Agronimfy LGS

Coś się w wątku nie spodobało chyba...

Kasia to mogłaby dziewicą konsekrowana zostać bo od czasu Marcina to już wszystko zarosło mchem i pajęczynami

13 minut temu, Cappuccino napisał:

Kasia to mogłaby dziewicą konsekrowana zostać bo od czasu Marcina to już wszystko zarosło mchem i pajęczynami

Często się skupiasz na stanie wagin innych kobiet? Ty jak rozumiem czujesz się spełniona, bo ktoś cię bzyka. No ok, zawsze to jakiś punkt odniesienia...

2 godziny temu, Anitella napisał:

Coś się w wątku nie spodobało chyba...

Interesujące naprawdę. Jakaż to opinia okazała się tak niestrawna i niekomfortowa, bo żadnych niekulturalnych treści w usuniętym wątku nie było.  Na sąsiednim forum podsumowano trafnie ilość współprac dziewczyn i wyszło na to, że mogłyby z powodzeniem zastąpić TV mango, leżeć i pachnieć. To wyjaśnia brak ciekawych vlogów, brak pomysłu i nieregularne emisje montowanych treści.

49 minut temu, secretgarden napisał:

Interesujące naprawdę. Jakaż to opinia okazała się tak niestrawna i niekomfortowa, bo żadnych niekulturalnych treści w usuniętym wątku nie było.  Na sąsiednim forum podsumowano trafnie ilość współprac dziewczyn i wyszło na to, że mogłyby z powodzeniem zastąpić TV mango, leżeć i pachnieć. To wyjaśnia brak ciekawych vlogów, brak pomysłu i nieregularne emisje montowanych treści.

I to mnie dziwi. Bo przecież wiedzą, że są banerami do wszystkiego, nie ma co zaprzeczać, więc skąd ten foch to nie wiem. Inna sprawa, że YT się zamienia. Kasa go zmieniła i vlogi dla volgów mało kto już nagrywa. Ale zdarzają się jeszcze dziewczyny z małą ilością współprac na szczęście.

53 minuty temu, Anitella napisał:

I to mnie dziwi. Bo przecież wiedzą, że są banerami do wszystkiego, nie ma co zaprzeczać, więc skąd ten foch to nie wiem. Inna sprawa, że YT się zamienia. Kasa go zmieniła i vlogi dla volgów mało kto już nagrywa. Ale zdarzają się jeszcze dziewczyny z małą ilością współprac na szczęście.

Chyba najistotniejszą bolączką żyjących i utrzymujących się z social mediów, jest niewytłumaczalne dla mnie przekonanie o nieskończoności dochodów, niezależnie od włożonej pracy, jej jakości i tego co się zwie profesjonalizmem. Brak pokory, hołdowanie swej niekompetencji, brak samokrytycyzmu i co najgorsze, pompowanie już i tak rozdmuchanego konsumpcjonizmu.

2 godziny temu, secretgarden napisał:

Chyba najistotniejszą bolączką żyjących i utrzymujących się z social mediów, jest niewytłumaczalne dla mnie przekonanie o nieskończoności dochodów, niezależnie od włożonej pracy, jej jakości i tego co się zwie profesjonalizmem. Brak pokory, hołdowanie swej niekompetencji, brak samokrytycyzmu i co najgorsze, pompowanie już i tak rozdmuchanego konsumpcjonizmu.

To prawda. Ekspercki ton we wszystkich tematach i foch, że ludzie nie doceniają że panna nagrywa - to je łączy. A LGS-y to są już chyba znudzone swoją pracą. Mam wrażenie. Chociaż one i tak się jeszcze bronią, bo ich filmiki są estetyczne, one zadbane, i nie ma marudzenia. U innych gwiazd jest gorzej. A szkoda, bo stary YT to było naprawdę fajne miejsce.

A mi chyba nie tyle przeszkadzają reklamy, ogólnie u LGS i innych, co tryb i styl życia, z którym nijak się nie mogę i nie umiem utożsamić: lunche, brunche, sesje na tle betonowych ścian i niespieszne przechadzki po miejskich skwerkach z kawą na wynos - w środowe przedpołudnie. 
A jak jeszcze do tego któraś powie: pędzę teraz na paznokcie, mam mało czasu, bo potem śmigam na air jogę, muszę jeszcze wpaść do Zary, to po prostu przewracam oczami, bo w moim świecie (który bardzo jednak lubię i doceniam), tak może wyglądać co najwyżej dzień wolny (i też nie zawsze, bo czasem urlop mija na nadrobieniu spraw bieżących, urzędowych, zdrowotnych). 

One już dawno odleciały w piżamie za 500 zł. Reklamują prostownicę, prostują włosy w kuchni, by potem znowu wrócić do kręconych w tym samym filmie, Kaśka wali błędy językowe i zero pokory przy okazji sądząc kwiatki w satynowej spódniczce za 300 zł. 
Justyna (która mi bardziej odpowiada w tym duecie) to się zrobiła specjalistka od wszystkiego. Od kwiatków po redukcję aż po zabobony że na wesele nie idzie się w czarnej ...ence. 

Czy myślicie że Justynę może zdradzać mąż z jakimiś młodymi 20 latkami na imprezach? Podobno najczęstszą przyczyną anoreksji u kobiet 30 + są problemy w związku a Justyna koszmarnie ostatnio schudła 

8 godzin temu, Cappuccino napisał:

Kasia to mogłaby dziewicą konsekrowana zostać bo od czasu Marcina to już wszystko zarosło mchem i pajęczynami

Pomijając prostacki ton Twojego komentarza: wiesz, że nie trzeba być w związku żeby iść z kimś do łóżka? 

10 godzin temu, Cappuccino napisał:

Czy myślicie że Justynę może zdradzać mąż z jakimiś młodymi 20 latkami na imprezach? Podobno najczęstszą przyczyną anoreksji u kobiet 30 + są problemy w związku a Justyna koszmarnie ostatnio schudła 

Ogólnie coś tam się dzieje. Na poprzednim wątku który trafnie zauważył że gość po prostu zniknął. Jej zachowanie wskazuje że próbuje się dowartościować, udowodnić sobie że jest warta czegoś lub kogoś…

Justyna już wcześniej miała kryzys. Widać było, że coś nie gar jak urodziła dzieci i Kaśka zaczęła grać pierwsze skrzypce. Czuło się pomiędzy nimi napięcie i miałam wrażenie, że Kasi odrobinę odwaliła sodowa. Nie pomagał fakt, że od czasu do czasu wniosła J. szpileczkę. Jak widać Justyna się pobierała i odreagowała chyba zbyt mocno. No chyba, że faktycznie coś w jej małżeństwie się nie układa. Gaeneralnie Justyna to bardzo wrażliwa dziewczyna. Mam wrażenie.

13 godzin temu, Cappuccino napisał:

Czy myślicie że Justynę może zdradzać mąż z jakimiś młodymi 20 latkami na imprezach? Podobno najczęstszą przyczyną anoreksji u kobiet 30 + są problemy w związku a Justyna koszmarnie ostatnio schudła 

Nawet jeśli im się w małżeństwie nie układa to nie oznacza od razu zdrady. Justyna jest atrakcyjną dziewczyną.i wygląda lepiej niż nie jedna 20-latka.

14 minut temu, Oh Celinee napisał:

Nawet jeśli im się w małżeństwie nie układa to nie oznacza od razu zdrady. Justyna jest atrakcyjną dziewczyną.i wygląda lepiej niż nie jedna 20-latka.

Dokładnie, jest atrakcyjna fizycznie, bystra, wrażliwa i poukładana. Bez problemu mogłaby konkurować z młodszymi od siebie, poznanie kogoś nowego i interesującego nie byłoby dla niej problemem. Sęk tkwi w jej oddaniu i lojalności (co osobiście uważam za zaletę) i tym jak ona samą siebie postrzega. Odnoszę wrażenie, że prędzej będzie po cichu cierpieć, próbując posklejać co się da niż rzucać się w nową relację. Nie powinna już chudnąc, bo wygląda bardzo dobrze, a kolejny spadek wagi odbije się jej w oczach, w twarzy. To co innego jest problemem, ciało sobie, a dusza sobie. Oczywiście są to moje luźne dywagacje, mogę się w swych spostrzeżeniach mylić. Widzę przecież tylko urywki i wyselekcjonowane obrazki, które dziewczyny wrzucają w publiczną sieć.  Niemniej to co wychwytuję, pozwala mi dzięki doświadczeniu i obserwacji trochę tych puzzli do siebie dopasować.

5 godzin temu, Oh Celinee napisał:

Nawet jeśli im się w małżeństwie nie układa to nie oznacza od razu zdrady. Justyna jest atrakcyjną dziewczyną.i wygląda lepiej niż nie jedna 20-latka.

To prawda, bardzo ładna kobieta. Ona zawsze mi bardziej pasowała, od niej zaczynałam oglądać jutuba. Fajna dziewczyna ogólnie. 

Perwoll 🥴 Dżizas. Jutro pewnie reklama że nic innego nie używają do prania. Żenada lekka. 

Dnia 9.06.2024 o 17:25, redżina napisał:

To prawda, bardzo ładna kobieta. Ona zawsze mi bardziej pasowała, od niej zaczynałam oglądać jutuba. Fajna dziewczyna ogólnie. 

Nie rozumiem zachwytu nad tą Justyną naprawdę. Pozuje na fajniejszą, bardziej wyluzowaną, lepiej zorganizowaną niż jest. Nie sztuka panować nad domem i dziećmi jak się nie pracuje. Bo jej aktywność w internecie to jakiś żart. Wygląd też mnie nie powala, w krótkich włosach wyglądała fajnie, z charakterem, a teraz taka mało wyrazista. Wolę zdecydowanie Kaśkę, bo chociaż nie wyczuwam od niej udawania, jakiejś pozy. Gdyby tylko tak ciągle nie ogarniała i nie śmigała... 

Dnia 9.06.2024 o 11:59, secretgarden napisał:

Dokładnie, jest atrakcyjna fizycznie, bystra, wrażliwa i poukładana. Bez problemu mogłaby konkurować z młodszymi od siebie, poznanie kogoś nowego i interesującego nie byłoby dla niej problemem. Sęk tkwi w jej oddaniu i lojalności (co osobiście uważam za zaletę) i tym jak ona samą siebie postrzega. Odnoszę wrażenie, że prędzej będzie po cichu cierpieć, próbując posklejać co się da niż rzucać się w nową relację. Nie powinna już chudnąc, bo wygląda bardzo dobrze, a kolejny spadek wagi odbije się jej w oczach, w twarzy. To co innego jest problemem, ciało sobie, a dusza sobie. Oczywiście są to moje luźne dywagacje, mogę się w swych spostrzeżeniach mylić. Widzę przecież tylko urywki i wyselekcjonowane obrazki, które dziewczyny wrzucają w publiczną sieć.  Niemniej to co wychwytuję, pozwala mi dzięki doświadczeniu i obserwacji trochę tych puzzli do siebie dopasować.

Justyna? To ty? Bo,,odnoszę wrażenie,, że tak. 

Dnia 8.06.2024 o 19:34, redżina napisał:

One już dawno odleciały w piżamie za 500 zł. Reklamują prostownicę, prostują włosy w kuchni, by potem znowu wrócić do kręconych w tym samym filmie, Kaśka wali błędy językowe i zero pokory przy okazji sądząc kwiatki w satynowej spódniczce za 300 zł. 
Justyna (która mi bardziej odpowiada w tym duecie) to się zrobiła specjalistka od wszystkiego. Od kwiatków po redukcję aż po zabobony że na wesele nie idzie się w czarnej ...ence. 

Przed chwilą, jakaja1@tlen.pl napisał:

Dnia 8.06.2024 o 19:34, redżina napisał:

One już dawno odleciały w piżamie za 500 zł. Reklamują prostownicę, prostują włosy w kuchni, by potem znowu wrócić do kręconych w tym samym filmie, Kaśka wali błędy językowe i zero pokory przy okazji sądząc kwiatki w satynowej spódniczce za 300 zł. 
Justyna (która mi bardziej odpowiada w tym duecie) to się zrobiła specjalistka od wszystkiego. Od kwiatków po redukcję aż po zabobony że na wesele nie idzie się w czarnej ...ence. 

Z tym pierdzieleniem o zakazanych kolorach ...enek na wesele to dała popis. Cała Dżasta, taka jestem wyluzowana, zorganizowana, ale pamiętajcie, że zakazane kolory to czarny, biały i czerwony. Ja to się dziwię, że tej durnoty nie wyciekły z tego filmu. 

O już widzę szczerbata Kasia znów robiła czystki na forum

Wleciał nowy vlog. Mógłby być ciekawiej nakręcony, a tak mamy nachalnie promowane reklamy drogich ciuchów (...enki z rabatem i tak nadal za 400/500 zł) kosmetyków i konsumpcyjnych bzdetów, bez których naprawdę da się w życiu obejść.  One skupiają się już tylko na kręceniu promocyjnych rolek, a filmy na jutubie pokazują się bardzo rzadko i nieregularnie. Najwyraźniej mają już zapewnione wygodne, niezmącone ekonomicznymi stresami emerytury.

47 minut temu, secretgarden napisał:

Wleciał nowy vlog. Mógłby być ciekawiej nakręcony, a tak mamy nachalnie promowane reklamy drogich ciuchów (...enki z rabatem i tak nadal za 400/500 zł) kosmetyków i konsumpcyjnych bzdetów, bez których naprawdę da się w życiu obejść.  One skupiają się już tylko na kręceniu promocyjnych rolek, a filmy na jutubie pokazują się bardzo rzadko i nieregularnie. Najwyraźniej mają już zapewnione wygodne, niezmącone ekonomicznymi stresami emerytury.

No ja ten vlog to na przyspieszeniu oglądałam. Jak już zaczęła się reklam to wyłączyłam. Lipa. 

Ta firma od ...enek jest wszędzie. Co druga na YT ją reklamuje. To jakaś desperacja ze strony marki. Wywindowali ceny i pchają na siłę.A jakość podobno średnia sądząc po komentarzach, więc produkty potrzebują nachalnej reklamy. A z innej beczki, ileż Justyna rzeczy bierze na wyjazdy...Nawet rolkę do ubrań. Moja latem się kurzy... 

23 minuty temu, Anitella napisał:

Ta firma od ...enek jest wszędzie. Co druga na YT ją reklamuje. To jakaś desperacja ze strony marki. Wywindowali ceny i pchają na siłę.A jakość podobno średnia sądząc po komentarzach, więc produkty potrzebują nachalnej reklamy. A z innej beczki, ileż Justyna rzeczy bierze na wyjazdy...Nawet rolkę do ubrań. Moja latem się kurzy... 

Piękne ...enki, z choćby sieciówek hiszpańskich na M i Z można kupić za połowę ceny lub jeszcze mniej od tych, które dziewczyny tak z uporem maniaka (widocznie kasa za barter jest konkretna) od jakiegoś czasu reklamują. Zamieniły jakość na bylejakość i na kolanie prawie kręcone, na tzw. odczepnego, coraz rzadsze filmy.  Zaraz kolejne wakacje dziewczyn i najbliższy film na jutubie pojawi się za miesiąc lub dwa, a po drodze odbębnione, setki nagranych rolek z reklamami. Kasa, misiu kasa. One już nawet nie zachowują pozorów, że tylko szybka, łatwa mamona się dla nich liczy.

Trafnie ktoś tu napisał ze Justyna zrobila sie specjalistką od wszystkiego meczyć zaczela strasznie….. 

31 minut temu, hanipipol napisał:

Trafnie ktoś tu napisał ze Justyna zrobila sie specjalistką od wszystkiego meczyć zaczela strasznie….. 

Może chwyta się wszystkiego z powodów osobisto/finansowych? Na sąsiednim forum nieśmiałe dywagacje o tym, że prywatnie u niej chyba nie jest za wesoło.

7 minut temu, secretgarden napisał:

Może chwyta się wszystkiego z powodów osobisto/finansowych? Na sąsiednim forum nieśmiałe dywagacje o tym, że prywatnie u niej chyba nie jest za wesoło.

Też coś widziałam. 
Z czegoś trzeba spłacać hipoteki, wakacje i piżamki za 500 zł.