kobitki ktorej sie udalo po CLOSTILBEGYT????

a wspomagacz na wątrobę to essentiale forte. Już mi się kończy i zacznę brać ornitynę bo ponoć lepiej chroni wątrobę właśnie przed działaniem innych leków.

Witamy na forum przemiłego gościa ;) pozdrawiam serdecznie ja, ta najmądrzejsza hehe A dla reszty dziewczyn miłej nocy życzę i wytrwałości :)

Kobitki PCO to nie jest wyrok żaden, jest trudniej to fakt ale przy dobrym lekarzu który monitoruje co sie z wami dzieje i stosuje odpowiednie leczenie moze sie udać. Po pół roku leczenia glucophage i jednym cyklu z clo zaszłam w ciąże. Miałam oba jajniki zawalone torbielami i co najlepsze prawy o wiele wiele gorszy od lewego, a to właśnie w prawym urósł piękny pęcherzyk i benc ciąża

Klemenrynka jak sie czujesz? Jak tam leci? Aleksa a Ty co tak milczysz? ;)

Mery nie piszę ostatnio bo staram się trochę wyluzować i nie myśleć o tych całych staraniach :( szczególnie teraz jest ciężko bo mam dziś 28dc i ciągle zastanawiam się czy w tym cyklu się udało...nie mam żadnych obajwów a w zasadzie to się ich nie doszukuje...no cóż jeszcze kilka dni i zobaczymy :) a jak tam u Ciebie?

No u mnie leci :) nie zastanawiam się :) oczekuję @. We wtorek jadę do mojego gin po receptę na clo ;) wytrzymaj do końca tygodnia. Wtedy wszystko powinno się wyjasnic ;) Aleksa, kiedyś się uda :) trzymajmy się tej wersji ;)

Mery, u mnie wszystko dobrze

Dzis 20 d.c... Czekam jeszcze tydzien i zrobię test, ale ten czas się dłuży... Dziewczyny ile dni po owulacji robicie testy?

Pauli ja już nie robię testów. Oczekuję na @ i daje sobie +/- 2 dni na ewentualne spóźnienie. Jeszcze się tak nie zdarzyło żeby się spóźniła. Także jakoś nie odliczam dni od owulacji.

Ja dopiero zaczynam przygode z clo i moze dlatego mam wielka nadzieje ze sie uda;) Wam tez dziewczyny sie uda tylko musi przyjsc odpowiednia pora...

Hej dziewczyny ;) hmm okres mam mieć za 3 do 4 dni i teraz moje pytanie ..miałam trochę gęstego sluzu ostatnio ..różowego..dziś znowu to samo z domieszką niteczek krwi ..to normalne ? Przed okresem ? Miała tak któraś? Dziękuję za odp

Kremowego miało być a nie gęstego

Tiffi, ja tak nie miałam, ale czytałam sporo wypowiedzi dziewczyn. 50 na 50 :) Mogło się udać, ale również może to być zapowiedź zbliżającego się okresu. Tak czy siak trzymam kciuki żeby się udało!

Tiffi poczytuje was czasem, bo tez jestem po przygodzie z clo i oczywiście bardzo każdej kibicuje. Taki sluz może być zarówno przed miesuaczka jak i przy ciazy, a te nitki w sluzie to duża szansa, że się udało, ale to też po prostu może znaczyć, że zaczyna się okres. Ja kiedyś mialam różowy śluz a potem 3 dni nic, juz myslalam ze to to a tu po tuch 3 dniach okres, a jak zaszlam to nie mialam zadnych objawow ktore moglyby mnie zastanawiać, jedynie tam w srodku bylo strasznie opuchnięte, jakby wszystko mi na dol opadło. Jesli masz 3 dni do okresie i jesli to była implantacja to rob test. Powinien już wyjść ze slaba kreska, po co czekac i sie nakrecac. Pozdrawiam

Hej dzięki nie nakręca sie już wogole ..znalazłam se pracę i odpuściłem po nieszczęsnej próbie w lipcu ..wtedy testy robiłam były pozytywne 3 ale niestety...teraz od tamtego czasu nie jestem stymulowana więc na nic nie liczę;) skupiam się na czym innym pytałam tylko dlatego czy to okres bo nigdy tak nie miałam dziwnie .a zastanawiam się czy tam jest wszystko ok bo mnie nie monitorowal i niewiem

Już nawet wizyty odmawiałam jednak ..bo se odpuścilismy mam dość biegania po testy po tylu długich latach..chcę po prostu normalnie funkcjonować żyć chwilą..chyba zmadrzalam ;) haha a wam kibicuje gorraco i zawsze jestem na bierzaco co się tutaj dzieje ;)

Tiffi, bo to tak jest, że przychodzi taki czas kiedy człowiek się poddaje.. To naturalne. U mnie każdy tydzień, dzień wygląda inaczej. Upadam, aby następnego dnia się podnieść, zakasać rękawy i działać! :) Wczoraj wzięłam pierwszą dawkę bromergonu. Tak się tego bałam, ale... czuje się normalnie dzisiaj :p

A ja miałam dzisiaj zacząć brać clo i na urlop. Plany super. Ale cóż dzisiaj wszystko się posypało. W nocy złapał mnie ostry ból kręgosłupa i lekarz dał mi zastrzyk z ketanolu i przez 7 dni mam brac lek przeciwzapalny. Mój ginekolog powiedział że w tej sytuacji robimy przerwę, aż wyzdrowieje. Oczywiście jedziemy na urlop, ale jak dowiedziałam się że kolejny miesiąc stracony to się trochę podlamalam. Ciężko oczekiwać na kolejny cykl :-(

Gość_ruda to ze nie bedziesz brała clo nie oznacza z nie masz szans na ciaze.. Wiele dziewczyn pisze na forach ze zaraz po odstawieniu clo zaszly w ciaze. Trzymam za Was kciuki;) Ja od kiedy zaczelam brac duphaston od 16 d.c. czuje ogromna wrazliwosc piersi.. Czy ktoras z was miala takie skutki po duphastonie?

Pauli139 ja mam podobie po duphastonie. Wczoraj zaczęłam 3ci cykl z duphastonem i clo (chcociaż po cichu mam nadzieje, że clo nie bedzie potrzebne) :)

Ja od jutra zaczynam trzeci cykl z clo, drugi z duphastonem i pierwszy z bromkiem :) Za tydzień mam dołączyć glucophage.

Pauli139 ja tak miałam po duphaston ..strasznie nabrzmiale piersi wrażliwe i sterczace sutki ..aż w staniku bolalo;( no a moj sluz różowy Olenika okazały się sygnałem @ ;) więc już wiem że przeróżne mój organizm reaguje ..i znów wiem więcej;)

Pauli139 dziękuję za Twoje słowa. Może faktycznie jutro wyjeżdżamy i postaram się nie myśleć o tym wszystkim. Teraz relaks. Pozdrawiam i do usłyszenia za dwa tygodnie.

Tiffi, ja na początku starań praktycznie w każdym miesiącu miałam objawy ciąży. Później przychodziło rozczarowanie, łzy i teraz choćby nie wiem co się działo i jakie objawy były, już się nie nabiore. Tez tych leków trochę biorę i liczę się z tym, że moje cykle mogą mnie zaskakiwać.. Wiecie co jest najgorsze..? Dzisiaj widziałam dziewczynę w ciąży.. totalna patologia.. i wtedy właśnie serce pęka, że takim się udaje :(

Hmm no tej patologii jest pełno...apropo wiesz co se myślę? Nie to, że im się UDAJE ..tylko że one są- Wyluzowane haha %, a my te co chcemy liczymy..myślimy wykresy itd .. bla bla sama wiesz jak jest a one to mają gdzieś..liczy się przyjemność . ;) cała prawda

Cześć Dziewczyny. No i stało się jak się spodziewałam czyli dostałam dzisiaj @. Już sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Wyniki okej a po 9 miesiącach stymulacji nadal nic. Mam wrażenie że clo działa na mnie zbyt łagodnie jeśli można tak to ująć. Największy pęcherzyk jaki udało mi sie osiągnąć blisko owulacji to 24mm. Ale tak było tylko raz. Nie wiecie czy może są jakieś inne leki stymulujące owulację o które mogłabym się zapytać lekarza?

Mery, ja niestety nie znam żadnych innych leków wspomagających owulację oprócz clo, ale z tego co kiedyś gdzieś przypadkiem czytałam na innym forum jest tego sporo. Tiffi, zgadza się :) Wyluzowane są po % więc zachodzą w ciążę, bo przecież takie nawet zdrowo się nie odżywiają.. Wiecie co? Dzisiaj już czwarty raz wezmę bromergon.. Podobno pierwszy tydzień najgorszy gdy się go bierze, mam też zalecone brać go na noc żeby "przespać" złe samopoczucie. Natomiast ja wstaję w nocy, czuję się dobrze, rano dobrze, nie chce mi się wymiotować, nie boli mnie po nim głowa, po prostu czuję się normalnie jak zawsze co akurat mnie cieszy. Miał mi on zbić prolaktynę, wyciszyć, a odkąd zaczęłam go brać mam takie nerwy, że szok.. Nie wiem czy to tylko przypadek czy nawet ten lek nie jest w stanie mnie okiełznać :) Bierze któraś z Was bromergon?

Aleksa a jak u Ciebie? Mam nadzieję że brak @ ;)

Mery u mnie niestety tak jak u Ciebie :( wczoraj dostałam @ ale juz sie powoli z tym godzę...może to nie jest teraz dla mnie dobry czas i mysle ze bedziemy z mężem probować ponownie za rok. Te cale starania strasznie zle na mnie wplywają, a ja zamiast się zamartwiać powinam teraz cieszyc sie kazda chwila z synkiem i myslec tylko o nim ;) trzymam za każdą z Was kciuki aby się Wam udało bo macierzyństwo to najpiękniejsza rzecz jak mnie spotkała :) życze Wam tego!!!

Aleksa dzięki za wsparcie :* ja już mogę zapowiedzieć że mój kolejny cykl też skończy się @ bo niestety podczas owulacji będziemy w rozjazdach z partnerem także gramy dalej ;)