Rodzimy w lipcu 2005 !!!

madziam - fajny brzusio:) jak zrobię sobie fotkę to też spróbuję coś wkleić;)

U mnie obrzydliwa pogoda leje cały czas!I głowa mnie boli! Ciągle boli mnie głowa ,plecy, pachwiny nawet z boku na bok w nocy ciężko mi się już przekręca a podobno kobieta w 30 tyg ciąży bliźniaczej czuje się podobnie jak mama jednego dzidziusia przed porodem!:-( Wy macie hasło: oby do wiosny a moje brzmi:kiedy już będzie lato!!! Madziam27-mi też Fenotorol 4x1/2 nie wystarcza, jak zwiększę do 6x1/2 to zostać przy Isoptinie 3x1????Tyle go wystarczy żeby nie szalalo serduszko???Czy zwiększać do 4x1??Jak jest u Ciebie? Asiek78 co do seksu to ja przez skurcze zapomniałam już jak to się robi:-)A jak zapytałam gina w poniedziałek czy można go zastąpić pieszczotami?Bo nie wiem czy tu chodzi o seks czy o sam orgazm?To on mi na to że lepiej orgazmów za wielkich nie mieć przy skurczach więc ja juz sama nie wiem!!! Jutro mężuś mi pstryknie nowe fotki i też wyślę brzusio!Fajnie tak popatrzeć na inne brzuszki:-) Pozdrawiam i miłego weekendu!Też bym chętnie pojechała do Krakowa ale przez skurcze muszę siedzieć w domku:-(

Cześć LASKI! Ja nadal w super nastroju tzn. samoopalacz to super sprawa na nasze blade twarze - podaję nazwę tego co ja mam NIVEA SUN - pielęgnacyjny krem samoopalający. Kupiłam na allegro, bo nie mogłam wychodzić z domu ze wzgl. na chorobę -kosztował 6zł+ 5zł przesyłka- mogę podac adres. Nie wiem ile kosztuje w sklepie. Nakładam go tak, jak bym myła buzię (uwaga na brwi, żeby tutaj się nie zebrało za dużo) i dokładnie na ucho najezdzam-żeby nie było maski! Jedna z Was pisała o kremie brązującym. Ja kiedyś używałam ale brudził mi ubranka, tutaj tego problemu nie ma - a nie mam ani uczulenia, ani zacieków i efektem jest kolor naturalnej lekkiej opalenizny. Tylko dokładnie myjcie ręce!!! Postaram się tez nast. razem zdjęcie umiescić, więc same zobaczycie. Mam tez prośbę, uważajmy przy kopiowaniu tabelek! Sprawdzajmy, czy kopiujemy ostatnią bo mimo, że uaktualniamy to jedna pomyłka i robi się bałagan. Ja znowu jestem na ostatniej o 4 kg mniej - a poprawiałam gumecka - fajnie z tymi urodzinami.... postaram się zaśpiewać ci tutaj STO LAT

błagam pomóżcie jestem w 18 tyg ciązy a z mego sutka leciała dziś krew-co prawda małe ilosci ale krew na poczatku myslałam że to siara ale się pomyliłam. mój lekarz ma teraz urlop nie wiem co robić gdzie szukać porady,nic mi nie dolegało i tu masz problem. czy któras z was też to miała pomózcie odpiszcie

błagam pomóżcie jestem w 18 tyg ciązy a z mego sutka leciała dziś krew-co prawda małe ilosci ale krew na poczatku myslałam że to siara ale się pomyliłam. mój lekarz ma teraz urlop nie wiem co robić gdzie szukać porady,nic mi nie dolegało i tu masz problem. czy któras z was też to miała pomózcie odpiszcie

witam wszystkie mamusie! przed chwila zbudzilam sie z popołudniowej drzemki...troche sie zdziwilam ze usnelam, ale to chyba przez zbyt obfity obiadek:) dzieki za instrukcje jak wklejac zdjecia i za linki . jak tylko bede miala aparat to szybciutko zrobie i wkleje! jak na razie to nie mam nawet 1 zdjecia z brzuszkiem:( troche mi z tego powodu przykro tym bardziej ze moj mąz jest fotografikiem..... ela79-niedawno czytalam ze moze sie zdarzyc tak ze u kobiety w ciazy moga robic sie zatory w przewodach mlekowych. najczesciej jest to jakies zgrubienie na piersi i mozna je zlagodzic przez cieple kapiele i masaz delikatny ciepla woda. niestety nie moglam teraz znalezc tego w tej ksiazce...ta krew moze byc przyczyna takiego zatoru ale o krwi nic tam nie pisali. to jedynie moje domysly. zglos sie jak najszybciej do lekarza, bo krew z sutka nie jest normalna, siara tak. trzymam za ciebie kciuki! wszystko bedzie dobrze. macie fajny pomysl z tym samoopalaczem. moze tez sie skusze, tylko boje sie ze bede w plamy bo nigdy takich kremow nie stosowalam. z drugiej strony i tak bardzo zadko wychodze z domu wiec nie boje sie zaryzykowac:) madziam fajny brzuszek:) kwiatuszki dla twoich dziewczynek dzisiaj czuje sie niezbyt dobrze. trudno mi sie oddycha od kilku dni a dzisiaj cos ciagle nieprzyjemnie kuje w lewym boku i tak jakby ciagnie. ide sie polozyc...mam nadzieje ze do jutra mi przejdzie. buziaki dla maluszkow!!!

Hejka, A ja mimo pogody mam dzis świetny humorek, bo własnie odebraliśmy z mężem nasz nowy stół. Co prawda na krzesła nam juz nie starczyło, bo te od kąpletu kosztowały 429 zł za 1.szt. troche przegięcie, bo żadne tam nadzwyczajne. Co innego stół :D Do tego jutro mąż zaczyna remontowac pokoik dla dziewczynek. Ale się cieszę, bo będę mogła też włżyc trochę swojej twórczej inwencji w to dzieło. W końcu dla moich córeczek wszystko :P No i poza tym porobiłam już dzis świąteczne stroiki, a jutro będe kończyła, bo ostatnio mam sporo energii ;) A co najważniejsze jutro jedziemy na usg i zobaczymy nasze słonka :D Hmmm...Jak ja za nimi tęsknie :)Jutro tez zrobię nowa fotke brzusia to też umieszczę :) Asiek78, Mojreczka - dziękuję. Teraz mam już większy brzusio, bo to zdjęcie jest prawie sprzed 3 tygodni, a brzuszek rośnie mi jak na drożdżach :P Domi24 - ja zwiększyłam dawkę fenoterolu, ale zostałam przy Isoptinie 3xdziennie. Mnie to wystarcza. Z dolegliwości ciążowych to póki co zdarzają mi sie tylko bóle nadgarstków i drętwiejące palce, zwłaszcza w nocy. Czasem odczuwam taki ból, że mam ochote wyć. Biorę na to magnez i jeszcze jakis lek (nazwy nie pamiętam), ale chyba najbardziej pomaga mi opaska uciskowa która stosuje na noc. Co do seksu to ja też musiałam o nim zapomnieć :( Musiałam, nie znaczy że zapomniałam :( Czasem mam taka ochote, że wystarczy że mąż mnie dotknie, a ja mogłabym \"odlecieć\". Niestety orgazmów przeżywać też ki teraz nie wolno, bo po takiej przyjemności w zasadzie nie przestaje mi twardnąć brzuch. Pocieszam sie tym, że to dla moich słoneczek i że musze dac radę:D Jesli chodzi o samoopalacz to chyba tez spróbuję, a co tam...Najwyżej prze kilka dni nie pokażę się na ulicy. A jak długo trzyma sie taki samoopalacz na twarzy???I czy smarujecie nim całe ciało?? Pozdrawiam wszystkie mamuski http://lilypie.com/days/050626/3/1/1/+1/.png

Ela 79 - Nie mam pojęcia, co oznacza krew z sutka. Czym prędzej skontaktuj się z jakimkolwiek innym ginem. Nie wiem, kiedy to będziesz czytać, ale gdyby to było za chwilę, czyli piątek 22:30 to chwyciłabym za telefon i dzwoniła do szpitala na oddział położniczy: do dyżrurki lekarzy, pielęgniarek, gdziekolwiek.. Nie czekaj do poniedziałku. Może to nic złego, ale nie ryzykowałabym. A za taki telefon w końcu nikt Cię nie zabije, no nie?

http://img63.exs.cx/img63/7991/brzuszek20jy.jpg

a oto mój brzusio;) ...oj rosnie z kazdym dniem u mnie wróciła zima...wrrrjuz myslałam ze to koniec zimy a tu... lece na sniadanko,pozdrawiam wszystkie mamki!!!

a oto mój brzusio;) ...oj rosnie z kazdym dniem u mnie wróciła zima...wrrrjuz myslałam ze to koniec zimy a tu... lece na sniadanko,pozdrawiam wszystkie mamki!!!

Śliczne brzusie! Uwielbiam je oglądać. Zimno się zrobiło, no nie? Wiosna trochę poszczuła i co teraz? Mam nadzieję, żę w końcu zrobi się cieeeeepło, cieplej, najcieplej!! Oj, tak.. Przydałoby się obrać, no nie? Och, jak mi się nie chce! Żeby mi się tak chciało, jaki mi się nie chce........;)

hello! Ela- dzwon do lekarza,lepiej sie upwenic co to. No widze ze w koncu pokazalyscie brzuszki , fajne sa, ja tez lubie ogladac brzusie. Tutaj mozecie sobie poogladac inne brzuszki: http://www.babyboom.pl/forum/index.php/topic,1040.0.html ja zmykam troszke odpoczac bo troszke mam gonitwe,jutro urodzinki wiec musze ciacho zrobic i sprzatac :-( Wypijcie jutro za mnie zdrowko A moja dzidzia byla dzisiaj ruchliwa rankiem i swojego tatuska po plecach skopala. :-) [url=http://lilypie.com]http://lilypie.com/days/050620/0/21/1/+1/.png

Witajcie dziewczyny, Własnie wróciliśmy z usg. Na szczęście wszystko dobrze :D, chociaz lekarz smiał się z nas, że nasze maleństwa sa dosyc spore. Powiedział, że jak uda mi się donosic ciążę do końca to mam się spodziewać dużych dzieciątek. Już teraz jedna dziewczynka waży 1100 g, a druga 950g. Jak na 26 tydzień to są ponad normę ;) Ale co się dziwić, oboje z mężęm do małych ludzi nie należymy :P Co do płci, to potwierdził, że jadna to dziewczynka, ale drugie maleństwo nie pokazało sie tym razem w całej okazałości. Teściowa, ma nadzieję, że poprzednio lekarz się pomylił i to drugie maleństwo to chłopiec. Bardzo jej na tym zależy, bo mąz jest juz ostatnim facetem w rodzie, po którym może zostac nazwisko.Wkurza mnie tym swoim gadaniem o przedłużeniu nazwiska jakby conajmniej pochodziło z arystokratycznej rodziny.Normalnie nie moge tego słuchac jak z przekonaniem gada, że tamten lekarz sie pomylił. A jak naprawdę urodzi się chłopiec to chyba jej na złość dam mu moje panieńskie nazwiskio :P Ehhh...Te teściowe...Najpierw nie okazywała wcale, że się cieszy, a teraz to jej gadanie...Dobra, nie będę o niej pisać, bo nie chcę się niepotrzebnie wkurzać. Na szczęście mieszka 140 km ode mnie i jest oki :) Dopplera nie robiliśmy, bo lekarz stawierdził, że nie ma takiej potrzeby i po co narażać maluchy :D Ela - dziewczyny maja racje żebyś zgłosiła sie do jakiegokolwiek lekarza albo na jakąś izbe przyjęć położniczą. Jeśli to nic groźnego to lepiej się o tym przekonać i mieć przynajmniej spokój. Po co masz się denerwować, a poza tym w ciąży z niczym nie warto zwlekać Gumecka - ja napewno wypiję, tym bardziej że jutro odwiedzają nas przyjaciele i na pewno na stole pojaiw się buteleczka mojego ulubionego winka. Dużo nie wypiję, ale na szczęscie lekarz pozwolił od czasu do czasu wypic troszkę czerwonego winka, bo to podobno dobre nawet na krew ;) Wklejam poniżej moje dwie świeżutkie fotki zrobione dziś po powrocie od lekarza. Niezły juz ze mnie grubasek :) Pozdrowionka http://img220.exs.cx/img220/2382/marzec1901i4zh.jpg http://img52.exs.cx/img52/3537/marzec1907i9jk.jpg http://lilypie.com/days/050626/3/1/1/+1/.png

To jeszcze raz ja :) Na tej pierwszej fotce wyglądam jakbym miała olbrzymie rozstępy :( Aż się przestraszyłam :( Ale na szczęście to tylko odgniotki od spodni :D Ufff... Jeszcze raz pozdrawiam :) http://lilypie.com/days/050626/3/1/1/+1/.png

W dniu dzisiejszym czuję się jak Napoleon! Tak, tak.... Wg planu zostało mi jeszcze 100 dni do daty porodu. Hmm... mam nadzieję, że skończę bardziej pomyślnie, niż Bonaparte.... Parte... Bóle parte... Wiem, wiem, odbiło mi już całkiem, wybaczcie ;) Rozmrażąm lodówkę i gotuję obiadek. Obiadek. Zauważyłam, ż eostatnio strasznie dużo jem. Trzeba by było trochę wyhamować, bo... to nawet nie dlatego, że jestem głodna. Tylko z przyzwyczajenia? Za dużó jem, czuję się już zbyt pełna. Pzrytyłam klejne kilo - w ciągu 2 dni. Poczekam do następnej wizyty, wtedy uaktualnię tabelkę. Całuski ślę Wam wszystkim. I co, Elu? Wyjaśniło Ci się co z tym Twoim problemem? Napisz.....

Witam:) Troszkę Wam pozazdrościłam i dzisiaj zrobiliśmy trochę zakupów dla maluszka:D ale to było przyjemne. Kupiliśmy śpioszki (4 szt), kaftaniki do kompletu (4 szt), koszulki (2szt), body (2 szt), pajacyk, 10 pieluch tetrowych, 2 czapeczki (cienkie), 2 pary skarpetek, poduszkę z kołderką (antyalergiczne), ręcznik kąpielowy (pajacyk) i rożek. Wszystko już po kilka razy oglądałam i idę za chwilkę jeszcze raz zobaczyć przed schowaniem;) Nad skarpetkami to się z czułości prawie rozpłakałam takie kochane i malusie. Zapragnęłam już zobaczyć Maksia w tych ubrankach, ale musze jeszcze uzbroić się w cierpliwość:D. Większość kupowaliśmy w kolorze żółtym, zielonym, brzoskwiniowym, bo takie lubię, i trochę w niebieskim. Kto powiedział, że chłopak musi chodzić tylko w niebieskim:P Kupowaliśmy w rozmiarze 56 i parę w 62. A wy w jakich kupujecie? Zastanawiam się też nad większą ilością body bo chyba najpraktyczniejsze. Jak z tym u Was? Wydaliśmy za te parę rzeczy 240zł, a kupowaliśmy w hurtowni. Już sama nie wiem czy to dużo czy mało. Z jednej strony to jest trochę pieniążków, ale jak patrzę na zakupy to też tego niemało;) a tyle jeszcze rzeczy nie ma. Muszę zrobić nowy spis czego jeszcze brakuje. Dziś albo jutro strzelę sobie fotkę i wkleję też. Będziemy miały porównanie:);) \"Wjechałyście\" mi na ambicje tymi stroikami świątecznymi i też chyba coś przygotuję po niedzieli;). Przydałyby się też świeże kwiaty, może tulipany i żonkile:D Mąż wyjeżdża znowu na 2 dni więc będę miała na to czas. A w środę przywożą resztę kuchni i sprzętu. Będą wszystko montować na gotowo, już nie moge się doczekać:D

to znowu ja... muszę się jeszcze wygadać:( nie wiem co się ostanio ze mną dzieje, najpierw myślałam, że to przypadek, ale teraz to już przesada... Otóż wciąż mi coś leci z rąk, wywracam różne rzeczy, ciągle przydażają mi się sytuacje rodem z komedii pomyłek:( Wczoraj zrzuciłam niechcący solniczkę z półki i wszystko za tym poleciało - katastrofa kulinarna. Przed chwilą wycierałam podłogę i przewróciłam wiaderko z wodą... nie wiem jak to się stało:( Czy Wam też się zdarzają takie wypadki?

Madziam-super bluzka hihi a ten napis bajera :-) no brzusio duzy juz. ja jak bede miala jakies nowe fotki tez wkleje Asiek-nie martw sie ja tez jestem ostatnio taka jakas dziwna ;-)

Asiek - ja też zrobiłam się bardzo niezręczna. Przeczytałam w mojej książce, że.. to nieodłączny element ciąży. Zjawisko spowodowane jest rozluźnieniem więzadeł stawowych i zatrzymaniem wody w organizmie, tudzież brakiem koncentracji z powodu roztargnienia. Nic z tym się nie da zrobić, przejmuj się - samo przejdzie. Hmm.. ja też już zbieram rzeczy dla maluszka. Są słodkie.......

Cześć dziewczynki! Dzisiaj przez kilka godzin biegałam po sklepach za spódnicą na Święta i skończyło się na kupnieniu lodów bo spódniczki albo kosmicznie drogie albo niezbyt fajne.Jakaś maruda jestem w ciąży nic mi nie odpowiada:-) W poniedziałek USG połówkowe!Hura już nie mogę się doczekać!:-) Gumecka jutro piję Twoje zdrowie Asiek78 ja w tym tyg wysypałam całą cukiernicę na podłogę i byłam wściekła bo mam w kuchni wykładzinę dywanową;-) Madziam27-od jakiego rozmiaru kupujesz ubranka dla dziewczynek?Od 50,56 czy 58?????????????????Bo ja niedługo chcę zacząć zakupy i nie mam pojęcia jakie ciuszki kupować!Bo bliźnięta rodzą się chyba troszkę mniejsze co? Teściową się nie przejmuj!!Wredna baba zamiast się cieszyc że możecie mieć dzieci i że masz w brzuszku dwa szczęścia na raz to ona jeszcze wybrzydza!!!Powiedz jej że bliźniaczki rodzą się raz na 85 porodów i trzeba sie cieszyć a nie przejmować nazwiskiem!Ja już bym jej dogadała bo jakaś strasznie złośliwa sie zrobiłam ostatnio!!;-) Śliczne macie brzuszki!!!Ja też wklejam swoje zdjątka robione dzisiaj http://img94.exs.cx/img94/9048/domi14yg.jpg http://img94.exs.cx/img94/8896/domi20mp.jpg Pozdrawiam i miłej nocki!papapa

Hej dziewczyny! Fajniutkie macie brzuszki :) Mam nadzieje, ze mi rowniez uda sie wkleic fotke: http://img120.exs.cx/my.php?loc=img120&image=dsc029900ub.jpg W przyszlym tygodniu ide na usg uzupelniajace-dowiem sie czy dobrze sie rozwija serduszko i kregoslup mego maluszka. Troche sie boje-zazwyczaj przed takim badaniem zamartwiam sie na zapas i ide w strachu, ze moze cos jest nie tak. Moze wreszcie bede wiedziala jakiej plci jest malenstwo-oby nie bylo tak jak ostatnio :P - jestem strasznie niecierpliwa i chcialabym juz wiedziec. Jesli chodzi o ubranka-juz kupilam ich troche- bo nie moglam sie doczekac pierwszych zakupow :) - kilka w rozm. 56 , ale wiekszosc wolalam kupic 62-obawiam sie ze jak kupie za duzo tych malusienkich, to nie zdaze ich wszystkich zalozyc dzidziusiowi, bo moze urodzic sie wieksze...pozatym spodziewam sie ubranek od znajomych, ktorzy juz obiecali, ze mi chetnie oddadza :) Po swietach zamierzam sie zapisac do szkoly rodzenia - u nas zajecia sa od 24-26 t.c., takze bedzie to juz dobra pora aby zaczac chodzic - nie moge sie doczekac, nie pracuje a w domu strasznie sie nudze. Pozdrawiam Was serdecznie i zycze duzo zdrowka!!! http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/1;20716;19/st/20050717/k/7e78/preg.png

Witajcie dziewczyny :) U mnie w końcu świeci słoneczko. Może dzis już nie będzie padał śnieg??Pooglądałm sobie wasze brzuszki. Slicznie wszystkie wyglądacie :D My dziś z mężęm musimy pojechac dokupic materiały remontowe, bo tak obliczyłam potrzebna ilość, że cosiik nam zabrakło :P Aż mnie to dziwi, bo co jak co, ale nigdy nie miałam problemów z liczeniem :P A co do \"lekkiej niezdarności\" to też mi sie to zdarza :) tez czytałam, że to podobno w ciąży normalne, więc sie nie przejmuję :P Domi - ja kupuje ubranka na 62. Mam tez kilka na 56(bardzo niewiele, głownie te kupowane w H&M, bo tam jakby większa ta rozmiarówka).Ja i mąż należymy raczej do większych osób, więc jeśli dziewczynki urodza się w terminie to raczej tez będą duże. Tym bardziej, że lekarz robiący nam usg i tak mów, że one sa spore :D Ponadto, w przypadku gdyby urodziły się wcześniej, że są malutkie i okazałoby się że muszą troszke leżeć w szpitalu(tfu tfu tfu...a mam nadzieję że tak nie będzie) to zawsze moge póść do sklepu i kupic takie maleńskie ciuszki. W zasadzie wyprawke juz mam, zostały mi jeszcze skarpetki, niedrapki i pieluszki. A z takich większych to pościel do łóżeczka, materacyk(lub dwa) i komoda. Gumecka - Twoje zdrówko :D Teraz serdecznie Was wszystkie pozdrawiam, Miłej niedzieli :) http://lilypie.com/days/050626/3/1/1/+1/.png

Gumecka wszystkiego najlepszego! Twoje zdrowie teraz kawka a potem zobaczymy;-) Madziam27 nie przesadzaj z tym że jesteś taka duża!!!!Naprawdę zgrabniutka z Ciebie kobietka a duże to są Twoje królewny a nie Ty:-) Piękna dzisiaj pogoda!Miłej niedzieli!http://lilypie.com/days/050719/1/15/1/+1/.png

Hello! Buziaczki dla was. Dzieki za zyczonka!!! Macie sliczne brzusie dziewczyny

Domi - dziękuję za miłe słowa. Z Ciebie tez niezła laseczka :P

Madzia ja też Ci dziękuję:-)Wszystkie babki w ciąży są super!!!Tylko ludzie się tak dziwnie gapią ale pewnie nam zazdroszczą!:-)

GUMECKA zdrowka zdrowka i wszystkiego naaaajlepszego!!!!

Witam gumecka Twoje zdrowie (łykiem Reds\'a jabłkowego;) ) ślicznie wyglądacie na zdjątkach ze swoimi pięknie zaokrąglonymi brzusiami:D dziś robię zdjęcie i spróbuję je wkleić:) Dzięki za pocieszenie z tą niezdarnością, przestanę się tym przejmować. Widocznie tak ma być;) dzisiaj zrzuciłam sobie trochę surówki na spodnie przy obiedzie hi hi hi, widać nie skończę z tym;):D

Gumecka - Twoje zdrówko wznoszę, jak Asiek , Redsem i kawałkiem ciasta snickersowego. Pycha! To piffko chodziło za mną już od dawna. Pozdrawiam wszystkie mamy i brzuszki w niedzielne popołudnie!