Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malta

WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!

Polecane posty

SUUUUPER GRATULACJE dla świeżo upieczonych mamuś :) Ależ nam się Wrześnióweczki rozdwajają :) A co do picia - Dioda - to bardzo dobrze że dużo pijesz. Jak się karmi to powinno się pić nawet 3 l. płynów dziennie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje Marta 🌼 Byla u nas polożna - Miron jest śliczny zdrowy i prawidłowo pielęgnowany, tylko nie wiedziałam że mu nosek trzeba czyścić a ja myślałam że to katar. Tata był ciężko przeziębiony brał go na ręce spał w jednym łóżku a Małemu nic, nawet katarku. Za ciepło go tylko ubieram, ale to przez te ciągłe ostrzeżenia rodzinki by go nie przewiało, tak że dziewczyny pamiętajcie my wiemy najlepiej bo najlepiej znamy nasze maluchy. A generalnie to wyrazy powdziwu dla mam decydujących się na drugie dziecko, ja z jedną suką nie wytrzymuję czasami. Szkoda że tego nie widziałyście. Wziełam Mirona na ręce i usiadłam na krześle przed kompem, sunia oczywiście wpakowała mi się na kolana, bo ona też chce być przy pańci, nieważne że niewygodnie. Zeszła dopiero jak powiedziałam, że musze Małego odłożyć by dać jej jeść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diodda
czesc heh, a moja malutka psika co jakis czas i kaszelek tez sie zdarza, i tak od tygodnia jak jest w domu. W sumie niec z tym nie robię, no bo wszystko poza tym z nią ok, spi dobrze, je itd, gorączki nie ma... Poza tym wierzę, ze skoro karmię i daję niuni tyyyle dobrego to pewnie nie zachoruje tak łatwo. A co do przegrzewania to tez raczej przegrzewam niz niedocieplam, bo zdarzyly sie ostatnio 3 potówki na szyi. A polozna sie rozchorowala i dlatego przyjdzie dopiero w przyszlym tygodniu. Zaluję, bo chcialabym zeby lookneła na kikut, w sumie dlugo nie odpada (dzis 11 dzień zycia), moze cos z nim nie tak. Tez podziwiam mamy więcej niz jednego dziecka. A moze przy drugim juz latwiej, juz wiekszy dystans, wprawa, itd. Oby, bo zamierzam miec dwojkę conajmniej :) Pa babeczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dioda kikutem sie nei przejmuj. U nas odpadl po 16 dniach dopiero a moja polozna powiedziala ze normalne jest nawet jak 4 tygodnie sie trzyma. Dzieci maja rozna pepowiny. Te co maja grubsze to zazwyczaj im sie dluzej schodzi zanim odpadnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macierzanka
Witam serdecznie!!!! Po tygodniowym pobycie w szpitalu i dwóch nieudanych próbach wywołania Mateusza na świat - doczekaliśmy się go 21go września, przez CC. Od niedzieli jestesmy już w domu, malutki jest przegrzeczny, je i śpi - no i jeszcze robi miny. ;) Pozdrawiam wszystkie mamy, te rozdwojone i te oczekujące! MAMA.......DZIDZIA.......DATA PORODU.....GODZINA.....WAGA.... ADA55......Bartosz.......28.08.05...........22.40.......3340g...54cm MALTA.......Kubuś........03.09.05............?.................?.......? MAJAJA.....Miron.........07.09.05...........9.40.........4230g...57cm Asiak.......Michałek...........?...................?..........2980g... ? Ola 27......Karolinka.....11.09.05...........5:00.........3500g...53cm Victoria27...Helenka.....16.09.05.............?...........3366g...52cm pralineczka....Ola........16.09.05.............?...........3700g...55cm Dioda.......Weronika.....19.09.05...........8:05........3520g...57cm macierzanka....Mateusz...21.09.05.........13:55.......3100g....55cm Marta 24 ...Basia ........24,09,05...........19:45........3730....58cm foxylady....Bruno.........27.09.05...........23.00.......3540 *********************************************************************************** ANIA....................03.09.05...........10kg ............................? MAJAJA................10.09.05..........9 kg........................Miron Ola 27 ..................11.09.05..........19 kg................Karolinka Dagusia 22...........11.09.05............19kg.........synuś-Hubert??? Efcia 27 ..............13.09.05 ...........9.5kg................... Kubuś Asiak...................15.09.05...........16 kg...........Michał/Filip SKARBELEK............17.09.05...........9 kg ......................synek MALTA.................18.09.05...........7 kg......................Kubuś ciężarówka...........18.09.05...........18 kg.....................Oliwia Lili26...................19.09.05.............10kg.....................synek DIODA.................19.09.05 ......... .13 kg.................Weronika Victoria26............21.09.05.............8.5kg .................Helenka foxylady...............23.09.05...........15 kg..................Bruno Tercia 34..............24.09.05...........8 kg.......................synek Justin..................27.09.05...........6 kg...................sekrecik MAŁA25................29.09.05...........16 kg..........................? inga29.................01.10.05............5kg.............Zuzia/Jerzyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diodda
gratulacje !!! 21 to jeszcze panna czy juz waga ? co do pępowiny to jestem w szoku lekkim - nawet 4 tygodnie ? no niezle babeczki, werandujecie dzieciaczki czy juz na spacerki chadzacie ? a, i jeszcze chcialam sie spytac - czy włazi Wam juz na palec obrączka ? mi nie włazi i jestem wielce niepocieszona :( a jutro moze sie wyrwe na pasemka do fryzjera pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macierzanka
Jeszcze panna - a celowaliśmy w wagę. ;) Jeszcze 2 dni i by się udało. ;) Mnie obrączka jeszcze tez nie wchodzi, ale niewiele brakuje, może się uda za kilka tygodni? Zostało mi jeszcze troche obrzęków ciążowych, niestety. Ale i tak jest o niebo lepiej niż w ciąży. :D Nasz pierwszy spacerek planujemy na poniedziałek, bo mąż w weekend na uczelnię, a nie chce tego przepuścić. ;) Jutro jesli będzie pogoda, śmigamy na balkon się hartować. Co do pępka, kikut odpadł już w spzitalu, co mnie niezmiernie ucieszyło. A reszta 3 dni temu, czyli po tygodniu. Jeszcze dezynfekuję, ale pępuszek jest już ładny i czyściutki. Kurcze, taka kruszyna, a tak zmienia świat, no nie??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRATULACJE Macierzanka!! Co do spacerów to my zaczełyśmy wychodzić jak mała miała 10 dni. Na spacerze śpi jak anioł - bo poza spacerem w ciągu dnia to prawie wcale nie śpi tylko się rozgląda, przeciąga, kwęka i domaga się na rączki albo do cyca :) Co do zmiany - to rzeczywiście - totalna reorganizacja życia:) Buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta 24
Gratulacje należa się pdowójne Macierzance... za wytrwałość. Wyobrazam sobie co czułaś. Ja rodziłam 20 godzin - z tego 19 i 45 minut same skórcze i bóle- maskarka, a co dopiero starac sie dwukrotnie wywoływać. Wielki przytul za wysiłek. Co do kichania i kaszelku dzidzi. Moze to po ptostu kurz. U nas podobna sytuacja. Połozna doradziła by porządnie odkurzyc podłoge meble wilgotną ściereczką a w tym czasie dzidzia do innego pokoju. Potem juz tylko wietrzenie kilkunastominutowem full pałewrem i mozemy wracac z maleśntwem do pomieszczenia. JAk to nei pomoze na kichanie i kaszelek to znaczy ze sie rzeczywiscie przeziębiło. Poza tym nie o to chodzi ze w domku brudno ale ze mauchy są szczególnie uczulone na pyłki. Nawet od rozwijania tetry mog kichnąć. Wiec pluszaki tez jak najdalej. Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diodda
aaaa, moze faktycznie kurz, dzieki za rade :) a co do reorganizacji zycia to ja na razie miewam doły z tego powodu, mam nadzieję, ze się przyzwyczaję i to polubię, ale na razie to jakos mi dziwnie z tym. No ale wszystko okay, do zniesienia w sumie, tylko te noce mnie przerazają trochę. Poki mąz na urlopie i mnie wspiera to jest spoko, ale potem bede juz w nocy sama z moim malenstwem, bo mąz bedzie musial sie wysypiac do pracy. Yhh.. Ale oczywiscie jak tylko uswiadomię sobie, ze urodzilam ZDROWE dziecko to od razu mi dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diodda
chyba pol roku jakos, z tym kolorem oczu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pralineczka
Cześć dziewczyny, pozdrawiam i gratuluje nowym maminkom pozdrawiam Viktorię - nasze dzieciaki są z tego samego dnia - z tym że moja urodziła się o 14.30 .Trzymam kciuki za Małą ! Co do kupek to moja sroła wydala za przeproszeniem prawie on line- smaruję po każdym przewijaniu Sudocremem - poloecam używam już przy drugim dziecku - sprawdzony .Dostawiam do piersi jeśli płacze noce przesypia z przerwami na karmienie (ok 3 razy) i była już nawet w sklepie na zakupach!!Brodawki już się wygoiły i karmienie teraz to przyjemnosć - obawiam się tylko przyszłego tygodnia i zajęć w szkole bo to będzie jej pierwszy raz bez mamy. Czy ktoś kupił może elektroniczną nianię??Przymierzam się do takiego zakupu ale ceny nowej mnie przerażają- moje mieszkanie jest tak ułożone że w kuchni nie słysze małej. Przyznam się że nie trzymam się diety matek karmiących i po troszeczku pozwalam sobie prawie na wszystko narazie mała nie protestuje. Polecam częste kładzenie na brzuszku w ten sposób dzieciaki same go sobie masują!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pralineczka
To znowu ja moja mała śpi a mnie się trochę nudzi.Ciekawa jestem czy Cięzarówka coś urodziła, bo jak czytam jej wypowiedzi to ma ten sam problem co ja - miałam - dwoje dzieci po terminie i obydwa porody wywoływane oksytocyną i przebiciem pecherza płodowego. Ja moją Olę też nie zawsze biorę jak mówi mój mąż na "hepa" jak uśnie przy cycu i nie wierci się to daje jej spać ale czasem zdarza się tak że po jedzeniu jest niespokojna i wtedy staram się żeby jej się odbiło.Moja druga dwuletnia córa nie zawsze pozwala mi coś tutaj naszkrobać ale teraz jest z mężem w piwnicy i mam luz. Fajnie jest mieć dwójkę ale aż się boję jak mój pójdzie do pracy(ma teraz urlop)tutaj malutka ciągle przy cycu a ta druga też chce żeby jej poświęcić troche czasu. Zobaczymy jak będzie- Mała będzie miała ten sam problem. Pozdrawiam mamy! i przyszłe mamy!Aha dziewczyny, które używają Linomagu - Sudocrem jest dużo wydajniejszy bo nie trzeba smarować tak grubą warstwą jak Linomagiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tercia 34
MALTA....Kubuś....................03.09.05..godz.....????????...?????? MAJAJA...Miron....................07.09.05..godz.....4230g.,57cm. Asiak.....Michałek.................???????????..?????.....2980g.,??????? Ola 27...Karolinka.................11.09.05..godz:??.3500g., 53cm Victoria27...Helenka..............16.09...............3366g...52cm Dioda.....Weronika................19.09.05....8:05...3520g...57cm Tercia...Michałek...............24.09.05....13.30...3.400g...55c ********************************************************************************** Pozdrowienia dla wszystkich u nas wszystko wporzo pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pozdrowionka
Kochane wrześnióweczki: Mam dla Was nowinkę - jeżeli chcecie mieć swojego iPoda to polecam ten link: http://www.euroipods.com/index.php?referral=14171 Trzeba się zarejestrować (jest zakładka dla Polaków) - wybrać iPoda i czekać na dostawę. Pozdrawiam i życzę powodzenia. Mojej kumpeli się udało, teraz ja czekam na swój. Pozdrawiam i życzę powodzenia nie tylko w zdobywaniu iPodów ale głównie w wychowywaniu swoich dziateczków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diodda
czesc nasza mała zrobiła sie marudna ostatnio, juz tak nie spi all the time he he, czas marudzenia i cycania co godzine przypada ostatnio na godziny popoludniowo-wieczorne. Poki co (tfu tfu) w nocy jest okay, mam nadzieje, ze tak zostanie, eh.. :) pozdrawiam wszystkie mamusie wstające w nocy - jak o Was wtedy myslę to mi raźniej ;) Jutro mąz wraca do pracy, troche sie boję jak to bez niego będzie, jednak bardzo mnie wspiera i pomaga, usypia małą, odbija itp. No nic.. jakos to będzie :) pozdrawiam raz jeszcze i dobranoc heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Dioda będzie ciężko bez męża. Mój był na urlopie 2 tygodnie i teraz byłoby ciężko, ale ja mam pomoc, bo przyjeżdża do mnie moja mami lub mami mojego męża. Sama to na nic bym czasu nie miała, moja mała śpi w dzień tak mizernie, a jak nie śpi to się domaga noszenia i przytulania. Więc nawet nie miałabym czasu zjeść. Na szczęście w nocy jest znośnie, przynajmniej narazie :) Buźka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diodda
hej Ola, dzieki heh... teraz u mnie tez jest moja mama na tydzien i jest fajnie, jem pyszne i zdrowe mamine obiadki, wszystko robimy razem, ale bez niej bedzie lipa juz czuję, a mama mieszka w innnym miescie, wiec nie ma szans, by bywala czesciej, poza tym pracuje (nie jest emerytką jeszcze)....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........Oliwia
Czesc kobitki urodziłam swoją niespodzianke 30.09. o godz. 11.00 ważyła 3100 g i 53 cm długa. Nie był to moze wielkolud ale za to moja wyczekiwana córeczka. Miałam cesarke, lekarka stwierdziła iz w zwiazku z przebiegiem poprzedniego porodu i mojego nieszczesnego żylaka nie ma sensu wywoływac i meczyc sie na porodówce bo to i tak skonczy sie cesarką. Malutka ciagnie cyca, a bolą mnie niemiłosiernie :) ale jakos daje rade mam nadzieje, ze nie poggryzie ich całkiem. Dzis wróciłam ze zpitala, napisze wiecej jak troche oswoje sie z domkiem i poczytam zaległosci Pozdrawiam wszystkie Mam zaleglosci bo nie poczytałam ale chyba wszystkie juz rozdwojone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAMA.......DZIDZIA.......DATA PORODU.....GODZINA.....WAGA.... ADA55......Bartosz.......28.08.05...........22.40.......3340g...54cm MALTA.......Kubuś........03.09.05............?.................?.......? MAJAJA.....Miron.........07.09.05...........9.40.........4230g...57cm Asiak.......Michałek...........?...................?..........2980g... ? Ola 27......Karolinka.....11.09.05...........5:00.........3500g...53cm Victoria27...Helenka.....16.09.05...........8.35..........3366g...52cm pralineczka....Ola........16.09.05.............?...........3700g...55cm Dioda.......Weronika.....19.09.05...........8:05........3520g...57cm macierzanka....Mateusz...21.09.05.........13:55.......3100g....55cm Marta 24 ...Basia ........24,09,05...........19:45........3730....58cm Tercia 34..Michałek.....24.09.05.............13.30.......3400...55 cm foxylady....Bruno.........27.09.05...........23.00.......3450 *********************************************************************************** Poprawiam tabelke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała25
MAMA.......DZIDZIA...DATA PORODU...GODZINA.....WAGA....DŁUGOSC ADA55......Bartosz........28.08.05...........22.40.......3340g.....54cm MALTA.......Kubuś.........03.09.05............?.................?.........? MAJAJA.....Miron..........07.09.05...........9.40.........4230g.....57cm Asiak........Michałek...........?...................?..........2980g... ....? Ola 27.......Karolinka......11.09.05...........5:00.........3500g....53cm Victoria27...Helenka......16.09.05...........8.35..........3366g....52cm pralineczka....Ola.........16.09.05.............?...........3700g......55cm Dioda........Weronika......19.09.05...........8:05........3520g.....57cm macierzanka....Mateusz...21.09.05.........13:55.......3100g......55cm Marta 24 ....Basia .........24,09,05...........19:45........3730......58cm Tercia 34.....Michałek......24.09.05..........13.30........3400......55 cm foxylady.......Bruno.........27.09.05...........23.00.......3450...... Mała25........Oliwia........30.09.05............11.00.......3100g.....53cm ***********************************************************************************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAMA.......DZIDZIA.......DATA PORODU.....GODZINA.....WAGA.... ADA55......Bartosz.......28.08.05...........22.40.......3340g...54cm MALTA.......Kubuś........03.09.05............?.................?.......? MAJAJA.....Miron.........07.09.05...........9.40.........4230g...57cm ANIA........Iga............08.09.05...........14.23 .......3900.....56cm Asiak.......Michałek...........?...................?..........2980g... ? Ola 27......Karolinka.....11.09.05...........5:00.........3500g...53cm Victoria27...Helenka.....16.09.05.............?...........3366g...52cm pralineczka....Ola........16.09.05.............?...........3700g...55cm Dioda.......Weronika.....19.09.05...........8:05........3520g...57cm *********************************************************************************** MARTA24 ..............09.09.05..........12 kg.......................córa MAJAJA................10.09.05..........9 kg........................Miron Ola 27 ..................11.09.05..........19 kg................Karolinka Dagusia 22...........11.09.05............19kg.........synuś-Hubert??? Efcia 27 ..............13.09.05 ...........9.5kg................... Kubuś Asiak...................15.09.05...........16 kg...........Michał/Filip SKARBELEK............17.09.05...........9 kg ......................synek MALTA.................18.09.05...........7 kg......................Kubuś ciężarówka...........18.09.05...........18 kg.....................Oliwia Lili26...................19.09.05.............10kg.....................synek DIODA.................19.09.05 ......... .13 kg.................Weronika Victoria26............21.09.05.............8.5kg .................Helenka foxylady...............23.09.05...........15 kg..................Bruno Tercia 34..............24.09.05...........8 kg.......................synek Justin..................27.09.05...........6 kg...................sekrecik macierzanka.........27.09.05............13kg...................mateusz MAŁA25................29.09.05...........16 kg..........................? inga29.................01.10.05............5kg.............Zuzia/Jerzyk Hej! Nie pisalam, bo najpierw lezakowalam sobie tydzien na patologi, potem mialam cesareczke ( w miedzy czasie bylam trzy raz na kroplowce na porodowce).A teraz nie ma po prostu dostepu do kompa. Wszystko skonczylo sie w porzadku, co widac po tabelce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Gratulacje dla wszystkich rozdwojonych! Też się rozdwoiłam, ale... w październiku :p więc termin wrzesień niejako mi uciekł. Ola przyszła na świat 1. października o 13.20. Poród jedna potworność. Dosyć ciężko mi szło i teraz długo będę dochodzić do siebie - straciłam trochę krwi i mam beznadziejną morfologię. Ze szpitala wyszłam na własne żądanie, wolę się już męczyć w domu niż na oddziale. No ale maniunia jest zdrowa. Na tym koniec relacji, bo na stojąco źle mi się pisze, nie mam w ogóle sił, bladzioch pospolity ze mnie. No a o siadaniu na razie mogę zapomnieć - co prawda przecięta pipka goi się podobno dobrze, ale boli jak cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje - pereła. No i guzik, na tyle, Miron pospał aż 40 min, a usypiałam go ponad pół godziny. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta 24
Buziaki i pozdrowionka dla nowo rozdwojonych. Co do morfologii u mnie dokładnie ta sama sutuacja. Kuruje sie juz 13 dzień i jakos nie przestałam krwawic. Teraz to juz czasami plamienia są ale świeża krew pojawia sie prawie codziennie. Najwazniejsze wcinac duzo żelaza, śieżego mięsia, zapomniec o kawie czy herbacie zwykłej i dbac o przewiew w kroczu. No i co podstawa załatw sobie Pereła kogoś do pomocy byc mogła sobie poleżeć czasami dosłownie dupą do góry:) U mnie była mama ukochanego - terepałtka :) w dodatku ;) przeszkoliła sie z diety dla położnic i wiecie co....fantastycznie mnie podleczyła. Polecam proszek o naziwe Kalia do nasiadówek lub podmuwania sie- leczy rany i koi bóle wszelakie. Uratował mnie przed leżakowaniem tygodniowym. Co do nocek - :) mała zazwyczaj śpi ślicznie dwa razy budząc sie na jedzenie. Kąpiel ciągle o tej samej godzinie i jedzonko zaraz po usypia nam Basie na większosć nocy. A i specerki. np teraz śpi jak aniołek bo wróciła ze specerku. pozdrawiam wszystkie mamcie i prawie mamcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diodda
moja tez dosypia wlasnie spacerek - teraz spi na balkonie :) babki, sorry za dziwne pytanie, ale jakiego koloru wydzielina (krew) wyplywa Wam teraz z ..... ? u mnie taka ciemna, a byla jasna w szpitalu i tydzień po. o, młoda juz rycy - to papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała25
Gratuluje wszystkim mamusiom ! Pralineczka narazie jakos dajemy rade z zajeciem dla synka :) Ja urodziłam córunie :) takze mam parke. Mój mąz tez wzioł 2 tygodnie urlopu zobaczymy jak bedzie jak wróci do pracy. Wszystkie z tego co słysze to cieszycie sie, że odwiedzają was mamy albo tesciowe a ja odkad wróciłam ze szpitala jakos potrzebuje ciszy i spokoju a moja tesciowa i szwagier odwiedzaja nas codziennie i mam serdecznie dosc... Dioda odnośnie wycieków :) z...... to ja jestem tydzien po i mam takie mieszane to krew to takie brunatne. Ty jestes juz dłuzej po takze u ciebie powinno byc brunatne choc to róznie bywa. Ja naszczescie morfologie miałam dobra 2 dni po porodzie a teraz to niewiem nadal dokarmiam sie Prenatalem. A powiedzcie jak tam uczulenia? zauwazyłyscie aby waszym skarbom powyskakiwały jakies plamki czy chrostki jak cos zjecie? Bo moja ma takie plamki czerwone na nózkach i tak sie zastanawiam czy to po czekoladzie, bo zjadłam jedna pianke w czekoladzie czy to po mleku ale mam nadzieje, że to nie skaza białkowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macierzanka
witam babeczki:) odnośnie wydzieliny, u mnie juz teraz pojawia się i znika, od kilku dnia mam tak, że 24h nic i potem plama krwi (teraz już ciemno czerwono - brunatnej) i potem znów nic. Jestem odważna, przerzuciłam sie na wkładki... ;) A jesli chodzi o wypryski dzieciaczków - Mateusz miał takie zmienione czółko, niby nie wypryski ale chropowate, przetrzymałam, zeszło (solą fizjologiczna zaczęłam myc mu buzie i nie oliwkować), na policzkach ma jakby wypryski,ale też przemywam i schodzą powolutku. Myslę że od kawałeczka pianki w czekoladzie nic się nie powinno stać. Ja piję mało mleka, w sumie tyle co do kawy i bawarki, ale biały serek jem i zółty też - na razie jest OK. Zjadłam nawet wczoraj kostke prawdziwej czekolady - MNIAM!!! ;) Dziewczyny, jest zasada - "grzeszne rzeczy" można sobie od czasu podjeść, ale 1) w małej ilości 2) najlepiej OD RAZU PO KARMIENIU (do nastepnego się zneutralizują) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabelka...
MAMA.......DZIDZIA.......DATA PORODU.....GODZINA.....WAGA.... ADA55......Bartosz.......28.08.05...........22.40.......3340g...54cm MALTA.......Kubuś........03.09.05............?.................?.......? MAJAJA.....Miron.........07.09.05...........9.40.........4230g...57cm ANIA........Iga............08.09.05...........14.23 .......3900.....56cm Asiak.......Michałek...........?...................?..........2980g... ? Ola 27......Karolinka.....11.09.05...........5:00.........3500g...53cm Victoria27...Helenka.....16.09.05.............?...........3366g...52cm pralineczka....Ola........16.09.05.............?...........3700g...55cm Dioda.......Weronika.....19.09.05...........8:05........3520g...57cm macierzanka....Mateusz...21.09.05.........13:55.......3100g......55cm Marta 24 ....Basia .........24,09,05..........19:45........3730......58cm Tercia 34.....Michałek......24.09.05.........13.30.......3400......55 cm foxylady.......Bruno.........27.09.05...........23.00.......3450...... Mała25........Oliwia........30.09.05...........11.00.......3100g.....53cm Oliwia.....???????????........30.09.05.........11:00........3100g...53cm perła..........Ola...........01.10.05..........13.20.........?????.......????? *********************************************************************************** MARTA24 ..............09.09.05..........12 kg.......................córa MAJAJA................10.09.05..........9 kg........................Miron Ola 27 ..................11.09.05..........19 kg................Karolinka Dagusia 22...........11.09.05............19kg.........synuś-Hubert??? Efcia 27 ..............13.09.05 ...........9.5kg................... Kubuś Asiak...................15.09.05...........16 kg...........Michał/Filip SKARBELEK............17.09.05...........9 kg ......................synek MALTA.................18.09.05...........7 kg......................Kubuś ciężarówka...........18.09.05...........18 kg.....................Oliwia Lili26...................19.09.05.............10kg.....................synek DIODA.................19.09.05 ......... .13 kg.................Weronika Victoria26............21.09.05.............8.5kg .................Helenka foxylady...............23.09.05...........15 kg..................Bruno Tercia 34..............24.09.05...........8 kg.......................synek Justin..................27.09.05...........6 kg...................sekrecik macierzanka.........27.09.05............13kg...................mateusz MAŁA25................29.09.05...........16 kg..........................? inga29.................01.10.05............5kg.............Zuzia/Jerzyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała25
Kobitki ten zapis podpisany "........Oliwia" to moj zapis miało byc "?.........Oliwia" gdyz ja nie byłam na 100% pewna ze bedzie dziewuszka :) takze tabelka wygląda tak MAMA.......DZIDZIA.......DATA PORODU.....GODZINA.....WAGA.... ADA55......Bartosz.......28.08.05...........22.40.......3340g...54cm MALTA.......Kubuś........03.09.05............?.................?.......? MAJAJA.....Miron.........07.09.05...........9.40.........4230g...57cm ANIA........Iga............08.09.05...........14.23 .......3900.....56cm Asiak.......Michałek...........?...................?..........2980g... ? Ola 27......Karolinka.....11.09.05...........5:00.........3500g...53cm Victoria27...Helenka.....16.09.05.............?...........3366g...52cm pralineczka....Ola........16.09.05.............?...........3700g...55cm Dioda.......Weronika.....19.09.05...........8:05........3520g...57cm macierzanka....Mateusz...21.09.05.........13:55.......3100g......55cm Marta 24 ....Basia .........24,09,05..........19:45........3730......58cm Tercia 34.....Michałek......24.09.05.........13.30.......3400......55 cm foxylady.......Bruno.........27.09.05...........23.00.......3450...... Mała25........Oliwia........30.09.05...........11.00.......3100g.....53cm perła..........Ola...........01.10.05..........13.20.........?????.......????? *********************************************************************************** MARTA24 ..............09.09.05..........12 kg.......................córa MAJAJA................10.09.05..........9 kg........................Miron Ola 27 ..................11.09.05..........19 kg................Karolinka Dagusia 22...........11.09.05............19kg.........synuś-Hubert??? Efcia 27 ..............13.09.05 ...........9.5kg................... Kubuś Asiak...................15.09.05...........16 kg...........Michał/Filip SKARBELEK............17.09.05...........9 kg ......................synek MALTA.................18.09.05...........7 kg......................Kubuś ciężarówka...........18.09.05...........18 kg.....................Oliwia Lili26...................19.09.05.............10kg.....................synek DIODA.................19.09.05 ......... .13 kg.................Weronika Victoria26............21.09.05.............8.5kg .................Helenka foxylady...............23.09.05...........15 kg..................Bruno Tercia 34..............24.09.05...........8 kg.......................synek Justin..................27.09.05...........6 kg...................sekrecik macierzanka.........27.09.05............13kg...................mateusz MAŁA25................29.09.05...........16 kg..........................? inga29.................01.10.05............5kg.............Zuzia/Jerzyk Staram sie zorganizowaac jakos dzien. Na poczatku było nawet dosc łatwo wstac rano i szybko porobic co nieco ze starszym szkrabem ale z dnia na dzien coraz gorzej sie wstaje. A Szymon jeszcze tak sie rozwydrzył u dziadków, że wychodze momentami z siebie. I najgorsze jest to ze musze mu czasami w dupe strzelic zeby sie uspokoił bo za duzo sobie pozwala. Niunia narazie grzeczna, tylko dzis w nocy cos ja brzuszek bolał zastanawiam sie czy to nie od sosu w wczorajszym obiedzie, staram sie uwazac co jem ale to nigdy nie wiadomo co akurat jej nie podpasuje. A ze słodyczy to opycham sie teraz chrupkami kukurydzianymi i biszkoptami i tym pieczywkiem okrągłym z ryzu i dodatkami ja to potocznie zazywam "styropianek" bo tak mi z wyglądu przypomina. A co u was kobitki bo z tego co zdazyłam zauwazyc to nasze forum chyba niedługo przestanie istniec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×