Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość WegeZaden problem

tiara

Polecane posty

Turkus - pisz ja bardzo chętnie zapoznam się z takimi prostymi przepisami, jako mocno juz brzuchatej ciężko mi stać przy garach. Iweco - na temat dzieci posiadam dwie książki Sharon Yntema \"Wegetariańskie dzieci\" i \"Wegetariańskie niemowlę\". Sama czytałam to wieki temu, kupiłam to kiedyś na tanich książkach. Osobiście to chyba będę robić w ten sposób, że w domu nie będę podawać mięsa, ale na wegetarianskie przedszkole ani żłobek mnie nie stać, więc będę musiała pójść na kompromis. Chciałabym zrobić canneleoni ze szpinakiem, ale dotąd robiłam to z mrożonym nie bardzo wiem jak zrobić ze świeżym - ma ktoś pomysł???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm...coś tu było o szpinaku...ja znam genialny przepis na naleśniki ze szpinakiem.Podaję wykonanie: Około pół tafli mrożonego gotuje na wodzie,odcedzam,doaje ok.połowe sera feta pokurszonego i trochę śmietany 18%.Do smaku zioła jakie lubicie i pieprz biały-pasuje jak ulał do tej potrawy:)To nadzienie dobrze wymieszać. Smażymy naleśniczki,mozna dodac do ciasta troche wody min.gazowanej,to będą \"pulchniejsze\".Smarować nalesniczki tą pastą i włożyć jeszcze do żaroodpornego naczynia,po czym zalać sosem pomidorowym!!!(może być np.Pudliszek ze słoiczka albo domowy z przecieru).Zapiekać ok.15 minut. Pycha!!!:) P-o-l-e-c-a-m!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc turkus:) czesc dziewczyny:), wpadlam sie przywitac i powiedziec jeszcze raz papa:) Angela,z tego co wiem pogoda ma byc piekna i musi byc! Turkus,wszystkie przepisiki chetnie czytamy a ja nie tylko czytam, ja gotuje. Tak wiec, prosimy o jak najwiecej przepisow. Juminko:), ja zaprosilam juz znajomych na golabki indyjskie, imprezka jak wroce, na poczatku wrzesnia, mam nadzieje, ze wstukasz tu przepis, inaczej sie skompromituje:) Jeszcze raz papa:) Aha, dzis jadlam pyszne leczo, no po prostu nieziemskie mi wyszlo, papryka chyba jakas dobra byla;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Turkus, ja też proszę o przepisy, najwyżej nie skorzystam ze wszystkich ;-) Nie cierpię gotować, ale to już wina mojego wybrednego dziecka ;-) Tiara, podobnie, bo dziecko jada mięso. Ja nie czuje sie na siłach, zbyt malo wiem jak moznaby mu je zastapić inaczej. Ale nie jada za to wędlin i nie codziennie. Urlopowiczki, wspaniałej pogody Wam życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłam dziś całkiem niezłą zupkę krem z brokułów: ziemniaczki, cebula czosnek po chwili brokuła i parę liści bazyli lub cos do smaku ja dodałam kostki:(, jak miękkie to dodałam śmietany i zmiksowałam, pyszotki i tylko pół godziny roboty I przy okazji podnoszę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki przepraszam że Was tak zaniedbuję mam kupę problemów i próbuję jakoś wybrnąć Tiara nie mam teraz głowy do tych gołąbków indyjskich wrzucę jak się pozbieram z tym wszystkim zresztą te gołąbki to nic nadzwyczajnego pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć 🖐️ Taki fajny topik, więc go podnoszę. Dużo korzystam z waszych przepisów. Dziewczyny, odezwijcie się, gdzie was wymiotło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane:) wrocilam ale zawalona jestem prankiem, poczytam was wieczorkiem:) Serdecznie pozdrawiam:) Czasu malo wiec zjadlam dzis makaron sojowy w sosie pomodorowym z cieciorka, parowkami sojowymi,cukinia i bazylia, szybko, choc niestety parowki byly z puszki, cieciorka ze sloiczka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc:) Widze, ze duzo do czytania nie mam:)Bywa,pewnie wszyscy zajeci. Chcialam zapytac o patisony, robie z nich jedynie kotlety panierowane, kroje plaster, panieruje i na patelnie, a wy? Lubie smak patisonow ale nie bardzo wiem co moge jeszcze z nich przygotowac, wyjda kotlety mielone?Moze cos bardziej oryginalnego? Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tu czasem zaglądam, ale po urlopie mam urwanie głowy:-o Piszcie, za jakiś czas na pewno się tu pojawię:-) Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy mogę tu na chwileczkę zawitać? nie jestem wegetarianką , ale bardzo lubię potrawy z dodatkiem soi, pozwolę sobie je przedstawić. przepis jest długi , ale z tej bazy można dużo zrobić paczkę 1kg soi (nie modyfikowanej) suchej zamoczyć np na noc rano wylać wodę i zalać nową , ugotować ,ale bez dodatku soli (można gotować w szybkowarze) ok 2godz .Odcedzić soję i zmielić(mielić ciepłą -ważne). I to jest ta baza z której można wszystko zrobić np : pasztet, kotlety,nadzienie do kabaczków , cukinii czy patisonów .Można to w częściach zamrozić i brać gdy potrzeba Oczywiście trzeba do tego dodać sól lub wegetę, można mielone pieczarki i uduszoną i drobno pokrojonę cebulę, ugotowane warzywa korzeniowe (mielone lub posiekane), można zioła świeże lub suszone i inne przyprawy, lub ryż czy np kus kus , jak ktoś jada można jaja , a jak nie to trochę mąki ziemniaczanej (dobrze lepi całość), Ja najchętniej robię pasztet , nadaje się na chleb i do obiadu pozdrawiam i znikam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sawina witaj :) - i nie na chwileczkę, ale najlepiej zostań z nami już na stałe :) Cześć Kobietki, już jestem :) Jestem tak zawalona robotą, że marzę o tym żeby się wyspać. Tiara, jak Twoje plany wyjazdu wrześniowego do Pragi? Aktualne? Jeśli chcesz przy okazji odwiedzić "skalne miasta", to najlepiej zanim zacznie się pora deszczowa - bo wtedy spora część szlaków będzie zamknięta albo niedostępna (a te najpiękniejsze to właśnie te trudno dostępne). Ale teraz jest super pogoda, nie? Aż szkoda, że to już koniec lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
***** GOŁĄBKI INDYJSKIE ***** kapusta * 2 szklanki ryżu * 2 papryki (albo więcej - czerwone albo żółte) * masło (może być roślinne do pieczywa, oryginalnie jest śmietankowe 0,6 kostki) * 1,5 łyżeczki (małej) soli * woda ok. 4 szklanek * przyprawy: gorczyca 1 łyżeczka, kminek 1/2 łyżeczki, imbir 1/2 łyżeczki, kolendra mielona 1/2 łyżeczki, pieprz ziołowy 1/2 łyżeczki, asafetida 1/2 łyżeczki (niekoniecznie), chili - szczypta. 1. Ryż ugotować na sypko z solą. Pod koniec gotowania dodać paprykę pokrojoną w kostkę. 2. Z przypraw zrobić masalę: 2 łyżki masła rozpuścić w garnuszku/rondelku na b.małym ogniu. Wrzucić gorczycę i przykryć pokrywką; gdy zacznie strzelać - wyłączyć (poczekać aż ucichnie). Następnie kolejno wrzucamy kminek, po kilkudziesięciu sekundach pozostałe przyprawy (od najgrubszej do najdrobniejszej) i prażymy jeszcze kilka sekund. Uwaga łatwo się przypala!!! Wyłączyć. 3. Masalę wymieszać razem z ryżem z papryką. 4. Nakładać nadzienie na sparzone wrzątkiem liście kapusty (każdy liść zawijać jak paczuszkę). 5. Roztopić masło w szerokim garnku o grubym dnie, ułożyć gołąbki. Dusić na małym ogniu, podlewając w razie potrzeby wodą. * świetnie smakuje z sosem pomidorowym. Tiara :) jak widzisz te gołąbki to nic nadzwyczajnego ;) takie same jak zwykłe, sekret tkwi w prażonych przyprawach, no i tej papryce. pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poprawka: paprykę wrzucamy w połowie gotowania ryżu, a nie pod koniec. Musi się udusić na miękko. A umiecie robić ryż na sposób indyjski? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jamunko, ja robię taki prażony na masali z przyprawami, a potem zalewam wodą, tylko nie wiem czy o taki Ci chodzi (?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sawina, czesc:)Odwiedzaj nas czesto i wrzucaj jakies przepisy albo propozycje:) Juminko, niestety wyprawa do Pragi musi poczekac, zapewne do przyszlego roku.Umiera nasz dziadek na raka, cala rodzinka robimy zmiany nocne przy nim, chce odejsc w swoim mieszkanku. Nigdy w zyciu nie widzialam umierajacego tak pogodnego, uwielbiam przy nim byc i sluchac, jest w nim tyle madrosci:) Golabki niby nic nadzwyczajnego ale z pewnoscia zrobie w weekendzik.Pewnie ta masala, zrobiona samodzielnie smakuje zupelnie inaczej od tej ze sloiczka. Ostatnio w sklepie zauwazylam olej kokosowy, wygladal jak smalec w sloiczku. Oplaca sie cos takiego kupic?Z czym to sie\"je\"? Aha widzialam rowniez paste sezamowa czy jakos tak wiem, ze dodaje sie ja do pewnych dan, jakich najlepiej? Angela, czesc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cykoria! Pyszna prawda?Dzis robie po wlosku, pieczona: -1 sredniej grubosci kromka chleba lub 15g bulki tartej -40g parmezanu -6 suszonych pomidorow -4 duze cykorie -1/2 cytryny -3 lyzki oliwy -pieprz -czarne oliwki Rozgrzac piekarnik do tem. 200 stopni z chleba usunac skurke i zemlec w mikserze. Do chleba dodac parmezan i wymieszac, odstawic. Osaczyc suszone pomidory, posiekac, odstawic. Cykorie przekroic wzdluz na cwiartki. Wycisnac sok z cytryny. Do naczynia zaroodpornego wlac 2 lyzki oliwy i lyzke soku z cytryny. Ulozyc w naczyniu cykorie, skropic reszta oliwy i posypac pieprzem, na cykorii ulozyc suszone pomidory i czarne oliwki, posypac parmezanem i bulka tarta(ta mieszanka z chleba wczesniej zrobiona) zapiekac 15 min az ser sie przyrumieni. Dahl! Jadlam ostatnio u kolezanki z czerwonej soczewicy pycha!Macie przepis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tiara, dahl to kilkanaście (albo i więcej) różnych potraw :) A co to było konkretnie: zupa, sos gęsty, czy soczewica na gęsto? A może być i fasola (od białej po mung) i groch... Jak smakowała ta zupa? Słodko, a może ostro? Orientalnie czy nie? może pomogę PS. chyba że Twoje słowa: "Macie przepis?" oznaczają, że Ty znasz przepis i pytasz, czy my też znamy... ;) bo chcesz się podzielić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc:) Jamunko, to byla czerwona soczewica z masala, taka na gesto, bylo to dosc pikantne ale i aromatyczne. Nie mam przepisu ale pewnie dla was to nic trudnego, to ja jestem laik:) Domyslam sie, ze dahl mozna robic na wiele sposobow, niestety jeszcze nie potrafie robic takich smakolykow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tiara, poszperam u siebie, może cś znajdę pasującego. A najlepiej to koleżankę podpytaj jak robiła :) A dahle to wcale nic trudnego, ja nie mając talentów kulinarnych też robię dahle ;) Wiecie co, wydarzyło się coś tak niezwykłego, aż muszę Wam opowiedzieć. Spotkałam człowieka, z którym chyba znaliśmy się w poprzednim życiu. To tak niesamowita historia, że jest jak bajka :) pełna magii i dziwnych nieprzypadkowych zbiegów okoliczności. To jak spotkanie z dawno, bardzo dawno nie widzianym przyjacielem. Identyczne emocje, odczucia, marzenia, pasje, niemal identyczna historia życia. Jesteśmy jak bliźniacze rodzeństwo :) Odnaleźliśmy się kilka dni temu i do tej pory nie mogę się pozbierać. A najlepsze jest to, że on wiedział, że ja to jestem ja! :) pozdrawiam was serdecznie 👋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!MY po wojazach,było super alenie ma jak w domciu:) Zdazyłam jezcze na sezon sliwkowy i nasmazyłm sie powideł jak dzika,w tym roku znowu ich tyle obrodziło,ze nikomu ssie nawet nie chciało zbierać z pod drzewa;) Dziewczyny z greckich specjałów to cukinia oi oberzyna (krojona cieniutko jak czipsy)w mace kukurydianej smaazona w głębokim oleju do tego tzatziki dziewczyny urywa beret a roboty na 5 min;) Pozdrawiam i wpdne pózniej🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc:) Jamunko, widze, ze szczesliwa bardzo jestes, to dobrze:) Dziwczyny, poprosze o przepisy na roznego rodzaju pasty do kanapek, ja dzis wymyslilam cos takiego: -puszka fasoli bialej -duuuuuzo pietruszki(nac) -zabek czosnku -cebulka czerwona -lyzka kaparow -lyzka jogurtu naturalnego -pieprz Do mulinetki i na krakersy, bardzo pikantne wyszlo ale smakowite. Jamunko mam juz ten przepisik na dahl, bardzo prosty przepis a skladniki to: czerwona soczewica, mielona kurkuma,mielone chili, swiezy korzen imbiru, lyzeczka przyprawy garam masala, sol, pieprz, maslo, kmin i cebula. A znacie racuszki z marchewki i cieciorki?:) Piertuszko witaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Pietrushko :) Tiara dawaj ten przepis na racuchy, zaintrygowałaś mnie :) Zmykam, bo muszę pracować. Jestem nieziemsko niewyspana, bo z moim świeżo odnalezionym braciszkiem duchowym rozmawialiśmy w sieci do 1 nocy ;) nie możemy się nagadać hi hi 🖐️ trzymajcie się ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Racuszki z marchewki i cieciorki -ok.400g marchewki -ok 400g cieciorki (wczesniej ugotowanej) -duzy peczek swiezej kolendry -zabek czosnku -1 1/2 lyzeczki kminku -1 1/2 lyzeczki mielonej kolendry 1 duze jajo 2 lyzki maki olej do smazenia Marchewke zetrzec na grubej tarce, posiekac czosnek, posiekac kolendre. W mikserze zmiksowac: cieciorke,kolendre(swieza i mielona),kminek i czosnek. Utrzec na grudkowata mase.Nastepnie dodac marchewke, jajko i make(lub cos tam innego, czym jamunko zastepujesz jajo) Calosc zmiksowac na gladka mase. Smazyc po 2, 3 min. z kazdej strony, osaczyc z tluszczu na papierowym reczniku. Dostalam tez przepis na kotleciki fasolowo-pieczarkowe: -4oog fasoli red kidney z puszki -2 srednie czerwone cebule -4 lyzki oliwy -2 lyzki czerwonego octu winnego -2 lyzki brazowego cukru -200g pieczarek -zabek czosnku -1 lyzka garam masala -2 lyzki maki razowej -peczek swiezej miety sol i pieprz mozna podawac w chlebkach pitta Sposob podania podam jutro,jeszcze nie znam, jedynie skladniki, jesli was oczywiscie interesuje. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny jak wam zazdroszcze tych smakowitości, i mój mąż pewnie też:D. Mi jako świeżo upieczonej karmiącej mamie nic nie wolno. Wiem już czemu karmienie piersia odchudza - bo tylko karmisz i karmisz i nie masz czasu zjeść. :D A poza tym wszystko co dobre jest ciężkostrawne i może wywoływac kolki, a ja nie umiem gotować bez cebuli i czosnku jakieś niezjadliwe to wszystko. A i gdyby ktoś miał wątpliwości czy można być wegetarianką w ciąży to urodziłam wielkiego chłopa - 4230 g, 57 cm, 10 punktów, a nawet witamin za bardzo nie brałam bo zawsze zapominałam, zresztą nie wierzę w tą chemię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majaja:) gratulacje!Wszystkiego dobrego dla calej Twojej rodzinki:) Dla malucha zdrowka.:) Wiem cos o karmieniu piersia, przez pierwsze 3 miechy nie mialam czasu na pozadny obiad ale i tak nie wolno bylo mi nic jesc.Wcinalam buraczki i marchewke z jabluszkiem, straszne ilosci buraczkow:) Dzis jadlam tylko kanapke z serem i kilka sliwek, brak czasu niestety. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda
Szkoda, ze pada wasz topik, fajny byl;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×