Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malta

WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!

Polecane posty

Gość diodda
ja mam 9 szwow i tak... 1 cm nad wlosami,ale itak mam to gdzies - nie lubię jakis ekstremalnie niskich majtek, zeby az do wlosow dochodzily. Goi sie niby super, ale dawno zaden fachowiec tego nie widzial, a ja jednak troche sie wysilam (życie) no i ta blizna jest taka... gruba. Nie wiem, moze ktoras z Was podpowie - czy to źle, czy normalne 1 m-c po zabiegu ? Aha, nie boli, ale kłuje, zwlaszcza jak w jeansach schylam sie - np na spacerach z niunią jak chcę cos sięgnąc z torby pod wózkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
mała25- zawiedziona- niee. Właściwie jak leżałam na porodówce i czekałam na swoja kolej obok- za parawanem- rodziła dziewczyna.siłami natury. I jak twierdzę- rodziłam razem z nią. Jak ona parła ja też - w końcu opamiętałam się i przestałam bo jeszcze bym coś maluchowi zrobiła. Więc uważam że rodziłam podwójnie :D skoro miałaś znieczulenie ogólne to nie miałaś okazji - nie czuć nóg-najdziwniejsze uczucie. Przenosili mnie na drugie łóżko - ktoś mi nogi zadziera do góry a ja czuję że leżą na łóżku. Szok. Jak w filmie jakimś się poczułam.Jak duch.Przerażenie w oczach- heh,zobaczyła to piguła i do mnie tekst: spokojnie ,nie obcięliśmy nóg :D Po paru godzinach odzyskałam czucie w nogach ale niestety- po takim znieczuleniu trzeba leżeć 24 godziny plackiem bez picia i jedzenia.Na dodatek ja bez dziecka bo leżało w inkubatorze.Najgorsze chwile życia. Każda mama miała dzidziusia przy sobie,slyszałam płacz dzieci a ja sama... :( Ale ale już mam to za sobą. Wyszukałam dobrą stronę tego że nie miałam Pawełka przy sobie- miałam jeszcze pare nocy przespanych :) a potem i tak chodziłam co 3 godziny na karmienie. A właśnie - jak jest w waszych szpitalach? Karmiłyście na żądanie? czy w szpitalu określona reguła była- co 3 godziny. I jak pielęgniarki się zachowywały? U mnie w szpitalu były (i sa nadal) naprawdę fajne kobietki. Pomagały, nie ma co. Poza tym miały anielską cierpliwośc do nas - bo takie \"bezdzietne\" leżałysmy 3 sztuki i jak zaczął się okres karmienia i ściagania pokarmu to co chwile latałyśmy aby nam wyparzyły laktatory... ja bym się wściekła na ich miejscu :) czas na podwieczorek. Ma ktoś jakieś dobre ciasto? ciasteczko? jejku musze uważać bo jeszcze zaczne tyć. a w końcu wchodze we wszysto sprzed ciąży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
diodda- aż spuściłam spodnie i się przyjrzałam bliźnie - moja ma szerokość żyłki.Ale rozcięli mnie wyżej- jakieś 3 cm nad włoskami. Właściwie mnie to nie przeszkadza. Polecam te maśc na blizny- CONTRACTUBEX ale nie wiem ile kosztuje-chyba nie droga a naprawdę wybiela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała25
Ja miałam tak samo przy pierwszej cesarce, blizna tez byla gruba i kłuło ale to z czasem przejdzie , choc nie powiem troche to trwało. Ja tez taszczyłam wózek - 18 kilo - na 2 pięro a teraz nie jestem taka głupia- bez urazy - , bo przypuszczam, ze to z tego mi ten zylak wyszedł, teraz synek idzie przodem po schodach a ja za nim ciagne wózek schodek po schodku :) i jak sie ciagniemy, na dół tak samo zjezdzamy pomału. Ja własnie ide piec placuszka :) bo tez mnie wzieło, a normalnie taka mam teraz ochote na słodkie ze szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
własnie zjadłam- merci . Mam nadzieję że ten kawałek nie zaszkodzi. Mały tak się ostatnio drze :( o wszystko, nawet jak puści bąka to go wpierw \"wykrzyczy\" . Czy to normalne? Juz nie powiem, że po zjedzeniu i odbiciu się , po około pół godzinie- znów krzyczy i mu się odbija- z tym że ten krzyk może trwać i 5 minut. To nie kolka a więc co??? Byłam na szczepieniu i się nie zapytałam- głupia. Może coś ma z jelitkami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diodda
kurde no juz sama nie wiem co o tej bliznie myslec. ona sama gruba nie jest ale caly faud skory jest twardy. moze gin mi cos powie jak do niego pojde po 6 tygodniu, albo polozna srodowiskowa jak w koncu nas zaszczyci swoja wizyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diodda
a dziecko nosisz Mała ? Przeciez to tez nie takie chichro już i mnie np od noszenia (wcale nie za dużo!) kręgosłup juz napieprza. Od podnoszenia kladzenia itd. No ale nie da rady inaczej, przeciez mąz nie zwolni sie z pracy na kilka miesiecy czy tygodni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Omka- ja mam Tako- z tych nowszych ale nie ten najnowszy typ. Ciężki to prawda.Ale mam zamiar kupić spacerówkę na wiosne - teraz przez zimę się przemęczę, schodów do pokonania nie mam dużo :) uważam jednak że najlepsze są te wózki, gdzie można do stelaża dopinać:gondolę czy nosidełko.Co prawda cena też idzie w górę. Słyszałam ze Tako czasami krzywo jeżdżą- mój na razie nie fiksuje.Tak więc jak będziesz kupowac to pojeździj nim po sklepie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
jejku, u mnie położna przyleciała jeszcze tego samego dnia jak odebrałam dziecko ze szpitala. I była 2 razy w tygodniu.aż Paweł skończył miesiąc. Teraz jest pod telefonem, więc jakbym miała problem to służy pomocą.Fajna babka,starsza i nie nachalna jakby się zdawało.Przejmowała się maluszkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała25
Diodda - nosze mała prawie caly czas bo tak sie nauczyła ropuszka, ze zanim zasnie to trza ja ponosic i juz nawet nie chce bujania na siedzaco czy stojaco tylko trza ja ponosic po mieszkaniu, smieje sie ze robie sciezki zdrowia po dywanach. Tez boli mnie od tego kręgosłup albo od apania i ubierania bo nie mam w domu wysokiego stołu (tylko w kuchni no ale przeciez nie bede tam niuni kąpac :) ) i kłade wanienke na tapczanie i póżniej tam tez ubieram szkraba ja oczywiscie stoje i sie nachylam no i zanim ja ubiore to sie pozniej wyprostowac nie moge . Ola27 bardzo spodobał sie ten lezaczek bujaczek mojemu mezowi i cos czuje ze sprezentuje taki córuni . Dzis zakupilismy fotelik do samochodu Ramatti comfort bo mielismy po synku ten 0-18 ale jednak meczace jest takie przekładanie jej z gadoli do fotelika i na odwrót jak sie po sklepach jezdzi no i ja sie budzi i denerwuje. Synek nie miał takiego gdyz nie mielismy wtedy samochodu, wiec teraz mam trzy foteliki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diodda
a obrączka slubna wchodzi Wam na palec ? Mi nie i juz tak mnie to wkurza.... 5 tygodni po porodzie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała25
Obrączke nosiłam cały czas :) tylko pierscionek zareczynowy i drugi taki musiałam sciągnac wepchałam obydwa na palce chociaz ten zareczynowy to w nocy czy po dniu jak mam popuczniete zmeczone palce to wrzyna mi sie w palec ale jakos to przeboleje bo juz nie bede go znowu sciagac na chama :) Po pierwszej ciazy ponad dwa miesiace niemogłam jeszcze nic na palce wcisnąć. A teraz stoje przed szafa i zastanawiam sie w co sie ubrac rzeby jakos wygladac :( brzuch jeszcze flaczek wisi, cycki jak mleczarnie i jak co kolwiek załoze to wyglądam makabrycznie, no i jeszcze wymog coby było rozpinane rzeby było dobrze karmic, ze nie wspomne o spodniach tych sprzed ciazy (nr. 27) to jeszcze długo nie załoze i chyba trza bedzie cos nowego kupic, bo znowuz te ciazowe to zaszerokie. A jak tam u was z tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja w spodnie wchodzę, tylko te najbardziej obcisłe sprzed ciąży cisną w pasie więc muszą poczekać. Gorzej z górą. Wszystko sportowe i raczej nie w zapięcie polo.Koszul nie lubię, bo znając sposób jedzenia mojego syna to pomimo podkładania pieluchy i tak jestem cała \"ochlapana\". :D Udało się prawie wrócić do dawnych rozmiarów,ale jestem zła teraz na siebie że wszystko nosiłam obcisłe, bo teraz z tym brzuchem.... skóra rozciągnięta jest - nie ma co ukrywać a ćwiczyć brzuszków mi się nie chce. Powoli będę musiała się wziąć za to bo przyjda chrzciny a ja będę wyglądać jak..worek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Babeczki! Ja mam ostatnio dość ciężkie dni, mała marudzi wieczorami i czasem już nie daję rady... Co do kropelek to ja mam Espumisan. Małej chyba smakują - bananowe są :) Jeśli chodzi o leżaczek to u nas się naprawdę sprawdza więc jakby co to polecam. Ostatnio doszłam do wniosku że chyba wolałabym cesarkę. Ja miałam taki przerypany pród i mnie poharatało w środku i szyła mnie lekarka i pruła i od nowa szyła i założyła dren bo za pierwszym razem krwiak się robił bo miałam takie głębokie pęknięcie. A położna co do mnie przychodziła to stwierdziła że mnie do tego wszystkiego żle nacieli i też mi się strasznie kiepsko goiło. Jeszcze teraz (5,5 tygodnia po porodzie) siadam ostrożnie... eeech A co do obrączki to ja nosiłam przez całą ciążę - mi wogóle nic nie puchło... A tak z innej beczki to dziś mojej małej się zaczeła ropić blizna po szczepieniu na grużlicę. Jakby się Wam coś takiego przydarzyło to to jest normalne i nie trzeba się przejmować, tylko nie wolno tego moczyć, niczym nie przecierać tylko jałowy gazik pod ubranko wkładać i wymieniać często. Ponoć 2 tygodnie tak się może robić. Buziaczki dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
olunia - z tą blizną mam tak samo- choc dzisiaj wygląda lepiej- jak pryszcz. Ponawiam pytanie wczesniej - czy jakaś z Was kupowała dla maleństwa tę szczepionkę skojarzoną- nie trzeba wtedy tyle razy kłuc maluszka. Jak tak to jak maluszek to przezył? Mam w grudniu nastepne szczepienie i zaleciła mi lekarka dodatkowe na Hib wiec sie zastanawiam nad te szczepionką 5 w 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Olunia- a te kropelki są na wzdęcia, bolący brzuszek? jak tak to lece do apteki bo ja mam nieprzespane noce :( l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te kropelki to tak samo jak espumisan dla dorosłych, na wzdęcia, bóle brzuszka i ułatwia wydalanie gazów, bo rozbija pęcherzyki powietrza w jelitach. U nas chyba są skuteczne no i mała dość chętnie je łyka, podajemy na łyżeczce, pachną bananowo. Więc jakby co to polecam. Nie wiem ile kosztują bo dostaliśmy od położnej. Co do szczepionek skojarzonych to ja jeszcze nie wiem, w poniedziałek idę na szczepienie bo to 6 tygodni minie to nie wiem jakie to szczepienia są, napewno WZW B. Ja raczej napewno wykupię skojarzoną, bo to dodatkowe szczepienia są a nie będę kłuć dzieciaka 3 razy tylko wystarczy raz, no i chyba dobre są te skojarzone szczepionki. Buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Victoria- ja się wybieram od tygodnia i dojśc do niego nie mogę :) Ja już okres dostałam :(-właśnie w 5 tygodniu (i gdzie tu sprawiedliwość? miałam karmić i mieć spokój z tymi podpaskami, tamponami i w ogóle, a tu masz ci los). Dobrze że nie było \"nic\" w tym czasie bo jeszcze by się narobiło :D. Jesteś jedną z niewielu osób jakie znam, które nie są \"zachłyśnięte\" Stanami. długo już tam jesteś? Pewnie gdzieś wczesniej pisałaś o tym i musiałabym strona po stronie czytać ale...nie chce się, leniwa jestem :) Wiesz, możemy się umówić na kawkę przy kompie bo o tej godzinie co Ty piszesz ja raczej nie śpię, mój kochany synuś wybija mnie ze snu, dziś poszliśmy spać o 4 rano :( Wojuje chłopak i nic na to nie poradzę. Ale łudzę się że jeszcze 1,5 miesiąca i się unormuje, chyba że wcześniej mi zacznie przesypiać całe noce. OK konczę bo tu wieje pustką. Idę robić ciasto jakiech bo ja nadal mam ochote na słodkie. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diodda
czesc ja tez chyba bede szczepic tą szczepionką skojarzoną do gina ide najpierw jesli chodzi o seksik, poza tym on ma obmyslec antykoncepcję ciuchy - nie mam za duzo rozpinanych gór i mnie to wkurza a na zakupy nie mam jak wyjść :( a spodnie tragedia tzn brzuch juz prawie mój, ale muszę ostroznie z blizną po c.c. i dlatego noszę w kolko jedne spodnie - dosc szerokie jeansy no a po domu dres dres dres jutro wybory to sie moze wbiję w jakąs spodnicę w koncu i ubiorę babskie buty - juz tak bardzo chcę nie wyglądac jak babochlop, no ale okazji nie ma do wyjscia a raczej mozliwosci hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diodda
a moja niunia spi ostatnio po 6 h w nocy i potem pobudka na przewijanie+jedzenie i znow spi 2-3-h. Tak więc noce mamy super. Mam nadzieję, ze jej się nie odmieni. Fakt, ze popoludnia i wieczory potrafi cale przemarudzic i wtedy nic dziwnego, ze spi tyle w nocy. Aha, no i juz pisalam, ze kąpiel robimy w sumie bardzo pozno bo okolo 22 a czasem i pozniej. A macie przeczytaną tą oslawioną Tracy Hogg ? Ja zaczęlam, wydaje mi sie rewelacyjna ta ksiazka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
słyszałam o tej książce,ale jeszcze jej w ręce nie miałam. Może pójdę do księgarni zobaczyć czy jest.... dzisiaj też bede kąpac maluszka później - o 21-wszej to może da mi pospac. W innym wypadku będę chodzić po ścianach albo nie wstanę z łóżka w ogóle. I wielki dół mnie dopadnie... OK lecę bo jakiś kabaret niby w TV- trzeba się pośmiać troszku Buziol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała25
A ja chyba nie bede brała tej skojarzonej bo to sa dwa kłucia a nie jedno a HIB bede brała tak jak u synka jak skonczy pół roku Oliwia i wtedy beda dwie dawki a nie trzy. A jak pójde teraz na 6 tydzien to i tak beda kłuc dwa razy. A jesli chodzi o te sprawy to ja tam nie bede sie wybierac do gina , wczesniej tez nie szłam tylko jeszcze troche poczekam bo ja jestem 3 tygodnie po c.c. ale mój mąz to juz za mna chodzi jak cien :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dopiero usnął mój Szczypior ufff może pośpi dłużej bo zjadł teraz podwójną porcję i jeszcze nie ulał........ Victoria - zazdroszczę Ci, ja omijam wszystko co obcisłe - ten nadmiar skóry na brzuchu nie pozwala :( Co do kawki to oczywiście na forum \\_/ Opowiadaj pierwsze wrażenia z pobytu - zawsze mnie to ciekawi :) ok lecę do łóżeczka, bo jak będzie powtórka z wczoraj to znowu czekają mnie tylko 2,5 godz. spania.Jescze trochę i padnę na .... same wiecie :) miłej nocki, buziaki dla pociech 🌼 Victoria- jak bedę o 3-ciej na nogach to napiszę, ewentualnie GG 8239415 można pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
mała- no własnie, teraz jak byłam na szczepieniu to lekarka mi wspominała o Hib, że dobrze by było przy następnym szczepieniu i na to zrobić. I wspominała o 3 dawkach. Czyli mozna 1 opuścić? i bedzie działać? Tylko ze mój Szczypior jest wcześniakiem więc może lepiej niech ma cały zestaw.i znowu w grudniu bedą czekały go tylko i aż dwa ukłucia. I znając go będzie się darł wniebogłosy. Niby to facet a taki płaczliwy, ciakwe po kim bo nie po mamusi... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała25
Balbinka - to nie ejst tak, ze mozna jedna dawke opuscic, tylko po prostu jak dziecko jest starsze i dopiero sie szczepi to wtedy podaje sie dwie dawki a jak takie malutkie jak nasze teraz to trzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyjeżdzałam na parę dni to żeście się rozpisały.:D Balbinka - nie narzekaj na okres, ja ciągle krwawię po porodzie, dostałam od gina jakieś piguły, ale zero efektu, może cerazette na pomoże, bo już cholery dostaję. Powinnam spać brzuchu ale piersi mi przeszkadzają. Z ubraniami mam problem, niby jestem szczuplejsza niz przed, ale w niektórych miejscach jakby przybyło, wszyscy twirdzą że dobrze wyglądam, ale nie czuję się z tym wygladem dobrze. Brat ogladał nasze mieszkanko i rzucił parę uwag do natychmiastowego wykonania m.in. wymiana instalacji elektrycznej w kuchni. A za tydzień sie wprowadzamy, mam tak dość wszystkiego, że sobie nie wyobrażacie. Małego właśnie uśpiłam w foteliku samochodowym ( takim nosidełku), zabujałam go, i teraz mam wyrzuty sumienia bo to nienajlepsze chyba miejsce do spania, aczkolwiek w podroży przecież tam dzieci takie małe spią więc już sama nie wiem. W każdym razie szukam leżaczka na alegro, waży już co najmniej 6 kg i nie daję rady go nosić. Widzę, że jedynymi nie po cc jesteśmy tu chyba tylko ja i Ola, Ola smarujesz czymś blizne na kroczu. mój ginek cos zaczął o tym mówić, ale tak się skupiłam na pigułach anty, że zapominiałam go dopytać, a przydałoby sie bo mi przeszkadza. Chyba będę go budzić, pora na spacer i przydało by sie zagłosować, soro mam ten papierek o prawie do. Aktualnie ja i Miron nie jesteśmy nigdzie zameldowani :D i pewnie nieprędko będziemy, bo do urzędu po schodach i to stromych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej majaja ! Ja smaruję (a raczej smarowałam) takim żelem Solcoseryl (bez recepty w aptece - tylko są dwa rodzaje jeden jest chyba do stosowania w jamie ustnej :) ) On gojenie przyspiesza. Moja mała waży chyba około 5 kg a i tak nie mam siły jej nosić, to sobie wyobrażam że te 6 kg to jeszcze ciężej. U nas bujaczek-leżaczek sprawdza się rewelacyjnie. Mała czasem woli w nim leżeć niż na rękach siedzieć. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diodda
baby ! wczoraj kąpiel zrobilismy o 23-ej (tak wyszlo bo film ogladalismy) a okolo 22-ej zacycanie. I wyobrazcie sobie, ze mała zasnęla od razu sama po kąpieli w lozeczku i obudzila się o.... 6 dopiero na jedzenie :) a potem od 6-9 tez slodziutko przespala :) I tak jest ostatnio co noc mniej więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
diodda- nie załamuj mnie :( ja wczoraj wykąpałam około 21-wszej,potem karmienie, zasnął od razu aby obudzić sie przed północą. Nie ma zmiłuj się- co 2 godziny pobudka. nawet jak go dokarmię mlekiem z butelki. ech... wytrzymam. Dziś przespałam prawie cały dzięń to sie podładowałam na najbliższy tydzień :) ok lecę zagłosować PaPa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Dziewczyny po naturalnych porodach macie takie uczucie ze te nici ktore maja sie same rozpuscic przeszkadzaja wam? Szwy mam juz sciagniete dawno ale oprocz tych grubasnych nici sa jeszcze takie co sie same maja rozpuscic i wkurzaja mnie jak cholerka bo czuje je. Wczoraj mojej niuni polozna \'przyciela\' kikutka bo zaczynal odchodzic tylko w 1 miejscu i teraz ma malutkiego kikutka bez klamerki - to juz ponad 3 tyg qrde i skubaniec sie trzyma :-( przez to ze my z mezem mamy wklesle pepki i nasza kitka tez taki ma i pepowinka byla grubasna ech... W listopadzie idziemy na szczepienie ale czy wczesniej musze isc z mala do lekarza zeby ja obejrzal? Chyba nie bo wydaje mi sie ze to odczas tej wizyty w listopadzie dr bedzie ja ogladal.Zastanawiam sie czy nie trzeba isc jeszcze wczesniej zeby np zwazyli dzidziusia czy na wadze dobrze przybiera. Znacie moze jakies stroki gdzie mozna zdjecia swoich maluchow umieszczac? W koncu niech caly swiat zobaczy to moje male szczescie ;-) Moze gdzies mozna zobaczyc zdjatka waszych szkrabow? Buziaczki dla wszystkich maluszkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×