Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Kurcze strasznie mnie rozbolał brzuch jakby mi ktoś szpilki wbijał.. chyba jednak nic z tego. Jutro rano pewnie sie małpa pojawi. Mia kochana a Ty jutro testujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej Netia :( Tak wierzyłam że Ci się uda. Nie załamuj się kochana, jak będziesz w klinice to zapytaj o stymulację i może wtedy będą większe szanse. Honi, Mia, Netia jak u Was? Myszka na pewno się denerwujesz, wiesz już co Cię czeka. Za pierwszym razem to się idzie nieświadomie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netia jeżeli będą stymulowali Cię clo, a od tego przeważnie zaczynają, to opakowanie kosztuje około 22 zł. Jeżeli gonalem to już jest droższy interes. Musiałabyś się umówić zaraz na początku cyklu bo stymulację przeważnie zaczyna się od 2 do 5 dnia. Dzwoń do GC i się umów obojętnie do kogo na czwartek lub piątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia777
Witajcie . Przykro mi Netia88 z powodu jednej kreseczki , może tak jak pisze Asiak stymuluj się przy następnym cyklu , trzeba zwiększać szanse . U mnie chyba za wcześnie na test , dziś mam 14 dzień od owulacji , ale niepokoi mnie jedna rzecz , od rana mam taki ból w prawym jajniku , szczypanie takie , odczuwalne jak nie wiem co, czy możliwe że mam torbiel ? bo już nawet to mi przeszło przez myśl. A test zrobię tak jak lekarz zawsze mówił jakieś 16 /17 dni po owulacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honi77
netia mnie tez jest przykro, mamy wszystkie nadzieje ze kazdej z nas sie uda, Myszka i u Ciebie napewno bedzie dobrze -trzymam kciuki za badanie, u mnie bez zmian,jajnik pobolal i przestal ,brzuch jest normalny,nawet piersi mnie nie bola........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tym miesiącu chyba nie damy rady zrobić trzeciej IUI ze względu na finanse bo auto nam się popsuło a poza tym mój robi kurs na autobus bo musi zdążyć przed wyjazdem i troche tej kasy pójdzie.... Jak rano wstałam to byłam pełna nadziei bo brzuch przestał mnie boleć a tu lipa.... okresu jak narazie brak i objawów na @ też brak chyba że znowu mnie wieczorem dopadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netia ale Tobie rośnie pęcherzyk ładnie to może się uda Ci się zajść naturalnie. Inseminacja to około 10% szans a naturalnie to 7%. Nawet in vitro to tylko 30%. A na jakąś wizytę jeszcze będziesz szła czy odpuszczasz całkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zobaczymy co będzie koło 14-go jeśli uznamy że damy rade finansowo to może się zdecydujemy na IUI a jeśli nie to pójdę dopiero w przyszłym miesiącu na wizytę i chyba od razu będę rozmawiała o stymulacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry że ja tak ze statystykami ale Netia 3 inseminacja najczęściej się udaje a po niej każda kolejna to coraz mniejsze szanse ale znam dziewczynę, która zaszła w ciąże przy szóstej IUI. Powodzenia Kochana, trzymam za Ciebie kciuki żeby obojętnie jak ale Ci się udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiak ehhh jak Ty mnie naciskasz... nie można Ci odmówić :) Narazie to wszystko robię tak jak poradziłaś :) Mam nadzieję że jednak się uda nam jakoś znaleźć rozwiązanie żeby zrobic tą 3 IUI...:) Honi, Mia jak u Was???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honi77
u mnie nic a nic sie nie dzieje i to wlasnie upewnia mnie ze sie nie udalo (poprostu wiem jak sie czulam gdy okazalo sie ze jestem w ciazy,plakac mi sie chce bo gdyby wtedy bylo wszystko ok to moja dzidzia miala by obecnie prawie mc)....... jestem ciekawa jak tam Myszka,mam nadzieje ze sie wkrotce odezwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spiesze donieśc co tam u mnie... a wesoło nie jest. Samo badanie super, odrobinke mocniej bolało niż wtedy,tym razem paracetamol w kroplówce więc jestem teraz normalnie na chodzie :) a więc do rzeczy.... jajowody zaśluzowane, lewy udrożniony, przez prawy nic sie nie przecisło kontrastu, na dodatek w macicy coś co może być polipem endometrialnym, także znów czeka mnie histeroskopia zapewne z laparoskopią połączona. Także marzenia o drugim dzidziusiu przełożone na niewiadomo kiedy, bo najpierw musze znaleźć nową prace, potem zrobić ponownie histeroskopie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze dzisiaj same nie fajne wiadomości na tym forum. Myszka bidulko ale ci tam wyszukali. Dobrze że wiesz na czym stoisz ale szkoda że to nie są dobre wiadomości. Myślec że powolutku ale uda Ci się zajść jeszcze w ciąże. Teraz musisz wszystko wyleczyć. Praca na pewno się też znajdzie. Wszystkie jesteśmy z Tobą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myszko a ile trwa to hsg, całe badanie? a można robić hsg razem z histeroskopią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, wróciłam z wyjazdu. Byłam dziś u lekarza mam 13 dc i oczywiście 3 pęcherzyki dwa po 28 mm i jeden 31. Trochę duże ale kazał działać, dostałam pregnyl na pęknięcie od razu i zobaczymy. W niedzielę jadę do szpitala na USG do niego na dyżur i się okaże czy pękły. MyszkaM współczuje, to nie ciekawe prognozy bo znów zaczynasz walkę od nowa i do tego dodatkowy stres z pracą. Dziewczyny które czekają na wynik testu, pozytywnie myślenie do puki nie pojawiła się @ jest nadzieja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Myszka bardzo mi przykro ze cos takiego sie u Ciebie dzieje... Musisz teraz wszystko jak najszybciej wyleczyć a prace znajdziesz tylko nie przemeczaj sie za bardzo zeby nie przeciazyc organizmu bo wtedy chyba trudniej o dzidzie. Honi póki nie ma @ to jest nadzieja, trzymam kciuki, ja tez czekam choc u mnie nadzieja prysla wraz z negatywnym testem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tak, wyszukała troche ta moja lekarka :) jeszcze przed samym badaniem sie śmiała że córka niebawem kończy rok a tam wszyscy pamiętaja jak 2,5 roku temu robiła mi histeroskopie-więc dobrze że byłam pod narkozą i ja tego nie pamiętam :) Dopóki nie znajde pracy nie wybieram sie na histeroskopie, bo po co, żeby znowu coś tam wyrosło? Gościu laparoskopie łączą jeśli już to z histeroskopią właśnie. Zaczyna sie od hsg chyba że już na usg lekarz widzi jakieś torbiele na jajnikach to wtedy robią od razy laparoskopie. A hsg trwa może z 5minut łącznie z załozeniem całego sprzętu i zrobieniem zdjęcia, bynajmniej u mnie tyle trwało. Była ze mną dziewczyna która stara sie o malucha już 12 lat, miała już wcześniej hsg, 2 laparoskopie, 2 lata temu jakos udało jej sie zajśc w ciąże ale płód obumarł w 9tyg. a ona ma jeden jajowód całkowicie niedrożny a drugi był ledwo ledwo ale teraz udało sie go przepchać ale biedaczka prawie z bólu zemdlała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a powiedzcie mi kiedy wy testujecie? Czy 14 dni od owulacji czy dopiero jak nie ma @.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny u mnie dalej brak @.... chyba muszę się wybrać na Bete bo nie mam pojecia czy odstawić duphaston, nie chce zrobic głupoty.. Brzuch mnie boli tylko wieczorem, jak przychodzi dzień to jest po bólu nie wiem co sie dzieje. Czy duphaston może opóźnić miesiączkę? bo to może przez ten lek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honi77
netia_88 sorry ja nie wiem co to jest duphaston,jesli to progesteron to dopiero po odstawieniu dostaje sie @ ,u mnie 3 dni po odstawieniu jest @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to progesteron... Czyli i tak musiałabym zrobić bete dla pewności bo nie wybaczyłabym sobie tego jakbym przestała brac i by się okazało że jednak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netia u ciebie juz termin @ minął jeśli dobrze pamietam i dalej bierzesz duphaston? może to on wstrzymuje przyjście @, z drugiej strony czasem przychodzi nawet jak sie bierze ten lek a jest juz czas na miesiączke. Zrobić bete nie zaszkodzi, test mógł nie wykryć jeszcze wtedy ciąży. U mnie tez dopiero w 17dniu wyszedł pozytyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś nadal ogarnia mnie smutek jak patrze na mój wypis po hsg... jak to możliwe żeby tak sie wszystko pokiełbasiło po porodzie? inne rodzą po kilka dzieci i nie mają takich cyrków. Ale patrze na córcie i smutek znika, wiem też że warto będzie kolejny raz przejść ta trudną droge diagnostyczną by mieć drugiego pociesznego szkraba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka wszystko uda się naprawić i będziesz jak nowa, pełna szans na kolejne dzieciątko. Twoja córeczka już niedługo skończy roczek :) Szkoda że na forum nie można wrzucać fotek. Netia wydaje mi się że luteina i duphaston blokują @ dlatego mi lekarz karze odstawić po 10 dniach. Odstawiłam w niedziele a jeszcze nic się nie dzieje. Ostatnio to od razu plamiłam i dostałam @ ale może dlatego że skończyłam ją brać w 28 dc a teraz już w 23. No nic czekam do niedzieli. Wykończę się z powodu bolących piersi. A czy któraś z Was robiła usg lub mammografie piersi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia777
Witajcie. Ja testuje jakieś 16 lub 17 dni od owulacji , dzisiaj kupuję test i jutro rano testuje , muszę zrobić by odstawić luteinkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natala3
MyszkaM ściskam Cię mocno Kochana, masz rację to jednak niesprawiedliwe, że jedne bach i są w ciąży a inne o każdą walczą. Netia Ty lepiej leć na betę bo test może jeszcze nie wykazał ciąży bo zbyt mało hormonu, a ból brzucha wieczorem może mieć wiele przyczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honi77
Mia777 to testujemy jutro razem :) tylko ze ja mam wizyte u lekarza i pozniej bete, mam termin prze 8h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja byłam u lekarza 18 lutego i czytam w zaleceniach od niego że mam brać luteinę od 21 lutego przez 10 dni a w 14 dniu licząc od 13 lutego mam zrobić bete. Kurde jak on to liczył? Dlaczego od 13 lutego skoro ja 8 dostałam okres. No fakt jest że bety nie zrobiłam. Zrobię w poniedziałek jak okres nie nadejdzie (w co wątpię). Myszka moja siostra też będzie miała Emilkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×