Rodzimy w lipcu 2005 !!!

Madziam to ja też poproszę,mój e-mail jest pod nickiem.Gumecka to pewnie miałaś oczy jak 5-złotówki,musiałaś się biedaczko nieźle wystraszyć.Dzięki Bogu,że weszłaś w odpowiednim momencie do pokoju,bo moja znajoma straciła tak dziecko jak miało 8 miesięcy.Takich małych łobuzów to trzeba strasznie pilnować i mieć oczy wokół głowy.Poizdrawiam Was serdecznie.Gosia.

Elfinko--- oj to nie ladnie tak cie wystawili, ja wiem jak to jest jak jedno z rodzicow pracuje, o tyle dobrze ze ja mieszkam z rodzicami w jednym domku wiec nie mam oplat ale jak przyjdzie miesiac placenia za auto i ubezpieczenia meza to tez kiepsko no a wy macie dwoje dzieci. No naprawde bardzo mi przykro. Oj dziewczyny mowie wam lepiej wyczyscic lozeczko poki jeszcze mozna bo moze byc za pozno,ja juz jej wszystko zabieram co w zasiegu reki ma.

gumecka - troche musialas nabawic sie strachu, a ja tez niekiedy zostawiam krystiana z pieluszka bo on sie do niej przytula i tak sobie ladnie spi- do dzis, niech twoje doswiadczenie bedzie dla nas przestrogą madziam bardzo dziekuje za zaklinaczke pozdrawiam i zmykam do mojego cos dzis marudzacego i niezadowlonego synusia

aha musze sie pochwalic moj suwaczek wskazal dzis 3 miesiace HIP HIP HURAAAAAAAAAA

Mamuska1507--- to gratulujemy synkowi 3 miesiecy. Moja kochana jutro konczy 4 miesiace.

MADZIAM JA TEŻ BARDZO PROSZĘ O ZAKLINACZKĘ!!!!PLEASE.MÓJ MAIL TO BUGSY 24@WP.PL

sorka/BUGSY24@wp.pl

dzięki Madziam!Uciekam czytać póki mała śpi.

Ja tez moge prosic???? Madziam nie morduj :) pyzorzyca@buziaczek.pl Elfinko u mnie podobnie - ja tez bede musiala isc na bezrobocie -0 i tez nigdy nie bylam. dla solenizantow....

Nie cierpię urzędów!! Nie ze względu na urzędników, lecz ludzi stojących w kolejkach - bieda wyzwala w nich najgorsze instynkty: zawziętość, chamstwo, niewybredny język, kłotnie... Pewien gentelman stojący przede mną co chwilę wtrącał się do rozmowy, którą prowdziłam z mamą. W końcu poprosiłam pana, żeby nie podsłuchiwał, bo to jest prywatna rozmowa i nikt jego o zdanie nie prosi. Anulko - witaj w klubie :( Nie martw się, jeszcze zdążymy zrobić zawrotną karierę ;) Adaś zyskał nowe przezwisko: Kiwaczek. Lubi siedzieć soebie na kolanach i kiwać się w przód i w tył.Jakby miała chorobę sierocą. Ulubioną jego zabawą jest zrywanie pluszaków z karuzeli. Sapie przy tym, wzdycha, stęka, ma zajęcie na conajmniej 20 minut. Pomaga sobie nóżkami, ciągnie zawzięcie za pluszaki (są podoczepiane na rzepy). Wada: karuzelka się niszczy i rysują się miejsca, w którym przypina się karuzelkę: rama wózka, boki łóżeczka. Trzymam ostrą dietę, a kłopoty brzuszkowe wcale nie chcą minąć - nadal krzyczy niemiłosiernie. Może to jednak nie nietolerancja pokarmowa? \"A może są w lesie?\" Aha, chciałam zapytać: co myśłicie o huśtawkach? Chcę kupić tylko czy się sprawdzają? Zastanawai mnie duża ilość huśtawek na allegro, prawie nowych, z opisami: nasz synek nie lubi się huśtać, huśtawka kupiona rok temu, bardzo mało używana. Przecież jak się dziecku zabawka podoba, to bardzo intensywnie z niej korzysta, no nie? CO o tym myślicie? Może macie już huśtawki. Myślę raczej o takiej prostszej, bez samodzielnego bujania i melodyjek. Ot, zwykła huśtawka, stojąca, składana...

hej kobietki, co za zlosliwosc losu... ostatnio pytalam was jak wyglada skaza bialkowa - mala mojej kuzynki jej nie ma za to Piotrus... chyba tak! Od urodzenia na glowce mial taka szorstka skorke ale myslalam ze to taki rodzaj ciemieniuszki a lekarze to potwierdzali... a dwa dni temu na policzku pojawily sie szorstkie czerwone krostki... no i kupki tez zielonkawe z ciutka sluzui jakos gorzej mu sie te kupki robi... wczesniej tez takie bywaly ale pani doktor stwierdzila ze to tylko czasowe problemy z brzuszkiem. Teraz jednak jak wezme razem te wszystkie objawy to wychodzi skaza... no i chyba dobrze czulam ze jak wypije mleczko to Piotrus jakis bardziej marudny:( Poczytalam dzisiaj w internecie o tej skazie i sama juz nie wiem co myslec - niby nie ma tego na calym cialku... Nie wyobrazam sobie nie jedzenia w ogole nabialu i miesa, do tej pory mam niedobory a po bulce z dzemem na pewno nie bedzie mi lepiej... no ale z kolei nie chce zeby Piotrunio sie zle czul... ech:( Madziam ja tez poprosze o mailika Gumecka - ja bardzo uwazam zeby nic nie pakowac do lozeczka bo slyszalam o kilku podobnych przypadkach i sie wystraszylam... ty tez pewnie niezle to przezylas... na szczescie wszystko juz jest ok Sprobuje napisac cos pozniej bo sie Piotrusnio obudzil i krzyczy...

madziam nie napisalam ci mailika sylwiatudaj@yahoo.com Elfia mamo my chcemy kupic hustawke... dam znac co i jak. Na razie wyprobowalam nosidelko bo Piotrunio nadal nie chce spac w wozku. Sprawdza sie:) Piotrus nie spi i oglada swiat taaaakimi oczami:) Dziewczyny czy wasze pociechy dajecie do \"odbicia\" po kazdym jedzonku? Bo moj maluszek nie zawsze odbija... Piotrus nie ulewa, zastanawiam sie czy ma to jakies inne negatywne konsekwencje dla maluchow? Skrobnijcie slowko.

KAROLINKA MA KONCZY DZISIAJ 4 MIESIACE HURAAAA

na razie tylko krótko o huśtawce, bo mam masę pracy dziś (instalowanie nowych mebli), a wiecie same jak to czasem jest przy naszych bąblach:). Już pisałam, ale przypomnę - my mamy huśtawkę z Graco na barerie i można huśtać dziecko samemu lub puścić napęd i mieć chwilkę dla siebie. Ogólnie Maks bardzo lubi huśtanie, ale na początku tylko chwilkę w niej chciał siedzieć. Teraz już ją lubi i jak ją puszczam to czasem 10 lub więcej minut mam dla siebie. Wtedy stawiam go na oku i coś robię, a on bawi się rączkami, grzechotkami i rozmawia ze sobą lub z lampami;) co bardzo lubi hi hi hi My kupiliśmy akurat starszy model i był tańszy (300zł) te nowsze z napędem są droższe. 300 zł to też sporo,ale to było jeszcze za pieniążki z chrzcin, więc przeżyliśmy. gumecko - wszystkiego naj dla twojej ślicznotki :D

Optymko przy skazie bialkowej mozna jesc mieso!!!!! Ateraz do tych kobietek co musza isc na bezrobocie...ja jestem pracownikiem tego nielubianego urzedu...:(:( czyli urzedu pracy:( i jesli moge cos wam poradzic to nie traktujcie go jak zla koniecznego i cvzegos paskudnego..fakt ludzie bezrobotni w kolejkach sa okropni czasami my musimy ich ostro zebrac bo jak sie rozsierdza to w pokoju wlasnych mysli sie nie slyszy. moja rada jest tak jesli macie tylko taka mozliwosc bywajcie jak najczesciej w dziale posrednictwa pracy, nie traktujcie wizyty w PUP jako tylko chwilki raz w miesiacu na \"odchaczenie sie\" jesli bedzie czesto chodzic i pytac u posrednikow o oferty to one widzac ze Wam zalezy beda zupelnie inaczej Was traktowac, poza tym mozna zalozyc sobie u takiego posrednika kartę \"aktywnego bezrobotnego\" i tam w tej karcie zaznaczane sa wszystkie wasze umiejetnosci i wasze oczekiwania co do przyszlej pracy i wtedy gdy taka karta istnieje posrednik otrzymuje jakas fajna oferte pracy to napewno do was zadzwoni. poza tym poszukajcie w internecie strony waszego urzedu i wtedy na biezaco codziennie w domu mozecie sprawdzac czy nie ma jakiejs nowej oferty, akurat dla Was...:) to tyle moich rad i pamietajcie my tam pracujemy i naprawde wiekszosc z nas chce pomoc bezrobotnym poszukac pracy, tylko bezrobotni rzadko tej pracy szukaja i naszej pomocy nie potrzebuja...:( ta ksiazka usnij wreszcie jest rewelacyjna czyta ja sie super mozna sie niezle posmiac a i wiele madrych rzeczy podsuwa, wiec dzieki bardzo Madziu za nia zajrzyjcie na nasza stronke kilka nbowych fotek mamy www.agulek.bobasy.pl a ja robie wlasnie mojemu brzdacowi album wirtualny z komentarzami z ust Rafcia, szkoda ze nie moge wam go pokazac:(:( pozdrowionka

Agulek: co racja to racja: wolę sama sobie znaleźć pracę, zamiast korzystać z usług pośredniaka. Chciałabym mieć wpływ na to gdzie, z kim i za ile będę pracować. I normalnie ruszyłabym z takim powerem, że czołg by mnie nie zatrzymał. Teraz, z Adasiem na ręku, tzreba przystopować.... Jak mam podjąć pracę za 600zł, kiedy conajmniej 500 musiałabym dać opiekunce (moi rodzice nie są w stanie się zająć małym,teściowa sama jest chora)? Mam takie przekonanie, że pracodawcy zgłaszający chęć zatrudnienia pracowników w urzędzie pracy nie zapłacą więcej, niż minimum. Te lepsze, bogatsze firmy ogłaszają się z naborem w gazecie wyborczej. Jak Ty to widzisz z drugiej strony? A co inni sądzą na ten temat? Gumecka: gratulacje dla CIebie i Karolinki, małego łobuza ;)

te minium pensji to owszem jak ktos nie ma wyksztalcenia i slabe kwalifikacje ale oferty dla konkretnych fachowcow sa raczej normalnie oplacane przynajmniej tak wynika z mojego doswiadczenia, posrednik jesli ma dobre wyksztalcenie to nie pracuje zbyt dlugo PUP, najczesciej udaje mu sie wychaczyc jakas ciekawa oferte i samemu sie na nia zglosic dlatego jak sie dobrze zyje z posrednikami to mozna cos ciekawego uzyskac, ja tak ulokowalam niejedna osobe, coprawda ja jestem asystentem EURES ale zwyklym posrednictwem tez sie zajmuje i mam wielka satysfakcje jak uda mi sie komus znalezc dobrze platna i ciekawa prace. a przeciez nie trzeba korzystac tylko z posredniaka jak Wy to mowicie:):) mozna korzystac z wszelkich form reklam ogloszen itd

gumecka - sto lat dla twej Karolinki i duzo usmiechu a moj maly mial przed poludniem goraczke 38,2 i uadlismy sie do lekarza . stwierdzila albo trzydniowke , czyli goraczke z niczym nie zwiazana albo to sprawa plesniawek. podalam mu panadol dla dzieci, zgodnie z jej zaleceniami. do tego dostał jeszcze lacidofil, na wyrównanie flory bakteryjnej żołądka i nystatyne. no zobaczymy czy podziala. co do Panadolu - to juz podzialal , goraczka zniknela i oby juz nie wrocila. ale on ma sliczny zapach i smak TRUSKAWECZKI , MNIAMMMM, tylko moj Krystian robil bardzo smieszne minki jak go dostawał pozdrawiam

Cześć kobietki !!!!!!!!!!! Na wstępie życzenia urodzinkowe + A teraz mam pytanie: ponieważ były teraz chłodniejsze dni to przed wyjściem smarowałam Kamilowi buzie kremem Bambino, ale pomimo tego łuszczy mu sie troche skóra na buzi. Chyba nie od tego kremu co ?? Jak myslicie? Smarujecie czymś buźki ?? I mam jeszcze jedno pytanie czym myjecie buzie dzieciaczkom? Tylko przegotowaną wodą czy z mydłem ? Gumecko no niezłego stracha miałaś !! Kamil właściwie z niczym nie śpi, ale przecie wystarczy zaksztuszenie albo co ... brrr aż strach myśleć. Ale naszczęście wszystko dobrze ......... ! Elfia_ mamo rżadnym żebrakiem napewno nie jesteś !!!!!!!!! Czasami tak juz jest ! Gdybym słyszała o czymś ... napewno dam Ci znać ! Narazie uciekam Pa !

A ja jestem zla bo wysiedzlam sie u lekarza nadaremno brrrrrr a do poradni proktologicznej terminy najwaczesniej w grudniu grrrrr. A do tego czasu nic tylko sie powiesic ech

MADZIAM- BLAGAM O OBIE KSIAZKI!!! justyna@eclipse.com.pl

Elfinko - bardzo dobrze Cię rozumiem bo 4 lata temu - 2 miesiące po ślubie zostałam zwolniona z pracy bo na pewno będę się rozmnażać. Byłam 3 miesiące na bezrobociu a potem przez 5 parę miesięcy pracowałam na umowę zlecenie zanim znalazłam stałą pracę. Trzymam za Ciebie kciuki i nie myśl o sobie źle bo to jeszcze dobija człowieka i czuje się jeszcze gorzej. Przecież nie zostałaś zwolniona za brak kompetencji, ale dlatego że jakiś oszołom nie rozumie co to macierzyństwo i odpowiedziolność ... Wszystkie miejmy nadzieję że zmieni się coś w naszym kraju i może w końcu wprowadzą jakieś zmiany i może kraj nasz stanie się bardziej prorodzinny bo na chwilkę obecną to słychać ciągle w telewizji o tym że mamy zerowy przyrost naturalny i że społeczeństwo nam się starzeje i że pewnie będziemy pracować do końca życia bo nie będzie osób do pracy i wypłat na nasze emerytury, ale jakoś nikt nie wporwadza ulg dla rodzin z dziećmi czy lepszego prawa pracy. A ostanio słyszałąm w radio, że w Angli znowu chcą przedłużyć macierzyński z 6 do 9 miesięcy. A u nas? oby go jeszcze nie skrócili bo jakiś debil wymyśli że wystarczy tylko 6 tygodni połogu.... brrr Co do huśtawek Marta ma ją dostać w niedzielę na chrzciny. Mam nadzieję że będzie jej sie podobało i nie okaże sie to takim zakupem jak leżaczek w kórym nie chce leżeć.... Martwię się też bo ta hustwaka jest tylko do 10 kg a moja mała to mały pulpet i waży jużprawie 7 kilo. Zastanawiam sie do kiedy będziemy ją używać. Gumecka - nieżle musiałaś się wystraszyć. moja mAła ma na poduszcze rozłożoną pieluszkę i jak przeczytałam i tobie mężowy to zarządził usunięcie pieluszki. Wszystkiego naj;lepszego dla małych jubilatów... Janinko ja stasuję na zmiane krem oilatum i baby delfi i wszystko jest ok. Mam też do Cieboie pytanie bo pamiętam że masz wózek Polak Alu sprint. czy jesteś z niego zadowolona? ja mam Oriona i bylabym z niego bardzo zadowolona gdyby nie fakt że jest cholernie cięzki i np. do autobusu nie jestem w stanie sama wsiąść czy wejśc po schodac. poza tym uważam że jest super. dziewczyny a jak Wasze wózki - może mały ranking? Mam pytanie o miesiączkę. Nie karmię już ponad miesiąc a tu głucho i cicho... Zaczynam się martwić czy wszystko w porządku. zabezpieczamy sie z mężem więc w ciązy raczej nie jestem..... Czy powinnam się martwić? Sorki z atak długi elaborat Pozdrawiam

podnosze

czesc , ja mialam bardzo ciezka noc. pobudka o 1 i wysoka goraczka. i tak do ok. 2 bujanie na raczkach. potem usnal i wszystko bylo ok. o 6 rano ladnie zjadl mleczko. ale o 0 obudzil sie z tak wysoka goraczka ze byl prawie bordowy. dalam panadol i zjadl mleczko a teraz usnal . ja wiem ze to moze ta trzydniowa temperaturka, ale nie moge juz patrzec jak on sie meczy.............podbudujcie mnie troszka pozdrawiam was wszystkie bardzo mocno i trzymama kciuki i zycze wam z calego serca zeby wasze malenstwa nie chorowaly a ja mam wozek ABC DESING z do pinanym fotelikiem samochodowym i jestem z niego bardzo zadowolona, choc minusem jest to ze jest dla mnie troche za ciezki janinko - ja stosuje kremik Bambino. a teraz kupilam krem na kazda pogode z seri AA Baby- bardzo dobrze sie rozprowadza, a dotego swietnie chroni przed wiatrem i zimnem. i jest rowniez polecany dla dzieci ze sklonnoscia do alergii , takze nie uczula hepcia - podnosze ? co???? .

sorki za bledy halo jest tam ktosik??????????????

Madziam...wielkie dzieki i cmoookasy od nas. Agulek i Tobie dzieki za rady...Ja podobnie jak Elfinka nie mam z kim zostawic maluszkow.Tusia, po chorobie, nie moze isc do przedszkola.Kubus za malutki na zlobek, babcie u aniolkow a dziadziusie pracuja.Jedyne co mi pozostaje, to jakakolwiek praca w domku.To tez klopot, bo raczej , kiedy ludki wiedzą,ze jest maluszek przy piersi, nie bardzo chca korepetycje.Wiec chyba musze przystopowac.... Zastanawiam sie nad ebookami, moze wykorzystac fakt,ze mam net i w ten sposob pobowac...No coz zobaczymy... Elfinko hihihi z ta zawrotna kariera to mnie rozbawilas hihihi... Np zmykam, czas bar otworzyc;) Buziaczki serdeczne dla Was. Gosia - ciesze sie, ze piszesz :)

Tak na szybko bo zaraz kąpiel !!!!!!!!! :D Otóż Hepciu ja mojego wózka NIENAWIDZE i mam nadzieje że mi go ktoś ukradnie :P he he ( to żart oczywiście ! matko święta odpukać) Faktycznie jest ciężki jak skurczybyk sam \"on\" waży 18 kg do tego dochodzi Kamil niecałe 7 kg .... przecie ja nie jestem juczny bawół. Kto wymyślił taki ciężki wózek !!!!!! Mało zwrotny jest i mało gibki. Generalnie niecierpie go i już . Ale tak to już jest jak ktoś komuś zrobi \"prezent\" ! Dzisiaj kupiłam Kamilowi zabaweczke czarnego nietoperza pluszowego z czerwonymi oczami, nosem i środkiem uszu i jak mu sie pociągnie sznurek z dupki :D to wydaje taki szatański śmiech :D :D :D. Teściowa rzekła, że Kamil będzie sie tego bać bo nadodatek świeci tymi czerwonymi oczami ( ten diabolik) ale mój syn śmieje sie z tego że hej !!! hi hi hi Dobra uciekam potem coś skrobne ! Pa!

Hej kobietki, ja tak na sekunde bo Piotrus nie spi Madziam – dziekuje za przesylke, doszla Mamuska 1507 – podbuduje cie, a co... uszy do gory, to już koncowka trzydniowki... dzidzia jest kochana, ty dzielna...udalo się? mam nadzieje, ze już ci ciut lepiej Janinko ja uzywam kremu dla niemowlat ziajki i bambino, to wystarcza Postanowilam na razie nie rezygnowac z nabialu... będę obserwowac Piotrunia, jeśli tylko będzie cos gorzej to odstawiam z marszu... na razie policzek bez zmian ale kupki już calkiem fajne... może to nie skaza lub tylko lagodna forma??? I już na koniec – kupilismy hustawke i wiecie co kobietki? REWELACJA Doczepilam tam jeszcze palak z zabawkami i maluszek husta się i bawi... a mamusia ma chwilke Jejku, mam nadzieje, ze nie zapesze i tak będzie zawsze Dodatkowo podkleilam nogi filcem i przesuwam ta hustawke tam gdzie jestem... supcio, maluszek zadowolony i ja tez, mam go na oku. Teraz pruje do kuchni, sprobuje cos jeszcze napisac wieczorkiem (u mnie wieczorkiem)

Nick ..........Imie dziecka ....Urodziny .....Akt.Waga ....Wzrost madziam......Wiktoria........27 kwiecień.....6000g.......64cm .................Weronika.......27 kwiecień.... 6900g.......70cm Domi25........Zuzia............22 maj...........5850g........60cm .................Wiktoria........22 maj...........4850g........60cm asiek78.......Maksymilian....15 czerwiec.....7500g.......68cm elfia_mama...Adam............15 czerwiec.....7150g.......68cm sliwkarobaczywka...Alicja....18czerwiec.....6350g.......60cm gumecka......Karolinka.......21 czerwiec.....5560g.......66cm renia1.........Oliwia...........26 czerwca......5810g.......63cm kasmo.........Wiktor..........28 czerwca......6200g.......63cm evka81........Olivier..........02 lipca...........6300g.......62cm agulek.........Rafałek.........06 lipca...........7300g.......68cm bumpy.........Lenka...........13 lipca...........6350g.......55cm Kamelia........Zosia............13 lipca...........5300g.......60 cm Anulka.........Kubuś...........15 lipca............6200g.......62cm Optymka......Piotrus.........15 lipca............6710g.......62cm JaMama.......Ryś..............15 lipca...........4200g.......?????? Hepcia ......Marta ..........16 lipca ...........6850g.......68 cm Teska78.......Nikoś...........19 lipca............6300g......60cm mamuska1507.Krystian......21 lipca.............6550g......64cm ana 33.........Hubcio.........22 lipca.............6900g .....68cm Janina.........Kamilek.........25 lipca............6640g.......68cm Mojreczka....Tymuś..........25 lipca............4400g.......56cm Gosia25........Wiktoria......26 lipca............5900g........63cm Dora 77........Łukaszek.....27 lipca.............6300g.......69cm Iwka26........Adrianek.......30 lipca............4800g.......62cm czesc kobialki pamietacie mnie choc troszke????? hi ...ja jak zwykle regularnie podczytuje a jak juz zamierzam cos skrobnac to moj synalek wydaje dzwieki z cylku chodz do mnie szybciutko....a wieczorkiem to tak jakos..jak nie prasowanie to gotowanie albo najzwyklej siedze i ...no wlasnie...ostatnio czytalam topik od poczatku...och... troszke o nas dzis Hubik skonczyl 3 miesiace (jak ten czas leci!!!) od dnia urodzin urosl (! hi hi !) 12 cm i przytyl 3400g karmie piersia kolke mielismy jedna....wczoraj - co nie znaczy ze nie dawal sie znaki placzem i marudkowaniem (np. reagujemy placzem i krzykami na zmiane pogody,jelitka bolaly z obrzarstwa - w pierwszym mc przytyl 1500g, spacery.....!!!!!) a ogolnie jest rozgadany,wygadany smieszek i krzyczy (albo raczej piszczy) na mnie ....kiedys baaardzo daaawwwno temu ,kiedy byla jeszcze inna tabelka napisalam ze przyznam sie kiedys ile tak naprawde przytylam w ciazy...dotrzymuje slowa(chociaz nikt dzis o tym juz nie pamieta hi hi) ale...30 kg... a z tematow bierzacych: co do wozka mam 5 letni od psiapsiolki wiec nic nie powiem ..no moze ze jestem jej wdzieczna ; kremik do buzki bambino albo oilatum,tu musze uwazac( Hubik sie caly luszczyl jak sie urodzil); hustawki nie mamy ale mamy lezaczek bujaczek z wibracjami (aqarium- fisher price)-bujanie i wibracje nawet troche uspokajaja malego; na brzuszku bardzo czesto Go kladlam(zawsze tak zebym widziala,albo spal na moim) teraz drzemka przedpoludniowa jest na brzuszku i godzinka ze snu nocnego; nie odbija sie Hubiemu po kazdym posilku (od poczatku) dlatego czesto spal,lezal na brzusiu albo nosimy Go na lezaco na reku; slini sie okropnie ; najlepsza zabawka? czlowiek do ktorego sie mowi i ktory odpowiada i patrzy w oczy (najlepiej mama...) pozdrowienia ,caluski lece prasowac.. papapapa

Madziam - wielkie dzięki za maila