Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Biedronia

Odstawienie tabletek a okres?

Polecane posty

Gość Magdaleeen4
A ja 20 października odstawiłam Yaz(Brałam 4 miesiące), dzisiaj 29 dzień. Czekam na okres... jak długo może mi się spóźnić? Odstawiała któraś z was? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naraya
Witam kobietki. Powiem szczerze, że sie trochę uspokoilam czytając, że nie jestem wyjątkiem cierpiącym na brak okresu spowodowanym odstawieniem:) ostatni okres po odstawieniu tabletek anty "Naraya" miałam 19 października, powinnam więc dostać następny 15 listopada a tu ani widu ani słychu. Już zaczełąm się martwić bo moj organizm nieźle zbzikował: objawy jak w ciążt apetyt jak nigdy..., na słodkie, dziś pojawił się bol piersi i mdliło mnie w busie, jak nigdy. Jeśli to tak jakby normalne, że przez odstawienie tak to już jest to ok, ale jutro dla świętego spokoju robię test, napiszę jaki wynik, jestem dobrej myśli bo zawsze staram się być bardzo ostrożna z moim chłopakiem, no ale zdarzają się oczywiście wpadki, więc dla mojego własnego spokoju test aby nie zbzikować do reszty;P pozdrawiam wszystkie Kobiety;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gina1
Czytam te wszystkie posty i stwierdzam że jestem w podobnej sytuacji co kilka dziewczyn :( nie mam okresu od dwóch miesięcy. dwa miesiące temu odstawiłam tabletki antykoncepcyjne, kochałam się ale zawsze z prezerwatywą, raz bez ale to było włożenie na chwile... miałam okres po odstawieniu tabletek , potem w jakiś dzień lekkie krwawienie, teraz czekam na okres 58 dzien :( do tego wsyztskiego zmieniłam miejsce zamieszkania na inny kraj, mieszkam we Francji, do tego wsyztskiego dochodzi jeszcze mnóstwo stresu i codzienne imprezy z masą alkoholu.... nie mam żadnych objawów ciąży, piersi mnie nie bolą, nie mam nudności, nie boli mnie brzuch. Miałam tylko serowate duże upławy.... nie zrobie testu bo boje się że wyjdzie pozytywnie, chociaż myslę że to jest niemożliwe :( jak myślicie co to może być :( do lekarza pójdę dopiero w grudniu. Strasznie sie boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gina1
ja odstawiłam yaz dwa i pół miesiaca temu, czekam na okres dwa miesiace :( jestem przerazona............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naraya
gina1 dla świętego spokoju zrób test, wiem , że się boisz, bo jeśli nie jesteś gotowa na dziecko to Twój strach jest uzasadniony, ja też się bałam bardzo, ponieważ mam plany najpierw kariera zawodowa, jakoś trzeba sie ustatkować a potem dziecko, na radykalną zmianę nie jestem jeszcze gotowa, musze studia skończyć, jestem za młoda. Ale dzisiaj dostałam okres i odetchnełam z ulgą. A moje objawy ciąży mogly być efektem odstawienia tabletek bądź wkręciłam sobie ten paniczny strach, że mogę być i wyobraźnia zrobiła swoje, nawet zaczełam mieć sny że brzuch mi rośnie...:/ gina1 moją radą jest właśnie zrobienie testu tez dla dobra w razie innego wyniku nietylko twojego ale też dziecka bo jeśli uczestniczysz w imprezach i spożywasz alkochol szkoda by było zaszkodzić komu kolwiek a napewno nie można zaszkodzić dziecku, zaciśni więc zęby kup test i zobaczysz może tak naprawdę niepotrzebnie ten strach tak i jak u mnie ;) trzymaj się wszystko będzie dobrze Pozdrawiam:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gina1
Naraya.... dziękuję że napisałaś!! mam to samo... plany, kariera, studia, zawsze byłam ostrożna... strach przed ciążą mnie zżera.... i ten jeden raz z moim partnerem mnie męczy... już chyba dostaje na głowę... tak samo mam sny z małymi dziećmi :( mam nadzieje że to spóźnienie jest spowodowane odstawieniem tabletek, zmianą klimatu i stresem :( poczekam trzy dni.... jeśli nie dostanę okresu zrobię test! to jest tylko i wyłącznie twoja zasługa... napiszę, jeśli dostane okres w ciągu tych trzech dni, a jeśli nie dostanę, napiszę jaki jest wynik testu.... to jest jakaś paranoja.....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. Mam problem... Brałam pół roku syndi 35. Odstawiłam. 30 listopada miałam dostać okres a tu nic... Robiłam test ciążowy (pomimo że byłam pewna w 100% że nie jestem w ciąży) i też nic... a objawy wskazują na ciąże. Co mam robić? Czekać czy sie wybrać do ginekologa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość famfarafam
Hej :) Ja brałam tabletki przez rok, odstawiłam na 4 miesiace. teraz wracam do nich. Wiem, że powinnam je wziąć w 1 dniu menstruacji,ale dopiero dziś zdecydowałam się na 100% że chce je brać. Chodzi o to, że okres dostałam wczoraj, a w środę i we wtorek wieczorem miałam leciukie plamienie (lekko brązowe, nie używałam wkładek, tylko po prostu zauważyłam na bieliźnie) Nie wiem więc czy dziś mam 2 dzień okresu czy 4? (naprawde skąpe plamienie było) Jak myślicie kobietki? Wiem oczywiście, że jak zaczne brac teraz nalezy przez 7 dni zabezpieczać się dodatkowo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość famfarafam
Hej :) Ja brałam tabletki przez rok, odstawiłam na 4 miesiace. teraz wracam do nich. Wiem, że powinnam je wziąć w 1 dniu menstruacji,ale dopiero dziś zdecydowałam się na 100% że chce je brać. Chodzi o to, że okres dostałam wczoraj, a w środę i we wtorek wieczorem miałam leciukie plamienie (lekko brązowe, nie używałam wkładek, tylko po prostu zauważyłam na bieliźnie) Nie wiem więc czy dziś mam 2 dzień okresu czy 4? (naprawde skąpe plamienie było) Jak myślicie kobietki? Wiem oczywiście, że jak zaczne brac teraz nalezy przez 7 dni zabezpieczać się dodatkowo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość famfarafam
Hej :) Ja brałam tabletki przez rok, odstawiłam na 4 miesiace. teraz wracam do nich. Wiem, że powinnam je wziąć w 1 dniu menstruacji,a le dopiero dziś zdecydowałam się na 100% że chce je brać. Chodzi o to, że okres dostałam wczoraj, a w środę i we wtorek wieczorem miałam leciukie plamienie (lekko brązowe, nie używałam wkładek, tylko po prostu zauważyłam na bieliźnie) Nie wiem więc czy dziś mam 2 dzień okresu czy 4? (naprawde skąpe plamienie było) Jak myslicie kobietki? Wiem oczywiście, że jak zaczne brac teraz nalezy przez 7 dni zabezpieczać się dodatkowo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilapok
Hej :) mam maly problem ... Brałam tabletki yasminelle przez dwa miesaice i potem lekarz przebisal mi Naraye , ktore tez brałam dwa miesiace. Postanowilam odstawic tabletki ... Okres dostalam odrazu , bo to z odstawienia , ale teraz powinnam dostac planowo 6 grudnia (zawsze mialam regularny okres co 28dni) dzis juz 16 a mojego okresu nadal nie ma. Dodam jeszcze ze w tym miesiacu nie wspolzylam z partnerem . Czy mam jakies powody do zmartwien ? Kiedy moze nadejsc moj okres? Porsze o szybka odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no po odstawieniu tabletek to wiadomo,że sie może okres rozregulować, organizm potrzebuje czasu by dojść do siebie, ja też własnie odstawiłam tabsy i dostałam okres po 35 dniach, nie ma sie czym martwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adiiii
a jesli bralo sie tabletki krotki okres czasu ( to jest 2 miesiace ) i chce przerwac myslicie ze tez mi sie okres opoźni? czy to za mały odstep czasu w braniu tabletek .pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilapok
do moniak : ale okres dostalas w 35 dniu cyklu i spozniony o 35 dni ? nie wiem co robic bo jutro juz dwa tygodnie jak nie mam okresu . nie wiem czy mam isc do lekarza czy nie . jak myslicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilapok
** do moniak : ale okres dostalas w 35 dni czy po spozniony o 35 dni? nie wiem co robic bo jutro juz dwa tygodnie jak nie mam okresu . nie wiem czy mam isc do lekarza czy nie . jak myslicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nigdy nie mialam opoznien okresu, jak odstawialam tabletki , to wszystko bylo nadal jak w zegarku. Podczas 3 miesiecznych przerw jak i dluzszych, nigdy zadnych spoznien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilapok
no to zazdroszcze :) ja niestety tak nie mam i bardzo mnie to meczy chyba wroce znowu do tabletek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielka niewiadoma
Podłączam się do tematu. Z tym,że ja brałam tabletki 3 miesiące i okresu jak nie ma tak nie ma :( Odstawiłam we wrześniu, dostałam normalnie okres, później po kilku dniach, w listopadzie 12 i planowo powinnam dostać 10 dni temu, a nie ma!! Nie wiem czy mogę być w ciąży - napiszecie, że durna jestem, ale kochamy się w sposób przerywany. Mam już jednego malucha, roczek nie długo skończy drugie mi nie potrzebne, na prawdę. Co o tym myślicie? I darujcie sobie stwierdzenia, że jestem durna idiotka, która się nie zabezpiecza i płacze ;) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pooomocy
Czesc dziewczyny :) Brałam tabletki przez 4 miesiace , postanowilam je odstawic okres z odstawienia dostałam normlanie ale teraz czekam na ten normalny i juz spoznia mi sie 18 dni.. Ostatni raz wspolzylamm dwa miesiace temu czyli mialam dwa okresy z odstawienia . Czy jest jakas mozliwosc zebym byla w ciazy?(za duzo sie naczytalam o tym , ze w czasie ciazy moga wystapic krwawienia jak przy okresie) czy to po prostu przez odstawienie tabletek? dodam , ze nie mam zadnych objawow ciazy . Prosze oo szybka odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie mam ten sam problem co wy- okresu po odstawieniu nie mam już 2 miesiąc. do pojawiły się wodniste, bezbarwne, bezzapachowe upławy. myślała, że to może być ciąża, ale robiłam test 2 razy i na szczęście to nie to. Do głowy przychodzi mi tylko stres- sesja, lęk przed tą nieszczęsną ciążą, problemy osobiste. Albo nadżerka. A wy co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kingas_K1
Witam! Dołączam sie do grona pań które odstawiły tabletki. Ja brałam Cilest przez 4 lata i ostatnio dostawałam jakby okresu podczas trwania cyklu który trwał ok tygodnia. Poszłam do ginekologa, zrobiła mi USG dopochwowe i stwierdzila ze to pewnie tabletki juz nie dzialają jak nalezy i powinnam je odstawić aby organizm odpoczął. Po wzięciu ostatniej pigułki po 2 dniach pojawił mi sie okres jak zwykle i trwał jak zwykle. A teraz czekam na pierwszy okres po miesiącu bez tab. Powiem szczerze ze zawsze czytam ulotki i czytałam Cilestu ale dopiero dzisiaj dotarło do mnie jakie moga być efekty uboczne i rzeczywiście kilka z nich zaobserwowałam przez 4 lata. A przez pierwsze dwa tygodnie po ostatniej miesiączce pojawiły mi się krostki podskórne i wypryski. Czekam na dalsze efekty. Chyba jednak wole pobawić się w kalendarzyk jak sie urodzi drugie dziecko (nie jestem jeszcze w ciąży :) ). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny tez mam ten problem bralam NOVYNETTE przez ponad rok, odstawilam tabletki w pazdzierniku, pierwsza miesiaczke mialam spozniona o 4dni, nastepna o 3 dni a teraz juz mam 40dzien cyklu a miesiaczki dalej nie ma. Nic nie wskazuje na ciaze - dobre samopoczucie, waga stabilna, zabezpieczamy sie prezerwatywa. Co poradzicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam brałam tabletki prawie 3 lata i postanowiłam wkąncu to przerwać z powodu zdrowia i przez nagły wyjazd za granicę. Po zakończeniu ostatniego opakowania w trakcie przerwy normalnie dostałam okres, mija następny miesiąc bez tabletek i okres powinnam dostać 2 lutego a dziś mamy 5 luty i okres nie pojawia się.. strasznie się martwię stosunek był po przerwaniu tabl. ale z prezerwatywą. Pomóżcie co mam robić jestem teraz za granicą i nie mam kontaktu ze swoim ginekologiem.. strasznie się boję że mogę być w ciąży.. Dolegliwości ogólnie żadnych nie mam ogólnie troszkę wiecej jem i mam lekkie zawroty głowy ale podobno organizm też musi się przyzwyczaić do odstawienia tabletek dlatego też mogą pojawiać się takie objawy.. POMOCY dlaczego tak mam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SadnessAndHate
Hej dziewczyny :) słuchajcie, mam taki problem... Brałam Yasminelle przez 5 miesięcy, odstawiłam. Pierwszy okres (ten 'naturalny') pojawił się w miarę terminowo, i był dość obfity - było też mnóstwo skrzepów, ale drugi... no cóż, jest dość delikatny. Plamienie to chyba nie jest, skoro jeden tampon w rozmiarze regular mi przeciekl, ale ciężko powiedzieć, są też skrzepy ale nie jest to jakaś powalajaca ilość. Było kilka stosunków, wszystkie z gumkami, ale i tak wychodzę z siebie... Pewnie dziś wieczorem i tak polecę po test, ale jak myślicie - może to mieć związek z odstawieniem tabletek? czy to jak w mordę strzelił ciąża? może mnie teraz znielubicie, ale jestem z tych co dzieci nie chcą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odp do SadnessAndHate. Witaj moim zdaniem nie masz się czego obawiać troszkę poświeciłam czasu na tego typu forach i innych stronach o antykoncepcji ponieważ jak widzisz powyżej mam też z tym problem jednak można powiedzieć że troszkę gorszy moim zdaniem..więc tak myślę że nie masz się czego obawiać po odstawieniu tabletek powinnaś właśnie dostać małego krwawienia które ty właśnie dostałaś występuje ono jako reakcja organizmu na spadek hormonów we krwi. Krwawienie z odstawienia nie jest "prawdziwą" miesiączką, ponieważ nie dochodzi wówczas do owulacji, a jajeczka "uśpione" działaniem tabletek antykoncepcyjnych jeszcze nie rozpoczęły swojej "pracy". krwawienie, które wystąpi w bardzo krótkim odstępie czasu po odstawieniu pigułek antykoncepcyjnych jest mylnym znakiem, że organizm powrócił do normalnego rytmu owulacyjnego. Zanim jednak rozpoczną się pełne cykle menstruacyjne z owulacją może upłynąć sporo czasu. Brak okresu po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych może trwać od dwóch tygodni nawet do sześciu miesięcy. To właśnie wyczytałam i znalazłam w necie Więc myślę że nie masz się czego obawiać.. pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczęta, mnie lekarz uświadomil niedawno, że jeżeli okres po odstawieniu nie pojawia się w ciągu ok 2 m-cy to należy przebiec sie do lekarza i sprawdzic co sie dzieje. Czasem po odstawieniu pojawiają się na jajnikach torbiele funkcjonalne, ktore zwykle same się wchlaniają po pierwszej "normalnej" miesiączce, jednak coś takiego trzeba mieć na oku. To samo tyczy się tego, jeśli przez pierwsze kilka miesięcy okres normalnie jest, a,potem coś zaczyna się kalapućkać. Przyczyną jest zbyt intensywna praca jajników po "przebudzeniu". Zyczę Wam wszystkim na czas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noosia878
Dziewczyny, mam pytanie, tabletki odstawiłam 22.03.2012, a okres dostałam 24.03.2012. Kolejny powinnam dostać (jak bym brała tabletki) 21.04.2012. Tydzień temu robiłam test ciążowy i badanie beta hcg. Dzisiaj rano znowu zrobiłam test ciążowy. Wszystkie wyniki negatywne, ale zastanawiam się czy mogły wyjść błędne? Od 2 maja mam zacząć nową pracę i nie chciałabym takiej niespodzianki... Wtedy została bym u siebie, bo tutaj mam umowę na czas nieokreślony...co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po odstawieniu tabletek po prawie rocznym okresie zażywania dostałam normalnie krwawienie z odstawienia, potem po miesiącu krwawienie przypominające miesiączkę, jednak nieco słabsze, które trwało 10-11 dni, potem tydzień przerwy, następnie zwyczajny tygodniowy okres. Teraz minął kolejny miesiąc i nic się nie dzieje... Gdybym wiedziała jak to będzie wyglądało, to nigdy nie zdecydowałabym się na zażywanie tego świństwa. Niestety na ulotce pisało jedynie, że można przerwać zażywanie w każdym czasie, a o problemach po odstawieniu nie było ani słowa. Ginekolog też nie raczył wtedy o tym wspomnieć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuska0511
hejka laski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuska0511
mam male pytanko i nie wiem czy mi ktos jeszcze tu odpowie.3 lata bralam rivegidon.odstawialm 2 miesiace temu.okres z odstaiwenia dostalam i ten pierwszy normalny okres tez byl rozno po 28 dniach.teraz mija tydzien po tym jak powinnam dostac okres a nie ma nic.juz przed okresem pobolewalo mnie podbrzusze,mialam pare dni mdlosci, czuje wszystkie zapachy wokol siebie, brzuch mam taki wzdety ze szok.meczy mnie kazda czynnosc w ciagu dnia.robilam test 5 dni po temirnie miesiaczki i wyszedl negatywny.czy mimo to moge byc w ciazy?????prosze odpiszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×