Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawaa

Planowanie płci dziecka

Polecane posty

Gość to normalne!!!!!
dziewczyny,wy nadal w to wierzycie ze mozna zaplanowac plec?udalo sie to ktorejs z was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już jesteście w domku, to gratuluję!!!!!!!! Matko a w Polsce to minimum 3 doby trzeba być w szpitalu. Oj Ewciu bardzo Ci gratuluję, jesteś dzielną mamusią ;-) Całuję Cienbie i maluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojjjjj juz jestescie w domku? to szybko ja wrocilam po dwoch dobach i wydawalo mi sie szybko, trzymajcie sie cieputko, Ewiczku jak maluszek ma na imie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też się przyłączam do gratulacji Ewik...fajnie już być w domku ;-) Tutaj (w uk) nie trzymają długo po porodzie...chyba że rodzi się w nocy lub wczesnym ranem,to wtedy puszczają na drugi dzień :-) Naciesz cię małym wielkim szczęściem :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wieści!!! Ewik - gratulacje ogromne!!! super, ze maluszek jest juz na swiecie, niech sie zdrowo chowa:) no i faktycznie szybciutko w domku jestescie, super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajaderka 727
Ewik ja również przyłączam się do gratulacji!!!!!!!! najważniejsze że wszystko dobrze u Was...4 kwiecień...bardzo przyjemna data urodzin:) pozdrawiam serdecznie i życzę samych radości z pociechy i dużo zdrówka dla Ciebie i maluszka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewik to faktycznie szybciutko wróciłaś do domu. Wazne, ze wszystko jest ok i w miare sprawnie poszło. Fikusowo nie martw się że lekarz powiedział ze nic nie widac. Tak przeważnie jest przy dziewczynkach. Siuraki widac szybko a jak lekarz do końca się nie zna to woli poczekac dużo później i wtedy powie że to dziewczynka ;) Znam takie przypadki. To, ze nie widac płci to jest dobra wiadomośc. A jak tamten lekarz ci powiedział ze dziewczynka to bedzie dziewczynka. Spokojnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewiczku GRATULACJE!!!!! Już możesz tulić swoje małe szczęście,zaglądaj do nas czasem jak już się zadomowicie troszkę :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewik - wspaniała wiadomość !!! :) Życzę Wam obojgu dużo zdróweczka, odpoczynku i radości z wzajemnego odkrywania świata :) Pozdrawiam mocniachno :) Ps. Ale masz tempo :) Szybkie wieści że to już, szybkie wieści że już po i jeszcze szybsze wyjście do domu :) Zasiadasz W NASZEJ LOŻY EKSPRESOWYCH MAMUSIEK :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wam :-) Ewik odpocznie i opowie miejmy nadzieję nam z detalami jak to się szybko i sprawnie wszystko odbyło :-p Od rana jakoś mi się ciężko oddycha,nie wiem czy to przez ten brzuch ,który jest dość wysoko czy co?....już zaczynam zadyszki mieć przez ten ciężar... Patrząc w lustro mam go zaraz pod piersiami,a z boku jakiś taki szpiczasty...a chodzenie po schodach to już zaczyna być dla mnie nie lada wyzwaniem... Do tego ciśnienie i "płacząca" pogoda przyprawia mnie o ból głowy (znowu!)?! :-( Jak Wy się czujecie kochane,czy powoli ciąża zaczyna "ciążyć" i sprawiać że serce bije 100x szybciej? Masakra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello :) Melduję że jestem po wizycie u mojego gina,niestety usg połówkowe będę miała dopiero 29 kwietnia (22tc),takie terminy nfz ... Dzidzia ma się dobrze,słuchałam serduszka,szyjka w porządku,pytałam jedynie czy mogę coś poradzić na te masakryczne bóle kości ogonowej,niestety nie pocieszył mnie,powiedział że w miarę im ciąża będzie wyższa-będzie bolało bardziej :( No ale nie będzie to trwało przecież wiecznie,zniosę wszystko dla mojej kruszynki :) Ninko,mi ciąża nie ciąży w zasadzie,czuję się w miarę "sprawna", czasem poboli podbrzusze (macica sie rozciąga),czasem głowa,najbardziej dokucza mi ten "ogon" ale nie przeszkadza mi to bynajmniej w normalnym funkcjonowaniu,widać taki urok tej ciąży ;) Moi goście już pojechali,muszę przyznać ze zmęczyła mnie ich wizyta,teraz muszę czekać na mężusia do 20 kwietnia ale za to będzie do 1 maja-pójdzie więc ze mną na usg :D Ewuniu czekamy na twoje relacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł!!!!!!!!!!!! Jest tu ktoś???? Nasze forum spada na sam koniec ogonka... :-( Dziewczyny co z Wami?Pisać co tam u Was... Wczoraj mnie nie było, bo synek mi się rozchorował - miał wysoką tempkę...trzeba było przy nim latać,bo był taki bez życia i strasznie rozpalony,leżał w łóżeczku cały dzień i marudził...no i nie obyło się bez czopka :-p Dziś jest już lepiej,tempka spadła i wróciło życie ;-) Za to ja dzisiaj czuję się strasznie słabo,ale muszę być na obrotach bo wszystko samo się nie zrobi...bynajmniej wieczorem zrobię sobie goracą kąpiel i wskoczę prędzej do łózeczka... Berniu jak tak samopoczucie na jutrzejsze usg...???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka2814
Hej! Faktycznie ostatnio tu pusto pewnie z wiadomo jakiego powodu parę osób zrobiło tu nie miła atmosferę... Ja już po owu tylko coś tempka marna może jutro będzie porządny skok myślałam że będzie już dzisiaj no zobaczymy... U mnie gorąco 30 C rano wysprzątałam całą chatę i po obiedzie trochę sie poopalałam aż mnie wszystko piecze, mój synuś ma w środy wolne od przedszkola wiec też mam dzisiaj zajęcie przy nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jestem przerażona...Mojej kolezanki córka z którą widujemy się dość często i chodzi z moim synkiem do jednej klasy ma rozpoznany rumień zakaźny...czytałam w internecie że jest on bardzo groźny dla kobiet w ciąży a własciwie dla płodu przed 32tc... Mam nadzieję ze się nie zaraziłam i że mój synek też nie przyniesie tego do domu :( Tak strasznie się boję,ta choroba zaraża na 2 tygodnie przed pojawieniem się objawów :( Kurcze....czy ja będę miała wreszcie spokój w tej ciązy...????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aganiok nie zamartwiaj się tym za zapas... Najlepiej dowiedz się lekarza jak możesz przeciwdziałać i zabezpieczyć się ochronnie przed tym paskuctwem.... Skąd takie cholerstwo się bierze...bynajmniej ja o tym nie słyszałam,hmm Na razie póki co możesz zrobić to dbanie o higienę synka np.częste mycie rąk. No widzisz ,jakoś jest pod górkę,ale miejmy nadzieję że będzie ok :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko,to jest choroba wieku dziecięcego,wirusowa....podobnie jak ospa,świnka czy różyczka,chorują na nią najczęściej dzieci do 12rż,przechodzi ona u nich bardzo łagodnie,w zasadzie bierze się jedynie leki objawowe....u dorosłych ma dużo cięższy przebieg jak wszystkie tego typu choroby i mogą wystąpić powikłania...jest szczególnie groźna dla kobiet w ciąży własnie... Nie mozna się przed nią uchronić,jeśli nie chorowałaś a masz kontakt z osobą chorą to nie pozostaje ci nic innego jak czekać czy nie wykluje się u ciebie...jak już wspomniałam chore dziecko zaraża na długo przed pojawieniem się pierwszych objawów a tego nikt nie przewidzi,nawet nie masz świadomości że możesz się zarazić a teraz to już przysłowiowa "musztarda po obiedzie"...mój synek chodzi do szkoły i jest narażony na tego typu wirusy,pozostaje mieć jedynie nadzieję że ma na tyle silny układ odpornościowy że nie przypałęta się do niego...Musze obserwować go przez ok.2 tygodnie.... Ja na szczęście aż tak bliskiego kontaktu z Ewelinką nie miałam osobiście ale Dawid tak,jak zaobserwję u niego jakiekolwiek niepokojące objawy....zacznę się poważnie martwić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadza się....no cóż rób wszystko aby było ok. i choróbsko nie przekroczyło progu domu :-) Trzymam kciukasy :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aganiok-kochana, wiem, ze się martwisz, to normalne...ale nie nastawiaj sie , ze Twoje dziecko też to załapie...odpychaj od siebie taka myśl..mój synek tez różne świństwa z przedszkola do domu przynosi...anginy, szkarlatyne, ospę...i odpukać...nic nie załapaliśmy...nawet dzieci z którymi miał częsty kontakt...także glowa do góry i nie myśl o tym....musi być dobrze i bedzie dobrze... myszka-atmosfera napewno została troche popsuta, ale nie do tego stopnia co ten ktos sie spodziewał...u mnie narazie początki cyklu...także do staranek troche czasu...narazie głowe mam zaprzątnieta porzadkami i zakupami przed świątecznymi...i moze lepiejm jak czlowiek nie myśli...co będzie to bedzie...a to ciepełko mogłabyś i mi tutaj podrzucić...kurcze, musze kupic strój kąpielowy....hihi ale czy jest sens, jezeli juz latem ... no wiesz, moze sie uda ;-) Buziaki dla wszystkich, miłego dnia !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Kasiulak ale ja nie umiem się nie martwić,odchodze od zmysłów,dzisiaj rano mój synek skarżył się na gardło...nie wiem co mam myśleć,u niego w klasie 5 dzieci ma szkarlatynę,jedna dziewczynka-rumień.... Czekamy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże Aganiok, naprawdę ci współczuje ale musisz byc silna. Nie wiem co bym w takiej sytuacji zrobiła ale świetnie cię rozumię. Musisz byc dobrej mysli i faktycznie bacznie obserwowac cała ta sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aganiok popytaj swojego gina co on na to. Może cię prędzej uspokoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewunia no nareszcie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wszystkiego dobrego dla Ciebie i malenstwa , niech rosnie zdrowo !!!!!!! WIELGACHNE GRATULACJE !!! Mamusiu 3 synków qrcze :D :D :D no gratki ogromniaste :D tak sie wlasnie ostanio zastanawialam co u Ciebie :D pozdrawiam wszystkich :) !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusiu 3 synusiów i mamo 30 fajnie, ze sie odezwałyscie ;) Mamusiu 3 synusiów GRATULUJE !!! To który to tydzień? Kiedy robiłaś test? Opisz twoje staranka :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie synek
Mnie synek zarazil sie ospa gdy bylam w ciazy ( wlasnie przez epidemie w szkole), dobrze ze bylam juz wtedy w 3 trymestrze, ale znioslam to fatalnie i prawie wyladowalam na zakaznym :( Specjalnie nie puscilam go do szkoly jak dowiedzialam sie o tej wstretnej epidemii i nic to nie dalo w moim przypadku bo 3 dni pozniej byl juz wysypany a ja po 3 tyg wiec doskonale Aganiok rozumiem :( Zycze Ci bys nie zalapala chorobska, najlepiej nie puszczaj dziecka do szkoly takie bylo zalecenie mojego lekarza!!! Zawsze szansa sie zwiekszy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aganiok jak rumień dalej panuje to moze faktycznie go nie puszczaj parę dni do szkoły? choc nie wiem .. Pociesze Cie jednak ,że większość dorosłych ma przeciwciała na tą chorobę i rzadko się zdarza że ją się zarażają. Mamusiu 3 synków napisz więcej o starankach? czy stosowałaś jeszcze jakieś metody ? U mnie za jakiś tydzień będzie @ a potem staranka :) Odstawiłam kawkę łykam magnez i kwas foliowy i staram sie jeść duzo wapnia (choć ja zawsze miałam typową dietę na chłopca)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość passiflora
hej aganiok nie zamartwiaj się chociaż wiem że łatwo się mówi... jak byłam w ciaży to u Synka w przedszkolu szalała ospa i tez zrezygnowałam z puszczania go do przedszkola. w przypadku tego rumienia może być tak że masz przeciwaciała, że przechorowałaś to kiedyś ,nawet nie mając takiej typowej dla tej choroby wysypki. trzeba mieć nadzieję że masz te przeciwciała i że synek nie zachoruje :) trzymam kciuki za to ... mamo 3 synusiów gratulacje ogromne :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuniu 30 :) no co u ciebie wreszcie się odezwałaś jak maluszek i starszaki, tak się stęskniłam za tobą :-) Teścik robiłam w poniedziałek To będzie chyba 5 tydzień bo @ miałam mieć 31 marca a tu nie przyszła Staranka były 6 dc 10 dc i 26 dc cykle miałam teraz 29 dniowe a owu wypadała z 15 na 16 dc więc plemniczki z 10 dc nie przeżywały tak długo W tym cyklu było inaczej bo już w 11 dc pobolewał mnie brzuch i śluz się już zmienił a owu była wcześniej z 14 na 15 bo to był najśilniejszy ból jajników i ostatni dzień śluzu płodnego i mega ból brodawek Ja jedynie piłam czasami magnez z wapniem bardziej na nogi bo ciężko mi było wychodzić po schodach kawe piłam jedną dziennie i myślę że to by było na tyle z innymi metodami Dziewczynki ja już nie nastawiam sie tak na płeć i nie wierze że udało się myślę że będzie 4 chłopczyk ja chce żeby było wszystko dobrze i szczęśliwie donosić dzidzie do końca tyle co mogłam zrobić to zrobiłam a reszta w rękach Boga :) Ta ciąza przyszła nagle i wogule się jej nie spodziewałam nawet nie dopuszczałam takiej myśli że mogło się udać bo już rok kończyliśmy na 10 dc i nic każdy mówił że to za daleko od owu a ja nie chciałam się przybliżać że jeśli ma być ciąża to będzie i tak czekałam :) Dziękuję dziewczyną które tu kiedyś pisały i czasami zaglądają z sentymentu bo to one nauczyły mnie wszystkiego o obserwacji własnego ciała a przede wszystkim cierpliwości do staranek :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na poczatku gratuluje Mamo 3 synusiow dwoch kreseczek na tescie!!!! Co ma byc to bedzie, i trzeba byc dobrej msli:) Aganiok, ja tez bym nie puszczala narazie malego do szkoly:/// niech posiedzi troche w domu, a Ty go obserwuj. Bernia i Ninka - mialyscie juz to usg???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×