POMOCY - CHCE MIEĆ DZIECKO

Efqa-mo gin pwoeidzial,ze jedna tylko ale na noc,zeby przespac mdlosci i wymioty,troszke sie wczoraj kolowalo,ale wzielam tylko pol i tak bede brac dopiero za jakis czas bede brac po calej,nie wszystko od razu,poza tym nie tylko te leki biore..ja robie obiadek,smaze miesko,dzis jade do /rodzicow i nie moge sie juz doczekac

kalpku drogi ta nawet cala tabletka od prl to i tak duzo ja zaczynalam od pol i tak bylo niebardzo teraz cala po ok 3 msc brania....to szok totalny dla organizmu!!! nie kazda dobrze ten lek znosi zawsze lekarz moze zmienic ..moja mi tak odrazu powiedziala jak bede sie zle czula mam przyjsc i zmieni ale jakos dalalm rade..:) teraz juz nie czuje ze go biore:) ale powoli i bedzie ok:) yourmaind swietna postawa :D tak trzymaj! SARA slonce zapisuj sie na wizyte i monitoring:) trzymam kciuki!! kkinia30 idziesz jak burza!! Smerfeciaki?? jak tam po doktorku??:) Patinka26 na ja po wizycie..dostalam leki Clostilbegyt 2 opakowania mowila ze 1 msc nie dajae szansy ze owulacja jest ale ciazy po jest tylko 20%.. za 2 msc znow sama nie wiem KOCHANE MAMY JAK U WAS BYLO Z TYM LEKIEM ?? JA MAM BRAC OD 3-7 DNIA CYLKU..2 razy po 1dnej ..

kurcze ale chyba dobrze by bylo pojsc do przychodni i popytac o lekarze co monitoruje i sprawdzic jak te pecherzyki czytalam w net ze niektore brly jedna od3-7 dc ale monitorowane byly to napewno szybciej by bylo..??sama juz nie wiem moja mnie nawet nie badala mowi zebym poszla do gina ..hmmteraz szukaj lekarza ech..

Efqa przystopuj bo na pewno rodzina cie obdary ubrankami wiec ich nazbierasz jeszcze sporo u mnie sa tanie ubranka i mma chyba z 40 sztuk body pajacykow itp ale tez mma rozne rozmiary nawet do pol roczku :p mnie niestety nikt nie obdarzy bo ja tu nikogo nie mam. ja wiekszosc pozalatwialam sobie bylam kila razy w biurach bo ciagle cos chcieli jakis inny dokument i jezdzilam do domu i da biura teraz zrobilam mezykowi obiad do pracy i wzielam prysznic bo mnie sie wieczorem nie bardzo juz chce :p dzis mam zamiar zabrac laure na basen kryty dobrze ze od 8 mego roku zycia rodzic moze patrzec tylko,nie musi wchodzic z dzieckiem do wody wiec ja bede siedziec czytac gazetki a Laura poplywa bo juz meczy mnie i meczy a podobno dzis maja byc nauczyciele plywania wiec jak nie bedzie drogo to zaplace i niech sie uczy :p ja dzis cos mam przyplyw energi i nie wiem co ze soba zrobic rozrywa mnie od srodka ale wszsytko robie z rozsadkiem wiec nie krzycie po mnie :D wczoraj sporo poczytalam ile kobieta wytrzymuje po zdjeciu szewka jedna kobieta poszla zdjac wrocila do domu polozyla sie i nogi do gory dala nic nie robila po 3 godzinach wody jej poszly wiekszosc tak 3-4 dni max do tygodnia ..wiec 2-3 tygodnie mi zostalo musze sie wziasc w koncu za pranie ubranek a nie bardzo cos mi chce :p musze kupic specjalny proszek dla dzidzi bo plyn do plukania juz mam. stefcia wielkie gratulacje dla twojej kuzynki widac ze ma sile wladcza w przemawianiu do rozumu :p wiec ze chcialabys juz wiem sama po sobie jak sie wsciekalam plakalam i jak @ przylazla to potrafilam butelke wina wychlac albo kilka piw :p z rozpaczy (choc nie polecam z przesadna iloscia rano moze zlapac gorszy dolek razem z kacem ) caluje i sciskam was wszsytkie jak dam rady to odezwe sie jeszcze buzka :p

Efqa_______ patinka ma racje ze napewo duzo dostaniesz od rodziny a ja sie bedą pytac co kupic to powiedz zeby kupowali na 68 a sama kup narazie 3,4

Cześc!!! Widzę, że rozmowy sie ruszyły:-) STARAJACE SIE xxmadziaraxx/k.Kalisz....29...................45...... ...........??.??.08 Myszka24/USA..............25...................17.. . . .. .........07.10.08 Rusaczek/Nowy Sącz......34...................40..................17.10.08< br /> Sara76........................32..................50.... ...............29.09.08 dorota822....................26..................23. .. ..............08.10.08 misiaczki......................23..................37 .................07.10.08 alutek29......................29...................15.. ...............13.10.08 madzik255....................20...................2..... .............29.09.08 Sylwia29.......................29..................38... ..............21.09.08 iwa18 /uk.....................26...................10......... .......pass kalpek.........................22..............przerwa.. ..................... nikolka25.....................25..................18.... .............26.09.08 stefcia31 ....................31...................4.................. .07.10.08 jolanta2......................27...................1.... ................09.10.08 ZACIĄŻONE Nick/Skad...............Wiek........Tydzień ciąży......Termin porodu Patinka26...............26...............32........... ...............30.11.08 EfQa......................30...............35.......... ................11.11.08 becia_gask..............26............... 9... . ......................03.12.08 asiunia27................27...............25......... . ...............07.01.09 olawd.....................28...............25........ .. ...............23.01.09 Smerfetka ..............29...............24 (bliźniaki)..............24.01.09 kkinia30.................30...............21......... .................13.02.09 Monia671Kraków........27...............10.......... ...............01.05.09 DZIECIACZKI URODZONE Nick....................Płeć.................Imię....... ..........Data urodzin PaniMisiowa..........córka.............Patrycja......... ........21.12.07 Kwatolina.............??????................???????.... ................??.??.08 Fiolek..................córeczka.........Maja .....................02.05.07 Obca...................synek.............Kubuś.......... ...........01.07.08 Fajniutka2005......?????..................?????......... ..............??????.08 Kakusia 22...........synek...............Kacper................ 19.07.2008 AnulaS................?????........

Niusiusia, Sara,Yourmind,stefcia, przykro mi, że się nie udało w tym miesiącu Jestem już po wizycie, lekarz świetny i konkretny. Niestety dał mi do zrozumienia, że ciąża jest zagrożona, zwiększył dawkę leków na plamienie i wymioty, kazał jeść to, na co przyjdzie ochota i powiedział,że na razie mam zapomnieć o pracy! Mam dużo leżeć, odpoczywać, żadnych ciężkich prac domowych i broń Boże jakiegoś dźwigania :-( Pocieszył mnie, że to już 3 miesiąc, więc wymioty powinny przejść! A jak nie przejdą, to szpital:-( Widziałam bijące serduszko mojego maleństwa, czego się nie robi dla dzieci... Madzik-może Ty przyniesiesz nam dobrą nowinę?

Czesc Wam Jak Wam mija dzionek kochane???? U mnie pochmurno i zimno brrrrrrr....ja koncze pic kawusie i nie mam ochoty na nic , ani na sniadanie ani na cos zrobienie w domu....kurcze....jeszcze na 1 po poludniu ide do pracki , ale wieczorkiem jedziemy do braciszka ktory dzis przylatuje z Polski:D:D:D:D:D:D A ciekawe czemu nasza Madzik sie nie odzywa????? Moze ma dla nas dobre wiesci???? Odezwij sie kochana:) Smerfetko Ty rowniez pisz jak tam bylo u lekarza:) Dla wszystkich przesylam po

Monisu to musisz naprawdę teraz na siebie uważać. !!! Pani Misiowa, Patinka właśnie chodzi o to że ja raczej niewiele dostane od rodziny i znajomych . Góra trzy sztuki. Wszystkich mam daleko. jak przyjadą zobaczyć to za jakiś czas jak dzidzia większa będzie. Dlatego tak naskupowałam. Kurde juz trzeci dzień zżeram ta pastę szpinakową tak mi smakuje :D Chyba mi kurcze nie zaszkodzi? A w moja dzidzie jakiś diabeł wstąpił - jak była spokojna i mało ruchliwa tak teraz mi szleje. Rozpycha sie mocno i często. Chyba przybrała na wadze i jest coraz silniejsza. Kupiłam sobie super patelnię w Macro Tefala. Stara mi sie popsuła, cała warstwa teflonu zlazła i wszystko przywierało ...brrr...ohyda, smażyć sie normalnie nie dało. Więc zaszalałam i kupiłam nową, będzie na kilka lat :)

No i nikogo nie ma:-( A ja znowu wymiotuję:-(:-(:-( Ratunku! Ile to jeszcze potrwa?

A jednak ktoś jest:-)

Efqa______ ja tez sie zbieram zeby nowa patelnie kupic stara jest taka sama jak twoja jezeli jest tak jak mowisz, że malo ludzi przyjdzie to dobrze robisz ze kupujesz a potem jak bedziesz miala najazd rodziny jak bedzie wieksza to bedzie wieksza radocha bo jak jest dziecko strasze to juz mozna ubierac tak bardziej po doroslemu nakarmilam rodzine i spią a ja siadlam na chwile ale ide zaraz myc glowe i w koncu sobie na spokojnie wyprostuje bo zawsze na szybkiego bo mala cos chce a i dzidziaj maluch wcale nie chce jeść zupy i drugiego dania, to ja wymyslam rozne zupki bo na drugie to daje sloiczki a ta moja kluseczka nie chce wziać do buzi, jakis ma kryzys ale mleko pije i z butli i cycka musze zaczac powoli ja odstawiac od cycka bo juz mam dosc a poza tym coraz mniej jest w piersiach ale i tak dlugo wytrzymalam

monia_____ ja wymiotowalam gdzies 4 miesiące non stop i dlatego mam obiekcje przed drugim dzieckiem

Miałąm włąśnie pytać, czy któraś tak miała, ja przy Róży wymiotowałam, ale nie aż tak. Potrafię 8 razy dziennie, nawet samą herbatą, a potem mdleję nad muszlą, jestem już taka słąba...

Poprosiłam tatę, żeby po Różę pojechał, bo zemdleję za kierownicą... Ja nie chcę do szpitala!

kobieto a ty nie powinnas isc do szpitala, ja jak schudlam 5 kilo to mnie polozyl na tydzien dawal kroplowki i wyszlam i moglam dalej żygac :P

witam ....

ja wiem ze nie chcesz, a co na to twoj lekarz?

misiaczki

Ja już byłam 2 tygodnie temu!Ale sytuacja sie powtarza!

Witam wszystkie Panie:) Jestem pierwszy raz na forum. Staram się z mężem o dzidziusia już ponad dwa lata. W zeszłym roku robil sobie badania nasienia- wyniki były tragiczne 600tyś z czego 50% martwa.... załamałam się ale to było 3 miesiące przed naszym ślubem więc starałam się o wynikach nie myśleć. Wiedziałam, że bardzo go kocham i bez względu na to czy będziemy mieć dzieci czy nie chcę żeby zostal moim mężem i być z nim do końca życia. miesiąc temu mężuś powtórzył badania i wyniki wyszły w normie. Okazało się jednek, że czeka go zabieg przedłużania czegoś tam bo ma jedno jajuszko niezstąpione i to mogla być przyczyna tej marnej ilości żolnierzyków. Ja mam @ dwa razy do roku więc i moja tu wina. Dobraliśmy się;( lekarz przepisał mi duphaston i clostilbegyt wiec zaczynam kurację, a mężuś w poniedziałek idzie do szpitala.... napiszcie prosze czy którejś z was mąż też był na takim zabiegu? PS pozdrawiam wszystkich

Do tego to cholerne przeziębienie, zapalenie spojówek,odchodzi mi ochota do życia:-(

Moniu. .wiesz ze te wycienczenie nie jest dobre ani dla Ciebie ani dla dzidzi musisz miec sily!

Julietka witaj na pocieszenie powiem ze na wielu kobieteach lekarze postawili "krzyzyk" a ona zachodzily w ciaze i rodzily!!! wiec nie poddawaj sie i walcz :)!! szanse sa zawsze bywa ciezko !!ale nagroda za to czekanie jest ukochany skarb...trzymam kciuki!!! pisz koniecznie jak starania ida:)

Wiem, wiem, ale co mam robic, jak na razie lekarz kazał mi leżeć i odpoczywać.

Monia cytalam kiedys ze dobrze jest zjesc jakies suchary czy cos nudnosci wtedy powiiny zelzec..mam nadzieje ze szybko mina nudosci!!!

monia _ ja wiem ze juz bylas w szpitalu ale jezeli ty mdlejesz to cos powinni z tym zrobic

witam nowa kolezanke

Julietka mój mąż miał takie wyniki nasienia że mu androlog życzył dużo szczęścia i powiedział że małe ma szanse. leczenie nic nie dało. Ja tez miałam problemy a jednak jestem w ciąży!!! Więc nie martw sie tylko próbujcie po zabiegu dalej. Odezwij sie od czasu do czasu. Monia ja uważam tak jak Pani Misiowa powinnaś iść do szpitala na jakiś czas, szczególnie że to ciąża zagrożona. Cześć misiaczki, ty jak zawsze w dobrym humorku :)

Dzięki za słowa otuchy. Będę wam pisać co i jak... Gratuluję tym którym się udało, mam nadzieję że przyjdzie i taki dzień dla mnie kiedy się dowiem, że będę mamą... Już nie mogę znieść tych pytań "kiedy dzieci planujemy?" mamy, teściowej, znajomych... chcialabym mieć przyjeciołkę, ktorej bym mogla wszystko powiedzieć i wypłakać się na jej ramieniu... mój mąż jest moim najlepszym przyjacielem, ale nie mogę przecież jemu płakać bo on też jest załamny.