Mam dzisiaj doła. Buuu...

Ingusiu – madz rację – wszystko zależy od towarzystwa . Są wesele : te fajne i te mnie fajne , właśnie ze względu na towarzycho :0 Najfajniejsze są w takim małym rodzinnym gronie , gdzie prawie wszyscy lub wszyscy się znają . Jest bardzo wesoło i nikt Ci nie patrzy na ręce … ani tym bardziej na wypite kielonki :P Miluniu , jejciu … ja też lubię jak jest nas dużo – już daaawno tak nie było … cieszę się , bo wtedy dużo się dzieje i najprościej pod słońcem jest fajnie @!!! :D

a może po bacardi w drinie arbuzowym ? :)

Taniu- bidulko nasza kochana – niech te wredaśne bakterie odczepią się od Ciebie … niech szybko znikają …bo to brzydko tak nam Tanię męczyć :P Życzę zdróweczka  Karusiu , to było małe zawirowanko , ale świetnie , że wszystko poszło gładko . To musi być piękne tworzyć sobie swój mały domkowy światek  psyt - skarpety = ciepełko :P

siupel!!!!!! Leticio siupel!!! A ja nie lubie wesel be,be.... ale może to będzie fajne. Jest to wesele mojego lubego kolegi, na 250 osób z czego znajomych może być ok 40 lub więcej :D:D:D może byc super zabawa, boję się tylko, że jak to od g.12 to za szybko wszyscy popadają i co będzie :D lipa!!!!!

Moga byc i studia hehe wsio ryba byle do połkniecia jak to sie mówi ;)

madusia ja cę arbuzika!!!!! taniuszka właśnie odprawiam czary :D i choroba szybko od Ciebie ucieknie :D

Wpadłam na chwilkę, a tu nasze „kafeteryjne” życie kwitnie od samego rana.Witam więc wszystkie ranne ptaszki Ellfiku- dobrze,że masz już za sobą tą rozmowę, może przyszłość przyniesie jakieś miłe niespodzianki związane z Twoją pracą. Leticia- gratulacje, jesteś zuch dziewczyna :D:D:D:D:D:D milunia- miłego weekendu w Wiśle, tylko się nie wygłupiaj i nie rób konkurencji Adamowi na skoczni.A propo’s Wisły to w zeszłym roku miałam okazję być tam kilka razy z Miśkiem i jest naprawdę uroczo. A co do mojej alergii, to już mnie mało sz... nie trafi, bo każdy zakupiony krem trafia do kosza,bo zawiera alergeny, które malo tego, ze uczulaja to są po prostu niebezpieczne. Ale na dziś koniec tych żali...może jutro będzie lepiej. Dużo promyczków dla Robala,Ingi,malutkiej,Behemotka,madusi,taniuszki,kaarani,cleo,effciusi i pozostałych klubowiczów naszego dołkowa....:);):):):):):):):):):):):):):):):):)

Molly :( bidactwo ty moje :D ta alergia jest be powiedź jej, że już pora się rozstać :D ....a co do Wisły to niestety nie będę miała kiedy jej pozwiedzać niestety :(mieliśmy zostać tam dłużej ale mego lubego kleś nie może co też było powodem naszej sprzeczki bo niby to rozumię, że nie będzie miał jak wróciitp, itd (1000 argumentów!!! na zawołanie) a nie może mieć wolnego w pon. ale dlaczego ja mam się dla niego poświęcać be,be!!! a tak chciałam tam zostać na dłużej i połazić po górkach - ach szkoda gadać bo mnie coś powoli zaczyna trafiać :D:D:D:D

molly! oczywiscie że jutro bedzie lepiej. gdyby nie te znaczace jutro chyba bym w łepetynke sobie wtranżoliła kose czy może bardzie subtelnie: siekierkę...a tak jest jutro, bedzie dobrze, trzeba przezyc i juz...

Witajcie dziecioki ! No no dykusja ciekawa- chętnie do farbowania się dołączę a i drinkiem nie pogardzę :) Więc co proponujecie? Za pół godziny czeka mnie wizyta w gabinecie - mała tortura pewnikiem... wię...na odwagę.Zawsze przypominają mi się słowa mojej przyjacióły- pijaka jak walnąć to na drugi dzień poczuje.... hy hy.Na wszelkie strachy przed bólem ( hy hy) poleca lufkę.

efciusia! ci sie napije!!! jeszcze się w gabinecie zaczniesz awanturować i skalpelami rzucać....a zmieniłam sie na dzika bo madusia brzmiało grubo.

Efciusiu - lufeczkę - mogę z Tobą !! A jak ! Życzę Ci cierpliwości i pozytywnego nastawienia :)

ja probonuje wypic piwo z solą, podobno pomaga na katar :P :P :P

MA - DZIK :):):):):):):):):):):P Nasza kochana bestyjko !!!!!!!!!!!!! :)

piwo z solą....yhhhh...nie lepiej piwo z soczkiem malinowym...mlask... na ciepło z miodzikiem i goździkami :) mlask... tak....jestem ma-dzik - dzik jest dziki, dzik jest zły dzik ma bardzo ostre kły! choć chyba bardziek kaktus by pasował....yyyh

W owocarni arbuz leży I złośliwie pestki szczerzy; Tu przygani, tam zaczepi. \"Już byś przestał gadać lepiej, Zamknij buzię, Arbuzie!\"

Lecz on za nic ma owoce, Szczerzy pestki i chichoce. Melon dość już miał arbuza, Krzyknął: \"Głupiś! Szukasz guza! Będziesz miał za swoje sprawki!\" Runął wprost na niego z szafki, Potem stoczył go za ladę I tam zrobił marmoladę. Jan Brzechwa

Kto spotyka w lesie dzika ... ten na drzewo zaraz zmyka :P

a to feler - westchnął seler....:)

ma-dzik ma być!!!

Efciusia -> spoko bo jeszcze doktorka pobijesz -> na złagodzenie Taniuszka piwo z solą a to nie be :D Ma-dzik nasz zwariowana i szalona dzika żona (hi,hi.... ale mi się zaraz oberwie) Leticio wierszyczki siuper, a ja zmykam na drzewo!!!:D

Dziki są zwierzyną leśną, chociaż nierzadko przebywają czasowo poza lasem. Najodpowiedniejsze warunki dla dzików stwarzają większe lasy liściaste (dąb, buk), mieszane lub iglaste przeplatane młodnikami iglastymi. Mokradła, bagna i podmokłe łąki są ulubione przez dziki. Enklawy łąk śródleśnych i pola uprawne w pobliżu lasu stanowią dla dzików istotny warunek do bytowania. Optymalne warunki dla dzików są na podmokłych chaszczach i w zaroślach bagiennych. A ja myślę , że najbardziej Optymalne warunki dla naszego KOCHANEGO MA=DZIKA są na Kafeterii : patrz -> DOŁKOWO :P

ha! powszechnie rzeczą wiadomą jest tez to, iz najszczęśliwe istoty na ziemi to ...małe dziki! :)

kochana miluniu nikt nie powiedzial ze lekarstwo (piwo + sól) ma byc smaczne :P wazne zeby dzialalo. :D . teraz jestem w stanie zjesc lub wypic kazde ochydztwo zeby tylko mi lepiej bylo :0

o tak Leticio miejsce naszego ma-dzika jest wśród nas

taniuszko jak zadział daj znać może kiedyś ten sposobik i której z nas się przyda - chociaż oby nie (bo to by znaczyło, że i nas jakiaś zaraza dopadła) ...a dobry i skuteczny jest syro z czosnku i cytryny(znasz pszepis?) jeśli nie to mogę go napisać

taniuszko jak zadział daj znać może kiedyś ten sposobik i której z nas się przyda - chociaż oby nie (bo to by znaczyło, że i nas jakiaś zaraza dopadła) ...a dobry i skuteczny jest syro z czosnku i cytryny(znasz pszepis?) jeśli nie to mogę go napisać

...merdam małym dzikowym ogonkiem :)

ma-dzik mam dla Ciebie kasztany ;) PROSZĘ -> SMACZNEGO :D

miluniu znam przepis i to jest najwieksze ochydzwo na swiecie. :0 ma-dziczku a ogonek podkrecany czy prosty jak drut? :P