Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna76

Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!

Polecane posty

teraz skrót: KOSMETYKI: -maść linomag do pupki, -na odparzenia sudokrem - do ciałaka - na poczatek parafina lub oliwka bambino - do kapieli łyżka stołowa oilatum - nie trzeba wówczas mydła ani oliwki - pieluszki pampers na poczatku nie uzywac husteczek pielegnacyjnych do pupy, tylko myłko bambino, woda letnia i myjka - do wanny żadnych gąbek!!! to źródło bakterii - wystarczy pieluszka tetrowa Słolnko prześlij mi ta ksiazke, przegladne, ale jak Niunia mówi ze warto, to chyba i tak kupię ją - nie lubie za bardzo czytac z kompytera - oczka bola...:( co do siusiu w nocy - 3 razy minimum!!!! a chodzi mi sie coraz gorzej - i zmeczona jestem czesciej...np. dzis już mi sie oczyska zamykają...ale chyba cisnienie walnęło :( chodze ruchem wahadłowym - z boczku na boczek, z nózki na nóżkę - kaczucha taka... nie chce mi sie sprzatac!!! a w syfie siedziec nie lubie!!! uciekam z domu, moze jak wróce mi sie zachce - obiad już ugotowałam - dzis zupka warzywna, pycha i spadam bo zazsne, papa 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amadzia --> Ja tez tak mam z tym siusianiem, a potem to juz zasnac nie moge. Z chodzeniem zreszta tez mam tak samo- z nogi na noge na boki sie kiwam .Juz mi ciezko, ale sie z mezem smiejemy, ze tak fajnie jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Tak ciśnienie chyba do d..., bo i ja przymulona chodzę, w sumie to niby prasuję ale jakos z wielkimi przerwami. Bola mnie pachwiny, śpie tez z przerwami, i z jednej strony to juz mam powoli dosyć takie go bycia słonikiem, a z drugiej strony niby powinnam jeszcze zrobić tyle ... No przynajmniej jutro ide do fryzjera, może humor mi sie poprawi, oby!!!! W ty tygodniu zobacze sie z położna, i zobacze szpital \" od kuchni\" - jestem strasznie ciekawa!!! Amadzia - dzieki za wskazówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki, no i mamy luty:-) :-) :-) Nie wiem jak wy, ale ja stawiam, że druga połowa jest moja:-) Mysz, nie martw sie tak tym malowaniem, ja przesiedzialam na miejscu malowanie polowy chaty i co mam zrobic? Bedzie co bedzie, trudno... Co do mojego doktoratu to pisze z nie tak odleglej dziedziny, o zmianach hydrotermicznych w skrobi:-) Na razie zrobilam badania amylograficzne zmian lepkosci po takich roznych modyfikacjach, no i wiadomo wszystkie podstawowe oznaczenia...Musialabym sie spotkac z promotorem, ale nie mam jakos weny, bo i tak nie posiedze teraz w labolatorium;-) Co do boli jak na okres, to na tym etapie jest to normalne, oby nie mocno i nie dlugo...tak ze luzki:-) :-) Mi, co do twardnien, to mam czasem podobne watpliwosci jak Ty, czy to skurcz, czy dzidzius, czy moze jelita (wszak wzdecia, tez sa normalne dla ciazy)...ale mysle podobnie jak Ty, nie szkodzi to szyjce, to olewam;-) Zwariowac by mozna, gdyby sie tak wszystkim martwic:-) :-) Slonko, napisz mi jak to bylo u Ciebie z tym fenoterolem dokladnie. Bralas 4x1 i przeszlas od razu na 2x1? Jak dlugo bralas 2x1? I od kiedy masz odstawic w ogole? U mnie to jest tak, ze dlugo bralam 3,5x1 (jedna polowke w nocy sobie odpuszczalam), potem przez tydziem zmniejszylam do 3x1 i od wczoraj biore 2x1, ale tez czuje, ze tych twardnien mam wiecej. Lekarz kazal mi do konca 37tc wyeliminowac calkowicie, ale zmniejszac mam dawki jak mi wygodnie i jak macia mi pozwoli. Poczatkowo mialam odstawic w ogole juz teraz, ale do poki moja polozna nie wroci z urlopu 10 lutego to ani mysle;-) Amadziu, dzieki za rady a propos kosmetykow:-) Ja tymczasem uciekam pocwiczyc troche i sie dotlenic:-) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja o dziwo ni e ganiam w nocy, już od paru tygodni przesypiam spokojnie :) chyba że się opiję przed snem :) ale to normalne, a tak przesypiam :) fajne uczucie oj, chyba u mnie zbliża się koniec..... dużymi krokami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agniecha, to moze ty bedziesz pierwszą mamusia, he he na naszym topiku, tak wiec będziemy cie zamęczac pytaniami, :p Szykuj sie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was!1 Nie wiem czy nawet zauwazylyscie ale nie pisalam ostatnio bo znowu wylądowałam w szpitalu z tą moją nerką. W nocy zaczęło się niewinnie , nie moglam już zasnąć cały dzien się męczyłam jadłąm nospę i doodbytniczo czopki przeciwbólowe ale nie pomogło o 16 pojechałam do szpitala i znowu przyjęcie a z tym badania pobieranie krwi ktg i kroplówka. Pani 3 razy wkłówała mi wenflon w żyłe (raz przebiła na wylot i zrobiła wylew mam okropnego teraz krwiaka) za czwartym razem jakaś inna pani to zrobiła dobrze i nareszcie dostałam kroplówkę, ból ustąpił.....na drugi dzien znowu mnie bolało więc znowu kropłówka, na 3 dzień nie chciałam kroplówki to dostałam zastrzyk w tyłek z ketonalu. Wczoraj wyszłam ze szpitala nie wiem ale juz mnie nie chcieli trzymać. Wróciłam do domu i znowu zaczęło mnie boleć już sama nie wiedziałam co mam robić. Pojechałam na pogotowie (gdzie indziej) i tam bez przyjmowania dali mi zastrzyk. Dzisiaj znowu mnie pobolewa ale juz moze wytrzymam. A to wszystko stąd że macicia uciska nerkę i jest opuchnięta i tak juz moze byc do porodu:-((((( Na dodatek w szpitalu powiedzieli mi na usg ze cos z moim dzieckiem nie tak. Za wąski w brzuchu i wszystkie narządy ma poprzestawiane wyżej, łacznie z serduszkiem. Mama teraz jechac do Rzeszowa na specjalistyczne USG u jakiegoś gościa specj. od wad wrodzonych płodu. Dziewczyny módlcie się żeby się okazało że wszystko jest dobrze.....tak się martwie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mritta - ojoj, bardzo ci współczuje, zanim urodzisz to tak cie wymęczą tym szpitalem :( , biedactwo. Jesli chodzi o dzidzie to nie ma co wszczynac alarmu , jedź na to usg jak najszybciej jest to możliwe, bo pewnie bardzo, bardzo się denerwujesz, a wszystko musi byc dobrze tylko moze sprzęt jakiś mają nie dokładny,. Tak czy inaczej myślami jestem z Tobą ❤️ i dzidziusiem. Nie martw sie, napisz kiedy jedziesz na to USG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Mritka biedactwo, na pewno będziemy mocno trzymać kciuki, nie będę Ci pisać żebyś się nie denerwowała bo i tak wiem że będziesz.:( Niunia już Ci piszę dokładnie jak brałam ten fenoterol, na początku w szptalu 6x0,5 tabletki, cukier od razu skoczył i po dwóch dniach zmniejszyli mi do 4x0,5 tabletki, przez jakieś trzy tygodnie z cukrem nie było najgorzej a potem znowu cyrk sie zaczął i dlatego w zeszłym tygodniu po wizycie u cukrzyka sama sobie zniejszyłam do 3x0,5 ale za dwa dni szłam na usg do doktorka, więc się nie bałam a mogłam mu powiedzieć czy są jakieś skurcze. Jak byłam na usg to zdecydował, żebym przez 3 dni (po 3 dniach miałam wizytę i chciał zobaczyć co się stanie) brała 2x0,5, a ponieważ ostatnio mam ciągle zawroty głowy to wczoraj na wizycie stwierdził, że to od Isoptinu i kazał wyeliminować ten fenoterol i Isoptin zupełnie. No i teraz cukry mam niziutkie, nawet po pączku (przyznam się nie wytrzymałam ale cukier był ok), tylko że skurcze się pojawiają co raz częściej, na razie próbuję je przeleżeć i zobaczymy co będzie dalej, cały czas biorę no-spę i chyba na razie jej dawkę zwiększę. Amadziu, musiz mi jeszcze adresik mailowy przypmonieć ale fakt jak nie lubisz czytać z kompa to nie wiem czy jest sens bo to dość grube, w kazdym razie mam jakby co to Ci wyślę. A jak Kod Leodnarda? Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Dziewczyny Faktycznie dziś ciśnienie kiepsko wpływa na ludzi. Spać się chce jak niewiem. Ale zmobilizowałam się i pranka dwa dla dzidka zrobiłam i jedno prasowanko. Należy mi się teraz odpoczynek :):):) Dobrze dziewczyny, że piszecie o tym soku marchwiowym i hemoglobinie, bo ja właśnie od ostatniej wizyty u gina mam brać żelazo a jakoś po nim mnie żołądek boli :O. Więc od dziś zaczynam kurację soczkiem z marchwi ;) Mam nadzieje, że pomoże :) Ninia masz rację muszę się bardziej psychicznie przestawić i nie przejmować tak tymi twardnieniami. W końcu to nie jest już 6 m-c. Oby dotrwać do końca i psychicznie się nie wykończyć :O Amadziu pisz pisz wskazówki ;) ;) ;) Jeszcze raz z góry dziękuje. Mi się napewno przydadzą :) Mritta współczuję wizyty w szpitalu, człowiek się czuje taki bezradny :( Trzymam kciuki za dzidziolka ❤️. Wierzę, że wszystko będzie dobrze. Trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK.........TERMIN....TYDZ.CIĄŻY....KG+.....MIASTO....Płeć...Imię agniecha_79..16.02.2006....38......12.......Rzeszów..............? amadzia......01.03.2006......36......14....Tczew..córeczka Adrianna(Ada)/Oliwia? enka76......01.03.2006.......36........7.........Konin........synek Filip Aurelia22....01.03.2006......36.........21........Gorzów......synuś Jakub Magda77.....01.03.2006......36.......12........Warszawa...synuś Mateuszek Magda78.....02.03.2006......36........17........Gdynia.......córcia Paula Kijaneczka...03.03.2006.....36........15.......Jaworzno....synek Szymon Piotr Niunia_77....05.03.2006......36........10......Lublin........synuś Maksymilian Kamilla79.....05.03.2006......36.......4.........Gdańsk............?......? Juulka........05.03.2006.......36.......2.........Sandomierz.......?.....? Pyśka25.....10.03.2006.......34......14........Poznań.....córa Wiktoria Evi83........10.03.2006........33.......2.........Malbork...........?.....? Ania26.......10.03.2006.......33........3.........Rzeszów..........?.....? Karol_ina.....13.03.2006......33........13.......Bielsko-B......córeczka Hanna Słonko1335..16.03.2006. .....33....... 3 ........Szczecin....córeczka Alicja moni271......18.03.2006.......33......11......Kraków ...synuś....Kamil Ola25.........18.03.2006.......27........7..........Dublin......synus Alan Jagoda73.....18.03.2006......33.........10,5.........Zielona Góra......?.....? Emi25..........19.03.2006......34.........7........Tomaszów Maz......synuś Kacperek renacia.......19.03.2006......31.........11..........Poznań....chyba dziewczynka.......? mritta28......19.03.2006......34........9.............Krosno......córa....Izabela mi28...........20.03.2006......34........15..........Lublin.......synek .....? Mysz_31......20.03.2006......26........11..........Warszawa....SYNEK Franek albo Ignaś moni78........21.03.2006.......33........15..........Lublin...córeczka...Zuzia ILLELI.........21.03.2006.......26.......2?.......pl.Holandia...Jonathan lub Luzia Marta76.......22.03.2006.......34........11,5.......Rzeszów...synuś Michał Dana25.........22.03.2006......33..........10.......Kraków.......... ....? Sabcia..........24.03.2006.......29..........12........Krosno...............? Iwi30...........26.03.2006.......29..........10.......płd.Anglia...synuś....? Agunia1........27.03.2006.......28..........3.......Kutno...córeczka Kamila albo Klaudia Asia26..........29.03.2006/.....27..........6.......Legnica......... Gracjan jutro jade do Rzeszowa na to badanie dzidziusia.....jak wytrzymam z tym bolem nerki.Jak bedzie jutro bolec to pewnie znowu pojade do szpitala albo bede prosic na pogotowiu o zastrzyk rozkurczowo- przeciwbólowy. Dziekuje dziewczyny za wsparcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mritta, buziaczki dla Ciebie i malucha ❤️. Będzie dobrze, bo musi byc. Trzymam kciuki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny - dawno mnie tu nie było. Chciałam Wam powiedzieć, że ja już jestem mamusia - styczniówką;). Mój syn tak bardzo spieszył się na świat, że 23 stycznia odeszły mi wody, a urodził się przez cesarskie cięcie 26 stycznia. Ważył 2100 g i mierzył 47 cm. Mogłam zobaczyc go tylko przez chwilę bo od razu pojechał do inkubatorka. Oprócz wady serduszka o której wiedziałam, że będzie nic innego mu nie dolega. A wada jest tego typu, że funkcjonuje w tej chwili jak każde zdrowe dziecko, a w przyszłości czeka go operacyjne załatanie ubytku w serduszku. Na razie jest jeszcze w szpitalu - co prawda utrzymuje już temperaturę ciała, ale musi się jeszcze nauczyć ssać i wtedy wypiszą go do domu. Bywam u niego codziennie i powiem Wam, że naprawdę nikogo nie kocha się tak jak swojego dziecka:)). Jakbyście miały jakieś pytania odnośnie cesarki i pielęgnacji poczatkowej to później odpowiem. Buziaki i dbajcie o siebie:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karol_ina
Magda, serdeczne gratulacje i zyczenia szybkiego powrotu z maluszkiem do domciu!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziendoberek dziewczynki :) magda77- WIELKIE GRATULACJE!! masz pierwsza marcowa mamusia ma juz swojego babla po drugiej stronie :) nie denerwuj sie o zdrowie dziecka - na pewno lada dzien dostaniesz go w ramiona :) lulaska - witamy w naszym gronie - te skurcze na tym etapie ciazy to norma. niestety beda teraz tylko coraz bardziej bolesne... w koncu niedlugo rodzimy :) slonko - super ze jakos sie ulozylo ze nie musisz brac insulinki... teraz zacisnij nozki i poczekaj jeszcze troche :) opowiedz o wrazeniach ze szkoly rodzenia - czekamy na info :) amadzia - pisz wiecej takich info - bo wiele z nas nie zna tych sekretow ;). dlaczego nie mozna uzywac chusteczek?? przeciez sa przeznaczone dla niemowlat... co do siusiu - to ja tez mam nocne pielgrzymki do wc. co do poruszania sie to tez raczej czlapie niz chodze ;) ale niedlugo to sie skonczy :) mritta - wytrwalosci kobietko... jeszcze tylko troche i koniec i wszystko wroci do jakies tam normy... musimy dac rade dla naszych chrabaszczy :) co do dzidzi - to na pewno wszystko bedzie ok... latwo mi powiedziec - nie denerwuj sie a sama pewnie panikowalabym jak histeryczka - ale musisz pozytywnie myslec :) serduszkiem i myslami jestemy wszystkie z Toba i przekazujemy Ci dobre prady zeby wszystko bylo ok :) a u mnie ten tydzien jakos przelecial powiedzmy ze bez wiekszych narzekan - moze dlatego ze ucze sie i nie mysle o tym ze cos moze mnie bolec ;) jedna jaest mi coraz ciezej i marze juz o koncu... cieplutko pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysz_31
Magda_77 GRATULACJE ale ci zazdroszę ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu :) Madziu powiedz w jakim szpitalu rodziłaś w Warszawie bo ja na razie mam na oku Bielański cmok cmok cmok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witch3
MAGDA 77 -serdeczne gratulacje napewno będzie wszystko OKI lada moment zsobaczysz jak maleństwo na wadze przybiera. 3 maj się cieplutko .POZDROWIENIA DLA CIEBIE I DLA MALUCHA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda - gratulacje Pierwsza Marcowa Mamusiu :) 🌻. Cieszysz się już swoim Maleństwem :) Życzę Wam dużo zdrówka :) No i tabelkę trzeba zmienić ;) NICK.........TERMIN....TYDZ.CIĄŻY....KG+.....MIASTO....Płeć...Imię agniecha_79..16.02.2006....38......12.......Rzeszów..............? amadzia......01.03.2006......36......14....Tczew..córeczka Adrianna(Ada)/Oliwia? enka76......01.03.2006.......36........7.........Konin........synek Filip Aurelia22....01.03.2006......36.........21........Gorzów......synuś Jakub Magda78.....02.03.2006......36........17........Gdynia.......córcia Paula Kijaneczka...03.03.2006.....36........15.......Jaworzno....synek Szymon Piotr Niunia_77....05.03.2006......36........10......Lublin........synuś Maksymilian Kamilla79.....05.03.2006......36.......4.........Gdańsk............?......? Juulka........05.03.2006.......36.......2.........Sandomierz.......?.....? Pyśka25.....10.03.2006.......34......14........Poznań.....córa Wiktoria Evi83........10.03.2006........33.......2.........Malbork...........?.....? Ania26.......10.03.2006.......33........3.........Rzeszów..........?.....? Karol_ina.....13.03.2006......33........13.......Bielsko-B......córeczka Hanna Słonko1335..16.03.2006. .....33....... 3 ........Szczecin....córeczka Alicja moni271......18.03.2006.......33......11......Kraków ...synuś....Kamil Ola25.........18.03.2006.......27........7..........Dublin......synus Alan Jagoda73.....18.03.2006......33.........10,5.........Zielona Góra......?.....? Emi25..........19.03.2006......34.........7........Tomaszów Maz......synuś Kacperek renacia.......19.03.2006......31.........11..........Poznań....chyba dziewczynka.......? mritta28......19.03.2006......34........9.............Krosno......córa....Izabela mi28...........20.03.2006......34........15..........Lublin.......synek .....? Mysz_31......20.03.2006......26........11..........Warszawa....SYNEK Franek albo Ignaś moni78........21.03.2006.......33........15..........Lublin...córeczka...Zuzia ILLELI.........21.03.2006.......26.......2?.......pl.Holandia...Jonathan lub Luzia Marta76.......22.03.2006.......34........11,5.......Rzeszów...synuś Michał Dana25.........22.03.2006......33..........10.......Kraków.......... ....? Sabcia..........24.03.2006.......29..........12........Krosno...............? Iwi30...........26.03.2006.......29..........10.......płd.Anglia...synuś....? Agunia1........27.03.2006.......28..........3.......Kutno...córeczka Kamila albo Klaudia Asia26..........29.03.2006/.....27..........6.......Legnica......... Gracjan NICK...........DATA UR.........WAGA.......CM....MIASTO...........IMIĘ Magda77.....26.01.2006....2100g......47cm.....Warszawa... Mateuszek ❤️ A mnie coś strasznie kłuje w jednym boku, że nie mogę chodzić. Jak siedzę to jest dobrze, a jak wstanę to sunę się bardzo powoli. Chyba dzieciaczek mnie uciska w jakiś nerw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda, GRATULACJE!!!! Dobrze że już niedługo zabierzesz go do domciu :) mritta, trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. Ja nadal poleguję, mam czasem twardnięcia, czasem bóle jak na @, ale fenoterol naprawdę pomaga, tylko nie wiem teraz jakie mam wyniki cukru bo pewnie tak jak u Słoneczka też mi podskoczyły-ale lekarz nic nie mówił żebym sprawdzała więc żyję w słodkiej niewiedzy...oprócz tego latam co chwilę do kibelka, człapię jak kaczka :) ale co tam, nie ma się czym przejmować. strasznie mnie wystraszyłyście z tym malowaniem, u nas zaplanowane jest na tą sobotę, najwyżej mąż zamknie się w pokoju :) no i własnie ja słyszałam że chusteczki Bambino są rewelacyjne od pierwszych dni maluszka i krem Sudokrem. Boję się najbardziej przebierania maluszka i kąpieli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moni- kazda z nas ma podobne obawy... przeciez wiekszosc z nas bedzie robila to pierwszy raz :) ostatnio byl fajny program na TVNSTYLE o kapieli i pielegnacji pepuszka u noworodka. i nie wygladalo to tak dramatycznie... wiec na pewno damy rade... zastanawialam sie ostatnio czy w aptece przygotuja mi spirytus 70% do pepuszka?? bo sama to bede sie bala ze spieprze proporcje... a tak niech mi zrobia butle i powinna wystarczyc na czas odpadniecia... jak myslicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia ale wiadomośc z samego ranka!!! super!!! ale sie ciese, a jednaj pierwsza jestes!!!!!!!!!!!1ale fajnie!!! ciesze sie , ze wada synka jest taka mała - to znaczy , biorac pod uwage rozwój medycyyny - nie ma sie co martwić!!!!SUPER!!! a widzisz Mritta - tak tez bedzie pewnie z Twoja Kruszynką - wiec nie ma sie co martwić na zapas - Madzia i jej Smyk to dowód na to!!! Madziu powiedz, jak sie czujesz??? straszny ten połóg??!!!:( jak sie troche boje własnie połogu - osłabienia, bólu, nieprzespanych nocy....ale Ty masz pewnie czas na to zeby pospac, co??? a karmić bedziesz - to sciagaj codziennie pokarm, żeby pokarm nie zanikł - bo karmienie to ponoć piekna sprawa - i bardzo zdrowa dla dziecka i matki równiez - a jak Go wypuszcza z tego inkubatorka - jak sie dossie, to oj .....kup kremik na brodawki hihi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moni ja nie neguje, ze chusteczki sa dobre, ja tez kupię, ale te pierwsze dni , kiedy skórka dzidzi jest jak pergamin, lepiej uwazac na wszystko, tak mówiły doświadczone połozne, które nie jednemu dziecku pomogły - a kto jak kto - one sie na tym znaja i z doswiadczenia i z kursów ( a musze przysnac, że personel w szpilalu w Tczewie jest bardzo dobrze przygotowany - non top jakies szkolenia , kursy, a nawet studia - fajne i madre kobietki) jak chcecie, ja tylko powtarzam to co wiem...nie chce na swoim Maleństwie doswiadczac, ale mówie sprawa wyboru...moze nic nie byc, a moze uczulić... a sudokrem - mówie, super - ale na odparzenia, jak stosuje sie go ciagkle, to skórka sie przyzwyczai i jak sie cos odparzy, zaczerwieni to może nie pomóc - wiec profilaktycznie polecam masc LINOMAG - MASC - bo krem jest mniej tłusty, a tu im tłusciej tym lwepiej... pozrdrawiam moge jeszcze popisac o laktacji , o nawale pokarmu, zaniku , bolących piersiach i tak dalej, ale teraz spadam, papa - miałam babke w szkole rodzenia, która pracuje w poradni laktacyjnej - i fajne dawała wskazówki co do karmienia piersią i ochrona piersi - ale o tyum potem jak bedziecie chciały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda - Wielkie Wielkie GRATULACJE! fajnie, że masz juz Mateuszka na zewnatrz;-) Wlasnie dzis rano, zanim weszlam na forum myslalam o Tobie, ogladalam sobie nasze forumowe zdjecia i Ciebie z mezem na grillu i to smieszne z piwkiem:-) i tak sobie myslalam, gdzie ta nasza Madzia??? obrazila sie, a moze juz jest mama i nie ma czasu...no i prosze :-D :-) :-) :-D Jak bedziesz miala chwilke, to pisz do nas kochana.... A propos zdjec, termin sie zbliza a jeszcze wiele z nas sie nie widzialo. Moze jakies mailki ze zdjeciami. Ja bardzo chetnie wysle swoj gruby brzuchol i poogladam wasze:-) Czekam na zgloszenia chetne 🌻 Amadzia, dawaj wszystko co wiesz:-) KONIECZNIE!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak w ogóle to wiele z nas sie ostatnio nie pokazuje...Julka, Enka, Kijaneczka, Illei, Renacia - nasze dyzurne marcowki, co z Wami:-)??? Mritta i nie mysl, ze nie zauwazylam, ze tez Cie nie bylo przez jakis czas;-) Ja dzis spie juz u siebie w lozeczku..ufff...u tesciowej fajnie, ale te jej okropne dwa koty sa wszedzie i tylko siersc sie sypie. Nie lubie nie lubie:-( psy to co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dana 25
Magda! najserdeczniejsze gratulacje!!!! Wspaniałe nowinki no brawo pierwsza marcóweczko! Z drugiej strony dziewczynki, już zaczynają "brać " z naszej półki!Ciekawe kto następny?? Ja dziś z łóżka nie wstaję z powodu twardnień brzucha i bólu gardła.Płukam szałwią i poleguję. Mritta trzymam za Was kciuki jedź na usg i trzymaj się jakoś z tą nerką . Ból musi być straszny. Współczuję. A co do dzidziolka na pewno wszystko będzie dobrze, myśl pozytywnie. Jeszcze zaglądnę a teraz wracam do łoża pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Madzia GRATULUJE i cieszę się, że wszystko ok z bąblem :) ❤️ Teraz pisz relacje - jak to jest być doświadczoną mamą :) Amadziu dawaj wszystkie rady jakie znasz. A o karmieniu to jest HIPER WAŻNE!! Więc jak tylko będziesz miała chwilke to skrobnij. Niunia masz racje, trzeba mailiki wymienić i fotoski na pamiątkę - koniecznie :):):) Ja mój wpisałam przy nicku. Miłego dnia :):):) Idę na prasowanko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolcia81
Magda77 GRATULACJE Z NARODZIN MATEUSZKA! Wszystko będzie dobrze i juz niedługo bedziesz cieszyć się swoim Szczęściem w domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAGDA - GRATULACJE 🌻 🌻 🌻 No i już niedługo będziecie razem w domu, najważniejsze ze wszystko OK!! Napisz proszę jak Twoje samopoczycie po cesarce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysz ja też myślę o bielańskim, to zn. właśnie tam mam zamiar rodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×