Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Marla a nie da sie gdzies wyskoczyc z tej dzialki? Co wymysl i zrobcie to w aucie po drodze hehe ;) Zawsze to lepsze niz w lazience :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A potem będę na pasku na tvn 24 " w lesie grasowało dwóch zboczeńców, ale zostali złapani na gorącym uczynku". :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe :) Chyba bym spadla z tapczanu gdybym zobaczyla takie cos :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
marla w takim wypadku może odpuść tą działkę, pojedziecie za tydzień. Spokojnie w domu się poprzytulacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia - najpierw to niech coś urośnie, a potem będę się martwić, bo na razie to założenia. W sobotę dopiero idę na usg i będzie coś wiadomo. Ale jakby co, to damy radę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocy pomocyYYYYYYY
MAM ogromna prośbe czy ktos mógl by mi opisac jak wyglada to badanie HSG? płaci sie cos? w któym dniu sie to badanie robi i jeszcze hcialbym wiedzec czy mając regularne cykle i majac owulacje moze miec jajowody nie drozne? bo mój ginekolog twierdzi ze jak mam regularne cykle i owulacja jest i pecherzyki pekaja nie potrzeba robic hsg co o tym sadziecie bo ja jakis nie jestem do tego przekonala i chcialabym je wykonac trzeba sie jakos przegotowac? BEDE WDZIECZA ZA OPOWIEDZ BARDZO MI NA TYM ŻALEZY Z GÓRY DZIEKUJE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HSG robi się zaraz po miesiączce. Można to badanie zrobić na NFZ. Myślę, że nawet jeśli masz regularne cykle itd. to i tak może się okazać, że jajowody masz niedrożne, więc to nie ma z tym nic wspólnego. Dokładniej o tym jak wygląda to badanie możesz się dowiedzieć z internetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynka-83
Wszystkie dziewczynki ciężko pracują:-) U mnie 30 dc. Normalnie bez kija nie podchodź, co chwila latam do kibelka bo mi się wydaje że @ przyszła. Sprawdzam i nic. Pewnie przesunęła mi się przez ten wyjazd. Ale już mnie wszytsko boli więc czekam cierpliwie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. nie wiem czy mnie pamiętacie, dziś mam 5dc, 30.05. badanie drożności i się nie udało w tamtym cyklu. Wczoraj byłam u lekarza i stwierdził że skoro się nie udało to nie mam szans na dziecko i zalecił by mi inseminację. Wiem że niektóre z was też mają iść na inseminację. Mam w zwiąku z tym pytanie po ilu cylkach od HSG lekarz zaproponował wam inseminację. Dodam że na chwilę obecną się nie zgodziłam więc dał mi CLO od dziś 1x2 przez 5 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leti - ja bym takiego lekarza w dupę kopnęła i znalazła innego. Co to znaczy że nie masz szans na dziecko? Dla mnie to taki nieczuły idiota! Mam koleżanki co u nich wszystko ok i się po 8 miesięcy starały o drugie dziecko. Dla mnie to naciąganie na kase. Chyba że facet ma słabe nasienie, to wtedy jest sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynka-83
Leti mi lekarz mówił o inseminacji od samego początku własnie ze względu na słabe nasienie. Mówił mi też że po HSG szanse są największe przez 3 miesiące. Także myślę że jeszcze ze 3 cykle możecie popróbować:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dla mnie to takie gadanie z tymi 3 miesiącami i szansami i potem taka dziewczyna się stresuje, o już minęło 2 miesiące, już 3 i dupa... Może jak ktoś miał jajowody przepchane to się sprawdza, ale jak miał drożne idealnie, to nie sądze. Ja miałam 6 lat temu badanie drożności, pół roku temu powtórka i normalnie drożny, kontrast przeszedł natychmiast.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobno to najlepszy specjalista. Badanie nasienia już sama nie wiem jakie jest bo pani doktor która je badała powiedziała że w normie, a Pan doktor powiedział że słabe i nie wiem kogo słuchać. W cyklu po Hsg byłam na monitoringu i nie było jajeczka tylko płyn a wcześniej nic nie robiliśmy wię tak naprawdę to po za płynem i dobrym progesteronem to nie wiem czy trafiliśmy ze staraniami. Wię jak wczoraj poszłam na podgląd to powiedział że jak się nie udało to nie mam szans i inseminacja, a ja przecierz mam PCO i biorę lek na prolaktyne bo była pdwirzszona,oraz siofor. Nie wiem co mam zrobić spłakałam się wczoraj jak bóbr :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam przepychane bo kontrast przeszedł ale musieli użyć siły, więc musiał być jakiś zrost.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poproś o badania nasienia, np o ksero. Moja znajoma przez 5 lat się starała, załamana bo nasienie faceta super, u niej pęcherxyki po 3 w cyklu i mówiła że nie wiadomo o co u nich chodzi. W końcu poprosiła o komplet badań, bo chciała iść do innego lekarza na konsultacje. A tam lekarz jej mówi że przy takich wynikach nasienia marne sznse na naturalną ciąże.. Przez tyle lat chwaliła się że facet ma takie super nasienie, a na koniec okazało się że ma dużo plemników, ale tylko 2 % o prawidłowej budowie. I nikt jej słowa nie powiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leti jak był płyn i miałaś wysoki progesteron to znaczy że miałaś owulację. Może przypadła Ci na inny dzień cylu i nie trafiliście ze staraniami w odpowiednia chwilę? W którym dniu cyklu miałaś monitoring? A tak przede wszystkim to się nie załamuj, bo to podstawa ;) ile masz lat i jak długo sie staracie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marla badania wszystkie mam o prawidłowej budowie jest 8%. Byłam na monitoringu w 12dc i był już płyn a po hsg plamiłam do 10 dc więc nic nie było dopiero od 12 dc były starania a progesteron w 20dc 23,61 ng/ml. Za miesiąc kończe 30 lat, a staramy się ok 2 lat tzn. nie zabespieczamy się od dwuch, a tak z lekarzem badania i leki to od 5 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do obecnego lekarza chodzę od 3 miesięcy właśnie zaczynam 4 cykl u niego, wcześniejszy lekarz mnie olał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynka-83
Leti ja na waszym miejscu bym powtórzyła badanie nasienia i zobaczyła konkretnie jakie są parametry. To że jest 8% prawidłowych nic nie mówi, może ich być w 1 ml np 100 tys albo 50 milionów. Na badaniu zawsze podane są normy i można samemu zobaczyć czy jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę szkoda że bierzesz clo jak masz swoją owulację. Zawsze to jakaś ingerencja. Może w tym cyklu odpuść clo i sprawdzaj na monitoringu od 7 dc jakiej wielkości są pęcherzyki? Warto najpierw sprawdzić jak idzie naturalny cykl a później wchodzić z lekami. Zwłaszcza teraz jak jesteś po hsg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justynka mam dokładny opis i z tego co patrzyłam to nie są to złe wyniki wszystko mieści się w normie, badanie było robione w invimedzie było badane : ocena makroskopowa, rucliwość i liczba, test hipoosomatyczny, żywotność, morfologia. Słońce też tak mi się wydaje ale to tylko moje przypuszczenia i dlatego poprosiłam o stymulację w tym miesiącu i nie zgodziłam na inseminację, a CLO będę brać poraz pierwszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słońce nie wiem jak u mnie jest z owulacją bo mam policystyczne więc chyba dlatego dostałam CLO bo wcześniej nie miewałam owulacji ale mogę to stwierdzić tylko na podstawie bardzo niskiego progesteronu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam pco. W moim przypadku i jeszcze kilku dziewczyn z forum rozwiązaniem była kauteryzacja jajników. A Ty miałaś robiony ten zabieg? Bo jeżeli nie to może najpierw laparoskopia a dopiero później inseminacja? No ale to juz chyba zależy od dobrej woli gina ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma mnie zapisać na wrzesień na laporoskopie, ale wcześniej chce zrobić inseminację. Mam kolezankę która ma pco i po drożności w 2 cyklu zaszła w ciąże po stymulacji. Już sama nie wiem co mam robić jestem tak rozbita tą jego wczorajszą informacją co dalej ze mną . Może chce wyciągnąć kase już nie wiem co myśleć :( Mój M. już jest zły na to wszysko jeszcze dodatkowo mnie dołyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leti laparoskopia robiona na NFZ jest bezpłatna a inseminacja to duże koszty i kupa leków no i nie obejdzie sie bez zaangażowania męża bo musi oddać nasienie a nie wszyscy faceci podchodzą do tego za spokojem i determinacją. No ja najpierw zrobiłabym laparoskopie. Tym bardziej że wiem jakie u mnie to dało efekty. Owulacja wróciła natychmiast. Udało mi się w pierwszym cyklu niestety była to ciąża biochemiczna ale już kolejny cykl zaowocował i obecnie jestem w 9 tygodniu ciąży ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leti - trudno żebyś zaskoczyła jak nie było seksu w dni płodne. Płyn oznacza że juź pęcherzyk pękł wcześniej. I nawet jak się poseksiliście później, to jeszcze zostaje droga plemników do jajeczka, a jajeczko zbyt długo nie żyje. Więc dlatego się pewnie nie udało. Skoro plemniki są ok, to tym bardziej darowałabym sobie na razie inseminacje, i tym bardziej że jajowody miałaś przytkane. A ten cykl był nietrafiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×