Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość smutna_małgosia

Dziewczyny z hirsutyzmem

Polecane posty

Gość czytam to forum czasem i..
też widziałam jak broda pisała że jej nic nie pomaga wszystkim odradza a sama to stosuje, hipokrytka zazdrosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość broda mechowata
Czyżby osoba nazywająca mnie hipokrytką była nieco zazdrosna? Odradzam laser na inne części ciała niż bikini i pachy (moim zdaniem tylko tam efekty będą trwałe). Od początku obecności na forum opisuję że mi tylko na bikini pomógł. Na brzuch i klatkę piersiową i pośladki efekt jest taki że włosy wypadają i odrastają ale po odstawieniu lasera 100% procentowy odrost się więc jak ktoś ma podejście do lasera takie że uważa że on usunie włosy na zawsze i ma mało pieniędzy to ja odradzam bo mi laser nigdy nie usunie włosów na brzuchu i na klatce piersiowej, jak będę go stosować nieustannie to będę mieć poprawę ale to wymaga ogromnych nakładów pieniędzy,których nie mam. Ale jak kiedyś będę mieć to stosując laser nieustannie będe mieć poprawę w czasie stosowania. Po każdym zabiegu miałam 100% wypadniętych włosów które za każdym razem po 8 tygodniach odastały. JA uważam że taka reakcja na laser w świetle tego co opisuja inne osoby że po zabiegu włosy im nie wypadają wogóle jest korzystna, ale z drugiej strony jest niekorzystna bo nigdy tych włosów na stałe nie usunę. Na nogach mam rozrzedzenie po 8 zabiegach z jednego punktu widzenia jest to korzystne a z drugiego nie bo włosów jest tylko nieco mniej. Po tabletkach anty nigdy włosy mi nie znikną ale są jaśniejsze i wolniej odrastają. Więc jest to jakaś plus i jest to zgodne z tym co mówiłam wcześniej. Tabletki antykoncepcyjne powodują guzy wątroby i zakrzepicę, mogą przyczyniać się do raka piersi. Jako dorosła osoba jestem tego świadoma i podjęłąm takie ryzyko, ale ze względu na sam hirsutyzm i łysienie nie stosowałambym tych tabletek bo to jest broń obosieczna te tabletki szkodzą zdrowiu i po latach napewno będę mieć skutki uboczne (dlatego odradzam), ja je stosuje z innych powodów i nie jest to antykoncepcja a to nie jest forum o chorobach aby o tym pisać, tak więc opisane przeze mnie efekty to taki efekt uboczny który mnie zaskoczył. Mam hirsutyzm nadal ale nieco słabszy i nigdy się z niego nie wyleczę. Można to interpretować dowjako że jest poprawa, ale z drugiej strony te włosy są i będą ale nieco jaśniejsze więc dla kogoś innego to wcale żaden pwoód do optymizmu by nie był. Androcuru i flutamidu nigdy bym nie zastosowała zbyt brutalne dla wątroby, myślę nad finasterydem zwłaszcza po tym co ostanio przeczytałam na hirsutyzm fora o proscarze i na forach anglojęzycznych o hirsutyźmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Broda, owszem jest to forum o hirsutyzmie ale czasami pojawiają się wątki poboczne że tak powiem. To że Ty nie chcesz mieć dzieci nie znaczy że ktoś kto ma taką przypadłość również nie chce. To że ktoś chce sobie uregulować dany hormon to jego sprawa. Dla Ciebie prolaktyna nie jest przeszkodą ale ktoś może mieć ciężkie objawy nadwyżki tego hormonu, Tabletek na zbicie prolaktyny nie bierze się latami tylko jakiś czas. Jak pomogą się odstawia. Przy hormonach jak się bierze latami też należy robić przerwy a nie brać w sposób ciągły. Pisałaś też że ważysz 40 kg, moim zdaniem nawet przy niskim wzrośćie to jest ogromna niedowaga u dorosłej osoby. Ja jestem też niewysoka, mam 160, a waże 53, 54 i jest ok. Zdarzało mi się schudnąć do 50 ale bardzo wtedy na buzi zle wyglądałam, cienie pod oczami itd. 40 kilo ważą dziewczynki zwykle 11 letnie przed okresem dojrzewania. Zarośnięta pisałaś że podchodziłaś do protokołu in vitro i lek indukujące wywowały u Ciebie hirsutyzm, piszesz że nie możesz brać ciężkich antyandrogenów bo starasz się o dziecko, czyli będziesz podchodzić do kolejnego in vitro? Jeślo tak to napewno będziesz mieć usypiane jajniki przed protokołem, tabletami anty, więć może poproś lekarza o te antyandrogenne, pomogą Ci na włoski może. Co lasera to jednym pomaga, innym nie, trzeba spróbować i samemu się o tym przekonać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość broda mechowata
Najlepiej właśnie samemu spróbować laser. Ale ja obecnie wolałabym mieć pieniądze które w niego władowałam bo myśłałam że usunę włosy na stałe na całe życie a tak się w moim przypadku niestało i nie stanie nawet na tonie pigułek jeśli chodzi o brzuch i klatkę piersiową, pośladki pewnie uda też choć nie próbowałam ud. Efekty w czasie laserowania były ok niestety po odstawieniu włosy mi odrosły. W sumie zawsze mam jakoś nadzieję że jak będę mieć pieniądze to mogę sobie wkółko je usuwać i efekt będzie przez 8 tygodni świetny bo należę do grupy osób którym chociaż włosy w 100% wypadają po zabiegu. Więc chyba się powinnam cieszyć i nazywać to poprawą. Ale generalnie zadowolona byłabym gdyby laser działał na włosy jasne, szarawe i meszek oraz gdyby te włosy z tych obszarów gdzie mi odrastają nie odrastały tak jak to opisują gabinety po 3 zabiegach. (Kiedyś chciałam nawet sobie kupić urządzenie do lasera ale jak ostatnio zobaczyłam koszt 130 -170 tys za używany aparat to raczej poza moimi możliwościami na wieki.) Na szczęście zabiegi tanieją i może za parę lat nie będzie to aż taki wydatek. Ania: Skoro wielokrotnie podkreślam że nie chce mieć dzieci to dlaczego ktoś cytuje moją wypowiedź i mnie informuje o wpływie prolaktyny na możliwość zajścia w ciążę skoro mnie ta możliwość nie interesuje i doskonale wiem że prolaktyna może to uniemożliwiać. Do takich dyskusji jest forum bocian albo jakieś inne tego typu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość broda mechowata
Ania: Na linku z hirsutyzm fora o prolaktynie który wskazałam wyżej dziewczyna opisuje że gdy jej się z prolaktyną poprawiło odstawiła tabletki i wówczas prolaktyna znowu się podniosła, więc biorąc ją za przykład doszłam do wniosku że leczenie nie ma sensu, pozatym wiele forów o prolaktynie przeanalizowałam i wiele przypadków było podobnych do tego opisanego na tamtym forum. Plus opinie 3 lekarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie można się opierać na jednym przypadku. To, że komuś się podniosło nie znaczy że innym też. Leków na zbicie prl jest dużo i na każdego inaczej działają. Owszem to nie jest forum nasz bocian ale hirsutyzm często łączy się z chorobami powodującymi problemy z zajściem w ciążę, jest jednym z objawów niepłodności. Nie da się szerokim kołem omijać pewnych tematów. Czasami sie napomknie o tym czy tamtym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do zarośniętej
Ja mam jeszcze grubsze włosy łonowe niż Ty, naprawdę. Nieporównywalnie grubsze. Nawet ilościowo jest ich więcej i zarastają większy obszar, a wargi sromowe mam wręcz czarne i są to takiej samej grubości włosy, co na brodzie faceta... Także cóż. Ale je golę, bo cóż zrobić. Wyrwać nie da rady, myślę, że laser by mi pomógł, chociaż je osłabić po prostu, ale chwilowo brak mi funduszy na tę część ciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyślij mi zdjęcia, pocieszę się chociaż :-))). Wiesz w sumie na wargach sromowych to nie problem, bo wielu facetów lubi tam włoski. Zgrabnie ogolony trójkącik wygląda nawet dość kobieco. Problem jest wtedy, jak zarasta do połowy uda, albo jest w tak niekobiecych miejscach jak piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wyślę zdjęć, bo nie
mam tego w zwyczaju, musisz mi uwierzyć na słowo:) Mnie opinia facetów nie interesuje, bo miałam, mam i zamierzam mieć tylko jednego. Zresztą, wszystko powinno się robić dla siebie. A jak depilacja jest trudna, to jest to po prostu uciążliwe, bo ja akurat nie lubię mieć tam włosów. Mnie raczej bródka przeszkadza bardziej, czy wąsik, włosy na piersiach mam, ale są długi i jasne, nie to co u Ciebie. Na rękach mam spore, ale widuje większe, na udach także. Ciężko mi za to ogolić pachy, czy chociażby nogi z tych samych przyczyn co łono, czyli grube, sztywne włosika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neska28
Hej dziewczyny :) Dołączam do Was :) u mnie problemem są przede wszystkim okolice intymne, od pępka w dół mam jak facet taki pasek włosów, a łonowe to na pół uda.I każda depilacja podrażnia, wosk nie wchodzi w grę, zostaje krem w zasadzie ale już następnego dnia odrastają. Wokół sutków mam kilka, mam też brodę - jasne w większości ale sztywne. Te wyrywam pincetą (żałuję, że zaczęłam, bo rosną szybciej teraz...). Co do leczenia, to mam PCOS stwierdzone. Brałam Diane-35 i Yasmin. Diana miała pomóc na włosy, nie pomogła, więc przerzuciłam się na lżejszą Yasmin. W sumie lekarz mi powiedział, że z włosami medycyna sobie jeszcze nie poradziła ;/ Ale jak biorę anty, to nowe przynajmniej mi nie rosną! I Brodo, przykro mi, ale się z Tobą nie zgodzę: ja MUSZĘ brać anty, żeby oszczędzić jajniki. Były już okropnie otorbielone i źle funkcjonowały. A po anty wszystko ładnie się wchłonęło. A za tydzień idę do lekarza, mam przerwę teraz w anty, poproszę o skierowania zrobię sobie badania hormonów. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość broda mechowata
Widzisz neska: jak ja napiszę że dziewczyna powinna brać tabletki anty i ja na jej miejscu bym brała i że są wskazania np pcos i mozliwe powikłania pcos jak guzy jajników i endometrium to się dowiem że niszczę jej zdrowie i wpędzam w raka piersi i wątroby oraz skazuję na zakrzepicę i że te tabletki mogą spowodować jeszcze większe owłosienie i tycie . Swego czasu zarzucano mi że propaguję tabletki anty a do propagowania ich mi było daleko. Każda tabletka ma ulotkę z działaniami nieporządanymi i należy ją czytać. Ja zakładałam że każdy ją czyta a nie bezmyślnie bierze te tabletki, ale różnie bywa jak widać. Dlatego obecnie staram się wspomnać o tym co jest w tych ulotkach zapisane, skoro są tam takie zapisy to znaczy że to może się przytrafić. Na KAŻDEGO tabletka zadziała inaczej jednemu pomoże innemu zaszkodzi. Mi na jedno pomoże na inne rzeczy mi zaszkodzi. Wolałabym ich nie brać i napewno nie stosowałabym ich tylko jako antykoncepcję będąc zdrową osobą. Prawda o tabletkach anty nie jest ani biała ani czarna tylko ma jakiś odcień szarości. a najbardziej zabawne jest to że jak napisałam o efektach ubocznych tabletek to się dowiedziałam że jestem zazdrosna że inne dziewczyny je biorą. To była niesłychanie komiczna wypowiedź. W świetle tego co się dowiedziała z wykładów to każdej osobie która musi zażywać pzrewlekle leki napewno nie można zazdrościć a tylko współczuć. I dlatego sama sobie współczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zarośnięta, widziałam Twoje wszystkie fotki:) Powiem Ci tak. Faktycznie na mostku tez masz włosky. W okół sutków mam mniej. Na piersiach mam ciemne ale cieńsze (co nie znaczy, ze nie wstrętne:) ). Na mostku mam też tylko wyżej tak pod szyję bardziej, A te Twoje łonowe - to Kobieto naprawde one są normalne. Jak masz tak nogi rosłożone tek, że przy pośladkowe te włosy to ogólnie ja mam tam 70 % wiecej włosów niż Ty w tym miejscu. Naprawdę tam ok wyglądasz. Ja swoje tam wyrywam depilatorem na prąd, boli jak skur**,. ale mam gładko w miarę i przynajmniej już o tym nie myślę. Jednak tamtych okolic bikini wcale nie musisz golic, bo są spoko. A te na piesiach to naprawdę zaopatrz się w pastę cukrową (jeśli oczywiscie chcesz bo nie możez z tym żyć) i rwij. Nie patrz, że boli od tego bólu nikt nie umarł, a zobaczysz jak wzrośnie Twoja samoocena, bo co z tym łazić i to oglądać:) I nie martw sie ,ze wyrośnie więcej. To mit. Jak ma wyrosnąć to wyrośnie czy będziesz to usuwać czy nie. Na szyi nie wyrywalam i skąd niby mam? A na Twarzy masz tez???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki misteriosa :-). Na twarzy, hmm... ciężko to nazwać twarzą, raczej na brodzie, w sensie między żuchwą a szyją :-). Dla Ciebie może takie włoski na cipce są normalne, ale dla mnie to nowość :-). Zawsze miałam tam uroczy, idealny trójkącik, a tu nagle robi się coraz większy gąszcz. Najgorzej się czuję z włoskami na sutkach, bo są w sumie najmniej naturalne u kobiet. Golę je czasem jak potrzebuję do jakiejś kreacji czy jak idę na masaż albo do sauny, ale odrastają piorunem. Największe chyba szczęście mam jednak w tym, że mój facet uwielbia włoski. To się nazywa fetysz chyba, tak? Jak ktoś lubi różne nietypowe rzeczy? On lubi włoski i po prostu podnosi mnie na duchu za każdym razem, gdy mam doła z tego powodu. Patrzę w lustro i dół, a on przychodzi i tak czule bierze je w usta, delikatnie ciągnie i mówi miłe rzeczy, jak mu się to podoba, jak bardzo to lubi i jakoś się z tym godzę i staram się siebie zaakceptować taką, jaka obecnie jestem. Co jednak nie jest wcale łatwe. Myślałam, że są może jakieś magiczne tabletki, które przywrócą mi normalny wygląd, ale wygląda na to, że mój facet dalej będzie miał frajdę :-), a ja będę musiała rzadziej w lusterko patrzeć :-(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiecie może jakim cudem na całej twarzy w ostatnim czasie pojawił mi się wstrętny biały mech skoro hormony w normie i dodatkowo biorę antyandrogeny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovelaska 89
musze wam powiedziec ze jestem 5 tyg po 2 zabiegu i mi nic nie wypadlo :((( wszystko wyroslo. 26 marca jade na 3 zabieg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówiłam Ci Lovelaska te lasery to też chyba jakaś ściema. Spali włosa chwilowo, a po czasie mieszek sie zregeneruje i rośnie na nowo. Ja jestem przerażona moim mchem na twarzy. Czy to możliwe, ze od antykoncpcji coś takiego wyrosło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bródka smródka
Nie wypadanie włosów po laserze to dziwna reakcja ale podobno niektórym się zdarza. Może za szybko się regenerują te włosy albo coś nie tak jest z tym laserem (zużyty) albo z doborem energii? Niektóre gabinety stosują takie nieuczciwe praktyki (za niska energia) żeby zabiegów było jak najwięcej i żeby jak najwięcej pieniędzy wegzekwować. Jaką masz energię bo ja 45 wzwyż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovelaska 89
nie mam pojecia jaka energia mi robia bo jak leze to nie widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bródka smródka
Możesz się babki zapytać o tą energię masz do tego prawo w końcu płacisz za to jak cię zabieg nie boli albo mało boli to coś nie teges z tą energią. Na jednym z portali czytałam że trzeba się domagać jak największych energii wtedy jest najwyższa skuteczność (ale oczywiście w granicach rozsądku aby poparzeń nie było). Te słowa mają sens oczywiście w przypadku gdy problemem jest energia. A ja ze swego doświadczenia takie tylko mogę wysnuć wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misteriosa26 ja nie biore jak narazie żadnych tabletek a zauważyłam to samo co ty a mianowice na CAŁEJ twarzy + uszy - jasny mech a na żuchwie to już chyba nie mech tylko normalnie szare długie włosy. Też sie zastanawiam co jest przyczyną tak nagłego pogorszenia ale nic mi jakoś nie przychodzi do głowy. Ja pier..... nic tylko żyć nie umierać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weronika ja ten mech tak jak ty mam na calej twarzy a na rzuchwie i brodzie to już przesada. Pod oczami takie szczecinowate. Ja nigdy nie mialam problemow z włosami na twarzy. Miałam wąsa, ale malosie tym przejmowalam. Wyrywalam woskiem.Teraz wąs też jakoś szybciej odrasta albo ja jestem juz na tym tle przewrazliwiona. Kiedys też mialam bo dzis na zdjęciach patrzylam i był a rzadko woskowałam. Odnośnie mchu to na calm cielemi si epojawil. Na łopatkach. Najlepsze jest to, ze zarasta nim nos. Ale skoro Ty nie bierzesz tablet to chyba nie tu przyczyna. Ja ten mech zauważylam, ze sie nasilił też u innych kobiet, ktore znam, a ktore hirsutzmu na pewno nie mają. Czyżby to kurczaczki albo te kosmetyki z parabenami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana 29latka
Tak jak wyżej pisałam też mam problem z nadmiernym owłosieniem. Nogi ,pośladki itd.mogę ukryć ale twarzy się nie da :( Ostatnio nawet zaczęłam zazdrościć muzułmanką że zakrywają twarz . Ja hormonów nie biorę już 6 lat .Kiedyś brałam diane ze względu na problem z trądzikiem .Kurczaki jadam raz w tygodniu ,wędliny drobiowe 2 razy.Zastanawiam się czy włosy nie rosną od stresów .Od 3 lat żyję w ciągłym stresie :śmierć bliskiej osoby ,mąż stracił bardzo dobrą pracę ,później choroba dziecka .Od paru miesięcy wszystko zaczęło się układać w moim życiu .Po tych zmartwieniach przyszedł nowy problem nadmierne owłosienie .Teraz się wkręcam że zarosnę cała i będę wyglądała jak goryl -nie ubliżając tu nikomu . Mam bardzo słabą psychikę -bardzo boję się tych włochów .Nigdy ich nie zaakceptuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana 29latka
1,5 roku temu na mojej twarzy , udach i piersiach nie było ani jednego włosa .Twarz mam zarośniętą cała- to jakiś koszmar .Wstydzę się iść nawet do kosmetyczki na zabiegi .Do fryzjera tez się wstydzę mam wrażenie że on gapi się na jasny mech na mojej twarzy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angieA
heh.. może nie mam aż tak strasznych problemów z włoskami, ale podzielę się swoimi obserwacjami. Od pasa w dól tragedia-jakbym leżała z chłopakiem przed depilacją to byśmy mogli się pomylić czyje nogi kogo. Ja stosuję wosk (kupiłam sobie podgrzewacz i się w domu samodzielnie katuję) i nawet pomaga-ale dopiero po roku takich szaleństw zauważyłam, że włoski mi nieco osłabły. Linii bikini nie miałam, bo jak się zaczynały włoski w miejscu intymnym to kończyły przy kostkach-teraz jest lepiej, nadal włosy są, ale cieńsze. Wosk jest o tyle dobry, że dłużej trwa odrastanie. Na brodzie cóż-są. Ile się da, tyle zapuszczam, by wosk dał radę-ale denerwujące jest takie czekanie. Jedyne co jest wazne-to aby nie ruszać miejsc, w których nie ma potrzeby tego robić. Miałam tylko bródkę, a pani mi do tego dokoptowała wąsiska, był tylko meszek i mi nie przeszkadzał., ale sie uparła i dzięki temu teraz mam też wąsa.. Jak mi raz kolega zażartował z tego to otwarcie przyznałam, że dzisiejsi mężczyźni są jak baby, to nam musi broda i wąsy wyrosnąć, żeby równowaga była w przyrodzie :) nie jest łatwo z tym - zwłaszcza jak widzę moje kumpele, które prawie nie mają włosków, golą nogi raz na tydzień i prawie im nie odrastają, a ja biegam w spodniach, bo mi głupio, że taki sierściuch jestem.. Ale pewność siebie też dużo daje. A w średniowieczu mawiano, że kobieta z wąsikiem na domieszkę krwi hiszpańskiej i ma temperament w łóżku-niewiele, ale można niektórym gburowatym osobom zatkać buzię na chwilke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa daj spokój
tak to prawda,że pewność siebie bardzo dużo daje, tylko ,że z zarośnietym ciałem nie idzie ona kompletnie w parze, pamietam, jak wychodziłam tylko wieczorami, jak nosiłam w największe upały apaszki i włosy rozpuszczone by zakryć brodę, pamiętam te tony korektorów na brodzie , i jak unikałam ludzi, jak nie patrzyłam innym w oczy, do dzisiaj kiedy nadchodzi wiosna, kiedy czuje się już jej zapach w powietrzu to zamiast radośći odczuwam strach, złość , rezygnację...W przyszłym tygodniu będę wyrywać znów włosy z twarzy i szyi woskiem, a na razie zapuszczam i rozjaśniam sally hansen...;( mam taki żal do Boga, do siebie, nie potrafię sobie z tym poradzić ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa daj spokój
normalnie jak trędowata, jak jaś przeklęta, wyklęta, jak jakiś przestępca, z którym nikt nie chce się zadawać, który musi sie ukrywać, i za co , za co???!! przecież nikomu nic nie zrobiłam, piękny start w dorosłe życie, na samym wstępie brutalna rezygnacja z marzeń , z siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jota w jotę
Do załamana 29latka, też się kiedyś zastanawiałam czy te włosy nie pojawiły się od stresu, kilka lat temu miałam nieciekawy okres w życiu straciłam pracę i ogólnie było nieciekawie i wtedy to się wszystko zaczęło - ale to pewnie zbieg okoliczności. Wcześniej też nie miałam chyba ani jednego zbędnego włoska na ciele. A teraz dopóki nie zrobi się naprawdę gorąco na dworze i wyjście w apaszce i z postawionym kołnierzem kurtki nie zacznie zwracać zbytniej uwagi na moją skromną osobę, to jakoś da się żyć. ale niestety już niedługo to potrwa :( nie znoszę wiosny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś w tym jest
mnie również nasililo sie w czasie kiedy prowadzilam zaje fjna firme z mega obciazeniem psychicznym , na kazdym kroku stres , nerwy . . i jako bonusik wzmocniony porost wlosow :( pamietam moj strach "co sie dzieje z moja twarza i cialem"?????!!!! zawsze mialam wasika i nie bardzo sie tym przejmowalam , raz na jakis czas usuwalam woskiem ale po tamtym okresie niestety wlosow przybylo. Na szczesie nie usuwalam , nie ruszalam zupelnie okolic brody czy brzucha bo balam sie skutkow i dopiero teraz kiedy u mnie luz , spokoj w zyciu z wlosami rowniez sie uspokoilo. Napewno wiele jest czynnikow ktore moga powodowac nasilenie sie owlosienia , ale mysle ze stres jest jednym z nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×