Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MałaCzarna

Rodzimy w lipcu 2005 !!!

Polecane posty

witam. właśnie wróciłam z pracy i jak co nadrabiam zaległości w czytamiu. a co do truskawek to obżeram sie kluseczkami z truskaweczkami. Anulka pozazgrościć szpitala. po przeczytaniu twojej wypowiedzi można wziąć go za cudo z bajeczki. oj ten kraków piękny w każdym calu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Racja mamuśka...choć ma swoje mankamenty...Krak oczywiście...hihihih Witaj cieplutko :):):):)...kochana ale z Ciebie kobieta...Ty jeszcze do pracki biegasz.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanie, z gatunku niby-glupich ;) jak spi noworodek/niemowlak, bo chyba nie w tej poscieli do lozeczka? w beciku? do kiedy? ale jak beda upaly to tez? na plasko czy cos pod glowka? a od kiedy w takiej poscieli? wiem, ze na poczatku wiele mam bierze dzidzie do lozeczka, ale ja sei troche boje , ze cos moge zrobic. i potem sa podobno problemy z przeniesieniem do lozeczka. anulka i kasmo-mysle o was przez caly czas i bardzo dopinguje 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kas kochana wcale nie głupie pytania...bo kiedy urodziłam Tusię, przyszła moja przyjaciółka i jak zobaczyła w łóżeczku Malutkiej taką wieeeelką poduchę jak dla słonia...to po prostu pękała ze śmiechu....Ale mnie nikt wtedy nie powiedział co i jak.... Już Ci mówię... Takie maluszki powinny spać na płask, chodzi o to,że to najzdrowsza pozycja, jednak stosuje się pod główkę takie płaskie poduszeczki lub nawet pieluchę złożoną (żeby od czasu do czasu przekręcić głókę Kruszynce). Mówią,że nawet do 3 roku życia dzieci nie powinny spać na poduszce...Ja Tusi dałam [podusię wcześniej ale nie za wielką najpierw jasiek.. Pod czym śpią...na początek może być po prostu rożek, potem oblec lekką kołderkę w pościel... Kiedy jest upał...nie przegrzewaj maluszka, ale też nie dopuść do wychłodzenia...hihih... Ufff nie wiem, czy czegoś nie pominęłam.... Buziaczki dla Ciebie...a ja nie wiem ...kiedy mnie weźmie...coś mi się zdaje,że z tym rozwarciem to ja sobie jeszcze pobiegam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje kochane caly dzien nie moglam wejsc do kafe ..to byl straszne cos sie z sciecia pogibalo Teraz tylko sie witam bo moj mezulo wrocil z prcy i chcialbym troszke z nim pobyc. W ramach \"przyspieszania\"pomylam w domu podlogi i poszlam na bardzo dynamiczny spacer i...jestem skonana. Anulka - trzymaj sie fasjnie ze szpital ok! zagladne za godzinka - dwie calusy M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko na chwilkę, bo ledwie żyje po obiadku. Ugotowałam kalfiorkową zupkę - mniam i się obżrłam jak świnka a gdzie moje dietka? - małe porcyjki - ta na pewno do małych nie należała. Trzeba się najeśc na zapas bo jak się Maleńka urodzi to już kalafiorka nie zjem hihi. A potem cały dzień \"robiłam nic\". Prawie nic i wiecie co - fajnie było..... Kasmo- Trzymaj się. Bądź dzielna i wiedz, że Twoje oczekiwanie i trud zostaną wynagordzone i to jak!!!!!! Z jednej strony wiem że ja muszę jeszcze miesiąc poczekać bo to dla dobra MAłej, ale z drugiej strony kombinuję może by tak chociaz pod koniec czerwca albo na początku lipca...Oczywiście nie zamierzam nic kombinowac ale jakby Mała sama tak zadecydowała to bym się nie pogniewała. Jejku dziewczyny nakrzyczcie na mnie bo chyba jestem wyrodną matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka:-) Małpiszonie jeden:-))) A kto Ci Ujastek zarekomendował ??? Hę ??? No. :-) Buziaczki, do zobaczenia na gg i u Ciebja lub u Mienja:-) Ale najpierw i tak na Ujastku:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm ;) Hihihi Już mamo...hihihi wiesz,że bardzo Ciebie i tak kocham... Dobrze ale tu należy się wytłumaczyć hihih laseczkom z forum...Kobietki..okazało się,o czym na początku nie wiedziałam,że Już mama ...to nikt inny...jak moja cioteczna siostra...hihihih.... Cieplutkie pozdrowionka ...dla malutkiej Amelki...Już mamo i dla Ciebie cmokaski...za ten Ujastek... Dość pieszczenia i słodzenia...hihih...smokozordzie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh, Haneczko:) Nie cukrujmy sobie na \"frum\", hihihi:-) Bo nas Babeczki-Lipcóweczki wywalą :-) Dziewczyny - czyli wszystko już wiecie, :-) Ściskam Was serdecznie, Anulkę najbardziej, z oczywistych względów:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hepcia,Ty niedobra,narobiłaś mi smaku tą kalafiorową:).Ciekawe jak się miewa nasza nowa mamusia?Czy ktoś ma maila do Domi,bo potrzebuję się z nią skontaktować?U mnie nic nowego:(,dzidzia kopie i to by było na tyle.A co do Ciebie Anulka-to sądzę,że nie będziesz latać do terminu:)Takie mam przeczucie i kropka.Ciekawe jak to będzie ze mną?Obym tylko nie przenosiła...Buziaki dla Was,bo dziś już mnie chyba nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki, anulka , za odpowiedz. wlasnei kupilismy posciel i cos mi zaczelo nei pasowac..;):) ale najgorsze jest to \"nie wychlodzic, ale nie przegrzac\" :):):) to sie tyczy tez ubierania. zwlaszcza upaly mnie przerazaja (bo przy \'normalnej\' pogodzie jest niby zasada \'o jedna warstwe wiecej niz siebie\'). moze lipiec bedzie nieupalny.. z jednej strony nie moge sie doczekac, kiedy juz zobacze i przytule niunie, a z drugiej zaczynam panikowac-ciagle sto watpliwosci czy sobie poradze.. i ciagle czegos nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kas to normalna reakcja...więc troszkę wyluzuj... Ja mam już jedną hihih Kruszynkę..a ciągle czegoś nie wiem...Zgadzam się ,że pierwszy raz jest ciężko, bo to w ogóle czarna magia... Z tym sprawdzaniem temperaturki....stara zasada...dotyka się karku dziecka..będziesz wiedzieć...czy jest spocony, czy ok, czy zimny... No i jeszcze coś...poradzisz sobie, bo pytasz, zastanawiasz się...gorzej, gdybyś nie robiła tego...Poza tym słuchaj położnej środowiskowej, która przyjdzie do Ciebie po porodzie...one są wielką skarbnicą wiedzy... Buziaczki.... Kobiety a ja się zastanawiam co się dziś z Wami dzieje...Halllooo ...Kamelia, Madala, Bumpy!!!!!Hepcia, Janina....no nie ....poszalałyście ....hihih...nie spać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jestem laseczki...po pracowitym dzionku:) Anulka bardzo dziekuję za przemiłą słodką troskę od ciebie:):):) a ten słoiczek to bym ci podesłała jakimś priorytetem:):):) super że ten szpitalik taki przyjazny:) ja teżpo wizycie jakoś tak pozytywnie nastawiona jestem do mojego szpitala, więc mamy odczucia podobne, to ważne Kas, ja tez mam ciągle wrażenie że tyle nie wiem..że się pogubię i coś przegapię ale jeszcze wy jesteście moje drogie..:) i cieszę się a widzisz Anulka, z tym karkiem też bym nie wiedziała..no kochana, niejedna z was doświadczonych mam to skarbnica wiedzy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anula ale sie uśmiałam ha ha ha jak zobaczyłam twój wpis nocny zaraz po moim, na innym topiku, tej dziwnej kobiety co to ktoś się w windzie zatrzasnął:):):) ależ miałam ubaw, patrzę a to ty moja droga tuż za mną i też oczka ci sięotwarły z wrażenia jak to przeczytałaś??!! ależ cyrk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny! czy u was też idzie :) tyle butelek wody mineralnej że nie nadążacie wynosić pustych butelek?:):):) hi hi hi ja chyba zwariowałam z tym piciem, M. nie nadąza z kupowaniem całych zgrzewek.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamelia-z woda mam to samo, wlasnie dzis zdalam sobie z tego sprawe :):):) az dziw, ze jakos nie puchne (odpukac, ominela mnie ta watpliwa przyjemnosc) buzka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem jestem ale na chwilke dzis z powodu braku sieci wogole mnie nie bylo a teraz nie mam za bardzo czasu. Ja tez sie ciesze ze mamy to forum bo z czasem przeksztalci sie ono tak jak u majowek w forum mlodych mam i to bedzie niezastapiona skarbnica wiedzy jak teraz nam juz dostarcz min Anulka i juz mama i mamy blizniaczek. Kamelio dzieki z aprzepis na dzemik - musimy go z mezem zrobic ale to chyba juz nie w tym sezonie bo ja coraz bbardziej sloniowata jestem poszlam dzis na tzw dynamiczny spacer (min 1 godz.) i myslalam ze nie dojde do domu. Po za tym jak juz pisalam nie moglam patrzec na syf w domu i zaczelam myc podlogi wycierac kurze i teraz juz nic mi sie nie chce. teraz lece ale zagladne za jakis czas obiecuje calusy M ps kedziorek bo ktos o nia pytal to chyba siedzi na forum majowek i urodzila ale moze ja z kims pomyslilam Anulka zagladnij bo to chyba ty o nia pytalas upss a moze cos nakrecilam ..... lece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gumecka ,sliwkarobaczywka GRATULACJE! janina dobrze ze nie jestes urzednikiem na mojej drodze bo \"utopilabym\" sie w Twoich oczach i jezyka w gąbie bym zapomniala anulka ja sie codziennie melduje na kafe tylko ze ja z tych...... czytajacych.i to lepiej dla was bo bym was zanudzila i zamarudzila-bo ja nadal z problemami urzedniczymi... nio a teraz was zaskocze...ja dopiero pojutrze wybieram sie do hurtowni po wszystkie cudne malutkie rzeczy dla kruszyny...juz nie moge sie doczekac...to troszke przez mojego N-obiecalam mu ze nie kupujemy nic do samego (prawie) konca.teraz to juz i on (tak widze z boczku)nie moze sie doczekac...no i trzeba kupic koniecznie \"kowbojki\" i skore z fredzlami hi hi a poza tym jestem spuchnieta do granic mozliwosci,chodze jak kaczuszka,cisnienie mnie dobija noooo!!! ale jestem tez \"najukochansza ciocia pod sloncem,czytajaca w myslach i spelniajaca marzenia...\" hi hi to slowa 6 letniej coreczki mojej przyjaciolki na najnowszy prezencik jaki dostala czyli na akwarium (kula) i rybki -ciekawe czy jej rodzice mysla o mnie tak samo jak mala? hi hi.no i oczywiscie przy calej mojej \"sloniowatosci\" przy szykowaniu domku dla rybek potluklam kule-akwarium i trzeba bylo jechac i kupic druga... w/g usg z ubieglego tyg moj maluszek ma wage 2800(nie na darmo moje +24 kg)i rozpycha sie okropniasto.najbardziej lubi sie wyginac we wszystkie strony i wpychac swoje nozki i lapki pod zeberka moje jak prowadze samochod....smiesznie to musi wygladac z boku bo ja sie wtedy tez zaczynam prezyc i wyginac za kierownica wasza wiernie czytajaca ana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska baba2222
czytam Was codziennie, bo u Was bardzo miło, ale mam pytanie co stało się z załozycielka topiku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, hej Anulka - twoja troska jest wprost urzekająca:D mój kochaniutki smokozordzie:P kas28 - ja miałam dla Maksa od początku pościel w łóżeczku:) płaską podusie i kołderkę a jak było ciepło to poprostu przykrywałam go kocykiem:) nie obawiajcie się aż tak bardzo, że nic nie wiecie... poradzicie sobie z całą pewnością :) każda mama ma intuicję, która rzadko zawodzi... Ja oczywiście też miałam wiele obaw przy pierwszym dziecku, potworne sny o tym, że zapomniałam nakarmić, przewinąć :p i takie tam... ale pewne rzeczy wychodzą \"w praniu\":D uwierzcie swojej inuicji i będzie ok a jak będą jakies wątpliwości, to od czego nas macie??:) z ubieraniem to też na \"czuja\". pod tym względem dziecko to \"mały dorosły\" tylko, że się mniej rusza... więc jak jest upał i wam jest gorąco todziecku przeważnie też:) na spacerek zawsze można ze soba zabrać cos dodatkowego i w razie czego dziecko ubrać. Będzie dobrze:D tylko tak wam wolno mysleć!!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to dopisuje sie do tabelki (moze mnie nie wyrzucicie drugi raz;):D ) TABELKA: SZCZĘŚLIWE MAMY madziam27.................27.04........Wiktoria.2020g,49cm.❤️Weronika2300g,53cm❤️ Domi25......................22.05........Zuzanna.1670g.42cm❤️Wiktoria.1600g.42cm❤️ asiek78.....................15.06........Maksymilian; 3200g; 57 cm❤️ Elfia_mama.................15.06........Adam........3540g.....56cm❤️ gumecka................... 21.06. .....Karolina.....2800g.....55 cm❤️ śliwkarobaczywka........18.06.......Alicja........2670......52cm❤️ czerwiec NICK.......................... MIASTO.............TERMIN............. KG NABYTE........ PŁEĆ 1.kasmo.......................Wrocław........14 czerwca...............14kg..........Wiktor 2.renia1....................Tychy............25 czerwca..............11kg.......Oliwia na 90% 3.madala 33.......Piaseczno................29czerwca.........13kg...Kubuś LIPIEC NICK.......................... MIASTO.............TERMIN............. KG NABYTE....... PŁEĆ 1.dziewcz. od gaf...........S-ce Śl...............1 lipca...........14 kg.............Igor 2.evka81...........Ostrowiec Świętokrzyski ....2 lipca............14 kg.........chłopczyk 3.Anulka_krak...............Kraków..............8 lipca............13,8kg ...........ogonek 4.kas28...................W-wa.................8lipca..................9kg............Tosia 5.bumpy..................Rumia-Janowo..........7 lipca............13kg..........dziewczynka 6.Lila 26........................Kalisz...............9 lipca...........15 kg.......dziewczynka? 7.Kamelia...................Sosnowiec...........15 lipiec............17kg......Zosieńka 8.mamuśka 1507..........Łódź?...........15 lipiec...........??...........chłopiec 9.Gosia25.....................Szczecin...........17 lipca............12kg.........Wiktoria 10.Kędziorek.................Warszawa...........19 lipca.............13........niespodzianka ? 11. Hepcia ....................Toruń ..............19 lipca.............12........Marta 12.mojreczka.................W-awa.............20 lipca.............13 kg......Mateuszek 13.ana33.......................Łódź...............21 lipca.............22kg(!)....chłopczyk 14. optymka........................................22 lipca.............7kg........Piotrus (??) 15. Mała Czarna 🌻 16.Janina.....................Bytom...............22 lipca............15kg......dziewczynka 17.Dora 77....................Lublin...............25 lipca............10 kg............Łukasz 18.Teska78...................Ostrów..............27 lipca............10,7 kg.......synek bumpy-dzieki, rzeczywiscie nalezy chyba troche sobie zaufac. w koncu to sama natura. ana, my bylismy na zakupach dzieciowych dopiero 3dni temu. ale to ja bylam przeciwna(niby nie przesadna, a jednak..). w koncu trzeba bylo spakowac torbe do szpitala :) czesc jeszcze zostala w sklepie zmowiona i odlozona (lozeczko, wozek, wanienka), bo jeszcze konczymy remont w mieszkaniu i nie ma sensu dodatkowo zagracac i w brudzie trzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj posnęły moje kobietki dziś wcześniej ...Anulka a jak wyniki wszystko dobrze? mam nadzieję. a może ty już poszłaś urodzić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieee....nie polecialam...twarda sztuka ze mnie .... Dzięki kobietki za fajne słowa...aa hihih...zobaczę na te majówki, dawno nie zaglądałam...może i rzezcywiście Kędziorek...hihih Ana jak dobrze Ciebie widzieć...ale mogłabyś czasem posmęcić :D:D:D Bumpy hihihi...a tam sama wiesz jaki ze mnie złośliwiec...;) Kamelio może zaglądniesz jeszcze tu dziś to dla Ciebie 🌻 Ja pewnie też zaglądnę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no czekałam aż się odezwie ktoś na dyżurze i proszę Anula...jak wyniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka a ty masz imię dla swojego \"ogonka\"????:):):) ty wiesz że ja z tą Zosią ...nadal..niepewnie...czasem Emilka czasem Hania mi przez głowe przeleci....matko coś ze mną nie tak, dziecko już za chwilkę a ja nadal do końca nie wiem jakie ma mieć imię. kurcze coś nie tak. M. ma to samo....jesteśmy nienormalni......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a bo ta liczka to jakies pustogłowie a jak coś widzę takiego to mnie ponosi i fantazja mi buja.......hi hi hi a jak robisz uśmieszek z dużą bużką , roześmianą. bo nie umię tylko takie :) mi wychodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz u mnie to samo...przykro ale nie mamy nawet pomysłu na imię ...klops...Ostatnio stwierdziliśmy,że chyba zostanie Wiktor...ale ja wiem ;) jakoś mi to nie leży....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×