grozi mi usunięcie macicy, czy ktoś przez to przechodził?

Przełom w leczeniu? Jest lek na mięśniaki macicy Zamiast chirurgicznego wycinania mięśniaków lub nawet całej macicy - tabletki? To możliwe. W Polsce jest dostępny już lek na mięśniaki macicy, dzięki któremu wiele kobiet może uniknąć operacji. Ginekolodzy mówią, że nowy preparat może zrewolucjonizować leczenie tej jednej z najczęstszych kobiecych chorób. Mięśniaki macicy mogą być przyczyną poważnych dolegliwości.Selektywny modulator receptora progesteronowego jest lekiem, który stwarza nowe możliwości oddziaływania hormonalnego na mięśniaki, ale bez niepożądanych skutków ubocznych dla całego organizmu. Działa selektywnie przyczyniając się do zmniejszenia masy guza, zredukowania obfitych krwawień już 7 dni od rozpoczęcia leczenia. Terapia nowym preparatem trwa 3 miesiące, po tym czasie tabletki się odstawia. Podczas leczenia, przez 3 miesiące pacjentka nie ma menstruacji, ale wraca ona po 4 tygodniach. Miesięczny koszt terapii to ok. 800 zł i na razie pacjentki muszą pokrywać go same. Preparat nie jest refundowany przez NFZ, ale wkrótce ma się to zmienić. Zdaniem ginekologów stosowanie leku powinno znacząco ograniczyć liczbę zabiegów chirurgicznych obecnie stosowanych w leczeniu mięśniaków macicy. Musze sie dowiedziec od mojego gin.o tym lekarstwie. Za kilka lat nie bedzie juz problemu z miesniakam !!!!!

Umierałam po lutenylu Nie chcę być króliczkiem nie wierzę w ten lek :(

za kilka lat nie będzie nas...

dziewczyny, bez tego żyje się normalnie, nie widzę powodów do paniki. jestem 5 tydzień po i jak gdyby nic się takiego nie wydarzyło

A ja chce sprobowac ,moze akurat pomoze,to tylko 3 miesiace kuracji.

Do baaa Jesteś po i jak się czujesz?

Witam, mam już ustalony termin operacji na 10 lipca ale dalej nie jestem przekonana czy dobrze robię. Nie mam obfitych krwawień ani bóli brzucha czy tym podobne, mam dwa mięśniaki 8cm ,2cm i był polip ale jakimś cudem zniknął, nie che usuwać macicy ale nie trafiłam na gina który by mnie oszczędził. Napiszcie może ktoś zna w Szczecinie lekarza który dba o kobiety i nie chce ich okaleczać

Pewnie,ze lepiej nie usowac !!! ja tez borykam sie z tym problem i jestem juz prawie gotowa na operacje,ale samych miesniakow.Mam 2.jeden 5 , drugi 3. Zaintersuj sie moze tym nowy lekiem,ja jutro wybieram sie do gin,i zapytam,one zmniejszaja miesniaki ,a stosuje sie lekarstwo tylko przez 3 miesiace,potem mozna wykonac mniej inwazyjna operacje. Pozdr.

Mam mięśniaka i krwotoczne miesiączki dlatego mam spiralę mirenę Faktycznie spowodowała, że nie mam już krwotoków ale okres 12 dni bóle brzucha teraz mam 7 dni przerwy , ale mam inne atrakcje:) Od 1,5 miesiąca szczypania i pieczenia Biorę antybiotyk i globulki już przerobiłam wszystko chyba czas zakończyć moją walkę nie mam siły. Piecze dalej nie mogę już dłużej wmawiać sobie , że to przez alergię wiem , że to mirena powoduje te pieczenia ok. mam na nią alergię. Ja jestem pechowcem. Już nie mam siły jak to dłużej potrwa to umrę albo sama się uśmiercę. koniec

Magnolio jesli masz alergie to musisz wyciagnac ta spirale,nie masz innego wyjscia,nie pomaga a tylko szkodzi !!! Piszesz , ze masz jednego miesniaka? I to przez niego masz te wszystkie dolegliwosci? Moze lepiej zamiast spirali ,przejdz na tabletki hormonalne?

Idę dziś wyjąć spirale bo nie śpię przez to szcyzpanie i pieczenie dzisiaj zasnęłam o 4 rano już nie mam siły

Jestem 5 tydzień po operacji. Nic mnie nie boli, nie dolega, nie mam już plamień, współżyję od dwóch tygodni. Wszystko jest ok. Jestem jak nowo narodzona, pozbyłam się silnych krwawień, które się nie miały końca.

Hormony są pożywką dla mięśniaków! NIE ZALECAM Leczyłam się najpierw hormonalnie, wreszcie powiedziałam dość, krwawienia były intensywniejsze i częstrze, aż w końcu miałam je na okrągło bez przerwy. Zmieniłam lekarza, który zapisał mi orgametril, m.in. na endometriozę. Nie jest tak łatwo zasuszyć mięśniaki. Dopóki ma się okres, będą nawracać. Tak jest zbudowana macica. W trakcie operacji lekarz oznajmił, że będzie musiał wyciąć więcej, niż same mięśniaki. Upierałam się, że nie. Dzisiaj wiem, że mogę mu ufać. Jedna z jego pacjentek stanowczo zabroniła usuwania części macicy i z tego powodu gryzie trawę od dołu. Ja wiem, że to nie musi spotkać każdej z nas, ale jednak może.

Pomaranczowa Izabell to nie ja !!!!!

i jeszcze chcialam dodac ,ze ten nowy lek to nie sa hormony!!!!!!! Prosze sie zapoznac z opisem leku !!!!

Rozmawiałam z gin na temat tego leku,powiedział że oczywiście mogę zastosować ale to jest tylko sposób na chwilę, że po paru miesiącach mięsniaki znowu odzyskają swoją wielkość. No i po drugie cena leku straszna, przy moich zarobkach wręcz nieosiągalna

nie myśl sobie że po operacji usunięcia macicy to się tak znowu dobrze śpi, Magnolio.

Ja wczoraj sprawdzilam w aptece,i niestety we wloszech jeszcze nie ma tego leku. Co do skutecznosci , no niestety jakakolwiek sposob niesie ryzyko odrastania...jedyny niezawodny to pozbycie sie macicy. Ja nie chce tego zrobic;(to straszne okaleczenie kobiety. A poza tym pozbedziesz jednego klopotu a pojawia sie inne...duzo czytalam o skutkach usuniecia macicy.

Cześć dzis pozbyłam się mireny Pan Doktor już mnie zna sprawnie mnie zagadał i cyt po wszystkim. Teraz okres a potem operacja. Cóż na wakacje nie jadę będzie siedziała sama bo się boję wyjeżdżać teraz ze mną wszystko się może zdarzyć jak na pechowca przystało. Już mnie przestaje piec może nareszcie odpocznę. Jak się czujecie po operacji proszę napiszcie w jaki sposób miałyście usuwaną macicę muszę się dokształcić.

Jesteś chyba w tak szczęśliwym położeniu że masz wybór i nie musisz usuwać? Kobiety po operacji nie lubią jak się pisze jakie to okaleczenie ani jakie skutki bo wiadomo że po fakcie taka wiedza nie pomaga. Ale na podstawie postów pań po operacji zapewniającymi że czują się jak nowonarodzone po operacji nie podejmowałabym ostatecznej decyzji o sobie samej

Będę niepełnosprawna?

Sorki, miało być "do" przy Isabell. Mam ciocię w wieku 70 lat, usuneła macicę w wieku 36. Całe życie świetnie się czuła, nie odczuwała jej braku, wszystko grało jak należy i nigdy się nie uskarżała na jej brak. Znając moje dolegliwości, zawsze mnie namawiała do jej usunięcia. Dzisiaj jestem już bez niej i tak jak ona nie skarżę się na dolegliwości, nie uważam, żebym była okaleczona, to tylko narząd potrzebny do rozwoju dziecka w kobiecie i do zatrucia kobietom życia, poprzez obfite miesiączki co miesiąc, właśnie, to jest krzyż pański na całe życie dla kobiety. Jak długo mam okres, tak przeklinałam to, że jestem kobietą, to przekleństwo, bubel w stworzeniu kobiety.

Nikt Cię Magnolio nie zmusza i nie namawia, decyzję musisz podjąć sama, ale doświadczenia kobiet też po trosze pomagają. Powiem tylko tyle, że po usunięciu trzonu żyje się normalnie. Myślę, że po usunięciu całej również.

Magnolia czarnabiała,nie jestem oszpecona,nie jestem inwalidka ani kaleka.Macicy była usuwana przez pochwę.Juz teraz czuje sie dobrze ale bolę miałam bardzo długo tylko ze ja miałam 3 operacje w jednej i dlatego nie sugeruj się moim samopoczuciem.Trzymam kciuki na pewno będzie lepiej.

Przepraszam jesli kogos urazilam,naprawde nie mialam tego zamiaru. Decyzja zwiazana z usunieciem macicy,przede wszystkim zalezy od oceny stanu zdrowia kazdej z nas. Jesli nie ma innego wyjscia i to jest ostatecznosc to nie mamy na to wplywu,ale jezeli jest jakas alternatywa to dlaczego od razu wycinac !! Takie jest moje zdanie,a kazdy oczywiscie ma swoje. Ja nie mam problemow jak narazie z miesniakami,ale chce je usunac,poniewaz staram sie o dziecko,i napewno jestem w innej sytuacji. Ja stoje przed decyzja o operacji wyluskajacej miesniaki,ale ryzyko usuniecia wszystkiego jest duze,bo moze dojsc do krwotoku i trzeba bedzie usunac macice,a tego bym nie chciala. Natomiast jesli one by sie tak rozrosly i musialabym podjac decyzje to szukalabym (jesli by byly jakies alternatywy)innego mozliwego rozwiazania. Jestem kobieta i nie uwazam ze macica jest tylko potrzebna do rodzenia dzieci... Nie bede juz sie rozpisywac.jesli kogos uradzilam jeszcze raz przepraszam

Izabell 1212,mnie nie uraziłaś.Ty jesteś w innej sytuacji chcesz dziecko.Ja juz mam dzieci i wnuki.Tez bym na Twoim miejscu próbowała wszystko .Trzymam kciuki i życzę powodzenia.

mówienie że "macica jest potrzebna tylko do rodzenia dzieci" można usprawiedliwić tylko terapeutyczną potrzebą wytłumaczenia sobie konieczności przebytej operacji

Tak macie rację. No cóż u mnie nie wiem co będzie dalej mam wyjęta mirenkę i już tak nie szczypie i nie piecze jest dobrze czekam na okres mam nadzieję , że będzie w normiee a potem szpital. Dzisiaj czuję sie fenomenalnie. Przez te zdarzenia nie pojechałam na wakacje wszyscy pojechali a ja bede zupelnie sama smutno mi pozdrawiam was

i z całego serca życzę Ci żeby tak pozostało

Dziękuję bardzo Na razie jest bardzo dobrze Oby tak dalej brakuje tylko kogoś do towarzystwa :(