Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wodniczka lutowa

WODNIKI kafeterii, łączmy się!

Polecane posty

hejka ever no trudno nie chrapać o tej porze, jeśli sie o 5-tej zaczyna dzień. Postrzeleniec-pozdrowienia i wytrzymałości do końca miesiąca. Mam nadzieję, że nie umrzesz z głodu podczas nieobecności Kigany. Lutek-nawet ja posmiałam sie z tych rogów, chociaż od razu domysliłam sie co sie stało, ale fakt wyszło intrygujaco. U mnie znowu jesień wróciła i fachowcy, którzy mieli robić mi wjazd do garażu mają kolejną wymówkę-zła pogoda. Za to pozdrawiam wszystkich gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Oto jestem, zaległosci w czytaniu nadrabiam powoli cobym zadyszki nie dostała.. Urlop długi alejak to urlop minał szybko niczym biegunka ;-)))) ,musze przyznac ze do pracy wracałam na luziku podspiewujac sobie pod nosem i przytupujac kulawa nogą,czyli jest całkiem całkiem... Witam nowych członków i zapraszam do zasilania cafe coby nam nie zmarniało i lichutenkie sie nie zrobiło nie daj Bóg ;-))) Szczerze powiem zem sie za Wami steskniła troszku,pozdrawiam wszystkie Wodniczki i wiecej nie pisze bo mam nowe tipsy i nie chce coby mi sie stepiły;-P Poczekam na wene jak przyjdzie to napisze cos głebszego... po kilku głebszych ;-))) Miłego dnia-to byłam ja 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meraS
urodziłam sie na skraju wodnika, tzn 18 luty. mam brata skorpiona i niezbyt nam fajnie razem. z tego co widzem, najlepszy przyjaciel dla wodnika to Strzelec, a partner to Waga.. a co do swoich cech, to na pewno zalicze: oryginalnosc, niezależnosc i lekkie^ ^ oderwanie od rzeczywistosci. typowe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Meras :) Fajnie ze do nas trafiłaś :D Zostań - zobaczysz jak tu fajnie:) Jak widzicie - jeszcze jestem - ale juz niedługo znikam :( Wodniczka 3 - witaj z powrotem w szuwarkach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej hej sokoły :P Meras czy to ty czy nie ty??:> Byłaś dziś na szuwarkach? czy ktoś się podszywa :P Jo jak dobrze że wróciłaś do nas ;) baaaardzo tęskniliśmy :P Nie chce mi się nic więcej pisać, bo i po co :P Lecę się dotleniać dalej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wcale sie nie będe wściekać.... :P Bede sie wkurzać, a to zasadnicza różnica ;) Kochani - to moje ostatnie tchnienia przed kompem :( Zaraz stracę połączenie z netem :O ale jestem przygotowana na tę straszną chwilę ;) no i nie ma tego złego - w końcu nic mnie nie będzie rozpraszać i będe mogła w 100% skupić sie na moim ulubionym prawie międzynarodowym :P ;) Macham więc na pożegnanie - do zobaczenia wodniki kochane! :) Nie wiem kiedy wrócę - może dopiero we wrześniu :( Papatki :D🖐️Duuuuużo słońca życzę! (I deszczu też troche - coby grzyby były ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:D Lutku - czytam czytam i oczom nie wierzę! za co! za co te rogi. potem zaczynam myśleć - wyrafinowane:D A tu masz babo placek - tylko literkę zjadło:D:D:D;):P z życzeniami Ci się udało;), ja jeszcze po drodze będę miała imieninki:) tak a propos;) Ever - nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło. Przyswoisz trochę wiedzy i bez wyrzutów sumienia zasiądziesz przed monitorkiem i to z wyremontowanym kominkiem:) Cud miód;) Meras - witaj Tailtiu - aleś ten nick skomplikowany. Mam nadzieję, że niczego nie przekręciłam. Ciebie tez witam jako stara-nowa;). Robię to jednak z pewną dozą nieśmialości. Bo wiadomo co Ci może net uciąć:) Pozdrawiam idę na mecz, bo słyszę donośne dźwięki dochodzące z drugiego pokoju, tylko nie wiem czy coś już padło i ewentualnie dla kogo;) ale trzymam kciuki pędzę już [ kwiat]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wczesnym rankiem :) Jakaja - albo ja dziś jeszze śpię i Cię nie rozumiem, albo nie śpię i nadal nie rozumiem :P Dlaczego wiadomo co może mi może net uciąć? Ever - będziem tęsknić, ale zawsze to nowy komin. A czy kominek prz okazji też ci zrobią, bo taka gapa jestem, że zaponmiałam się zapytać? Tak jeszcze odnośnie kominka. Jak wszyswtkim wiadomo, albo tylko niektórym, dawno, dawno temu się przeprowadziłam do chatkę na kurzej łapce razem z rodzicami. No i jak to bywa w takich chatkach potrzebny jest piec i komin :P coby dzieci podpiec ;) I właśnie ten komin, a raczej kominek, a jeszcze lepiej wkład do kominka sobie stoi w pokoiku już od dobrych 3 miesięcy i nie ma komu go wmurować :( I co ja biedna czarownica mam teraz zrobić, żadnych dzieci ;) latają sobie bezkarnie po podwórku ;) Lecę na tlena. Znowu mi brutalnie przerwano pisanie i całkiem o tym zapomniałam. Ale już wysyłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie słoneczko piknie łod rana świeci, ale radyjo mówi,że ma padać, ot i jak tu wierzyć mediom, jak wczoraj miało świecić słońce, to cały dzień chmurska okrutne się kłębiły:( miłego dnia wszyskim czynnym Wodnikom :D i ogarniająca mnię wielka tęsknota za temi, których oczęta jakiś czas nie zobaczą 😭 do miłego 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:) jakie jest najlepsze ciasto szefa? nie wiecie?? ha! powiem Wam:D TYRAJMISIU :D:D no nie...ciag dalszy głupotek w wykonaniu mojej bratanicy;) Gabi... jaką reklamę lubisz? a ona \"tiririri tiririt\" (podpowiadam chodzi o ideę;) albo chodzi po mieszkaniu i woła...mamusiu...fakaldo:D:D hihihi idę do domku.... wrócę tu znowu jutro, prosze o dalsze kandydatury ale z fotkami :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Tailtiu - :D;D no to się dogadałyśmy:D Lutkowi obcięło lub wcięło d w wyrazie drogi i wyszło, że mają się nasze rogi skrzyżować. Szybko wyprostowała, ale ja nawiązałam do tego. A bylo to na \"przywitanie\". Więc tobie nic nie grozi:) Gosiu jak miło Cię znowu widzieć:) Tylko coś mi z pola widzenia Gofra zniknęła, ale i tak Ci pozdrowienia przesyłam🌻 🌻 🌻( bez okazji) U mnie dziś lało jak z cebra w godzina popołudniowych, akurat gdy wracałam z pracy. Zmoczyło mnie do suchej nitki. Stojąc w windzie ( wjeżdżałam ) zrobiła się pode mną kałużka, jak to mówiło moje dziecię będąc w wieku Habanerkowej bratanicy. I jeszcze pamiętam, że szukała mikołajki tj. żony mikołaja, bo pewien mikołaj pokazał się w telewizji z obrączką na palcu. Tak więc Habanerko szczerze Ci zazdroszczę obecnych doznań wizualno-dźwiękowych. To z fakaldo jest bomba, oczyma wyobraźni już to widzę:D;D hihihi A fotki- z kandydatem będę się widziała w sobotę to może jakąś sesję zdjęciową uda się przeprowadzić, bo to ruchomy cel, ciągle w biegu. I jeszcze muszę koniecznie Was o czymś poinformować, bo osobiście kamień spadł mi z serca :D;D Temat: Wódka Szklanka wódki (250 g) zabija około 1000-2000 komórek nerwowych w naszym mózgu. Komórki nerwowe się nie regenerują. Ludzki mózg składa się z około 3 miliardów komórek nerwowych, z czego używamy na co dzień około 10% z nich. Zatem około 2,7 miliarda komórek jest niepotrzebnych. Szklanka wódki zabija 1000 komórek nerwowych. Człowiek może bez obawy o swoje zdrowie wypić 2 700 000 szklanek wódki. Przeliczamy: 1 butelka (750 g) = 3 szklanki, zatem 2 700 000/3 = 900 000 butelek. Zakładając, ze maksymalny wiek przeciętnego alkoholika wynosi 55 lat, a zaczyna on pić, powiedzmy mając 15 lat, to mamy 40 lat stażu. Przeliczamy lata na dni: 40 * 365 = 14600 dni picia. Jeżeli możemy wypić 900 000 butelek bez obawy o nasze komórki nerwowe to: 900000/14600 = 62 butelki wódki dziennie! Wniosek: Aby umrzeć z braku komórek nerwowych musielibyśmy pić po 20 butelek wódki na śniadanie, 20 - na obiad i 30 - na kolację... Podaję to, abyście nie żyły w nieświadomości. Na dziś koniec, no może tylko wspomnę, że mecz obejrzałam i w sumie się zdenerwowałam. Do kitu z takim graniem. Pa, miłej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny Jestem nadal zajechana w pracy, a i w domu grozi mi najazd gości:) Jakaja w tej sytuacji pocieszyłaś mnie bardzo, moge spokojnie z goścmi pic do woli, zwłaszcza, że takich ilości limitu dziennie to juz po połowie dnia bym nie przeżyła :P Czy ktos ma pomysł na jakieś wykwintne danie na ciepło? W sobotę mam mieć dystyngowanych gości w domu z tzw. wyższych sfer, cholera i nie wiem co im podać. Moze cos podpowiecie? Mnie do głowy przyszedł tylko karczek nadziewany sliwkami i kluski śląskie lub ryż do tego oraz jakaś surówka. Czekam na Wasze propozycje, bo nie ukrywam że wolałabym cos bardziej wyszuaknego. Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć koli już biegnę Ci na ratunek :D jeszcze w głowie mam przepisy z komunii mojej pijawki więc mogę Ci podać przepis na faszerowane roladki roladki z piersi kurczaka lub indyka duszone w winie i w borówkach ze śmietaną. pychości!! ooo i łatwiejszy przepis..też z borówkami (czasem zatępuje je żurawiną). w schabie (plaster grubszy niż na kotlety) robię kieszonkę do której wkładam przygotowane borówki. piekę w piekarniku. jeśli by Cię to zainteresowało to polecam się. przepisy sprawdzone!! Dziewczyny powiedzcie mi co musiał przeskrobać facet żeby na śniadanie przed pracą podać mi omleta z musem jabłkowym:D:D pycha!! tylko tak się zastanawiam...co on ode mne chce?;):D:D jakaja.... moja dawka alkoholu w przeliczeniu średniorocznym to....kropla dziennie:D:D więc będę cholernie długo żyła i zatruwała wszystkim życie:D:D ok lecę do pracy.... no co;) nie patrzcie tak..ja też czasen pracuje:D:D papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry!! Koli ja mogę ci przepis na dobrą sałatkę podać, składa się ona z selera konserwowanego, sera żółtego, tartych jabłek, majonezu, ananasów i nie pamiętam co jeszcze. Dzisiaj ledwo co wstałam i nadal śpię. Jest jeszcze gorzej nż wczoraj, pogoda się psuje :( Idę na tlen :) może się obudzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haba myśle że nie przeskrobał nic. Strasznie mu się nudzi w domu i do tego ta brzydka pogoda (podobno u was też jest ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :classic_cool: Ja nadal pilnie się uczę :) Pozdrawiam wszystkie Wodniczki i Wodniki 👄 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZiewczyny, szybciutko podajcie te przepisy. Jestem zajechana, ale chyba uda mi się wydrukować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koli jutro z samego rana będziesz miała przepis bo nie pamietam proporcji a nie chcę wprowadzać w błąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koli już lecę z przepisem Potrzebna ci jakaś duża micha ( 20-30 cm średnicy, moze być też kwadratowa :P ) NIE MIESZAJ SKŁADNIKÓW!! KŁADŹ TAK JAK PODAJE!! Seler konserwowy Jabłko duże utarte Majonez 4-5 łyżek (tak żeby cała powierzchnia była przykryta) Ananas w kawałkach (są takie gotowe ) :P Biała część pora pokrojona w talarki Jajka 5 sztuk w kostkę Zielona część pora też w talarki ;) Szynka ok. 30 dkg, pokroić w kostkę (ja kupuję szynkę z indyka jest w jednym kawałku, jęsli weźmiesz w plastrach to poproś o grube)Majonez znowu ok 4-5 łyżek Ser żółty utarty I to wszystko :) i pamiętaj NIE MIESZAJ!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry kochane wodniczki. cos weny nie mam ostatnio do pisania! ale nie to co bym o was calkiem zapomniala! co to to nie! szuwarki cala moja energie pochlaniaja ;) ale mam piekna siostre, taka sliczna dzidzia! najpiekniejsze dziecko jakie w zyciu widzialam! (wiem ze kazdy tak mowi o kazdym dziecku ale Natalka - bo tak sie nazywa - jest wyjatkowo sliczna ;) ) dzisiaj czeka mnie bojowe zadanie - musze kupic jej wozek! tylko ze ja nie mam o tym zielonego pojecia! wiem tyle ze powinien miec kolka ;o jestem zalamana - lato sie konczy, a ja nie mialam jeszcze urlopu :(:o:( i chyba nie bede miala :( , chyba ze w zimie! jestem wsciekla! lece dalej do pracy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej to znowu ja:) koli :) zgodnie z obietnicą podaję przepis na ROLADKI Z PIERSI INDYKA składniki dla 4 osób: 4 steki z piersi indyka 1 mały kieliszek winiaku 8 suszonych śliwek 2 jabłka 1 cebula garść łuskanych orzechów włoskich 1 łyzeczka słodkiej papryki 1/2 szklanki białego wina 4 łyżki oleju 1/2 szklanki rosołu 1/2 szklanki śmietany 2 łyżeczki borówek lub konfitury z borówek (zastępowałam żurawiną również- jadalne ;) ) sól, pieprz Mięso lekko zbić na cienkie plastry, opr.ószyć solą i pieprzem. Sliwki opłukać, osuszyć. jabłka obrać, usunąć gniazda, cebulę obrać. orzechy, śliwki, jabłka i cebulę posiekać i wymieszać. masę rozsmarować na stekach. mięso zwinać w rulony, spiąć wykałaczkami, a następnie obsmażyć na oleju. oprószyć papryką, wlać wino i rosół. Dusić przez 15 minut a następnie wyłożyć na talerz. śmietanę, borówki i winiak dodać do sosu z duszenia, gotować jeszcze chwilę. roladki włożyć do sosu, podgrzać. SMACZNEGO KOTLETY Z NIESPODZIANKĄ przepis dla 6 osób: 6 plastrów schabu 8 łyżek borówek 1/2 szklanki bitej śmietany łyżka mąki 1/4 szklanki różowego wina 6 łyżek oleju sok z pomarańczy sól biały pieprz imbir w proszku natka kotlety zbić i nadkroić każdy w poprzek, tak żeby powstała \"kieszonka\". oprószyć solą, skropić sokiem z pomarańczy i wstawić na 30 min. do lodówki ( ja osobiście wlałam sok do miseczki i tam włożylam kotlety i fruuuu do lodówki z tym ;) ) borówki doprawić solą, pieprzem i imbirem. do każdego kotleta włożyć po łyżeczce borówek. otwór spiąć wykałaczką. kotlety obtoczyć w mące i obsmażyć na połowie oleju. ułożyć w żaroodpornym naczyniu. 9ze względu na sporą liczbę gości kotlety ułożyłam na brytfance i upiekłam w piekarniku-dało się zjeść) skropić winem. piec ok. 15 minut w 200 st. C pozostałe borówki wymieszać ze śmietaną. podawać jako dodatek do kotletów. całość posypać natką. SMACZNEGO ale sie rozpisałam ;) ok idę się wyżywać na prasowaniu, to ponoć najlepsza metoda na doły:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 Wszystkim Wodnikom i innym ludzikom miłego weekendu pogodnych chwil wytchnienia :), aby każdy z nowymi siłami mógł wkroczyć w nowy tydzień i tylko mi tu grzecznie proszę szanownego towarzystwa ;) no to 👄 102 pa pa pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej nadal mam do zajechania jeden krok więc tylko macham że żyje jeszcze (ale co to za życie). Paula i Haba dziękuje za przepisy. Powiem po sobocie co mi z tego wyszło, ale wyglada pysznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejki!🖐️ miedzy pakowaniem torby a kolejnego kartonu wpadłam wam pomachać całuski dla wszystkich!👄 pozdrawiam ps.jak przeżyje przeprowadzke to ciągne do setki!!!! :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, pozdrowionka 👄 dziś ostatni dzień zajęć przy komputerach, następne dopiero 7 września :( 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!! Dziewczyny!! Ratunku!! Wycinają nasze wypowiedzi, tzn nie nasze ale czyjeś!! A wiem to stąd, że moja wypowiedź o zaczynaniu stronki i złości Ever jest w tej chwili na końcu poprzedniej!! AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!! WSTYD I HAŃBA!!!!!!!!!!!!! Nie jestem w stanie nic więcej napisać. Piątek jest, weekend się zbliża, a oni ludzi denerwują!! :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×