Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Biedronia

Odstawienie tabletek a okres?

Polecane posty

Jeśli uprawiałaś seks bez zabezpieczenia to możesz być w ciąży. Jeśli nie to spóźniający się okres jest po prostu wynikiem odstawienia tabletek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuska0511
Tak.z mezem staramy sie o drugie dziecko,kochalismy sie dosyc czesto po 4-5 razy w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli miesiączka spóźni się kolejne 7 dni powtórz test i idź do ginekologa. A w następnym cyklu staraj się wyznaczyć owulację na podstawie śluzu, pomiarów temperatury. Prawdopodobnie lekarz zaleci luteinę na wywołanie miesiączki i prawdopodobnie zaleci Ci brać ją w kolejnych cyklach. Musisz wiedzieć, że luteina blokuje dojrzewanie pęcherzyków, więc jeśli zaczniesz ją brać przed owulacją to możesz ją zahamować. Z drugiej strony do owulacji może w ogóle nie dochodzić, bo jajniki mogły "zaspać" z przyzwyczajenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuska0511
co do sluzu to ciagle mam bialy a szyjke strasznie opuchnieta.bola mnie plecy w krzyzu.obym nie musiala miec przygody z luteina bo chcemy miec teraz drugie dziecko a o pierwsze staralismy sie 9 miesiecy.juz zaczynam sie martwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co jest złego w luteinie? W ogóle to powinnaś odczekać do czasu kiedy cykle wrócą do normy zanim zaczniesz się starać. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuska0511
w pierwszej ciazy bralam luteine dopochwowo i czulam sie po niej strasznie.a skad ten wynik negatywny mogl sie wziac jesli jestem w ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuska0511
czytalam ze aktualne testy wykrywaja juz ciaze w dzien spodziewanej miesiaczki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Testy wykrywają ciążę ok. dwa tygodnie po stosunku. Zajść w ciążę można tylko kiedy występują dni płodne. Dni płodne występują ok. dwa tygodnie przed miesiączką. Ty nie wiesz kiedy miałaś owulację (osobiście uważam, że w tym cyklu w ogóle nie miałaś owulacji), więc nie wiesz kiedy test może pokazać wiarygodny wynik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuska0511
ok 2 tygodnie przed pierwsza miesiaczka bylam u ginekologa pponiewaz mocniej plamilam.na usg wykryla pecherzyk owulacyjny wiec wulacja naspapia w tamtym cyklu wiec czemu miala nie wystapic w tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to jakaś reguła jest, że jeśli występuje w jednym to i w następnym musi wystąpić. Wniosek swój wysnułam na podstawie tego, że spóźnia Ci się miesiączka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym gdzie ten pęcherzyk zauważyła? Bo jeśli w jajniku to to wcale nie świadczy o tym, że owulacja nastąpiła. Często po odstawieniu tabletek dzieje się tak, że pęcherzyk dojrzewa, ale nie pęka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuska0511
Robila usg dopochwowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jakie to ma znaczenie? :o "Urośnięty" pęcherzyk mogła zauważyć w jajniku. Podczas owulacji pęcherzyk pęka i uwalnia się komórka jajowa, której na usg raczej nie da się zaobserwować. Można jeszcze ewentualnie zaobserwować pęknięty już pęcherzyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuska0511
no nic zostaje mi czekac jeszcze do konca tygodnia i zrobic test ponownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuska0511
co zjem to mnie mdli od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahas
Jestem stara i niemądra wychodzę ze skóry.Zrobiłam 3 testy wyszły negatywnie i hcg wyszło 1,0 jak u faceta!!a ja jeszcze się stresuje już myślałam o psychiatrze!!A ja też zażywałam Yasminelle 4,5 roku odstawiłam 15 lipca i nie mam okresu,współżyłam z mężem w dobrej jakości gumce i nadal mam omamy o ciąży!!Mamy trójkę dzieci no i sporo po 40 jesteśmy i dlatego tak czekam mojego ukochanego okresu!!A może to już przekwitanie!!Troszkę się uspokoiłam ale podświadomość i strach pozostają nieufne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brałam rok yasminelle i czulam sie super. Wczesniej mialam okres co 15-30 dni, czesto co 15, czulam sie fatalnie, mialam strasznie bole brzucha i moj okres trwal 7 dni. W trakcie brania bole znacznie sie zmiejszyly, okres trwal 5 dni i byl przede wszsystkim regularnie. Ginekolog powiedzial mi ze moj okres ureguluje sie po rok brania tabletek, lecz po odstawieniu pierwszy okres dostalam po 24 dniach i nie byl zbytnio dokuczliwy, natomiast teraz dostalam po 18 dniach (od pierwszego dnia miesiaczki) i czuje sie fatalnie. Jajniki mnie bola, jestem ciagle zla bez powodu. Nie chce do tego wracac. Nie wiem co mam robic bo jestem na kilka miesiecy za granica i nie mam mozliwosci skonktaktowanie sie z moim polskim ginekologiem. Pomożcie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Larethian
Witam Was wszystkie, Piszę, ponieważ mam duży problem i nie bardzo wiem, gdzie już szukać jakichkolwiek informacji na ów temat. Mianowicie, kilka dni temu odstawiłam lek Kontracept [psychicznie nie dawałam rady, byłam bardzo zacięta, ale jednak dałam sobie spokój]- zarówno podczas brania jak i odstawienia [nie dokoczyłam opakowania, poddałam się po połowie] występowały u mnie plamienia, ale oczywiście byłam na to przygotowana. Sęk w tym, że dziś dostałam obfitą miesiączkę [wszystko wskazuje na to, że to faktycznie miesiączka, a nie jakieś duże krwawienie z tabletek, ponieważ dostałam jakiejś masakry na twarzy no i mam też obolałe, nabrzmiałe piersi]. Problem w tym, że tydzień temu... SKOŃCZYŁ MI SIĘ OKRES. Nie wiem, o co chodzi. Byłam u mojej p. gin. i powiedziała, że mam dokończyć Kontracept, a podczas 7dniowej przerwy, gdy pojawi się krwawienie zacząć stosowanie nowego leku- Vibin. Czy w związku z tym powinnam dzis zażyć pierwszą tabletkę? Czy to normalne, że tak mnie, hm, oblało? ;/ Jestem bardzo słaba, za dużo tego chyba... :( Proszę o pomoc. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gromia
nie ma reguly czy okres wroci normalnie czy bedzie opozniony u mnie po odstwieniu we wrzesniu dostalam normalne okresy co do godziny jakby organizm dalej byl zaprogramowany bralam cilest przez 8lat jedyny skutek uboczny to masakryczna ochota na slodkie znam tez inny przypadek kolezanka odstawila w lutym i dopiero w pazdzierniku dostala okres tez brala cilest przez 5lat co orgaznizm to inna reakcja i nie ma co brac przykladu z innych i sie niepotrzebnie nakrecac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia88gość
Witam! :) mam podobny problem. przez ponad rok brałam tabletki (pierwsze 6 opakowań Diane 35, potem Kontracept) i okres mi się strasznie rozregulował. odstawiłam tabletki w lipcu, m.in. dlatego, że strasznie po nich tyłam, miałam normalnie krwawienie z odstawienia, w sierpniu kilka dni spóźnienia, we wrześniu nie miałam okresu w ogóle. później 3 października, następny 8 listopada, i teraz znów czekam. i strasznie się boję, bo raz współżyliśmy z chłopakiem bez zabezpieczenia (no, stosunek przerywany :P). ciężko powiedzieć, czy to były moje dni płodne, bo przy takim dużym rozstrzale to chyba nie da rady tego wyliczyć. stosunek miał miejsce ponad 2 tygodnie temu, nie mam żadnych objawów ciąży, nie mdli mnie, nie bolą mnie piersi, ale te czekanie jest dobijające :P a boję się robić test. właśnie zaczęłam studia magisterskie, tyle planów :/ trochę się uspokoiłam jak przeczytałam, że tak wiele kobiet ma problemy z uregulowaniem cyklu po tabletkach (nie to, żebym komuś tego życzyła!) i zaczynam żałować, że w ogóle zaczęłam je brać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokoszatko
Hej Dziewczyny! Jak chyba wszystkie tutaj, mam problem z miesiaczka po odstawieniu tabletek. A sprawa wyglada nastepujaco: Skonczylam przyjmowac tabletki 44 dni temu. Krawawienie z odstawienia wystapilo, ale 1. normalna @ nadal sie nie pojawia. Stresuje sie bardzo, ze to moze byc ciaza, a dopiero w poniedzialek bede mogla wykonac test (na razie jestem poza miastem). Co mnie uspokaja: - przed tabletkami moje cykle nie byly regularne (najczęściej ok. 36 dni, przed rozpoczęciem anty. hormonalnej dochodziło do 41 dni) - wszystkie stosunki od odstawienia tabletek były zabezpieczone prezerwatywa, a wytrysk zawsze poza mną - okres po odstawieniu b. często sie spóźnia, do tego dochodzi negatywny wpływ stresu - brak objawów ciazowych, poza uczuciem w brzuchu jak na okres - miałam niestety uciązliwa, nie leczoną infekcje (wiem, ze to masakra, ale tak wyszło), co chyba ma wpływ na cykl Co mnie martwi: - w ciagu ostatniego roku, moze trochę wiecej, nigdy nie miałam tak długiego cyklu - ciagle sie zastanawiam, czy przypadkiem nie przenieslismy na palcach preejakulatu (choć raczej na to uważamy, poza tym zaobserwowalam go ze 2 razy odkąd wspolzyjemy. O spermie nie ma mowy raczej) - co jesli z gumka było coś nie tak? :( - w terminie miesiaczki czułam sie tak, ze byłam pewna, ze to juz @, jednak nic sie nie pojawiło :( - tabletki brałam tylko 3 miesiące Co o tym myślicie? Strasznie panikuje i sie nakrecam, ale nie mam pojecia, czy faktycznie nie mam powodów... Proszę o wsparcie, bo oszaleje tu sama :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokoszatko
Nie dostalam opowiedzi, ale za to dzis pojawił sie wyczekiwany okres :) Pisze to tu, bo byc moze komuś kiedyś to sie przyda :) Pozdrawiam wszystkie kobitki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia112
Proszę, proszę, proszę! Niech się tu ktoś pojawi do wieczora, bo chyba zwariuję! Mój problem polega na tym, że oczywiście nie mam okresu, a wiadomo jak to jest, że gdy kobieta nie ma okresu, to zaczyna mieć dziwne myśli. Brałam Diane35 przez rok, odstawiłam około 4/5 miesięcy temu. Pierwsze krwawienie z odstawienia było okej, potem cykl trwał 6 tygodni, w następnym miesiącu o dziwo równe 4 tygodnie, ucieszyłam się już, bo myślałam, że wszystko się normuje, a tu wczoraj minął 7 tydzień cyklu i okresu brak. Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć, nie mam możliwości wykonania testu przez parę dni ;/ Przed rozpoczęciem zażywania pigułek miałam nieregularny okres od 23-58 dni i typowe objawy trądzik przed okresem i ból, puchnięcie piersi. Gdy zażywałam Diane nie miałam takich objaw, ani zmian w piersiach czy też trądziku, lecz po odstawieniu wszystko wróciło. Nie myślałam wcześniej, że mogę być w ciąży, gdyż ostatni stosunek odbyłam 4 tygodnie temu, zabezpieczyliśmy się prezerwatywą i wszystko było okej, więc nie dopuszczałam do siebie takiej opcji w ogóle, że mogłabym być w ciąży. Od wczoraj natomiast chodzi za mną dziwne uczucie, że coś jest nie tak, od jakichś paru dni mam wzdęty brzuch, jak gdyby napompowany, koleżanki mówią, że tak właśnie mają przed okresem z tym, że ja nigdy jakoś tego nie odczuwałam tak jak teraz, piersi mam takie jak zazwyczaj przed okresem już od jakiegoś tygodnia, dodatkowo obsypana jestem pryszczami jak nigdy. Wszystko z pozoru jest okej, tylko kurde czemu nie mam tego okresu?! i czemu ten brzuch taki wzdęty.. Nie mogę być w ciąży, no bo jakim cudem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomóżcie.. Odstawilam tabletki antykoncepcyjne miesiąc temu ..do skończenia ostatniego opakowania..dostałam okres 28. Kwietnia jest dzis juz 1 czerwca a okresu nie ma..chciałam dodać ze z chłopakiem uprawialismy petting i włożył mi ale tylko lekko praktycznie na wierzch a wytrysku żadnego nie było do tego boli mnie strasznie brzuch .. i mam jakas wydzieline biala ktora przypomina gluta co o tym sądzicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomóżcie.. Odstawilam tabletki antykoncepcyjne miesiąc temu ..do skończenia ostatniego opakowania..dostałam okres 28. Kwietnia jest dzis juz 1 czerwca a okresu nie ma..chciałam dodać ze z chłopakiem uprawialismy petting i włożył mi ale tylko lekko praktycznie na wierzch a wytrysku żadnego nie było do tego boli mnie strasznie brzuch .. i mam jakas wydzieline biala ktora przypomina gluta co o tym sądzicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta2807
Skoro tak długo nie masz okresu, a od czasu odstawienia tabletek nie współżyłaś bez zabezpieczenia, to wybierz się szybko do Ginekologa. To może być wiele rzeczy, zaczynając od rozregulowanego cyklu, przez problemy z hormonami, a kończąc na ciąży. Możesz dla pewności wykonać teścik ciążowy lub beta HCG z krwi, ale koniecznie idź do lekarza ginekologa. Pozdrawiam, M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Okres mi sie spóźnia dopiero 5 dni ale myśle ze po odstawieniu tabletek to normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Basia
rok temu przestałam brać tabletki cerazzete które zapisała mi moja pani ginekolog po ciąży (te mogłam brać przy karmieniu piersią)....przez ten czas nie mialam okresu bo te tabletki tak maja (dodam że brałam je tylko przez 6 opakowań to jest okołó 5 miesięcy)...po odstawieniu okres pojawil mi sie dopiero po okolo 6 miesiącach....potem kolejny po 3 miesiącach....i teraz znowu czekam i mijają kolejne 3 miesiące....teraz z mężem staramy sie o drugie dziecko i zastanawiam sie co dzieje sie nie tak...zrobiłam juz chyba z 10 testów i wiem że to nie ciąza ....rosze pomóżcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gryzienia
Witam, Uspokoił mnie ten temat, kiedy zobaczyłam że paktycznie każdej z Was okres się spóźnił po odstawieniu. Miesiąc temu odstawiłam tabletki, okres w przerwie był, teraz czekam na ten " normalny " i też się już irytuję. Wiem, że nie jestem w ciąży, tyle tylko że niedługo mój chłopak wraca z pracy zza granicy i to tylko na dwa dni, jeśli ne dostanę okresu teraz, nie bedę mogła wziąć tabletek od początku i klops, bo prezerwatywy w Naszym przypadku nie dają egzaminu w ogóle. :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×