Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MałaCzarna

Rodzimy w lipcu 2005 !!!

Polecane posty

Moja Wikusia dzis pierwszy raz się uśmiała,tak sie śmiała,że aż się cała trzęsła:):):).A wiecie co ją tak rozśmieszyło?Trzymałam ja na ręku,bo już marudziła przed spaniem,a drugą ręką rozczesywałam włosy,no i właśnie te moje rozczesywanie włosów tak ją rozbawiło:):).Dobrze,że chociaż ona nadaje mojemu życiu ten piękny blask...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gumecka,gosiaczek26-jakoś chyba Wam smutno. No co Wy??? Mamy dzieciorki, zdrowe, marudne, będą rosły etc. Łatwo mi tak pisać, bo moim marudą zajmuje się chwilowo Tata. Ale uszy do góry, będzie dobrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam napisać o naszym nowym osiągnięciu. Wczoraj po raz pierwszy Dawidek sam się przewrócił z brzuszka na plecy, w drugą stronę coś opornie idzie ale i tak sukces bardzo się cieszymy z tego przewracania. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Kasia
Witam Lipcowe Mamusie, dzisiaj po dlugich bojach moj maz zainstalowal stale lacze i dzieki temu moge poczytac sobie o codziennych zmaganiach innych mam. Nazywam sie Kasia i mieszkam w Gdyni. 20 lipca urodzilam coreczke - Zosie. Od tamtego momentu tyle sie dzialo, ze nie wiem od czego zaczac:) Zosia jest niezlym urwisem - potrafi dac nam w kosc:) Na wiekszosc zmian i nowych sytuacji reaguje placzem:( Mam nadzieje ze jej to minie:) Poza tym rosnie jak na drozdzach i zmienia sie z dnia na dzien. Ten maly zarloczek przybral juz na wadze ponad 3 kg (2640 po urodzeniu do ok 5900 ) . Ciesze sie ze znalazlam miejsce gdzie "spotytkaja" sie mamy rowiesnikow Zosi. Mam tak wiele pytan i watpliwosci ze nie wiem od czego zaczac. Mam nadzieje, ze nie zamecze Was swoimi problemami i sprawami ktore juz przedyskutowalyscie. Na dzis koncze. Pozdrawiam i zycze spokojnej nocy. Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim! Aż mi głupio, że tak sporadycznie coś piszę, ale faktycznie czasu brak. Jak już zdążę nadrobić zalgłości w czytaniu, to zwykle nie starcza już czasu na naskrobanie paru słów. Widzę, że nasze grono się poszerzyło. To świetnie. Pooglądałam też sobie wasze dzieciaczki, są cudowne! Ja niestety też od przyszłego tygodnia wracam do pracy. Jest mi strasznie ciężko, ale niestety, jak mus, to mus... Jestem zakochana w moim synku po same uszy. Codziennie odkrywam go na nowo i czasami nadal nie mogę uwierzyć w ten cud! Co tu zresztą dużo gadać, same wiecie jak to jest :-) Dzisiaj Wiktor uraczył nasze uszy nowymi dźwiękami, niektóre są przekomiczne, prawie jakby mówił. Niesamowite! Od kilku dni podaję mu kaszkę zamiast jednego porannego karmienia, muszę go przygotować. Je już też jabłuszko i marchewkę. Za niedługo czas na zupki. Mojemu Wiktorowi też udało się parę razy przewrócić z brzuszka na plecy, ale generalnie nie ma szansy zabardzo ćwiczyć tych obrotów bo nie lubi strasnie tej pozycji i szybko domaga się jej zmiany. Mam pytanie , czy któraś z Was karmiących piersią stosuje tabletki antykoncepcyjne Cerazette? Mi ostatnio ginje przepisał, ale mam jednak pewne obawy. Do tej pory nie dostałam jeszcze okresu, ciakwe czy te tabletki w jakiś sposób mi go przywrócą... Pozdrawiam Was gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nareszcie jestem. U mnie po pierwsze brak czasu przez ostatnie dni, a po drugie na dodatek mieliśmy wyłączonego neta od poniedziałku. agulek - współczuję powrotu do pracy:( dołączę do ciebie w następny czwartek😭 ja wracam po 9,5 m-cach nieobecności - to dopiero będzie szok... Mi też wypadają włosy - byłam u fryzjera w poniedziałek i pytałam o to. Jest podobno taki specjalny tonik na wypadanie włosów, który się stosuje razem z szamponem, ale przeraża mnie jego koszt, ponieważ coś koło 100zł, starcza na 1 m-c, a powinno się taką kurację stosować 3 m-ce!!! Podobne działanie mają podobno ampułki z Vichy do kupienia w aptece. Na razie mam radę pić skrzyp polny i witaminy. Jeszcze na razie jest to krótki okres po porodzie i mogą wypadć, jednak jak się będzie przedłużało to trzeba będzie działać. Przy okazji strzeliłam sobie balejage i trochę podcięłam końcówki - od razu czuję się lepiej:D Maks nadal się nie przewraca z brzuszka na plecy:( jak już tak leży to albo smacznie śpi albo się po prostu bawi, a kiedy mu się znudzi to nas \"woła\";) z tylema sprawami wyprzedza swój wiek, a tutaj proszę, nie popisał się jak na razie. Za to przed wczoraj odkrył chlapanie w wanience - teraz tak kopie nóżkami i ciapka rączkami o wodę, że jesteśmy oboje z S. cali mokrzy. Do tego robi prze komiczną minkę - taką zawziętą i zaangażowaną w sprawę hi hi hi;) Z gryzieniem masakra - gryzie wszystko i wszystkich śliniąc się przy tym niemiłosiernie, a ząbole ostre jak brzytwy:) Teraz uciekam, bo czas się trochę wyspać - Maks całkiem się "rozregulował" z porannym wstawaniem przez to przesunięcie godzin:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy macie dobry sposób na plamy z marchewki? Jeszcze jedno pytanie, czy ktoś wie czy można podawać dziecku wibowit bobos, na opakowaniu pisze że jest dla niemowląt i dzieci do 3 roku życia. Zapomniałam się dziś spytać lekarza. Pozdrawiam i życze dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dałam plamę na tej rozmowie. Znaczy się, wszystko było cacy, dopóki nie doszło do rozmowy po angielsku. Tu się wyłożyłam! No i bardzo dobrze, Adasiowi potrzebna jest mama, a moje dylematy - iść, czy nie iść do pracy, tymczasowo same się rozwiązały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Kasia
Witam ponownie, moja corcia padla o dziwnej godzinie. Zdarza sie. Pewnie zaraz sie obudzi wiec szybciutko korzystam z okazji i robie pare rzeczy. Co do wypadania wlosow, to moj lekarz gdy mu powiedzialam ze wyjmuje garsciami z wanny, kazal zrobic badania krwi. Najpierw podstawowe - ogolne, potem TSH i FT4. Wszytko wyszlo mi OK wiec teraz testosteron, FSH. Tylko ze w moim przypadku doszchodzi jeszcze problem potwornego pocenia sie w nocy - koszmar. Budze sie aby nakarmic mala, a jestem cala mokra a w pokoju chlodno. Ampulki Vischy w przypadku zaburzen hormonalnych nie dzialaja - przynajmniej na mnie. Widze, ze nie tylko ja mam problemy z kladzeniem dzidziusia na brzuszek. Zosia tak potwornie placze, ze nie mam sumienia jej tak przetrzymywac. Polezy 15 sek, glowke podnosi wysoko i ja trzyma ale jej nie polozy i wtedy placz. Moze macie jakies sposoby aby zachecic do lezenia na brzuszku? Proboje kladzenie na duzej pilce - chwilke wytrzyma, na moich nogach ponizej kolan - nawet jej sie to podoba bo sie cieszy. Ale na kocyku czy lozku nie ma szans wiec tym samym i z przewracania nici. Zosia teraz jest na etapie wkladania raczek do buzi i ogromnego slinienia - trwa to juz z poltora miesiaca. Zabkow na razie nie widac. Cieszy sie niesamowicie jak wlaczam jej karuzele albo gdy lezy na przewijaku i wtedy mowi sie do niej. Potrafi nawijac przez 10 min i glosno cieszyc sie - niesamowite dzwieki:) Do tego energiczne machanie nozkami i raczkami - az lozeczko sie trzesie. Pozdrawiam serdecznie z calkiem slonecznej Gdyni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Wiki też nie lubi leżeć na brzuchu,gdy czuwa,bo ogólnie to śpi na brzuszku(oczywiście wtedy gdy możemy ciągle na nią patrzeć),więc nie mogę zobaczyć czy się przewraca:(:(:(.Oczywiście śliny to lecą hektolitry,pielucha też na mamy ramieniu jest bardzo smaczna:).No i dziś potwornie marudzimy,nie chcielismy wypić mleczka.Moja mała też ma tą plamkę z tyłu głowy,lekarz powiedział,że to się wchłonie.Narazie trochę zbladło.Ja też chcę dawać małej jabłuszko i marcheweczkę,a lekarz każe czekać!!!:(.Co do Cerazette,ja zaczęłam brać jakoś trochę po owulacji i chyba po 4 tabletce dostałam okres.Ale teraz jestem 5 dni po skończonym opakowaniu i okresu nie widać.Zaczynam się bać...To byłby dopiero news,teściowa by się chyba powiesiła jakbym zaszła w ciążę.Bo to jednak teraz ona nas utrzymuje jakby nie patrzeć.Marcin bez pracy,ja też,więc innego wyjścia chyba nie widzi.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja biore cerrazette i nie mam wcale okresu i przy tych tabletkach to podobno normalne ze ten okres moze byc lub nie lub moze byc nieregularny tak mi powiedziala pani doktor bo cerrazette wstrzymuje owulacje wiec okres nie zawsze musi sie pojawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamy i dzidzie! Czytam Was i wasze cenne rady ale nie mam czasu pisać! Co do Cerazette to ja biorę od czerwca-są to pigułki przy braniuktórych nie występuje okres a przynajmniej nie powinien!Bierze się je bez przerw między opakowaniami.Mogą wystąpić jednodniowe malutkie plamienia.Ja na początku miałam raz okres ale to dlatego że zaczełam brać w połowie cyklu i lekarz powiedział ze jeżeli to się jescze raz zdarzy to mam do niego się od razu zgłosić ale już nie dostałam i od czerwca mam spokój tak więc Gosia nie martw sie bo to że nie masz krwawienia jest prawidłowe!Jak kobieta przestaje karmić to trzeba dokończyćopakowanie i zgłosic się od gina po inne. Ja też nie mam gdzie wracać!Ale jakoś nie jest mi specjalnie smutno bo nianie tak się cenią wWarszawie że zostaję na azie do wakacji w domku a od września wracam do jakiejś pracy. Co do przewracania się dzieciaczków to nasza rehabilitantka(jeździmy 2 razy w tyg z lalami na rehabilitacje bosłabo podnosiły główkę i nie chciały się przewracać a sprawnością muszą nadgonić dzieci z maja)mówi że nie należy dzidzi do niczego zmuszać wszystko ma sie odbywać naturalnieNa brzuszku dzidzuś ma leżec tyle na ile ma ochtę.Co do siadania to też należy zachowaćrozsądek dzidziuś siada ok 7_8 miesiąca nieliczne dzieci ok 6-jeżeli dzidzi chociaż minimalnie głowa leci do przodu to nie jest jescze na siedzenie gotowa.Jak głowa będzie trzymała się sztywnoto wtedy można sadzać i podpierać poduszeczkami. U nas 19 listopada trzecia szczepionka-dostaliśmy od neurologa skierowanie na skojarzone i mamy je bezpłatnie.Wtedy zważę lale i uzupełnię tabelkę!Zuzy to już nie mam siły podnosić taki z niej klocek:-) W sobotę wyjeżdżamy całą czwórką na tydzień do Zakopanego będziemy tylko jeść spac i spacerować:-) Stwierdziliśmy że po tym całym strasie który towarzyszył nam przez cały ostatni rok bo 10 listopada dowiedziałam sie że jestem w ciąży i zaraz potem zaczeły się problemy skurcze i td to nam się należy:-) Muszę kończyć przepraszam za błędy!Pozdrawiamy! papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWKA26
Witajcie! moze mnie jeszcz troche pamietacie:):):) Mama Kasia ja tez jestem z gdyni i urodziłam 30 lipca:)tez rodziłas w redłowie? jutro uzupełnimy tabelke bo idziemy na szczepienie no ale musze przyznac ze moj maluszek rosnie jak na drozdzach i jest taki fajniutki:) pozdrawiam buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wklejma tabelke Nick ..........Imie dziecka ....Urodziny .....Akt.Waga ....Wzrost madziam......Wiktoria........27 kwiecień.....6000g.......64cm .................Weronika.......27 kwiecień.... 6900g.......70cm Domi25........Zuzia............22 maj...........5850g........60cm .................Wiktoria........22 maj...........4850g........60cm agapiszon....Macius...........23maj............8500g........68cm asiek78.......Maksymilian....15 czerwiec.....7500g.......68cm elfia_mama...Adam............15 czerwiec.....7150g.......68cm sliwkarobaczywka...Alicja....18czerwiec.....6350g.......60cm gumecka......Karolinka.......21 czerwiec.....6300g.......68cm renia1.........Oliwia...........26 czerwca......5810g.......63cm kasmo.........Wiktor..........28 czerwca......6200g.......63cm evka81........Olivier..........02 lipca...........6300g.......62cm agulek.........Rafałek.........06 lipca...........7300g.......68cm bumpy.........Lenka...........13 lipca...........6700g.......55cm Kamelia........Zosia............13 lipca...........5300g.......60 cm alcza..........Dawidek.........13 lipca...........7000g .....65,5cm Anulka.........Kubuś...........15 lipca............6200g.......62cm Optymka......Piotrus.........15 lipca............6710g.......62cm JaMama.......Ryś..............15 lipca...........5200g.......62cm Hepcia ......Marta ..........16 lipca ...........7400g.......68 cm Teska78.......Nikoś...........19 lipca............6300g......60cm mamuska1507.Krystian......21 lipca.............6550g......64cm ana 33.........Hubcio.........22 lipca.............6900g .....68cm Janina.........Kamilek.........25 lipca............6640g.......68cm Mojreczka....Tymuś..........25 lipca............4400g.......56cm Gosia25........Wiktoria......26 lipca............5900g........63cm Dora 77........Łukaszek.....27 lipca.............6300g.......69cm Iwka26........Adrianek.......30 lipca............4800g.......62cm Po szczepieniu ok, wzielam ta 5w1 i mala jest wesola. Lekarka mowila ze bardzo silna i dziwila sie ze juz taka siadac che i tak sie mocno trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanko i prośbę. Otóż spodobały mi się koszulki z nadrukami dla rodziców np. super tata i inne takie. Pomyślałam, że fajny byłby to prezent dla naszego tatusia, ale nie wiem gdzie kupić tego rodzaju koszulki. Jeśli któraś wie to prosimy o cynk;) Nie koniecznie musi by dokładnie taki napis, ale coś w tym stylu, czasem są trochę dowcipne. Znalazłam jedną stronkę, jednak wolałabym porównać ceny, wygląd no i napisy. Przy okazji - Witamy dawno nie piszące mamusie:D🌻 dobrze wiedzieć, że chociaż do nas zaglądacie;) Domi - życzymy miłego wypoczynku oraz pięknej pogody i już ci zazdroszczę, bo ja uwielbiam Zakopane - może w zimie się uda wybrać choćby na weekand:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiek78-- super pomysl z tymi koszulkami :classic_cool: moje malenstwo dzis jest bardzo glosny tzn krzyczy sobie weolutko. bylismydzis na 2 godzinnym spacerku oj, ale super dobrze ze jeszcze w miare cieplutko. wicie moj krystian chce siadac i trzyma bardzo sztywno glowe, jak z tym u Was?? a z przewracaniem jest ok, chociaz z tym z brzuszka na plecki troszke gorzej, ale caly czas sobie ćwiczy pozdrawiam , ps. NIE WIECIE CO Z ANULKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie Anulko hip hip gdzie jestes u mnie z siadaniem to juz od dawna ciagnie sie jak szalony a teraz to juz nie ma mowy zeby dluzej niz 10 min lezal domaga sie sadzania i tyle wiecie co pierwszy dzien w pracy byl trudny ale chyba trud to dopiero przyjdzie bo dzis bylo gorzej niz wczoraj i chyba jutro bedzie gorzej niz dzis rozstac sie z moim syneczkiem, w pracy jest duzo pracy ale glowa i tak caly czas zaprzagnieta myslami co z malutkim co akurat teraz robi, czy jest najedzony czy nie placze itd a jak maz mi pisze ze Rafciu jest wesolutki i jest mu wspaniale to znowu zal mi ze beze mnie jest mu tak dobrze...:( glupia jestem co.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! ja też chcę się pochwalić swoim synkiem :-) www.alicja78.bobasy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Kasia
Dzieki za pomysl na prezent dla mezusia:) Taka koszulka to fajna rzecz. Napiszcie czy ktoras kupila taka i jak sie sprawdza jakosc - noszenie, pranie. Material sie nie rozciagnal, napis nie spral? IWKA26 - ja urodzilam 20 lipca ale w szpitalu na Klinicznej w Gdansku - niestety niemile wspomnienia:( Moze przy ladnej pogodzie umowimy sie na spacerek na Bulwarze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas z siedzieniem to tak, że Weronka wyrywa się do siedzenia, ale rehabilitantka zabroniła, więc staramy się jej ograniczać.Ale jak tu zabraniać, jak ona z pozycji półsiedzącej w foteliku namiętnie się podnosi, a ostatnio próbuje się czegokolwiek chwycić i tez się podnosi. Ostatnio nawet złapała za śliniak, który Wikula miała na sobie i zaczęła sie dźwigać. Biedne Wikulątko nie dość, że dużo lżejsze o Weromisia, to jeszcze posłużyła za \"wyciągarkę\". Poza tym obie( a zwłaszcza Werka), niesamowice przemieszczaja się nam w łożeczku. Mija moment, a one już leżą w poprzek łożeczka, a nogi między szczebelkami :P Och, aktobatki. Werka generalnie lubi kłaśc nogi wysoko, więc nawet podczas kąpieli ma nogi oparte o krawędź wanienki :P Jest troszkę silniejsza od Wikuli i troszke sprawniej wychodzi jej doganianie rówieśników.Poza tym chętniej leży na brzyszku, a jak zabawka leży dalej to potrafi do niej przypełzać :) Wiki z kolei nie cierpi leżęć na brzuszku, więc do perfekcji opanowała przewrót z brzucha na plecy. Odwrotnie nie chce robić, a nawet jak jej pomagam to stawia zaciekły opór :P Oj, kochane te moje szkrabiki ❤️ Elfia_mamo - może następnym razem sie uda :) Widocznie opatrzność czuwa i każę Ci pobyc jeszcze troszkę z Adaśkiem :D Chyba On Cię bardziej potrzebuje niż ta praca :) Asiek - tu możesz zajrzeć :) http://www.noworodek.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=21256 Domi - a Ty dostajesz te szczepionki skojarzone czy te oczyszczone a Hibbmusisz dokupić. Bo u nas skierowanie mamy tylko na oczyszczone, a Hibb darmowy jest dla rodzin wielodzietnych, od 3 dzieci. Zazdroszczę Wam tego wyjazdu i życze żeby sie udał :) Alcza - synuś słodki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Gumecka, dziękuje za komentarz na www.bobasy.pl Karolinka jest śliczna i Dawidek przesyła jej buziaczki. Pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiek Madzia nie macie mi czego zazdrościć bo obydwie mieszkacie w miejscach których ja Wam zazdroszczę a ja jadę tylko na tydzień:-)Warszawa to same uroki-hałas,korki i nieprzyjemni ludzie-trzeba czasem uciec! Madzie mi w przychodni powiedzieli że jak będę u neurologa (chodzę państwowo bo prywatny nie chciał mi dac zaświedczenia)to żebym poprosila o zaświadczenie na szczepionki oczyszczone bo lalom jako wcześniakom by się przydały i nic nie musimy dopłacać a 19 listopada mamy już 3 i za każdym razem bezpłatnie. Dobra lecę do pakowanie czas zacząć:-) A oto moje panny;-) http://bobasy.pl/?u=1306&s=202651789b996bc704443fa66ea699a2&

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No myśmy dostały skierowanie na te oczyszczone, do których dokupuje się Hibb. Na te skojarzone, w których już jest hibb skierowania nam nie dano, bo tych podobno nie refunduje NFZ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po tygodniowej nieobecności !!! Z małą byłyśmy w Ustroniu u dziadków, Oliwka spisała się na „6”, ogólnie jest coraz bardziej rozumniejsza – jeśli można tak napisać.  U nas nastąpiły takie zmiany: mała podnosi główkę i ramiona, strasznie się denerwuje, że nie może wstać, bawi się swoimi stópkami, obraca się na boczki, ale w ogóle nie interesuje ją pełny obrót na plecki lub brzuszek. Ogólnie bardzo lubi siedzieć, nie wiem co robić, ileż można ją trzymać na kolanach Ale widzę, że Wy też macie takie problemy, ja wpadłam na pomysł i chodzę jak na razie na 5h spacerki, mała śpi jak nigdy, może przyczynił się do tego wyjazd w góry, zobaczymy jak teraz będzie się zachowywać. Jak myślicie kiedy dzieciaczki będą mogły siedzieć w krzesełkach tzn: kiedy będą stabilne przy siedzeniu ??? Oliwka ślini się na ząbki coraz bardziej, odrzuca pierś w dzień jest wściekła jak zmuszam ją do jedzenia, woli sobie ją tylko przygryźć i „koniec”, w nocy je normalnie, ale częściej co 1,5h (nadrabia dzień). Już się martwiłam (myślałam, że znudziłam jej się), ale przeczytałam, że jest to jeden z objawów ząbkowania (ssanie powoduje ból u dzieci, a przygryzanie piersi koi ten ból). We wtorek 08-11-2005 idziemy na szczepienie i od środy zacznę wprowadzać zupki do naszego jadłospisu) Wiecie jak jemy z mężem obiad mała tak na nas patrzy i najchętniej sama by chyba coś przekąsiła, czasami nam „głupio”, wiem, że ona nie zdaje sobie sprawy z tego, iż jemy, ale pewnie jest zazdrosna, że wkładamy „coś” do buzi hi hi hi Domi25 – ach Zakopane, też marzymy o wyjeździe tam. Udanej zabawy  Agulek – wiesz im więcej pracy tym szybciej Ci minie w niej czas. Mój mąż przechodzi takie „katusze „ mówi, że z chęcią by się ze mną zamienił. Od 4 miesięcy dzwoni 3 razy dziennie do domku, aby spytać co i jak , Asiek – ty chyba wracasz do pracy, życzę również powodzenia Napisz jak sprawował się Max Resztę dziewczyn pozdrawiam, nowe „foremki” witam  Buziaki dla dzieciaczków od Oliwki I niestety muszę się pożegnać, net mamy do 05-11-2005r. Potem, nie wiem kiedy nas podłączą jak już pisałam czekamy na nowego operatora ….. ale na pewno tu wrócimy. Dużo zdrówka, uśmiechu i cierpliwości dla mam pa !!!!! P.S. Gumeczka, trafiłam na zdjęcie Twojej córki po kąpieli w ręczniczku jasno żółtym, razem z mężem stwierdziliśmy, że nasze małe są do siebie bardzo podobne ha ha ha Mąż ogólnie myślał, ze to Olikwa WWW.oliwka26.bobasy.pl A i dla wszystkich skorpionów najlepsze życzenia, wiem , ze troszkę nas tutaj jest :) Bukieciki kwiatków dla Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziu my mamy Hibb bezpłatnie Reniu życzę wyjazdu w góry w najbliższej przyszlości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to macie super Domi :) No włąśnie: Anulka, Bumpy...I inne dziewczyny, które dawno się nie odzywały. Co u Was???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWKA26
Witam!:) dzis bylismy na szczepieniu mały zniosł to dzielnie:)teraz leży sobie i gaworzy:) uzupełniamy tabelkę:) Nick ..........Imie dziecka ....Urodziny .....Akt.Waga ....Wzrost madziam......Wiktoria........27 kwiecień.....6000g.......64cm .................Weronika.......27 kwiecień.... 6900g.......70cm Domi25........Zuzia............22 maj...........5850g........60cm .................Wiktoria........22 maj...........4850g........60cm agapiszon....Macius...........23maj............8500g........68cm asiek78.......Maksymilian....15 czerwiec.....7500g.......68cm elfia_mama...Adam............15 czerwiec.....7150g.......68cm sliwkarobaczywka...Alicja....18czerwiec.....6350g.......60cm gumecka......Karolinka.......21 czerwiec.....6300g.......68cm renia1.........Oliwia...........26 czerwca......5810g.......63cm kasmo.........Wiktor..........28 czerwca......6200g.......63cm evka81........Olivier..........02 lipca...........6300g.......62cm agulek.........Rafałek.........06 lipca...........7300g.......68cm bumpy.........Lenka...........13 lipca...........6700g.......55cm Kamelia........Zosia............13 lipca...........5300g.......60 cm alcza..........Dawidek.........13 lipca...........7000g .....65,5cm Anulka.........Kubuś...........15 lipca............6200g.......62cm Optymka......Piotrus.........15 lipca............6710g.......62cm JaMama.......Ryś..............15 lipca...........5200g.......62cm Hepcia ......Marta ..........16 lipca ...........7400g.......68 cm Teska78.......Nikoś...........19 lipca............6300g......60cm mamuska1507.Krystian......21 lipca.............6550g......64cm ana 33.........Hubcio.........22 lipca.............6900g .....68cm Janina.........Kamilek.........25 lipca............6640g.......68cm Mojreczka....Tymuś..........25 lipca............4400g.......56cm Gosia25........Wiktoria......26 lipca............5900g........63cm Dora 77........Łukaszek.....27 lipca.............6300g.......69cm Iwka26........Adrianek.......30 lipca............6450g.......70cm. pozdrawiamy buziaczki Iwona i mały Adrianek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki🌻 Gosiaczek fantastyczne uczucie sluchac jak te nasze maluszki tak się w glos smieja, prawda? Mój Piotrus tez często daje taki popis... a mama jest w siodmym niebie:):):)Zagladaj jak najczesciej i pytaj smialo, zawsze to ktoras z mamus cos zyczliwie podpowie :) Kasmo witam w gronie mamus których dzieciaczki nie lubia lezec na brzuszku.... myslalam ze mój synek jest jedyny a tu proszę... Piotrus uwielbia na brzuszku... spac :D;)Nigdy na pleckach nie spi tak spokojnie i dlugo jak na brzusiu, u was z tym podobnie kobietki?? Asiek mój maluszek tez szaleje w wannie az podloga plywa, ja również :):)Ostatnio odkryl swoje nozki i robi przezabawne minki obserwujac je i machajac:) Elfia mamo może tak wlasnie mialo być z ta praca? Fajnie ze starasz się znalesc plus tej sytuacji... będziemy trzymac kciuki za nastepne spotkania...🌻 Domi zgadzam się z opinia tej rehabilitantki ze na wszystko przychodzi czas... czlowiek by chcial żeby maluszki robily wszystko już teraz a przeciez tak naprawde to one i tak porobily ogromne postepy, prawda kobietki? Pomyslcie sobie ze dokladnie rok temu bylysmy na poczatku ciazy a teraz proszę – maluszki powoli siadaja, przewracaja się, smieja, rosna im zabki... suuuper :):):) Az się lezka w oku kreci... Domi udanego pobytu w Zakopanem🌻 Alcza synek sliczny i pogodny ❤️ Ja tez dorzucilam dzis kilka zdjec... zapraszam :)www.piotrfryderyk.bobasy.pl Reniu Piotrus tak jak Oliwka slini się i przygryza mamine piersiole... az swieczki w oczach staja:):) Z nocnym jedzeniem tez mamy podobnie... 1,5 - 2 godzinki, nic się nie zmienia... Ciekawe kiedy przespie cala nocke?? :D:) I już tak na koniec... wlasnie „stuknelo” mi 29 latek... ale ten czas pedzi kobietki...:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie zjadlo mi kawalek wpisu - zagladaj jak najczesciej bylo do Mama_Kasia:):) Po prostu witaj w rodzinie, zagladaj i pisz:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×