Mam dzisiaj doła. Buuu...

Hello dziewuszki no zapomniałabym o Robalu U mnie dziś słońce gdzieś daleko za chmurami, dziś wtorek więc za 3 dni jedziemy do domu, Boże jak się cieszę....Jeszcze tylko umyję okna w mieszk i psprzątam, no i przegonię jakimś sposobem ten ból głowy. Niestety żadnych przeciwbólowych lekarstw nie mogę wziąść, bo jetsem w trakcie kolejnych testów alergiczn, i dostaję szału, bo nie dość,że to tyle kosztuje, to jeszcze nie wiadomo jaki będzie efekt... Leticia -pozdrowionka dla babci madusia- uśmiałam się z tej Twojej lekcji ujarzmiania niesfornego kilkulatka elffiku - odżywiaj się zdrowo i żyj kolorowo karaani- jestem pod wrażeniem Twojej weny twórczej-BRAWO SŁONECZKO DLA WSZYSTKICH

elfiku piękne słowa.....................niestety prawdziwe mało jest osób które doceniaja to co mają.czesto nie widzą tego co mają.patrzą na innych i chcieliby miec to co oni.to straszne.ja się cieszę że moje dziecko jest zdrowe że mój mąż jest dobrym człowiekiem(raczej nie sprawia kłopotów) no i cieszę się że ja jestem zdrowa.a jak mam doła to patrze na problemy innych .które są wielkie poważne i odrazu zaczynam kochać swoje życie

a tak wogóle to życie jest piękne i trzeba z niego kożystać ile się wlezie.... a przede wszystkim uśmiechać się do innych to inni też bedą się do nas uśmiechać .a jak nie to nirch sie posałują w sam środeczek wiecie czego

buziaczki dla wszyskich jesteście wspaniałe

przegladal sie .............w kaluzy wspomnien zakrzywiony obraz rzeczywistosci wciaz falowal od uderzajacych kropel ...............deszcz wciaz padal........... ............a on stal ta kropla znow sprawila ze zobaczyl kregi oddalajace go od wlasnego, brzydkiego ........ .........................................................................ja to zludzenie - pomyslal i przekroczyl linie kaluzy ktora niczym sadzawka bez dna............... zostala za nim kryjac najczarniejsze mysli .............................................i wspomnienia utopil je.....................

a teraz hej raz na ludowo!!!! :D:D:D i choc zycie to nie bajka a ja zas to nie spiewajka to zanuce zaraz wam taki refren ktory znam::::: zaraaaaaaaaz bedzie wiosna ja beeeeede radosna sliczny clayyyyyy swiat kazdy to moj braaaaat!!!! :D:D:D

Wiwat, wiwat wyszło słonko !!!! ->>> oby nie uciekło :-))

-jezeli wciaz bedzie tak prazylo, to tu skoncze swoja opowiesc nim zdazyl pomyslec o pustej butelce wody niebo zasnul dziwny cien - to niemozliwe - pora deszczowa jeszcze daleko - pomyslal nadzieja niczym drzace motyle skrzydla zalopotala mu w sercu lecz cien szybko zniknal..... -to wciaz ta sama pustynia- okrutna prawda sila wdarla sie w nasaczony nadzieja umysl -jeszcze kilometr i moze z tego wniesienia, zobacze jaks slad zycia ..- nadal nie mogl uwierzyc, ze zostal tylko on........ to takie pocieszenie ze deszcz...ktory kurcze wciaz tu pada , tez czasami jest zbawczy....hehe moze za kilka dni wyknikiem tych opadow bedzie wzmozony rozwoj roslinek roznego autoramentu???? :D:D moze........

wiwat, wiwat !!!! :)) słonkto świeci !!!! oby tylko nigdzie nie uciekło :-)) :-)) .... a ja z 2 godz. (z małym ogonkiem) do domciu jadę i nic nie będę robiła tylko się leniła ->> a co mi tam :-))

a u mnie słonko jakos tak ucieka, chowa się...nie chce mu sie świecić...naburmuszone, humorzaste, że aż strach.....

ALE SIĘ NAD SOBĄ UŻALACIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! BBBBBBBLLLLLLLEEEEEEE

ło! ale się dzis rozgadałysmy!!! tak mi przykro, że juz muszę kończyć! taka żwawa dyskusja :D :D :D :D trzymcie sie dziewuszki i inne robaczki. do juterka! papapapa!

papatki Madus milego popoludnia zycze wam...ja tez zaraz zmykam....ide dzisiaj po ksiazeczki do biblioteczki...niestety musze tez kare zaplacic....:D:D..ale co tam.... a potem moze mi sie uda meza na spacerek wyciagnac???

Witam!!! Leticia...sloneczko...[przytulam mocno]..duzo zdrówka Twojej Babci życze! Karaani...normalnie..az mnie w fotel wbija..:)...kiedy wydajesz swój własny tomik?

bryy wieczorek :) chciałam Wam sie pochwalić, ze zostało mi już tylko jedno okno do umycia :P jako kobieta w pewnym stanie oszczędzam sie i myję sobie spokojniutko po jednym okienku :) jeszcze kutro popołudniu i będzie po robocie :) dziś widziałam pozar ..... z mojego ogródka to wygladało tak jakby sie ulicę dalej dom palił ..... na szczęście palił sie niezamieszkały budynek - ale ogień tak dawał .... pierwszy raz widziałam taki żywioł na żywo w akcji - budynek był kiedys jednopietrowy (tzn parter+piętro+poddasze) języki ognia wyłaziły przez okna ..... dach zniknął w ciagu kilku minut .... na pewno podpalili go jacyś debile bez fantazji ..... o rzut kamieniem od tego budynku jest szpital okulistyczny .... bez komentarza .... monikadoktor- moje dziecko bedzie kim będzie chiało być :) wszystkie dzieci :P najważniejsze, zeby zdrowe były .... restza w nnaszych rękach - jak sobie wychowamy tak bnbędziemy mieć :) ja jako pedagog, logopeda, doradca społeczny itd. bedę normalnie wzorową mamą :P :D chyba od rozpuszczania :P :D :D

Dobry wieczór :) A ja myślę , że dzieciątko Elffika będzie po prostu małym słodkim Elffiątkiem :) I , że będzie podobne do mamusi :D dla Elffika ! Malutka > dzięki juz Ci chyba niedużo zostało do przyjazdu Twojego Kochania ... ... czekaj cierpliwie , a jak już przyjedzie , wykorzystajcie każdą wolną chwilę :):):) Karaani > utalentowane słoneczko :) wyciagaj męża na spacer , kiedy tylko możesz - nic milszego od czasu spędzonego z ukochaną osobą ... my też ostatnio byliśmy ... wspaniałe to chwile :) Madusiu > sztandary w górę , chorągwie w dłoń ;) a potfffforkiem się nie przejmuj ... przyjedzie .... pojedzie ... i wszystko wróci do normy :) Milunia >czy u Ciebie deszczyk też trochę pada ? Molly >dzięki jak leci ?? A ja byłam dziś na zakupach ( nie ma to jak radość po kupieniu czegoś ) ... na uczelni względny spokój , od czwartku wolne ... potem święta , parę dni wolnego , a potem znów ... do roboty :D

I od razu mówię \" dzieńdobry \" na jutro , ponieważ zmykam z domku bardzo wcześnie i chyba nie dam rady do Was zajrzeć :0 Ściskam oi buziaczki !!!

Elfficzku takie szczescie przebija z twoich slow gdy piszesz o swoim malenstwie az ogarnia mnie ogromne wzruszenie, kiedy czytam twoje wypowiedzi!!!:D:D:D Jestes cudna.....malenstwo ma szczescie ze bedzie mialo taka madra mame.... Malutka..hehe te moje wypociny sklecione napredce wyrazaja stan uczuc moich w danym momencie......czasami sa glupiutkie bo tak sie czuje - oglupiona...a czasami smutne lub nostalgiczne...ale wartosci artystycznej toto napewno nie posiada :D:D:D Leticia kochanie napisz jak sie czuje Babcia....tzrymam kciuki aby jak najszybciej poczula sie dobrze Czesc, czesc reszto ferajny wesolej......milego dzionka.....czarrrrna kafka mnie wzywa... wiozac przed soba............ na taczce wspomnienia szlam z pochylona glowa......... wciaz pamietalam jak wczoraj spotkalam ....................................sie z toba.............. kazde z nas wtedy to zrozumialo: to co tak bardzo bolalo, prawde jedyna i ta najwieksza ...........................................................kochac to znacznie ....za malo :(:(

)u mnie ciepło, ale bedzie deszczyk pokropywał, więc trochę kiepsko, bo nie bedzie mi się chciało po buty iśc.:( więc po prostu wróce do domku i spaać! jestem zła, bo na święta chciałam wyjechać do babci w góry, a tu Tomek powiedział, że mam z nim jechac do jego rodzinki co oznacza znowu tego małego śmierdziela...

)u mnie ciepło, ale bedzie deszczyk pokropywał, więc trochę kiepsko, bo nie bedzie mi się chciało po buty iśc.:( więc po prostu wróce do domku i spaać! jestem zła, bo na święta chciałam wyjechać do babci w góry, a tu Tomek powiedział, że mam z nim jechac do jego rodzinki co oznacza znowu tego małego śmierdziela...

nie chcę z nim jechac i mu to wyjasniłam że potrzebuje sie wyluzować a to bedzie strasznie trudne w mojej sytuacji poszczutego królika...

Madus ty taka odwazna dziewczyna i boisz sie jakiegos bachorka??? nie daj sie kobito!!!! pokaz ze masz pazury i kly!!!!:D:D:D udawaj ze sie bawisz z bachorkiem a jemu pokaz kto tu rzadzi...ja jak mnie dziecko wkurza to w zabawie pokazuje im ze jestem 1. wieksza 2.silniejsza 3 bardziej rozgarnieta bachorki jak czuja ze ktos ma nad nimi przewage to sie poddaja i obieraja cie na wodza...a wtedy........peeeeelen luuuuzik...bedzie ci przynosil herbatke do stolu...bedzie sie w ciebie wpatrywal z rozdziawiona geba i zobaczysz jaki bedzie usluzny.... :D:D:D;););););)

ło! karaani...to wcale nie takie proste! jak był u mnie to nie było sprawy: masz to zrobić gówniarzu bo nie pojdziemy tam czy siam...ale u niego w domu....łoj...babcia, mamusia, dziadziuś...wszyscy po jego stronie.....

witam :) leticia - jak to będzie dziewczynka to ja chcę żeby była podobna do taty :) kręcone blond loczki, duze niebieskie oczęta ... czego chcieć więcej - aniołek w pełnym wydaniu :P chociaż jak bedzie do mnie podobna to też bedzie dobrze :) przecież będzie wtedy bajecznie kolorowe ze slicznymi skrzydełkami :P :D miłego pobytu w domku :) radosnych świat i smacznego jajeczka :) karaani - bo choć te moje szczęście zaburzy dość znacznie moje dotychczasowe życie i plany (praca, która miała być do czerwca i potem od września - a tak to sie skończy .... itd) - to bardzo sie ciesze, ze bedzie, a raczej ze jest :) jakoś wszytsko sie ułoży :) apropo Twoich wierszy - to te pisane białym wierszem baaardzo mi sie podobają :) choc są takie smutne .... madusiu - nie daj sie!!!! nie spędzaj tych świąt z potworkiem :P zwłaszcza jak czujesz potrzebę wyluzowania sie :)

wlasnie Madusiu moze jednak sie uprzesz i nie pojedziecie na swieta do potworkowej rodzinki...tylko spedzicie je razemm w lozku...mmmmm ja tez tak ktores spedze, ale jeszcze nie te musze meza do mnie na swieta zaciagnac i tak sie juz stesknilam ze mama..... Elfficzku ja tez sie ciesze ze ty sie cieszysz...pewnie ze sie ulozy...to najwiekszy skarb taki dzidzius...a jeszcze Elfikowy...uuuu to bedzie cudo!!!:):):):):)

czesc kochane dziewczynki. wczoraj mialam awarie komputera i tesknilam za dolkowiczami. madusiu nie przejmuj sie jakim bachorem, olej wszystko to co mowi ;) leticia pochwal sie co sobie kupilas w sklepie. pewnie cos szalowego :P milunia pobijasz wszystkich w pisaniu postow. elfik nie przepracuj sie kochana. robal ja uwielbiam koty niestety mam w domku psiura i 2 papugi. ale takie male, kochane i mialczace to kiedys chcialabym miec :D

eeeeehh....chciałam z Tomusiem w domku naszym zostać albo wyjechać gdzieś do lasu na mazury, ale on twierdzi, że świeta sie spedza z rodzinka....yyyyh! co oni widzą w tym podłym potworze! bedzie dobrze! mam jeszcze 3 dni na decyzje...

witajcie w ten piekny dzionek :D dzisiaj już jest mi ok :D Madusia doskonale Cie rozumiem, że nie chcesz spędzać święta z \"potworkiem\" - a nie da się tego jakoś podzielić, pogodzić - nie możecie wpaść do nich tylko na małą chwilkę :) jak nie to zabierz z sobą wiadro i go porządnie zlej wodę (najlepiej święconą) bo niestety cudzych dzieci nie wypada bić :D. Ja chciałabym w te święta pojechać gdzieś w góry albo do w-wy (do rodziców) ale niestety musze siedzieć w domu :-(( opiekujemy się mojego lubego dziadkiem, a on nie może zostać sam w domu -> jest jak dziecko (z nami też nie może jechać). Mogłabym sama się wybrać do w-wy ale (zwsze jest jakieś ale...:D ) nie chcę opuszczać mego lubego... i tak to właśnie jest :-(( !!!!!!! ja się nie ma co się lubi to się lubi co się ma

milunia! bedzie dobrze...przynajmniej mozesz być pewna, że dziadunio lubego nie wyskoczy ci z szafy z dzikim wrzaskiem przyprawiając cie o zawał serca..albo nie schowa sie za zasłona prysznica gdy bedziesz siusiać.....

Halo Halo madusia- nie martw się \"potworkiem\" tylko korzystaj z uroku miłej,rodzinnej atmosfery. karaani- popieram spacerki z mężęm, oby jak najczęśćiej elffiku- pewnie jak się rodzinka dowie to Cię na święta bedziesz musiała jeść za dwoje? leticia - dużo zdrówka dla Babci, czekamy z mężusiem z niecierpliwością na taką wiadomość, jaką nas kochany Elffik uraczył, Jak o którejś/mś dołkowiczu zapomniałam Przepraszam i moc pozdrowień. U mnie dziś słonecznie, ciepło i milusio, a do pokonania dłuuuga droga do domu, a potem odwiedzanie jednych rodziców, drugich itd, itp, no i jak zwykle wielkie obżarstwo. Kończę, bo za 2godz mam wizytę u alergologa, więc znowu się dowiem się,że nie powinnam jeść, pić, itd. POZDROWIONKA