Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Maladetta

Czy któraś z was ma chłopaka Araba?

Polecane posty

Gość Do Ella
Haha usmailam sie do bolu gdy opisywalas w jaim sposob postarzal sie ten dran przez ktorego tyle wycierpialas. Mysle ze jest to naj;esza kara od boga haha za ta ich pyche i wpatrzenie w siebie. Arbowie wiedza o tym ze sa przystojni i wykorzystuja to na kazdyn kroku. Dla niech jest to tez sposobem aby sie ustawic finansowo przy bogatej lasce a z innymi miec sex za darmo. Im wiecej kobiet w zyciu tym lepiej. A my zakochane sobie wmamiwamy ze nasz jest inny i kocha tylko mnie. Smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam sie. Sama jestem w zwiazku z Pakistanczykiem, ale tez nie jest kolorowo. Jestem do niego strasznie przywiazana, mieszkamy we Wloszech, ale na szczescie nie jestesmy malzenstwem. Zanim sie do niego przeprowadzilam mialam o nim naprawde dobre zdanie - byl pomocny, zawsze zartowalismy, po prostu wzor faceta. Ale zaraz po przyjezdzie, jak zaczelam przebywac z jego Pakistani fellows, zaczal mnie ignorowac, strasznie byc zazdrosny, nawet probowal mnie uderzyc, a w czasach naprawde nerwowych podstawial mi noz do gardla... Nie pasuje mi islam, a on niestety jest zagorzalym muzulmaninem i chyba nigdy sie nie dogadamy. Jego matka powiedziala, ze nie pozwoli na nasz slub, jesli ja nie przejde na islam... Moze o tym zapomniec! Zreszta, poczytajcie na moim blogu. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joanka2306
Maladetto, Wiem, ze chcialabys uslyszec, ze niewazne, czy Arab, czy Polak, wazne, zeby byl dobrym czlowiekiem. Ja od 5 lat mieszkam w Dubaju i bylam w 3 zwiazkach z Arabami, z Libanczykiem, Jordanczykiem i Egipcjaninem. Z cala sila powiem Ci- wlasnie, ze wazne! Niby sa cywilizowani, umieja korzystac z internetu, ladnie pachna i sa szarmanccy, ale niestety, kiedy zwiazek robi sie powazny i dziewczyna sie zaangazuje, zmieniaja front o 180. Albo zaczyna sie controlling, zazdrosc, narzucanie zdania w kwestii ubioru-moze zaloz cos mniej odkrywajacego- do :jak sie przeprowadzimy do Egiptu to bedziesz musiala sie zdecydowac na kwef; w kwestii miejsca zamieszkania- w Polsce nie ma pracy- tolerancji-islamu-zima- wybierz sobie jedna z 100 wymowek- wiec bedziemy mieszkac w moim kraju, po kwestie religijne- jestem bardzo tolerancyjny i niewazne dla mnie, ze jestes katoliczka, ale dzieci beda automatycznie muzulmanami, bo tak jest w mojej religii, a ja niestety nie moge zmienic wyznania, bo wtedy pojde automatycznie do piekla. Te wszystkie peirdy slyszalam od nich wszystkich po kolei i bylam na tyle glupia ze bilam raz po raz glowa w mur. Prawie totalnie odsunelam sie od rodziny, bylam nawet w pewnym momencie gotowa zmienic wyznanie i przeniesc sie na stale do arabowa. Ocknelam sie wreszcie wtedy, kiedy Egipt zostawil mnie znienacka, po czym wynoszac swoje lachy z domu, w ktorym mieszkalismy, napomknal ze mama mu znalazla muzulmanke z libanu i bedzie sie zenil. M., wiem, ze moze byc trudno, ale uwierz swojej Mamie, swoim znajomym, taki zwiazek z arabem jest dla kobiety uleglej, bez zdania, bez umiejetnosci samodzielnego myslenia- a my Polki w 99.9 % jestesmy tego obrazu przeciwienstwem. Zycze dobrych zyciowych decyzji! MMIND- My Mohamad Is No Different:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, przeczytalam Twoja historie i ciesze sie, ze Cie zostawil! (ale to brzmi ;)), przynajmniej teraz wiesz, jacy oni sa. Ja by mogla powiedziec dokladnie to samo - mozna z nimi porozmawiac, sa szarmanccy, czarujacy, no i przystojni (ale to malo wazne), ale jednak kwestie religijne i kulturowe calkowicie sa rozne od polskich, dlatego ja tez mojego spisalam juz na straty... Wyprowadzam sie od niego we wtorek, zamieszkam u kolezanki na tydzien, a pozniej zobacze. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przeczytałem, i wiem, że
kobiety i tak są naiwne i bezdennie głupie, że będą się wiazać z ładniutkimi i szarmanckimi Arabami/Irańczykami, Pakistańczykami etc. No, cóż człowiek uczy się na błędach, o pardon, dla muzułmanów, kobieta nie jest człowiekiem, tylko kobietą :P Moim skromnym zdaniem, świat arabski i ogólnie muzułmański jest najbardziej zacofanym duchowo na kuli ziemskiej, możliwe, że stoją niżej od Aborygenów czy dzikich Indian z dżungli amazońskiej. Brak równowagi w stosunkach partnerskich i chore nienaturalne podejście, kiedy się zemści na nich, im szybciej tym lepiej dla nich i dla nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
religia miłości http://www.youtube.com/watch?v=0WDINq8PUeQ&feature=related Islam religia pokoju ? - Współżycie a prawa żony http://www.youtube.com/watch?v=A_woQ3JkO3k&feature=related kobieta opowiada jak byla z muzułmaninem http://www.youtube.com/watch?v=iREwBHIpapU&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=BitkR2hvNUo&feature=related Doktryna takiji. muzułmanie mogą kłamać w stosunku do kobiet i niemuzułmanina zwia to podstępem Główny werset Koranu sankcjonujący stosowanie podstępu wobec nie- muzułmanów brzmi "Niech wierzący nie biorą sobie za przyjaciół niewiernych, z pominięciem wiernych! A kto tak uczyni, ten nie ma nic wspólnego z Bogiem, chyba że obawiacie się z ich strony jakiegoś niebezpieczeństwa." (3:28, do innych wersetów wspomnianych przez ulema na poparcie takiji włącza się 2:173, 2:185, 4:29, 16:106, 22:78, 40:28). Słynny tafsir (egzegeza czyli komentarze do Koranu) al Tabariego jest standardowym i autorytatywnym wydaniem encyklopedycznym, słynnym w całym świecie muzułmańskim. O wersecie 3:28 al Tabari pisze "jeżeli wy jesteście pod ich rządami, boicie sie o siebie, zachowujcie się lojalnie do nich w mowie, jednak w tym samym czasie żywicie [do nich] wewnętrzną wrogość"..Allah zabronił wyznawcom przyjaźnić się lub być w bliskich stosunkach z niewiernymi zamiast z wiernymi - za wyłączeniem przypadków kiedy niewierni stoją wyżej od nich u władzy. W tym wypadku można zachowywać się przyjacielsko wobec nich." Ibn Kathir (zm. 1373, ustępujący autorytetem jedynie Tabariemu) pisze o 3:28: "Ktokolwiek, w jakimkolwiek czasie lub miejscu boi się ich zła, może się bronić, zachowując się na pokaz. Jako dowód tego cytuje bliskiego towarzysza Mohameda Abu Darda który powiedział "uśmiechajmy się do niektórych ludzi , kiedy nasze serca ich przeklinają? inny towarzysz, al-Hassan, powiedział "takija jest dopuszczalna, aż do Dnia Sądu Ostatecznego [czyli zawsze]. Inni znani ulema, tacy jak al Kurtubi, al Razi, i al Arabi rozciągnęli takiję na postępki. Inaczej mówiąc, muzułmanie mogą zachowywać się jak niewierni - włączając pokłony, modły i oddawanie czci bożkom i krzyżom, dawanie fałszywych zeznań, a nawet pokazanie słabych stron innych muzułmanów niewiernym wrogom - wszystko, za wyjątkiem zabicia innego muzułmanina. Czy może dlatego amerykański sierżant, muzułmanin, Hasan Akbar zaatakował i zabił swoich towarzyszy broni w Iraku w 2003 roku? Czy może jego pozór lojalności ostatecznie został przyparty do muru, kiedy uświadomił sobie, że muzułmanie mogą zginąć z jego ręki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixenn
Czytając to wszystko trudno uwierzyć jakie jesteście naiwne..... Jeżeli dziewczyna ma 18 lat ledwo co wyfrunęła spod klosza mamy ...no dobra mogła się nabrać .... Jeżeli miała porypaną rodzinkę i szuka uczucia no dobra.... Jeżeli jest jak to pisałyście powyżej no powiedzmy mało atrakcyjna zapuszczona ,nie ma koneksji rodzinnych ,dobrego wykształcenia a w końcu pochodzi z biednej rodziny... no dobra..miała prawo szukać szczęścia.. Ale jeżeli JAK WIELE Z TAKICH KOBIET nie zalicza się do powyżej wymienionych grup....to co o tym myśleć ? Czym tłumaczyć bezdenną wręcz naiwność ? Skąd się biorą wykształcone ,niegłupie panny z wielkomiejskich środowisk budzące się z ręką w nocniku jak habibi zabiera ich dziecko a samą traktuje jak szmatę ... Może ktoś odpowiedzieć ?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtylianista
czytajcie w najnowszym Uważam Rze reportaż pl. "niewierna" o związkach z arabami i wreszcie zapomnijcie o tych brudasach my katolicy traktujemy kobiety z godnością, której nie uświadczycie w ramionach arabusów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magura
moj chlopak jest arabem z libi jest cudownym czlowiekiem i dobrym i nie zgadzam sie z waszymi wypowiedziami trzeba kogos poznac i jego religie zeby moc sie wypowiadac na ten temat owszem zdazaja sie zwiazki w ktorych kobieta jest zle traktowana ale moj chklopak uwaz ze to sa swiry on mnie szanuje ja jego i jego religie on mojai duzo rozmawiamy o tym i nikt nikogo nie namawia na zmiane religi i ja wcale mu nie usluguje razem sprzatamy gotujemy i wychowujemy dziecko oboje pracujemy i zyjemy jak normalni ludzie polacy uwazaja sie za tolerancyjnych a tak naprawde sa zwyklymi rasistami!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rubita
Wiecie co? włos mi się jeży na głowie, jak czytam to wszystko. Gdzie wyznajdujecie takich facetów> Jakie ma znaczenie na którym spotkaniu pójdziesz z facetem do łóżka? Ciekawe czy w Polsce też tak się przestrzega etyki. Nie sądzę. A i wiek nie ma nic do rzeczy. Czy masz te 18 czy dwa razy tyle, zakochać się można zawsze. A teraz o sobie. Mam teraz 40 lat. Jestem stanu wolnego, więc nikogo nie zdradzam, nie oszukuję. Od ponad 5 lat jestem nie mieszkam w Polsce na stałe. Jasne, przyjeżdżam do domu, ale na krótko. W pierwszym roku, a nawet w drugim miesiącu mojego pobytu w Hiszpanii, poznałam araba, rasowy arab z Sahary. Nie jakiś Marokańczyk. A to dla nich duża różnica. Nie był facetem z żurnala wycięty, nie pasował na modela. Przeciętny facet. Włosy troszkę dłuższe, jak na faceta, nieogolony. Zgubiłam się w mieście i on mi pomógł. Ciężko się nam gadało, bo ja w ząb hiszpański, a on słabo angielski, ale jakoś poszło. Zapytał o numer telefonu, jasne, że dałam, spotkaliśmy się w tym samym tygodniu. Poszliśmy do łóżka na pierwszej randce. Dlaczego? Bo ja tego chciałam. A i on też. Więc? I od tej pierwszej randki, widywaliśmy się regularniem. Wtedy twierdziłam, że to tylko na chwilę, żeby sobie jakoś czas zapełnić, żeby z nudów wieczorani, jak młode dziewczyny szły na dyskotekę, nie umrzec. Nikt nie wiedział z kim się spotykam, aż do końca sezonu. I tak z głupa zaczął się nasz związek, który trwa do dziś. Ja w tym czasie poznałam kulturę muzułmańską, trochę poczytałam o ich religii, o koranie. Żeby wiedzieć z kim się do łóżka chodzi. Jeśli chodzi o jego traktowanie kobiet. Ludzie, aż mi czasem głupio. Szanuje kobiety wszystkie, bez wyjątku. Rozmawia z każdą moją koleżanką, uśmieha się pięknie, ale nawet palcem nie ruszy. I nie ważne, że jest młodsza i ładniejsza odemnie. On twierdzi, że jedną tylko kocha i z jedną chce byc, bo ma jedno serce i dzielić go nie potrafi. Bicie, znęcanie się, zabieranie kasy? Więc wygląda to tak w moim przypadku, że to on musi mi pomóc czasami finansowo, jak nie mam pracy. Ale mi zabierac? Nigdy w życiu. Znęcanie się? No cóż, to ja czasem pomruczę, jak mam ciężki dzień i chyba można to nazwać znęcaniem się psychicznym nad nim. To on siedzi cicho, a jak nie wytrzymuje, to wychodzi a wraca jak mi przejdzie. I przez te 5 lat ostatnich ja nie miałam innego faceta, a on innej kobiety. No to chyba miłośc jest. W tym roku po wakacjach chcemy jechać do niego, do domu. Ale to ja bardziej chyba niż on. Jego rodzina nie wie o nas. Moja zresztą też. Dla jego rodziców, bardzo religijnych, związek bez ślubu i to z katoliczką, to bardzo źle. Dla moich jz muzułmanem, pewnie terrorystą, eszcze gorzej. Więc, żeby życia sobie nie psuc, nic nie mówimy i szczęśliwi jesteśmy. Szczerze powiedziawszy to ja go troszkę przerobiłam na swoje kopyto, niż on mnie. A wiecie co jest najgorsze? Że ja wiem, że to trwać wiecznie nie będzie i nie dla tego, że miłśc wygaśnie, brak szans, ale ja będę musiała kiedyś na stałe do Polski wrócic. Jego zabrać nie mogę. W państwie tak rasistowskim, byłby źle traktowany, nie jak na to zasłużył. A tego ja mu zrobic nie mogę. Za dobry jest dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gratulacje dla Joanka2306
Pieknie to ujelas, bez obrazania, czy rasizmu. Bez zlosliwych uwag. Napisalas tak jak jest i z czym trzeba sie liczyc. Tak na poczatku, cywilizowany i nawet troszke europejski, a potem ta ich proza zycia. Kobieta tam pelni inna role , a my jestesmy inne i oczekujemy cos innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rubita
wojtylianista czytajcie w najnowszym Uważam Rze reportaż pl. "niewierna" o związkach z arabami i wreszcie zapomnijcie o tych brudasach my katolicy traktujemy kobiety z godnością, której nie uświadczycie w ramionach arabusów Czy ty wiesz o czym ty mówisz? Mam kilka koleżanek ze Śląska. Jak one zaczęły opowiadac jak w tamtych regionachco niektórzy faceci traktują kobiety, tak wiem jedno. Szerokim łukiem będę omijać ten region. Jakoś nie koniecznie lubię być rzucana o meble, tudziesz ciągnięta za włosy po schodach. Dziękuję. W każdym państwie, każdej narodowości i w każdym wyznaniu trafiają się "ludzie pierwotni" i tacy cywilizowaniu. Powiedziałabym dobitnie, ale się nie godzi. Brudasy? No cóż. Ja tam nie znam wszystkich, ale wiem jedno higiena osobista to natura człowieka, a nie narodowości. A że pigment skóry mają ciemniejszy, no cóż, czyż nie chcemy być opaleni na lato? A w zimie nie dopiekamy się na solarium, żeby nie być białym? No proszę Cię. "wojtylianista my katolicy traktujemy kobiety z godnością, której nie uświadczycie w ramionach arabusów" A mów co chcesz, ale ja zaznałam więcej szczęścia, bezpieczeństwa i ciepła w ramionach mojego RASOWEGO araba, niż u wszystkich wcześnsiejszych facetów, których miałam. Jasne, że arab nie jest pierwszy, porównanie mam. Nie żebym namawiała do rzucania Polaków i szukania arabów, ale nie znoszę jak się wymądrza ktoś, kto nie ma zielonego pojęcia o tym co pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacy sa tacy sa, ale
nie sa brudasami, sa pachnacy i zadbani. Co wam sie ubzduralo z tym brudem, to Polak bardziej smierdzi. To inna metalnosc , i.t.p., ale jezeli chodzi o brud, to wy jestescie brudniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkk8888
Dziewczyny są głupie umawiają się z takimi arabami,kochaja ich, rezygnują nawet ze swojej wiary,religii a oni co? Gdy się pobiorą nagle sie wszystko zmienia zaczyna bić swoją żonę/y(koran nawet zaleca bicie zon) jest mnóstwo ksiązek autobiograficznych napisanych przez kobiety które były żonami takich arabów np arabska żona,sprzedane itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do "kkkkkkk8888" przeczytaj koran a później sie tutaj wypowiadaj ... do wszystkich innych - a polscy mezowie i męzczyźni to niby jacy sa i jak sie zachowuja ... nie wolno wszystkich osądzać jednakowo. Poznajcie Islam i kulturę Muzułmańska a później się wypowiadajcie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze, ja poznalam wlaśnie araba. Mieszkał w Bagdadzie od urodzenia, od 3 lat mieszka w polsce(przyjechal na wymianę bo u niego najlepsi uczniowie są wysyłani do innych krajów). nauczyl sie juz jezyka i mówi ze w ogóle zamierza w polsce zostac... ma tu brata, brat ma juz zone(polke-katoliczke) i córke. i mówi ze dla niego to nie problem ze ja moge byc katoliczką, jak go spytalam o te rzeczy o których tu niektóre dziewczyny pisaly: jak sobie wyobraza zwiazek po slubie czy jego zona bedzie miala jakies miejsca do ktorych lepiej zeby nie chodzila itd to powiedzial ze absolutnie nie no i z pracą tez ze sobie wyobraza ze partner i partnerka utrzymują dom a nie ze zona tylko sprzata i gotuje no i ze on w miare mozliwosci pomaga w domu i takie tam. a z ubiorem to tez w sumie sam mnie na basen zapraszal hmm... jak chcialam skonczyc znajomosc to w akcie desperacji powiedzial ze wiare zmieni na katolicyzm heh no i co tu robic bo w sumie mnie zainteresował sobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna:(
witam mam pytanie:mam 18 lat a moj chlopak 23,jestem z nim juz od dwoch lat i pol:to jest arab z tunezji..kochamy sie,i jak narazie bylo wszystko ok,ale od pewnego czasu on sie zmienil,nawet nie wiem jak to wytlumaczyc,dzis naprzyklad bylismy razem w kiosku i chcialam kupic gazete ka ktorej byl napis:jak podrywac?czego sprobowac a czego nie?(w lozku),on sie zdenerwowal....chce tez jechac na wakacje do polski(mieszkam z rodziwami we francji)ale jemu sie to nie podoba:powiedzial ze jesli pojade na wiecej nie miesioc to nie bedzie do mnie dzwonil..mma wrazenie ze cos jest nie tak ale nie jestem pewna moze to ja przesadzam???czasami wydaje sie ze on mnie poprostu szantazuje ale bezporednio....rozmawialma juz z nim,pozatym jestem raczej spokojno dziewczyno...i mma juz dosc,bo wkoncu mam prawo przeczytac te glupio gazete!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rubita
smutna :(, masz prawo przeczytać i te gazetę i każdą inną jaka Ci się nawinie. Masz prawo jechać do Polski, bo to Twój kraj ojczysty, tak jak on ma prawo jechać do swojej ojczyzny. Masz wszystkie prawa, jakie miałaś dotychczas. Jak go poznałaś 2 i pół roku temu, on wiedział z kim sie spotyka. Wiedział, że jesteś Polką i chrześcijanką, itd. taką Cię zaakceptował, taką Cię chciał, a ty zaakceptowałaś go takim jaki jest. Ze wszystkimi wadami i zaletami. Teraz jest pewny siebie i Twoich uczuc i stara się przerobić Cię na swoje kopyto. Ale ty się nie daj. Każdy związek polega na zaufaniu i kompromisie. Jeśli on Ci ufa, to czy ty będzieś w Polsce miesiąc, czy dwa, nie będzie mieć znaczenia, bo wrócisz do niego z miłości a nie z przymusu. Ja Ci powiem, że on chyba boi się, że możesz poznać kogoś lepszego od niego, a rozstania by nie zniósł. Oni są bardzo pewni siebie i dumni i dyshonorem byłoby jakby kobieta ich rzuciła, nie oni ją. A gazeta no cóż, wytłumacz facetowi, że muzułmanką nie jesteś i nie będziesz, i czytasz co Ci się podoba. Jak pogadasz spokojnie i szczerze, zrozumie. A jeszcze jak przekonasz o swojej miłości do niego, nie będziesz mieć problemów. To tak jak z każdym innym facetem. A jeśl miałby z tym problem, no cóż jak mówią. Tego kwiatu, to pół światu. Muzułmanów też nie brak. Wiem co mówię, bo sama przeszłam przez próby przerobienia mnie na posłuszną muzułmankę. Nie udało mu się. Jeżdżę do Polski kiedy chcę i na ile chcę. Robię i chodzę gdzie chcę i z kim chcę. A on się nie denerwuje, bo mi ufa, a ja zawsze mówię mu prawdę. Gdzie i z kim idę. Sam powtarza, że jeśli sobie nie będziemy ufać, to nie ma sensu być razem. I to jest prawda. I oboje jesteśmy siebie pewni i sobie wierni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna Ramina
ja spotykam sie z Iranczykiem od 3 miesięcy... jak narazie jest jak w bajce. Czytam te wszystkie komentarze i rozumie każdą ze stron. Jedni są nimi rozaczarowani a inni ich bronią. Wszystko zależy na kogo sie trafi. Mój facet wygląda jak model. Wszystkie dziewczyny się za nim oglądają gdy idziemy ulicą (mieszkamy w Niemczech osobno). Koleżanki pytają czy nie ma brata bliźniaka ;) Jest zawsze pachnący, czyściutki wręcz pedantyczny. Byłam w 3 poważnych zwiazkach z Polakami i dla mnie nie liczy się jego religia. Szanuje jego poglądy a on moje. Pierwszy raz w tym roku nie obchodzil Ramazanu (akurat byliśmy na wakacjach i nie chciał żebym musiała sama jeść i pić). Nie wiem jak to będzie jak bliżej go poznam... nie mogę wykluczyć że nie będzie mnie szantażował, bil itd. ale ja wtedy od niego odejde... nie chciał ode mnie jak narazie nawet złamanego euro. mam nadzieje że tak już będzie zawsze :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja spotykam sie z arabem od jakis 3 miesięcy. to prawda, że są czuli i potrafią kobiecie zawrócić w głowie. niestety arabowie maja mentalność jaka mają. wiadome jest, ze wszędzie są ludzie dobrzy i źli. ale to jest po prostu inna kultura, inne zwyczaje. tam inaczej obchodzi się z kobietą i inne ma sie do niej podejście. przyznam szczerze, że jak narazie czuje sie jak w niebie. ale wiem że to krótkotrwałe, dlatego zakonczenie znajomości jest nieuniknione, zamierzam zrobić to jutro. wiem, że nie warto pakowac sie w kłopoty, ale nie twierdze że nie warto też spróbować, czasem dobrze jest poznac kogos o innej kulturze, ale nie zawsze dobrze jest wiązać sie z nim na stałe. jeżeli chodzi o arabów zdążylam zaobserwować na własnej skórze pewną tendencje - potrafią ściemniać i to nieźle. przykładem jest chociażby moja rozmowa z nim, podczas gdy poruszyłam temat właśnie o kulturze, mówiąc że jestem świadoma jacy są faceci - arabowie. że bardzo często potrafią zawrócić kobietom w głowie tylko po to żeby się "zabawić". oczywiście on zaprzeczył - nie chciało mi się wierzyć w to co powiedział ale zakończyłam temat. po miesiącu przyznał mi się że przed naszym związkiem "każdy dzień spędzał z inną dziewczyną", czyli najzwyczajniej w świecie szedł do klubu, wyrywał jakąś panienkę i spędzał z nią noc. czyli przedstawił mi dwie zupełnie inne wersje - jedna że szanuje każdą kobiete, bo tak nakazuje mu religia, a z drugiej codzienne wyrywanie innej dziewczyny, co chyba nie jest wyrazem szacunku wobec z każdej z nich (mimo że tak jak powiedział robiły to całkowicie świadomie i wiedziały że chodzi tylko o seks). koniec końców, tak jak powiedziałam zamierzam skończyć znajomość...myślę że on nie podda się tak łatwo, ale naprawdę nie zamierzam się w to pakować. słyszałam już tyle historii, że dziękuje bardzo. żałuje tylko że nie jest to człowiek innej religii.....bo mogłoby wyniknąć z tego coś więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdsfvdf
zeby byl najprzystojniejszy, nie wiadomo jak pachnący to arab mnie nie pociąga..są zupelnie aseksualni..i taką samą opinie ma większosc moich kolezanek, ( mieszkamy w UK) moze w Niemczech jest jakas inna ''moda'', kiedys kiedy bylam gowniarą ponad 12 lat temu wyjechalam na zachod na wakacje do mamy..tez bylam zauroczona tymi czarnymi oczami, bo w zyciu o nich nie slyszalam, mialam 16 lat, pierwszy raz na oczy widzialam kogos z ciemną karnacją, tak mi chłopak zawrocil w glowie ze przez 2 lata nie moglam wyjsc ze stanu zakochania:D przyjechalam na wakacje, kiedy odmowilam sexu to mnie uderzył po twarzy..nigdy wiecej, do tej pory nie moge uwierzyc jaka bylam durna i glupia!!! coz 16 lat w tv Tarkan i jego niebieskie oczy, dziecinna wtedy bylam i gowno o swiecie wiedzialam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ale durne jestescie, to Europejczycy sa juz fe ze pchacie sie do wyrek muzulmaninom? rzeciez dla nich jestescie tylko towarem do r.uchania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
zwazcie na to ze w Polsce ludzie gardza takimi dziewczynami, nigdy nie bedziecie szczesliwe w takim zwiazku z muzulmaninem w Polsce szczegolnie. Nie po to Sobieski ratowal Europe przed islamem abyscie teraz zadzieraly kiecki przed nimi i plodzily armie mudzahedinow. wstydzcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
i tak was beda tluc po pysku po slubie, a potem znajda sobie jeszcze 3 zony:) zapewne i nieraz oberwie sie i od nich po jadaczce:) a w razie nieposluszenstwa kwasem po twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elena1234
moja kolezanka poznala na wakacjach Araba-muzulmanina. potem uciekla do niego i zamieszkali razem w Niemczech. ona mnie bardzo zapraszala zebym ich odwiedzila wiec pojechalam raz. i mowoe wam, koszmar...on strasznie o nia zazdrosny, klocili sie ciagle, nie pozwolil jej isc na basen!!! bo za gruba i on by sie jej wstydzil.o to sie obrazila na 2 dni i przestala jesc..... potem on sie jej przyznal ze caly rok zdradzal ja z Niemka! poza tym byl wariatem na punkcie swojej religii, ciagle puszczal jakies spiewy muzulmanskie i sie modlil. a najlepsze- bylo na koncu. wiec kolezanka wyszla z domu na kurs na jakies 3 godz. zostalam w domu z nim sama. i zaraz jak ona wyszla on mnie zaczal oblapiac, mowic ze jestem szczupl i mam ladne male piersi/ kolezanka jest b.puszysta/ i ja sie wyrywalam a on mnie na sile zaczal wlec do lozka!!! jakos sie wyszarpnelam i ucieklam do lazienki!!! trzymalam te drzwi i balam sie ze on je otworzy, byly takie harmonijkowe, no koszmar przezylam. zaraz potem jak ona wrocila spakowalam sie i wyjechalam. kolezance opisalam wszystko w liscie....i nie zgadniecie..... ona dalej z nim jest...........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaarraaa123
Dziewczyny! Uciekajcie wszystkich muzulmanów! Arab, turek, tunezyjczyk, egipcjanin - wszyscy tacy sami! Oczywiście, oni będa was zwodzić, że jesteście złe - że nie wszyscy sa tacy sami. OK! Ale oni to mają we krwi - zdrady, oszustwa, klamstwa, przekręty itp .. Przede wszystkim jeśli chce dobiera sie do Ciebie po którymś spotkaniu i mówi że to normalne - NIE! To nie jest normalne! Ich kultura mówi, że jeśli szanuje się kobiete nie można ją nawet pocałować dopóki ona tego nie zacznie pierwsza! - ale jeśli muzułmanin dobiera się do Ciebie to wiecie co to znaczy! I pamiętajcie oni w swoich krajach nie moga uprawiać seksu przed ślubem - dlatego jeśli mają dziewczynę to ruchają ja w dupę! Oni tylko anal za młodu - także zabezpieczajcie się, Polki są głupie, naiwne i tak będzie! niech każda z was to przemyśli - ale będąc z muzułmaninem jesteście tylko jego zabawką, on nawet w oczy wam powie ze jesteś jedyna ale to nie prawda! Oni musza zdradzać - tak jak polacy musza pić :D tak już jest! po prostu! Dajcie spokój z love story z kolesiami z innych kultur - to bez sensu - zresztą każda i tak zrobi po swojemu! JA WIEM! POZDRO :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×