Piękna, zadbana cera - topik dla wszystkich, które o takiej marzą

Co di \"Siliki\", dzienna dawka to 1 tabletka, dlatego wybrałam właśnie ten preparat. Nie widzę sensu w zażywaniu 3 razy dziennie po kilku tabletek.

Dziewczyny ktore ja stosujecie,mam takie pytanie,smaruje sie moczem od dwoch dni ok 4-5 h po kolacji,duzo wody pije i chodzi mi o to ze mocz mam bezbarwny i bezzapachowy nawet smak jest ledwo wyczuwalny,czy w takim razie ma on swoje dzialanie,nie jest go pozbawiony ? Moze uryna wcale nie musi byc zolta i cuchnaca ?

Duzo osob mnie straszylo, ze cera zareaguje na alkohol jeszcze intensywniejszym wydzielaniem loju, ale szczerze powiem, ze po 9 miesiacach (!!!) smarowania sie spirytusem salicylowym codziennie, u mnie bylo dokladnie na odwrot, cera stala sie wyraznie suchsza. Wydaje mi sie, ze moj patent (zmyc spirytus wkrotce po zastosowaniu, osuszyc twarz i nalozyc krem nawilzajacy) jest jednak dobry, bo nie chodzi sie z przesuszona buzia, a kwas salicylowy i tak robi swoje, naskorek po jakims czasie sie zluszcza i pory sie oczyszczaja. Jesli chodzi o naczynka, to niestety sie zgadzam, trzeba uwazac. Przez jakis czas mialam widoczne \"rumience\" na policzkach kolo nosa (tzw. motylek), ale naprawde wole to niz krostki. Trzeba po prostu wiedziec, w ktorym momencie przestawic sie na lagodniejsza pielegnacje, zeby nie przedobrzyc. Tez nie polecalabym wody utlenionej do smarowania calej buzi zamiast toniku - to pijany pomysl :-), ale naprawde swietna jest do przemywania jakichs malych ranek, zaognionych krostek itp, nic lepiej nie dezynfekuje (a chyba kazdej dziewczynie zdarzylo sie kiedys zastanawiac, czy wycisniecie pryszcza nie skonczy sie fatalnie - jeszcze wiekszym stanem zapalnym). Zerknijcie sobie pod ten link: http://www2.pwsz.krosno.pl/~henroz/antisepticum2002.htm Jest tam bardzo duzo ciekawych informacji o roznych antyseptykach. m.in. o tym, ktore sie nadaja do leczenia tradziku, a ktore nie. Autor stronki jest dermatologiem i wydaje mi sie, ze wie, co pisze. Ma tez kilka swietnych stron o tradziku.

Aha, jeszcze jedna rzecz, moim zdaniem bardzo ważna: krem na noc. Wiadomo, że 15-latkom jeszcze nie jest on potrzebny, ale po 25 roku życia powinien być obowiązkowy. Ja np. lubię krem dotleniający z serii AA. Ma nieco tłustawą konsystencję, ale rano twarz jest rzeczywiście gładka i wypoczęta.

A ile trzeba czekać na efekty moczem?????? Chyba serio spróbuje w sumie odważna jestem, czy nie przeszkadza to iż nie jest on aż tak bardzo żółty, tylko rozcieńczony? pije dużo wody

śliwka-> Kładłam kiedys codziennie papierowy ręcznik na poduszkę i jakoś nie zauważyłam poprawy stanu cery :( Ale buzię po umyciu nadal wycieram jednorazówkami. Lepiej nie jest ale przynajmniej mam poczucie, że coś robię...

śliwka-> Kładłam kiedys codziennie papierowy ręcznik na poduszkę i jakoś nie zauważyłam poprawy stanu cery :( Ale buzię po umyciu nadal wycieram jednorazówkami. Lepiej nie jest ale przynajmniej mam poczucie, że coś robię...

śliwka-> Kładłam kiedys codziennie papierowy ręcznik na poduszkę i jakoś nie zauważyłam poprawy stanu cery :( Ale buzię po umyciu nadal wycieram jednorazówkami. Lepiej nie jest ale przynajmniej mam poczucie, że coś robię...

Aggie-> Ja brałam Silicę przez 6 miesięcy. Ilość krostek nie zmniejszyła się.

a nie wiem czy wiecie, ze dieta kalowa wspominana gdzies chyba na forum o dietach tez ponoc jest dobra na cere ... ja tam nie wierze, ale poczytajcie, moze akurat spodoa sie wam, podobnie jest praktyczna jak mycie twarzy moczem :)

Hej kobitki... Mam pytanie... Czy Wam też świeci się twarz? I czy kremy matujące naprawdę widocznie pomagają? Z gory dzięki za odpowiedź

Witam! Twarz się swieci jeżeli wytwarza nadmiar sebum, zadaniem kosmetyków jest regulacja wydzielania tego sebum. Czesto bywa tak ze powietrze, dieta i styl zycia powoduja ze nasza skora czasem wytwarza nadmiar sebum a codziennie nam sie nie swieci az tak bardzo. W związku z tym proponuje test: 1.Jak mogłabyś mogłabyś opisać swoją cerę? a. Jest ściągnięta, jakby napięta b. Nie odczuwam żadnego dyskomfortu c. Błyszczy się moje czoło, nos, broda, ale policzki są całkowicie normalne d. Aż cała się błyszczy od tłuszczu 2. Gdzie pojawiają Ci się najczęściej pryszcze? a. Praktycznie nie mam z nimi problemu b. Czasem na brodzie c. Zazwyczaj na czole d. Wszędzie!!! 3. Wracasz do domu po spacerze na wietrze i mrozie. Jak teraz wygląda Twoja twarz? a. Mocno czerwona b. Tylko nos jest zaczerwieniony c. Policzki są zaróżowione d. Twarz wygląda całkiem normalnie 4. Czy często musisz poprawiać swój makijaż w ciągu dnia? a. Nie, niezbyt często b. Rzadko się maluję, mam ładną cerę c. Co kilka godzin robię poprawki, szczególnie często sięgam po puder d. Mój makijaż spływa już po dwóch godzinach 5. Jaki odcień ma Twoja skóra? a. Jest szara, potrzeba jej blasku b. Lekko różowy, latem brzoskwiniowy c. Jest zaczerwieniona, szczególnie w okolicach nosa d. Ma dużo czerwonych plam, krost 6. Która z poniższych przypadłości dopada Cię najczęściej? a. Alergie na kosmetyki b. Piegi latem c. Przesuszone policzki d. Problemy z trądzikiem ROZWIĄZANIE: Najwięcej odpowiedzi a - skóra sucha i wrażliwa Najwięcej odpowiedzi b - skóra normalna Najwięcej odpowiedzi c - skóra mieszanaNajwięcej odpowiedzi d - skóra tłusta W żależności od tego jaki masz rodzaj cery powinnas uzywac odpowiednio dobrane kosmetyki

Goldginger, kosmetyczko z bożej łaski!!!!! Myślisz, że jesteśmy debilkami prosto z przedszkola i nie potrafimy rozpoznać, jaką mamy cerę?????? A poszła won ze swoimi testami, my wszystkie ZNAMY SWÓJ TYP CERY!!!!!!!!

No nie bylabym tego taka pewna ze znacie swoje typy cer bo gdybyscie to wiedzialy nie mialy byscie z nimi problemow HAHAHA!! Ja mam cere ladna i ZDROWA przedewszystkim, napewno tak jak wszystkie kosmetyczki. Obudzcie sie lepiej w koncu i popatrzcie dokladniej w lustro!!

oczywiscie, ze dermatolog ale kosmetyczka takze moze w tym wiele pomoc!!!

stan cery ;) Kosmetyczki sa ok ale nie w leczeniu chorob skory

Jejciu... moje odpowiedzi: 1 c 2d 3b 4 moj makijaż to tusz do rzęs, ale on raczej nie spływa.Pudru boję się używać. 5 kolor jest normalny, tylko są pryszcze (coraz mniej, bo ubijam je skutecznie), wągry (na szczęście też mniej) i czerwone plamki... I ŚWIECI SIĘ!! 6 d A jaką mam cerę to wiem od dawna. Poza tym proszę mi nie wmawiać, że używamnie tych kosmetyków, których powinnam. Bo jesliby tak było, to pary lekarzy, w tym dermatologów straciłoby dyplomy w skandalicznych okolicznościach... Po prostu jedni mają większe problemy niż inni!! A ci, co mają większe problemy usiłują coś na nie poradzić, i SZANOWNE PANIE KOSMETYCZKI, chcemy rad, a nie naśmiewania się!! Poza tym, założę się, że niektóre z nas więcej wiedzą na temat cery niż niejedna kosmetyczka (w tym moja, pożal się Boże...). A moje pytanie brzmiało (w razie gdyby któraś kosmetyczka miała problem z rozumieniem tekstu pisanego): czy krem matujący pomoże na świecącą się skórę?? I przepraszam za ton, ale z samego rana zostałam zdenerwowana. Miłego dnia życzę

Ałłłłłłaaaaaaaa!!!! No wielkie mi halo tu robicie, czy ja się z kogoś naśmiewm??? Po pierwsze skoro K8i wiesz jaką masz cere lepiej od swojej kosmetyczki ( a wem że to możliwe bo znam beznadziejne \" kosmetyczki\") to po cholere się pytasz czy matuja? Odpowiedż brzmi ZALEŻY: 1. jeżeli masz cere mieszana to ci zmatuja 2\' jezeli masz cere tłusta to ci zmatuja na czas od 15min i wyżej - bo niestety przez monitor kiepsko ja widze ;/ Co do tego czy kosmetyczka pomoże w trądziku, jezeli to jest kosmetyczka K8i - to wam nie pomoże, a jeżeli to jest kosmetyczka, po kosmetologi i dermatologii to powiedzcie mi czy przypadkiem nie wie wiecej od dermatologa bo nie siedzi tylko za biurkiem i nie dostaje ulotek z informacjami a ma dermatologie w jednym paluszku??? Nie podważam opini że kosmetyczka potrafi nic nie wiedziec i że ten test niektórym może się wydac smieszny, tylko niektóre z was mogą nie wiedziec jaki maja typ cery ;/ i dla nich go zostawiłam.... ale to dla tych bardziej inteligentnych.... Chcialam wogóle zostawić test z 48 pytaniami który po odpowiedziach dobiera rodzaje kremu (oczywiscie nie mówie o dobieraniu kremow dla tych pań co maja kremy od dermatologa, bo jak bym śmiała) ale widze że moja pomoc jest tu zbędna. Na poczatku myslalam że jest to forum o dbaniu o cere a nie o tym jak zabić syfa.. ale teraz widze że tu tylko sie o tradziku gada , ajest jeszcze kilka innych równie kłopotliwych cer ale wy juz lepiej wiecie.. Pozdrawiam inne kosmetyczki I rada dla K8i - zmień kosmetyczke

Ałłłłłłaaaaaaaa!!!! No wielkie mi halo tu robicie, czy ja się z kogoś naśmiewm??? Po pierwsze skoro K8i wiesz jaką masz cere lepiej od swojej kosmetyczki ( a wem że to możliwe bo znam beznadziejne \" kosmetyczki\") to po cholere się pytasz czy matuja? Odpowiedż brzmi ZALEŻY: 1. jeżeli masz cere mieszana to ci zmatuja 2\' jezeli masz cere tłusta to ci zmatuja na czas od 15min i wyżej - bo niestety przez monitor kiepsko ja widze ;/ Co do tego czy kosmetyczka pomoże w trądziku, jezeli to jest kosmetyczka K8i - to wam nie pomoże, a jeżeli to jest kosmetyczka, po kosmetologi i dermatologii to powiedzcie mi czy przypadkiem nie wie wiecej od dermatologa bo nie siedzi tylko za biurkiem i nie dostaje ulotek z informacjami a ma dermatologie w jednym paluszku??? Nie podważam opini że kosmetyczka potrafi nic nie wiedziec i że ten test niektórym może się wydac smieszny, tylko niektóre z was mogą nie wiedziec jaki maja typ cery ;/ i dla nich go zostawiłam.... ale to dla tych bardziej inteligentnych.... Chcialam wogóle zostawić test z 48 pytaniami który po odpowiedziach dobiera rodzaje kremu (oczywiscie nie mówie o dobieraniu kremow dla tych pań co maja kremy od dermatologa, bo jak bym śmiała) ale widze że moja pomoc jest tu zbędna. Na poczatku myslalam że jest to forum o dbaniu o cere a nie o tym jak zabić syfa.. ale teraz widze że tu tylko sie o tradziku gada , ajest jeszcze kilka innych równie kłopotliwych cer ale wy juz lepiej wiecie.. Pozdrawiam inne kosmetyczki I rada dla K8i - zmień kosmetyczke

i jeszcze jedno K8i teraz znalazalma czas aby przeanalizowac test, i jednym słowem nie wiedziałam że taki dziecinnie prosty test sprawi Ci aż taki kłopot... Twoje odpowiedzi są dziwnie sprzeczne, skoro świeci się tylko literka \"T\", a policzki nie. Wychodzi zatem, że masz skóre mieszaną tłustą i normalną ( na policzkach gdyz odp ze sa normalne bez syfków \"1 c -Błyszczy się moje czoło, nos, broda, ale policzki są całkowicie normalne\" ) a teraz w odpowiedzi na drugie pytanie piszesz że wszędzie masz pryszcze \"2d -Wszędzie!!!\" ??? Czy tylko mi się tak wydaje? Jeżeli Twoja skóra wygląda normalnie to jest to odpowiedz -> b. Lekko różowy, latem brzoskwiniowy/ ale według ciebie powinna być d gdyż \" kolor jest normalny, tylko są pryszcze (coraz mniej, bo ubijam je skutecznie), wągry (na szczęście też mniej) i czerwone plamki... I ŚWIECI SIĘ!!\". I szóste pytanie odpowiedziałaś 6d czyli jednoznacznie wskazuje na to że masz cere tłustą... Kremy matujące ci niewiele pomogą, zazwyczaj pomagaja cerom mieszanym, ale kto nie spróbuje ten nie wie... Bez komentarza

Do KOSMETYCZKI Chyba jednak masz problem z czytaniem.... Co wg Ciebie mówi nam zdanie: \"Błyszczy się moje czoło, nos, broda, ale policzki są całkowicie normalne\"?? Bo wg mnie, skoro w pierwszej części zdania jest mowa o błyszczeniu, więc w drugiej też... Swoją drogą, jesli błyszczy się wszystko, to cera tłusta... Poza tym świecenie się nie wyklucza trądziku i odwrotnie... Trądzik może być wszędzie, a błyszczenie w strefie T... Zupełnie nie mogę pojąć, czego czepiasz się w pytaniu 5tym... kolor cery mam normalny, a nie różowy ani brzoskwiniowy. Poza tym kolor brzoskwiniowy to jasnopomarańczowy czy czerwony? Bo owoce te mają oba kolory. W sprawie kolorów ogromną rolę ma jakość spożywanych posiłków. Jesli zjadam marchewkę, kolor zmienia się na... własnie, na inny, trochę imitujący słabiutką opaleniznę. Inna sprawa to typ urody, czytaj: blondynki mają bardzo jasną cerę i nigdy w życiu nie nazwałabym jej różowym!! Z kolei brunetki mają skłonność do ciemniejszej cery, która raczej jasny brąz przypomina niż róż... to ma się rozumieć przy cerze zdrowej... kolejna sprawa to skłonność do anemii czy innych chorób, bądź właśnie występowanie takich. Jesli chodzi o zmiany chorobowe, to są szalenie różne. Abstrahuję tu juz od trądziku. Zupełnie mnie ten tamet nie interesuje, jeśli ktoś do tej pory nie zauważył...Chodzi mi o WIDOCZNOŚĆ PORÓW!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I o to, co mogę na to poradzić!! Pryszczenie nie, pory tak!! Dotarło? I topic ten nie dotyczy pryszczy tylko i wyłącznie, ale też innych niedoskonałości skóry: pajączków, zaskórników, wągrów, porów... Wygładzania cery, zwalczania zmarszczek... ale co ja tu wymieniać będę, jak ktoś sie przy swoim upiera, to jego problem. Kolejna sprawa... Jesli po moich jak najbardziej sumiennych odpowiedziach nie potrafisz zinterpretować typu cery (przyznam, że bez oglądania cery to bardzo trudne), to przynajmniej nie wciskaj mi kitu, że wprowadzam w błąd, bądź nie potrafię ocenić gdzie mam trądzik, a gdzie moja cera świeci się. Po prostu masz podane fakty, co z nimi zrobisz, to Twoja sprawa. I sprawa podstawowa!! Nie uczyli Cię, że nie należy zrażać ewentualnych klientów do siebie? Ani wmawiać im nieprawdy? Skoro moja cera jest taka, jak opisałam, to należy przyjąć to za fakt (na necie) i próbować coś z tym zrobić. Jeśli miałabyś u siebie na fotelu jakąś istotę z cerą X, wówczas sama mogłabyś ocenić. Po n-te... Taki dziecinny test sprawił mi ogromne trudności... Podbudowałam Cię? Tylko nie mów, że bardzo, bo ręcę niżej mi opaść już nie mogą. Następna sprawa. Znam moją cerę lepiej niż kosmetyczka, ale nie znam kosmetyków matujących, a to różnica!! Cera dopiero niedawno zaczęła mi się świecić (nie, nie jestem spod Czarnobyla... ;P ), dlatego zainteresowałam się tą sprawą... Dziękuję za wypowiedź: \"Odpowiedż brzmi ZALEŻY: 1. jeżeli masz cere mieszana to ci zmatuja 2. jezeli masz cere tłusta to ci zmatuja na czas od 15min i wyżej \" Przynajmniej będe miała świadomość na co mogę liczyć wydając kasę na krem. A co do inteligencji: jestem na 3 roku prawa i mam się dobrze. Tak chyba tumany nie trafiają? Poza tym jestem w trakcie kursu na fizjoterapeutkę. W związku z tym czuję się urażona Twoją aluzją, żem mało inteligentna (\"Nie podważam opini że kosmetyczka potrafi nic nie wiedziec i że ten test niektórym może się wydac smieszny, tylko niektóre z was mogą nie wiedziec jaki maja typ cery ;/ i dla nich go zostawiłam.... ale to dla tych bardziej inteligentnych...\") Czy możesz powiedzieć nam coś, co nas bardziej zainteresuje? Np.: 1. jak pozbyć się pajączków na twarzy? Czy pajączek na łydce (sztuk dokładnie 1, od wieeelu lat) powstaje z tego samego powodu co pajączki na twarzy i jak się go pozbyć?? Zaznaczam, że żylaków nie mam i mieć nie będę (w rodzinie nikt nie miał, pracę mam siedzącą, uprawiam sport). 2. Jak zlikwidować widoczność porów (niekoniecznie gotowymi kosmetykami), kiedy toniki są takie, że mam ochotę je **** ;P 3. Jak szybko zlikwidować blizny? Cepan pomaga, jednak pomału... Czy olejek pichtowy załatwi sprawę szybciej? A tak poza tym, to mam się dobrze, kuracja w toku, narazie żadnych rewelacji... Szukam olejku pichtowego. Pozdrawiam serdecznie :-))

Wreszcie! dowiedziałam się czegoś konkretnego. Odpisałam na twój post, zaraz potym jak napisałaś al enie dodało mi go. Nie mam zbyt duż czasu ale odpowiem na Twoje pytania o ile posiadą taką wiedze ;D 1.Pajączki na twarzy i reszcie ciała są skutkiem stojącej pracy, ciąży, lecz także na ich powstawanie wpływ mają kruche ściany naczyń, skłonności osobnicze czy nadmierne rozciągnięcie naczyń. W przypadku już istniejących należy starać się zahamować ich rozwój. W tym celu powinno się codziennie przynajmniej na 15 minut umieszczać nogi powyżej tułowia, ponadto nosić elastyczne pończochy. Osoby otyłe powinny zadbać o dietę i powinny unikać pracy w pozycji stojącej. Drobne, rozszerzone naczynia zwane pajączkami bądź żylakami promienistymi na nogach są częstym defektem kosmetycznym. Obecnie wprowadza się nową technikę lecznicza zwaną skleroterapią, za pomocą, której z powodzeniem można usunąć niepożądane żylaki. Podczas tego zabiegu lekarz wprowadza bezpośrednio do żylaka niewielką ilość roztworu, który wypiera krew z żylaka ( czy jak ty to nazywasz pajączka a to niestety i tak powoduje żylaki, oczywiscie nieleczone pajączki), co powoduje jego zblednięcie. Następnie roztwór podrażnia naczynie, które powoli zarasta na całej długości, zamykając żylne rozszerzenie, zazwyczaj w wyniku, czego skóra odzyskuje naturalny kolor. Po zabiegu miejsce bandażuje się elastycznym bandażem, co przyspiesza gojenie. Kuracja wymaga przeprowadzenia kilku zabiegów. Większość żylaków zanika zazwyczaj czasie od 2 tygodni do 2 miesięcy. Do leczenia skleropatią kwalifikują się zarówno „pajączki” jak i większe – te wyjątkowo duże trzeba usuwać chirurgicznie. 2. Trudno mi powiedzieć jak to powinnaś zrobić bo wiem że już wiele rzeczy próbowalaś. Więc bym musiała znać te jaki e spróbowałaś ;D 3. Niestety tu kosmetyka wiele ci nie pomoże, olejek pichtowy ma szerokie działanie złuszczające, przeciwgrzybiczne i zmiękczające ale niesłyszałam o dużych efektach nad bliznami, natomiast Cepan je ma, na wszystko przyjdzie czas i w sumie z ćwiczeniami i cepanem powinny ci zniknąć blizny . Więc pozdrawiam a tu zamówisz olejek pichtowy http://www2.pwsz.krosno.pl/~henroz/pichta.htm

Wreszcie! dowiedziałam się czegoś konkretnego. Odpisałam na twój post, zaraz potym jak napisałaś al enie dodało mi go. Nie mam zbyt duż czasu ale odpowiem na Twoje pytania o ile posiadą taką wiedze ;D 1.Pajączki na twarzy i reszcie ciała są skutkiem stojącej pracy, ciąży, lecz także na ich powstawanie wpływ mają kruche ściany naczyń, skłonności osobnicze czy nadmierne rozciągnięcie naczyń. W przypadku już istniejących należy starać się zahamować ich rozwój. W tym celu powinno się codziennie przynajmniej na 15 minut umieszczać nogi powyżej tułowia, ponadto nosić elastyczne pończochy. Osoby otyłe powinny zadbać o dietę i powinny unikać pracy w pozycji stojącej. Drobne, rozszerzone naczynia zwane pajączkami bądź żylakami promienistymi na nogach są częstym defektem kosmetycznym. Obecnie wprowadza się nową technikę lecznicza zwaną skleroterapią, za pomocą, której z powodzeniem można usunąć niepożądane żylaki. Podczas tego zabiegu lekarz wprowadza bezpośrednio do żylaka niewielką ilość roztworu, który wypiera krew z żylaka ( czy jak ty to nazywasz pajączka a to niestety i tak powoduje żylaki, oczywiscie nieleczone pajączki), co powoduje jego zblednięcie. Następnie roztwór podrażnia naczynie, które powoli zarasta na całej długości, zamykając żylne rozszerzenie, zazwyczaj w wyniku, czego skóra odzyskuje naturalny kolor. Po zabiegu miejsce bandażuje się elastycznym bandażem, co przyspiesza gojenie. Kuracja wymaga przeprowadzenia kilku zabiegów. Większość żylaków zanika zazwyczaj czasie od 2 tygodni do 2 miesięcy. Do leczenia skleropatią kwalifikują się zarówno „pajączki” jak i większe – te wyjątkowo duże trzeba usuwać chirurgicznie. 2. Trudno mi powiedzieć jak to powinnaś zrobić bo wiem że już wiele rzeczy próbowalaś. Więc bym musiała znać te jaki e spróbowałaś ;D 3. Niestety tu kosmetyka wiele ci nie pomoże, olejek pichtowy ma szerokie działanie złuszczające, przeciwgrzybiczne i zmiękczające ale niesłyszałam o dużych efektach nad bliznami, natomiast Cepan je ma, na wszystko przyjdzie czas i w sumie z ćwiczeniami i cepanem powinny ci zniknąć blizny . Więc pozdrawiam a tu zamówisz olejek pichtowy http://www2.pwsz.krosno.pl/~henroz/pichta.htm

Wreszcie! dowiedziałam się czegoś konkretnego. Odpisałam na twój post, zaraz potym jak napisałaś al enie dodało mi go. Nie mam zbyt duż czasu ale odpowiem na Twoje pytania o ile posiadą taką wiedze ;D 1.Pajączki na twarzy i reszcie ciała są skutkiem stojącej pracy, ciąży, lecz także na ich powstawanie wpływ mają kruche ściany naczyń, skłonności osobnicze czy nadmierne rozciągnięcie naczyń. W przypadku już istniejących należy starać się zahamować ich rozwój. W tym celu powinno się codziennie przynajmniej na 15 minut umieszczać nogi powyżej tułowia, ponadto nosić elastyczne pończochy. Osoby otyłe powinny zadbać o dietę i powinny unikać pracy w pozycji stojącej. Drobne, rozszerzone naczynia zwane pajączkami bądź żylakami promienistymi na nogach są częstym defektem kosmetycznym. Obecnie wprowadza się nową technikę lecznicza zwaną skleroterapią, za pomocą, której z powodzeniem można usunąć niepożądane żylaki. Podczas tego zabiegu lekarz wprowadza bezpośrednio do żylaka niewielką ilość roztworu, który wypiera krew z żylaka ( czy jak ty to nazywasz pajączka a to niestety i tak powoduje żylaki, oczywiscie nieleczone pajączki), co powoduje jego zblednięcie. Następnie roztwór podrażnia naczynie, które powoli zarasta na całej długości, zamykając żylne rozszerzenie, zazwyczaj w wyniku, czego skóra odzyskuje naturalny kolor. Po zabiegu miejsce bandażuje się elastycznym bandażem, co przyspiesza gojenie. Kuracja wymaga przeprowadzenia kilku zabiegów. Większość żylaków zanika zazwyczaj czasie od 2 tygodni do 2 miesięcy. Do leczenia skleropatią kwalifikują się zarówno „pajączki” jak i większe – te wyjątkowo duże trzeba usuwać chirurgicznie. 2. Trudno mi powiedzieć jak to powinnaś zrobić bo wiem że już wiele rzeczy próbowalaś. Więc bym musiała znać te jaki e spróbowałaś ;D 3. Niestety tu kosmetyka wiele ci nie pomoże, olejek pichtowy ma szerokie działanie złuszczające, przeciwgrzybiczne i zmiękczające ale niesłyszałam o dużych efektach nad bliznami, natomiast Cepan je ma, na wszystko przyjdzie czas i w sumie z ćwiczeniami i cepanem powinny ci zniknąć blizny . Więc pozdrawiam a tu zamówisz olejek pichtowy http://www2.pwsz.krosno.pl/~henroz/pichta.htm

Przede wszystkim zobaczcie jakie składniki zawierają wasze kosmetyki, jeśli w składzie jest m in.: paraffinum liquidum, minerail oil, petrolatum, propylene glycol, PEG, isopropyl, nie powinnyście ich stosować, pogarszają trądzik, jak na ironię większość tych składników zawierają kosmetyki przeciwtrądzikowe. Chemia polepsza chwilowo stan naskórka ale niszczy skórę właściwą. Jeśli twój żel ma np. intensywnie niebieski kolor zastanów się co naprawdę nakładasz na twarz. Zobaczcie ile składników mają zwykłe toniki, maseczki, większość z nich wam szkodzi. Polecam wodę z octem jabłkowym zamiast toniku (o moczu nie mogę czytać bez obrzydzenia), myślę że efekt będzie bardzo dobry, ja nie poznaję swojej cery, wyrzuciłam też wszystki kremy znamych marek, wszystkie zawierają toksyczne, źle wpływające na stan skóry składniki. Szukajcie kosmetyków ekologicznych w sieci, z tych dostępnych w drogeriach polecam np krem pigwowy firmy Apotheker Scheller, jego skład jest bez zarzutu. Nie dajcie się robić w bambuko koncernom kosmetycznym, kupujcie świadomie.

Goldginger - moje zdanie na temat twoich umiejętności jest jeszcze niższe niż poprzednio, bo jeśli oceniasz cerę wyłącznie według tego teściku... no to pożal się Boże. Czy ja dobrze widziałam, że jeśli dziewczyna ma cerę mieszaną, czyli tłustą w strefie T i normalną na policzkach, a syfy ma wszędzie, to nie wiesz co z tym fantem zrobić i automatycznie przesuwasz ją do grupy z cerą tłustą?! Ja mam akurat jeszcze śmieszniej, też mam mieszaną, a syfy głównie na policzkach, a nie w strefie T! poza tym do tego testu kompletnie nie pasuje osoba o skórze suchej i pryszczatej, a moja kumpela taką właśnie ma. A pytanie 4 - odp b - czy to znaczy, że jak ktoś ma normalną cerę, to się rzadko maluje? Czy cera sucha jest szara i pozbawiona blasku? A skąd! A odcienia mojej skóry w ogóle nie da się dopasować do tego teściku. Ani mojej kumpeli też. I co ma odcień skóry do jej rodzaju? Jedna kumpela jest różowa jak prosię, a ma suchą cerę. Druga tak samo, a ma tłustą.

jak robisz ten tonik z octu jablkowego? jakie proporcje? jak go rozcienczasz i jak dlugo moze stac taki zrobiony...? jak on wlasciwie dziala?

tonik z octu jabłkowego Biorę trochę wody źródlanej i dodaję ocet jabłkowy, zaleca się proporcję 1:1 ale ja robię słabszy. Ocet można zrobić samemu, przepisy są w sieci, ja z lenistwa kupuję w sklepie, na butelce musi być zielony liść i napis bio-ocet, wtedy podobno nie jest fałszowany. Ja go nie przechowuję, przed każdym użyciem mieszam tą wodę z octem, nie jest to w końcu skomplikowane ani pracochłonne. Dodam, że nacieranie twarzy octem jabłkowym jest polecane w celu wygładzenia zmarszczek, napięcia i ulastycznienia skóry, rozjaśnienia, oczyszczenia. Płyn bogów. Zaleca się też picie wody z łyżką tego octu przed posiłkami, działa świetnie na trawienie, oczyszcza org. Wiadomo, że większość tego co niepożądane na twarzy jest w dużym stopniu skutkiem nieprawidłowego odżywiania. Skład toników ze sklepów jest przerażający i według mnie odpowiada za dużo naszych zmór sprzed lustra. Jeszcze jedno gdy twój żel do mycia czy szampon zawiera sodium laureth sulfate, albo sodium laurel sulfate (detergent bardzo silny do mycia warsztatowych podłóg) nie używaj go!!! Powoduje przesuszenie skóry, łupież, wypadanie włosów. Kumuluje się w narządach wewn. może powodować zmiany w oczach małych dzieci - a jest składnikiem szamponu no more tears Johnsona, ja go wywaliłam!!!

Do WKURZONEJ: Wiadomo, że nie kazdemu odpowiada to samo, mnie Silica bardzo odpowiadała, Tobie widocznie brakuje może czegoś innego, jakichś witamin, mikroelementów, czego akurat Silica nie posiada. Tak samo było z drożdżami, kiedy je piłam, nie miałam żadnych, nawet najmniejszych wyprysków. Poleciłam je koleżance, która miała okropny problem z cerą i po paru tygodniach stan jej skóry wcale się nie poprawił. Inna sprawa, ze poskutkowały dopiero antybiotyki, zapisane przez dermatologa, i to po kilku nieudanych próbach doboru leków. Do MEADOW: Ja też od dłuższego czasu nie używam toniku, bo aż mnie skręca na myśl o tym, ile chemi ładowałabym w twarz. Teraz myję twarz odrobiną żelu, starannie namydlam całą twarz, a potem spłukuję DUŻĄ ilością letniej wody.

a czy mozesz powiedziec jaki szampon tego nie zawiera? Przejrzalam wszystkie jakie mialam w domu plus probki i w kazdym jest ten skladnik