Badanie HSG drożność jajowodów

Justa dzięki za pocieszenie. Dzwoniłam do położnej czy przy gorączce mogę Małą karmić czy wysłać M po sztuczne mleko(bo mama mnie wystraszyła że przy wysokiej temp. robi sie ser zamiast mleka) ale położna powiedziała że nie mam jej odstawiać, po prostu mleko będzie cieplejsze. a gdyby goraczka była 3 dni i dłużej to wtedy do lekarza po antybiotyk. Ehh mam dokładnie to samo chyba co przed Gwiazdką, goraczka i żadnych innych objawów. jedyne co czuje to nadal jak mnie szwy ciągną ale te wewnątrz-no ale to dopiero tydzień z haczykiem więc mają prawo.

Fionka nie na problemu jak tylko będziesz potrzebować to daj znać. Ale życzę żeby nie były potrzebne.

Moje Kochane.. Z okazji świąt życzę Wam spokoju i przede wszystkim wytrwałości :) żeby spełniły się wszystkie Wasze marzenia. W szczególności te najważniejsze. Wszystkiego dobrego! :)

dyn

Również chciałabym Wam wszystkim życzyć wszystkiego dobrego, chwili zapomnienia o problemach i przede wszystkim przyszłym mamuśkom by maleństwa zdrowo rosły i sie rozwijały a pozostałym dziewczynom by szybko dołączyły do grona zafasolkowanych:)

ja z Malenstwem tez dolanczam sie do zyczen..i aby te swieta byly ostatnimi spedzonymi bez dzieciaczkow swietami . Wesolych Swiat

Wesołych i pogodnych Świąt kobietki, dla Was i Waszych najbliższych!

dziewczyny juz niestety po swietach..... prosze meldować sie tu kolejno i pisać co u której słychać... Dziewczyny jak tam swieta spedzone z Malenstwami ??? Ja wczoraj widziałąm pierwszego bociana w tą snieżną pogodę więc oczekuję jakiś pozytywnych testów od WAS ;))

melduje sie na rozkaz Justa:) pierwsze święta we trójke mineły na obżarstwie córuni, najchętniej cały czas by siedziała przy cycku:) zwiększyłam ilość pitych płynów i temp. utrzymuje sie w granicach 37-37,3 zobacze jeszcze jak będzie dzisiaj, w razie czego jutro albo w czwartek wybiore sie do rodzinnego co on mi powie.

Cześć Dziewczynki. Melduje się. Święta jak to święta.. Były i minęły. U mnie sypało przez dwa dni a wczoraj przez pół dnia nie mieliśmy prądu. Za to nasze dziecko uaktywniło się przez święta i tata poczuł pierwszego kopniaka :) jak tylko usiąde na chwilę to czuję jak mi daje znać. Byłam w gościach u babci i tam rozgorzała dyskusja na temat wózków wśród moich kuzynek które już mają dzieci. Jedna przez drugą rzucały markami a,ja jestem całkowicie zielona w tym temacie. A Wy macie jakieś typy? Moja siostra ma wózek Coletto model matteo i jest z niego zadowolona. Też miałam nie raz okazję go prowadzić i wiem że jest lekki i zwrotny. Teraz jest nowsza wersja marco polo i sklaniam się ku temu ale najpierw wybierzemy się do sklepu i popatrzmy. Tak na mnie wczoraj naskoczyły że jeszcze o tym nie myślę że teraz czuję się pod presją. Mnie się wydawało że na to jest jeszcze czas.. Nie chcę być matką wariatką. Justa, Myszka, Amefa jakie wy macie wózki?Albo Asia i Pełna macie coś na oku?

Ziuta a co u Ciebie? Byłaś na podglądzie po IUI? Pozdrawiam.

Beti Ciebie nie wymieniłam :) masz już jakieś " wozkowe" typy?

Witam dziewczynki. Słońce mnie też ciągle pytają w wózek a ja myślę tak jak Ty że jeszcze mam czas... Koleżanka polecała mi Xlander ale to taki z droższych, druga ma Tutek i też jest bardzo zadowolona, a z tych co ja oglądałam to podobają mi się wózki Roan Teo, ale tak na dobrą sprawę jeszcze żadnego nie widziałam na żywo więc ciężko powiedzieć. Ja dzisiaj byłam na glukozie, fuuuuu..... Też jestem ciekawa czy Ziutka była na podglądzie....

No beti glukoza jest "pyyyyszna" :p ale masz już to za sobą.. A co do wózka i innych zakupów dla dziecka.. Podczytuje forum mam rodzacych w sierpniu, już się tam nie udzielam bo dziewczyny mają już pokupowane wózki, mebelki i wyprawki łącznie z butelkami. Ja nie mam jeszcze nic i jak czytałam to co piszą to poczułam się jakoś tak.. jak wyrodna matka :( Kocham swoje dziecko miłością bezwarunkową ale jakoś nie czuję jeszcze potrzeby kupowania wszystkiego na hura.. Każdy ma swoje podejście do przygotowań, ale jak mi się kuzynka ze zdziwieniem w oczach pytała co mi jeszcze brakuje dla dziecka to zwątpilam w swój instynkt macierzynski. Dobrze że mnie mąż do pionu postawił bo omało się nie poryczałam w samochodzie.

hej dziewczyny jestem tutaj pierwszy raz zycze wszystkiego najlepszego kobietkom ktorym sie udalo :), Ja mam 36 lat(wiec juz troszke duzo :)), staramy sie o dzidzie od 2 lat i niby lekarze twierdza ze jest wszystko wporzydku hsg bede miala w przyszlym tyg i bardzo sie boje a jak bedzie wszystko wporzydku to pare dni pozniej inseminacja trzymajcie kciuki :) buziaki

Słońce mnie takie pytania na szczęście ominęły bo nawet jak mogłam chodzić dalej niż tylko do lekarza w ciąży to unikałam odwiedzin po rodzinie, bo co chwile ktoś był chory. W żadnym wypadku nie masz prawa sie obwiniać o brak instynktu macierzyńskiego, jedne kobiety najchętniej już w 1 trymestrze wszystko by kupowały a drugie robią to 2-3miesiące przed porodem (jakiś zapas trzeba jednak sobie zostawic bo czasem w sklepach sie czeka za kolorem kilka tygodni). Ja kupiłam wózek na niecałe 2 miesiące przed choć wiedziałam że u mnie wszystko może sie szybciej zacząć. Co do modeli, moja siostra ma Jedo Fyn i jest zadowolona, gondola ma 80cm więc Mały spokojnie zime przejeździł bo sie mieścił. Ja z wyglądu mam podobny wózek ale polskiego producenta Raf-pol Fenix-niestety nadal niewypróbowany bo za zimno na spacery, kombinezonu zimowego nie kupowałam bo już dawno miało być powyżej 10 na plusie a teraz też nie opłaca sie już kupować bo zaraz może sie zrobić cieplo. czekam na tą wiosne z utęsknieniem

Witajcie po świętach :-) Wszystkiego dobrego po świetach! Długo nie pisałam, ale jak zwykle podczytywałam. Słońce moje zdaję sobie sprawę, że czasem i w takim momecie można zwatpić, dobrze, że masz męża, który Cię do pionu potrafi sprowadzić... ;-) Witam również nową koleżankę, życzę powodzenia Tobie, innym jak i sobie. Mi wlaśnie miesiączka spóźnia się 5 dni, przypomnę, że jest to cykl z HSG. Test o czułości 10 zrobiony dwa dni temu wyszedł negatywny, nie wiem co myśleć, po prostu czekam albo na @ a w szczególności na jej brak :-)

Slonce niektorzy chyba poprostu przesadzaja ... albo poprostu rozkladaja zakupy na raty. Podobnie jak Ty podgladam forum dziewczyn rodzacych w maju ale tez nie udzielam sie tam zbytnio bo one to juz torby do szpitala maja spakowane od 2 miesiecy, wszystko pokupowane, lozeczka poskladane a u mnie praktycznie jeszcze w rozsypce. Po swietach obiecalam sobie ze wezme sie za ciuszki i popiore i wybiore sie na zakupy aby dokupic brakujace rzeczy. Wozek tez chce kupic nowy ale jeszcze nie mam typu upatrzonego... w ostatecznosci mam swoj stary wiec az tak bardzo nie musze sie spieszyc. Mialam nadzieje ze odkupie od meza siostry ciotecznej ale jak popatrzylam na niego w swieta to stwierdzilam ze jednak go nie chce ;)) takze powolutku musze sie i ja rozejrzec ;). I wlasnie zrobie to tak jak Ty ze pojade do hurtownie i kupie pewnie przez neta bo wychodzi znacznie taniej. Slonce u mnie do terminu zostalo tylko 48 dni... wiec spokojnie do wyrodnej matki Ci daleko ;)). Mnie dzis dorwala grypa zoladkowa.. .ale cale szczescie przyszla i poszla rownie szybko ;))

co do wozkow to wiem jedno... chce na normalnych czterech kolach bo na malych sie srednio sprawdzaja. no i moje kolezanki na xlandery troche narzekaja ze sa troche toporne ale to pewnei tez zalezy od modelu

Justa sciagasz mi kamień z serca. Nie chcę się wypowiadać na temat innych przyszłych mam, ale też czasami mi się wydaje że przesadzają. Może to dlatego że długo czekały na Maluszka. Justa do Ciebie mam pełne zaufanie bo zostaniesz mamą po raz drugi. Więc masz doświadczenie :) rozmawiałam też z moimi siostrami i mówiły mi że dużo rzeczy kupiły bo ktoś im coś zasugerował a później się wogóle nie przydały. Nie dajmy się zwariować, nie? W pierwszej kolejności Maluch potrzebuje miłości i jedzonka :) a nie super modnego nowoczesnego wózka którym można się chwalić przed sąsiadami ;) Zancias trzymam kciuki.

Dzięki Słońce Moje, głowa do góry i dużo pozytywnych emocji i myśli i dobrych wyborów zakupowych :) Ehhhh jak ja Wam zazdroszczę (w pozytywnym znaczeniu tego słowa) "problemów" związanych z wyborem wózka, z ciuszkami dla bobo :) Trzymajcie się cieplutko, mam nadzieję, że lada chwila do Was dołączę z pozytywną wiadomością.

slonce dokladnie Maluszek na poczatek potrzebuje niewiele rzeczy a za to ogrom milosci. Wszystko w razie co mozna dokupic jak okaze sie potrzebne, nie ma co przesadzac bo wyrasta z tego bardzoe szybciutko, a wiele rzeczy poprostu okazuje sie niepotrzebne albo nieporeczne

Słońce ja zakupy zaplanowałam sobie dopiero na czerwiec. Mimo że starania trochę mam zajęły to nie wariuje. Podobnie jak Justa myślę że dużo rzeczy kupię przez neta. I wcałe nie czuje się wyrodna matka. Nie ma co patrzec na innych każdy powinien postępować według swojej uznania. Dobrze że M doprowadził Cię do porządku. Justa to już tylko tyle Ci zostało!!!! Szok jak ten czas leci. zacinas trzymam kciuki.

Slonce ja kupowalam sobie po trochu wszystko, glownie dlatego ze bylismy niecierpliwi :-p Zaczelam jakos pod koniec drugiego trymestru, ale kilka rzeczy mialam tez wczesniej, bo byly okazje akurat ;-) Co potrzebne a co nie wychodzi w praniu. W razie czego zawsze jest kogo wyslac do sklepu ;-) Ja na przyklad zaluje, ze nie mialam swojego laktatora od razu kupionego, albo ze nie kupilam od razu smoczkow MamBaby tylko wydalam pieniadze na butelki i smoki innych firm... Kilka nietrafionych zakupow tez mam, na przyklad krem na odparzenia z Nivea albo chusteczki Pampers sensitive. Po tych chusteczkach Jas mial takie mega odparzenia! Teraz uzywam chusteczek nawilzanych Nivea i to tylko na wyjazdach, a w domu mam chusteczki wielorazowe + woda :-) Wozek mam Tutek Tambero ale nie polecam. Prowadzi sie swietnie, bardzo lekko i ma dobra amortyzacje. Jednak pokrowiec na nozki i torbe ma dopasowana na styk i trzeba naciagac zeby zapiac. Ciezko sie tez montuje gondole na stelazu. Spacerowka ma waskie siedzisko, wiec spiwora nie moge do srodka wlozyc, a gondola juz jest dla Jasia za mala. Tak to juz jest, ze sie czlowiek na bledach uczy ;-) 1 Honi trzymam mocno kciuki! ;-) Nie chcecie po tym HSG sprobowac chociaz jednego cyklu naturalnie? 1 Zancias moze bete zrob? 1 Dziewczyny nasz Jan ma juz dwa zeby! Tzn wychodza, narazie maja ze 2mm ;-) No i zaczal stawac na nozki! Opiera sie o co sie da i wstaje :-) Pozdrawiamy!

amefa juz Jasiek taki duzy ze ma zeby ??? kurcze jak ten czas leci, jeszcze tak niedawno rozmawialismy o Twoim porodzie a tu kawaler ze ho ho ho. No wlasnie nie ma co kupowac w niewiadomo jakich ilosciach bo poprostu dzieci moga wiele rzeczy nietolerowac... co oznacza ze dla kogos jest super u nas moze nie zdac egzaminu.

Ja wszystko wybieralam przez neta a potem M dostał liste i pojechał do hurtowni kupić. torbe do szpitala pakowałam 2 dni przed;) co do akcesoriów to jest tego tyle że można zwariować i trzeba patrzeć racjonalnie co sie może przydać a co jest tylko gadżetem żeby naciągnąć rodzica bo przecież dziecku nie chce sie niczego odmówić. producenci niestety żerują na takim poczuciu rodziców że choćby sam miał z czegoś zrezygnować to maleństwu kupi i wymyślają jakieś dziwactwa. ja kupiłam oprócz niezbędnych rzeczy typu wózek, fotelik, łóżeczko tylko bujaczek w którym Mała jest z reguły gdy jemy posiłki a ona nie śpi żeby nie trzymać na rękach i laktator który przydał sie gdy pojawił sie nawał pokarmu a Emilka mniej chętnie ciągnęła z jednej piersi. i to tyle z gadżeciarstwa:)

Honi każda z nas bała się hsg ale nie było aż tak źle . Strach ma wielkie oczy. Trzymam kciuki i mam nadzieję że dasz znać jak będziesz po.

Beti tez sama sie przerazilam jak zobaczylam jak malo juz zostalo ;)) czas zaczac przygotowania na maxa ;)) jutro mam wizyte u gin... tylko pewnie bez USG ;( ale i tak niemoge sie doczekac co powie o moim wielkoludzie ;))

Honi dokladnie tak jak napisala Beti HSG nie jest az takie straszne .... wszsytko da sie przezyc zwlaszcza w dazeniu do takiego szczytnego celu

No to gratulujemy wybijających sie zębów:) a jak to przechodzi, popłakuje czy raczej spokojnie? 1 co do chusteczek to ja mam bambino i Emilka miała pupe czerwoną jak smok więc teraz tylko waciki kosmetyczne i woda przegotowana albo mineralna. ale musze wypróbować te nivea żeby mieć coś jak zaczniemy sie z nią przemieszczać. zastanawiałam sie nad tymi z pampersa bo pieluszki jej nie odparzaja ale może najpierw wypróbuje te nivea. ostatnio w sklepie sie zdziwiłam bo patrzyłam na ceny pieluszek i pampers byl tańszy od happy (wiem że jej nie szkodzą bo w szpitali takie miała). no nic mykam szykowac Małą do kąpieli:)