnie nie wiem Kamelio co mozna jeść a co nie ale napewno odpadają truskawy, wogóle chyba większość owoców i napewno smażeniny przeróżne. Mamy muszą sie nam tu wypowiedzieć. Ale jedno co słyszałam to nie można wpadać w obsesje niejedzenia niczego tylko próbowac małe ilości i patrzeć jak dzidziorek reaguje. Źle odstawić :( dobrze jeść :). Już to raz pisałam że moja mama jak była w ciąży ze mną i moją siostrą to jadła wszystko i nam nic nie było .... wszystko zależy... Osobiście smażeniny moge odstawić, ale owoce och tu będzie ciężko ...:( Ty pomyślałaś że będziesz tylko bułki z masłem a ja cały czas myśle że suchary :D Ana wiesz ja w ramach basenu wystawiam sobie na balkon miske z wodą :D :D :D Anuleczko i jak wianuszki, smoki i ogniki ???? Odsypiasz??? Dobra kobietki kończe bo musze sie zbierać !!!! Narazie Pa! Jak jeszcze zdąże to zajrze!

Wiecie co kochane.... Wspaniale jest wpaść tu z kanapeczką i poczytać...od razu uśmiech od ucha do ucha :D:D:D:D Optymko......hihi tak już mam...o ludziach pamiętam, zapominam o sprawach, więc nie zdziwcie się jak w ramach sprawdzania forumowej listy obecności zapomnę....urodzić ;) Dziewczyny ale poszalałyście wczoraj do późna;) Ana z miłą chęcią ten basenik ...jeszcze w doborowym towarzystwie, to już w ogóle delicje :):):) Janinko...miłego dnia...aaa odsypiać to raczej iepską nockę odsypiałam, bo dopadły mnie takie skurczybyki,że poważnie czekałam z dobrą godzinę co dalej...budzić M czy iść spać... No ale jak widać jestem :D A my wczoraj na wianki hihihi nie dotarliśmy pod Wawel tylko spędziliśmy też nad Wisełką, nieco dalej, bez tłumu i w bardzo miłym towarzystwie mojego taty , jego współpracownika i dwóch ogromniastych wilczurów... Sztuczne ognie oglądaliśmy z lądowiska helikoptera...hihihi...Brzmi jak bajka...no właśnie...Ale tata pracuje w salonie samochodowym, a szef tegoż na dachu salonu wybudował sobie lądowisko dla swojego wiertalotka... Hihih noo kochane, dziś mieliśmy jechać do naszej Górolicki do Limanowej, ale deczko się przestraszyłam po tej nocy....Co prawda, M. się śmieje, bo nasza Górolicka przyjechała swego czasu rodzić do nas (poważnie wiózł ją rodząca z Kraka do Limanowej...dowiózł ale już bez wód), więc co tam ja mogę się odwdzięczyć...:D:D:D Ale wcześniej to pewnie jeszcze polecimy do naszych mamuś.... No buziaczki na razie, bo właśnie moje śpioszydło wstało :D:D:D

Hej, dziewczyny... Ja z pytaniem: czy macie w ulubionych jakieś godne polecenia strony, zawierające porady dla mam? Z wiadomych względów nie chodzi mi o tematykę ciążową, tą mam przerobioną gruntownie, ale strony dotyczące karmienia, pielegnacji i rozwoju dzieciaczków. Zapodajcie jakieś linki, please... Pozdrawiamy Was gorąco Elfinka z Elfiątkiem Małym

dzień dobry ale miałam super nockę całą przespalam bo taki wiaterek chłodniutki.....MILUTKO. Nie odzywalam się bo byłam na działeczce a jak wczoraj wrócilam to padlam ale był ukropik!uffff. Anulka piękne te wasze krakowskie wianuszki oglądałam w telewizorku.Oj ten Krak tam to jest atmosferka.pozazdrościć. Wszystkim Milego dzionka, dużo świerzego powietrza i mało upałów, choć dzisiaj się na to nie zapowiada.u mnie dużoooo chmurek.

SZCZĘŚLIWE MAMY madziam27.................27.04........Wiktoria.2020g,49cm.Weronika2300g,53cm Domi25......................22.05........Zuzanna.1670g.42cmWiktoria.1600g.42cm asiek78.....................15.06........Maksymilian; 3200g; 57 cm Elfia_mama.................15.06........Adam........3540g.....56cm śliwkarobaczywka........18.06.......Alicja........2670......52cm Duda........................20.06.......Tymon.......4300g........?[ serce] gumecka................... 21.06. .....Karolina.....2800g.....55 cm dziewcz. od gaf..........24.06........Igor..........3540g......58cm czerwiec NICK.......................... MIASTO.............TERMIN............. KG NABYTE........ PŁEĆ 1.kasmo.....................Wrocław........14 czerwca...............14kg..........Wiktor 2.renia1......................Tychy............25 czerwca..............11kg.......Oliwia na 90% 3.madala33.................Piaseczno................29czerwca.........13kg...Kubuś LIPIEC NICK.......................... MIASTO.............TERMIN............. KG NABYTE....... PŁEĆ 1.evka81...........Ostrowiec Świętokrzyski ....2 lipca............18 kg.........chłopczyk 2asiek 0307..................Olkusz...............3lipca.............6 kg.........dziewczynka 3.Anulka_krak...............Kraków..............8 lipca............13,8kg ...........ogonek 4.kas28.......................W-wa.................8lipca..................9kg............Tosia 5.bumpy..................Rumia-Janowo..........7 lipca............13kg..........dziewczynka 6.Lila 26........................Kalisz...............9 lipca...........15 kg.......dziewczynka? 7.Kamelia.....................Sosnowiec...........15 lipiec............17kg......Zosieńka 8.mamuśka 1507..............Łódź...........15 lipiec..........10 kg...........Krystian 9.Gosia25.....................Szczecin...........17 lipca............12kg.........Wiktoria 10.Kędziorek.................Warszawa...........19 lipca.............13........niespodzianka ? 11. Hepcia ....................Toruń ..............19 lipca.............12........Marta 12.mojreczka.................W-awa.............20 lipca.............13 kg......Mateuszek 13.ana33.......................Łódź...............21 lipca.............22kg(!)....chłopczyk 14. optymka........................................22 lipca.............7kg........Piotrus (??) 14. Mała Czarna 15.Janina.....................Bytom...............22 lipca............15kg......dziewczynka 16.Dora 77....................Lublin...............25 lipca............10 kg............Łukasz 17.Teska78...................Ostrów..............27 lipca............10,7 kg.......synek Dodalam troszkę danych tzn imię mojego niniusia i kilogramki

Dziewczyny zisiaj wrocilam do domu z Karolinka i jestem happy,wlasnie spi wiec witam sie szybko z wami. Jest kochana. Urodzila sie 21.06.2005r waga-2870g wzrost-55cm 9 w skali apgara Napisze wiecej jak znajde troche czasu. Narazie wypoczywam po tym durnym szpitalu. Pozdrawiamy was

Zdjecia malej Karolinki. http://img224.echo.cx/img224/1035/karolinka3bv.jpg http://img224.echo.cx/img224/5188/karolinka21gq.jpg

Moje drogie, Dostalam od znajomej takie zalecenie w okresie laktacji - chyba Kamelia o nie pytala, oczywiscie na koniec najwazniejszy jest zdrowy rozsadek i umiar. Troche tego jest wiec z gory przepraszam za zajecie tylu stron. A)PRODUKTY NIEWSKAZANE: -OWOCE ? cytrusy(głównie pomarańcze) ? pestkowce (śliwki, morele, wiśnie, czereśnie) ? truskawki, maliny, jagody, poziomki ? gruszki ? kiwi -PIECZYWO Wszystkie zboża prócz ryżu i kukurydzy trzeba wyeliminować w przypadku uczulenia na gluten -PRODUKTY ZBOŻOWE Wszystkie zboża prócz ryżu i kukurydzy trzeba wyeliminować w przypadku uczulenia na gluten -MIĘSO I WĘDLINY wyeliminować w przypadku uczulenia na białka krowie ? cielęcina, wołowina ? baranina ? zupy gotowane na kościach ? podroby (parówki, pasztety, konserwy) -RYBY I JAJKA ? wędzone, smażone i marynowane ? ?owoce morza -PRODUKTY MLECZNE wyeliminować w przypadku uczulenia na białka krowie ? mleko w czystej postaci, ? sery pleśniowe, śmietana -WARZYWA ? kapusta, kalafior ? groch, bób, fasola ? cebula, czosnek ( ponadto zmieniają smak mleka) ? nowalijki ? kukurydza z puszki ? papryka ? chrzan -TŁUSZCZE ? smalec B)PRODUKTY ZALECANE : -OWOCE ? jabłka ( lepiej obrane) ? banany ( umyte przed obraniem) ? rozcieńczony sok z czarnej jagody i z aronii ? kisiele i kompoty domowe ( np.. z suszonych śliwek) -PIECZYWO Wszystkie gatunki pieczywa ciemnego i jasnego. -PRODUKTY ZBOŻOWE ? wszelkie kasze ? ryż ? makarony - uwaga na jajka !!!! -MIĘSO I WĘDLINY ? drób ( indyk, kurczak) ? królik ? wieprzowina chuda ? mięso gotowane lub duszone -RYBY I JAJKA ? ryby najlepiej gotowane 1 raz w tyg. ? jajka gotowane 1 - 2 w tyg. ? zamiennie 1 jajko kurze = 5 jajek przepiórczych -PRODUKTY MLECZNE ? jogurty w tym owocowe ? kefiry, maślanka ? żółty i biały ser WARZYWA ? ziemniaki ? marchew, buraki ? pietruszka, seler, szpinak, brokuły, szczaw ? koperek ? soja przy skazie białkowej bardzo uważać!!! ? sałata, cykoria, kapusta pekińska, ogórki TŁUSZCZE ? oleje, szczególnie oliwa z pierwszego tłoczenia na zimno ? masło Zapotrzebowanie żywieniowe matki karmiącej; Instytut Matki i Dziecka w Warszawie, Zakład Żywienia Zofia Rudzka-Kańtoch, Małgorzata Strucińska, Halina Weker : Dzienne zapotrzebowanie na energię u kobiet karmiących wzrasta w porównaniu z okresem przed ciążą. Wartość energetyczna diety kobiety w okresie laktacji powinna być zgodna z zapotrzebowaniem odpowiednim dla jej wieku, masy ciała oraz wysiłku fizycznego i uwzględniać straty związane z wytwarzaniem pokarmu (około 500 kcal). Spożycie białka należy zwiększyć o 19,5 g / dzień w I półroczu laktacji oraz o 14,5 g / dzień w II półroczu zachowując proporcję 60% białka zwierzęcego i 40% roślinnego. Udział białka w puli energetycznej całodziennej diety powinien wynosić 12-14%. Tłuszcz całkowity (ukryty i widoczny) w diecie powinien stanowić około 30% wartości energetycznej całodziennej racji pokarmowej. Rodzaj spożywanego tłuszczu ma wpływ na skład kwasów tłuszczowych w pokarmie kobiecym. Wśród nich szczególne znaczenie mają wielonienasycone niezbędne kwasy tłuszczowe, WNKT (omega 6 i omega 3 i ich pochodne). Źródłem ich są oleje roślinne oraz ryby morskie (makrela, śledź, łosoś, sardynka). Do pokarmu przenikają również szkodliwe kwasy tłuszczowe w postaci izomerów trans obecne w tłuszczach utwardzonych (np. niektóre margaryny) i w produktach przygotowywanych z ich udziałem (np. produkty cukiernicze, piekarskie, smażone) oraz w produktach typu fast food- dlatego należy ich unikać . W diecie kobiet karmiących zaleca się spożywanie tłuszczów naturalnych. Węglowodany stanowić powinny 56-58% wartości dziennej puli energetycznej i pochodzić głównie z kasz, pieczywa, ziemniaków dostarczających węglowodanów złożonych oraz z warzyw i owoców dostarczających cukrów prostych i dwucukrów. Udział cukru spożywczego - sacharozy w diecie powinien być ograniczony i nie przekraczać 10% wartości energetycznej racji pokarmowej. Ważne jest, aby codzienna dieta była urozmaicona, bogata w produkty mało przetworzone - świeży nabiał, mięso, kasze, dużo świeżych owoców i warzyw. W czasie laktacji wzrasta zapotrzebowanie na płyny. Zaspakajanie pragnienia jest bardziej fizjologiczne niż picie ściśle określonych ilości płynów. Poza wodą, słabą herbatą wskazane jest picie mleka w ilości nie mniejszej niż 2 szklanki (0,5 litra) ze względu na wiele cennych składników odżywczych (zwłaszcza wapń, białko, wit. B2). Spożycie soków owocowych nie może przekraczać 0,5 litra ze względu na znaczną zawartość cukru pochodzącego z owoców i/lub dodanego w procesie produkcji. Należy unikać znacznego spadku masy ciała, zwłaszcza w pierwszych miesiącach laktacji. Stosowanie w okresie laktacji diet odchudzających niskokalorycznych lub bardzo restrykcyjnych (np. dieta wegańska, makrobiotyczna) jest szkodliwe. Diety eliminacyjne stosowane z powodu np. alergii u dziecka lub u matki muszą być konsultowane z lekarzem i uzupełniane produktami o zbliżonej wartości odżywczej do wyeliminowanych. Palenie papierosów jest jednoznacznie szkodliwe, zarówno czynne, jak i bierne. Kawa, alkohol mogą być spożywane okazjonalnie w niewielkich ilościach. Suplementacja preparatami mineralno - witaminowymi przy zachowaniu dobrze zbilansowanej diety nie jest potrzebna, z wyjątkiem większych ograniczeń dietetycznych, np. diety eliminacyjne. W porze zimowej zaleca się przyjmowanie wit. D3 (400 j.m.). źródlo w sieci: http://www.pulsmedycyny.com.pl/arch/2904?ms=4 Gumecka - mala Karolinka jest przesliczna, ciesz sie nia i zagladaj do nas czasem