Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Marcy

poród w Anglii

Polecane posty

Gość juustiina
hej laski ja juz urodziłam, 02.02.2009 o godz 2.43 :) wazyl 3780 nie wiem ile mierzyl bo nie mierzyli, poszłam o 2 do szpitala a o 2.43 sie urodzil, bolalo ale szybko poszlo bo mialam na wejsciu 9.5 cm rozwarcia, dzis wyszlam do domu, chcieli mnie wczoraj puscic ale wolalam zostac na noc zeby miec spokojne sumienie :) gratuluje córeczki kochana, pewnie nie popekałas bo taka malenka byla, ja popekałam dupe mam pocerowana ale narazie jest ok, nie boli tylko wtedy jak sikam to szczypie, czujemy sie dobrze, mały ciagle je i je na poczatku byl zmeczony to nie chcial jadl co 4 co 8 godzin a teraz to by wisial i wisial aaaa i dostał 9 punktow apghar bo mial głowke fioletowa troche w kropki bo za szybko poszlo, byl w pozycji glowka w dół, ale polozna pwiedziala ze jeszcze nie w takiej dobrej bo broda do klatki chyba dociskał i troche kolorek stracil, ale juz wyglada ładnie zaraz wam zdjecie pokaze jak wrzuce na garnek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwocha212
gratulacje JUSYNA:)śliczny ten Twó synek;)spodobało się mu to wisi hehe dobrze ze szybko poszło:D a mialaś jakieś znieculenie?no to jeszcze Żaneat została,a moze już w szpitalu jest i się meczy biedna?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justina gratuluję synuśka :D a jednak wychodzi na to że sięzgrałyśmy ja na szczęście nie popękałam ani mnie nie nacinali :D i bardzo się z tego cieszę bo po pierwszym to myślałam,że padnę ja dostałam skurczy 01.02 o 23 były nieregularne więc mąż skoczyl do ciapka po spajsy chickena a potem był seksik :D no i się zaczeło na maksa po tym seksie to wiedziałam że już koniec jest blisko już oczywiście nie było spania tylko kilometry po domu biłam i modliłam się żeby wreszcie był ranek i mogła Olę znajomym zawieź na porodówce byłam około 8 zajeli się mną od razu ale bez jakiegoś pośpiechu choć skurcze miałam już co 2 minuty a o 9;23 urodziła się maleńka :D przy samym porodzie były 2 midwife z papierów które mam ze szpitala wynika że jedna dla mnie a druga pani od noworodków po porodzie leżeliśmy sobie sami na sali,dali nam guziczek jak by co i co chwilkę zaglądała do nas jedna z midwife ale podobało mi się to bo było tak intymnie po godzince przyszła jedna zaprowadziła nas wszystkich do wielkiej łazienki,mąż z małą siedzieli przy stoliku a na mnie czekała już wanna z ciepłą kąpielą(zdziwiłam się bardzo bo kąpiel po porodzie w pl jest niemal zakazana - tylko prysznic.midwife widząc moje zmieszanie powiedziała że ona mi poleca ale jak się boję to na sali będę mieć prysznic)Kobiety weszłam i nie żałuję po pierwsze relaks i odprężenie natychmiastowe a po drugie co się w tej wannie działo - żadnych sensacji typu krwotok ale oczyściłam się tak konkretnie że dziś czuję się jak bym miała lekki okres. wyszłam o 19 do domu bo nie chciałam zostawać pomimo iż personel bardzo uprzejmy i pomocny ciągło mnie do domku i na sali była taka ciężka atmosfera na przeciw kobieta z dzidzią z problemami trawiennymi a obok babka ciągle płacząca Dziś byliśmy jeszcze w szpitalu na wizycie kontrolnej z mała wszystko ok a jutro o 9 mamy midwife Nikalo mam nadzieję że Cię trochę uspokoiłam ja też miałam różne obawy ale na szczęście się nie potwierdziły i jestem bardzo zadowolona a w stopce macie kilka zdjęć malutkiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juustiina
tylko gaz ale na mnie nie dzialal, zadnego zastrzyku, nic, powiedziala ze za pozno na jakies znieczulenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaneta2400
Justyś Frugo GRATULUJE SERDECZNIE POCIECH ja oczywiśćie jeszcze łaże 2w 1 gorzej niż słoń prze...bane:(załamka totalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota76
hej Mamuski gratulujemy pociech pozdrawiamy Sylwia ja malemu daje infacol do kazdego jedzenia sama pije koper rumianek cuda to sie zaczyna okolom 7 i trwa do 9 wieczorem polacze potem jest glodny no i ta kupa pojdzie z tymi bakami i zasypia moj maz stoi na lozku spiewa mu piosenki np o ogorku jednoczesnie skaczac ma tym lozku no cuda niewidy wiesz ja jak jestem sama i musze mu dac te kropelki to tak jego przy cycu i sobie na tego cycka nakraplam na poczatku sie krzywil a teraz sie oglada bo jak bezposrednio do buzi to jest krzyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny wielkie dzięki :D Żanetka pisz co u Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juustiina
zaneta dawaj czadu i pisz jak było:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaneta2400
U mnie nadal nic nadal 2w1 już mi sie wszystkiego odechciewa siedze i wyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żanetka a co na to położna ? ustaliła Ci swepa albo termin wywołania? a może zjedz coś ostrego - mnie pomogło 2x chicken spicy na kolację i teraz mogę tylko pomarzyć o żarełku od ciapatego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota76
hej dziewczynki Zanetka co u Ciebie jest juz malenstwo czekamy na dobre wiesci !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juustiina
mi zadne przyspieszacie nie pomogły ani zarcie ani inne wynalazki, choc dzien przed latalam po schodach i przysiady robilam przysiady, zaneta trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaneta2400
w poniedziałek mam iśc do jakiejś kliniki do gin.on ma zdecydować co dalej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwocha212
Żaneta ja tez trzymam kciuki żebys jak najprędzej urodziła i się oczywiście nie męczyła:)dorota ja słyszałam że ten infacol dac nalepiej godz przed zaczynaniem sie kolek czyli u ciebie ok 18 i daje sie go dwa razy dziennie,a w jakiej on jest postaci?jak syropek?a kładziesz maleństwo na brzuszku?to też pomaga pozbyć sie łatwo gazów,albo noszenie w pozycji poziomej,mówą że zaden srodek całkowicie nie usunie kolki tylko ze złagodzi a i można dziecku wode koperkowa podawać tez,frugo i jusina ale macie słodziutkie te bobaski i takie malutkie,suuuuuuuuper,moj to juz ponad 6 kilo waży a po tych ostatnich szczepionkach to do tej pory marudzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwocha212
a jeszcze cos mi sie przypomniało,jak powiedziałam położnej zeby mi dziecko zważyła bo nie wiem które ampersy powinnam już kupować to powiedziała mi że jej mąz dla 6 miesiecznego dziecka kupił newborn:) można też i tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwocha212
pampersy nie ampersy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwia dzięki miło się czyta o swoich dzieciaczkach:D Żanetka trzymam kciuki,mam nadzieję że do poniedziałku będzie po wszystkim pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwia dzięki miło się czyta o swoich dzieciaczkach:D Żanetka trzymam kciuki,mam nadzieję że do poniedziałku będzie po wszystkim pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juustiina
dzieki, moj narazie odpukac do spania nie najgorzej, budzi sie dwa trzy razy w nocy chyba ze przeciekam to go budze ale dziad jak nie glodny to buzki nie otworzy :D jak tam krwawicie jeszcze po porodzie? ja jeszcze i brzuszek jeszcze boli, bo sie kurczy ta macica.... i teraz tez mam cyce oba pełne a młody spi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota76
Sylwia ja daje do kazdego posilku tak napisane na opakowaniu na poczatku dalam tak jakty mowisz to byl straszny placz a jak do kadego to mniej placze na brzuszku oczywiscie tez kladziemy maszae itp poprostu trzeba to przetrwac Zanetka tzrymam kciuki za Was a Laseczkom gratuluje pociech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juustina, jak masz pelne cyce to laktatorem sciagaj do butelki, najwiecej mleka sie wytwarza podczas karmienia, wiec malemu na pwno nie zabraknie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juustiina
jak bede sciagac to bedzie sie jeszcze wiecej produkowac, trzeba masowac i oklady robic, mialam tak z pierwszym... przejebane bola jak cholera, wogole wszystko mnie ost boli, gorzej sie czuje jak po porodzie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny, w pierwszej kolejnosci gratuluje i tych pociech jeszcze w brzuszkach i tych już narodzinych. ja jestem obecnie w 18 tygodniu ciązy i jesli chodzi o poród to zamierzam rodzić w Anglii. Nie wiem zabardzo jak wyglada prowadzenie ciazy i czy ciezko dogadac sie z położną w temacie ciazy a później w szpitalu... co prawda moj angielski nie jest taki zły ale pojec typu łożysko czy macica w jezyku angielskim nie znam ;/;/ dlatego tez martwie sie ze nawet i w czasie porodu moge sie niedogadac. za 2 tygodnie wracm do Londynu i nie wiem od czego zaczać. Mam swojego Gp iz tego co czytałam w waszych rozmowach powinnam sie udac do niego i powiedziec mu ze jestem w ciazy a co potem?? No i jak ze szpitalem i czy znacie jakis w Londynie gdzie pracuja polskie położne?? Czekam na informacje od Was bo zaczynam sie martwic ze sobie nie poradze... a szczerze mowiac juz chcialabym swoje malenstwo trzymac na raczkach bo nie moge sie doczekać. Pozdrawiam wszystkie :) Moj mail elcia_hehe@op.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juustina, no ale musisz sciagac, bo inaczej Ci sie zrobi zastoj albo co gorsza zapalenie piersi a uwierz, ze to nic przyjemnego... ja bym budzila malego na karmienie co 4-5 godzin albo sciagaj tylko tyle, zeby nie bolaly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota76
Justyna mi polozna powiedziala zeby nie sciagac dojarka bo jeszcze wiecej bedzie najlepiej budzic dziecko co godzine i ja dotej pory dojarki nie kupilam hihi a unormowalo sie nawet raz za malo b ylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mialam laktator, i tak sie meczylam pierwsze pare dni bo Arek uznal ze mi niepotrzebne a ja wylam z bolu bo cyce mialam tak pelne a mala nie umiala ich zlapac :/ dopiero pomagala goraca kapiel i jak polowe mleka mialam w wannsie to dopiero mala mogla chwycic, wiec dlatego potem troche sciagalam pompka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elcia idz do GP a on już Cię umówi na spotkanie z midwife z położną w czasie ciąży na pewno nie będziesz mieć problemów żeby się dogadać przy porodzie może być różnie bo to już ból i stres itp ale na pewno dasz rade jak my wszystkie :) Zanetka napisz co u Ciebie,trzymam za Ciebie kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juustiina
nie musze go budzic bo czesto je, ale wiesz co jak znowu chce go dostawic a on nie jest głodny to on pyszczka nie otworzy :D dziecko dba o linie i je wtedy kiedy on chce :) zanetka jak tam juz sie rozdwoiłas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaneta2400
A skąd dalej 2w1 dziś byłam w tej klinice no i w czwartek mam przyjechać już na wywołanie najpierw zbada mnie położna później zaaplikuje mi żel jeśli nie zadziała od 4-6 godz. to znowu żel jeśli znowu nic to na drógi dzień powtórka z rozrywki jednym słowem mam przej...ne nie źle mnie będą męczyć :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×