Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie

Dziewczyny! witam:) Odnośnie innego topiku- współczuję autorce, ale wiem,ze nas \"spieprzyły\" hormony i tyle.I wierzę ze to minie.bo jak nie....grrr A****A- który żen-szeń polecasz:)? Berry- no toś mnie pocieszyła....\"trudne do leczenia\", bomba...:(:( :( ja narazie łykam tylko witaminy i wapno.Czuję się dobrze.Czekam na okres.Napisz jak u Ciebie postępy w kuracji jak coś tego pociamkasz ;). Wiece co, wstałam dziś i zoabczyłam słońce za oknem, jakos tak lepiej, aż się wstać chce (hehe, dziwne,nie?) i coś zrobić (jeszcze dziwniejsze:) )...Myślę, że jak już pogoda siadzie na d. i przestanie szalec (4 pory roku w godzine) to nam też się poprawi samopoczucie, zdorwie i ogólnie.;) No więc lecę do roboty, skoro dziwnie mi się chce! Pozdrawiam wszystkie nietabletkowe!:D

cześć dziewczyny już dawno nic nie pisałam bo ciągle jeszcze męczą mnie bakterie w pochwie, blee, niech juz się ode mnie odczepią :( wybrałam się niedawno do nowego gina, prywatnie aż 70zł! zbankrutować można do tego lek za 30.. błędne koło a poprawy rzadnej :( zrobił mi usg i okazało się że mam torbielki na obu jajnikach. Dziewczyny załamać sie można, mam dopiero 22lata i tyle okropnych choróbsk już się do mnie przyplątało!! a wszystko przez te pojeb... tabletki jak o tym wszystkim myśle to żyć się odechciewa,ach wolałabym być facetem :( pozdrowionka pa,pa

Maagg! Żeń-szeń z KRKA (czeski) 60 tabl. ok 17-19zł, bardzo fajny lub z Naturell-wyciąg z korzenia żeń-szenia bialego koreańskiego ok 17zł, tez 60 tabl. Ja też łykam Falvit. Wracajac do topiku, który Wam wkleiłam to myśle sobie, że coś w tym może i jest...Sama nie wiem. Może to nie tylko tabletki? Hm... Jestem tak zrąbana, że nie mam siły na nic. Dali mi dziś ostro po dupie. Wysiadam. Po prostu. Jutro mnie czeka jeszcze gorszy dzień. Koszmar. Stanowczo się zwalniam, nawet nie ma to-tamto!!! Całuski, ide lulu...

A***A! Dzięki:) popatrzę za tym skrzypem,na włosy by sie przydał... a teraz ja mam coś dla ciebie: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2050135 heh, nie tylko Ty tak masz, tfu, samo zycie...:P ale nas nie zostaw na amen, ok?Buziaki. Mi się okres spoznia, a nie ma powodu (tego fajnego, chyba że się spoznia np. przez chorobe albo co).eh..pewnie jestem w ciązy od całowania :D jak tu niektórzy na forum proponują...nie wiem co jest, do ciężkiej cholery... idę o tym nie myśleć.dobranoc.

Czesc:) słonka, A****A, coś rąbnełam wczoraj o skrzypie, bo tez się zastanawiam cyz sobie nie zafundować, a od Ciebie był żeńszeń.:) ups.a może jedno i drugie,hehe? narazie łykam tylko wit.B i A+E.pycha:P cos jakby jednak ten okres się zaczynał...ale nie boli nic a nic.oby tak zawsze:) też dziś miałam pracowity dzień, właśnie siadłam do komputra i też do pisania...nie ma sprawiedliwości, tez mi weekend... mam nadzieję,ze u Was ciekawiej...;) heh, powodzenia, ciepło się robi, może to nas rozgrzeje...

Witajcie. Praca bez zmian. Wczoraj robiłam cały dzień. Dziś prałam, prasowałam...Dobrze, że znalazłam czas na ogolenie nóg i pomalowanie paznokci!!!PORAŻKA! Seks bez zmian. Teraz to nawet nie mam siły o tym myśleć... Dostałam od męża ostatnio piękny bukiet czerwonych róż. Tak po prostu. Bez okazji. Chyba nie jest aż tak zle, jak myślałam(z powodu sexu oczywiście! ) Cieszę się niezmiernie... Maagg! Ty sobie kup teraz żeń-szenia. To Cię wzmocni i uodporni. Potem zobaczysz. Tylko bierz rano!!! Całuss!

Czesc dziewczyny! Mojua kuracja trwa dopiero 4 dzień. Dodatkowo zaczelam smarować to gówno taką maścią chińską, polecana przez tę medycyne i jest jakby lepiej. moze masc goi te stare paskudztwa, a ten lek dziala wewntrz i sie nowe juz tak nagminnie nie twaorza. A moze to tylko moja sugestia, nie chce chwalic, bo juz kiedys bylo lepiej a potem znowu gorzej. Narazie to za krtoko, ale bede Was informowac:) A****A, az mi sie cieplo na sercu zrobilo przez te rozyczki:) Moj mi co prawda kwiatków nie kupil:o ale bardzo czesto mnie przytula i daje buzi, dlatego czuje ze mnie wspiera i kocha i jest mi jakos lżej. Oczywiscie sexu zero (nie liczyc moich \"usług\" na jego korzysc od czasu do czasu;) mam nadzieje ze wiecie co mam na mysli;) Maagg, ten topik co go podrzucilas nie chodzi;) JA bralam 2 opakowania skrzypowity, ale jakis widocznych zmian nie zauwazylam:( A ten zeń szeń to czym sie rózni od skrzypu i na co dziala? Pozdrówki!

Hej babeczki, cholera, no link nie działa, fakt, musiał się skubany źle skopiować.:P pies z nim, coś tam o pracy przerąbanej było> dla A****A ;) nieważne... Heh, coś się chłopom na wiosnę porawia.Ja w sobote dostałam dwa bukiety- niezapominajki i konwalie (pewnie limit na ten rok wyczerpany, z góry mi kupił 2 żeby mieć spokój:P ;) ) ale odpadam, bo okazji ni jakiej nie było....zooobaczymy, pewnie coś zbroił i sie nie chce przyznać.:) Berry, no to tobie życzę Kwiatków, mnóóóóóóstwo !!!!!!!!!!!a najważniejsze, żeby z facetów był pożycztek uczuciowy, nie....i nie tylko oczywiście, oooby..... apropos, mój mnie wypytuje kiedy pójdę do lekarza i wszystko wyjaśnię odn. mojego wyleczenia. to tłumacze,że nie mogę bo mam okres.jak mam to źle, jakbym nie miała to też.....zwaaariuję........ Pozdrowionka, buziaki i ki dla Was!!

Dziewczyny czytalam wasz topic pare miesiecy temu z zamiarem odstawienia tablete bylam zaskoczona ze tyle kobiet ma podobne skutki uboczne myslalm ze tyjko ja tak mam bo moje kolezanki raczej nie narzekaly czytajac wtedy wasze wypowiedzi zdecydowalam rzucic to swinstwo w cholere, ale niestety stchorzylam:(, dzis jestem juz pewna ze to moje ostatnie opakowanie i koniec zastanawiam sie nawet czy nie moglabym ich odstawic wczesniej tzn na poczatku opakowania: dzisiaj wzielam 4 tabletke i zaznaczam ze nie robilam przerwy na krwawienie. Sadzac z waszych wypowiedzi jestescie w tym temacie juz bardzo doswiadczone wiec prosze was o rade:). Z gory dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam.

Hej Kochane :) Ja czekam na kolejny naturalny okres - planowo to chyba powinien byc jutro :) ale zobaczymy :) Od czasu jak rzuciłam pigułki ani razu nie bolała mnie głowa : > dziwne... Bo nawet przed braniem pigułek i w czasie ich brania zdarzało mi sie to kilka razy w miesiacu :) A teraz jestem wesoła, radosna i pełna energii :) Sexu narazie zero...chyba za bardzo sie boje. Byłam ostatnio u mojej gin. pokazałam jej wyniki badania, które na szczescie jak juz pisałam , wyszły super :) Miałam już nie wracać do pigułek, ale moja gin napomkneła mi, ze moge je brac dalej bez obaw itp. itd. etc. No tak pewnie ma z tego profity...Z jednej strony wiem, ze nie chce juz ich brac, a z drugiej...moze te 3 listki na wakacje...piękna ciepła pogoda, domek nad jeziorem Ja i On...;) Nie chce nie chce nie chce nie chce !!! ...ale kusi :( Ale ja naprawde nie chce : \\

Nie mam siły... Dziś trzaskałam nadgodziny...Znowu. Za frajer...Taki cały tydzień przede mną Kazali nam przyjść w sobote 21.05. Basta!!!Powiedziałam. Nie przyjde i koniec! Ja nie wiem, jak wyglada życie. Nie wiem, co u moich znajomych. Nie widuje sie z rodzina. Teściow widziałam na Wielkanoc:( Tatę mojego ostatni raz widzialam miesiac temu. Mama przychodzi do mnie co niedziele, pomaga mi sprzatać. PARANOJA!!!!Seksu nie uprawiam. Kurwa, jak ja żyje? To jakaś chora trauma! BASTA, BASTA, BASTA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! GRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR

Xanin - ale jakiej rady oczekujesz? Bo z tego co napisałaś to decyzję chyba masz już podjęta;) Ostatnie opakowanie? Ja nie będę obiektywna wtym temacie. Dla mnie tabletki to trucizna, która u niektórych się uaktywnia już w trakcie brania, a u niektórych po odstawieniu (tak jak u mnie). Moja rada może być tylko jedna - rzuć to w cholere jak najszybciej! Annie - dobrze ze badania masz w normie. Ale jakie robilaś? Badania hormonów czy tylko krwi i cytologię? Bo te dwa ostatnie ja robiłam regularni co pół roku i tez były wzorcowe. Do domku nad jeziorkiem mozna zabrac ze sobą zapas gumek;) Wie ze nie sa one tak komfortowe jak tabletki, ale przynajmniej nie szkodza naszym organizmom. Maagg - dzięki za kwiatuszki:D U mnie dzis leje od samego rana, więc tym bardziej się przydadzą na poprawę nastroju;) A****A Trzymaj się biedactwo! Musisz zacisnąć zęby do czasu jak znajdziesz sobie cos nowego. Zawsze lepiej odejsc na własną prośbę niż zostac zwolnionym, bo np. chlapnie się coś w złości albo odmówi przyjscia do roboty. zawsze te barany oga Ci potem napisac w papierach ze nie wywiazywalas sie z obowiazków albo inne bzdury. Ale po takich jełopach wszystkiego sie mozna spodziewać. Kup sobie meliskę i pij wieczorkiem, moze troche Cie wyciszy. Buziaczki!

Hej babeczki! Po pierwsze do Xanin! RZUC TO W DIABŁY, ale najpierw skoncz to co masz opakowanie!nie przerywaj w połowie, bo rozlegurujesz organizm do reszty i będą jaja!!ktoś pisał o tkaich kłopotach tu na forum...ew. na podobnym.ja zeżarłam całe op. i...zrobiłam \"dłuższą\" przerwę.:) jest super. Annie, powodzenia ze zdrowiem, a gin. się nie przejmuj, oczywiscie, ze chce zebys to brała, kupowała (pewnie ma zysk od producenta) i latała do niej (sama ma zysk częsciej niz jak nie bierzesz).Nie daj się!!nienienienienienienie tabletom po 1000!!! A****A....oj bidulko .......a szukasz innej roboty? trzyyymaj sie!;) wiecie co, mam dzis drugi dzien okresu, nawet przez moment mnie nie bolało, nie jest obfity...czuję się super.w ciąży siłą rzeczy niejstem.gdybym wiedziała,że tak będzie tak super to bym to rzuciła w daibły duuuuużo wcześniej.....ehh, no kto mógł wiedziec...ale naprawdę...wiem,że jeszcze za wczesnie,ale mam nadzieję,że moje bolesne miesiączki już nie wrócą.brrr.a jednak można nie brać piguł i mniec bezbolesny okres...żebym ja to wiedziała rok temu..dwa.. Nieważne, życie leci, nie zmarnujcie go.Buziaki, trzymajcie się. dla każdej z Was!

Dziekuje dziewczyny serdecznie z odpowiedz:):):) Faktem jest niestety ze tablatki to trucizna sama przekonalam sie na wlasnej skorze:( niestety, wzrost wagi o jakies 10 kg, cellulit, wachnia nastrojow, klopoty z kupieniem jakiegos ladnego biustonosza (bo przeciez nie kazda firma produkuje rozmiar d rowny rozmiarowi d a nie b/ a z rozniaru b zrobilo mi sie d czasem dd i mam tego dosyc) to nic spadek libido do tego stopnia wykonczyl mój zwiazek ze juz nie mam po co ich brac (przy okazji byly partner okazal sie frajerem). No wiec rzucam je w cholere co dawno powinnam zrobic, mam nadzieje ze przezyje normalne b.bolesne okresy, faktem jest tez to iz czesto kozystalam z metody pack to pack ale coz zdrowie najwazniejsze. Dziekuje wam dziewczyny ze istnieje taki topik i dzieki niemu takie jak ja moga przejrzec na oczy. Wiec dolaczam sie do was i jesli pozwolicie podziele sie z moimi spostrzezeniami po odstawieniu tego swinstwa. Pozdrawiam :)

Witamy Xanim:D w klubie potabletkowych ofiar! Im więcej dziewczyn szybko przejrzy na oczy tym mniej potem będzie takich bidulek jak my! Dlatego ja jak mam okazję to piszę też na innych topikach jakie too świństwo. kiedyś nawet jakaś mądra małolata nazwała mnie siostrą zakonną czy jakoś tak;) Siostra zakonna, która przez 8 lat brała pigułki... hmmm, no niezle;) Gdyby kiesys mogł mnie tak ktos ostrzec... ale nikt nic nie mówił. Tylko mama stwierziła ze nie wie czy dobrze robię, bo to jednakk chemia i sztuczna ingerencja w nasz naturalny cykl. Ale kto w wieku 18 lat słucha mamy? ;) No i teraz mam za swoje!

Xanim- witamy, wyżalaj się tu ile chcesz i klnij na tabletki ile Ci się podoba.;) Berry- heh, no właśnie, gdyby ktoś nas ostrzegł, powiedział,że antkoncepcja spoko, ale nie za dlugo, bo będą jaja, może byśmy się zastanowiły...nie? tylko robi podst. badania gin., cytologie i reszte...co ma cytologia do odpornosci organizmu? albo te skutki dermatolog., co ty masz...maaskara...lekarze to buce:P Mnie też mam oczywiscie truła,że to syf, ale przez długi czas w ogóle nie wiedziała...słucham tylko lekarzy, którzy mi truli jakie to bezpieczne...i że można tyle lat ile się ma ochote...luuuuuuudzie..... Też ostrzegam i myślę, że tych ostrzeżeń powinno byc więcej. napiszę jeszcze o tym później co nieco, muszę lecieć, papa, buziaki.

Dziekuje za przyjecie do waszego grona:) Tez uwazam ze powinno byc wiecej ostrzezen, a jak na razie w wielu internetowych sronach moge przeczytac jakie to zbawienie dla kobiet jest :> A do tego dolkadaja sie wpaniali lekarze ginekolodzy: ja sie truje juz jakies 6 lat z przerwami, za pierwszym razem jak mielam 19 lat dostalam cilest na dzien dobry bez zadnych badan rozmowy nic po prostu dostalam recepte do lapki i heja przytylam 12 kg w miesiac czulam sie jak potwor zero seksu... wytrzymalm 2 opakowania, jak rzucilam to od razu schudlam i wsystko wrocilo do normy. Potem na zmiane trulam sie minisistonem, minuletem, logestem, novynette i za kazdym razem jak bylam u lekarza i mowilam ze zle znosze to dostawalam nastepne \"cukierki\" akurat jakie tam sie bardziej lekarzowi podobaly lub za jakie mial wieksza prowizje. Jakis czs temu bylam u mojej gin i mowilam o skutkach ubocznych tabletek i pytalam o plastry jaka tam rzeczywiscie roznica jest, powiedziala ze odradza bo to nowinka reklaowana i ze jedna jej pacjentka juz b.duzo przytyla, a jak bylam miesiac temu to mi juz ulotki o prsatrach wciskala i sugerowala zmiane. Czyzby juz miala od tego tez prowizje?:} I zaufaj tu lekarzowi:} Sorry troche sie rozpisalam ale jestem bardzo rozgoryczona. Pozdrawiam serdecznie wszystkie forumowiczki:):):)

Dzis 29 dzien czyli TO powinno nastapic dzis :>

a spalić te wszystkie tabletki! Wsztscy tak gadają, ze to takie super, a większego gówna nie ma. Jedyny pożytek z tego to to że brzuch nie boli przy okresie i że nie trzeba uzywać prezerwatyw. Ja bralam 3 miesiace tabletki i kurde co? Wrzody na żoładku mi się zrobiły! Przecież to niby nie możliwe a jednak :> Pozatym jak bralam tabletki w ogole nie moglam do kibelka chodzic, mialam tylko raz na tydzien wywolywane biegunki zeby mi brzuch czasem nie pękł. Szkoda ze po 3 miesiach dopiero wpadlam od czego to jest :) pigułom mowię NIE

witaj nowa zła:) ano syf nieludzki, widzisz, i tak szybko się połapałas...ale oczywiscie szkoda że po wrzodach...eh... Annie, spoko.A który już masz normalny okres? Ja narazie miałam trzy i reguralne jak w zegrarku- 2 po 27, trzecu 29 dni.bomba.niby zawsze (czyt. przed tym świństwem) miałam reg.,ale bałam się ze coś mi się popieprzy przez to gówno.Jest super:) NIC nie boli, tym bardziej nie umieram (bywało).ilościowo tez bardzo przyzwoicie;) Nie stresuj się tylko przypadkiem, bo to jeszcze opóźnia!napisz czy dostałaś. Rzygam na widok komputera ale do was jakoś mogę pisać.......heh.......

Wutajcie U mnie bez zmian. Praca jeszcze gorzej a reszta wiadomo... Pracy nie szukam bo cholera jasna nie mam kiedy:( Ale zbuntowałam się i nie siedzę po godzinach bo w imię czego? Jak będe chciała pracowac charytatywnie to se do Janiny Ochojskiej zapukam;) A co! Jutro będe rozmawiać z jednym z \"normalniejszych\" szefów na temat tego, co się dzieje. Zobaczymy, co mi powie. Póki co szykuję sie do imprezy rodzinnej na sobotę. Mam urodziny( tu proszę o życzenia!:D ). Zaprosiłam teściów, rodziców. Siostrę z mężem. Rodzinkę po prostu. To okazja, żeby sie w końcu SPOTKAĆ. Całuję Was mocno. Mąż ogląda mecz i jeszcze mu oko zabłądzi...Będe konczyć. Całuski:)

Acha...TABLETKOM NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mnie ostrzegali przed nimi. Cóż, nie posłuchałam. Człowiek się uczy na własnych błędach. Oczywiście znajomi mnie ostrzegali a nie lekarze. To oczywiste...

Mag taki naturalny to bedzie drugi :) a trzeci cykl bez pigulek :) Ostatnio dostalam 29 dnia jakos wieczorem kolo 22-23 :P Zobaczymy jak bedzie teraz :) Nie stresuje sie bo powodów nie mam ;) Brak sexu wszystko wyjasnia ;) Nie jestem pewna jak to kiedys bylo ale cykle mialam cos kolo 29-32 dniowe....cos koło tego :) Tez sie bałam, ze wszystko sie rozreguluje po odstawieniu...Zobaczymy jak bedzie teraz : > Pozdrawiam :)

Koniec z tym syfem!!! Chocbym nie wiem co to koniec!!! Mnie tez mama ostrzegala ze to nie bedzie bez wplywu na moje zdrowie ale co tam ja wiedzialam lepiej ;) Koniec z tym i juz bo mam 25 lat a czuje sie jak po piecdziesiatce. Przestrzegam wszystkie dziewczyny ktore chca brac tabletki zeby nie wiezyly slepo lekarzom i jeszcze raz sie zastanowily a jak juz sie zdecyduja ze musza koniecznie to niech zrobia najpierw badania na poziom hormonow i niech kaza lekarzowi wg. tego dobierac bo inaczej w kroliki doswiadczalne moga sie zamienic;)

dla wszystkich poszkodowanych :D

30 dzien, dzis rano dosałam okres ;-)

heh ja jeszcze na ten normalny poczekam, az sie boje co to bedzie brrrrrrrr:0

Czesc babki! Annie- gratuluje okresu, ;); Xanim- nie boj sie tylko zjedz co masz a potem KONIEC!!!!!!!!!!!zobaczys jak fajnie:) nic się nie bój okresu!!! poczytaj moje wpisy na tem temat...a jeszcze dawniej, pare stron do tyłu, o okresach sprzed tablet, jak się wyżaliłam tu...eh....oby to już nigdy nie wróciło.Wam też.:) Buziaki, idzcie spać, a nie jak ja przed tym pudłem...

A****A przesyłam gorące życzonka i buziaczki urodzinkowe! Zeby spełniły się wszystkie Twoje marzenia i zeby ślad po tabletkach w Twoim organiźmie wreszcie się zatarł zupełnie i zniknął!!! I żeby w pracy było lepiej i żeby w sexie było lepiej i żeby w ogóle było lepiej;) A u mnie 32 dzień cu=yklu i narazie nie zanosi się na okres. To już cykl po odstaieniu. Poprzednie miesiączki były w miare regularne. Jakoś tak 29,31,35,27. No w sumie teraz to nie jest co do dnia, więc narazie się nie stresuję;) Ciąża wykluczona - z wiadomych względów:o no chyba że jakies niepokalane poczęcie;) MOże ta homeopatia trochę też mi poprzesuwa co nieco z okresem, bo przecież ten lek to wyciąg z pęcherzyków Graafa. Z moją twarzą raz lepiej raz gorzej, ale nie poddaję się, w końcu trułam się 8 lat, więc teraz nie mogę się spodziewać poprawy po paru tygodniach:( Głupia byłam to teraz mam za swoje! Dziewczyny, pozdrawiam Was wszystkie goraco i przesyłam goracego buziaka

zjadło mi w tekście \"5\". Powinno być napisane że to już mój 5 cykl po odstawieniu tego GÓWNA !!!!!