Badanie HSG drożność jajowodów

Beti kiedyś myślałąm o wróżce ale boję się i wolę nie isć. Mam wyniki badan oto one: TSH - 1,001 norma 0,55- 4,78 ul/U/ml FT 3 - 4,78 norma 3,5 - 6,5 pmol/l FT 4 - 12,86 norma 11,5 - 22,7 pmol/l progesteron w 21dc - 19,56ng/ml opinie?

to postanowione idę w piątek.mój właśnie bierze tylko androvit ale on nie ma l karnityny, dlatego wolałabym dokupić oddzielnie, zaraz poszperam za tymi specyfikami co wymieniłas.

asia ja też się boje ale ciekawość zwycieżyła. piękny progesteron :-)

Dziękuje beti :) też się zdziwiłam tym progesteronem i cieszę się bardzo że jednak nei mam niedomogi ciałka żółtego a broiła u mni eprolaktyna, która też już mam w granicach 5,6 ;) Już powiedziałam justynce że następny cykl jest mój ;)

asia i tak trzymaj :-)

No to ja trzymam mocno kciuki juz teraz:) Ja już jestem w domku, troche dziwnie sie spało z tymi wszystkimi kabelkami ale dałam rade. Niestety przy okazji morfologii wyszło mi że mam anemie, teraz czekam az moja gin napisze jaki lek mam brać (zasugerowano mi jeden bez recepty ale nie kupiłam bo i tak za tydzień ide na wizyte do swojej gin a po co kase wydawac jak może stwierdzi że dostane coś mocniejszego). Troche sie tylko boje tych żelazowych preparatów, ja i bez tego mam kłopoty z wypróznianiem w ciąży. Aaa i jeszcze jedno, chciałam sie pochwalić że moja fasolka jest Dziewczynką:):):) przegrałam cichy zakład z moja gin, bo obstawiałam chłopaka hehe, ale kiedy M dzwonił do swoich rodziców i mówił płeć to czułam rozpierające mnie wzruszenie i dumę:)

Myszka super! Gratuluje Coreczki :) Teraz mozesz juz inwestowac w falbanki :) Asiu ja jako tako sie czuje ;) Brzuch wciaz boli, podobno moze to trwac nawet pol roku :( Marze, zeby zalozyc dzinsy... A po kilku godzinach w rajstopach boli mnie brzuch :( Chyba musze zainwestowac w jakies ubranie na gumce, bo mimo ze mam figure sprzed ciazy to wszystko mnie uciska w ten brzuch. No i czekam, az w koncu przestane mi leciec, bo miesiac z podpaska to juz przesada hehe :) Pozdrowienia i buziaki od Janka dla forumowych Cioteczek :*

Dzięki Amefa:) widze że Jasiek więcej juz posypia, bo masz czas do nas zaglądać:) Szwagierka jest wniebowzięta, dotąd jak coś jej sie podobało w sklepie to sie wstrzymywała bo nie wiedziała co będzie a teraz to już nikt jej nie powstrzyma hehe:) Amefa to super że wróciłaś do wymiarów przedciążowych, nie trzeba garderoby wymieniać:) moja siostra jakos nie narzekała że ją ciśnie oprócz pierwszego tygodnia ale może faktycznie póki co zaopatrz sie w coś na luźnej gumce.

Beti - ja kupiłam samą l-karnitynę chyba 500mg, koniecznie musi brać1000mg bo tyle daje jakis efekt, więc mój je 2 tabletki dziennie.. lekarz mówił że nie ma sensu brać np 1200mg , więc zwróć uwagę jak będziesz kupowała żeby były tabletki 500mg a nie 400mg, bo się wtedy nie bardzo opłaca :) albo takie jak kupiła justynka, ale ja w normalnej aptece takich nie dostałam :) nie pamiętam jakiej firmy mamy, dziś emek przyjeżdza to sprawdzę a bete spokojnie możesz robic w piątek, kciuki zaciśnięte :) Co do wróżki - też miałam iść ale teraz się boję, ta moja wróżka jest w Gdyni i jest podobno dobra...może jak kiedyś Asia się odważy to pojedziemy razem :D Sama to chyba nie mam odwagi :)

aaa i mój ginek mi mowił że lepiej kupic ta l-karnityne ze sprawdzonego źródła, dlatego ja nie kupowałam w necie

myszka wielkie gratulacje córeczki, super!!!!

Tez bym tak chciala, zeby juz nie bolal, ale musze to zniesc ;) Ja kiedys bylam u wrozki ;) Strasznie sie balam, ze mi powie ze nie bede miala dzieci... Dzisiaj juz nie pamietam, co mi powiedziala. Chyba przewidziala nam trojke albo dwojke... ;) A Jasiek spi coraz mniej :P Pisze do Was przewaznie z dzieckiem przy cycku :P

to wielki całus dla Jasieczka :*

Ten ból az pół roku? matko jedyna, ale na pewno każda to przechodzi inaczej i wkrótce przestanie cie boleć :)

Amefa synek był pokażnych rozmiarów więc może przez to bardziej Cie boli bo musieli większe nacięcie zrobić. wydaje mi sie że pół roku może i pobolewać ale bardziej tak jak sie mówi po złamaniach, że tylko na zmiane pogody. Mam nadzieje że juz niedługo napiszesz że rana przestała boleć:) Pełna dziękuje:) M sie smieje że teraz będzie w opozycji:) Ja nie miałabym odwagi iść do wróżki, już nie mówiąc o tym ze jest to jakoś wbrew moim przekonaniom. Odważnym dziewczynom życze pozytywnych wieści które wkrótce staną sie faktem a nie słów które chciałybyście usłyszeć od oszusta,bo wiadomo takich nie brakuje

ja bylam kiedys u wrozki- i to ponoc calkiem dobrej i powiedziala mi ze bede mila tylko jedno dziecko- od pewnego czasu twierdze jednak ze to byla kiepska wrozka )) Myszka zazdroszczę Ci cory ;))ja zawsze chcialam miec dwie dziewuchy.... mam nadzieje ze chociaz bedzie parka ;))

Myszka, to jak twój bedzie w opozycji to niedlugo może sie za syna zabierać :)

rzeczywiscie dlugo odczuwasz ten bol ... dlatego ja chcialabym rodzic naturalnie ... wiekszy bol na starcie ale pozniej jest latwiej... chociaz moja kolezanka po cesatce 3 dnia nie odczuwala juz praktycznie nic

ja już po wizycie u wróżki ;-) po pierwsze to zdaje sobie sprawę że takie rzeczy należy traktować z przymrużenem oka, ale nie żałuję że pojechałam. Chyba potrzebowałam takiego usłyszenia że będzie dobrze. Z rzeczy które najbardziej nas interesują - pierwsze pytanie czy mam lub miałam dzieci, powiedziałam że nie, o ona na to że to dziwne bo widzi za mną chłopczyka i wtedy zapytała czy jestem w ciąży... Wiem że wydaję sie to trochę science fiction ale powiem szczerze że bardzo optymistycznie mnie nastawiła. druga będzie dziewczynka ;-) Może głupie, ale chociaż na chwilę da mi nadzieję....

Myszka ależ Ci zazdroszczę:) ja zawsze marzyłam i wciąż marzę o córeczce. Wiem że najważniejsze żeby było zdrowe ale nic nie poradzę że tak chciałabym dziewczynkę:( pewnie kolejne z marzeń które się nie spełni:( Beti ja mam dobre przeczucia co do Ciebie:)

Myszka ależ Ci zazdroszczę:) ja zawsze marzyłam i wciąż marzę o córeczce. Wiem że najważniejsze żeby było zdrowe ale nic nie poradzę że tak chciałabym dziewczynkę:( pewnie kolejne z marzeń które się nie spełni:( Beti ja mam dobre przeczucia co do Ciebie:)

justynka .... spelni sie zobaczysz .. moze nie o dziewuszcze ale o dzidziusiu napewno.... ja tez marzylam o dziewczynce ale teraz swojego smyka nie zamienilabym i na tysiac dziewuch

Justa to tak samo jak ja :) Zawsze marzylam o coreczce, ale jak sie dowiedzialam, ze bedzie synus to bylam przeszczesliwa i nie oddalabym Go za nic :) Tez chcialam zawsze rodzic naturalnie, ale los zdecydowal za nas... Pewnie po porodzie silami natury szybciej bym doszla o siebie, krocze chyba az tak dlugo nie boli... Moja rana z zewnatrz jest pieknie wygojona, ale w srodku wciaz czuje zgrubienie i obolale mam to miejsce. Z kazdym dniem jest coraz lepiej i tego sie trzymam :)

Witam. Apropos wróżki... Ja byłam kiedyś, wywróżyła mi męża, opowiedziała ogólnie o życiu i wszystko się zgadzało, różne rzeczy przepowiedziała i tak jest. A o dziecku nic nie powiedziała czy będę miała czy nie, a jednak mam! Także w negatywne wróżby nie wierzyć. Czasem trzeba zmienić los:)

Amefa - ja rodziłam naturalnie i mnie nic nie bolało. Siadałam normalnie, chodziłam, a po 2 dobach jak mnie wypisali ze szpitala, to pobiegłam sobie do supermarketu, wtem i z powrotem:) Ale znam opowieci że niektóre przez 2 tygodnie nie mogły usiąść na pupie. Ale może ja jestem inna, bo i hsg mnie nie bolało wcale:)

Któraś pytała o hsg we wroc. Ja robiłam na klinikach na chałbińskiego. Jak przyjdziesz w odpowiednim dniu cyklu to biorą od razu, ale trzeba być na izbie przyjęć z samego rana. Gdzie indziej albo kolejka albo trzeba płacić.

Dzięki dziewczyny:) ja po cichu liczyłam na chłopaka, sama nie wiem czemu, może przez to że zawsze chciałam mieć brata a może przez to że myślałam że skoro armia czekała już na kom. jajowa po IUI to tak będzie(mówi ze że im bliżej owulki tylko bliżej chłopaka) ale widocznie M miał akurat pod dowództwem więcej kobiet w armii:) Oczywiście najważniejsze żeby było zdrowe:) teraz szukam sposobów na zaparcia, bedę brała w sumie 4 tabsy z żelazem dziennie-niby w necie producent pisze że nie powoduje zaparć ale lepiej być przygotowanym. No przy drugim maluchu pewnie będzie celowanie w chłopaka:) Beti oby słowa wróżki były prorocze i siedział juz u ciebie ten szkrab.

Cześć dziewczynki! Myszka serdeczne Gratulacje, ja też zawsze chciałam pierwszego chłopka, ale ważne ,że zdrowe i ,żeby w ogóle było, także serdeczne Gratulacje! Amefa, fajnie ,że znalazłaś chwilkę dla Nas, wracaj szybciutko do zdrowia i formy:)! A ja wczoraj przyjechałam do M do Katowic, bo dziś idziemy o 15:00 do kliniki na wizytę po laparo- trzymajcie kciuki kobitki!:) Do wróżki chodziłam raz na 2-3 msc parę lat temu, jeszcze zanim byłam z moim M i powiem Wam,że dużooo się sprawdziło. Wtedy nie były to czasy ze staraniami o dziecko, więc w tym temacie nic nie wiem. A może czas się wybrać?

Psioszka powodzenia w klinice :-) Dzisiaj też Pełna nadziei ma wizytę. Trzymam kciuki dziewczyny:-) Ja już czuję się małpowo, obym tylko dziś nie dostała bo po południu mam aerobik :-)

Psioszka koniecznie daj znac co powiedzą w klinice. Masz racje najważniejsze żeby było zdrowe, ja tez mówiłam że nieważna jest płeć bo długo już czekamy, zresztą przy pierwszej ciąży to raczej mało kto jest nastawiony na konkretna płeć, bo każdy sie cieszy z bobasa:) Słońce a co tam u Ciebie?