Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Malinka79

Czy są wśród Was Kobietki, które chcą zostać Mamami cz.II

Polecane posty

Witam Was dziewczyny! Jestem tu nowa. Przyznam się,że nie czytałam tego topiku od początku. Podoba mi się tu-szczególnie fajne są tabelki :) Jestem mężatką od 3 miesięcy. Myślę,że jestem (mąż również) gotowa na dzidziusia. Więc do roboty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczyny! Jestem tu nowa. Przyznam się,że nie czytałam tego topiku od początku. Podoba mi się tu-szczególnie fajne są tabelki :) Jestem mężatką od 3 miesięcy. Myślę,że jestem (mąż również) gotowa na dzidziusia. Więc do roboty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie załamuj się Mysza, nie ma jeszcze powodu, najwidocznie trzeba cierpliwie czekać i juz :) Najlepiej właśnie odpuścic i zobaczyć co z tego wyjdzie, coraz więce przypadków takich widzę, dziewczyna olewa sprawę i bach okazuje się że jest fasolka :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nową forumowiczkę i młodą mężatkę :) myślicie o dziecku czy zaczeliście juz starania?? Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Myszeczko, nie zamartwiaj się tak strasznie :( Mnie też boli serce kiedy widzę jak mój M patrzy na małe dzieci. Też mi się chce wyć do księżyca, jak słyszę od niego, że tak pragnie być już tatusiem... Ale co nam pozostało ? Wiara, że wkońcu się uda. A wtedy na pewno będziemy najlepszymi rodzicami na świecie ! :D Tak więc się nie martw, na pewno Ci się uda. Ja dziś od samego rana czytam na internecie o problemach psychicznych zajścia. Muszę coś zrobić, by to napięcie ze mnie schodziło i abym nie czekała na to czy dostanę @ czy nie. Myszko, może ty też potrzebujesz jakiegoś sposobu na wyzuzowanie??? Witam Silve :D Masz rację - nic dodać nic ująć - DO ROBOTY :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota27
Witam wszytskich, nowych również:) :) Ale przegapiłam wczoraj licytację, tez napisze co wczoraj zjadłam: sniadanie: chlebek żytni z dynia, z twarozkiem, pomidorkiem i ogóreczkiem mniam mniam II sniadanie: jabłko i kisielek morelowy Obiad: risotto z jabłakmi mniam mniam podwieczorek: 4 kostki gorzkiej czekolady (uwielbiam) i nieznana ilosc ciastek hihi kolacja: płatki z mlekiem ( raczej pasuje na sniadanie, ale jakos mnie naszło) Całkiem sporo tego:) Mysza, twoja temperaturka jest barzo bardzo interesujaca, tak trzymac:) Pozdrawiam wszytskie babki cieplutko i zycze miłego dnia 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza29
Dzięki Mia i Kasia ale ten czas przed@ jest coraz to gorszy jak widze coraz gorzej to znosze jeszcze w dodatku dobija mnie ta rozłąka z mężem:(musze sie jakoś z tego podnieść bo chyba zwariuje A na razie nie smęce bo nie chce was zarażać złym humorkiem Mam pytanie do Estelli o ten Castagnus czy można go brać bez porozumienia z lekarzem?? bo chetnie bym już coś zaczęła robić jak @ przyjdzie bo na te nadania to nie wiem kiedy pójde a zresztą nic już nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
Myszko, Castagnus to lek ziołowy, dostępny bez recepty, nie zaszkodzi i sądzę, że bez obawy mozna go brać bez konsultacji z lekarzem. Myszko, nie smuć się. Pomyśl tak, jak ja myślałam, kiedy mój mąż wyjechał. Tylko szkoda, że wtedy nie wzięłam się do roboty, może byłaby już fasolka. Pomyśl - teraz nie chce być w ciąży, bo w tych pierwszych miesiącach ciąży konieczne jest żeby był przy mnie mąż, wspierał mnie i spełniała moje ciążowe zachcianki :-) Więc jak wróci to zajmiemy się tworzeniem fasolli. A na razie traktujmy sprawę lightowo. Ja , tak myślałam, ale głupia nie do końca. Owszem, że mąż będzie mi potrzebny w pierwszych tygodniach ciąży, ale nie myślałam, że będą takie problemy z robieniem dzidziusia. Jak bym była tego świadoma, przytulałabym się , kiedy wpadał na weekend i pewnie bym wpadła :-) więc teraz odpuść i kieruje się tym, że zrobicie dzidzię po przyjeździe męża na stałe. Tylko nie odpuszczaj jak ja głupia, która zabezpieczałam się prezerwatywą :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja też wmawiam sobie różne historie, że nie teraz, że chcę jeszcze pobyć z mężusiem sama, że jego studia... itd. Ale moja podświadomość i tak wie swoje. Wiec jak przychodzi @ to i tak czuję się rozczarowana... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mia to chyba każda z nas tak ma :) niby nie myśli, niby widocznie nie teraz ale jednak się chce fasoleczki Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza29
dzieki Estella tak chyba zrobie tzn. raczej wątpie czy będę umiałą sobie odpuścić bo za duże jest już to pragnienie ale ten castagnus będe brac, a wiesz słyszałam że dobrze pić jakiś mieszanki ziołowe ale strasznie dużo składników tych specyfików więc to chyba sobie daruje, a jeszcze myśle że te testu owul.też kupie chociaż sprawdze czy w ogóle mam owulacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ESTELLA
a tu o Castagnusie http://www.herbapol.pl/pl/index.php?dz=produkt&id=castagnus i słyszałam, że warto od 1 do 14 dc piś dwa razy dziennie herbatkę z koniczyny :-) na hormowny dobra no i muszę się zopatrzyć w olej lniany i wiesiołek. Ale "przyjemny" mam @, rano troszkę bolał brzuch i myślałam, że dzień będę miała do luftu. A tu prosze nic nie boli, czuję się jak skowronek. I wogóle mam jakiś doskonały humor :-) pewnie po tym Twixie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
tfu, nie wiesiołek, tylko siemię lniane i olej lniany :-) i podobnoe w okresie okołowoulacyjnym należy dużo pić, najlepiej wody mineralnej. Rozcieńcza śluz i ułatwia drogę "żołnierzykom" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza29
A wiesz co Estella ta laska jadła ten castagnus cały miesiąc i odstawiła jak sie dowiedziała że jest w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Kasi ...chodzi o to,że mogliśmy nie trafić w najodpowiedniejszy moment Więc zaczniemy od lutego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, no to mam nadzieje że długo się starać nie bedziecie :) a w jakim jesteś wieku?? Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysza, fajny jest ten Twój ostatni link, bo znalazłam info o wrocławskich lekarzach. Przynajmniej mogę sobie porównać doświadczenia z innymi babkami. No i wkońcu znalazłam namiary na ginekolog-endokrynolog :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu, Mam na imię Sylwia i mam 25 lat-skończone. Zupełnie nie wiem,czy powinnam to wszystko dokładnie planować czy czekać cierpliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Silve sama widzisz że tu każda z nas ma taki sam problem, działać, planować czy iść na żywioł, najlepiej to ostatnie ale jak juz instynkt sie odezwie to trudno nie mysleć kiedy. Sama chciałabym iść na zywiło, nie myśleć kiedy przytulanko itp ale cięzko tak. Teraz kiedy miałam dostać @ w niedziele i nie dostałam to miałam nadzieje że juz się udalo a tu niestety, przykro ale trzeba być cierpliwą. Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dopiero mam dostać @ ale przeczuwam,że dostanę. Tak jak pisałam wcześniej-zacznę od lutego. Nie chcę myśleć o sexie jak o konieczności. Chcę by była to przyjemność powiązana z poczęciem dzidziusia. Wiem też,że jeśli np. przez pół roku nie będzie nam wychodziło-zapewne zaczne się martwić i zastanawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałam dodać,że ponad rok nie byłam u ginekologa,więc przydało by się zacząć od wizyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja Wam powiem, że nie czuje się dzis wogóle na @. Czy bardzo prawdopodobne, że test zrobiony na 2 dni przed spodziewaną @ jest błędny ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość la bambas
może się zdarzyć , że test zrobiony za wcześnie nie wskazuje prawidłowo sama miałam taką sytuacje poczekaj i zrób jeszcze raz kilka dni po terminie @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość la bambas
u nas nie było dziecka trzy lata mimo starań ( ale bez leczenia i wizyt u gina ) aż w końcu postanowiliśmy się z tym pogodzić i zaczęliśmy myśleć o adopcji nawet byliśmy już w poradni preadopcyjnej i wtedy zaszłam w ciążę nasz syn ma już 3 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć labambas :D To co piszesz jest zarazem pocieszające, ale i martwiące. Dobrze, bo jest nadzieja, że wkońcu się uda. Martwi ze względu na to, czy naprawdę trzeba już przestawić się na świadomość, że nie mogę mieć dziecka i trzeba myśleć o adopcji??? To trochę dołujące...:( Pozdrawiam :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Labambas to jest całkiem pocieszające co piszesz, ale kurcze tyle czekać, jak to zniosłać?? Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×