Planowanie płci dziecka

Hej U mnie 10dc temp 36.1 test negatywny z delikatną drugą kreską wieć pewnie jutro wyjdzie już pozytywny :) Ten cykl i tak należy tylko do obserwowanych ponieważ mąż nie zdąży wrócić z pracy :( No nic. Sprawdzę przynajmniej czy testy pokrywają się z tempką , śluzem i odczuciami :P Następnym razem będe sprytniejsza ;)

Witam Co tak cicho kobietki ? Ja siedze i dostaje kota malego , sama sie nakrencam i licze czy dobrze trafilismy w strzelanie tej mojej ksiezniczki :::::::::::) U mnie idzie 9 tydzien ciazy . I jakis dól mnie dopadł:( . Co dzien rozmyslam i modle zeby moja fasolka dobrze sie rozwijala i zeby wszystko bylo ok , ale w duszy pragne tylko jednego zebym urodzila z drowa coreczke , powoli szaleje na tym punkcje i moze mnie skrytykujecie ale ja sama sie sobie dziwie !!!!:( Moze jeszcze bardziej zaczelam o tym mysles po urodzeniu mojej siostrzenicy ktora mam tydzien czasu i sie w niej zakochalam bo jesty cudna , I zazdrosc wzielo góre , Wiem ze najwazniejsze zeby dzidzia była zdrowa i nie wazne czy to bedzie drugi synek czy upragniona coreczka . Ale w ostatnim czasie ja o niczym innym nie mysle . I tylko boje sie i sama tej mysli nie moge do siebie przyjac , ze jak za pare tygodni na USG doktor powie ze to syn a nie coreczka to sie załame ALe jestem warjatka Wiem . ale te ostatnie dni to moj chumor jest tak zmienny jak pogoda latem :( mamaDamiana co tam u ciebie kochana ? passiflora odezwij sie czasami pozdrawiam :)

Czesc dziewczyny! Mamo Damiana bylam w szoku po tym jak przeczytalam o tym bezmyslnym lekarzu! Trzymaj sie kochana dbaj o siebie i o fasolke: Pozniej wpadne i napisze wiecej bo musze sie brac za odkurzanie itp slowem same przyjemnosci przede mna :p Nowa 26 jak tam baby. Ja stawiam na chlopaka:) musi nam tu statystyki poprawic bo z tego forum to beda prawie same dziewczynki:) :)

Sonia, na pewno bedziesz mieć córeczkę. Zobaczysz :) Opisujcie dziewczyny swoje przeżycia. Bo ostatnio tak smutno się zrobiło. Mamo Damiana co tam u ciebie??

cze dziewczyny:) marcelkowa mama - no ja myślę ze się wybiję i będę miała tego facecika:)hehe nale wiadomo najważniejsze by zdrowe a co między nogami ma to juz sprawa drugorzędna zaczęłam 16 tydzień czuję się dobrze, 2 stopień w cytologi mi wyszedł takze spoko, jutro idę do gina, pewnie zrobi usg i bedzie widac kto to....ale my nie chcemy chyba jeszcze wiedziec....tak czy inaczej dam wam znac:) mamadamiana daj znac jak u ciebie passi co słychac buuuuuuuuziaki dla reszty

hej dziewczyny umnie ok . chyba już fizycznie doszłam do siebie bo zdaje się że wczoraj miałam owulkę. tem byłam niska i śluz mi się czoraj zmienił tak jak zawsze w tym czasie. ale nie wiem czy to możliwe w tej sytuacji, chodzi mi o to że tak szybko. no zobaczymy za 11 -12 dni bo po takim czasie zawsze mam okres. soniu myślę że to normalne że masz takie odczucia. kiedy zorientowałam się że jestem w ciaży też kilka razy sprawdzałam zapiski i liczyłam godziny które upłyneły do owulacji ;) zresztą w ciaży hormony szaleją i zmiany nastroju są na porządku dziennym :) nowaa to odezwij sie po wizycie u leakrza ;) nowa35 a co tam u Ciebie dawno Cię tu nie było !!!! napisz co słychać !!!!

Witajcie kochane:) Sama nie wiem co pisać, bo nie chciałabym was męczyć tymi moimi zdołowanymi myślami, tak się boję jutra, mam wizyte u gina i tak się martwię co to usg pokaże. dziś odebrałam pierwszy wynik bety drugi dostane jutro po 13. niestety już po wizycie lekarskiej. Podaję jak mi wyszło 14355 wg norm labolatorium 158-31795 :5-6 t.c , od 3697-163563 7-9t.c, więc i tak z tego nic nie wiem:( od soboty przez całe dnie jest mi niedobrze, ???????? piersi również mnie bolą choć są bardziej miękkie niż na początku, dziewczyny sama nie wiem co to będzie , jednak mam nadzieję że skoro pokazał się pęcherzyk żółtkowy którego tydz, temu nie było to może jutro moja dzidziołka się ujawni, byłabym najszczęśliwsza w świecie

Śoniu nie zamartwiaj sie tak myśl pozytywnie :) Ja też się starałam o dziewczynkę a tu takie przeboje , ciesz się że udało ci się zajść w ciążę i że wszystko jest ok i może sie uda i będzie dziewuszka, tego ci życzę:)

Nowaa26, mamo Damiana piszcie co tam u was po wizycie lekarskiej :) Strasznie jestem ciekawa. U mnie dziś 11 dc, sluzu jest sporo ale skoku tempki jeszcze nie było. Wczoraj wyszedł mi test i sama nie wiem jak go interpretować. Są 2 kreski ale jesdna jest ciut słabsza przypuszczam ze dzis wyjda 2 mocne krechy i gdzieś w nocy bedzie owulka. No nic. Intensywnie obserwuje swoje ciało ;) Pozdrawiam wszystkich i czekam na informacje od was .

cze wam dziewczyny:) ja ciągle rzed wizytą u gina, także dopiero jutro wam szrajbnę co i jak ale mam nadzieję że wszystko jest okej, dziś już zapewnie będezie na usg widać kto zamieszkuje w moim brzuchu, jednak z M postanowilismy ze nie chcemy wiedzieć:)najwazniejsze by zdrowe, a tak pocichu powiem wam ze nie chcę by mój M poczuł się rozczarowany jakby okazalosię ze todziewczynka...wiem że większosc tutaj obecnych arzy własnie o dziewuszce a nam jako ś ten chłopak jednak po głowie chodzi:)no ale będzie co ma być dam znac napewno jutro:) buuziaki

Widzę Bernia że nasza cykle się pokrywają .U mnie dziś 12 d.c.Wczoraj gdy zrobiłam test owulacyjny to się zdziwiłam bo u mnie owulacja przeważnie 14-15 d.c a tu druga kreska już slabo wyszła.Ale od piątku jestem chora.To może być przyczyną że owulacja mi się przesunie.Więc jak zobaczyłam te kreski to od razu wzieliśmy się z mężem do roboty bo dziś już może być za późno.Dodatkowo od kaszlu biorę syrpo guajazyl a to z koleji wpłynęło na to ze śluz leci ze mnie strumieniem.Zobaczymy co z tego będzie.

Witajcie! Po długim okresie kryzysu i załamania się zdrowia nie tylko u męża ale także u mnie i u synka witam. Tak roszkę przeczytałam co się dzieje na forum . Jetsem zakłopotana. U mnie też nie było ciąży nawet testu nie musiałam kupować bo @ przyszła o czasie. Z planaminarazie stop. Mój mąż leżał tydzień w szpitalu dorwała go arytmia :( Jeszcze nie wiemy jak to leczyć. Ale pożal się Boże nad tą naszą Służbą Zdrowia. Człowiek może prędzej wykończyć niż się pomocy doczekać. Ja z kolei przeszłam grypę i jeszcze jestem na L4. Oj ciężko....ale dobrze że to nie A.... Passiflora bardzo , bardzo mi przykro :( Żadne słowa Cię nie pocieszą ! Trzymaj sie kochana dzielnie . Kiedyś musi być złego kres :( MamoDamiana bardzo trzymam kciuki aby było dobrze. Najgorsze co może być to popaść w depresję i strach. Jak będę miała więcej siły to napiszę wszystko. Bo to tak w życiu jest że jedna bieda nie dokuczy aż się kilka zejdzie. Dziewczynki dbajcie o siebie i walczcie o wasze zdrowie bo przy pomocy lek.specjalistów jeszcze jest wam rozsądek potrzebny. Pozdrawiam

no i niestety jutro czeka mnie zabieg definitywna diagnoza ciąża obumarła , poronienie zatrzymane :(

mamo Damiana - tak mi przykro, nie wiem co napisac, brak slow :(

dziewczyny podczytuje Was troche moze poozecie mi w inerpretacji mojego cyklu? Plamienia zaczelam 1 listopada okres wlasciwy zaczal sie 6 listopada czyli mam liczyc od 6? i tak zawsze mam, ze zaczynam plamieniami i zawsze 5-6 kazdego msc mam okres. Czyli mam 31 dniowy cykl? Jesli tak to dzis mam 12 dzien cyklu wczoraj wyszla slaba kreska czy ta kreska nie powinna byc ciemnijesza niz ta testowa? W zeszlym msc mialam podobnie i 18 maialam slaba kreske a dopiero 22 mialam mega ciemna i 24 mialm skok temp . Czyli owul byla 22-23? Moze ktoras z Was poswiecic mi czas i pomoc? Dziekuje

mamo Damiana - ja takie sytaucje tłuamcze , że tak musiało byc, widocznie inaczej jest nam pisane. Wiem, ze teraz serce pęka zbólu ale prosze znajdz siłe. ?Tez zabieg nie przekresla kolejnej ciąży. Moja kolezanka starcila dziecko w 3 msc ciazy - termin miala na marzec po 2 msc zznowu zaszla w ciaze i termin ma na maj. Dosc szybko zregenerowali siły czego i Wam życzę. Aha starali sie o chłopca ,bo mają już roczną dziewczynkę i okazało się, ze to martwe dziecko to tez była dziewczynka. Widocznie tak im było pisane dostali jeszcze jedną szansę. Sory za składnie i błedy. MamoDamiana trzymaj się kochana

Igala dziękuje ci za twoje słowa teraz bardzo mi tego potrzeba to moje 2 poronienie pierwsze miałam 98r samoistne, cóż widać w obecnej chwili dzieciątko mi nie było pisane. Żal i ból okropny:( :( :( ::( :(

Ojej bardzo mi przykro Mamo Damiana! Trzymaj się jakoś, musi być dobrze, widocznie tak miało być...

Boże jaka smutna wiadomość:( Strasznie mi przykro tym bardziej, że wierzyłam do końca iż jednak ten lekarz się pomylił i wszystko będzie dobrze... Życzę Ci siły, bo musisz być silna, teraz. Trzymaj się ciepło i nie poddawaj, bo jeszcze będzie dobrze, na pewno:)

Mamo Damiana strasznie mi przykro :( ja również się łudziłam ze będzie dobrze. IgaIga wg mnie twoja owulka była 23dc czyli ok 48godz od testu. Skok tempki oznacza, że jajeczko sie uwolniło.

MamoDamiana i ja miałam nadzieję że wszystko dobrze się skończy.Ale czas leczy rany.Grunt to się nie zrażać i próbować dalej"co nas nie zabije to nas wzmocni" Dziewczyny potrzebuję waszej rady, bo nie wiem ci jest grane.Wczraj na teście owul. była już słaba kreska dziś tylko jedna .Kurcze nie wiem czy się dziś przytulać czy nie.Moze któraś tak już miała i jak to się rozwinęło.

Jak wczoraj była słaba kreska a dzisiaj nie ma to ja bym nie ryzykowała. A jak była już owulacja??? Chyba że chcesz synka ;)

Nie Berniu ja mam już dwóch.Ale powiem ci ze tak po godzinie wzięłam ten test do ręki to zobaczyłam taką samą slabą jak wczoraj.Chyba zrobię jeszcze jeden koło 21 i zobaczę.

Nie miała kobieta problemów to sobie testy kupiła :)he he

zosiu i jak ponowny test? ja mialam podobna sytuacje msc temu i po 2 dniach byl ponownie 2 kreski. Wg mnie ta druga powinna byc mocniejsza i moze cos zafalszowalo wynik, ze pokazalo tylko jedną.

Mamo Damiana - dużo siły Ci życzę!!!!!!!!!

cze dziewczyny:)u mnie oki, wczoraj u gina spoko, usg mi robił machał junior rękami:):)zbadał też szyjke i też jest okej o płci nic nie mówił ani ja nie pytałam może za słaby sprzęt ma - nie wiem - badań narazie mam nie robic, następna wizyta 15 grudnia ot i tak, między 20 a 25 tygodniem na 3d mam zamiar pójść z moim M:)oo i tyle poza tym wszystko okej:) tylko juz strasznie rosnę tzn brzuch uz zaczyna być widoczny i jakoś tak mam wrażenie że tyłek i sie powiększa, no al enic dobrze bedzie oby tylkoz juniorem wszystko okej było:)

MamoDamiana bardzo mi przykro :) Miałam nadzieję, że to błąd tamtego lekarza i wszystko jest ok. Tym bardziej mi przykro, ze dali ci fałszywą nadzieję.

Ja to jednak jestem gapa miało być :( Całym jestem z tobą. Sama tego nie przeżyłam lae moje znajome tak i wiem jak to załamuje. Każdy to przeżywa inaczej i nikogo nie wolno na siłę uszczęśliwiać tylko pozwolić przeminąć bólowi. Od was zależy teraz jak szybko będziecie się starać o dzieciątko. Pamiętaj nic na siłę.

Kiedyś czytałam wywiad z Anną Wiśniewską i opowiadała w nim jak straciła swoje drugie dzieciątko. Powiedziała wtedy też jak pocieszał ją jej mąż. Michał stwierdził, że dziecko zmieniło termin przybycia i trzeba czekać na właściwy czas. Coś w tym jest.