Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Gość czarnolka
witam dziewczyny :-))) u mnie po hsg dobrze nic prawie nie bolało mysle że dlatego ze były oby dwa drożne tylko lekarz powiedział że niestety mam oby dwa jajniki pco i że będziemy musieli je pobudzić pewnie jakieś lekarstwa aha mam pytanko ile dnie po tym badaniu się krwawi bo ze mnie leci już 4 dzień i końca nie widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarnolka ja po hsg krwawiłam 3dni, własciwie ten ostatni dzień to już niewielkie plamienie. możesz zapytać swojego gin czy wszystko ok, ale to pewnie indywidualna sprawa, bo jedna tylko lekko plami a inne tak jak ty krwawią kilka dni i to dość mocno. Najważniejsze że jajowody są drożne :) a na pobudzenie jajników to dziewczyny tutaj miały robioną laparoskopie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnolka
dziękuje myszka za informacje dobrze że są takie dziewczyny i forum jak to gdzie można pogadać wyżalić się ciesze się że was znalazłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honi77
hej dziewczyny przygotowuje sie znowu do IUI juz 3 raz,lekarz powiedzial ze nie ma zadnych przeciwskazan z punktu medycznego chociaz psychicznie ze mna nie bardzo,jak bedzie wszystko wporzadku to w przyszlym tyg przystepuje.Ja juz sie nie moge doczekac wakacji jeszcze troszke ponad 3 tyg i wjyzdzamy z M troszke odpoczac i zmienic otoczenie pozdrowienia dla wszystkich mamusiek i dziewczyn starajacych sie aby w koncu nam sie udalo... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam miałam robione hsg 22 maja, 10 dnia cyklu, cztery dni po dostałam niby okres, poszłam do gin stwierdziła, ze to nie może być okres, tylko krwawienie, po badaniu usg zobaczyła cos jakby polip, ale pewności nie było to było ponieważ to mogło być endometrium przed okresem {złuszcza się i z krwią wypływa} miałam pojawić się po okresie. Dostałam D*phaston. Wyjechałam na 3 tygodnie urlopu, około 2 tygodnie temu zaczęło mnie boleć podbrzusze, piersi od czasu do czasu. a okresu nie mam. Mój mąż mówi mi zeby nie robić testu, we środę za tydzień idę do lekarza i zobaczymy może się udało? Czy któraś z was miała takie objawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Dziewczyny 8.07 Pelna przez cc urodzila sliczna Nataszke, 54 cm i 3510g ;) gratulacje dla mlodej mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ja tez przylanczam sie do gratulacji!!!! ktora w kolejce nastepna ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnolka
ja także dołączam się do gratulacji:-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honi77
Pełna ,ja rowniez gratuluje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
U nas OK, choc nocki nieprzespane bo maly budzi sie co 2 godz, a wczoraj co godzine. Nie ogarniam moich piersi , mleko leci, chcialabym odciagac troche i zamrazac ale w sumie troche sie boje zeby nie przysporzyc problemow z nadmiarem. Moze cosdoradzicie kiedy najlepiej sciagac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do nieprzespanych nocy z czasem przywykniesz, zresztą już niedługo Mały będzie lepiej ciągnął to i nieco rzadziej będzie się budził. Mi ciągle powtarzają że jak sie ściąga to szybciej pokarm ginie, mnie sie to zdarza tylko sporadycznie i powiedziałabym że wtedy akurat mam wrażenie że mleko szybciej nachodzi, ale może przy regularnych odciąganiach faktycznie z czasem pokarm zanika bo jednak to dziecko najlepiej pobudza ssaniem wydzielanie mleka. Poczekaj jeszcze pare dni, może po prostu masz jeszcze nawał pokarmu a jak organizm sie przyzwyczai do ilości jaką pobiera maluch to troche przystopuje. jeśli nie to spróbuj np.co drugie karmienie odciągać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi najlepiej odciaga sie w nocy gdy maly zadziej je. w dzien troche sie boje bo mam wrazenie ze potem mu zabraknie ;)). Ponoc najlepiej odciagnac po karmieniu to co zostanie, tyle ze potem organizm" glupieje "i produkuje wiecej mleka bo wydaje sie mu ze akurat tyle zjada dziecko. Tego poczatkowego mleka tez niepowinna sie dlugo przechowywac bo w miare jak dziecko rosnie to zmienia sie rodzaj mleka na bardziej kaloryczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Justa dzieki za inf odnosnie kalorycznosci mleka. Powstrzymam sie ze sciaganiem, zeby wiekszego balaganu sobie nie zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, wróciłam. U mnie bez ,biorę tabsy anty, M w międzyczasie wyjechał do Rosji w delegację na 2 tyg, więc i tak by nic nie było,poza tym na razie musi torbiel się wchłonąć. Jak wróci zaczynamy urlop i chcemy najpierw porobić wszystkie badania do in vitro, których koszt to ok 1000zł, no ale trudno. Później jedziemy na urlop,a po zaczynamy przygotowania. Co tam u reszty staraczek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
psioszka-------> super, że masz plan. :) Ja też mam ..... w tym roku zachodzę w ciążę. :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i bardzo dobrze dziewczyny, żer macie plany :) od czegos trzeba zacząć. razem z Emilcią trzymamy za wszystkie staraczki caly czas kciukasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynu melduję, ze 10 lipca urodzlam coreczkę, pisze dopiero teraz bo wyszedl nam konflikt krwi i nadal z malą jestem w szpitalu ale mam nadzieje ze na dniach wyjdziemy. mala wazyla 2700 i 50 cm dluga. serce mi sie tylko kraje jak widze ja z wenflonem w główce :-( trzymając ją na rekach wiem że warte to było tych wszystkich przelanych łez, depresji i kłótni z mężem.... dziewczyny nie pddawajcie się, z całego serca życzę Wam dużej cierpliwości i wytrwałości w dążeniu do tego jakże pięknego celu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti gratulacje :) jak Mała ma na imię? no widzisz troche jednak przypakowała, pamiętam że sie martwiłaś że waży ledwo ponad 2kg. konflikt krwi czyli serologiczny czy o co chodzi? To nam sie porobiło, w krotkim czasie urodzila Pełna, Asia i Ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka na szczęście nie jest to konflikt serologiczny tylko w układzie grup głównych krwi, przez to Julka na przedwczesną i nasiloną żółtaczkę :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze Beti to sie strachu musiałaś najeść. nie wiedziała że taki konflikt też może być. Słyszałam tylko o serologicznym bo ja w ciązy i po porodzie dostawałam immunoglobuliny, bo Mała ma rh+ a ja jestem ujemna i żeby nie było konfliktu przy kolejnej ciąży. Rodziłaś siłami natury czy cesarke miałas? Julka... ślicznie ją nazwaliście :) ja trzymajac Emilcie po porodzie choć miała 3,5kg bałam sie żeby jej nic nie zrobić a wy macie jeszcze większą kruszynke, ale jak tylko dojdzie do siebie to szybko zacznie przybierać i zauważysz jak pojawiają sie fałdki na rączkach i nóżkach :) Jeszcze raz gratulacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj strach był..... powiem szczerze że ja też nigdy nie słyszałam o takim konflikcie.... rodziłam naturalnie, bóle mnie złapały około 23 a urodziłam o 8 rano tak więc cała noc w bólach, ale juz prawie o tym zapomniałam, jeszcze tylko szwy mi przypominają ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, GRATULUJE DZIEWCZYNY !!! w końcu tuliccie swoje maleństwa :) Ja dziś czekam na przyjście @, choć bym chciała żeby nie przyszła :) Walczymy dalej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:)gratulacje dla dzielnych swiezo upieczonych mamusiek:) psioszka mam pytanka do ciebie invitro bedziesz robic na nfz??jak badania masz zlecene?? bo ja juz sama nie wiem co robi jak ochlonelam to moze i bym podeszla w sierpniu do drugiej IUI a jak bede chciala to moge miec invitro na nfz sierpirn wrezsien tylko za leki musze sobie zaplacic,lipiec mam caly na luzie ze starnakami,dzis mam chyba 16dc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Beti gratulacje , dla ciebie i malej duzo zdrowka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napewno szybko Julcia zwalczy żółtaczke i będziecie mogły wrócić do domku i w pełni cieszyć sie sobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti GRATULACJE :) i duuuuuuuzo zdrówka dla Julci. To wygląda ze teraz na mnie kolej ;). Póki co to byłam wczoraj u gina i na razie na poród sie nie zanosi. 36 tydzień. Wszystko wysoko i pozamykane :) Pozdrawiam Dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, odzywam się dopiero teraz bo wczoraj dopiero wypuścili nas ze szpitala, miałam poród z komplikacjami, w niedzielę o 11 w południe odeszły mi wody, nie udało się urodzić naturalnie i dopiero 24h później zrobili mi cc, trochę za późno niestety, mała miała problemy z oddychaniem, płucka jej się nie rozprężyły, podłaczona była pod tlen, po dobie jej się poprawiło, miała równiez problem z serduszkiem, ale zrobili echo serca i jest ok, za 4 miesiące do kontroli, potem doszła żółtaczka i naświetlali ją dobę, no i jeszcze problem z niedojrzałym układem pokarmowym, ulewała więcej niż podawali jej pokarmu, przez to trzymali nas aż tak długo w szpitalu, mała nie toleruje sztucznego mleka, jest dla niej za ciężko strawne, musieli na początku ją karmić tylko kroplówkami, na szczęście ja mam mleko, choć teraz wspomagam się laktatorem żeby wyleczyć zakrwawione sutki. Ogólnie przezyłam chwile grozy, powiedzieli że mogło to się skończyć dużo gorzej :( Beti widze że u Ciebie też było nieciekawie, współczuję , wiem co to znaczy widok dzieciątka z igłą w głowie, nasza jeszcze z tym tlenem całą główkę miała obandażowaną, jakas aparatura przy nóżkach, jeszcze teraz jak o tym myśle to ryczę, na szczęście ona już tego nie pamięta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×