Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MM-

On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

Polecane posty

A mnie dalej boli i zimno mi..... Ale nie jest już tak tragicznie jak wczoraj. Przynajmniej to:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki, A ze mną ok. Znowu piękne słoneczko dzisiaj. Pozdrawiam Was i zdrowiejcie i humorki miejcie dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki ;) Widze , że i was jesienne choróbska nie omineły :O:O Obejrzałam wczoraj Rozmowy w toku, przez przypadek ( tylko 2 ostatnie życiorysy) i wiecie co ??- przychylam sie do głosu tej psycholog, że jak facet nie czuje miłości do dzieci to lepiej zeby one sobie zyły w nieświadomej błogości, że tatuś nie może ich odwiedzać!! Ale jeśłi facet chce odwiedzać - to czemu exie tego zabraniają ??:O:O O tym chyba nie było? - a szkoda :O( no chyba, że pierwsza część programu była o tym). Groszuniu nasz odbierz @ ;) - nie wszytko chce pisać tutaj ;) Ani ;) już ci kiedys pisałąm , że na migrenę najlepszy jest sex z mężem - spóbuj ;) Pozdrawiam ciplutko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celi, nie da rady... jak mam migrenę, tylko pomaga mi łazienka i próba snu i czekanie, aż musi samo przejść. Od tego boli jeszcze mocniej w okolicach potylicy. Zdecydowałam się jednak, że wybiorę sie do tej poradni leczenia migren, na którą brakowało mi czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagódko ;) masz @ co prawda w skróconej wersji, bo dzisiaj mam urwanie głowy, ale napisałam ;) Ani ;), to może grzaniec i jakaś góralska muzyka cię postawi na nogi ?? :D:D:D:D:D:D:D Wiesz mnie najbardziej rozstraja muzyka śląska i jak mnie główka boli to J mi cos takiego zawsze w radio wyszuka, że wszytko mi mija bylebym nie musiała przyśpiewk tych słuchać :D:D:D:D:D Może i ty powinnaś spróbowac terapii dzwiękowej ? Za skuteczność nie ręczę :D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celi, dzięki za chęci, ale migrena pojawia sie i musi sama przejść, nawet moje super piguły jej czasem nie powstrzymają. A jaku juz mi się trafi to trzeba mi: kibelka, ciszy oraz ciemności (żadnego światła) i jakiś min 12 godzin. Migrena jest normalna jednostką chorobową, a gdyby sie pojawiła muzyka, to pewnie bym zemdlała, już tak miałam raz. Mój brat podgłośnił TV, a ja siedząca w pokoju obok zjeeeeechałam na podłogę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ani to był żart ;) - głupi !! przepraszam !! :O Ale poważnie migrena to chyba coś wyjątkowo upierdliwego co ?? Nie znam nikogo kto by na cierpiał więc nie wiem co na to skutkuje ?:O Ale może jednak powinnas wybrać sie do tej poradni ?? Bo ostatnio dość często piszesz o tych bólach :O A to nie jest dobry objaw, może coś u ciebie powoduje częstsze nawroty, nie wiem może pogoda, może potrawa ?:O Szczerze powiedziawszy nie mam zielonego pojecia co może wywoływac migrenę. Ale Ani naprawdę ci współczuję! - i radzę poszukac fachowej pomocy, bo jak zmajstrujecie dzidzię jak ty co miesiąc cierpisz na migrenę ???? :O, a pózniej kto nią będzie sie opiekował jak mama potrzebuje 24 godzin bycia w ciemności ??? :O Ani idz do tego lekarza i zaczyanj terapię !!! pozdrawiam i życze szybko braku bólów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam tak od 4 roku studiów, tyle tylko, ze kiedyś mniej mi przeszkadzało... Bo nie pracowałam tyle i mogłam sobie zrobić wolne, jak mnie dopadła, a teraz... nie ma tak dobrze. Ni i bywały chyba lżejsze. Chodziłam do lekarza, na badania, tylko mi czasu brakowało, zeby pójść do tej poradni, ale teraz idę. mam to po babci i moim tatusiu. Zreszta babcia geny przekazała wszystkim synom i wnuczkom:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ani dzieki za buziaki ;) Ja ciebie też mocno ściskam , ale na tyle żeby nie pogłębiac bólów ;) trzymaj sie kochana i koniecznie do lekarza marsz - to rozkaz ;) Pozdrawiam gorąco z wyjątkowo dzisiaj ciepłej małopolski ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ani, napisz, gdzie jest taka poradnia, moze i ja bym skorzystała, miewam migreny bardzo czesto, tablety zadne nie pomagaja, jak zdaże wziąc na czas \'\'naboja\'\'diclofenac 100-to czasem przejdzie, czasem nie, niereaz laduje w przychodni lub na pogotowiu na dozylnym tramalu=tez czasem pomoze, ogólnie mecze sie odkad zamieszkałam w górach-czyli jakies 12 lat....pozdrawiam🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się wybieram do poradni leczenia bólu na Chałbińskiego we Wro. Moja lekarz domowy mówi, że jest tam lekarz zajmujacy sie migremami. Mam jeszcze namiary na jednego neurologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety nie udało mi się spotkac z yenny...dzis pierwszy raz wyszłam z domu...bo musiałam.. nie chcę narażać się na infekcje - bo ja dziekuje za choróbska!! jutro znów cała morfologia do powtórzenia...ech jak ja nienawidze pobierania krwi.. do tego jutro jadę z moim...bo on ma tez dać - swoją grupe krwi:) obolała jestem...i nie\"dobita\" bo tyle spałam... ech ze tez w taka pogode...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Ani-o, to wiem gdzie, studiowałam we Wro.Ja robiłam juz tomografie i serie akupunktury wziełam i nic....wiem, ze na to nie ma -niestety- lekarstwa: ( musze przeczekac, przebolec, przecierpieć, najgoeej, jak sa 3 -dniówki-swir murowany, po scianach chodze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszce ja-mam to równiez po tacie, ale najgorsze,ze przekazałam migreny sredniemu synowi-ma je w wersji\'\'z aura\'\'....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anouk....... a nie bierzesz Ty tabletek antykoncepcyjnych ? Znakomicie pogarszają stan ......wiem co mówię. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata, chyba wyślę Ci maila.... :( Ale to jutro, bo dziś piekę mięcho, na piątek:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jane Doo
co tu tak pusto.... siostry....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie dziś jakoś smutno:( nie udało mi sie spotkac z yenny :( jak była w moich okolicach :( byłam na pobraniu krwi i końca nie widze zeby było normalnie. tzn żeby były już uregulowane wszystkie sprawy aby moje dzidzi przychodziło na świat nie w takiej atmosferze że niewiadomo co to za układ...ech no beznadziejnie a cały tydzien jak ja chora piekne słonko i ani kropli deszczu - złota polska jesień.... ichh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ;) Dzisiaj tylko na chwilkę wpadłam ;) bo pracy mam aż za dużo :O Garnierko ;) pomyśl o dzidzi i się nie denerwuj, będzie co ma być, a ty jak będziesz tak wszystko teraz roztrząsać to bąbel będzie nadpobudliwy ;) Groszku ;) sugestie jak sugestie ;) ale u mnie odniosły sukces ;) , tylko kochana pamiętaj dobierz to do odpowiedniej nastrojowej chwili ;) A jak będe miała chwilke to oczywiście więcej naklikam ;) Ani jak główka??? Net i jak z tym dostępem do kompa?? Pozdrawiam cieplutko ;) Pominięte kolezanki tez mocno sciskam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racja celi....racja.... tylko czasem takiie mysli chodza po głowie bo chciałabym miec wszystko poukładane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobiety, mam dzis doła...nic. tylko sie pochlastac....mam narazie dostep do kompa, nie załozył hasła, ale nie znam dnia ani godziny.Po południu jest problem, bo dzieciaki siedza i nie dopuszczaja, moge sie tylko wslizgnac pomiedzy i poczytac, bez odpisywania.Pozdrawiam wszystkie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Garnierko , a myślisz, że ja to nie chciałabym mieć wszytkiego poukładanego???????? Myślisz, że ja marzyłąm o facecie , który ma exię niezrównoważoną?? Myślisz, że marzyłam o mężu, który ma dziecko z inną??? NIE!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale tak wyszło i powiem ci, ze nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło:) Gdyby nie sytuacja J, nigdy nie byłaby taka empatyczna i wrażliwa na cudze cierpienia ;) Nigdy bym się nie rozczulała nad obcymi dziećmi itp itd. A jednak życie z kimś kto ma tak bogaty bagaż doświadczeń i nas zmienia i zmusza do penych zmian zachowań i myśli! Czy to zle???? Dla mnie nie;) Garnierko także, prosze pomyśl teraz o faniusich ubrankach dla bąbelka, o bucikach w rozmiarze mini i tych cudnych śpiochach ;), a kwestię nieuregulowanych spotkań z pasierbem odsuń od siebie choć na jakiś czas ;). Przyszła mam musi być wesoła i szczęśliwa, bo inaczej urodzisz strasznego marudę ;) Po za tym to twój facet musi zadbać o twój komfort psychiczny w tej sytuacji, to on ma problem z exią nie ty !! Daj mu chociaz raz wykazac się męskością, i jak osiągnie sukces to pokilaj go jak w tej reklamie banku \" jak ty negocjowałeś \" a di didi !!!! Net ;) będzie dobrze ;) Może jaśnie pan zmieni zdanie i nie będzie żadnych głupich haseł dostępu ? , A jeśli tak , to kupisz sobie notbooka ;) pozdrawiam cieplutko ;) a teraz już na prawdę zmykam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ta reklama jak tynegocjowałeś mnie rozbraja!!:D:D:D a reklama deco.....lodówek gdzie on tej Pani z brzuszkiem przynosi w noc tace jedzonka.....mnie wrusza- kompletnie rozstraja- i ciesze sie ze ostatnio jej nie ma w tv :D:D lurcze a mnie chodzi juz nie nawet o tego jego dzieciaka...ale i o jego rodziców-ich stosunek do mnie jak do wroga numer 1, jego eks \"nie eks\" ... oto że ciągle nie ma tego zasranego rozwodu!! ze to tyle trwa a to że jest kochany dla mnie...że rozmawia z moją dzidzią...\"przez scianę\" to fajnie, pięknie...no ale wiecie noooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałabym spokoju a nie tylko czekania na spokój.... zeby malenstwo miało warunki by przyjść na ten \"powalony świat\" a od poniedziałku bedzie wiadomo czy ona czy on....bambinka czy bambinoo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Garnierko, zrozumiałam,ze masz nieprzychylnośc od rodziców Twojego? i od Jego exi? to norma-mam to samo, jego staruszkowie powiedzieli,ze przenigdy mnie nie zaakceptuja(nie widząc mnie na oczy). a tatus dodał,ze ZEBY NAPIC SIE MLEKA NIE TRZEBA OD RAZU KUPOWAC CAŁEJ KROWY.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łooooo fuck!! :D co za hasło!! no wiesz...mnie półtora roku lubili a jakże nawet bardzo.....ale gdy rozwód zaczął się przeciągać wymylili że łatwiej dla.....(ich pieniedzy?? czy sama niewiem kogo) byłoby gdyby mnie odstawić a pogodzic synusia z żoną :) bo oni pragną aby ładnie wyglądało z zewnątrz a moje dziecko............nasze......a broń Boże! nawet zabronili mi dac dziecku nazwisko ojca- bękart ma nosic moje!....:/ więc nieważne zemój się na to oburzył.....on nic nie ma do gadania. Oczywicie nazwisko bedzie tak jak my tego chcemy nie jacys....oni. bo to sprawa ojca dziecka - nie dziadka.!! wiele innych sytuacjibyło przykrych.. ale wiesz....gdy los wystawia na próbę czy to nas czy ludzi \"życzliwych\" poznajemy kto tak naprawdę jest ci bliski i na kim możesz w zyciu polegać- to dobra próba...nie każdy ją przechodzi.. wiec ja już wiem... szkoda że moje maleństwo nie będziemiało ani jednego dziadka- bo mój tato nie żyje :( babcie za to jedyną bedzie miało najcudowniejszą :) jakość nie ilość no nie:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Garnierka, to ja może powinnam zapytać wyładniałaś czy zbrzydłaś? Wiesz, zgodnie z tym przesądem, że na chłopca ładnieje się, a dziewczyna odbiera urodę mamusi ;) Chorujesz jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja myślałam, że moi przyszli teściowie to jakieś potwory :O ale im daleko do takich wyskoków i za mniejsze im się tak oberwło , że do tej pory ze mną obchodzą sie jak z jajkiem :D:D:D:D:D:D:D Ale nazwisko bękart, lub tekst o tej krowie - tego by pożałowali i to bardzo :O Mają ci ludzie szczęście, ze trafili na takie dziewczyny jak wy, bo gdybym to ja była adresatem takiego tekstu to juz współczuję tym ludziom :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Jakoś nigdy nie pozwalałam sobie wchodzić na głowę i raczej zdania w tej tematyce nie zmienię, ale takich wyskoków napewno nie zapomniałabym , oj nie - a przy najbliższej okazji dałabym oczuć moją przychylność do prostactwa i chamstwa podwójnie :D:D :P No cóż mam taki charakter nie inny :O Ale mimo czyjegoś zagubienia trudno byłoby mi się pogodzić z taką tezą mych teściów :O Garnierko, masz rację, że lepiej żeby dzidzia miała jedną cudną babcię niż 2 poparane :P i jakoś w tym przypadku jest jak najbardziej wskazana ;) Trzymajcie sie cieplutko ;) I nie słuchajcie tych wywodów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×