BETA HCG - TEST PROSZĘ PORADDZCIE!!!!

będe pisać bo dajecie mi nadzieje!!!!a sama chętnie coś poradze jeśli będe coś wiedziała!!! trzymajcie się cieplutko

dzieki wszystkim kawka1234 ja tez w tym cyklu zaczęłam brać po raz pierwszy wiesiołek i dodatkowo castagnus więc może też ci się się uda! poza tym długi już czas biorę witaminy , kwas foliowy i magnez. Luthien79 znać co u Ciebie? Pozdrawiam

victoria_11 wlasnie siedze na necie i czytam o tym wiesiolku...trzeba go brac TYLKO do owulacji.Ogolnie to ma bardzo dobre opinie,glownie jezeli chodzi o sluz.Castagnus,slyszalam,ale nie probowałam.Pytałam o niego lekarza,to jakos go mi wybil z głowy.Sprobuje na razie z wiesiolkiem,ktory z reszta zaczelam brac na wlasna reke i to od dzisiaj-5dzien cyklu.polecane jest do 6 tabl.dziennie,bede brała 3.zobaczymy

Witam , czy możliwe jest aby wynik B- HCG w 14 tyg wynosił 2,0 ?? Dodam , że robiłam również testy domowe i wszystkie 5 wyszły negatywne, a okresy też miałam w miare normalnie.

Kasia87 wynik jest mozliwy ,ale na 100% to nie ciąża!!

Jeżeli to nie ciąża to co to może być ??

Kasia87 ,,B- HCG w 14 tyg wynosił 2,0" w 14 tygodniu czego?

ostatni raz współżyłam 14 tyg temu.Tydzień temu zrobiłam Beta HCG tak dla pewności ponieważ nie do końca wierze testom domowym no i wynik wyszedł 2,0 . Wiem że poniżej 5 oznacza jej brak ale martwi mnie to dlaczego wynosi ona 2,0

Kasia87 niektore kobiety tak maja,ze ich beta jest podwyzszona mimo braku ciazy,nie wiem dokladnie czym jest to spowodowane,ale Ty NA PEWNO nie jestes w ciazy.Gdybys była to 14 tygodni po przytulaniu zamiast 2.0 bylo by jakies 2000000000(zartuje z tymi zerami),ale wynik na pewno byl by inny.nie matrw sie:)

Dziękuję bardzo za pomoc, zaczęłam już wpadać w lekkie paranoje.

Kasia87 przejdz sie do lekarza,niech Ci dokladnie wytlumaczy kiedy i w jakich warunkach mozna zajsc w ciaze,bedziesz spokojniejsza na przyszlosc,a pytac to zaden wstyd,człowiek sie uczy całe życie:)trzymaj sie cieplutko

Hej dziewczyny pisze do was, bo mi tez spadało hcg. Spózniał mi się okres zrobilam 3 testy wyszły pozytywnie:) poszłam wiec potwierdzic do lekarza, okazalo sie ze nie widac pecherzyka ciazowego w macicy.. dostalam skierowanie na badania hcg.. po zrobilam raz, po dwoch dniach znowu i spadl.. straszne bolal mnie brzuch po lewej stronie tak jakby jajnik i mialam plamienie, poszlam do lekarza, dal mi skierowanie do szpitala, okazalo sie ze ciaza byla pozamaciczna:( rozwazali czy robic lparoskopie czy podac mi lek na wchloniecie tego. Dostałam lek w postaci kroplówki, po którym czułam sie okropnie. Ale wszystko dobrze się skonczylo.. Odpoczelam 5 dni w szpitalu.. teraz przez 2 miesiace nie moge zajsc w ciaze.. Zastanawiam sie czy kiedykolwiek zajde w ciaze, lekarze mowia ze bez obaw, ale zobaczymy.. Dlatego jak wam zacznie spadac hcg i zaczniecie miec bole brzucha, czy plamienia, nie czytajcie na necie, co to oznacza, bo kazda z nas inaczej to przechodzi i kazda z nas ma inne objawy, zamiast tracic czas na to idzcie do lekarza..Mowie z doswiadczenia:) pozdrawiam:*

Czesc dziewczynki:))) Kawka 1234 i Idi 1313 serdecznie dziekuje za pamięc o mnie:))) Ja ostatnio jakoś nie miałam czasu by zajrzec na to Nasze forum:))) Staram się nie nakrecac i nie myslec cały zcas o ciązy:)) Dzis mam 10 dc. Dopiero teraz policzyłam który to dzien, bo wczesniej starałam sie na tym nie skupiac i nie patzrec czy juz mam owulacje czy nie. Przytualm się spontanicznie, bez jakiegos wiekszego cisnienia,ze to juz teraz koniecznie trzeba. Co ma byc to bedzie:))) Dzis byłam własnie u ginekologa na takiej zwykłej kontrolnej wizycie. Chciałam sprawdzic czy wszystko z Moim oragnzimem jest ok. I Pani powieziała,ze nie zauwazyła nic niepokojącego. Teraz zrobie sobie jeszcze tylko kontrolnie cytologie:))) A jak tam dziewczynki u Was?? Jak tam Wam ida staranka?? dzastina co tam sie u Ciebie dzieje?? Nic nie dajesz znaku zycia?Kawka a jak u Ciebie?? Idi tez zdaj relacje:))) Całuje was mocno i pamietajcie,ze uda Nam się!!!! :)))

czesc dziewczynki!mam pytanie,czy któraś z Was slyszała,albo sama łykała wiesiołek?czytałam,ze pomaga,ale chciała bym też znać Waszą opinię na ten temat

Witam was babeczki kochane.. U mnie wszystko ok, dziękuję że pytacie... byłam u ginka i też jest wszystko ok...tylko ja się troszkę dziwnie czuję... normalnie mam objawy ciążowe.. mdłości, drażnią mnie zapachy itd...chyba mi coś głowa fiksuję...tylko niepokoi mnie fakt że pobolewa mnie brzuch i mam plamienia a dziś 12 dc... @ trwała 3 dni i później tylko plamiłam i plamie do tej pory... jak byłam u ginka to nic na usg nie było widać tylko 2 piękne pęcherzyki miały po 20 mm czyli lada chwila miały pęknąć...ale ja nie odczółam wcale owulacji, jeśli w ogóle była.. dziś też się poprzytulamy...a może się uda i w październiku będę mieć bliźniaki:):):):) he he he.... pozdrawiam was...

cześć dziewczyny niestety mojego aniołka już nie ma!!! Została tylko pustka i smutek!!! Mam nadzieje że za pół roku wróci on do nas!!! nie mam dzisiaj siły pisać jak to się stało pocieszam się że nie poszłąm na zabieg tylko już w szpitalu z krwotokiem w trakcie badania to się stało. Nie załamuje się bo wiem że 40 %kobiet to spotyka a potem są mamami!!! I wszystkie będziemy !!!

elisia przykro mi:(ale tak jak mówisz,widocznie dzidzia wybrała sobie inna date swoich narodzin.bedzie dobrze.Trzymaj sie kochana

witam znowu dziewczyny jestem załamana.. Niestety od 3 dni lezę w łożku i czekam co będzie bo mam krwawienia...diagnoza lekarza: poronienie zagrażające. Zalecenia :leżeć w łózku, brać lekarstwa i czekać co natura zdecyduje...gdyby nie ta nadzieja na cud to nie wiem jakbym funkcjonowa.ła... Elisia tak dobrze Cię rozumiem... Zakazałam sobie internetu żeby się nie nakręcać ale jednak to ponad moje siły... Pozdrawiam

Victoria trzymaj się!!!!!!!! będzie dobrze jeśli nie ym razem to następnym się uda !!!nie poddawaj się!!!!

czesc dziewczynki!co nowego?ja mam dzisiaj 10dc.powoli widze,ze sie nakrecam na dzidziusia,niestety znowu:(słuchajcie,mam pytanko:czy któraś z Was robiła ,albo słyszała cos o testach owulacyjnych?? Z tego co wiem ,to ich cena wynosi ok 50 zl,interpretacja podobno tez juz rozna,chciała bym wiedziec,czy warto wydac na nie pieniazki?!mam jeszcze pare dni,wiec albo pomoge naturze,albo zostawie wszystko,zeby sie samo potoczyło. Dzastina222 i Mila 1801 co tam u Was?

Witam ! Kawka1234- moim zdaniem test owulacyjne są ok- wiesz czy miałas w cyklu owulcje czy nie! 2 grube krechy tzn że była- inaczej ni ż w testach owulacyjnych- słaba 2 kreska nic nie znaczy! W sumie polecam testy owulacyjne bo u mnie sięs prawdziły tak jak castagnus i wiesiołek! Wszystko jednak zależy od osoby myslę... Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Haj dziewczyny! od jakiegoś czasu śledzę wasz wonteki postanowiłam się w końcu odezwać i dodć wam otychy :) już prawie 3 lata temu straciłam dziecko w nieszczęśliwym wyadku... z mężem staraliśmy się bardzo długo o dzidziusia...i nic z tego nie wychodziło... w pewnym cyklu przestalam liczyć, przejmować się i doszłam d wniosku,że teraz to chyba nie jest najlepszy czas na dziecko...przecież jestem w trakcie studiów itp... a tu bach! jestem w ciąży - test wyszedł dopiero w 43 d.c.... teraz mam prześliczną córeczkę, która lada chwila kończy 6 miesięcy! jest najwspanialzym dzieckiem na świecie :) życzę wam także takich malych skarbów, które będą się do was uśmiechaly za każdym razem gdy się obudzą :) POWODZENIA!

Czesc Kawka 1234:)) Dziekuje Ci bardzo za pamięc:))) Ja cały czas sledze Nasz topik, wieć jestem mniej wiecej na czasie. Jeślichodzi o twoje pytanie odnosnie testów owulacyjnych, to powiem Ci,ze ja ma mieszane uczucia w stosunku do nich. Pytałam również Pania ginekolog o nie i powiedziała mi,ze to strata pieniedzy. Wiec trudno wyczuć... Ja w kazdym razie uzywałam ich przez jeden cykl staran o dzidziusia. Efekt był taki,ze jak robiłam je przez kilka kooejnych dni, w miare o tej samej porze to wychodziło mi,ze cały czas mam owulacje. I nie były to jakies dwie słabe kreski lub owulacyjna słabsza od testowej, Były to dwie grube, prawie fioletowe krechy!!!! Wiec nie wiem co Ci poradzic w tej kwestii...hmmm.... może po prostu zdaj sie na los lub spróbuj:))) Twoj wybór:))) Piszesz,ze masz już 10 dc cyklu, wiec juz niedługo pewnie rozpoczniesz ponownie staranka o swoje maleństwo:))) Trzymam mocno za Ciebie kciuki:)))

Witam Was :) Weszłam dziś przypadkiem na Wasz wątek bo od kilku dni szukam odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie...czy to ciąża czy nie??? Zacznę od początku.... @ powinnam dostać między 10-13 stycznia. 10 stycznia lekko pobolewało mnie podbrzusze,ale przestało bez żadnych leków, ból powtórzył się następnego dnia ale też przestał. Od tego czasu zero bólu który mógłby zwiastować nadejście @. Zawsze przed @ (jakieś 1,5 tyg) zaczynały mnie boleć piersi i stawały się nabrzmiałe. Teraz nic takiego nie ma miejsca. No może od kilku dni lekko bolą mnie sutki. Oprócz tego męczą mnie wzdęcia i zaparcia oraz parcie na pęcherz. 13 stycznia zrobiłam test ciążowy o czułości 25ml/U/ml- wyszedł negatywny. Po dwóch dniach powtórzyłam test o czułości 10ml/U/ml, który wykrywa wczesną ciąże i też był negatywny. Dziś zrobiłam kolejny test i nadal wynik negatywny a @ dalej nie ma. Mam zamiar poczekać do środy i iść na BHCG. Myślicie, że mimo tych negatywnych testów jest jakaś szansa na ciążę?

Mili_83 cieżko powiedziec.Ja miesiac temu mialam bardzo podobna sytuacje.4 stycznia mialam dostac @,7 zrobiłam po raz 2 bete i wyszło ponizej 1,nerwy puscily ,pogodziłam sie z sytuacja i na drugi dzien dostałam @.wszystko jest mozliwe,ale powiem Ci,ze same myslenie o ciazy moze nam opoznic @,podejrzewam,ze tak bylo w moim przypadku.nie wiem jak dziewczyny,ale ja wole nie polemizowac na ten temat,bo przynajmniej ja sie sie ostatnio rozczarowałam,nie wspominajac,ze do moich,,objawow,,ciazy brakowało tylko porodu. zycze Ci zeby Tobie sie udało... Mila1801 nie kupuje testow owulacyjnych ,szkoda kasy:)

Ja się chyba jutro wybiorę na BHCG, żeby wyjaśnić sprawę. Bo inaczej będę cały czas się denerwować.

dziewczyny ,czy ktoras z Was badała sobie krzywą prolaktyny?

Cześc dziewczynki u mnie 15 d.c. jajniki mnie rwa ale właśnie dzięki testom owulacyjnym wiem ze dni płodne będę miała w 21 d.c. Testów używam od pół roku gdy lekarz twierdził że owulka jest między 14 a 17 dniem cyklu,ale @ dostawałam po35 dniach i sama doszłam do wniosku że cos jest nie tak przeciez co mc.@ nie mógł mi się spózniać o tydzień. Kupiłam w internecie 30 testów ow. i 3 ciążowe za 70 zł. Elisia i Victoria kiedyś musi byc lepiej. Kawka, Dzastin, Mila jak humork? [

idi1313...staram sie nie myslec,ale jakos po glowie chodzi mi ta krzywa prolaktyny,ktora postanowiłam,ze jutro zrobie.w piatek pojde do gina pokazac wyniki,na pewno tez mnie zbada i zobaczymy co dalej. Mila i Dzastina widze,ze Wy wziełyscie sie do roboty,a nie do pisania na forum:)bardzo dobrze:)trzymajcie sie dziewczynki

Kawka 1234 odpisywalam Ci ostatnio na forum na Twoje pytanko odnośnie testów owulacyjnych:))) Być może nie zauwazyłaś:))) U mnie staranka sa takie sam jak co miesiać. Tylko teraz staram sie nie liczyć, nie doszukiwac na siłe jakis wymyslonych objawów ciązy. Ja mam dzis 16 dc, wiec do @ jeszcze kawał czasu:))) A jak tam u Ciebie??