Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość niezdecydowana 75

Białystok - Zamenhofa

Polecane posty

Gość siwaaaa
Hej ja ibim daje do mleka na noc a paracetamol czopek jak czopek wiadomo....czasem jak w dzień jest nieznośna daje z tej pipetki ale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stellamix
Siwaaaa spróbuję mydła bobas tak jak Ty. Mam pytanie , czy po takiej kapieli nawilżasz czyms skóre dla Zuzi? nUrszula - pisałaś , ze uzywasz płynu Bobini - jaki to jest rodzaj? Ja jeszcze uzywam ten babydream, ale jak sie skonczy to chce spróbować czegos nowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stellamix
dr Lenczewski przy pierwszych spotkaniach może wydawać się dość specyficzny, ale przy bliższym poznaniu bardzo zyskuje, jak ktoś juz napisał dusza nie człowiek, poza tym to bardzo dobry specjalista, lepiej miec do czynienia z takim fachowcem niz z takim co duzo gada, usmiecha sie a w trudnych sytyacjach nie umie odpowiednio pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
Ja niczym nie nawilżam skóra nie jest wysuszona teraz kupiłam mydełko z bubchen tez fajne ale wydaje mi sie że bobas lepiej myję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chusteczki bobini są bardzo dobre. Ciekawe jakie zatyczki do uszu są dobre...:(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Ulu, nie jest wesoło. Było cudownie, spokojna, nocki przespane. A teraz w nocy się budzi, strasznie marudna i niespokojna. Dziąsełka są strasznei napuchnięte i w kilku miejscach już widać ząbki i czuć je doslownie pod samą powierzchnią. Chodzę jak neptyk. Nadal działa uspokajająco czapka i wychodzenie na zimne powietrze, ale też już nie tak szybko. Napierw trzeba dać Ibum i posmarować Calgelem. Od kilku dni jest już naprawdę ciężko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty19876
co sądzicie o dr Młodzianowskiej-Kosel? Przygotowuje się do ciąży i mam zamiar zacząć do niech chodzić na wizyty, macie jakieś ale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty19876
Wiesz Iraf niektóre kobiety mają problemy zdrowotne i nie mogą zajść w ciążę z miesiąca na miesiąc i muszą do tego się "przygotować", zapytałam grzecznie. Jak jesteś niewyspana to idź się połóż, a nie siedzisz nosem na forach i pokazujesz swój humor, który nie wszystkich śmieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iraf- łączę się z Tobą w "bólu" :) ja też chodzę jak neptyk qwerty1984- moja koleżanka prowadziła ciążę u Młodzianowskiej-Kosel i była zadowolona. Dużo dziewczyn chwali dr Nowaka. A odnośnie rady skierowanej do Iraf, to cóż przy dziecku ciężko się wyspać, a nawet jak ono śpi to jest masa obowiązków, a kilka minut przy komputerze też daje jakieś wytchnienie, ale może Tobie trafi się bezobsługowe dziecko, czego i szczerze życzę. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qwerty19876 - Skarbie, staralśmy się z mężem o dziecko ponad 2 lata i uwierzmi, wiele wiem o leczeniu:) Z doświadczenia wiem, że żaden lekarz nie pomoże więcej niż brak stresu, święty spokój i miłość. Co do Twojej rady: przypomnij ją sobie jak już będziesz miała dziecko... będziesz wiedzała o czym mówisz, bo na razie słabo z tym... Ulu - dziś wypróbowałam (niechcący) kolejną cudowną rzecz - odkurzacz. Działa cudownie na uśpienie Tosi:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qwerty19876 - Jeszcze jedno: Trochę poczucia humoru też się w życiu przydaje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uighjkhoijiju
qwerty19876--- jeśli chodzi o usg enetyczne czy połowkowe to tylko Młodzianowksa-Kolsela,naprawde fach ma w 1 palcu,małym. Jesli chodzi o jej styl bycia,hmmmmm sąsiadkami nie bedziecie,da się przeżyc,chociaż taka jest hmmm jak państwowy lekarz na dyzurze. Mi zrobiła usg połowkowe,wszystko git.Pierwsze zdanie-syn a potem ocena rozwoju dziecka,parametry. Jak byłam 5 lat temu w 1 ciazy to dr Lenczewski zostawiłpłec na koniec ale zapaytał czy chcemy wiedziec. Teraz po usg genetycznym,gdzie % wyliczenie wad płodu typu Zespół Downa,Edwardrsa itd były bez zastrzezeń wypaliła tekst to co robimy test Pappa? To kolejne 180zł,bo usg teztyle. Mowie ze chce z mezem przekonsultowac bo to wydatek jednak. Wchodzi maz i pyta czy sa jakies wskazania do tego badaniaa ona na to A co to Wam Ameryka ze ja spojrze i wszystko wiem?Słodzic nie musi ale to takie dziwne mi sie wydało. 7tyg pozniej na połowkowym była milsza i miala dobry humor.Za to ja byłam spieta i sie czułam jskod dziwnie i nie moglam se doczekac końca badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty19876
Iraf- dokładnie wiem, że potrzebny jest najbardziej spokój i brak stresu, ale przebadać się itp też trzeba, więc nie wiem skąd ten twój najazd na mnie?! Mam wyśmienite poczucie humoru, ale nie wiem dlaczego ten wpis mnie trochę uderzył. uighjkhoijiju- właśnie słyszałam, że dr Młodzianowska- Kosel jest bardziej zamkniętą osobą, ale co do swojej pracy to wykonuje sumiennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qwerty19876 - Uderzył Cię mój wpis, bo jesteś przewrażliwiona na tym punkcie. Co jest zrozumiałe, też tak miałam, ale w końcu wyluzowałam i jest kochana, wrzeszcząca dzidzia. Poczucie humoru dzieli się na dwie grupy: śmiać się z kogoś i z samego siebie. O te drugie jest trudniej. Przebadać się ok, ale i tak na poczatek pewnie dostaniesz luteinę i radę, żeby się nie przejmować. Jeśli staracie się o dziecko mniej niż rok to jest to całkiem normalne. Nawet 2 lata jeszcze o niczym nie świadczą. Jeśli nie ma fizycznych przeciwskazań do zapłodnienia to nie ma obaw. A przewrażliwiona będziesz dopóki nie odpuścisz. Ja zaszłam w ciążę jak pogodziłam się z myślą, że nie będziemy mieć dziecka i że to nawet lepiej, bo życie będzie łatwiejsze i że kupimy drugiego psa:) No i miesiąc później dopadł mnie straszliwy ból piersi, a mój pies zaczął kłaść łeb mi na brzuchu:) Nie potrzebowałam USG...:) A teraz mam taką kudłatą wredotę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dskjlaskldjal
qwerty19876 w sumie mogę zgodzić sie z uighjkhoijiju. Co do usg jest bardzo dokładna. Nie pozwala byc mężowi przy wszystkich badaniach ja zauważyłam. Inni lekarze nie mają przeciwskazań do tego. Dokładnie chodzi mi o usd dopochwowe. Jednak to pisze uighjkhoijiju o zachowaniu to aż ciarki przechodzą. Nie chce się wierzyć ;( Wiem, że każdy jest człowiekiem i może mieć gorszy dzień ale to nie jest usprawiedliwienie aby tak traktować drugiwgo człowieka. I jeszcze jedno jeżeli macie poważniejsze problemy z zajściem w ciążę to ja polecam klinikę Bociana lub Artemide. Tam na miejscu zrobisz wszystkie badania, masz dodatkowo lekarzy endokrynologów. Fakt jest taki, że za wizyty biora o wiele więcej niż u Arciszewskich. Jednak jeżeli już uda Wam się zajść w ciążę to możesz wtedy ją prowadzić na Zamenhofa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do Młodzianowskiej to naprawdę jest fachowym lekarzem, a co do jej stylu bycia, to zależy chyba od jej humoru. Chodzę do niej już ponad 2 lata i przyzwyczaiłam się do niej i już mi nie przeszkadza, że czasami za dużo powie :) Miałam problemy pod koniec ciąży i leżałam na Warszawskiej to lekarze ją chwalili. Dla mnie w lekarzu jest potrzebne żeby był kompetentny i dobrze mnie traktował i ona taka jest. Tak jak jedna z dziewczyn napisała sąsiadka z nią nie jestem, więc ok :) Mój Filip skończy w sobotę 5 miesięcy... rany kiedy to zleciało, nie chcę wygadać, ale to złote dziecko. w nocy przesypia 11 godzin, w dzień też nie ma z tym problemu. Dlatego pomału zastanawiamy się nad rodzeństwem dla niego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm... Dla mnie też liczą się kompetencje lekarza ALE... Ta pani dr na pewno by mi nie przypadła do gustu. Gdyby powiedziała coś takiego albo gdyby decydowała za mnie i wypraszała mojego męża to bym jej szybko podziękowała za usługę. Żeby nie wiem jakim dobrym lekarzaem była to powinna czasem ugryźć się w język, a jeśli wstydzi się badania pacjętki przed jej mężem to coś jest nie tak... Takie rzeczy słyszy się o szpitalach państwowych i właśnie dlatego ich unikam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola2334i
iraf ty chyba taką zadzierajaca nosa paniusia jestes co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale kogoś tu poniosło... Czyżby zły dzień? Jestem paniusią zadzierającą nosa i dobrze mi z tym:) A Tobie dobrze jest ze sobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Cię coś zabolało:( Biedna jesteś. Tu nie ginekolog czy położnik jest potrzebny, to już psychiatra. Tacy ludzie nie powinni mieć dzieci:( No dobra. Ja idę do swojej kochanej córeczki, a Ty... hmmm... może idź na piwo. Musisz wiedzieć, że żeby kogoś obrazić to trzeba coś sobą reprezentować. Ty nie jesteś w stanie nikogo obrazić. Dobranoc mimo wszytstko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neemi
Ja naprawdę nie rozumiem- po co takie teksty pisać na forum? Tego jeszcze tutaj nie było. Miałyśmy się wspierać i udzielać dobrych rad, a nie obrzucać błotem. A kultura wypowiedzi czy coś..? eh szczerze powiem smutne to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama M.
Już teraz wcale się nie dziwie że niektórzy mają problem z zajściem w ciążę.... Z całym szacunkiem, dla Twojej osoby ale jakie dziecko chciałoby mieć taką matkę o zerowym poziomie kultury?! Nie zrozumiesz Iraf póki sama nie będziesz mamą.... niestety... Od Twojej wiedzy teoretycznej o małym dziecku do praktycznej jest daleka droga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poziom kultury wypowiedzi... no cóż, nie ma sensu komentować... Niestety takie są uroki publicznego forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo M. - widocznie nie dorastam do niektórych postów, ale nierozumiem też Twojego. Widzisz, niektórych rzeczy nie da się zrozumieć. Ale kieeedy już będę Mamą to na pewno zrozumiem...;) Ehh.. niektórzy maja problemy ze sobą, a ja chyba jestem za mało współczująca takim ludziom:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×