Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 44444444444444444444

grozi mi usunięcie macicy, czy ktoś przez to przechodził?

Polecane posty

Gość gośćtina
Cześć dziewczyny! U mnie też bez zmian. Cieszę się że u was też jest w miarę spokojnie. Choć ostatnie parę dni znów miałam jakieś bóle po tej operacji w pośladkach i ogólnie cała miednica mnie bolała z szyjką włącznie. No i te zachwiania hormonalne przed okresem. Instynkt macierzyński też mi jeszcze nie przeszedł. A co u was? Szarlotanko jak Twoja mama się czuje? Gość nowa i pozostale dziewczyny pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtina
Mozajko a co u ciebie? Pisałam do ciebie ;-). Mam nadzieję że u ciebie wszystko ok. Odezwij się ;-). Pozdrawiam Cię serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goścszarlotkaanka90
Witajcie dziewczyny. U mnie poza bolami jajnikow ktore, nadal nie ustaly doszedl bol o***tu/o******cy-tam w srodku. Jakby mnie ktos dzgal przez o***t w prawy jajnik. Do tego cos mam z zoladkiem nie tak, co rusz mnie boli... A moja Mamusia biedulka ma 4mm torbiel na prawym sutku i powiekszone wezly chlonne pod lewa pacha:'( Na koniec listopada ma wizyte w poradni chorob sutka. A ja 26.10 ginekologa. Normalnie juz mam serdecznie dosc tych chorob i lekarzy!!! Chce spokoju i bezpieczenstwa ogolnie pojetego a czuje sie jakbym wpadla do studni i nie mogla wyjsc... Dobrze, ze u Was w miare spokojnie:-) Pozdrawiam Was kochane goraco:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goścszarlotkaanka90
Witajcie dziewczyny. U mnie poza bolami jajnikow ktore, nadal nie ustaly doszedl bol o***tu/o******cy-tam w srodku. Jakby mnie ktos dzgal przez o***t w prawy jajnik. Do tego cos mam z zoladkiem nie tak, co rusz mnie boli... A moja Mamusia biedulka ma 4mm torbiel na prawym sutku i powiekszone wezly chlonne pod lewa pacha:'( Na koniec listopada ma wizyte w poradni chorob sutka. A ja 26.10 ginekologa. Normalnie juz mam serdecznie dosc tych chorob i lekarzy!!! Chce spokoju i bezpieczenstwa ogolnie pojetego a czuje sie jakbym wpadla do studni i nie mogla wyjsc... Dobrze, ze u Was w miare spokojnie:-) Pozdrawiam Was kochane goraco:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goścszarlotkaanka90
Nie wiem czemu kafeteria cenzuruje slowa o'd'b'y't i o'd'b'y't'n'i'c'a... Przeciez to nie wulgaryzm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnowa ja
goścszarlotkaanka90 porozmawiaj z lekarzem o endometriozie, bo ja mialam dokładnie takie bóle , jak opisujesz. Jajniki, żołądek, o***t i te obfite miesiączki, o których pisałaś wcześniej, wszystko pasuje. Zdrówka dla Mamy, oby tylko na strachu się skończyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtina
A macie jakieś pomysły na moje bóle po tej operacji o których pisałam wyżej i mam wrażenie że o***t też jakby boli ciągnie... Szarlotanko widzę że też masz cały czas jakieś bóle po tej operacji. Życzę Ci dużo zdrówka ;-). Gość nowa jak się czujesz? Mozajko odezwij się ;-) Pozdrowionka dla was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnowa ja
Gośćtina, a może u Ciebie to jest spowodowane stresem, a może się przedźwigałaś ? Spróbuj wziąć nospe forte mnie trochę pomagała na takie różne bóle po operacji. Ja w sumie czuje się dobrze, jestem jakaś przygaszona, ale jak sobie przypomnę ten ból z przed operacji to wiem, że teraz jest o niebo lepiej Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtina
Dziękuję gość nowa ;-). Tak sobie myślę że to mogą być zrosty ale nie jestem pewna. Czy któraś z was tak miała? A jeśli chodzi o dźwiganie to pracuje z małymi dziećmi więc czasami trzeba je podnieść ale przeważnie na kolanko. Pracować trzeba i w sumie to już robię wszystko jak przed operacją. Pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goścszarlotkaanka90
Goscnowa dziekuje za rade:-) Tez o tym juz myslalam i porozmawiam z lekarzem. Martwi mnie wlasnie najbardziej ten bol o/d/b/y/t/n/i/c/y bo boli mnie w srodku z prawej strony i jednoczesnie z tym bolem jest bol jajnika, jakby mnie dzgal goracy pert z kolcami w linii prostej od o/d/b/y/t/u do jajnika. Taki przeszywajacy, klujacy bol, ze az mnie prostuje i zamieram w bezruchu. U mnie w rodzinie czesto wystepuje rak jelita grubego, babcia zmarla przez gnoja:-( Albo to jakis torbiel na jajniku co uciska, albo ta endometrioza. Gosctina tak, widzisz taka "pierdulke" mi wycieli i tyle problemow. Zastanawiam sie dlaczego lekarze nie mowia jak jest naprawde, na forach mnostwo kobiet ma podobne problemy po konizacji i nie wiedza o co chodzi z tym wszystkim. A lekarze upieraja sie, ze nic sie po tym nie dzieje. I jak tu komukolwiek zaufac?! Jak mamy sie czuc bezpiecznie?! Szczena opada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnowa ja
goścszarlotkaanka90 mnie też tak bolała o/d/b/y/t/n/i/c/a zwłaszcza przy wypróżnianiu lekarz powiedział, że to przez zrosty, których nie widać na usg, a miałam ich bardzo dużo. Endometrioza to straszne cholerstwo, a jak pierwszy raz powiedziałam lekarzowi, że ją u siebie podejrzewam to mnie wyśmiał. Do bani z tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnowa ja
To, że lekarze nam wszystkiego nie mówią mnie akurat nie dziwi, oni nie są wstanie wszystkiego przewidzieć, a każdy organizm reaguje inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goścszarlotkaanka90
Goscnowa wlasnie mnie nie boli przy wyproznianiu... Tylko ogolnie, czy siedze, czy stoje lub ide. Boli i to co raz bardziej i czesciej. W pon ide do internisty, moze On cos zaradzi. Nie mam ani zaparc ani biegunek, tylko boli przeszywajaco. Ginowi tez powiem. Narzeczona mojego szwagra ma guza wrosnietego w jelita i macice, nie moga Jej go wyciac bo bedzie miala worek stomiczny i do tego czwarty st endometriozy, az sie boje bo jak Jej opowiadalalam co i jak mnie boli to mowi, ze miala tak samo... :-[ A najgorsze jest to, ze nie moge trafic na kompetentnego lekarza. Kazdy traktuje mnie jak histeryczke i produkt na tasmie. A mnie naprawde boli i nie zmyslam. Juz mi slow brakuje. Gosctina tak oczywiscie, wiem ze kazdy organizm to inna bajka ale mogliby by powiedziec "u czesc***acjentek wystepuje to a to..." A mowia ze dwa dni po bede smigac po sklepach... Gowno prawda! 3msc dzis mija a ja nadal nic zrobic nie moge. O seksie nie mowiac bo nawet nie probowalismy, ciagle cos mnie boli. Jeszcze maz mi sie za przeproszeniem "zeszmaci" bo ile mozna czekac. Rozybalo mi sie zycie... Mam tegotak cholernie dosc!!! Taka wqrwiona jestem na tych konowalow, na zycie, na los... Na wszystko!!! Becze z nerwow bo nic innego zrobic nie moge. Jestem kompletnie zalamana. Chyba mam depresje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goścszarlotkaanka90
Aha jeszcze co, nie pisalam Wam. Wczoraj zas plamilam. No szal cial... Nic tylko sznura i na gora:O Tyle we mnie zlosci... Przepraszam, ze Was mecze. Musialam to z siebie wylac. Pozdrawiam Was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtina
Szarlotanko nie załamuj się jak chcesz pogadać to napisz do mnie to podam Ci mój numer telefonu. Mi też jest czasami ciężko i ta operacja również zmieniła moje życie i od tamtego czasu chodzę do psychologa. Bóle też mam takie rozpierające i też w okolicach od*by*tu pachwin i pośladków a nigdy wcześniej tego nie miałam. Ale mówię sobie że nie pozwolę aby ta operacja zniszczyła mi życie. Ale z tym się z Tobą zgodzę że lekarze o wielu rzeczach nie mówią. Głowa do góry ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtina
Cześć dziewczyny!!! Zapraszam Was do zamkniętej grupy "syrenki"na facebooku podaje link: https://www.facebook.com/groups/szymczakanna/ Są tam dziewczyny które przeszły operacje ginekologiczne i się wspierają. Szarlotanko, gość nowa i mozajko zajrzyjcie tam i dołączcie do nas ;-) A co u Was? Ucichło tu strasznie :-( Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnowa ja
goścszarlotkaanka90 jak po wizycie u lekarza, jak się czujesz ? Odezwij się. Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goścszarlotkaanka90
Czesc dziewczyny. Dziekuje za mile slowa. Goscnowa tak bylam, dziekuje, ze pytasz:-) Moj gin ma cos z barkiem i pomagala Mu polozna, On wlozyl wziernik a Ona pobierala wymaz do cytologii. Juz fajnie pobrali i Jej ten patyczek spadl... :-! Na nowo musieli pobierac:-\ Teraz nie wiem czy to nie zmieni wyniku?! Krwawilam przy cyto, gin powiedzial, ze nie powinnam i to zle i ze "z niepokojem bedziem czekac na wynik" bo oprucz krawien mam tez uplawy non stop, bezwonne ale sa dziwne. O moim dziwnym okresie tez powiedzial, ze nie powinien taki byc ale nie mowil dlaczego.Dzis leca ze mnie brazowe smieci... Jeszcze moja Mamusia jest w szpitalu, wczoraj dostala ataku bolu w klatce, mysleli, ze to serce bo ma nadcisnienie a dzis sie okazalo, ze to prawdopodobnie trzustka i beda Jej sonde do zoladka wkladac, czeka na konsultacje z chirurgiem. Moje siostry sa u mnie a brat u siebie. Martwie sie panicznie!!! Nawet nie czytam w necie nic bo sie rozpadne psychicznie totalnie a musze wszystkiego pilnowac. P******e jest to wszystko kompletnie!!! Za slaba jestem na takie problemy... Jak nie jedno to drugie, klopot goni klopot i tak w kolko. A co u Was? Co u Ciebie Goscnowa? Jak sie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtina
Hej dziewczyny! Szarlotanko naprawdę współczuję ci tych ciągłych problemów.Ale nie martw się bo krwawienia podczas badania czy pobierania wymazu się zdarzają i ja sama takie miałam. Jeśli potrzebujesz wsparcia to zapraszam tak jak pisałam wyżej do syrenek lub onkorejsu na fb. Powiem Ci że tam otrzymałam dużo wsparcia i bardzo mi to pomogło. I takich dziewczyn jak ty jest tam mnóstwo. One mogłyby ci pomóc... Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goścszarlotkaanka90
Gosctina dziekuje ale nie mam fb. Nie mam na to czasu i sily. Teraz bardziej niz o siebie boje sie o moja Mamusie. Strach przed konizacja byl niczym w porownianiu ze strachem o Nia. NIGDY WCZESNIEJ W ZYCIU TAK BARDZO SIE NIE BALAM!!! NIGDY!!! To jest jakies nie realne... Dziekuje za mile slowa, za wsparcie-te ktore od Was kochane dostaje jest bezcenne! Jestescie wspaniale!!! Jestem dla Was jakas tam dziewczyna gdzies z daleka a tak bardzo mi pomagacie. Chcialabym byc silniejsza, starsza i umiec sobie radzic psychicznie z problemami... Nie bac sie ich a boje sie wszystkiego co odstaje od normy "zwyczajnosci,normalnosci". Nie mam kolezanek w Waszym wieku, mam 25lat i tyle przezyc. Moje znajome to pustaki, wszystko maja na tacy, ktos cos za Nie robi, nie znaja prawdziwego zycia, prawdziwych problemow i dramatow. Nie umieja doradzic i wesprzec tak jak Wy kochane. DZIEKUJE WAM ZA TO PO STOKROC!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtina
Nie dziękuj kochana bo po to tu jesteśmy :-). Ja mam już swoje lata a powiem Ci że mi też nie jest łatwo i też jestem emocjonalna. I jeszcze raz ci napisze żebyś się zdecydowała i zapisała do naszej grupy bo naprawdę warto ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnowa ja
goścszarlotkaanka90 strasznie Ci współczuje, wiem jak to jest jak nieszczęścia chodzą stadami. Człowiek dużo bardziej martwi się o bliskich niż o samego siebie. Bierz coś na uspokojenie, bo tego jest naprawdę za dużo, jak na jedną osobę w tak krótkim czasie. Krwawienia po cytologii też miałam, a wyniki wy chodziły ok. Zdrowia dla Mamy przede wszystkim i siły dla Ciebie. Gośćtina dziękuje za pomysł, ale mnie kafe wystarcza już się przywiążałam do tego miejsca. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goścszarlotkaanka90
Dziewczyny kochane jestescie. Juz nie wiem jak Wam dziekowac za wsparcie... Moja Mamusia ma zapalenie terzustki, amylaza w krwi wynosi 1400! Problem w tym, ze jeszcze nie wiedza do konca czy to wlasnie to... Wczoraj rozmawialam z lekarzem i powiedzial, ze polezy kilka dni i beda Jej robic badania kontrolne. Moze byc cos gorszego-nawet nie chce tego pisac:'(:'(:'( Jestem wgnieciona w problemy!!! BARDZO SIE BOJE!!! Mam troje mlodszego rodzenstwa, starszy brat pracuje cale dnie, nie mamy tu zadnej rodziny. Jestesmy sami ze wszystkim tym co Nas dopadlo. Nie mamy dziadkow, mlodsze rodzenstwo nie ma ojca, moj i starszego brata ojciec to buc i nie ma co liczyc na pomoc. W sumie to ja musze wszystko ogarniac. Dzis snilo mi sie, ze uciekam bo strzelaja do mnie z karabinow... Chyba chce uciec od tego co sie dzieje. Mam dosc tego p********o zycia... Juz nie potrafie sie opanowac od placzu, idac chodnikiem placze jak wariatka, nie umie przestac... Jestem taka bezradna, nie umie pomoc Mamie, nie umie dac Jej zdrowia i szczescia, nie moge nic zrobic, k***a mac!!! Za co Jej sie to wszystko przytrafia?! Cale zycie kropli alkoholu nie wypila, nie palila, pomagala kazdemu choc sama nie miala, dbala o Nas najlepiej jak mogla. A ciagle zbiera becki od zycia. Czemu Bog kaze tych dobrych a Ci mordercy i pedofile chodza, zyja i krzywdza. Gdzie p********a sprawiedliwosc?! Jak ja mam sobie z tym wszystkim poradzic?! Tak sie boje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnowa ja
Najgorszym uczuciem jest bezradność , wiele razy się o tym przekonałam rak samo wiele razy przekonałam się, że na tym świecie nie ma sprawiedliwości. Wcześniej Wam o tym nie pisałam, ale jestem osobą niepełnosprawną i poruszam się o kulach... Mogłabym Wam dużo opisać o tym, jakie życie potrafi być okrutne i wszystko się wali w jednym momencie, bo znam ten stan bardzo dobrze. goścszarlotkaanka9 chciałabym Ci napisać wszystko będzie dobrze, ale domyślam się co teraz czujesz i tak naprawdę to będą tylko puste słowa. Napisz Ci teraz coś okrutnego ,o czym sama się wielokrotnie przekonałam Człowiek nie zdaje sobie sprawy jaki jest silny dopóki wszystkie nieszczęścia tego świata nie spadną na niego w jednej chwili. Dasz sobie radę, bo tak naprawdę musisz, chociaż teraz Ci wydaje się to nierealne, sama się o tym przekonałam. Trzymaj się dla Mamy i rodzeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goścszarlotkaanka90
Goscnowa Twoje szczere slowa dodaja mi otuchy. Bardzo Ci za to dziekuje! Moze to dziwnie zabrzmi ale czuje, ze jestes mi bliska-jak przyjaciolka. Bardzo mi przykro z tego powodu, ze chodzisz o kulach:-( Moge zapytac co sie stalo, ze Twoje zycie wyglada? Oczywiscie jak nie chcesz poruszac tego tematu, zrozumiem. Moja Mamusia juz ma troszke lepsze wyniki, wyjeli Jej ta sonde ale dzis ma gastroskopie wiec znow sie boje jaki bedzie opis. Siostry sa u mnie, najgorsze jest to, ze Mlode zaczynaja kaszlec i jak bedzie jakas goraczka czy cos to nie wiem jak sobie poradze... Tak wiem, musze to wszystko ogarnac ale jestem juz tak zmeczona, ze ledwo zipie. Natlok mysli, obowiazkow... Wysiadam. Finanse Nam sie koncza, kolejne zmartwienie. Ehh... To wszystko mnie doluje. Nie pamietam kiedy sie smialam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtina
Naprawdę dziewczyny życie jest takie niesprawiedliwe i daje w kość. Gość nowa ty jesteś taka dzielna. Dodajesz nam otuchy mimo że sama masz ciężko. Jesteś wspaniałą osobą i wierzę że jeszcze szczęście zapuka do twych drzwi ;-). Buziaki dla was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goścszarlotkaanka90
Dokladnie Gosctina, Goscnowa ma w sobie takie poklady dobrych rad, ze nie znam drugiej takiej osoby. Ja teraz jestem na etapie odlozenia moich problemow na bok, musze zajac sie Mamusia i rodzenstwem. Pobrali Jej wycinek z zoladka do histo-pat i az boje sie o wynik... :'( Zycie jest do d**y! Mozaiko a co u Ciebie? Dziewczyny odezwijcie, co u Was? Jak Wasze zycie sie toczy? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnowa ja
Hej dziewczyny :) Przepraszam, że się nie odzywałam, ale chyba złapałam jakąś grypę żołądkową i od wtorku popołudniu ledwo zipie. Co deo mojej choroby to nie pisałam Wam o tym wcześniej, bo strasznie nie lubię jak ktoś się nade mną lituje, a często na ulicy słyszę teksty typu taka ładna , a tak nieszczęśliwa. Historia wyglądała tak że moja mama będąc ze mną w ciąży poślizgnęła się urodziłam się w szóstym miesiącu ciąży ważąc 980g lekarze nie dawali mi żadnych szans na przeżycie jednak jakoś się wywinęłam niestety okazało się w że jestem niepełnosprawna, Medycyna nie była rozwinięta tak jak dziś i mimo że mam podejrzewała, że coś jest nie tak to lekarze ją zbywali twierdząc, że jestem wcześniakom i dlatego ruchowo rozwijam się inaczej niż wszystkie dzieci, a intelektualnie było ;) Dopiero w wieku trzech lat zdiagnozowali chorobę, były operacje, rehabilitacje, różni znachorzy i z wózka inwalidzkiego stanęłam na kule. To taka moja skrócona historia. Dziękuje Wam za miłe słowa, ale jestem zupełnie zwyczajna może trochę silniejsza psychicznie przez to goścszarlotkaanka90 spróbuj kupić siostrom rutinoscorbin nie jest bardzo drogi a uodparnia. Trzymam kciuki za wyniki mamy. Gosctina dziękuje za miłe słowa. Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtina
Gość nowa ja też mam brata który urodził się przedwcześnie i tak jak ty ważył ok. Kilograma i też kuleje na nogi także doskonale cię rozumiem. Przeszedł sporo operacji i też życie go doświadcza. Dziewczynki jestem tu jeszcze na forum ale już prawie nikt oprócz nas tutaj nie zagląda. Ale ja mimo iż jestem w innej grupie zamkniętej to jeszcze zostanę z wam ;-). Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strelicjaa
Ja zaglądam ;) Czytam...Płaczę... Ale nie mam siły pisać z powodu swoich problemów :( Pozdrawiam Was dziewczyny! Trzymajcie się jakoś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×