Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Behemot

Mam dzisiaj doła. Buuu...

Polecane posty

Witam po weekendzie. Ale zimnica, wieje, pada i wogóle jakos tak smutno. Milunia, jak po weselu, w której sukni poszłaś. Ja juz nie zaglądnęłam w piatek bo miałam nawał pracy i tak musiałam siedziec ponad 2,5 godziny ponad normę. A co do wesela, no cóz dotarłam dopiero na 22, bo o 21 wróciłam z pracy. Więc o tej porze to niektórzy juz kończyli wesele, a ja nawet nie zdązyłam wkręcić sie w ta cała atmosferę, zreszta byłam kierowca. Pierwsze i ostatnie wesele, na które [pojechałam samochodem, co za sztywna imprezka. A rodzinka tak jak mówiłam, sztywniaki jak nie wiem co. Ale nastepne weselicho mam 15 sierpnia no i wtedy to juz chyba będzie lepiej, towarzystwo niezłe, także powinno byc ok. No i potem 4 wrzesnia weselicho w Sromowcach w górach. Może być fajnie, takie góralskie wesele. Ale się rozpisałam o tych weselach. Taniuszka, wpędzaj czy prędzej te choróbska od siebie, no coż a motto jest jak najbardziej prawdziwe. To chyba nawet nie motto dnia, a zyciowe hiiiii Pozdrowienia dla wszystkich. Robal jak Twoja nóżynka????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey Ingus🌻 no szkoda ,ze nie jestes zadowolona z weseliska ,no ale jak mowisz nastepne bedzie lepsze;)To w gorach hm az Ci zazdroszcze bo byłem kilka razy na takich i wiem jaka jazda jest :Pwiec wrazen Cie czeka moc. >noga heh juz coraz lepiej ale strasznie mnie boli jak zginam ,ale moge juz do auta siasc do przodu co jeszcze kilka dni temu było nie mozliwe;) Teraz mam wieksze kłopoty od nogi ,ale jakos sobie daje rade najgorsze juz za mna . Pozdrawiam jescze raz Wszystkich i zycze miłego dzionka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześśść Robal! :) witaj inguś. do ewy boje sie odzywać...dzis jej pieprzyk wycinaja i srasznie sie denerwuje...mówi że jej włosy garściami wypadaja, że chudnie i na pewno ma wszedzie przerzuty raczyskowe...przy tym jakby miała do mnie pretensję o ten pieprzyk...niech ktos z nia pogada....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inguś ustalilam sobie egzamin z prawka na 19. 07 wczesniejszych terminow nie bylo :0. toz to ja zapomne jak sie wykonuje wszystkie manewry na placu ;) pogody nawet nie komentuje....... :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znaczącym tonem i przyciszonym głosem mówi rozmawia ze wszystkimi....jak by sie juz żegnała....ręce opadają.....jakoś mało wrażliwa jestem, ale przeciez to na razie pieprzyk. lepiej go usunać jak jest pieprzykiem niz za 50 lat zacznie sie mutować, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma-dzik, denerwuje sie wiem, bo rozmawiałam z nia ostatnio, a dzisiaj ma wyłaczonego gadulca, a w piatek mi juz nie zadziałał i nic nie mogłam do niej skrobnąć. Trzymam kciuki za Efciusie. Robal, to świetnie ze wracasz juz do dawnej formy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taniuszka, to może dokup sobie ze dwie godzinki , żeby je wyjeździć dzień przed egzaminem, bo taka długa przerwa rzeczywiście jest niewskazana.. Będzie dobrze, juz niedługo będziesz mykać samochodkiem jak ja siejąć zagrożenie na ulicach.;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie tez pada, w radiu same nastrojowe piosnki puszczają, dobrze, że dzisiaj spokój i szefcia niet. Nalezy sie taki spokój po pracowitym weekendzie, a co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo halo Witam wszystkich dołkowiczów w ten pochmurny poniedziałek...czy tak ma wyglądać całe lato :(:(:(:(:(:( Taniuszka- dzielna jesteś, z relacji mojego Miśka, wiem, że punkcja to nic przyjemnego. :) Leticia- mam nadzieję, że spotkanie z lubym się udało. :D Inga- przesyłam przebijające się przez chmury promyki słońca...dużo energii na co dzień i od święta...pozdrowienia dla Oliwki 🌼 milunia- jak wesele i pobyt w górach :D u mnie lepiej...uczulenie prawie minęło, mam nadzieje, że alergia pozwoli mi choć na chwilę o sobie zapomnieć... Buźka dla Wszystkich-Cleo,Behemotka.elffika,effciusi, ma-dzika,malutkiej,Robala 👄 👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pusto jak cholira. Co za szewski poniedziałek. Dobrze, że juz niedługo udaje się w kierunku zamieszkania. Trzeba dzisiaj cosik wymysleć za moja mała córeczke dla Tatusia, toż to dzisiaj jego święto.(dzisiaj, czy w środe, bo w moim kalendarzu wszystkie daty sa pokićkane, nawet walentynki były 13 lutego) Jakaś niespodzianka by się przydała, bo Tatus chyba zapomniał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc miski...noooo.oczywiscie jak mam isc do domku to zaczyna padac...co tam padac..leeeejeeeee...uuuuggggrrrrrrrr......spadaj deszcz nie chcem cie tutaj:(:(:( co tam??? jak mija dzien???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Taniuszka, wg mojego kalendarza lato tez zaczęło sie w sobotę. Swoja droga zastanawiam sie jak ktos mógł narobic tyle błędów w kalendarzu i to w takich aznych datach. U mnie narazie nie pada i całe szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Nie mogłam wejść dziś na Dołkowo ( dzięki Taniu ) więc teraz się witam , trochę późno ... ale lepiej późno niż wcale ;) Jutro wielki dzień próby egz. - 3majcie za mnie mocno kciuki , bo będzie ciężko ... ufff... niech to będzie juz za mną ... papatki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ 🖐️ jak wszystko zaległe przeczytam to wpadnę 👄 wczoraj mnie nie było bo byłam na poweselnym urlopiku 🖐️ -> miłego dzionka i wiele słonka 🌼 ->>>> u mnie świeci ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam
wiecie co nie wiem co zrobić. Właśnie dopadła mnie handra. Taki mały skrót wydarzeń: jestem z kimś 3 lata. Z reguły super sie dogadujemy. Właściwie wszystko gra. Tylko że jak ja mam gorszy dzień to nie mam siły tolerować tego że on ma ze wszystkim problem - ja chce do kina problem, na działke po czereśnie problem, poprosze go żeby coś dla mnie załatwił np. kupił chleb p[roblem. Zachowuje sie jakbym nie wiadomo o co go prosiła. Ta jego mina. Jak już sie nagada to zrobi tak jak ja chce, ale gdy ja mam gorszy dzionek to nie mam siły tego słuchać, i wtedy przychodza takie myśli czy aby on jest dla mnie a ja dla niego. Ja nie wiem czy to jest jego złośliwość czy co ale zna mnie bardzo dobrze , wie co by mi sprawiło przyjemność a tak żadko to robi. Głupia sprawa: jesteśmy w sklepie i ja mówie że coś bym chciała (np.lód), ale kasy nie mam a on akurat robi zakupy i z reguły kręci nosem, mówi: ty to umiesz wymyślać i kupuje. A ja chociaż biedniejsza nigdy nie zrobie jakiejś miny ani nic nie powiem bo wiem że dawać to trzeba umieć. I tak to już z nami jest. Co o ty myślicie?? Bo właśnie dlatgo mam doła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hop
ejj czemu sie odpowiedz nie wyświetla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hop
co jest z tym topikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hop
czemu moje wypoeidzi sie nei wyświetlają??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.... oto i jestem na weselu było odlotowo, imprezka była zorganizowana super na pełnym wypasie – poprzez pyszniusie jedzonko, firmowe napoje rozweselające po zarąbisty pokaz sztucznych ogni ->>> takiego rewelacyjnego pokazu dawno nie widziałam. Fryz utrzymał mi się nawet dobrze i byłam z niego zadowolona, a co do stroju to założyłam do kościoła garsonkę, następnie sukienkę tę czarną z czerwoną z koronki podszewką, a na koniec się przebrałam w taką czarno-czerwono-białą – krótka świecąca i na dodatek z dużym rozporkiem ale przynajmniej się w niej dobrze czułam i mogłam balować bez skrępowania. Wszystko było bomba łącznie z hotelem, którym jest elegancki i wystawny z fontannami i przeszkloną windą ->>> ale oczywiście jak zwykla jest jakieś ale....  orkiestra była do d.... albo jeszcze gorzej  początkowo nikt nie tańczył dopiero po 22 zaczęliśmy balować -> skakać nie do rytmu -> bo oni grali jak na stypie -> tragicznie. Nie było żadnych weselnych konkursów, nie namawiali ludzi do tańca i było więcej przerw niż grania. Dobrze, że ludziska byli fajowi i można było się z nimi pośmiać i poszaleć. ++++ ale duzio nabazgrałam 👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to super Milunia, że doskonale sie bawiłas, ja niezbyt, za póxno dotarłam. O i widze nowa osobkę z dołem u nas, ale nie wiem, czy jeszcze jest, czy juz sie zniechęciła niepojawiającym sie wpisem. MY juz jestesmy przyzwyczajeni do tego rodzaju psikusów tego długiego topiku. I wiecie co wreszcie zaświeciło u mnie dzisiaj słońce, może to już prawdziwe lato, oby...... Ide zrobic sobie kawę i wpadnę do Was jeszcze. Leticia trzymam za Ciebie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inguś to szkoda, że u Ciebie na weselichu nie był chociażyb wesoło i zabawnie ale może te dwa pozostałe będą git. Mnie też czekają 2 - 31-07 i 17-08 :D:D:D \"Witam\" - każdy ma gorszy i lepszy dzień, a co do wpisów to u nas to norma :D -> jak jesteś daj znać 👄 Leticio -> ❤️ 👄 oby wszystko było ok 👄 i dla wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma-dzik 👄 dziń doberk ale fajowo, że dzisiaj jets słonko.... a Leticja o kt. godz. ma ten egz. wiecie :D bo inaczej to przez cały dzionek będę musiała kciuki trzymać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma-dzik, wiesz może jak tam Efciusia sie czuje??????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę się z Wami podzielić tragiczną dla mnie wiadomością w sob. zginął mojej przyjaciółki brat - to okropne. Strasznie współczuje zarówno jej samej jak i jej rodzicą - oni go tak mocno kochali - to dla nich wielka tragedia :(:(:( życie jest okrutne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem ingus. miałam z nią wczoraj jechać na tą skomplikowana 10- minutowa operację, ale była akurat dla mnie taka miła, że mi sie odechciało....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×