Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Behemot

Mam dzisiaj doła. Buuu...

Polecane posty

Robalku, chyba wywołałam Cie myslami, bo własnie jak wchodziłam na to forum to sobie pomyslałam, że juz o nas zapomniałeś, bo ostatnio cosik nic sie nie odzywałeś. Miło, że wpadłeś 🌻 Z tym jedzonkiem, to jest tak, ze to jest takie odludzie i koniec świata, że poza pizza nic do jedzonka sie nie dotanie. Leti, dzieki Oliwka rosnie, miewa się dobrze, ostatnio ma manie budoweania domków z klocków, no i musi jej oczywiście towarzyszyć mamusia. Coż trzeba bawić się w budowniczego. Juz nie moge się doczekać wakacji, kiedy wreszcie gdzies wyjedziemy i oderwę sie od tej szarej rzeczywistości. Miło byłoby równiez kogoś z Was spotkać na wakacjach. W ubiegłym roku tak jakos niefortunnie minęłam się z madzikiem, szkoda, to spotkanie było tuż, tuż.... No i wciaż wisi mi spotakanie z Leti, ale juz teraz jak zrobi się cieplej to bankowo jade do naszej stolicy na spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inguś udomnie też kiedyś nie dowozili jedzonka więc wiem jak to jest ale teraz w związku z duża konkurencją są i tacy co na to moje zadupie przywiozą :) Ingo, a kiedy będziesz jechała do warszawki bo ja tak myślę czy nie wybrać się tam pod koniec marca będę miała kilka dni wolnego .... ale na razie tylko myśle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inguś udomnie też kiedyś nie dowozili jedzonka więc wiem jak to jest ale teraz w związku z duża konkurencją są i tacy co na to moje zadupie przywiozą :) Ingo, a kiedy będziesz jechała do warszawki bo ja tak myślę czy nie wybrać się tam pod koniec marca będę miała kilka dni wolnego .... ale na razie tylko myśle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez planujemy wyjazd do Warszawy do znajowmych, i może wreszcie miałabym okazję spotkać niektóre osóbki, tylko narzie dokładnie jeszcze nie wiem czy będzie to pod koniec marca, czy tez poczatek kwietnia, narazie trudno powiedzić, ale jakby co to oczywiście nie omieszkam tutaj tego oglosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ingo Witaj🌻👄 ja nigdy nie zapominam ludzi z ktorymi spedzałem sporo czasu i to w znakomity sposob,idac dalej chetnie bym sie z Wami spotkał jak juz sie cieplej zrobi;) Mielibysmy sobie napewno wiele do opowiedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o tak -> jak się ciplej zrobi może gdzieś razem na jakieś ognisko.... z gitarą, śpiewami, piwkiem, pieczonymi kiełbaskami i ziemniakami ....och!!! jak bym chciała posiedzieć przy ognisku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chętnie bym się przyłączyła, ale ja mam tak daleko do Was. 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylvi my mamy też do siebie daleko przecież każdy jest z innego miejsca może jakiś zlocik zorganizujemy albo coś takiegi :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mowcie nic o jedzeniu!!!!!!!! od 2 tygodni chodzę głodna!!! buuuu!!! próbuje skurczyć sobie zołądek i przygotowac go do diety! oczywiście w tygodniu jest syper. rano bułeczka taka maleńka, ok 14 papryka, jabłko olbo pomidor, ok 19 obiadokokolacyjka, - 1/3 porcji....buuuuu....przegryzam mandarynami albo papryczką albo obrzydliwym jogurtem naturalnym!...ale wciąz głodna chodze!! buuu! fakt, ze 2 kg schudłam, chlip...ale nawet nie wiecie jak bym wtranzoliła taka tłusta kiełbachę z grilla z cebulką i wszystkimi musztardami!!! albo pizze, albo mczestaw!!! albo jakiś makaron z pyszną pastą!!! albo wagon czekaladyyyyybuuuu!!!! yh! warszawa śniegiem zasypana :) bajkowo jest i wreszcie mi sie ta mieścina zaczęła podobać! :D eh! nic mi sie nie chce! pozdrawiam kochanieńkie dziewczyneczki i kochanieńkiego robalka 😘 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inguś..dziekue :* Madzik..jejsiu..wspolczuje.. Pociesze Cie..mozesz jest duzo jajek.bo od nich sie nie tyje.. pod warunkiem,że to będą SAME jajka..bez chlebka..majonezu itd.. O wiele bardziej jest kaloryczne jak zjesz jedno jajko z jedna kromeczka chlebka z masełkiem,niz 10 jajek..samych!!! a jajka sa sycące! :) Madzik..i nie katuj sie tak!!! Buziaki dla syskich dziefcynek 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czułam na odległość, że coś tu się dzieje w sprawie jedzenia ;) Cały dzień miałam zachciewajki i nie mogłam nad sobą zapanować :( Przez cały dzień zjadłam tyle słodyczy co przez tydzień, albo i więcej :( A ostatnio wcale mi się nie chciało ;) Mróz na mnie się chyba uwziął. Mrozi i mrozi... :( a ma być jeszcze gorzej 😭 Znowu dopadło mnie zapalenie siatkówki i nerwu wzrokowego :O Ledwie Was czytam, a dziś na ulicy nie zauważyłam koleżanki :( Znowu antybiotyki i sterydy... Ech, brak słów... 😭 A co do zjazdu - popieram całym sercem. Tylko weźcie pod uwagę, że ja chyba mieszkam na największym zadupiu :P i mam do wszystkich chyba najdalej Ponawiam reklamację - zdjęć malutkiej dalej nie mam :( Idę wypoczywać i regenerować siły na jutro, bo ciężki dzień przede mną :( Buziaki for all 😍 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziku nie taka głodówa, bo niedługo dopadniesz mięsko pełzające po ulicy, hi,hi Ja jak kiedyś tam się odchudzałam to pamiętam, zero jedzenia po 18.oo, a tak mozna jeść cały dzień ale w małych ilościach i kilka razy dziennie. I tak jest lepiej, niż nie jedzenie przez cały dzień i ciągłe o tym myslenie. Zero cukru (słodzik tylko). I gimnastyka ! wieczorkiem pare rowerków, skłonów, brzuszków. ja też się nie przemęczałam bo leniwa jestem z natury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...a ja tak kocham❤️ jeść ❤️i jem tonami :):) mój facet mówi, że uwielbia patrzeć się jak jem bo mam taką szczęśliwą buzię :D jak mam wypełnioną lodówkę, i szafkę ze słodyczami tak, że w każdej chwilki mogę po coś sięgnąc wtedy czuję się happy :) ...a co do godzin jem od świtu do nocy jak tylko wstanę robię sobię herbatę i am amki, i tak jem aż do póścia spać czyli do ok 24 chociaż ostatnio tak myślałam, żeby może się trochę poodchudzać albo chociaż trochę poćwiczyć bo z lenistwa przestałam chodzić na gimnastykę, a na domowym rowerku też nie pedałuję ale wiosna tuż tuż i mam nadzieję, że nabiorę trochę energii i ochoty do działania .....czy u Was też jest dzisiaj tak słonecznie :):):):) i jasno -> ja rano myślałam, że za późno z domu wyszłam tak bylo ślicznie i widno :):):) i oby tak pozostało oczywiście niech też temperatura podskoczy bo wprawdzie jest słonecznie ale bardzo zimno -> brrrr!!! 👄 -> dla Was Kochani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...a czy ktoś z Was był na filmie PIŁA???? bo chyba się na niego wybiorę (w weekend) ale ciekawa jestem czy na prawdę trzyma on w napięciu jest zaskakujący i w stylu Siedem albo Milczenie owiec ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak się cieszę, ze w końcu zawitało z rana słonko od razu mi lepiej i humorek jakiś mam dobry :):):) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dzisiaj też piekne słoneczko świeci, tylko trochę zimno. Pozdrowienia bo praca czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Później do Was zaglądnę, duzo sił, uśmiechu na cały dzień i cierpliwości, żeby komus nie przypieprzć. dzisiaj też mam czekoladeczki w pracy. Malaga i kasztanki, rzucam, łapcie. |Oj jak wspaniale, że juz dzisiaj jest środek tygodnia. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja Was poczęstuję słodkimi rurkami ... wczoraj kupiłam , część spałaszowałam , ale trochę mi zostało :) Inguś - tak , tak - pamiętam o naszym spotkaniu ;) Dziewczyny - u mnie też piękne słońce ! Cudownie ! Aż chce się żyć ! Słońce mi jest do życia potrzebne !! Od razu czuję się inaczej .... hmhmh... powoli robię się głodna ... no tak , wypiłam tylko herbatę :) dziś mam znów zajęcia popołudniu i wrócę skonana po 20 .... a jutro .... moja lekcja :) hihihihihihihihih :P Buźki dla wsio , i Madzika , i jeszcze Robala , i Sylvi - myślę , ze o nikim nie zapomniałam - i MalutkiEj i Ingi , i Miluni 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inga 👄 Leti 👄 a ja dzisiaj nie zabrałam ze sobą do pracki nic słodkiego :( no nie licząc jogurtu ale on taki jakoś mało słodki ale na szczęście Wy częstujecie więc sobie życie osłodzę :) dzięki :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak - to słoneczne przedpołudnie zachęca do przysładzania sobie :P u mnie w domu jest mały remoncik , więc dzisiejsze przedpołudnie spędzam sprzątając kurz , który jest wszędzie - pływa po domu taka biała chmura pyłu ... najgorsze jest to , ze jak posprzątam , to ten pył znowu opada ... syzyfowa praca :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Witam i całuje goraca:P w zimne przedpołudnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leti nie cierpię sprzątania po remncie -> ten kurz -> be... chociaż tak ogólnie to nawet lubię sprzątać Robal :):D:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez lubie, sprzatać, ale wtedy kiedy widac moją prace, bo jak sprzatm i nic nie widac to juz mniej mi sie to podoba. Robal, myślę, że takie spotkanie, kiedys jak zrobi sie cieplej było by świetne. Coż fakt że jestesmy rozrzuceni po Polsce, ale byłaby to miła przygoda poznac wszystkich w realu, zreszta nic w życiu nie jest takie proste i czasami trzeba troche wysiłku, aby cos sie udało. Buzki idę pisać taka jedna głupotke, która piasałam opstatnio pisałam tu o tym natworzyłam 9 stron, wczoraj wszystko było git, ale dzisiaj juz szef widzi to nieco w innym świetle, no i płodzę nastepne 20 stron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandzia b.
cześć! pierwszy raz się wypowiadam na tym forum, nie czytałam wszystkiego, bo to robota na tydzień, ale co zauważyłam to ostatnie posty są bardzo optymistyczne (czego się nie spodziewałam po tytule). Ja niestety muszę sobie ponarzekać. Doła mam od dobrych paru tygodni... nic mi się nie chce a pilnej roboty mam kupę - chroniczne lenistwo, którego nie mogę pokonać i to mnie dobija...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inguś 👄 bardzo Ci wspołczuję można szału dostać jak się człek napracuje, a tu nagła zmiana strategii i wszystko szlag trafił ...ale bądż dzielna i pilnie pracuj :) oczywiście czasami tu zaglądnij :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wandzia 🌻 Witaj i głowa do gory ;) wyrzuc z siebie wszystkie smutki i przykrosci ,a Wspaniałe Dziewczyny na pewno pomoga Ci wyjsc z dołka jak trza to ja Cie podsadze;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wandzia my tu tak różnie narzekamy, płaczemy, chwalimy się, śmiejemy się jak sama wiesz w życiu różnie bywa :) postaraj się jak najszybciej wypędzić leni weź się w garść i do roboty nadrobisz zaległości, wszystko wróci do normu i życie ponownie nabierze blasku -> czego życzę Ci z całego serce ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz się wściekne, wszystko znikło !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ochłone to napisze jeszcze raz. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×