Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stepper

STEPPER czy coś innego ???????

Polecane posty

Gość misiakowy stepperek
pierwszy tydzień za mną, pierwsze ważenie też. ... Mogło być lepiej (- 0,8kg), ale nie poddaję się i ćwiczę dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stepperka
Misiakowy stepperku gratuluję zmniejszenia wagi :) Nie ważne ile, ważne że w ogóle się coś ruszyło. Będzie tylko lepiej. U mnie spoko, cwiczę ale dzisiaj mam dzień słabości i miśki żelowe poszły w ruch :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiakowy stepperek
Dzisiaj kolejne ważenie. Niestety wchodziłam na wagę z uczuciem klęski, ponieważ odpuściłam sobie cały tydzień :/ zero ćwiczeń i przez dwa wieczory zjadłam frytki. Aż wstyd się przyznać :(. Całe szczęście udało mi się chociaż dotrzymać jednego postanowienia - nie jadłam słodyczy. Tak więc dzisiejsza waga hehe nie wzrosła CAŁE SZCZĘŚCIE. Nawet ciut spadła (-0,2kg). Ale wiem,że to przestroga żebym się znowu wzięła w garść. Stepperku misie żelowe to najmniejsze zło bo np mogłaś zjeść całą czekoladę, albo lody, albo ..........dużo tego jest :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Judytkaa ;d
czeeesc dziewczyny ! :D ja właśnie kilka dni temu zamówiłam sobie steper, ale nie wiem tak naprawdę jak ćwiczyć, ile i co ile dni, bo wiele już się naczytałam, bo jak juz któraś z Was wspomniała, tego jest w necie peeeełno i można się nieźle zakręcić heh. może mi coś podpowiecie? ;> ;* Ogólnie to od zamierzam od poniedziałku trzymać dietę i zacząć naprawdę dużo czasu poświęcać na ćwiczenia ;) mam nadzieję, że mi się uda.. ;) pozdrawiam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinarelka
Cześć, ja mam steper skrętny od 2,5 tygodnia ćwiczę rożnie (czasem 20 minut czasem dłużej ale codziennie) jem tak samo jak wcześniej - schudłam 1 kg:) Nogi smukleją ogólnie steper jest ok i dużo miejsca nie zajmuje :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaBk
Hej dziewczyny :) Ja ćwiczę na stepperze od 2 miesięcy, regularnie, 5 razy w tygodni po 40 minut, do tego 300 brzuszków na abrocket. Jeśli chodzi o dietę to zrezygnowałam z tradycyjnego pieczywa i jem waze :). Efekt: absolutny brak celulitu, jędrna stercząca pupa, super płaski brzuszek z widocznym zarysem mięśni no i 2 kg mniej. Jeśli chodzi o wagę to nie dążyłam to jej zmiany bo ważę teraz 54-55kg przy wzroście 170cm, mam biust miseczkę C więc nie chcę go stracić przez utratę wagi :) Zazdrość koleżanek - zachwyt mężczyzn/y - bezcenne trzymam kciuki za waszą wytrwałość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Judytkaa ;d
skąd mam wiedzieć, na jakim obciążeniu ćwiczę? ;> co zrobić abym cwiczyla na najmniejszym lub średnim?;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaBk
często te zwykłe steppery nie mają regulacji obciążenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, urodzilam drugie dziecko w grudniu , od tego czasu powolutku zeszlo mi samoczynnie 7 kg, ale zostalo 4 do poprzedniej wagi. Mam 160 cm i 55 kg, pragne wrocic do 51 kg wagi, bo zbyt duzo fajnych ciuszkow musialam porzucic ;( no i te trzesace udka..fuuj. Cwicze od tygodnia ok 40 min na stepperze, tyle tylko dzidzia pozwala, ale jeszcze efektow brak, podobno im mniej do zrzucenia tym gorzej idzie, no ne wiem, nie poddaje sie, za bardzo zdeterminowana jestem, maszeruje i licze na Wasze wsparcie dziewczynki pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaBk
Witam świeżą mamę :) gratuluję drugiej dzidzi :) jeśli chodzi o efekty ćwiczenia na stepperze, to potrzebna jest cierpliwość, sądzę że po miesiącu będziesz już zadowolona. Jeśli nawet nie utracisz szybko wagi to Twoja sylwetka szybko się wymodeluje i będziesz zachwycona :) jak tylko dzidzi zacznie biegać oj to będzie sporo ruchu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno trzeba czasu, żeby zobaczyć efekty ćwiczeń na stepperze. Ale tak jest z każdym treningiem. Ja mam zwykły stepper skrętny, ale zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby kupić taki: http://hellhound.pl/sprzet-fitness-do-silowni/steppery/side-stepper-c-1141.html Jestem ciekawa, czy dzięki niemu działają również inne partie mięśni niż przy tym tradycyjnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
@ panic Ja też myślałam o takim. Myślę, że on bardziej by pomógł na wewnętrzną część ud i pośladki niż stepper zwykły lub skrętny (a mam oba). Efekty, owszem widać, ale naprawdę na to potrzeba czasu. I chodzenie po tym nie odchudza a formuje. Aby schudnąć potrzebna jest dieta, ćwiczenia są miłym dodatkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie do konca nie zgadzam, ze stepper tylko modeluje, dwa razy do roku robie sobie dluzsze sesyjki cwiczeniowe i zawsze cos tej wago leci, ALE tez nie uwazam zeby typ urzadzenia mial jakies specjalne znaczenie, cwiczylam na zwyklym stepperze i skretnym, za kazdym razem ubytek wagi i cm byl widoczny, najbardziej niestety w biuscie. Jest to partia ciala, ktora na tym nie cwiczy, dlatego uwazam, ze wazne aby byl RUCH jakikolwiek Ps. akurat moje nogi jakos spektakularnie nie schudly, bardziej gorne partie ciala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaBk
każda z nas jest inna i to jest powód!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
No dokładnie , każda z nas jest inna :) Na mnie może po prostu stepper nie oddziałuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tydzien czasu konsekwentnego nie odpuszczania cwiczen, codziennie po rowne 40 minut, do tego spacerek obowiazkowo z niemowlakiem i 700 gram mniej przy dzisiejszym wazeniu, yupi!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!! Dołączam do grona stepujących dziewczyn:) Dzisiaj przyszedł do mnie mój stepper. Czekałam na niego 2 tygodnie ale warto było:) Jak na pierwszy dzień - 500 kroków i do tego od m-c 12,5 km dziennie na rowerze stacjonarnym. Czas pozbyć się krągłości i cellulitu, bo wielkimi krokami idą wakacje i trzeba kusić krótkimi spódniczkami:) Do boju dziołchy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiakowy stepperek
Forum lekko podupadło ale widzę że czasami ktoś o sobie daję znać :). Ciekawa jestem jak tam postępy świeżej mamy 32? Spedytorka gratuluje zakupu:) to była dobra decyzja.Ja już mam drugi stepper bo wcześniejszy chyba zajechałam hehe. Całe szczęście ten obecny radzi sobie całkiem nieźle. U mnie po miesiącu ćwiczeń skóra na nogach zrobiła się jędrna a nawet zaryzykowałabym stwierdzenie że cellulit też lekko zanikł ( ale niestety nie zupełnie :() ale czego mogę się spodziewać po miesiącu prawda? Co do wagi to narazie się nie ważyłam, bo wiedziona doświadczeniem wiem że jak się za często ważę to szybko zaczynam odcinać kupony od moich malutkich sukcesów. Dlatego też ważenia odbywać się będą raz w miesiącu. No może zważę się przed świętami i po ale to dla celów statystycznych :D Pozdrawiam i do dzieła bo do wakacji coraz bliżej.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj do swoich pierwszych 500 kroków dorzuciłam jeszcze drugie tyle i 5 km na rowerku i dzisiaj mam problemy z chodzeniem! auć, auć.. jak mnie bolą łydki.. a schodzenie po schodach jest już dla mnie wyczynem ;) ale zobaczymy czy mój cellulit choć trochę zmniejszy się;) ja mam nadzieję, że dziewczyny są w takim transie stepowania, że zapomniały się pochwalić rezultatami;) Dziołchy piszcie co tam u Was.. musimy się wspierać i motywować!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomimo tego, że nikt nie zagląda na ten wątek już, chciałam przypomnieć się, jak ok m-c temu zaczynałam ćwiczyć. Nadal ćwiczę i to codziennie! Robię po 2000-2200 kroków dziennie, zajmuje mi to ok 25 min. Efekty: lepsze samopoczucie, ciut mniejszy cellulit, i kształtujący się zarys mięśni na nogach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiakowy stepperek
Ja też gratuluje samozaparcia. Ja miałam już dwa podejścia i teraz szukam motywacji do trzeciego. Dlaczego tak mi się nie chce????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w najbliższym czasie zamierzam zacząć ćwiczenia na stepperze. Do tej pory chodziłam na siłownię i tam ćwiczyłam, ale niestety czasu mam coraz mniej i postanowiłam sobie sprawić własny stepper. Znalazłam już nawet odpowiedni na sports-men.pl i w najbliższych dniach rozpoczynam trening.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jest na odwrót. Już 3 m-c ćwiczę na stepperze, jeżdżę na rowerze i do tego robię brzuszki ale wydaje mi się, że to jednak jest za mało i mam w planach zapisać się na siłownię. Ja ćwiczę na stepperze skrętnym REEBOK REM-G758. Wylicytowałam go na allegro za ok 150zł i jestem z niego bardzo zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, i ja się dopisuję do listy ćwiczących na stepperze. Dziś się przeprosiłam z moim stepperem )coś takiego http://allegro.pl/stepper-skretny-z-pulsometrem-nordic-walking-prom-i1700325361.html) ...Jestem puszysta..i to bardzo. Wymiarów oszczędzę czytającym, ale kawał kobiety ze mnie.. Kiedyś schudłam 30 kg, potem był stres, kłopoty..i to do mnie wróciło. Pora to zmienić. Ok, nie wiem, czy sama dam radę - to może łatwiej mi będzie z WAMI. W planach mam codzienne ćwiczenia (jak uda mi się przeżyć, albo mój stepper nie padnie). Dziś było szybko i ok.40 minut. Włączyłam ulubioną muzykę i ..po 10 minutach byłam mokra. Ale jakoś się zmotywowałam ...i teraz się czuję fantastycznie. Proszę - trzymajcie za mnie kciuki! I ja będę tu wpadać by czytać Wasze zmagania ze stepperem - a przede wszystkim - by czytać o Waszych sukcesach :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję zakupu!! Wygląda na bardzo porządny sprzęcik. Oby służyć Ci jak najdłużej i jak najlepiej. 3mam za Ciebie bardzo mocno kciuki i powodzenia w wytrwaniu swoich postanowień. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spedytorka - dzięki! :-) Daleko mi do Twoich poczynań, ale jakoś staram się motywować. Na tym moim stoperze czuję się jakbym narciarzem była hehe.. to sobie tłumaczę, że maszeruję w górach - i od razu lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypomnij się za m-c - OBOWIĄZKOWO:) tylko bez narzekania na przyrost mięśni :P lepsze mięśnie niż "spyrka"!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiakowy stepperek
Cześc dziewczyny:) Wróciłam z nowa energią do ćwiczeń! Patio79 gratuluję mocnego postanowienia, trzymam kciuki żeby Ci się udało. Spedytorka to już stary wyjadacz w ćwiczeniach :) mam nadzieję, że efekty są już widoczne. U mnie stepper wrócił do łask i cwiczę na nim co drugi dzień 40 minut( żeby się mięśnie zregenerowały) a w dniach przerw: chodzę na basen/ chodzę na długie spacery/ chodze na kijki/ jeżdze rowerem/ chodzę na elektrostymulacje (od dzisiaj:)). Normalnie brakuje mi juz dni hehe. Ale bazowym ćwiczeniem jest jednak stepper mój kochany zasłużony kompan. Kupiłam sobie nawet takie spodenki w których pocę się niemiłosiernie i to mi się podoba. Ciekaw jestem kiedy zobaczę pierwsze efekty??? Po miesiącu dam znać co i jak:) pozdrawiam wszystkie piekne kobiety schowane pod warstwą tłuszczyku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×